MOJE PIERWSZE MORSOWANIE W POTOKU GÓRSKIM Dałem radę! Wyjście ze strefy komfortu! vlog tacierzyńśki

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 16 ต.ค. 2024
  • Subskrybuj kanał - KAŻDA SUBSKRYBCJA= 10 GROSZY DLA FUNDACJI RAMPA
    Wspieraj Nas robiąc zakupy na zdrowyzont.pl/ i dołącz do eko-rodziny :)
    Siemanko!
    Dzisiejszy vlog jest ostatnim z naszego wyjazdu do Kozubnika obok Porąbki w Beskidzie Niskim.
    Piękne lecz nieduże pasmo górskie jest oczywiście pocięte strumieniami i z jednego takiego postanowiłem skorzystać wychodząc ze swojej strefy komfortu!
    Jestem bardzo ciepłolubny i wejście do zimnego potoku, które śmiało mogę określić morsowaniem to dla mnie HARDCORE.
    Pierwszy lecz z pewnością nie ostatni raz doświadczyłem tak skrajnych emocji, których się nie spodziewałem.
    Przerażenie wymieszane z euforią i ekscytacją to niesamowite połączenie emocjonalne powodujące wybuch endorfin i wszystkich innych hormonów szczęścia...
    Tym filmem podsumowuję również tygodniowy wyjazd z kilkumiesięcznym niemowlakiem- Mikołajem i dziele się z Wami moimi przemyśleniami dotyczącymi nauk płynących z tacierzyństwa, które wynoszę w ostatnim czasie.
    Miłego oglądania :)
    #MARKA WŁASNA

ความคิดเห็น • 2

  • @XXYY-b6k
    @XXYY-b6k 11 หลายเดือนก่อน

    Porąbka znajduję się w BESKIDZIE MAŁYM a nie niskim. Nie ma miejscowości KOZUBNIK, co najwyżej przysiółek / dzielnica istnieje taka. Kozubnik jest częścią Porąbki. Rzeką Wielka Puszcza również jest częścią Porąbki. Proszę nie wprowadzać swoich widzów w błąd - to co Pan robił to NIE jest morsowaniem, tylko zwykła kąpiel w rzece (przy tej temperaturze!). Zapraszam w zimie gdy temperatura jest poniżej 0 stopni jak ta rzeka jest zamarznięta a nie jak jest ok. 20 lub więcej stopni. Powodzenia i proszę jeszcze raz nie wprowadzać w błąd !!!

    • @Zdrowyzont
      @Zdrowyzont  11 หลายเดือนก่อน +1

      Dzięki za sprostowanie 😉 Beskid Niski to słowna pomyłka po prostu. Co do Kozubnika to ja nawet nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak przysiółek i byłem przekonany, że to kolejna Wieś przy Porąbce. Rozumiem, że do morsowania daleko, ale tak to sobie nazwałem roboczo. Dla mnie sama kąpiel w tak zimnej wodzie równa się morsowaniu i było to mega mocne przeżycie! Z wielką przyjemnością jak tylko będzie okazja to skorzystam z zaproszenia i wejdę do zamarzniętej rzeki 🙂 Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd więc postaram się lepiej przekazywać informacje w kolejnych filmach! Dzięki za komentarz. Pozdrówki!