Lubię ten kanał. Dobrze że jest tak spokojnie prowadzony, bez zbędnego trzepania się. Bez wielu kolorów bez wrzasków. Dzięki za Twoją pracę i powiedzenia.
Swoją drogą nowe Linkin Park jest naprawdę dobre. Nowy singiel nie powala, ale wpisuje się w ten album. Brzmi popowo ale Linkin Park od zawsze nie grał tylko ciężkich rzeczy, przypomnijmy sobie chociażby płytę "One more light" i utwory z tej płyty. Wszystkich fanów nie da się zadowolić jeśli zespół gra tak odmiennie, ale przynajmniej mamy zespół, który nie poddał się i po 7 latach nadal tworzy.
Pierwszy album Iron Maiden, to arcydzieło, drugi już nie był tak wybitny, bo Harris najlepsze ich kompozycje (na tamten moment) umieścił na debiutanckim, może to i dobrze.
Choć powszechnie za najważniejszy i przełomowy w karierze Iron Maiden uważa się album The number of the beast, dla mnie (jak zwykle jest to opinia subiektywna) Iron Maiden, a w szczególności Killers to albumy, które ukształtowały i ukierunkowały nie tylko zespół, ale całą new wave of british heavy metal. Połączenie metalowego grania z drapieżnym, punkowym wokalem Paula było czymś na miarę bomby atomowej w muzyce. Śmierć Paula była szokiem, w końcu raptem pod koniec sierpnia tego roku dał fenomenalny koncert w Krakowie. Choć Paul siedział na wózku, był ogień, pazur i ta nieprawdopodobna energia, której część czuć i słychać na płytach. Na prawdę trudno uwierzyć, że go już nie ma, niestety: "only the good die young".
Di'anno w jakimś wywiadzie mówił słusznie że wg. niego nie było żadnego "new wave of british heavy metal". Był Iron Maiden i cała reszta gorszych od nich, ale dziennikarze lubią szufladki, to sobie wymyślili taki termin.
@@majkel3455 Święte prawo Paula tak twierdzić, chciałbym jednak zauważyć, że Judas Priest, czy Motörhead to dziś zespoły niemal tak samo ikoniczne jak Ironi. Z resztą, w moim przekonaniu, NWoBHM nie opisuje stylu muzycznego, a zjawisko - ponowny, gwałtowny, wzrost popularności metalu, po erze absolutnej dominacji punka.
Ta piosenka brzmi jak coś czego słuchasz w radiu jak jedziesz autem. Mam wrażenie jakby Mike napisał ten kawałek na kolanie. Z drugiej strony teledysk jest nawet fajny. :)
No ale Linkin Park zawsze miał trochę popowe utwory,jak komuś się nie podoba to okay , ale oni mogą dla wszystkich fanów dobrze zrobić,mi się akurat podoba bo ja lubię pop rock,ale to moja opinia
@@Paweł-t3mdokładnie. Pierwsza płyta zasługuje na uwagę. Nu Metalowy klasyk, druga równiniez. I tutaj się ten zespół kończy. Reszta to popowy badziew nie wart uwagi i zachodu.
Poprzednie albumy LP też były zróżnicowane, na wielu bylo dużo genialnych ballad...tyle,ze za ich geniuszem stał ten jeden jedyny glos... w nowych numerach i muzycznie i wokalnie czegoś mi niestety brakuje...to już nie ta energia i nie te emocje.
Po pierwszym odsłuchu Over Each Other pomyślałem sobie że no dobra, wiadomo, typowo Linkin Parkowo, czasem jest tylko jeden wokalista w utworze, ale jakiś taki zbyt spokojny, za szybko się skończył według mnie, ale dzień później, po odsłuchaniu na słuchawkach, znowu mam to uczucie, jak z poprzednimi utworami - Chester mógłby to zaśpiewać, stylowo nawet pasuje do Chestera (chyba utwierdzam się w przekonaniu, że po prostu większość piosenek to Mike wymyśla, nawet jak je śpiewać), poczułem delikatną nutę Grey Daze w pewnym momencie, ale sam podkład, te melodyjne dodatki, to brzmi bardzo jakby pasowało do One More Light, a ja pewnie z czasem zacznę lubić ten utwór coraz to bardziej, pewnie nawet się z nim emocjonalnie trochę zwiążę :P
nowa wokalistka umie spiewac i robi to dobrze... po prostu ciezko jest nie patrzec na nia przez pryzmat chestera skoro graja stare kawalki zamiast pojsc dalej i sie odciac zeby realnie pracowac na nowe konto
Czy ten Jaime Bennington jest znany z czegoś innego niż to, że jest synem swojego ojca? Nie jestem fanem Linkin Park, ale dwie nowe piosenki, które odsłuchałem jednoznacznie kojarzą mi się "ze starym linkin park" z mojego dzieciństwa. Synalek do wszystkich ma pretensje, ale na szczęście nikt z zespołu jego żali nie bierze pod uwagę.
Pierwsza kaseta w pierwszym walkmanie... oczywiście iron maiden - iron maiden. Moje małe metalowe serduszko zaczęło szybciej bić. Sama płyta Killers najmniej słuchana. 😊
Totalna zgoda co do Kinga Diamonda, totalnie mnie zaskoczyłeś że jest on pierwszym headlinerem. Narazie brak argumentów stoi za przyjazdem do Gdańska w czerwcu. Mam nadzieję że szybko to się zmieni.
Ten trzeci singiel Linkin Park to popowa padaka! Zdecydowanie najgorszy utwór! Mam nadzieję, że "From Zero" będzie utrzymane w stylu utworów "The Emptiness Machine" i "Heavy Is The Crown" a nie tego koszmarka.
💎 to 💎 dlatego zawsze może być ogłaszany jako Tata reszty chłystków, bo nie widzę aby grali tam inni równi stażem old schoolowcy. Przynajmniej narazie😅
nowa płyta Nicka Cave a jest super,osobiście wolę te starsze jego albumy bardziej żywiołowe,od lat nagrywa bardziej melancholijne płyty i też są wspaniałe
Paul Di'Anno będziemy pamiętać 🤟🤟🤟. Co do telefonów to jeszcze dwadzieścia lat temu ludzie kulturalni wchodząc na koncert,do kina,opery czy teatru wyłączali telefony!!! Ja robię tak zawsze!!!! 👍👍👍Dobra robota,pozdrawiam 🤘🤘🤘
Prawdziwy fan wie, ze zanim powstal linkin park bylo xero i hybrid theory, to drugie mniej wazne, xero nie mialo na wokalu chestera, gdy chester dołączył do nich zmienili nazwe na linkin park na ktora sam chester wpadl, co latwo wywnioskować? Emily to skok na kase, zaczynanie od zera to nie odnawianie czegos co kiedys bylo duze, tylko zalozenie nowego/zmiana nazwy na inną zespołu. To co mike robi to skok na kase, myslal ze skoro fanom sie podoba kobiecy wokal na jego solowych piosenkach to w lp tak samo będzie, a ludzie sie podzielili jeszcze bardziej niz przy tym jak co album zmieniali gatunek.
@@jankespl2079 no to nie są fani lp, tylko fani chestera. prawdziwy fan ma gdzieś czy kobieta jest na wokalu, czy facet. Albo słucha i to akceptuje albo nie. Skok na kase? no tak było zawsze LP to nie band, to marka itak było nawet nim chester sie wylogował
@@NaMchuJadali-b2p chłopie, ale chester to linkin park, tak samo jak kat to Roman Kostrzewski. Mike jest glowa LP lecz to nie jego fani pokochali z zespolu najbardziej i nie jego wokal fani uwielbiali sluchac. Prawdziwy Fan by wiedzial ze nie ma LP bez Chestera, to że LP to marka to wiadomo, lecz tym co teraz odwalili pokazuja jak bardzo maja we fanow wyjebane i ze chodzi tylko o pieniądze i o nic wiecej, za czasow chestera tez chodzilo o hajs ale to nie bylo tak bardzo chamskie i bezszczelne jak w tym przypadku
@@jankespl2079 W chuj chodzi o pieniądze xD Majątek Mika w 2024 był dużo większy niż w 2017, ma tyle kasy dobrze zainwestowanej i tyle udziałów, że do końca życia może nic nie robić. W życiu jest jeszcze coś takiego jak pasja panie Kowalski.
A może po prostu płatna promocja? Ja bardziej bym tak widział, bo rzeczywiście jest tego jakoś dziwnie dużo. No a LP wrócił niedawno na scenę, wydał niedawno płytę...
No bo dużo się dzieje dookoła tego zespołu ostatnio? Btw. To jest TH-cam a nie telewizja, jeśli ci jakoś temat nie odpowiada, przewin sobie dalej, tym bardziej że autorowi chcę się dodawać timestampy
Emily śpiewa dobrze,nie tak dobrze jak Chester,nie przepadam za jej wykonaniem starych numerów,ale dziewczyna ma kawał głosu...a syna Chestera, tak po ludzku rozumiem, że nie może pogodzić się ze stanem rzeczy
Chlopaki maja oczywiscie prawo grac dalej. Podobnie niektorzy majanz Alice In Chains. Dla mnie lepiej od DuValla spiewa Puciato. Ale wole te Alice niz brak Alice.
Zgadzam się z Tobą, czekam na nowy album i mam nadzieję,że będzie dobry... LP towarzyszy mi niezmiennie od lat,nie wyobrażam sobie, żeby nie mieli dalej grać@@kkrsnn5632
@@kkrsnn5632 Zgadzam się z Tobą,czekam na nowy album i mam nadzieję, że będzie dobry..LP towarzyszy mi niezmiennie od wielu lat i nie wyobrażam sobie, żeby nie mieli grać dalej...pozdrawiam
A ja się cieszę że niemożliwe stało się możliwe. Nowe eptiless machine oraz heavy is the crowd wymiatają I przypominają mi stare nuty Linkin park. W tych utworach widzę że Chester jest silny mocą w Emily. Nie podoba mi się over each other, ale wydaje mi się że to jest prywatny utwór Emily i nie miał w żadnym stopniu próbować naśladować starego lp, może fani dead Sara powinni go lepiej oceniać. Zobaczymy
Rubin cos chyba wymyśla. Są na yt materiały z okresu pierwszych 2ch płyt jak LP gra na próbach. Do tego podkreślają że na próbach grają jak na koncertach (skaczą i się bujają) po to żeby na żywo zaprezentować się jak najlepiej.
w 2022 byłem na Porcupine Tree w Spodku i pomimo iż na telebimie było napisane by nie robić zdjęć i nagrywać to kudzie robili to jak głupi. Pamięta, że ochrona chodziła przy barierkach i świeciła latarkami w telefony to ludzi chowali na chwilę i znowu nagrywali. Rozumiem - zrób kilka zdjęc na pamiątke, ale po jakiego grzyba nagrywać kawałki z koncertu jak na nich tylko słychać huk. Najlepiej zrobiło Placebo- pomimo informacji i nawet upomnień wokaisty po prostu zeszli ze sceny
Mi się podoba nowe linkin park, ziom sie powiesił sam podjął wybór dlaczego reszta zespołu miałaby przestać grać przez taki ewenement, po za tym co ma jego syn do gadania.
Moim zdaniem, ogłoszenie Kinga Diamonda główną gwiazdą jest spowodowane niemożnością ściągnięcia kogoś większego. Co rok pole się zawęża. Pomimo, że jestem wielkim fanem Mercyful Fate, to oni kilka lat temu też nie kwalifikowali się na główną gwiazdę. Iron Maiden mają po Słowacji dwa dni wolnego, mogli by wystąpić na Warm Up Day. W przyszłorocznym Mystic może być ciężko z bardzo dobrym line - upem. Wszystko oczywiście zależy od gustów ludzi. Dla jednych Korn, Slipknot może być headlinerem, dla innych Iron Maiden lub reaktywowany na krótko Slayer. Pozdrawiam.
Iron Maiden to moim zdaniem zespół zdecydowanie za duży na Warm Up Day. Jeśli Mysticowi udałoby się ich zakontraktować, byłaby to zdecydowanie największa gwiazda w ostatnich latach i byliby obsadzeni pewnie w sobotnim slocie. No i grają przecież w Warszawie, a to w zasadzie całkowicie przekreśla szanse na ich występ w Gdańsku. Ja coś czuję mimo wszystko tego Slipknota, bo podczas europejskiej trasy zaplanowanej na ten rok ominęli Polskę. Ale masz rację - duża rywalizacja jest obecnie wśród festiwali pod względem kontraktowania gwiazd. Przewagą Mystica bez wątpienia jest jednak termin, bo mało festiwali odbywa się na początku czerwca.
@@pelnakulturka Możesz mieć rację z Iron Maiden. Chociaż jak Judas Priest byli, to może będzie niespodzianka. Też w tym roku nie wierzyłem, że na Mystic zagrają Megadeth i Kreator, biorąc pod uwagę, że kilka miesięcy wcześniej grali w Spodku. Jestem bardzo ciekawy kogo jeszcze ogłaszą jako headlinerów. Pozdrawiam 🙂
To gdzie ten koncert Nicka Cave był? W Warszawie czy Krakowie? :) A o komórkowcach to już szkoda gadać. Jak jeden z drugim przykłada artyście komórkę do twarzy to nie znaczy że brakuje mu wyczucia ale raczej piątej klepki. I to są niby najzagorzalsi fani :)
a nawiazujac jeszcze do tego kinga diamonda, nie wiem jak i kto tego slucha, odpalilem ich nute welcome home i jest asluchalna xd na takie skrzeczenie szkoda sluchawek i uszu
King Diamond jest specyficzny. Niektórych faktycznie męczy to skrzeczenie. Jeśli o mnie chodzi, to wolę Mercyful Fate. Jest bardziej metalowo i mrocznie, trochę mniej karykaturalnie.
Czy nowa wokalistka LP potrafi czy nie potrafi śpiewać to ocenią odbiorcy, a syn Chestera ..... No cóż to jest syn Chestera .... Co miał powiedzieć, że jest świetna, lepsza niż tata ...? Ma widać żal do zespołu, pewnie by wolał żeby się rozpadł po śmierci ojca. Wcale mnie jego opinia nie dziwi, ale jeszcze bardziej mnie nic ona nie obchodzi, kim on kvrwa jest, wyrocznią z Matrixa..... Nie odziedziczył po ojcu głosu i charyzmy, i chyba to go boli najbardziej.
Maidemy, które ukształtowały i ukierunn, a w szczególności Killerem Paula było czymś na s to albumy, które ukształtowały i ukierunkowały nie tylko zespół, ale całą new wave of british heavy metal. Pwej w muzyce. Śmierć Paula była szokiem, w końcu ołączenie metalowego grawej w muzyce. Śmierć Paula byłania z drapieżnym, punkzyce. Śmierć Paula byłaowym wokalem Paula było czymś na miarę bomby atomo
mam nadzieje cos gigantycznego na mystic bo w tym roku byli panowie z megadeth i bring me the horizons wiec takie slipknot korn i inne zespoly mnie nie zdziwia trzeba tylko czekac
@@zytasob ty no, ale oni "zaczynaja od zera" wiec powinni zrobic nowy zespol a nie, że tak to nazwe "ruchac hajs" na zespole ktory był tak naprawdę chestera mimo że głową byl Shinoda. Shinoda mial xero, nie wypalilo i zaczal od zera tworząc linkin park wraz z chesterem, ktory sam tą nazwe wymyslil, teraz shinoda tez chce "zaczac od zera" w zespole ktory ma 17 lat dobrej dyskografii. Czy to jest zaczynanie od zera? Nie, Shinoda tak wmawia bo LP sie sprzedaje, manipulacja i skok na kasę
Pierwsze dwa kawalki jeszcze są słuchalne, ale "over each other" to straszny chłam. W ogóle to nie przypomina kultowego LP, a do tego forma teledysku oklepana i jeszcze ten motyw podkreślający orientację Emily... Tego od samego początku właśnie się obawiałem, że w tekstach i teledyskach będzie podsyłane jakieś gówno. Linkin Park odszedł razem z Chesterem. Teraz to jest Linkin Prank.
Widzę że w komentarzach grubo się wylewa jad na Emily oraz Linkin Park. Ja wiem że Polaki mają problem by wyjść z swojej strefy komfortu i otworzyć się na inne oblicze Linkin Park, a w dodatku mam wrażenie w momencie jak ludzie się dowiedzieli o powrocie to postawili poprzeczkę chuj wie jak wysoko. Każdy zdrowo myślący człowiek wiedział że to już nie będzie to samo, że zespół przejdzie pewną ewolucję. Dopiero wyszły 3 kawałki i cholera wie jak będzie wyglądał cały album. No ale ludziom ciężko dogodzić w tych czasach. Ode mnie subiektywnie, bardziej siedzą mi dwa pierwsze kawałki z tego albumu, ta najnowsza faktycznie trochę taka bardziej popowa, z racji że ja popu aż tyle nie słucham to nie będę stawiał na równi tych kawałków. Poprzednia piosenka "Heavy is the crown" moim zdaniem naprawdę kozak, szczególnie ten moment pod koniec jak się wydarła, w tym momencie od razu przyszedł mi kawałek "Given Up" z minutes to midgniht jak Chester tak samo wydarł też pod koniec. A co do Emily ja uważam że tworzy dobrą aurę w zespole i mnie już tymi dwoma pierwszymi kawałkami kupiła i założę się że im dalej im dłużej tym będzie coraz lepiej i że zaskoczy nas jeszcze nie raz.
Lubię ten kanał. Dobrze że jest tak spokojnie prowadzony, bez zbędnego trzepania się. Bez wielu kolorów bez wrzasków. Dzięki za Twoją pracę i powiedzenia.
to się chyba nazywa obiektywne podejscie :)
Swoją drogą nowe Linkin Park jest naprawdę dobre. Nowy singiel nie powala, ale wpisuje się w ten album. Brzmi popowo ale Linkin Park od zawsze nie grał tylko ciężkich rzeczy, przypomnijmy sobie chociażby płytę "One more light" i utwory z tej płyty.
Wszystkich fanów nie da się zadowolić jeśli zespół gra tak odmiennie, ale przynajmniej mamy zespół, który nie poddał się i po 7 latach nadal tworzy.
Spoczywaj w pokoju Paul Di'anno
Pierwszy album Iron Maiden, to arcydzieło, drugi już nie był tak wybitny,
bo Harris najlepsze ich kompozycje (na tamten moment)
umieścił na debiutanckim, może to i dobrze.
Ten Jaime to nieły ananas XD. Boli go, że zespół idzie dalej mając go w dupie i przez to nie będzie mógł już lecieć na nazwisku ojca do końca życia
Choć powszechnie za najważniejszy i przełomowy w karierze Iron Maiden uważa się album The number of the beast, dla mnie (jak zwykle jest to opinia subiektywna) Iron Maiden, a w szczególności Killers to albumy, które ukształtowały i ukierunkowały nie tylko zespół, ale całą new wave of british heavy metal. Połączenie metalowego grania z drapieżnym, punkowym wokalem Paula było czymś na miarę bomby atomowej w muzyce. Śmierć Paula była szokiem, w końcu raptem pod koniec sierpnia tego roku dał fenomenalny koncert w Krakowie. Choć Paul siedział na wózku, był ogień, pazur i ta nieprawdopodobna energia, której część czuć i słychać na płytach. Na prawdę trudno uwierzyć, że go już nie ma, niestety: "only the good die young".
co do albumu mam podobne zdanie uwielbiam Killers
Di'anno w jakimś wywiadzie mówił słusznie że wg. niego nie było żadnego "new wave of british heavy metal".
Był Iron Maiden i cała reszta gorszych od nich, ale dziennikarze lubią szufladki, to sobie wymyślili taki termin.
@@majkel3455 Święte prawo Paula tak twierdzić, chciałbym jednak zauważyć, że Judas Priest, czy Motörhead to dziś zespoły niemal tak samo ikoniczne jak Ironi. Z resztą, w moim przekonaniu, NWoBHM nie opisuje stylu muzycznego, a zjawisko - ponowny, gwałtowny, wzrost popularności metalu, po erze absolutnej dominacji punka.
Nowy singiel Linkin Park brzmi jak popowa laksa
Ta piosenka brzmi jak coś czego słuchasz w radiu jak jedziesz autem. Mam wrażenie jakby Mike napisał ten kawałek na kolanie. Z drugiej strony teledysk jest nawet fajny. :)
Czyli jak 90% tego co robiło Linkin Park. Dla mnie to zawsze był ugrzeczniony metal dla nastolatków.
No ale Linkin Park zawsze miał trochę popowe utwory,jak komuś się nie podoba to okay , ale oni mogą dla wszystkich fanów dobrze zrobić,mi się akurat podoba bo ja lubię pop rock,ale to moja opinia
Czyli bez zmian
@@Paweł-t3mdokładnie. Pierwsza płyta zasługuje na uwagę. Nu Metalowy klasyk, druga równiniez. I tutaj się ten zespół kończy. Reszta to popowy badziew nie wart uwagi i zachodu.
Debiut iron maiden to zdecydowanie mój ulubiony album tej grupy
Poprzednie albumy LP też były zróżnicowane, na wielu bylo dużo genialnych ballad...tyle,ze za ich geniuszem stał ten jeden jedyny glos... w nowych numerach i muzycznie i wokalnie czegoś mi niestety brakuje...to już nie ta energia i nie te emocje.
Po pierwszym odsłuchu Over Each Other pomyślałem sobie że no dobra, wiadomo, typowo Linkin Parkowo, czasem jest tylko jeden wokalista w utworze, ale jakiś taki zbyt spokojny, za szybko się skończył według mnie, ale dzień później, po odsłuchaniu na słuchawkach, znowu mam to uczucie, jak z poprzednimi utworami - Chester mógłby to zaśpiewać, stylowo nawet pasuje do Chestera (chyba utwierdzam się w przekonaniu, że po prostu większość piosenek to Mike wymyśla, nawet jak je śpiewać), poczułem delikatną nutę Grey Daze w pewnym momencie, ale sam podkład, te melodyjne dodatki, to brzmi bardzo jakby pasowało do One More Light, a ja pewnie z czasem zacznę lubić ten utwór coraz to bardziej, pewnie nawet się z nim emocjonalnie trochę zwiążę :P
co do LP dla mnie to już koniec rozdziału nikt nigdy nie zastąpi Chestera Benningtona czy Ryśka Rydla oraz Frediego M dla mnie odrywanie kuponów ....
Zajebista robota. Brakowało takiego kanału na jutube❤
nowa wokalistka umie spiewac i robi to dobrze... po prostu ciezko jest nie patrzec na nia przez pryzmat chestera skoro graja stare kawalki zamiast pojsc dalej i sie odciac zeby realnie pracowac na nowe konto
Moim zdaniem warto też wspomnieć o powrocie Acid Bath. Wiem że nie każdy ich lubi ale można powiedzieć że ich pierwszy album to już troche klasyk
jedyny warty uwagi moment z tych trzech nowych piosenek lp to breakdown z heavy is the crown, reszta to sciek dla mnie
King diamond jako headliner to swietny wybór. Są cudowni
Czy ten Jaime Bennington jest znany z czegoś innego niż to, że jest synem swojego ojca? Nie jestem fanem Linkin Park, ale dwie nowe piosenki, które odsłuchałem jednoznacznie kojarzą mi się "ze starym linkin park" z mojego dzieciństwa. Synalek do wszystkich ma pretensje, ale na szczęście nikt z zespołu jego żali nie bierze pod uwagę.
Szczeka szmaciarz,bo sam śpiewa ( a raczej wyje do mikrofonu ) i myślał, że on będzie nowym wokalistą
Pierwsza kaseta w pierwszym walkmanie... oczywiście iron maiden - iron maiden. Moje małe metalowe serduszko zaczęło szybciej bić. Sama płyta Killers najmniej słuchana. 😊
Totalna zgoda co do Kinga Diamonda, totalnie mnie zaskoczyłeś że jest on pierwszym headlinerem. Narazie brak argumentów stoi za przyjazdem do Gdańska w czerwcu. Mam nadzieję że szybko to się zmieni.
Ten trzeci singiel Linkin Park to popowa padaka! Zdecydowanie najgorszy utwór! Mam nadzieję, że "From Zero" będzie utrzymane w stylu utworów "The Emptiness Machine" i "Heavy Is The Crown" a nie tego koszmarka.
💎 to 💎 dlatego zawsze może być ogłaszany jako Tata reszty chłystków, bo nie widzę aby grali tam inni równi stażem old schoolowcy. Przynajmniej narazie😅
nowa płyta Nicka Cave a jest super,osobiście wolę te starsze jego albumy bardziej żywiołowe,od lat nagrywa bardziej melancholijne płyty i też są wspaniałe
Dla mnie jedna z najlepszych płyt jak nie najlepsza i najczęściej słuchana przeze mnie do Ich pierwsza płyta.
iron Maiden domniemam
Linkin Park to już nie to samo
Ta kobieta nie jest zła , ale Chestera nigdy nie przebije , linkin Park powinni zmienić nazwie
Paul Di'Anno będziemy pamiętać 🤟🤟🤟. Co do telefonów to jeszcze dwadzieścia lat temu ludzie kulturalni wchodząc na koncert,do kina,opery czy teatru wyłączali telefony!!! Ja robię tak zawsze!!!! 👍👍👍Dobra robota,pozdrawiam 🤘🤘🤘
Niestety nowy singiel zawiódł mnie. Zwykły pop.
Moim osobistym zdaniem nowy singiel to dramat
Mike nie zaprosił chłopa na koncert, to teraz ten wylewa na nich swoje frustracje. A razem z nim "prawdziwi" fani 😉
Mało tego to gówno myślało,ze to on będzie wokalistą Linkin park i , że to oczywisty wybór Mike'a skoro jest synem Chestera i śpiewa
Prawdziwy fan wie, ze zanim powstal linkin park bylo xero i hybrid theory, to drugie mniej wazne, xero nie mialo na wokalu chestera, gdy chester dołączył do nich zmienili nazwe na linkin park na ktora sam chester wpadl, co latwo wywnioskować? Emily to skok na kase, zaczynanie od zera to nie odnawianie czegos co kiedys bylo duze, tylko zalozenie nowego/zmiana nazwy na inną zespołu.
To co mike robi to skok na kase, myslal ze skoro fanom sie podoba kobiecy wokal na jego solowych piosenkach to w lp tak samo będzie, a ludzie sie podzielili jeszcze bardziej niz przy tym jak co album zmieniali gatunek.
@@jankespl2079 no to nie są fani lp, tylko fani chestera. prawdziwy fan ma gdzieś czy kobieta jest na wokalu, czy facet. Albo słucha i to akceptuje albo nie. Skok na kase? no tak było zawsze LP to nie band, to marka itak było nawet nim chester sie wylogował
@@NaMchuJadali-b2p chłopie, ale chester to linkin park, tak samo jak kat to Roman Kostrzewski. Mike jest glowa LP lecz to nie jego fani pokochali z zespolu najbardziej i nie jego wokal fani uwielbiali sluchac. Prawdziwy Fan by wiedzial ze nie ma LP bez Chestera, to że LP to marka to wiadomo, lecz tym co teraz odwalili pokazuja jak bardzo maja we fanow wyjebane i ze chodzi tylko o pieniądze i o nic wiecej, za czasow chestera tez chodzilo o hajs ale to nie bylo tak bardzo chamskie i bezszczelne jak w tym przypadku
@@jankespl2079 W chuj chodzi o pieniądze xD Majątek Mika w 2024 był dużo większy niż w 2017, ma tyle kasy dobrze zainwestowanej i tyle udziałów, że do końca życia może nic nie robić. W życiu jest jeszcze coś takiego jak pasja panie Kowalski.
Dlaczego prawie w każdej odsłonie jest informacja o Linkin park. Nie da się ukryć że ten band to twoja fascynacja...
A może po prostu płatna promocja?
Ja bardziej bym tak widział, bo rzeczywiście jest tego jakoś dziwnie dużo.
No a LP wrócił niedawno na scenę, wydał niedawno płytę...
Nagrywa o tym co jest teraz popularne
No bo dużo się dzieje dookoła tego zespołu ostatnio?
Btw. To jest TH-cam a nie telewizja, jeśli ci jakoś temat nie odpowiada, przewin sobie dalej, tym bardziej że autorowi chcę się dodawać timestampy
Offspring wydał płytę w zeszłym tygodniu i też chyba nie było tu nic w tym temacie.
@@Jan-Sokolowskibo kto słucha offspring? (Oprócz ciebie i mnie)
Emily śpiewa dobrze,nie tak dobrze jak Chester,nie przepadam za jej wykonaniem starych numerów,ale dziewczyna ma kawał głosu...a syna Chestera, tak po ludzku rozumiem, że nie może pogodzić się ze stanem rzeczy
Chlopaki maja oczywiscie prawo grac dalej.
Podobnie niektorzy majanz Alice In Chains. Dla mnie lepiej od DuValla spiewa Puciato. Ale wole te Alice niz brak Alice.
Zgadzam się z Tobą, czekam na nowy album i mam nadzieję,że będzie dobry... LP towarzyszy mi niezmiennie od lat,nie wyobrażam sobie, żeby nie mieli dalej grać@@kkrsnn5632
@@kkrsnn5632 Zgadzam się z Tobą,czekam na nowy album i mam nadzieję, że będzie dobry..LP towarzyszy mi niezmiennie od wielu lat i nie wyobrażam sobie, żeby nie mieli grać dalej...pozdrawiam
Czy emily nie umie śpiewać? Nie wiem, ale napewno linkin park nie ma tego charakteru co kiedyś
Już się pożegnałem z tym zespołem.
A ja się cieszę że niemożliwe stało się możliwe. Nowe eptiless machine oraz heavy is the crowd wymiatają I przypominają mi stare nuty Linkin park. W tych utworach widzę że Chester jest silny mocą w Emily. Nie podoba mi się over each other, ale wydaje mi się że to jest prywatny utwór Emily i nie miał w żadnym stopniu próbować naśladować starego lp, może fani dead Sara powinni go lepiej oceniać. Zobaczymy
Nie siedzi mi komoletnie ten nowy singiel mialo być ostro a jest popowo
Single podobno mają być delikatne w porównaniu do reszty utworów. Ale przekonamy się 15 listopada.
• 6:40, mi przypomniało o czymś: nagrasz kiedyś odcinek o Sabatonie?
• Spoczywaj w pokoju Paul
RIP Paul Di'Anno !!!
Rubin cos chyba wymyśla. Są na yt materiały z okresu pierwszych 2ch płyt jak LP gra na próbach. Do tego podkreślają że na próbach grają jak na koncertach (skaczą i się bujają) po to żeby na żywo zaprezentować się jak najlepiej.
Pierwszy album Iron Maiden 5/5 drugi album 4/5
Może miał na myśli Reanimation, dlatego mu wyszło 3
Marynarz nagle sie obudził... Cóż... narzędzie.
Stwierdzenie iż Emily nie umie śpiewać jest dość kuriozalne, wystarczy sprawdzić twórczość Dead Sara, tam najlepiej widać czemu to bullshit.
szuka atencji chłopczyk.
Ma klasyczny ból dupy
Jaimie ma coś w głową. Choć sama jego wypowiedź odnosi się do tego jak Emily radzi sobie z poprzednimi piosenkami LP
w 2022 byłem na Porcupine Tree w Spodku i pomimo iż na telebimie było napisane by nie robić zdjęć i nagrywać to kudzie robili to jak głupi. Pamięta, że ochrona chodziła przy barierkach i świeciła latarkami w telefony to ludzi chowali na chwilę i znowu nagrywali. Rozumiem - zrób kilka zdjęc na pamiątke, ale po jakiego grzyba nagrywać kawałki z koncertu jak na nich tylko słychać huk.
Najlepiej zrobiło Placebo- pomimo informacji i nawet upomnień wokaisty po prostu zeszli ze sceny
Mi się podoba nowe linkin park, ziom sie powiesił sam podjął wybór dlaczego reszta zespołu miałaby przestać grać przez taki ewenement, po za tym co ma jego syn do gadania.
Moim zdaniem, ogłoszenie Kinga Diamonda główną gwiazdą jest spowodowane niemożnością ściągnięcia kogoś większego. Co rok pole się zawęża. Pomimo, że jestem wielkim fanem Mercyful Fate, to oni kilka lat temu też nie kwalifikowali się na główną gwiazdę. Iron Maiden mają po Słowacji dwa dni wolnego, mogli by wystąpić na Warm Up Day. W przyszłorocznym Mystic może być ciężko z bardzo dobrym line - upem. Wszystko oczywiście zależy od gustów ludzi. Dla jednych Korn, Slipknot może być headlinerem, dla innych Iron Maiden lub reaktywowany na krótko Slayer. Pozdrawiam.
Iron Maiden to moim zdaniem zespół zdecydowanie za duży na Warm Up Day. Jeśli Mysticowi udałoby się ich zakontraktować, byłaby to zdecydowanie największa gwiazda w ostatnich latach i byliby obsadzeni pewnie w sobotnim slocie. No i grają przecież w Warszawie, a to w zasadzie całkowicie przekreśla szanse na ich występ w Gdańsku. Ja coś czuję mimo wszystko tego Slipknota, bo podczas europejskiej trasy zaplanowanej na ten rok ominęli Polskę. Ale masz rację - duża rywalizacja jest obecnie wśród festiwali pod względem kontraktowania gwiazd. Przewagą Mystica bez wątpienia jest jednak termin, bo mało festiwali odbywa się na początku czerwca.
@@pelnakulturka Możesz mieć rację z Iron Maiden. Chociaż jak Judas Priest byli, to może będzie niespodzianka. Też w tym roku nie wierzyłem, że na Mystic zagrają Megadeth i Kreator, biorąc pod uwagę, że kilka miesięcy wcześniej grali w Spodku. Jestem bardzo ciekawy kogo jeszcze ogłaszą jako headlinerów. Pozdrawiam 🙂
Wstawaj, oto cotygodniowa odklejka syna Chestera
nick cave ma fu...g rację. Jednak ktos musi nagrac, zeby wrzucić na YT
Tool to zasnął po "10000 days" tak że odjechało mu wszystko
Szkoda
To gdzie ten koncert Nicka Cave był? W Warszawie czy Krakowie? :) A o komórkowcach to już szkoda gadać. Jak jeden z drugim przykłada artyście komórkę do twarzy to nie znaczy że brakuje mu wyczucia ale raczej piątej klepki. I to są niby najzagorzalsi fani :)
Nowa piosenka LP jest strasznie slaba. Pozostale dwie sa super.
Nie ma LP bez Chestera, ona niech sobie śpiewa swoje piosenki…
Finlandia nie jest w Skandynawii
JADE NA KINGA
Jaime Bennington potrzebuje pomocy psychologicznej lub psychiatrycznej, a nie rozgłosu, poprzez rozpowszechnianie jego słów w takich materiałach.
Jakoś nigdy nie szalałem za LinkinPark, a In The End to już po tygodniu znienawidziłem tak samo jak "last christmas" :)
Synalek ma gula, bo tatuś egoista odchodzi w cień bycia nieśmiertelnym i ostatnim wokalistą LP.
Egoista to jestes ty pisząc takie kocopoły
a nawiazujac jeszcze do tego kinga diamonda, nie wiem jak i kto tego slucha, odpalilem ich nute welcome home i jest asluchalna xd na takie skrzeczenie szkoda sluchawek i uszu
King Diamond jest specyficzny. Niektórych faktycznie męczy to skrzeczenie. Jeśli o mnie chodzi, to wolę Mercyful Fate. Jest bardziej metalowo i mrocznie, trochę mniej karykaturalnie.
Nie wiem czy nie umie śpiewać ale napewno tam nie pasuje.
Czy nowa wokalistka LP potrafi czy nie potrafi śpiewać to ocenią odbiorcy, a syn Chestera .....
No cóż to jest syn Chestera ....
Co miał powiedzieć, że jest świetna, lepsza niż tata ...?
Ma widać żal do zespołu, pewnie by wolał żeby się rozpadł po śmierci ojca.
Wcale mnie jego opinia nie dziwi, ale jeszcze bardziej mnie nic ona nie obchodzi, kim on kvrwa jest, wyrocznią z Matrixa.....
Nie odziedziczył po ojcu głosu i charyzmy, i chyba to go boli najbardziej.
Ta nowa piosenka Linkin Park jest słaba. Najgorsza ze wszystkich singli z nowej płyty.
Zła nie jest ale nie jest to kawałek dla którego rzucasz wszystko aby posłuchać.
Maidemy, które ukształtowały i ukierunn, a w szczególności Killerem Paula było czymś na s to albumy, które ukształtowały i ukierunkowały nie tylko zespół, ale całą new wave of british heavy metal. Pwej w muzyce. Śmierć Paula była szokiem, w końcu ołączenie metalowego grawej w muzyce. Śmierć Paula byłania z drapieżnym, punkzyce. Śmierć Paula byłaowym wokalem Paula było czymś na miarę bomby atomo
mam nadzieje cos gigantycznego na mystic bo w tym roku byli panowie z megadeth i bring me the horizons wiec takie slipknot korn i inne zespoly mnie nie zdziwia trzeba tylko czekac
Biedny Chester w grobie się przewraca... Nie chce mi się wierzyć jakie gówno z PL się zrobiło....
To samo mówię, teraz LP to maszynka hajsu dla mike'a głównie, co jest smutne, a ludzie wierza mu w te manipulacje
Chestera nie da sie wskrzesic,przynajmniej teraz ,a zespol ma prawo tworzyc i grac.
Ulubiony zespół stał się zespołem którego już unikam . Życie jest nieprzewidywalne
@@krzysztofk4916 Twoj wybor!
@@zytasob ty no, ale oni "zaczynaja od zera" wiec powinni zrobic nowy zespol a nie, że tak to nazwe "ruchac hajs" na zespole ktory był tak naprawdę chestera mimo że głową byl Shinoda. Shinoda mial xero, nie wypalilo i zaczal od zera tworząc linkin park wraz z chesterem, ktory sam tą nazwe wymyslil, teraz shinoda tez chce "zaczac od zera" w zespole ktory ma 17 lat dobrej dyskografii. Czy to jest zaczynanie od zera? Nie, Shinoda tak wmawia bo LP sie sprzedaje, manipulacja i skok na kasę
Pierwsze dwa kawalki jeszcze są słuchalne, ale "over each other" to straszny chłam. W ogóle to nie przypomina kultowego LP, a do tego forma teledysku oklepana i jeszcze ten motyw podkreślający orientację Emily... Tego od samego początku właśnie się obawiałem, że w tekstach i teledyskach będzie podsyłane jakieś gówno. Linkin Park odszedł razem z Chesterem. Teraz to jest Linkin Prank.
Jeżeli chodzi o albumy linkina to kojarzę że była płyta (2CD) nieoficjalna przed hybrid theory o tytule "Splitting the DNA".
Widzę że w komentarzach grubo się wylewa jad na Emily oraz Linkin Park. Ja wiem że Polaki mają problem by wyjść z swojej strefy komfortu i otworzyć się na inne oblicze Linkin Park, a w dodatku mam wrażenie w momencie jak ludzie się dowiedzieli o powrocie to postawili poprzeczkę chuj wie jak wysoko. Każdy zdrowo myślący człowiek wiedział że to już nie będzie to samo, że zespół przejdzie pewną ewolucję. Dopiero wyszły 3 kawałki i cholera wie jak będzie wyglądał cały album. No ale ludziom ciężko dogodzić w tych czasach. Ode mnie subiektywnie, bardziej siedzą mi dwa pierwsze kawałki z tego albumu, ta najnowsza faktycznie trochę taka bardziej popowa, z racji że ja popu aż tyle nie słucham to nie będę stawiał na równi tych kawałków. Poprzednia piosenka "Heavy is the crown" moim zdaniem naprawdę kozak, szczególnie ten moment pod koniec jak się wydarła, w tym momencie od razu przyszedł mi kawałek "Given Up" z minutes to midgniht jak Chester tak samo wydarł też pod koniec. A co do Emily ja uważam że tworzy dobrą aurę w zespole i mnie już tymi dwoma pierwszymi kawałkami kupiła i założę się że im dalej im dłużej tym będzie coraz lepiej i że zaskoczy nas jeszcze nie raz.
A ja uważam że jest świetna.
Blood Incantation posprzątali tym albumem.
Rest in Pain Paul
Linkin park niestety umarł