Dziękuję za instrukcję cięcia :)) Nie wiedziałam ,że niektóre róże mają tak grube gałęzie. Oj zieloniutka jestem. Sprawdzę w swoim, własnym katalogu, czy przypadkiem takich nie posiadam :)) Piękne, ale trochę dla mnie kłopotliwe :)) Pozdrawiam serdecznie!
Witam Panią,film na czasie ponieważ mam gizelkę i widzę że chyba będę musiała ściąć ją do samej ziemi bo wszystkie pędy ma takiego koloru jakie pani wycinała,nie wiem czy czekać jeszcze czy coś puści czy wyciąć,bardzo mi jej szkoda bo przez trzy lata pięknie kwitła.💚💚Pozdrawiam
Mam Blaze Superior, moja również po ostrej zimie potrafiła wymarznąć do kopca. Wycięta wtedy bardzo nisko jednak trochę kwitła. 😀 zdarza się, że potrafi zakwitnąć pojedynczymi kwiatami ponownie. Kolor jest faktycznie wyjątkowy -niby czerwona, ale jednak z odcieniem różu. U mnie przepięknie komponuje się z Bajazzo😀
Witam i już widzę, że będę musiała powtórnie podejść do cięcia mojej róży, której wybujałe pędy przymocowałam a chyba powinnam przyciąć. Nie znam jej nazwy i dlatego co roku mam dylemat jak ją ciąć. Zakupione jesienią u Państwa róże wszystkie przeżyły i mają się narazie dobrze. Pozdrawiam serdecznie🌹🌹🌹🍀
Pani Katarzyno mam jeszcze nieprzycięte róże a zapowiadają przymrozki w nocy (Mazowsze) , czy ciąć teraz? czy czekać do kiedy ? Nie mieszkam na działce proszę o radę, pozdrawiam serdecznie
Jak najbardziej, jeśli jest miejsce gdzie może się rozkładać i wiatr nie będzie wyłamywał pędów. Dużo zależy od rodzaju róży, a więc elastyczności - twardości pędów.
Witam. Dzięki za poradę. Dwa tygodnie temu odkryłem kopczyki oraz przycialem pędy dość mocno u rabatowki Gartenfreund, w nocy zapowiadają przymrozki do -5, jest się czego obawiać?
Witam.Dziękuję za cenne porady. Fajnie się patrzy jak inni pracują😁Pozdrawiam serdecznie😘🙋
Dziękuję za instrukcję cięcia :)) Nie wiedziałam ,że niektóre róże mają tak grube gałęzie. Oj zieloniutka jestem. Sprawdzę w swoim, własnym katalogu, czy przypadkiem takich nie posiadam :)) Piękne, ale trochę dla mnie kłopotliwe :)) Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam Panią ❤❤❤
Dziękuję za poradę pozdrawiam cieplutko
Pięknie przycięta. Może i ja kiedyś dojdę do takiej wprawy i nie będę rozmawiała z każdym pędem czy go przyciąć ,czy nie? :))))))
Zamówiłam pierwszą moją pnącą różę. Film bardzo mi pomocny, dziękuję 😊
Witam Panią,film na czasie ponieważ mam gizelkę i widzę że chyba będę musiała ściąć ją do samej ziemi bo wszystkie pędy ma takiego koloru jakie pani wycinała,nie wiem czy czekać jeszcze czy coś puści czy wyciąć,bardzo mi jej szkoda bo przez trzy lata pięknie kwitła.💚💚Pozdrawiam
Dziękuję za film,piękna ta róża🌹
Mam Blaze Superior, moja również po ostrej zimie potrafiła wymarznąć do kopca. Wycięta wtedy bardzo nisko jednak trochę kwitła. 😀 zdarza się, że potrafi zakwitnąć pojedynczymi kwiatami ponownie. Kolor jest faktycznie wyjątkowy -niby czerwona, ale jednak z odcieniem różu. U mnie przepięknie komponuje się z Bajazzo😀
Witam panią 😘
Ja jako pnąca prowadzę Gertrudę. Skorzystam z porad👌😁
Witam i już widzę, że będę musiała powtórnie podejść do cięcia mojej róży, której wybujałe pędy przymocowałam a chyba powinnam przyciąć. Nie znam jej nazwy i dlatego co roku mam dylemat jak ją ciąć. Zakupione jesienią u Państwa róże wszystkie przeżyły i mają się narazie dobrze. Pozdrawiam serdecznie🌹🌹🌹🍀
Pani Katarzyno mam jeszcze nieprzycięte róże a zapowiadają przymrozki w nocy (Mazowsze) , czy ciąć teraz? czy czekać do kiedy ? Nie mieszkam na działce proszę o radę, pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry. Najlepiej wstrzymać się i poczekać aż przymrozki miną. Wtedy, gdy pogoda będzie stabilniejsza można zacząć przycinać. Pozdrawiamy
Czy młode róże pnące przycina się na wiosnę? aby wypuściła więcej pędów i tym samym zagęściła się.
Dzień dobry. Czy można różę pnacą uprawiać bez podpór?
Jak najbardziej, jeśli jest miejsce gdzie może się rozkładać i wiatr nie będzie wyłamywał pędów. Dużo zależy od rodzaju róży, a więc elastyczności - twardości pędów.
❤🌹
Witam. Dzięki za poradę. Dwa tygodnie temu odkryłem kopczyki oraz przycialem pędy dość mocno u rabatowki Gartenfreund, w nocy zapowiadają przymrozki do -5, jest się czego obawiać?
Nie powinno nic jej zaszkodzić, 2 tygodnie się hartowała.
@@KatarzynaStypula dziękuję