Kiedyś brałem bardziej ifryty, ale potem przerzuciłem się na zmory, i nie żałuję, zmory są twardsze i mają fajną umiejętność. Jedyna ich wada jest taka że nie latają więc w teorii ciężej z oblężeniami ale z drugiej strony mogą sparaliżować strzelca na wieży co też się przydaje.
Jak komus uda sie dorwac zaklecie celnosc z ładu lub po prostu znaleźć artefakt kusza snajperska to orki z celnością w duzej ilosci w pozniej fazie gry robia masakre tym bardziej ,ze w chaosie jest zaklecie IV poziomu ,ktore daje dodatkowy atak na turę. Bardzo dobrze skalujaca sie jednostka ,choc na starcie troche klopotliwa.
Nie myśl proszę że się czepiam, ale mówi się brać coś na tapet. Słowo tapet oznacza przykryty zielonym suknem stół, przy którym w dawnych czasach toczyły się obrady. Zwrot „wziąć coś na tapet” pochodzi od niemieckiego „etwas aufs Tapet bringen”, co możemy dosłownie przetłumaczyć jako „przynieść coś na stół. Poza tym masz świetny kanał, fajnie że ktoś ciągle zajmuje się grą z mojego dzieciństwa. Masz suba ziomeczku.
Ciekawie wygląda sytuacja, jeśli chodzi o zmory, ponieważ nie zawsze warto je wybierać względem ifrytów, Przykladowo, gdy uda się znaleźć legowisko, wtedy warto zainwestować w ifryty, które oferują szybki dojazd jednostki oraz całkiem mocnego tanka, a w połączeniu ze zmorami to już czyste combo
Najdroższy zamek w grze. Żeby zrekrutować wszytkie jednostki w jefnym mieście, potrzebujesz kilku innych miast pracujących na to jedno lub kopalni złota. Czarne smoki są jednak warte swojej ceny, o niebo lepsze od powolnych hydr.
Diablo 2 jakiś czas temu się mocno zagrywałem i teraz robię sobie przerwę od tej gry :) Teraz znów wróciłem do "Hirołsów" :) Oprócz tego ogrywam teraz retro Max Payne na PS4 - zawsze uwielbiałem tą grę i czasami do niej wracam :)
Zawsze się zastanawiałem czemu ludzie wolą czarne smoki, może i są silne ale negacja czarów nie jest taka dobra, bo ani nie wskrzesisz jednostki ani jej nie zbufujesz zostawiasz ją samej sobie. Hydry są lepsze pod każdym względem brak kontry, możliwość uderzenia kilku celów na raz, opcja nastakowania bufow, możliwosc leczenia jednostek czarami ( gdy gra się strategia na jedna jednostkę i 4-6 bohaterów)
Hydry też są spoko ale ja tak mam że lubię czarne smoki :) Jak wybieram średnie mapki to zawsze wybieram czarne smoki a przy większych mapkach lubię akurat Hydry. Dzięki za komentarz i pozdrawiam :)
@@icreepatnight Po cos gra sie 4+ herosow minimum to taktyk, heros z magai chaosu, druid, nekromanta. taktyk wiadomo po co zeby zbustowac statystyki hydr jak speed atak obrona i morale. heros z magia chaosu po to zeby dac jakies przyspieszenie, zabojce, koci refleks albo uzycie jakis defensywnych czarow jak chmura zametu albo ofensywnych po to zeby pozbyc sie wrogiego bohatera. Druid ma bustowac hydry jakas sila giganta badz sila smoka moze dokladac blotne piaski badz roj os, albo przywolywac jakies jednostki ktore moga spowalniac wrogie armie. nekromanta ma nakladac debufy(jak przywolywanie duchow po to by nakladac postarzenie) na jednostki i przede wszystkim dawac hydrze dotyk wampira. Tez posiada bardzo mocny czar trzesawisko co pozwala gonic wrogie jednostki (moze nauczyc sie zwiadu badz magi natury by przyzywac jednostki). Odpornosci na dane nacje mozna pozyskac z artefaktow co zwieksza wytrzymalosc hydr. Czary takie jak lot, zasklepienie ran, blogoslawienstwo, odpornosci przed dana nacja czy meczennik mozna dostac w wiezach maga lub klasztorach z mnichami ale one nie sa niezbedne (sa niskiego tieru wiec raczej zawsze ma sie jakies) No i mozna grac jeszcze 2 herosow by przyspieszyc nakladanie bufow albo by zwiekszysc ilosc czarow ktore nakladaja CC na wrogie jednostki
Z samej magii chaosu hydrom można dać przyśpieszenie, koci refleks, pierwsze uderzenie, można też wziąć druida i dać jej antymagie, kamienna skórę, siłę olbrzyma lub jeszcze lepiej smoka (2x większe życie i obrażenia, z tym czarem demosmok w kampanii Spazza maticusa ma 2 k Hp..... Z dobrym magiem można zrobić z hydry niesamowitą bestię która wybije większość armii wroga, u smoków nic się nie da zmienić, do tego są droższe, wymagają dużo siarki i mają przyrost 1
wystarczy ze ci wyjebia bohatera albo beda cały czas dawac im zamet i nic nie zrobią wszystko zalezy jak przeciwnik gra a umówy sie komputer zawsze ci focusuje bohatera i jesli nie zakryjesz go dobrze to smok sam w sobie ogarnie sytuacje hydra zanim dojdzie zostanie dobrze uszuplona albo zablokowana@@guanabana9781
moim zdaniem niestety ale niezgodze sie z wyzej wymienionym zetswieniem bandyci przydaja sie jak chochliki czy centaury w herosesIII bo pozniej sa bezuzyteczne przeciw swtora starzelajacym lub 4 poziomu natomiast posiadanie meduzy i ifritów to idealne polaczenie dodaj do tego magie ładu tj giganty dziny oraz niziołki jak i zaplecze militarne w postaci czarnych smokow i na posypke jeszcze watache wampirów z nekropolisu chyba 2 najsilniejsza jednostke zaraz po smokach a czarne smoki dlatego ze nie działa na nie wogole magia a otrzymasz niemal ze nie pokonanego bohatera bo jak tu pokonac kogoś kto ma zaplecze czarnych smokow watache nieumarłych samoleczacych sie wampirów bo wskrzeszanie dziala inaczej niz w III a nadto posiadacza legendarnych dzinów tworzacych iluzje ;)
Oczywiście że gram w Heroes 3 a 4 też jest świetna i daje mi tyle samo radości co część trzecia :) Według mnie każda część "Hirołsów" jest dobra i ma coś do zaoferowania. Pozdrawiam :)
Kiedyś brałem bardziej ifryty, ale potem przerzuciłem się na zmory, i nie żałuję, zmory są twardsze i mają fajną umiejętność. Jedyna ich wada jest taka że nie latają więc w teorii ciężej z oblężeniami ale z drugiej strony mogą sparaliżować strzelca na wieży co też się przydaje.
Jak komus uda sie dorwac zaklecie celnosc z ładu lub po prostu znaleźć artefakt kusza snajperska to orki z celnością w duzej ilosci w pozniej fazie gry robia masakre tym bardziej ,ze w chaosie jest zaklecie IV poziomu ,ktore daje dodatkowy atak na turę. Bardzo dobrze skalujaca sie jednostka ,choc na starcie troche klopotliwa.
Grało się 😁 zmory zawsze dzieliłem na 2 stacki żeby więcej wrogów unieruchomić
Nie myśl proszę że się czepiam, ale mówi się brać coś na tapet. Słowo tapet oznacza przykryty zielonym suknem stół, przy którym w dawnych czasach toczyły się obrady. Zwrot „wziąć coś na tapet” pochodzi od niemieckiego „etwas aufs Tapet bringen”, co możemy dosłownie przetłumaczyć jako „przynieść coś na stół.
Poza tym masz świetny kanał, fajnie że ktoś ciągle zajmuje się grą z mojego dzieciństwa. Masz suba ziomeczku.
Dziękuję :)
Ciekawie wygląda sytuacja, jeśli chodzi o zmory, ponieważ nie zawsze warto je wybierać względem ifrytów, Przykladowo, gdy uda się znaleźć legowisko, wtedy warto zainwestować w ifryty, które oferują szybki dojazd jednostki oraz całkiem mocnego tanka, a w połączeniu ze zmorami to już czyste combo
Najdroższy zamek w grze. Żeby zrekrutować wszytkie jednostki w jefnym mieście, potrzebujesz kilku innych miast pracujących na to jedno lub kopalni złota. Czarne smoki są jednak warte swojej ceny, o niebo lepsze od powolnych hydr.
Super odcinek pozdrawiam Piotruś
Dzięki i również pozdrawiam :)
Chaos rządzi! A tak przy okazji - mówi się w cudzysłowie, a nie w cudzysłowiu. Łatwo zapamiętać na przykładzie: w słowie, a nie w słowiu ;)
widze ze grasz i w heroes 3 i diablo 2 super sam tez gram pozdro :)
Diablo 2 jakiś czas temu się mocno zagrywałem i teraz robię sobie przerwę od tej gry :) Teraz znów wróciłem do "Hirołsów" :) Oprócz tego ogrywam teraz retro Max Payne na PS4 - zawsze uwielbiałem tą grę i czasami do niej wracam :)
Zawsze się zastanawiałem czemu ludzie wolą czarne smoki, może i są silne ale negacja czarów nie jest taka dobra, bo ani nie wskrzesisz jednostki ani jej nie zbufujesz zostawiasz ją samej sobie. Hydry są lepsze pod każdym względem brak kontry, możliwość uderzenia kilku celów na raz, opcja nastakowania bufow, możliwosc leczenia jednostek czarami ( gdy gra się strategia na jedna jednostkę i 4-6 bohaterów)
Hydry też są spoko ale ja tak mam że lubię czarne smoki :) Jak wybieram średnie mapki to zawsze wybieram czarne smoki a przy większych mapkach lubię akurat Hydry. Dzięki za komentarz i pozdrawiam :)
wolne, nie latają. jakie spelle chcesz rzucić z magią chaosu?
jest kilka buffów, ale nie oszukujmy się. smok o wiele lepszy.
Musiałbyś je teleportować
@@icreepatnight Po cos gra sie 4+ herosow minimum to taktyk, heros z magai chaosu, druid, nekromanta.
taktyk wiadomo po co zeby zbustowac statystyki hydr jak speed atak obrona i morale. heros z magia chaosu po to zeby dac jakies przyspieszenie, zabojce, koci refleks albo uzycie jakis defensywnych czarow jak chmura zametu albo ofensywnych po to zeby pozbyc sie wrogiego bohatera. Druid ma bustowac hydry jakas sila giganta badz sila smoka moze dokladac blotne piaski badz roj os, albo przywolywac jakies jednostki ktore moga spowalniac wrogie armie. nekromanta ma nakladac debufy(jak przywolywanie duchow po to by nakladac postarzenie) na jednostki i przede wszystkim dawac hydrze dotyk wampira. Tez posiada bardzo mocny czar trzesawisko co pozwala gonic wrogie jednostki (moze nauczyc sie zwiadu badz magi natury by przyzywac jednostki). Odpornosci na dane nacje mozna pozyskac z artefaktow co zwieksza wytrzymalosc hydr. Czary takie jak lot, zasklepienie ran, blogoslawienstwo, odpornosci przed dana nacja czy meczennik mozna dostac w wiezach maga lub klasztorach z mnichami ale one nie sa niezbedne (sa niskiego tieru wiec raczej zawsze ma sie jakies)
No i mozna grac jeszcze 2 herosow by przyspieszyc nakladanie bufow albo by zwiekszysc ilosc czarow ktore nakladaja CC na wrogie jednostki
Z samej magii chaosu hydrom można dać przyśpieszenie, koci refleks, pierwsze uderzenie, można też wziąć druida i dać jej antymagie, kamienna skórę, siłę olbrzyma lub jeszcze lepiej smoka (2x większe życie i obrażenia, z tym czarem demosmok w kampanii Spazza maticusa ma 2 k Hp..... Z dobrym magiem można zrobić z hydry niesamowitą bestię która wybije większość armii wroga, u smoków nic się nie da zmienić, do tego są droższe, wymagają dużo siarki i mają przyrost 1
wystarczy ze ci wyjebia bohatera albo beda cały czas dawac im zamet i nic nie zrobią wszystko zalezy jak przeciwnik gra a umówy sie komputer zawsze ci focusuje bohatera i jesli nie zakryjesz go dobrze to smok sam w sobie ogarnie sytuacje hydra zanim dojdzie zostanie dobrze uszuplona albo zablokowana@@guanabana9781
moim zdaniem niestety ale niezgodze sie z wyzej wymienionym zetswieniem bandyci przydaja sie jak chochliki czy centaury w herosesIII bo pozniej sa bezuzyteczne przeciw swtora starzelajacym lub 4 poziomu natomiast posiadanie meduzy i ifritów to idealne polaczenie dodaj do tego magie ładu tj giganty dziny oraz niziołki jak i zaplecze militarne w postaci czarnych smokow i na posypke jeszcze watache wampirów z nekropolisu chyba 2 najsilniejsza jednostke zaraz po smokach a czarne smoki dlatego ze nie działa na nie wogole magia a otrzymasz niemal ze nie pokonanego bohatera bo jak tu pokonac kogoś kto ma zaplecze czarnych smokow watache nieumarłych samoleczacych sie wampirów bo wskrzeszanie dziala inaczej niz w III a nadto posiadacza legendarnych dzinów tworzacych iluzje ;)
a heros 3 grasz ?lepszy heroes 3 4 taka sobie :)
Oczywiście że gram w Heroes 3 a 4 też jest świetna i daje mi tyle samo radości co część trzecia :) Według mnie każda część "Hirołsów" jest dobra i ma coś do zaoferowania. Pozdrawiam :)
@@piotrek8721 zgadzam się, 3 to klasyk, ale 4 też ma coś w sobie