Dzień dobry :) zgadzam się w 100 procentach. W plecaku możemy mieć sporo ciężaru zapakowanego przez innych... Pytanie, czy można nadal z niego wypakować i zostawić to, co nam ciaży i czego nie chcemy już nieść- niezależnie od tego, kto nam to włożył do życiowego plecaka- my sami czy inni... Wierzę, że nadal możemy dokonać przeglądu bagażu i zabrać mądrości i naukę, zostawiając część ciężaru.. :) Pozdrowienia.
@@urszulagrabowska-maleszko3516 czasem niestety nie wszystkie decyzje jesteśmy w stanie podjąć sami a chęci zmian to za mało bo trzeba mieć też wsparcie w innych aby samemu się z tym uporać. Pozdrawiam ❤️
Pani Ulu, tak pięknie to brzmi aby pozostawić plecak z problemami ale często mamy poczucie że to nie my go załadowalismy...
Dzień dobry :) zgadzam się w 100 procentach. W plecaku możemy mieć sporo ciężaru zapakowanego przez innych... Pytanie, czy można nadal z niego wypakować i zostawić to, co nam ciaży i czego nie chcemy już nieść- niezależnie od tego, kto nam to włożył do życiowego plecaka- my sami czy inni... Wierzę, że nadal możemy dokonać przeglądu bagażu i zabrać mądrości i naukę, zostawiając część ciężaru.. :) Pozdrowienia.
@@urszulagrabowska-maleszko3516 czasem niestety nie wszystkie decyzje jesteśmy w stanie podjąć sami a chęci zmian to za mało bo trzeba mieć też wsparcie w innych aby samemu się z tym uporać. Pozdrawiam ❤️