Odcinki podcastu #MiędzyDrzewami do słuchania także na platformach podcastowych: 👉 Spotify 👉 Spreaker 👉 Google Podcasts 👉 Podchaser 👉 Apple Podcasts 👉 Castbox 👉 Podcast Addict 👉 Deezer 👉 iHeartRadio 👉 Lecton 👉 EmpikGo .....👉 i wielu innych! Nowe odcinki w każdy czwartek o 19:00. Zasubskrybujcie kanał, by nie przegapić!! A pogadać o nich możecie na grupie: 👍 facebook.com/groups/200577924563446/ ❤
Oby było jeszcze więcej rozmów z Dr.Andrzejem Kruszewiczem🐾🐦🦉.Po każdej takiej rozmowie jestem dużo mądrzejszy i jeszcze bardziej zafascynowany przyrodą🦌🐗🌱🌲.A jako,że jestem uczniem technikum leśnego jest to dla mnie ważne😁👍.
Takich audycji powinno być jak najwięcej. Ludzie mogliby się dokształcić , bo z tego co widzę, to coraz mniej osób ma podstawową wiedzę nt. przyrody. Przykre. Przydałoby się również więcej takich programów w TV.
Super wywiad. ale niestety dalej nie wiem czy mam Karmić Sarny które przychodza do mnie do płotu. nie wiem czy dajac im marchewke nie szkodzę itd.. informacja o chlebie jest powszechnie dostępna. ale brak konkretów co do zalecanego pokarmu.. co jak działa itd.
należy oddziec miasto od wsi wsi jjesli chodzi o ochrone zwierzat . W miastach nalezy scisle kontrolowac populacje roślinożerców by nie dopuscic do osiedlania sie duzych drazpiezników w miastach - to już sie dzieje przez zła ustawe o ochronie przyrody . Dla mnie nienormalne jest jest by w parku miejskim czy krzakach nad rzeka czy przy ruchliwej drodze ( z chodnikiem , sciezką rowerową oświetleniem larniarmi ) były wilki i ludzie bali sie poruchac tamtedy w nocy albo wyjśc w po zmroku z psem . Tylko dlatego ze dopuszczono tam obecenosc dzikow , saren itp . A tak juz jest w Bydgoszczy czy Białowiezy .
Dokarmianie zwierząt bardzo osłabia stado. Kiedy dokarmiamy zwierzęta słabe osobniki które bez pomocy człowieka by nie przeżyły mają możliwość przekazać słabe geny następnym pokoleniom. Co nie miałoby miejsca gdyby przeżywały te silniejsze osobniki i głównie one się rozmnażały. Do tego zwierzęta jak mają wystarczającą ilość jedzenia rozmnażają się częściej i mają więcej młodych. Myśliwi muszą "regulować" populacje, co i tak jest trudne przez stałe dokarmianie. Co do chorób to ze zwierzętami jest tak samo jak z ludźmi. Są osobniki które będą chorować a inne (silniejsze) będą się uodparniać i znowu przekazywać silniejsze odporne geny młodym. Szczepionkami udało się częściowo pokonać wściekliznę ale w zamian rozprzestrzenia się bąblowiec który wcale nie jest mniej groźny, może się rozwijać w organizmach zwierząt leśnych, domowych i ludziach (jajeczka są wydalane z kałem po którym możemy przejść i przynieść jajeczka do domu gdzie zarazimy nasze pupile a one nas). Przestańmy dokarmiać zwierzęta i przestańmy polować. Przestańmy bawić się w bogów i próbować ustawiać ekosystem tak żeby nam było wygodnie.
Ciężki temat ale nie można cały czas tak dokarmiać zwierząt. Całe przyczepy wywożonych buraków i ziemniaków przez lata. Murzynki nawet widziałam w lesie. I to wszystko dzięki "hodowcom" myśliwym. Z tej rozmowy wnioskuję jedno dokarmiać i redukować czyli co strzelać?
Czemu nie mozna dokamiac wilków i lisów ? Jesli by zostawiac martwe ( odstrzelone ) to teotycznie jest mozliwosc ze stanie sie to samo co z jelileniami , dzikami i innymi roslinozercami - majac pokarm w lesie nie niszcza tak upraw . Jesli wilki beda mialy pokarm w lesie nie beda atakowac zwierzat gospodarskich
Odcinki podcastu #MiędzyDrzewami do słuchania także na platformach podcastowych:
👉 Spotify
👉 Spreaker
👉 Google Podcasts
👉 Podchaser
👉 Apple Podcasts
👉 Castbox
👉 Podcast Addict
👉 Deezer
👉 iHeartRadio
👉 Lecton
👉 EmpikGo
.....👉 i wielu innych!
Nowe odcinki w każdy czwartek o 19:00. Zasubskrybujcie kanał, by nie przegapić!!
A pogadać o nich możecie na grupie: 👍 facebook.com/groups/200577924563446/ ❤
Oby było jeszcze więcej rozmów z Dr.Andrzejem Kruszewiczem🐾🐦🦉.Po każdej takiej rozmowie jestem dużo mądrzejszy i jeszcze bardziej zafascynowany przyrodą🦌🐗🌱🌲.A jako,że jestem uczniem technikum leśnego jest to dla mnie ważne😁👍.
Takich audycji powinno być jak najwięcej. Ludzie mogliby się dokształcić , bo z tego co widzę, to coraz mniej osób ma podstawową wiedzę nt. przyrody. Przykre. Przydałoby się również więcej takich programów w TV.
Wywiady z Panem Kruszewiczem zawsze gites. Pozdrawiam
prosimy o odcinki o danielach i muflonach w naszych lasach :)
Temat wskakuje na listę! Pozdrawiamy:)
Cześć ludzie.
Cześć!
Świetne
Super wywiad. ale niestety dalej nie wiem czy mam Karmić Sarny które przychodza do mnie do płotu. nie wiem czy dajac im marchewke nie szkodzę itd.. informacja o chlebie jest powszechnie dostępna. ale brak konkretów co do zalecanego pokarmu.. co jak działa itd.
należy oddziec miasto od wsi wsi jjesli chodzi o ochrone zwierzat . W miastach nalezy scisle kontrolowac populacje roślinożerców by nie dopuscic do osiedlania sie duzych drazpiezników w miastach - to już sie dzieje przez zła ustawe o ochronie przyrody . Dla mnie nienormalne jest jest by w parku miejskim czy krzakach nad rzeka czy przy ruchliwej drodze ( z chodnikiem , sciezką rowerową oświetleniem larniarmi ) były wilki i ludzie bali sie poruchac tamtedy w nocy albo wyjśc w po zmroku z psem . Tylko dlatego ze dopuszczono tam obecenosc dzikow , saren itp . A tak juz jest w Bydgoszczy czy Białowiezy .
Dokarmianie zwierząt bardzo osłabia stado. Kiedy dokarmiamy zwierzęta słabe osobniki które bez pomocy człowieka by nie przeżyły mają możliwość przekazać słabe geny następnym pokoleniom. Co nie miałoby miejsca gdyby przeżywały te silniejsze osobniki i głównie one się rozmnażały. Do tego zwierzęta jak mają wystarczającą ilość jedzenia rozmnażają się częściej i mają więcej młodych. Myśliwi muszą "regulować" populacje, co i tak jest trudne przez stałe dokarmianie. Co do chorób to ze zwierzętami jest tak samo jak z ludźmi. Są osobniki które będą chorować a inne (silniejsze) będą się uodparniać i znowu przekazywać silniejsze odporne geny młodym. Szczepionkami udało się częściowo pokonać wściekliznę ale w zamian rozprzestrzenia się bąblowiec który wcale nie jest mniej groźny, może się rozwijać w organizmach zwierząt leśnych, domowych i ludziach (jajeczka są wydalane z kałem po którym możemy przejść i przynieść jajeczka do domu gdzie zarazimy nasze pupile a one nas). Przestańmy dokarmiać zwierzęta i przestańmy polować. Przestańmy bawić się w bogów i próbować ustawiać ekosystem tak żeby nam było wygodnie.
Ciężki temat ale nie można cały czas tak dokarmiać zwierząt. Całe przyczepy wywożonych buraków i ziemniaków przez lata. Murzynki nawet widziałam w lesie. I to wszystko dzięki "hodowcom" myśliwym. Z tej rozmowy wnioskuję jedno dokarmiać i redukować czyli co strzelać?
Czemu nie mozna dokamiac wilków i lisów ? Jesli by zostawiac martwe ( odstrzelone ) to teotycznie jest mozliwosc ze stanie sie to samo co z jelileniami , dzikami i innymi roslinozercami - majac pokarm w lesie nie niszcza tak upraw . Jesli wilki beda mialy pokarm w lesie nie beda atakowac zwierzat gospodarskich
wystarczy żeby myśliwi nie zabijali zwierząt, wtedy wilki nie będą zmuszone atakować zwierząt "gospodarskich".
To mnie do więzienia posadzą za dokarmianie wilków i rysi 😅
Z ręki jedzą, czy takie futrzaki karmi się z dzioba do dzioba?
Dzioby to mają orły ,sowy i inne mięso... A te milusie mają kły .