Rynek IT i Sylwetki Programistów w Norwegii [VLOG #14]
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 20 ก.ค. 2021
- Spacer po Norwegii w trakcie którego opowiadam o rynku pracy IT oraz procesie edukacji i umiejętnościach norweskich programistów.
┌──────────────⚡SOCIAL MEDIA⚡──────────────
► 👉SUBSKRYBUJ i PAMIĘTAJ O DZWONKU🔔! ➜ bit.ly/byku-sub
► 🗣BLOG ➜ bykowski.pl
► 📖FACEBOOK ➜ / programujzbykiem
► 📸INSTAGRAM➜ / przemyslaw.bykowski
► 🙋♂️GRUPA ➜ / byczazagroda
► 🐦TWITTER ➜ / przemekbykowski
► 💾GITHUB ➜ github.com/bykowski
► 🤝WSPOŁPRACA KOMERCYJNA ➜ przemek@bykowski.pl
└─────────────────────────────────────────
#programowanie #rozwój #it #devops #java #spring #programista #kariera
Kolejny super materiał, merytoryczna wypowiedź plus ładna panorama Norwegii w tle 😊
7:44 Ja większość czasu na studiach musiałem spędzać na papierkologii w postaci pisania raportów i sprawozdań. Praktycznie jedyny czas na naukę był po zajęciach. Cieszę się, że mam to już za sobą.
obejrzałem wszystkie Twoje filmy o Norwegi. Masz super głoś, dykcję oraz intonację. Wielki szacunek dla Twojego wkładu w nagrywanie i montowanie filmów. Szybko konretnie, miło się słucha. Mam nadzieje, że nie zjedziesz level w dół ale i nawet level up nie jest w Twoim przypadku potrzebny, bo jesteś super!
Daj znać o czym chcesz, aby był kolejny odcinek!
Zostaw też maila i bądź na bieżąco z moimi szkoleniami, kursami, publikacjami i pozostałymi inicjatywami 😊 ➜ bykowski.pl/newsletter/
Z ciekawości, czy będziesz się uczył norweskiego?
kolejny odcinek: dlaczego autostop praktycznie nie dziala w norwegi jezeli kierowcą jest norweg, norweżki sa mniej wystraszone, ja mialem wrazenei ze oni sie własnego cienia boją, dla porownania dania tez kraj normanów....tam to wręcz sami sie potrafią zatrzymać i zapytać czy nie podwieźć. Podsumowywując gdyby nie imigranci (ne mam na mysli polaków) w norwegii to by czlowiek musiał tam z buta przejść ten kraj ich otwartośc na innych ludiz i pomoc to jeden z najnizszych poziomów w swiecie jaki zauwazyłem, tylko szwedzi ich przebijają ci to maja strach w oczach do kwadratu.
Czesc! Bardzo fajny film! Ja niedawno rozpoczelem moja przygode z programowaniem i chce zmienic branze na IT. Pracuje w Norwegii na budowie od 10 lat. Praca jest ciezka i dlatego chce zmienic. Czas pokaze czy to byla dobra decyzja aby wogole zaczac sie uczyc calkiem nowej branzy :)
I jak poszlo? ;)
Czy może Pan się spytać, jak wygląda zatrudnienie junior doctors, czyli lekarzy po studiach za granicy?
GRATULUJE ZAPROGRAM,ZYCZE SUKCESOW,BRUNO
16:55 mieszkan tez sie nie otwiera nie zamyka, 30 lat temu w szwecji tez tak bylo az "nowi szwedzi" nie przyjechali, norwegie tez to czeka :-)
Cześć,
Mam pytanie, jestem Full Stackiem (frontend: Vue + React | backend: Node.js | firmware: node.js na raspberry Pi ) już rok czasu. Pracuje na co dzień po angielsku bo mamy miedzynarodowy zespół. Czy mógłbyś mi powiedzieć według ciebie czy mam jakieś szanse na znalezienie pracy w Norwegii i jeśli tak to gdzie można uderzać w sprawie pracy Linkedin, finn.no itp... dodam także że uczę się norweskiego w szkole języków i mam zamiar dość do poziomu minimum B1
Wszystko na bardzo dobrej drodzę. Myślę, że warto, abyś zgromadził jeszcze trochę doświadczenia, a już teraz możesz interesowaniać się ofertami pracy. Frotendowcy to bardzo cenieni w norge specjaliści. Tutaj opisałem sposoby na znaleznienie pracy:
bykowski.pl/praca-dla-programisty-za-granica-jak-szukac-jak-znalezc/
Hej :-) Potwierdzasz to co czytałem o Norwegach i poznałem pracując ze skandynawami w Norda.
Ja widzę bardzo dużo zalet kultury Norweskiej i ich edukacji.
Jak sobie radzisz z dystansem Norwegów do zawierania nowych znajomości? Czy już się na Ciebie otworzyli w pracy i zaprosili Ciebie do swojego grona znajomych?
Akurat pod tym względem, to sam taki Norweg jestem, więc nie jest mi z tym źle 😆
Norwegowie są bardzo otwarci i chętni jeśli chodzi o small talki, posiadanie kolegów z pracy i budowania z nimi zawodowej relacji. Trudność pojawia się dopiero jeśli chce się tę relacje zamienić na bliższą 😲
@@PrzemekBykowski , Rozumiem. W takim przypadku osoby bardziej ekstrawertyczne i towarzyskie powinny wziąć pod uwagę ,że mogą się czuć samotne w pierwszych miesiącach. Innym rozwiązaniem jest wyjechać ze swoją drugą połówką ;-)
Gdzie polecasz szukac pracy w Norwegii? Linkedin czy moze cos innego? Chodzi mi glownie o php. Od stycznia bede w Norwiegii i srednio widzi mi sie praca zdalna, moze uda sie znalezc cos lokalnie. Pozdrawiam
Kilka miesiecy temu miałem na ten temat specjalny stream - ogólnie wniosek jest taki, że najlepsze miejsca to Stack Overflow i Linkedin
Witam, a czy mógłbyś określić konkretnie liczbowo, jak wyglądają zarobki programistów w Norwegii w porównaniu z innymi zawodami, np inżynier budownictwa, analityk biznesowy, księgowy/doradca podatkowy?
nie posiadam takiego resarchu, abym mógł zrealizować taki temat
Bootcamp to taka zasadnicza szkoła zawodowa jeszcze w uboższym wydaniu
@Przemek Bykowski -> czym nagrywasz? (obraz roznie, ale fajnie masz dziwk ogarniety)
Telefon to huawei p20 lite a mikrofon RODE SMARTLAV. I sam szukam czegoś dobrego do nagrywania obrazu :)
@@PrzemekBykowski Dzieki. Tez sie zastanawiam co do obrazu i czuje rozdarcie miedzy gopro 7, osmo pocket, czyms specjalizowanym jak g7x, albo uzywana lustrzanka :P
widze ze pan w Egersundzie mieszka, moze piwko?
Sprawdziłem teraz oficjalne dane rządu norweskiego i średnie zarobki w gastronomii 33000 NOK, średnie zarobki w finansach 70000 NOK. I podatek od JDG w Norwegii też nie jest aż tak wysoki, bo wynosi 22% od zysku + 11% ubezpieczenia społecznego.
To nie żaden wymóg ministerstwa. To uczelni wymysły służące jednemu - danie zatrudnienia wykladowcom, zwykle starszym profesorom na niepopularnych katedrach. Jednocześnie ma to tłumaczyć sens istnienia tych katedr.
Czy wyjeżdżając do Norwegii uczyłeś się języka norweskiego? Gdyż mam 17 lat i w przyszłości planuje wyjazd do Norwegii i jak narazie jestem na poziomie podstawowym języka norweskiego.
Nie uczyłem się norweskiego, w sumie jestem tu 1,5 roku i nadal po norwesku nie mówię.
Jak dla mnie dwa różne światy 😮 (trochę zazdroszczę)
aż człowiek żałuje że w Polsce nie ma takiego podejścia do praktykantów jak w Norwegii (albo jak w Holandii)
pierwsze moje zderzenie z komercyjną pracą programisty (miesięczne praktyki studenckie wiele lat temu) nie było przyjemną prezentacją przyszłego trybu życia 😑
dokładnie, szukanie sensownej pracy w zawodzie po studiach w Polsce to najgorszy koszmar.
Nie do końca moge się zgodzić z tym, że w Polsce nie ma zajęć w grupach itd. Gdy ja byłem na studiach w Polsce na jednej z topowych uczelni panstowych to mogę powiedzieć że 3/4 wszystkich cwiczen/laboratoriów byla to mocna praca w grupach. Nawet praca inżynierska była grupowa! Ani jednego frameworka się nie nauczyłem za to mialem duzo algorytmów i samego podejścia do programowania i uwazam ze to były całkiem dobre studia.
Nie mówię, że nie ma - bo między innymi np. Politechnika Poznańska ma ten sam model - dużo zajęć w grupach i praca dyplomowa grupowa. Jednak zdecydowana większość uczelni takiego modelu sobie nie wypracowała (niestety), i o tym właśnie mówię w tym materiale ;) Miałeś to szczęście, że trafiłeś na jedną z niewielu uczelni, która praktykuje to podejscie. Możesz powiedzieć gdzie studiowałeś?
@@PrzemekBykowski Politechnika Wrocławska
@@heineor To to oby z czasem coraz więcej uczelni przystępowało do takiego modelu :)
mogę potwierdzić, że Politechnika Poznańska oferuje tworzenie pracy inżynierskiej w grupach, przynajmniej jest tak na Informatyce.
@@PrzemekBykowski praca w grupie jest dobra az nie trafi sie czarna owca w grupie co ma dwie lewe rece i aby ukonczyc ta prace trzeba za nią wykonac robote, czarno widze w takim ukladzie zrobeinie pracy dyplomowej, mam takei doswiadczenie na wlasnej osobie, inaczej bym dyplomu do dzisiaj nie miał
Kawalek o juniorce co dolaczyla - przypomnialo mi sie jak ja zaczynalem w zespole Scrumowym, nie mialem pojecia co i jak, kierownik slowem mi nie wytlumaczyl co i jak dziala, kto jest kim, musialem pytac ludzi i powoli zdobywac wiedze....
Poza tym pamietam swoje studia [nie informatyka, ale co pokrewnego], i co najsilniej utknelo w pamieci... to ze zdarzali sie nieprzyjemni prowadzacy, tacy "masz to juz umiec" co skutecznie zniechecaja do IT. Ciekawe jak to jest w Norwegii pod tym wzgledem...
Cała oświata w Polsce (a w szczególności szkolnictwo wyższe) jest tak zrobiona że zniechęca do każdej dziedziny wiedzy jaka jest przez prowadzących poruszana.
@@knast69 wlasciwie tak, mam podejrzenia ze ludzie osiagaja sukces nie tyle dzieki edukacji co wbrew niej
@@knast69 ee to ja mam inne doswiadczenia (no moze po z kilkoma pajacami)
@@gromosawsmiay3000 Zazdroszczę
@@knast69 dużo tez daje to czy ty danym tematem sie interesujesz, a na studia idziesz aby to potwierdzić papierem :-)
pracujesz dla EG?
"Zatrudniają Juniorów od ręki"
W skrócie odpowiedź brzmi: tak, ale tylko tych z Norwegii z norewskich uczelni ;-)
To jakby ktoś niecierpliwy chciał wiedzieć bez oglądania video ;-)
W jakim mieście mieszkasz?
Egersund
Zastanawiam się ile w Norwegii jest w stanie zarobić Senior Java Developer. Albo Senior Python Developer. Albo Devops czy Fullstack. Znalazłem fajny kurs norweskiego na Duolingo. Właśnie nad przyszłym krajem dla mnie cały czas zastanawiam się między Norwegią i Szwajcarią.
Też się uczę na norweskiego na Duolingo :) Bardzo małymi krokami, ale regularnie! A na temat zarobków developerów w zależności od lokalizacji i specjalizacji robiłem kiedyś livestreama. Dokładnie to wyliczaliśmy uwzględniając podatek i koszty życia. Zarobki możesz sprawić na PayScale. Tutaj pokazałem to narzędzie: bykowski.pl/czy-oplaca-sie-pracowac-w-norwegii-zarobki-programisty-a-koszty-zycia/
Tylko po co? Ceny życia np. w Szwajcarii Cię zabiją (nie mówiąc o właściwie braku możliwości zakupu nieruchomości na własność), języka od 0 trzeba się nauczyć a do tego zawsze mimo wszystko trzeba będzie się przestawić na inny styl życia itp.
Mieszkając w Polsce jesteś w stanie pracować dla klienta zza granicy posługując się jedynie angielskim przy tym zarabiając często 10 krotność średniej krajowej co mimo wszystko pozwala żyć na bardzo wysokim poziomie.
Imho emigracja zarobkowa (pod kątem it) jest przereklamowana i Przemek jedynie to potwierdza (minimalna różnica między wynagrodzeniem hydraulika a programisty).
@@ArekTheBoss Odpowiedz sam sobie ile w Polsce zapłacę podatku za 10 krotność średniej krajowej to zrozumiesz dlaczego.
@@2605mac no a myślisz, że ile zapłacisz w Szwajcarii podatku? Nic? Nie muszę sobie odpowiadać ile bym zapłacił podatku w Polsce bo robię to co miesiąc.
Siedząc w PL jako programista najbardziej opłaca się pracować na b2b rozliczając się na ryczałcie który aktualnie wynosi 15% a chodzą słuchy, że od przyszłego roku zmaleje do 12%.
stosunkowo niski podatek na ryczałcie + wysokie zarobki + niskie koszty życia to wręcz przeciwieństwo tego co będziesz miał za granicą (wysokie podatki, wysokie koszta życia, wynagrodzenie na poziomie hydraulika).
@@ArekTheBoss Sprawdziłem sobie. RZeczywiście podatek dochodowy w Szwajcarii wynosi aż 40%. Jednakże widząc co się dzieje w Polsce, ciężko mi nie odnieść wrażenia, że zarabiając więcej jestem z automatu traktowany jako osoba, którą trzeba jak najbardziej opodatkować. Zwłaszcza, że w naszym kraju klasa średnia nie istnieje.
Trochę żałuję, że kończyłem studia w Polsce. W ogóle uważam, że to polskie, pruskie szkolnictwo od podstawówki w górę jest w dużej części do zaorania bo kaleczy umysły dzieci i powstałe szkody się potem naprawia latami. Najgorsze jest właśnie to, że polska szkoła wogóle nie uczy dzieic myśleć i wyciągnąć samodzielnie wniosków. To chyba nie tylko specyfika Norwegii bo słyszałem, że w Szwecji również się stawia na bardzo dużą samodzielność u dzieci.
Ojjj racja! Sam system pruski nie ma złego założenia, ale sposób jego wdrożenia jest grubo przesadzony. Gdybym sam miałbym cofonąć się w czasie, to kierowałbym się na razmusa na tak długo jak się da!
8:00 cos w tym jest, ja jako specjalista w branzy nieco inenj niz IT bo telekom, przy okazji potrafie byc hydraulikiem, mechanikiem samochodowym, a nawet i kierowcą. ciekawe czy w norwegi jest powszechne ze kazdy stara sie jak najwiecje sam ogarnąć, co ciekawe dla mnie bylo by ujma na honorze jak bym sam nie potrafil wymienić uszczelki w kranie, czy naprawic instalacji elektrycznej, czy tam ekspresu do kawy :-)
A Ty myślisz z hydraulik zajmije się wymianą uszczelek w kranie? sorry ale to nie jest praca dla hydraulika, dla hydraulika robota , robienie całej isntalacji wodnej, grzewczej, knalizazacyjnej, wewnetrznej jak i zewnętrznej, czytanie projektów technicnzych wykonania instalajcji, czasami konfrontowanie projektów wykonanych z projektantmami którym nie chce sie myśleć , jakbys by hydraulikiem ktory tylko wymienia uszczelki w kraniach to umralbyś z głodu
@@DevPythonUnity a to kto wymienia uszczelki w kranie? uszczelkowy czy jak? poza tym dla twojej informacji tez potrafie zrobic instalacje wod-kan.... i odrazu powiem dlaczego tak uważam, bo to zrobilem. mowisz ze od wymiany uszczelek w kranach bym umarł z głodu, rozumiem ze norki same to sobei wymieniaja, czy tea a nie czekaj zamawiaja uszczelkowego....
@@gromosawsmiay3000 a zrobiłeś tak aby działało 5 lat czy 40ści?, widziałem sporo instalacji które po kilku latach kończyły się rozkuwaniem łazienek bo ktoś sam sobie zrobił " dobrze". kolanka 90stopni? No przecież woda poleci, Zaciski Pex, No przeciez jakby to wadliwe było to by tego nie produkowali, Miedz a potem zmiękczacz wody, Naczynia przeponowe? a po co przeciez jest zaw zwrotny bezpieczenstwa,,,, Osoba która nie ma doświadczenia nie jest wstanie zrobić instalacji dobrze, jest wstanie natomiast zrobić źle aby działało i oczekiwać rezultatów za kilka lat
@@DevPythonUnity a ty myslisz ze jestem taki nieogarniety ze nie potrafie przeczytac projektu i zrobić zgodnie z projektem? dziala juz 24 lata.
juz z siebei nei rób tekiego eksperta rozumiem że ty to nawet projektujesz przepusty do hydroelektrowni, a jak tam ten od uszczelek w kranei to uszczelkowy i norki wszytskei same sobei uszczelki wymieniaja?
@@gromosawsmiay3000 wynika z twojej wypowiedzi ze hydraulikiem moze byc kazdy bez doświadczenia,
Czy po kilku latach pracy w Norwegii będziesz miał prawo do Nowierskiej emerytury?
Teoretycznie 3 lata pracy w norwegii upoważniają Cię do emerytury :)
@@PrzemekBykowski Fajnie :-)
@@PrzemekBykowski 3 lata uprawniaja do 3/40 emerytury, aby tam dostac pelna trzeba miec 40 lat pracy + wiek, jezli nie masz 40 lat pracy to za kazdy brakujacy rok zabieraja 1/40 emerytury, wazna uwaga jak przejdziesz na emeruture wyjedziesz powyzej 3 miesiecy z norwegii to tracisz prawo do emerytury, tak wiec kibluj tam forever to nie niemcy ze mozesz hajs pobeirac w innym miejscu na swiecie.
swoja droga az dziwne ze ktos sie pyta o cos co jest w internetach i to po polsku, to dopiero lenistwo z googla nie skorzystac. xD
8:30 co to są struktury dyskretne? teoria grafów?
tutaj przykład: usosweb.ujd.edu.pl/kontroler.php?_action=katalog2/przedmioty/pokazPrzedmiot&kod=WMP-IM-I-01-SD-C
@@PrzemekBykowski dzięki
Fajna ta Skandynawia, już nawet nie dla samych zarobków a zdrowego podejścia do pracy warto tam pojechać, chociażby żeby nabrać takich fajnych nawyków i potem je przenieść do Polski.
Z przenoszeniem to jest tak, jeśli wejdziesz między wrony musisz krakać tak jak one :).
ja nie rozumiem , co wyście sie ludzie uwzieli na tego hydraulika , taki hydraulik pracuje ciezej od programisty, a i czesto zakres jego wiedzy jest wiekszy od wiedzy programisty!!!
Wychodzi na to, że w Norwegii nie ma ekonomicznego sensu ładować do branży tak wymagającej jak IT, wystarczy zostać hydraulikiem, robić od 8 do 16 i wyjdzie na to samo ;)
Racja! I dla Norwega ekonomia schodzi na dalszy plan, przede wszystkim decyzje są rozpatrywane w kontekście "czy to da mi szczęście" "czy wykonując ten zawód będę czuł się szczęśliwy"
Patrząc na ceny hydraulików w Polsce i ich podaż względem popytu to nie trzeba wcale wyjeżdżać do Norwegii :-P
@@marekzylicz2692 Może nawet w polsce mają lepiej, bo z wystawianiem faktur za takiego rodzaju usługi częste nie są, a jednak w norwegii jest to bardziej kontrolowane ;)
no wiesz podatki, socjalizm i "wyrównywanie szans" to czego oczekujesz