Polecam fajną miejscówkę nieopodal Mamerek. Najprościej tłumacząc to od Mamerek ok. 1 km na północ i potem kierunek na wschodni brzeg. Długie wypłycenie, cieplutka i czysta woda, ławice ryb. Dobre miejsce na obserwację zachodu słońca a dla dzieciaków idealne kąpielisko.
Co do miejscówek to poza takimi oklepanymi typu Sztynort to polecam na jeziorze Ryńskim pole biwakowe Małe Topole (bardzo czysty, zadbany teren, miła pani no i wszystko ok), niedaleko Jory Małej przystań Kokoszki (zatoczka). Bardzo sympatyczny Pan Bosman. Można kupić taczkę drewna za w miarę przystępną cenę. Jeżeli chodzi o Tałty to jeszcze miejscówki na dziko na prawym brzegu za skorupkami na północ są dwie zatoczki, zawsze można coś znaleźć, ale to zupełnie na dzikusa. Na Bełdanach to w zasadzie wszędzie można znaleźć (polecam zatrzymać się na kempingu przy promie, na przeciwko portu Wierzba). Po drodze jak ktoś byłby w Mikołajkach polecam park linowy przy alei Spacerowej na zachodnim brzegu Jeziora Mikołajskiego. Polecam również jezioro Nidzkie, ale to już dla żeglarzy bo jest to rezerwat przyrody i jest zakaz pływania na silniku. W tamtym roku odwiedziłem port Zanzibar na jeziorze Tałtowisko (bardzo fajne miejsce, Bosman sympatyczny, jest miejsce na ognisko, namiot z telewizorem, jak są jakieś mecze to można obejrzeć w miłej atmosferze). A i dla dzieci faja miejscówka Galindia. trochę oklepany temat, dość drogo, ale warto przynajmniej raz zacumować. W sezonie są rozkładane dwa pomosty (nie mieści się na nich zbyt dużo jachtów) i pomimo dość dużej ilości odwiedzających Galindie gości na pomostach jest dość spokojnie. Można zwiedzić podziemia hotelu (polecam). Są bardzo fajne miejsca na ognisko z widokiem na jezioro, jest restauracja (dość drogo ale przynajmniej zupkę Galindówke można zjeść). Sanitariaty wraz z prysznicem w cenie cumowania. Na Śniardwach polecam Popielno. Można coś zjeść, jakieś piwko wypić, jest też sklepik. Blisko do koników polskich, no i bardzo osłonięty porcik. Jak zapowiadają się burze w nocy to polecam się schronić. I tak można długo pisać. To tylko niektóre na południowych jeziorach, a jeszcze dużo miejsc na północnych. Ale tam trzeba się trochę naszukać spokojnych i kameralnych miejsc. Tak na szybko to fajny jest Zimny Kąt (miejsce na kolka ognisk, dość spokojna zatoczka). Na Kisajnie niestety z tego co wiem to wszystkie wyspy stanowią rezerwat (ale mogę się mylić) więc nie można cumować. Na Mamrach polecam Cypel Zwierzyniecki Róg (bardzo fajne miejsce do kąpania się dla dzieci, szeroko, płytko osłonięta zatoczka przez trzciny, bardzo fajnie). Kończę mój zbyt długi wywód, ale opisałem tylko takie które na szybko przyszły mi do głowy (oczywiście pomijając te duże wszystkim znane jak Sztynort, czy Wilkasy). Życzę miłego spędzania czasu na wodzie no i polecam spróbować żagielków (dzieci mają trochę frajdy jak mogą się nauczyć czegoś nowego). Pozdrawiam.
Dzięki wielkie za podpowiedzi. W tym roku wybieramy się na tygodniowy rejs. Zaczynamy z okolic Giżycka więc pewnie część z tych propozycji wykorzystamy. Chodzi mi po głowie właśnie taki materiał o ciekawych miejscówkach na Mazurach - zaczynam już kompletować dane. Jest z tym trochę pracy ale myślę, że warto. Pewnie powstanie seria 3-4 odcinków.
@@AktywnyTata W tym roku remontowany jest kanał Łuczański (będzie zamknięty przez cały sezon) więc będzie pewnie trochę tłoczno w kanale Niegocińskim. W czerwcu wybieramy się trzema jachtami na północne i zamierzam odwiedzić Zimny kąt, Melnik (bardzo dobre jedzenie w agroturystyce), Mamerki (tym razem przystań przy kanale) lub w Mamerkach Leśny Zakątek (tam często przy ognisku gra szanty Sylwek z Kochanków Sally Brown), smażalnie ryb Sambor na święcajtach (jak się uda to kupić świeże rybki obok smażalni w gospodarstwie rybackim) no i jeszcze Rajcochę, ale niestety na silniku nie da rady wpłynąć na Dobskie. Może coś Ci się przyda do następnej wyprawy. Miło będzie jak może zobaczę w materiale jakąś moją propozycję. Pozdrawiam i jeszcze raz życzę spokojnego wypoczynku.
Wszystkim życzę niezapomnianych rejsów bo Mazury z wody to najlepszy urlop jaki można sobie wyobrazić ale...: Pamiętajcie proszę o teorii "przeciwległego brzegu". Na Mazurach potrafi przywiać więc jeśli planujecie zatrzymać się w jakimś polecanym miejscu poszukajcie na mapach jakiejś przystani, bindugi czy portu po stronie przeciwległej jeziora. Jeśli zobaczycie że mocno wieje, a nie macie zbyt dużego doświadczenia to takie zapasowe miejsce po drugiej stronie najpewniej będzie dużo spokojniejsze. Pozwoli to na uniknięcie przede wszystkim finansowych strat spowodowanych uszkodzeniami łódki. Mnie to spotkało na Mamrach kiedy w Mamerkach pogoda była mocno wietrzna i cumowanie tam było wielce ryzykowne. Po drugiej stronie na Zwierzynieckim Rogu było cicho i spokojnie.
Czy będzie może odcinek na wzór tego w którym opowiadał Pan o noclegach na trasie kajakowej Burdeniszki - Mikaszówka, z tym że dotyczyć będzie innej rzeki? Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Rzeki które mam na oku to Brda, Biebrza, Rospuda, Pilica, Bug. Ale tak naprawdę każdą rzekę przemyślę, jedynym warunkiem jest to aby dało się nią spłynąć minimum kilka dni i nocować dość bezpiecznie. Wazna jest jeszcze dla mnie wypożyczalnia. Przyznam że przez Pana film o Czarnej Hańczy wybraliśmy się na kilkudniowy spływ. W filmie były odpowiedzi na praktycznie wszystkie moje pytania :). Brakuje na youtubie właśnie takich filmów jak tamten - wszystko podane jak na tacy, miejsce noclegowe tu, sklep tu, wypożyczalnia taka, ceny takie :)
Na Pilicy byliśmy i mogę przygotować materiał o tej rzece. Na pozostałych z Twojej listy (jeszcze) nie byłem. Postaram się w najbliższym czasie przygotować też kilka innych na których pływaliśmy.
Ok, to już wiem;) Jak z tą wyspą, można tam cumować? Podobno na Mazurach nie można cumować przy żadnej wyspie. Będziemy znów pływać w przyszłym roku i to byłaby ciekawa opcja.
@@AktywnyTata nie nie, nie można tylko przy tych które są rezerwatami przyrody, no chyba że coś się zmieniło ale nie sądzę, w tym roku masę łodzi cumowało przy wyspach.
![โรงเรียนห้ามรัก โดนจับได้ตาย...!! [เอิร์นไดเม่]](http://i.ytimg.com/vi/4u02Sbr556Q/mqdefault.jpg)
Macie jakieś swoje ulubione miejscówki na Mazurach?
Polecam fajną miejscówkę nieopodal Mamerek. Najprościej tłumacząc to od Mamerek ok. 1 km na północ i potem kierunek na wschodni brzeg. Długie wypłycenie, cieplutka i czysta woda, ławice ryb. Dobre miejsce na obserwację zachodu słońca a dla dzieciaków idealne kąpielisko.
@@robertbomba4624 wybieramy się w te wakacje wiec pewnie przetestuje. Dzięki!!
@@AktywnyTata zatem, może, do zobaczenia :)
@@robertbomba4624 jest szansa. My będziemy z końcem sierpnia.
Super materiał!! Fajny opis trasy, Dzięki! Na pewno się przyda.
Dziękuje za miłe słowa!
Fajna sprawa. Dziękuję za podpowiedź
Nie ma za co. Polecam takie wakacje!!
Co do miejscówek to poza takimi oklepanymi typu Sztynort to polecam na jeziorze Ryńskim pole biwakowe Małe Topole (bardzo czysty, zadbany teren, miła pani no i wszystko ok), niedaleko Jory Małej przystań Kokoszki (zatoczka). Bardzo sympatyczny Pan Bosman. Można kupić taczkę drewna za w miarę przystępną cenę. Jeżeli chodzi o Tałty to jeszcze miejscówki na dziko na prawym brzegu za skorupkami na północ są dwie zatoczki, zawsze można coś znaleźć, ale to zupełnie na dzikusa. Na Bełdanach to w zasadzie wszędzie można znaleźć (polecam zatrzymać się na kempingu przy promie, na przeciwko portu Wierzba). Po drodze jak ktoś byłby w Mikołajkach polecam park linowy przy alei Spacerowej na zachodnim brzegu Jeziora Mikołajskiego. Polecam również jezioro Nidzkie, ale to już dla żeglarzy bo jest to rezerwat przyrody i jest zakaz pływania na silniku. W tamtym roku odwiedziłem port Zanzibar na jeziorze Tałtowisko (bardzo fajne miejsce, Bosman sympatyczny, jest miejsce na ognisko, namiot z telewizorem, jak są jakieś mecze to można obejrzeć w miłej atmosferze). A i dla dzieci faja miejscówka Galindia. trochę oklepany temat, dość drogo, ale warto przynajmniej raz zacumować. W sezonie są rozkładane dwa pomosty (nie mieści się na nich zbyt dużo jachtów) i pomimo dość dużej ilości odwiedzających Galindie gości na pomostach jest dość spokojnie. Można zwiedzić podziemia hotelu (polecam). Są bardzo fajne miejsca na ognisko z widokiem na jezioro, jest restauracja (dość drogo ale przynajmniej zupkę Galindówke można zjeść). Sanitariaty wraz z prysznicem w cenie cumowania. Na Śniardwach polecam Popielno. Można coś zjeść, jakieś piwko wypić, jest też sklepik. Blisko do koników polskich, no i bardzo osłonięty porcik. Jak zapowiadają się burze w nocy to polecam się schronić. I tak można długo pisać. To tylko niektóre na południowych jeziorach, a jeszcze dużo miejsc na północnych. Ale tam trzeba się trochę naszukać spokojnych i kameralnych miejsc. Tak na szybko to fajny jest Zimny Kąt (miejsce na kolka ognisk, dość spokojna zatoczka). Na Kisajnie niestety z tego co wiem to wszystkie wyspy stanowią rezerwat (ale mogę się mylić) więc nie można cumować. Na Mamrach polecam Cypel Zwierzyniecki Róg (bardzo fajne miejsce do kąpania się dla dzieci, szeroko, płytko osłonięta zatoczka przez trzciny, bardzo fajnie). Kończę mój zbyt długi wywód, ale opisałem tylko takie które na szybko przyszły mi do głowy (oczywiście pomijając te duże wszystkim znane jak Sztynort, czy Wilkasy). Życzę miłego spędzania czasu na wodzie no i polecam spróbować żagielków (dzieci mają trochę frajdy jak mogą się nauczyć czegoś nowego). Pozdrawiam.
Dzięki wielkie za podpowiedzi. W tym roku wybieramy się na tygodniowy rejs. Zaczynamy z okolic Giżycka więc pewnie część z tych propozycji wykorzystamy. Chodzi mi po głowie właśnie taki materiał o ciekawych miejscówkach na Mazurach - zaczynam już kompletować dane. Jest z tym trochę pracy ale myślę, że warto. Pewnie powstanie seria 3-4 odcinków.
@@AktywnyTata W tym roku remontowany jest kanał Łuczański (będzie zamknięty przez cały sezon) więc będzie pewnie trochę tłoczno w kanale Niegocińskim. W czerwcu wybieramy się trzema jachtami na północne i zamierzam odwiedzić Zimny kąt, Melnik (bardzo dobre jedzenie w agroturystyce), Mamerki (tym razem przystań przy kanale) lub w Mamerkach Leśny Zakątek (tam często przy ognisku gra szanty Sylwek z Kochanków Sally Brown), smażalnie ryb Sambor na święcajtach (jak się uda to kupić świeże rybki obok smażalni w gospodarstwie rybackim) no i jeszcze Rajcochę, ale niestety na silniku nie da rady wpłynąć na Dobskie. Może coś Ci się przyda do następnej wyprawy. Miło będzie jak może zobaczę w materiale jakąś moją propozycję. Pozdrawiam i jeszcze raz życzę spokojnego wypoczynku.
Super dzieki za porady , my bedziemy we wrzesniu
My zaczynamy od 26.08 na tydzień. Jaki jacht wybrałeś?
Wszystkim życzę niezapomnianych rejsów bo Mazury z wody to najlepszy urlop jaki można sobie wyobrazić ale...:
Pamiętajcie proszę o teorii "przeciwległego brzegu". Na Mazurach potrafi przywiać więc jeśli planujecie zatrzymać się w jakimś polecanym miejscu poszukajcie na mapach jakiejś przystani, bindugi czy portu po stronie przeciwległej jeziora. Jeśli zobaczycie że mocno wieje, a nie macie zbyt dużego doświadczenia to takie zapasowe miejsce po drugiej stronie najpewniej będzie dużo spokojniejsze. Pozwoli to na uniknięcie przede wszystkim finansowych strat spowodowanych uszkodzeniami łódki. Mnie to spotkało na Mamrach kiedy w Mamerkach pogoda była mocno wietrzna i cumowanie tam było wielce ryzykowne. Po drugiej stronie na Zwierzynieckim Rogu było cicho i spokojnie.
Dzięki wielkie za radę. Zapamiętam na 100%!!
Świetny materiał - na pewno skorzystamy! 🤗 Dzięki za filmik :) Zapraszamy też do nas na fikoty :) Wesołych świąt!🥰🎅
Dzięki za miłe słowa! Wesołych Świąt!
Czy będzie może odcinek na wzór tego w którym opowiadał Pan o noclegach na trasie kajakowej Burdeniszki - Mikaszówka, z tym że dotyczyć będzie innej rzeki? Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Nie ma problemu. Jaka rzeka Pana interesuje?
Rzeki które mam na oku to Brda, Biebrza, Rospuda, Pilica, Bug. Ale tak naprawdę każdą rzekę przemyślę, jedynym warunkiem jest to aby dało się nią spłynąć minimum kilka dni i nocować dość bezpiecznie. Wazna jest jeszcze dla mnie wypożyczalnia. Przyznam że przez Pana film o Czarnej Hańczy wybraliśmy się na kilkudniowy spływ. W filmie były odpowiedzi na praktycznie wszystkie moje pytania :). Brakuje na youtubie właśnie takich filmów jak tamten - wszystko podane jak na tacy, miejsce noclegowe tu, sklep tu, wypożyczalnia taka, ceny takie :)
Na Pilicy byliśmy i mogę przygotować materiał o tej rzece. Na pozostałych z Twojej listy (jeszcze) nie byłem.
Postaram się w najbliższym czasie przygotować też kilka innych na których pływaliśmy.
Film z Pilicy bardzo chętnie obejrzę ;)
Żabia Wyspa, Zatoka Skandał 👍😉
Żabią wyspę znalazłem - tam można cumować? Tej zatoki nie znalazłem - gdzie to jest?
@@AktywnyTata z kanału Tałeńskiego w prawo w kierunku Rynu, po prawej stronie przed pierwszymi zawijasami, zakrętami. 🙂🙃😉
przepraszam Skanal
Ok, to już wiem;) Jak z tą wyspą, można tam cumować? Podobno na Mazurach nie można cumować przy żadnej wyspie. Będziemy znów pływać w przyszłym roku i to byłaby ciekawa opcja.
@@AktywnyTata nie nie, nie można tylko przy tych które są rezerwatami przyrody, no chyba że coś się zmieniło ale nie sądzę, w tym roku masę łodzi cumowało przy wyspach.
Jak to "przesuwają" łódki? Zacumowane? Bez pytania? Dzięki za ostrzeżenie.
Hej, właśnie przeglądałem materiał i nie widzę żebym wspominał o przesuwaniu łódek. Gdzie to wyłapałeś?
..o przesuwaniu łódek jest w 7 minucie i 8 sekundzie :)
@@rrysiekk aaaa w smażalni, na fisz barce. Tak, widziałem raz jak delikatnie przesunęli łódkę o metr żeby zmieściła się inna jednostka.