Mój nie miał problemu z odpowiedzią. Kiedy zapytałam, w którym momencie się we mnie zakochał- powiedział, że kiedy wypiłam bimber bez popicia... no prawdziwy romantyk... 😍🤭
Najgorzej kiedy znajdę swoje idealne auto, będzie przetestowane, niezawodne, stać mnie na nie, dbam o regularne przeglądy, ubezpieczenie i dopieszczam je wyposażając w gadżety. Wszyscy koledzy zazdroszczą mi fury i ją chwalą, że świetny wybór. Nie wyobrażam sobie już nigdy zmiany na nowszy model. Aż tu nagle... ktoś mi ten samochód kradnie. Niestety po jakimś czasie porzuca ten samochód, bo chwilę się nim pojawił i rozbił. Ale już do niego nie wsiądę, szkoda całkowita i okazało się że auto nie reaguje na moje kluczyki i chociaż bardzo bym chciał, to nie ruszy. W tym momencie może czas przerzucić się na rower i zacząć pedałować? Niestety
W tym momencie trzeba wyciągnąć odpowiednie wnioski, kupić następne auto i dalej jechać w świat.... 😁😁... być może to następne auto będzie bardziej wartościowe i nikt ci go nie ukradnie 😁
W życiu nie ma nic co jest niezawodne, trzeba pamiętać że zawsze pomimo naszych ugruntowanych przekonań, da się coś zastąpić. Racja, to nie będzie to samo, ale gdyby wszystko wyglądało tak samo to byłoby nudne. Głowa do góry, ja akurat trafiłam na właściciela który gdyby mógł to miałby 10 aut na raz :) trochę przykra sprawa jednak nie każdy tak samo dba o swoje auto, jak i nie każde auto doprowadzi cię do bankructwa lub urwania głowy, bo tak często się psuje. Trzeba tak długo szukać aż trafi się na ukochany model, nie ważne czy Ferrari czy Passat b5, czy benzyna czy diesel, każde z nich może być przyjemne w jeździe
Ale Podobnie jest z kobietą I TO JEST PRAWDA "Jak Facet mówi że kocha lub Kochał to te słowa są prosto z jego trzewi jeszcze żywe i okrwawione I WIESZ ŻE TO PRAWDA" - Agnieszka Grochola - Huston Mamy Problem Prolong
Strata jest niezaprzeczalna i żal ogromny. Trzeba to przeżyć, odżałować i kupić nowe. I może się okazać, że to następne auto będzie o niebo lepsze, będzie się jeździć bardziej komfortowo, będzie więcej radości z jazdy, luzu i spokoju, bo nowe technologie, różne udogodnienia, no i kierowca bardziej doświadczony. I przyjdzie taka myśl: nawet nie rozumiem dlaczego tak rozpaczałem po tamtym gruchocie. 😉
Oh Wops Kurcze gnojek sie chcial tylko przejechac. Takich jest wielu niestety. . U mnie to jest tak, ze mnie mamia, ze to niby juz sa zakochani na zawsze i w zwiazku z tym od razu chca przechodzic do ostatniego etapu. No niestety niezle sie pokiereszowalam zanim do mnie to dotarlo.
Dobrze, że porównałaś samochód do miłości bo kiedyś zakochałem się w jednym aucie. Na początku to był ideał. Jazda sprawiała mi radość. Z czasem okazało się, że te auto ma swoje wady i stopniowo rozpada się. Mimo to, że go już nie mam od dłuższego czasu to pozostała pustka i gdybym mógł cofnąć czas to bym w te auto zainwestował więcej niż jest warte i jeździł dalej. Obecnie szukam tego samego modelu, ale w każdym aucie mi czegoś brakuje i wybrzydzam strasznie.
Niektóre seriale są szkodliwe dla ludzi. Kiedyś laska porównała mnie do tego typa z "you". Przesadziła. Pewne zachowania można przypisać każdej osobie, szczególnie jak ma się fobię, no ale jak ktoś ma siano w głowie i nie rozumie, że serial to tylko serial. Przykre to
Klaudia Jędor jak zostało to określone w późniejszych wyjaśnieniach byłem "za idealny" i to się wydało jej podejrzane, bo sobie wkręciła coś do głowy z tego serialu i przypisała mi cechy psychopaty. Poczułem się z tym źle - zaszufladkowany przez jakiś serial mimo dobrych intencji, szczerości i pozytywnej energii jaką dawałem. Nic nie było w nadmiarze lub na wyrost i uwierz mi, że takie coś podcina Ci nogi kiedy po prostu jesteś zwykłym facetem a ktoś przez to, że naoglądał się serialu daje Ci czerwoną kartkę.
Warto by było też powiedzieć że jeśli facet szuka kobiety na stały związek zwraca uwagę naprawdę mocno na wartości jakimi posługuje się dziewczyna i jak bardzo są one zbliżone do jego systemu wartości
nie ma czegoś takiego jak: "każdy facet ma swój typ". to nie jest kwestia typu. tylko odpowiedniego połączenia atrakcyjnych cech, i nie są takie same za każdym razem.
Poniekąd rację masz lecz gdy się zagłębisz w ten temat to się okaże, że jest tam wspólny mianownik i to jest właśnie ten "twój typ". Większość facetów ma swój typ kobiet i nie ma co dyskutować na ten temat, tak jest i koniec, kropka.
Mi facet mówił mi, że chce mnie poznać, ale dopiero co z kimś się rozstał i sam nie wie, czy jest gotowy na coś nowego. Ja szczerze, wycofałam się po usłyszeniu tego i mniej więcej brzmiało: "Lubię Cię, ale.... (...)" i cały czas podkreślał, że mnie lubi i że chce mnie poznać. Dodam, że jakieś zgrzyty wyszły i widzę, że on jednak rzadko się odzywa (zapracowany). Jak dla mnie ta dynamika jednak mi nie odpowiada i zdecydowałam, że temu panu podziękuję i dam szansę komuś innemu. Naprawdę widzę, że nie ma sensu dawać komuś szansy, kto wcale jej nie chce. :) I tyle w temacie. Aktualnie poznaję inne osoby i też jet git!
Najtaniej parkujemy pod chmurką, Jedyna niedogodność - inwestycja zimą w skrobaczkę do szyb . Włączamy nagrzewanie (jak kolega starszy to polecam podgrzewane siedzenia) i można nabijać kilometry . Zaoszczędzone piniondze zadatkujemy na nowszy model ewentualnie udajemy się po wozidło salonowe nie bitie od pierwszego wlasciciela z małym przebiegiem itd itp. I tu się rondo zamyka. Proste :) P /S Niektórym korek wstydu sprawia dyskomfort uczuciowy ale czego się nie robi dla piniendzy. Dzięki takiemu racjonalnemu podejściu do motoryzacji mamy kesz na mały tuning co by się z tłumu wyróżniać.
Chyba dzisiaj to ja spać nie pójdę? Ogladam kolejny odcinek śmiejąc się serdecznie, jest rewelacyjny i podany tak, że trudno się oderwać od słuchania. Moje gratulacje, dawno nie spędziłam czasu przy telefonie w sposób tak atrakcyjny i jednocześnie pouczający, ale z ogromnym poczucie tematu i humoru. Bardzo dziękuję, jest Pani rewelacyjna ❤🧡💛💚💙💜
to jest twój najlepszy film jaki widziałem,wszystko się zgadza :)!!konsultowałaś się z jakimiś facetami :)?Porównanie do auta jest idealne z tym,że Was nie można kupić.Pozdrawiam :)
💫 Zaczarowany magią Świąt, stanę samotnie pod rozgwieżdżonym niebem i patrząc na spadające płatki śniegu, pomyślę o ludziach, których noszę w sercu, życząc im spokojnych Świąt, wszędzie tam, gdziekolwiek są. Wesołych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia 🌲
To popularne, bo często się okazuje ze jest więcej osób zainteresowanych kupnem i negocjujących cenę. Niektórzy tez nie czekają na jazdę testowa. A jak ktoś chce sprzedać to wiadomo, ze im szybciej tym lepiej, bo później znowu przegląd ubezpieczenie jakieś naprawy itd ;) A z wiekiem, przebiegiem i ilością właścicieli wartość spada 😉
Dlatego tak ważne jest, aby regularnie robić przegląd, wymieniać płyny i sprawdzać hamulce. Poza tym w erze wszechobecnego downsizingu coraz trudniej znaleźć dobry model z silnikiem wolnossącym o porządnej pojemności. Każdy miłośnik motoryzacji wie, że there is no replacement for displacement. :)
Świetna rozrywka, najlepszy moment to ta mina z 4,21 "jesteś ...". Oczywiście proces zakochiwania tak nie przebiega, ale przyjemnie się to ogląda bo 4,21 "jesteś ...", czyli korzystasz z efektu aureoli, jesteś ładnie kadrowana i ja również uważam, że jesteś miła, fajna, atrakcyjna...
Oglądałam Twoje filmy z przed paru lat przed chwilą i widzę totalna zmianę w osobowosci i stylu bycia..Złagodniałaś i jesteś bardziej kobieca.Pozdrawiam
Też tak miałem w szkole średniej. Później zmądrzałem, bo zdobyłem wiedzę, świadomość oraz wolność ;) Ale to wszystko się zgadza- dobre rady/ spostrzeżenia dla nastolatków oraz "wczesnych dorosłych" xD Nie ma żadnej reguły... (zakładając, że ktoś jest otwarty/ szczery/ nie boi się odrzucenia...czyli "niech się dzieje wola nieba". A że za to czasami się oberwie? No trudno. Życie. To i tak najmądrzejsze podejście... :)
Bardzo podoba mi się w jaki przejrzysty sposób tłumaczysz! Chyba zostanę na dłużej. Przez 5 lat byłam autem mojego byłego, który w pracy zobaczył swój nowy najlepszy model i się na niego przerzucił. Co ciekawe nowszy model jest bardzo podobny do modelu, którym jestem ja, aczkolwiek tylko zewnętrznie. Przez 3 miesiące testował nowy model jednocześnie nie pozbywając się starego, czego nie byłam świadoma. Kiedy wybrał nowszy model, a stary porzucił dalej chciał dotykać jego tapiecerki czy też słuchać dźwięków wydawanych przez silnik. Wmówił więc starszemu modelowi, że nowszy wcale nie istnieje, mogąc jeździć jednocześnie jednym i drugim modelem. Po jakimś czasie prawda wyszła na jaw i choć nowy model dowiedział się, że facet wracał do starego postanowił dać mu szansę i zostać jego samochodem na całe życie. Ot, moja historia w wersji "jestem starym autem" :)
Mój mi naszą miłość też zawsze tłumaczy porównaniami motoryzacyjnymi. On potrafi wszystko tak porównać i wytłumaczyć. Jak będę układać mowę ślubną, to na pewno to wykorzystam. :D
Faceci kochają idealistycznie - co przekłada się na to, że potrafią się bardzo szybko zakochać w kobiecie, która odhaczy ( 2-3 checkmarki) Kobiety kochają oportunistycznie - co przekłada się na to, że zakochanie zazwyczaj trwa długo. I tutaj facet musi odhaczyć jakieś kilkadziesiąt checkmarków. Ponad to facet kocha, za na prawdę niewiele rzeczy i znosi bardzo dużo wad kobiety. Kobieta kocha TYLKO za dostarczenie wartości i nie toleruje za dużo wad. Przestajesz dostarczać wartość i nie widzi w Tobie lepszej wersji tego kim sama jest? Pożegna Cie bez żadnych skrupułów. Panowie, zachęcam do nauki natury kobiet. I nie słuchajcie Kobiet, po pierwsze one same siebie nie rozumieją (jadą na emocjonalnym autopilocie) po drugie, jak chcesz złowić rybę to pytasz rybę, czy wędkarza jak to zrobić?
"Z samochodem jest jak z kobietą. Z nowym modelem wiele sobie obiecujesz, ALE po miesiacu wychodzą: - Wady - Usterki - Ukryte Koszta ..... Powiem, że mi go ukradli" Fragment komedii "Poradnik prawdziwego mężczyzny" ;D hehe z dystansem, pozdrawiam
To mie do końca nie wszyscy a wy mężczyźni co świeci dużo was musi być jak on chce a kobieta jej zdanie się nie liczy my kobiety musimy robić jak on chce dlaczego
po 5 punkcie przestalem tego sluchac, moze dlatego ze ten punkt jest najbardziej nie trafiony, a 4 poprzedzajace go punkty przerobilem podczas pierwszej randki i jeszcze duzo wiecej, moze dlatego ze panna zaproponowala godz 7:20 rano na randkowe spotkanie a o 12 00 bylismy juz w hotelu, atmosfera byla taka jak bysmy znali sie juz od dziecka, to byl listopad, w lutym pojechalismy na wspolne wczasy w kwietniu wzielismy slub i pojechalismy w podroz poslubna, do dzisiaj to juz minelo 16 lat od tego czasu, ja ciagle zakochany a nawet to sie potroilo , to jest nie tylko moja Zona, ale najlepszy kumpel i przyjaciel do tanca i do rozanca, a momentami nawet jak corka i matka, to jest nieprawdopodobne a jednak.
6:30 - w sedno. Tak jest po prostu. Nic się innego nie liczy, nawet jeśli z pozoru wybór jest irracjonalny. Gorzej jak w takim momencie druga strona nie chce.
Niestety, samochody w dzisiejszych czasach mają straszliwy przebieg, a gdy zapytasz o niego, to prawdy nigdy się nie dowiesz, ewentualnie liczbę już po przekręceniu licznika.
@@tareag993 Oj, to nieprawda. Są badania, które pokazują, że jeśli kobieta ma dużo partnerów seksualnych (im więcej, tym sytuacja trudniejsza), to potem staje się prawie niezdolna do stworzenia trwałej jednej relacji. Poza tym warto zapoznać się z czymś takim, jak telegonia - są poważne przesłanki, by wierzyć, że DNA z plemników, które pojawiły się w pochwie kobiety, nie wyparowuje, lecz ma wpływ na kobietę. Może być nawet tak, że jeśli kobieta współżyła z partnerem A, a niedługo potem z partnerem B i to partner B ją zapłodnił, to i tak dziecko może mieć pewne cechy partnera A. Zresztą, związki zawarte w spermie mają wpływ na samopoczucie kobiety (czyli przedostają się do krwioobiegu kobiety), co jest pokazane naukowo.
Gdy facet myśli racjonalnie faktycznie wygląda to tak jak opisujesz i porównanie do zakupu auta jak najbardziej trafne 👌 lecz bywa tak że kobieta zadziała na nas tak mocno że sprzedamy nawet obie nerki by ją kupić A po drodze jeszcze gdzieś zagubimy muzg i wtedy jest dopiero jazda heh minęło 15 lat a na myśl o tym mam dreszcze jeszcze 😉
Ale stereotypowe myślenie. Bo wszyscy faceci myślą tylko o samochodach, a kobiety tylko o torebkach. A u mnie to inaczej się dzieje, najpierw stwierdzę, że ma cudny charakter, a potem naprawdę zaczyna mi się podobać fizycznie.
Nie, kiedy widzę kobietę to od razu stwierdzam czy jest atrakcyjna fizycznie czy nie. Niekoniecznie zaś każdą atrakcyjną automatycznie uznaję za miłą i interesującą osobę. Często jest wręcz przeciwnie, uznaję, że skoro taka atrakcyjna to na pewno musi być egoistyczną, zimną suką, zwłaszcza gdy widać, że swojemu wyglądowi poświęca dużo czasu. Chodziło mi o to, że te kobiety, które obdarzyłem głębokim uczuciem naprawdę zaczęły mi się podobać dopiero kiedy poznałem trochę ich charakter. Wydaje mi się to o wiele zdrowsze od tej mitycznej "miłości od pierwszego wejrzenia", kiedy tak naprawdę zakochujemy się w swoim wyidealizowanym wyobrażeniu o danej osobie, które wyrobiliśmy w sobie tylko na tej podstawie, że podoba się nam z wyglądu.
@Shrike W jakimś stopniu pewnie tak jest, na początku oceniamy ludzi po wyglądzie, bo po czym innym byśmy mieli oceniać, skoro ich nie znamy? Ja tylko mówię, że to nie jest takie proste, że facet widzi super laskę to sobie wmawia, że jest cudowną osobą, nawet jeżeli swoim zachowaniem pokazuje zupełnie co innego. I uważam, że w drugą stronę też to działa, tzn. jeżeli ktoś ma świetny charakter i bardzo go lubimy to i fizycznie taka osoba bardziej się nam podoba, a jak kogoś nie znosimy to wydaje nam się brzydszy.
Bez przesady... jesteśmy dorośli. Jeśli ludzie chcą takiej bliskości to po co zgrywać cnotke? Są pary które miały ze sobą spędzić tylko 1 noc a tymczasem już są razem 20 lat i mają dzieci
Bez przesady z tym porównaniem do samochodów, my faceci nie jesteśmy aż tacy prości... jak dla mnie lepsze jest porównanie do motocykla, jeszcze mniej elementów :)
Film panny bujajacej w obłokach. Pokazuje co kobiety myślą że mężczyżni myślą czyli tak naprawde ich życzenie jak to miałoby przebiegać. Dobrze wiedzieć i nic więcej. Tak to nie zadziała z korzyścią dla mężczyzny. Po kroku trzecim jest konkret czyli tu tzw. jazda próbna albo żegnamy się. Nie będę 'organizował finansów' jesli się wcześniej nie przejadę. Mężczyzna nie pyta też swoich znajomych o opinię tylko wie że chce ten model i koniec. Dostaje go albo idzie po to samo do innego salonu. A ' facet' to nie wiem kto to w ogóle jest ?
To ja chyba nigdy nie byłem zakochany, gdyż raczej jakoś nigdy nie odczułem, ze to tak skomplikowany i długotrwały proces :) Ot biegnie sobie swoim trybem.. W każdym razie szybko przychodziło i szybko przechodziło, czasami wydawało się, że za szybko.. A może to nie było zakochanie tylko fascynacja?
Z tym że musi wystąpić ciąg zdarzeń to się zgadzam, albo raczej zbiegów okoliczności. Tylko że u mnie to jest inaczej, nie ma tylu etapów. Ja zakochuje się w oczach, pierwszym spojrzeniu, tylko tak można moje serce zdobyć. Na ciało można mnie jedynie do łóżka zaciągnąć ale miłości z tego nie będzie jeżeli nie zaiskrzy. Przy tylu etapach to już jest bardziej związek z rozsądku, przechodzony, takich związków w ogóle nie uznaje.
wystarczyloby zrobic 15 sekundowy odcinek i powiedziec w nim "kobiety uwarunkowuja swoja milosc, mezczyzni nie, dlatego jak sie koncza uwarunkowania to konczy sie ta milosc" tyle w temacie 😎
@@PATRYK-R1 chodzi o pieniądze? Jestem programistką, inżyniera mam od 10 lat, od 8 pracuję w zawodzie. Mój partner wykłada na uczelni i jego pensja to około 1/3 mojej. Czyli jednak nie chodzi o pieniądze 😂 wszystkie szukają tej samej, jednej - bądź wielu, ale tych samych - cechy?
Bardzo fajne metaforyczne podsumowanie. Zgadzam się co do jazdy próbnej. Jeśli kobieta chce poważniejszej relacji - nie zgadzać się na zbyt szybką jazdę próbną. To z reguły sprawi w oczach faceta, że przerzuci się na inny model
Ohh taak ^^ :DDDD moja piękna, wymarzona i koniecznie czarna. Nie ważne że drogi, nie ważne że spala 100/100. Alee too ona, taa jedyna xDDD Dodge Ram 1500
Z tym typem różnie bywa. W poprzedniej pracy była pewna dziewczyna - teoretycznie nie w moim typie, za mało krągłości. Ale miała coś takiego w oczach, że patrzyłem trochę jak Reksio na szynkę.
Ktoś Cię kiedyś skrzywdził ? Jak chodzi o samochód to mi wyszło A jak chodzi kobity to po pierwszym etapie następuje zamknięcie i nic z tym nie idzie zrobić
To sprobuj sie zmienic, zmień fryzurę, zapisz się na siłownię, poćwicz pewność siebie. Poczujesz się lepiej sam ze sobą i może łatwiej będzie kogoś poznać
O cię panie. Znaczy pani. 1 - "O, chędożyłbym" - i tyle w temacie. 2 - Facet "wszędzie" na ulicach widzi auto, które już ma. I porównuje jego stan i wyposażenie do swojego. Przed kupnem ma w cholerę opcji. Co więcej, jeśli dość często przychodzi do apteki w której pracujesz, to - zakładając, ze to nie jedyna apteka w miejscowości - podpada pod nachodzenie. A szkoły czy uczelni nie zmieni tylko dlatego, że jakaś laska mu się nie podoba. Zapamiętywanie rozkładu dnia obcej osoby z kolei podpada pod stalking. A czy wybierałby się do salonu, żeby się lepiej przyjrzeć? Otóż nie. Rozpytałby innych użytkowników danego modelu o wady i zalety. 3 - Nękanie. 4 - "O kurła, szczotka do kibla. Olka miała podobną fryzurę. I też brązowe włosy" - dobrze zrozumiałem? Do tego ciąg dalszy nękania. Porównanie do samochodu też mocno nietrafione - zawsze jest jakiś racjonalny powód wyboru konkretnego auta, wyposażenie i funkcjonalność jest istotnym czynnikiem. 5 - "Społeczne negocjacje" też opierają się o racjonalizm. Może kuzyn kolegi wujka ze strony ciotki szwagra ma lepszą alternatywę, niż upatrzone autko i można obadać temat. Co z tego, że citroen jest ładniejszy, skoro opel jest bardziej bezawaryjny, a funkcjonalność podobna? Podobnie z dziewczynami, przed związkiem rzecz jasna. Co z tego, że koleżanka jest aparycyjnie zdatna, skoro tamta lepiej gotuje? 6 - Bredzisz pani. Facet nie potrzebuje specjalnego momentu, żeby zaproponować związek. Wali prosto z mostu "Ej Gośka, lubimy się, ty singielka, ja singiel, może spróbujemy być razem jako para, co?". Porównanie do samochodu - tutaj akurat trafione, acz z innych pobudek. Jak facet zdecydował się na kupno danego auta, to ma za sobą racjonalne argumenty, nie emocje. 7 - Jazdy próbne są dostępne przed kupnem auta. Co prawda innym egzemplarzem i w max wyposażeniu, ale jednak. I taka jazda próbna do niczego nie obliguje, ani nic nie oznacza. Tu raczej mówisz o pierwszej jeździe z salonu do domu i pierwszych wrażeniach zjazdy "już swoim". Ale z tymi przeszkodami i wybojami poleciałaś jak Gagarin. Facet takie rzeczy sprawdza jeszcze przed związkiem. O ile ma okazję. 8 - Ta wspólna przyszłość w garażu to zazwyczaj "Tu trza ustawić radio, żeby grała stacja, jaką lubię, fotel tak, żeby było mi wygodnie i wyprzedzenie kąta zapłonu, żeby cisnął bardziej, jak mu depnę". A myśli krążą wokół obowiązków, jak OC, przegląd, czy wymiana filtrów i opon. Jesteś pewna, że to miałaś na myśli? 9 - Jak się auto znudzi, to można je sprzedać dalej, odzyskując część pierwotnej ceny. A jak to jest z dziewczynami? Przy okazji - przez cała tą historyjkę pannica jest bierna. Nic nie robi, nic nie mówi, ewentualnie seks przed oficjalnym związkiem. Czemu tylko facet ma się starać? Moja ocena - 2/13, do poprawki w następnym semestrze.
To porównanie do samochodu jest bardzo trafne.Tez kiedyś myślałem że startuje do pięknej,inteligentnej dziewczyny a po dłuższym "byciu razem" okazało się że mam używany model z rozklekotanym silnikiem i wybitnym podwoziem.Jedno co dobrze robić umiała to ciągnąć kasę.Piekna to była chwila gdy się jej wreszcie pozbylem.
@@instagramsci9615 to raczej lambadziare nie miała nic do zaoferowania.. a jego pewnie stać na dobre auto więc ją pogonił 😂 bo i po co miał trzymać rozklekotanego grata??
No to chyba ze mną jest coś nie tak... Jeszcze nigdy nie zwróciłem uwagi na dziewczynę, ze względu na jej wygląd. Uwagę zwróciłem podczas rozmowy i wspólnej pracy, później się zakochałem i tak już zostałem ;-)
Gdyby nie było tych porównań do samochodów to bym ni chuja nic nie zrozumiał
Concave 1 😂😂😂😂
no ja też;)
😂😂
XDD
Czyżby próba zastosowania ironii
Mój nie miał problemu z odpowiedzią. Kiedy zapytałam, w którym momencie się we mnie zakochał- powiedział, że kiedy wypiłam bimber bez popicia... no prawdziwy romantyk... 😍🤭
Wypij spirytus to ci się oświadczy 😂
krobot mistrz👌🏽😄
Polska pozdrawia Autonomiczną Republikę Podlasia! Fajne tam macie nadal zwyczaje z bimbrowymi godami
Akurat nie jestem z Podlasia, ale pozdrawiam serdecznie!
to ceń go i kochaj bo to dobry chłop :D
Pierwszy raz słyszę kobietę, która porównuje kobiety do samochodu.
Bo to jest najlepsze Porównanie.
Ja też tak robię :D
No, cóż: oba rodzaje urządeń mają ze sobą wiele wspólnego, np. zarówno jedno, jak i drugie ma na wyposażeniu rurę.
@@supreme3376 Najgorsze.
@@WicPrze Ale najłatwiejsze do zobrazowania. Pasja i miłość mają ze sobą najwięcej wspólnego bo ich składowymi jest dbałość i zaangażowanie
Najgorzej kiedy znajdę swoje idealne auto, będzie przetestowane, niezawodne, stać mnie na nie, dbam o regularne przeglądy, ubezpieczenie i dopieszczam je wyposażając w gadżety. Wszyscy koledzy zazdroszczą mi fury i ją chwalą, że świetny wybór. Nie wyobrażam sobie już nigdy zmiany na nowszy model. Aż tu nagle... ktoś mi ten samochód kradnie.
Niestety po jakimś czasie porzuca ten samochód, bo chwilę się nim pojawił i rozbił. Ale już do niego nie wsiądę, szkoda całkowita i okazało się że auto nie reaguje na moje kluczyki i chociaż bardzo bym chciał, to nie ruszy. W tym momencie może czas przerzucić się na rower i zacząć pedałować?
Niestety
W tym momencie trzeba wyciągnąć odpowiednie wnioski, kupić następne auto i dalej jechać w świat.... 😁😁... być może to następne auto będzie bardziej wartościowe i nikt ci go nie ukradnie 😁
W życiu nie ma nic co jest niezawodne, trzeba pamiętać że zawsze pomimo naszych ugruntowanych przekonań, da się coś zastąpić. Racja, to nie będzie to samo, ale gdyby wszystko wyglądało tak samo to byłoby nudne. Głowa do góry, ja akurat trafiłam na właściciela który gdyby mógł to miałby 10 aut na raz :) trochę przykra sprawa jednak nie każdy tak samo dba o swoje auto, jak i nie każde auto doprowadzi cię do bankructwa lub urwania głowy, bo tak często się psuje. Trzeba tak długo szukać aż trafi się na ukochany model, nie ważne czy Ferrari czy Passat b5, czy benzyna czy diesel, każde z nich może być przyjemne w jeździe
Ale Podobnie jest z kobietą I TO JEST PRAWDA "Jak Facet mówi że kocha lub Kochał to te słowa są prosto z jego trzewi jeszcze żywe i okrwawione I WIESZ ŻE TO PRAWDA" - Agnieszka Grochola - Huston Mamy Problem Prolong
oby nie bylo przetestowane przez pol osiedla xD :D
Strata jest niezaprzeczalna i żal ogromny. Trzeba to przeżyć, odżałować i kupić nowe. I może się okazać, że to następne auto będzie o niebo lepsze, będzie się jeździć bardziej komfortowo, będzie więcej radości z jazdy, luzu i spokoju, bo nowe technologie, różne udogodnienia, no i kierowca bardziej doświadczony. I przyjdzie taka myśl: nawet nie rozumiem dlaczego tak rozpaczałem po tamtym gruchocie. 😉
Ja niestety zgodziłem się na "jazdę testową" i rozjebałem się na drzewie.
Xd
😂😂
🤣🤣🤣
Oh Wops Kurcze gnojek sie chcial tylko przejechac. Takich jest wielu niestety. . U mnie to jest tak, ze mnie mamia, ze to niby juz sa zakochani na zawsze i w zwiazku z tym od razu chca przechodzic do ostatniego etapu. No niestety niezle sie pokiereszowalam zanim do mnie to dotarlo.
Kazdy musi sie rozbic , zeby sie czegos nauczyc. Jak idzie gładko to się nic nie uczymy i nie dojrzewamy.
Może odcinek jak zakochują się kobiety
Kiedy dadzą)
Było na początku :D
@@daromir1993 gdzie na poczatku?! Potrzebne ODPOWIEDZI!!
Kasa.
@@bohun28 Bzdety, jakich mało.
A teraz: Jak ODkochują się faceci ;-)
Jak kobiecie przybywa kilogramów
Albo jak odkochać faceta hahah
Mar Vju Jak sie odkochuja I Dlaczego tak szybko 😃
Im szybciej tym lepiej :)
Jak zauwazaja nowe auto 😂
Dobrze, że porównałaś samochód do miłości bo kiedyś zakochałem się w jednym aucie. Na początku to był ideał. Jazda sprawiała mi radość. Z czasem okazało się, że te auto ma swoje wady i stopniowo rozpada się. Mimo to, że go już nie mam od dłuższego czasu to pozostała pustka i gdybym mógł cofnąć czas to bym w te auto zainwestował więcej niż jest warte i jeździł dalej. Obecnie szukam tego samego modelu, ale w każdym aucie mi czegoś brakuje i wybrzydzam strasznie.
"I szykuje ci garaż"- od razu pomyślałam o Joe z You 😂
Jak zwykle świetny odcinek 😀👌❤
Hahaha👌🏻😂❤️
Niektóre seriale są szkodliwe dla ludzi. Kiedyś laska porównała mnie do tego typa z "you". Przesadziła. Pewne zachowania można przypisać każdej osobie, szczególnie jak ma się fobię, no ale jak ktoś ma siano w głowie i nie rozumie, że serial to tylko serial. Przykre to
Klaudia Jędor jak zostało to określone w późniejszych wyjaśnieniach byłem "za idealny" i to się wydało jej podejrzane, bo sobie wkręciła coś do głowy z tego serialu i przypisała mi cechy psychopaty. Poczułem się z tym źle - zaszufladkowany przez jakiś serial mimo dobrych intencji, szczerości i pozytywnej energii jaką dawałem. Nic nie było w nadmiarze lub na wyrost i uwierz mi, że takie coś podcina Ci nogi kiedy po prostu jesteś zwykłym facetem a ktoś przez to, że naoglądał się serialu daje Ci czerwoną kartkę.
@@maksmaksymalny5567 Brawa dla tępej i ograniczonej schematami Panny. W sumie dobrze wyszło, gorzej jakby jej taki nieogar pojawił się dużo później...
Hahaha ;D
Nawet jak byś mówiła o wagonie z węglem to chętnie bym oglądał
😄👍🏻
KROK 1:
Zapoznaj się ze zwrotnicami
KROK 2:
Młotem sprawdź hamulce
Taa... Pewnie górnik. ;)
@@tamoregi nie strażak
Warto by było też powiedzieć że jeśli facet szuka kobiety na stały związek zwraca uwagę naprawdę mocno na wartości jakimi posługuje się dziewczyna i jak bardzo są one zbliżone do jego systemu wartości
Mlode kobiety nieodrózniają czesto powodzenia od wziecia.
Czyli wprost: szuka mamy :)
No to każdy człowiek przecież tak robi.
O to to właśnie. Niestety w dzisiejszych czasach ciężko znaleźć kogoś kto posiada chociaż podstawowe wartości.
Jestem chłopem i zatwierdzam ten film.
Masz rację całkowitą. Jest plynna granica między "jest zajebista ma super buźkę, cycki i tyłek" a "kocham ją nad życie" :p
Ty to dopiero jesteś skarbnicą wiedzy ;D
To może teraz jak zakochują się kobiety?
Podbijam, a jeśli było to link dajcie a nie pyskujcie!
Masz całkowitą rację; z mojego punktu widzenia, tak właśnie wyglądał mój proces zakochiwania:)
Uwielbiam twoje metafory i porównania Aniu ♥️
Dzięki!!!❤️❤️❤️
Props za Kurta Cobain'a na awatarze
Single, łączymy się ❤️
nie ma czegoś takiego jak: "każdy facet ma swój typ".
to nie jest kwestia typu.
tylko odpowiedniego połączenia atrakcyjnych cech, i nie są takie same za każdym razem.
sprzeczność.
Przemek nie pierdol głupot
Poniekąd rację masz lecz gdy się zagłębisz w ten temat to się okaże, że jest tam wspólny mianownik i to
jest właśnie ten "twój typ". Większość facetów ma swój typ kobiet i nie ma co dyskutować na ten temat, tak jest
i koniec, kropka.
Ale przecież serce nie sługa ;) Jak się chłopak zakocha w jakiejś dziewczynie, to "swój typ" i swoje preferencje stają się nieważne ;)
Natalka Oł chodziło bardziej o typ urody a raczej w samym wyglądzie się człowiek nie zakochuje 😌
Bardzo ważny odcinek, świadomość procesu wiele zmienia
Dawno się tak nie uśmiałam z filmu o tej treści. Fantastyczny przykład i jakże prosty dla każdego. Gratuluję talentu narracji.
Mi facet mówił mi, że chce mnie poznać, ale dopiero co z kimś się rozstał i sam nie wie, czy jest gotowy na coś nowego. Ja szczerze, wycofałam się po usłyszeniu tego i mniej więcej brzmiało: "Lubię Cię, ale.... (...)" i cały czas podkreślał, że mnie lubi i że chce mnie poznać. Dodam, że jakieś zgrzyty wyszły i widzę, że on jednak rzadko się odzywa (zapracowany). Jak dla mnie ta dynamika jednak mi nie odpowiada i zdecydowałam, że temu panu podziękuję i dam szansę komuś innemu. Naprawdę widzę, że nie ma sensu dawać komuś szansy, kto wcale jej nie chce. :) I tyle w temacie. Aktualnie poznaję inne osoby i też jet git!
Bo wszyscy są tacy sami, schamatyczni, przewidywalni. Każdy zakochuje się i przejawia to w ten sam sposób... Super
Ja "zdobyłem" swoja partnerke w 1987 roku i tak jesteśmy razem i to juz 33 lata szmat czasu. A ja dalej za nia szaleje :-) :-)
Jak ona to zrobiła, takie powinno być pytanie! Pozazdrościć 😊 to może Pan zdradzi co zrobić, żeby facet nigdy nie stracił zainteresowania kobietą?
@@Paulina22101998 w innych czasach się poznali. Zupełnie inne realia.
Najtaniej parkujemy pod chmurką,
Jedyna niedogodność - inwestycja zimą w skrobaczkę do szyb .
Włączamy nagrzewanie (jak kolega starszy to polecam podgrzewane siedzenia) i można nabijać kilometry .
Zaoszczędzone piniondze zadatkujemy na nowszy model ewentualnie udajemy się po wozidło salonowe nie bitie od pierwszego wlasciciela z małym przebiegiem itd itp.
I tu się rondo zamyka.
Proste :)
P /S
Niektórym korek wstydu sprawia dyskomfort uczuciowy ale czego się nie robi dla piniendzy.
Dzięki takiemu racjonalnemu podejściu do motoryzacji mamy kesz na mały tuning co by się z tłumu wyróżniać.
Może coś o dziewczynach introwertyczkach w jaki sposób się zakochują?
Wewnętrznie 😊😊😊i w fantazjach ,ale mają nadzieję że cały świat zgadnie o co im chodzi , a gdy się tak nie dzieje są takie nieszczęśliwe 😊😋😄pozdro.
Nic nie warte
jak kupia sobie kota 🙃
@@michalbochenko3530 Xd szczera prawda
@@PATRYK-R1lepszy kot niż niejeden facet.
Chyba dzisiaj to ja spać nie pójdę?
Ogladam kolejny odcinek śmiejąc się serdecznie, jest rewelacyjny i podany tak, że trudno się oderwać od słuchania. Moje gratulacje, dawno nie spędziłam czasu przy telefonie w sposób tak atrakcyjny i jednocześnie pouczający, ale z ogromnym poczucie tematu i humoru. Bardzo dziękuję, jest Pani rewelacyjna ❤🧡💛💚💙💜
to jest twój najlepszy film jaki widziałem,wszystko się zgadza :)!!konsultowałaś się z jakimiś facetami :)?Porównanie do auta jest idealne z tym,że Was nie można kupić.Pozdrawiam :)
Zależy co przyjacielu ;)
Zawsze się konsultuję :) Dzięki
@@AnnaSzlezak czułem się jakbym słuchał jakiegoś mężczyzny a nie kobiety :).Jestem pod wrażeniem :D
Ja to mam pecha.
Mam 24 lat, wyglądam na 15, interesują mnie kobietki i faceci, a jak dotąd nigdy się nie tuliłem, a co dopiero całowałem...
:(
Istnieją kobiety, które się sprzedają bez najmniejszych oporów. Wystarczy dobrze przeprowadzić licytację.
💫
Zaczarowany magią Świąt,
stanę samotnie pod rozgwieżdżonym niebem
i patrząc na spadające płatki śniegu,
pomyślę o ludziach, których noszę w sercu,
życząc im spokojnych Świąt,
wszędzie tam, gdziekolwiek są.
Wesołych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia 🌲
Ja tam jeżdze komunikacją miejską...
Dobrze, że leżałem jak oglądałem to już nie musiałem się kłaść ze śmiechu. Rafciu oglądasz?
Ważne, by auto nie zawiodło Cię w trakcie jazdy
a coś dla chłopków, po widze że serrio wiesz o czym mówisz ale sam też chciałbym się dowiedzieć jak jest od drugiej strony z góry dziękuję
Można dojść do ostatniej etapu a czasem się zdarzy że auto samo spierdoli bez powodu 😂
To popularne, bo często się okazuje ze jest więcej osób zainteresowanych kupnem i negocjujących cenę. Niektórzy tez nie czekają na jazdę testowa. A jak ktoś chce sprzedać to wiadomo, ze im szybciej tym lepiej, bo później znowu przegląd ubezpieczenie jakieś naprawy itd ;) A z wiekiem, przebiegiem i ilością właścicieli wartość spada 😉
@@neomarshal ale co się wyda na ubezpieczenie tego się nie zwróci xd
I najważniejszy jest niski przebieg 😜
Dlatego tak ważne jest, aby regularnie robić przegląd, wymieniać płyny i sprawdzać hamulce. Poza tym w erze wszechobecnego downsizingu coraz trudniej znaleźć dobry model z silnikiem wolnossącym o porządnej pojemności. Każdy miłośnik motoryzacji wie, że there is no replacement for displacement. :)
@@neomarshal
Facet jak wytłumaczy to od razu wiadomo o co chodzi 😂😂
"I szykuje Ci garaż".... dobre, fajnie opowiadasz, az chce się Cie słuchać
Mój twierdzi, że od pierwszego wejrzenia a jak zaczęliśmy rozmawiać w już całkowicie przepadł.
Świetna rozrywka, najlepszy moment to ta mina z 4,21 "jesteś ...". Oczywiście proces zakochiwania tak nie przebiega, ale przyjemnie się to ogląda bo 4,21 "jesteś ...", czyli korzystasz z efektu aureoli, jesteś ładnie kadrowana i ja również uważam, że jesteś miła, fajna, atrakcyjna...
Jako facet- to zależy od faceta
Oglądałam Twoje filmy z przed paru lat przed chwilą i widzę totalna zmianę w osobowosci i stylu bycia..Złagodniałaś i jesteś bardziej kobieca.Pozdrawiam
Pierwsze pytanie w odcinku i już moja odpowiedź brzmi nie 😧 Niemniej bardzo interesujący odcinek 😊
"złapać za kierownicę" ;D
Mistrzyni podtekstów ;)
O tym samym pomyślałem haha
Właśnie zdałam sobie sprawę ze cale Życie zachowywałam sie jak facet 🤷🏻♀️
Też tak miałem w szkole średniej. Później zmądrzałem, bo zdobyłem wiedzę, świadomość oraz wolność ;) Ale to wszystko się zgadza- dobre rady/ spostrzeżenia dla nastolatków oraz "wczesnych dorosłych" xD
Nie ma żadnej reguły... (zakładając, że ktoś jest otwarty/ szczery/ nie boi się odrzucenia...czyli "niech się dzieje wola nieba". A że za to czasami się oberwie? No trudno. Życie. To i tak najmądrzejsze podejście... :)
Taa szkoda że po latach samochód się nudzi i szuka nowego samochodu mając stary jeszcze czasami. Co za życie
To po co brałeś taki samochod ktory cie znudzi?
Bardzo podoba mi się w jaki przejrzysty sposób tłumaczysz! Chyba zostanę na dłużej. Przez 5 lat byłam autem mojego byłego, który w pracy zobaczył swój nowy najlepszy model i się na niego przerzucił. Co ciekawe nowszy model jest bardzo podobny do modelu, którym jestem ja, aczkolwiek tylko zewnętrznie. Przez 3 miesiące testował nowy model jednocześnie nie pozbywając się starego, czego nie byłam świadoma. Kiedy wybrał nowszy model, a stary porzucił dalej chciał dotykać jego tapiecerki czy też słuchać dźwięków wydawanych przez silnik. Wmówił więc starszemu modelowi, że nowszy wcale nie istnieje, mogąc jeździć jednocześnie jednym i drugim modelem. Po jakimś czasie prawda wyszła na jaw i choć nowy model dowiedział się, że facet wracał do starego postanowił dać mu szansę i zostać jego samochodem na całe życie. Ot, moja historia w wersji "jestem starym autem" :)
To bydlak
😂 Idealne porównanie Aniu, widać po komentarzach że wystarczy facetowi porównać coś do auta i od razu łapie o co chodzi
Mój mi naszą miłość też zawsze tłumaczy porównaniami motoryzacyjnymi. On potrafi wszystko tak porównać i wytłumaczyć. Jak będę układać mowę ślubną, to na pewno to wykorzystam. :D
Nie wiem co ja tu robie ale ten Twoj uciekajacy na boki wzrok jest niesamowicie intrygujacy...
Z tego wynika że introwertycy nie mają prawa jazdy :(
pierdolicie z tymi introwertykami, mylicie ich z pizdami
No nie powiedziałbym bym
Introwersja to nie to samo co nieśmiałość :)
Faceci kochają idealistycznie - co przekłada się na to, że potrafią się bardzo szybko zakochać w kobiecie, która odhaczy ( 2-3 checkmarki)
Kobiety kochają oportunistycznie - co przekłada się na to, że zakochanie zazwyczaj trwa długo. I tutaj facet musi odhaczyć jakieś kilkadziesiąt checkmarków.
Ponad to facet kocha, za na prawdę niewiele rzeczy i znosi bardzo dużo wad kobiety.
Kobieta kocha TYLKO za dostarczenie wartości i nie toleruje za dużo wad. Przestajesz dostarczać wartość i nie widzi w Tobie lepszej wersji tego kim sama jest?
Pożegna Cie bez żadnych skrupułów.
Panowie, zachęcam do nauki natury kobiet.
I nie słuchajcie Kobiet, po pierwsze one same siebie nie rozumieją (jadą na emocjonalnym autopilocie) po drugie, jak chcesz złowić rybę to pytasz rybę, czy wędkarza jak to zrobić?
świetna anologia z tym samochodem :D Ania uwielbiam Twoje filmy
Piękna i mądra. Nie ma takiego auta jak pani Ania !
"Z samochodem jest jak z kobietą. Z nowym modelem wiele sobie obiecujesz, ALE po miesiacu wychodzą:
- Wady
- Usterki
- Ukryte Koszta
.....
Powiem, że mi go ukradli"
Fragment komedii "Poradnik prawdziwego mężczyzny" ;D hehe z dystansem, pozdrawiam
To mie do końca nie wszyscy a wy mężczyźni co świeci dużo was musi być jak on chce a kobieta jej zdanie się nie liczy my kobiety musimy robić jak on chce dlaczego
Z tymi ukrytymi kosztami przesadziłeś
po 5 punkcie przestalem tego sluchac, moze dlatego ze ten punkt jest najbardziej nie trafiony, a 4 poprzedzajace go punkty przerobilem podczas pierwszej randki i jeszcze duzo wiecej, moze dlatego ze panna zaproponowala godz 7:20 rano na randkowe spotkanie a o 12 00 bylismy juz w hotelu, atmosfera byla taka jak bysmy znali sie juz od dziecka, to byl listopad, w lutym pojechalismy na wspolne wczasy w kwietniu wzielismy slub i pojechalismy w podroz poslubna, do dzisiaj to juz minelo 16 lat od tego czasu, ja ciagle zakochany a nawet to sie potroilo , to jest nie tylko moja Zona, ale najlepszy kumpel i przyjaciel do tanca i do rozanca, a momentami nawet jak corka i matka, to jest nieprawdopodobne a jednak.
Jak zawsze świetny film i porównania trafione w punkt! Brawo 😁
6:30 - w sedno. Tak jest po prostu. Nic się innego nie liczy, nawet jeśli z pozoru wybór jest irracjonalny. Gorzej jak w takim momencie druga strona nie chce.
Niestety, samochody w dzisiejszych czasach mają straszliwy przebieg, a gdy zapytasz o niego, to prawdy nigdy się nie dowiesz, ewentualnie liczbę już po przekręceniu licznika.
Fakt trzeba uważać na te komisowe egzemplarze z którejś ręki.
haha dobre :D
@@radekrichter8938 eh nacialem się nie raz mimo doświadczenia, cholerny rynek używek, ciężki jest 😅
Tylko że u kobiet nic sie nie zużywa, tu jest przewaga kobiet nad autami :P
@@tareag993 Oj, to nieprawda. Są badania, które pokazują, że jeśli kobieta ma dużo partnerów seksualnych (im więcej, tym sytuacja trudniejsza), to potem staje się prawie niezdolna do stworzenia trwałej jednej relacji.
Poza tym warto zapoznać się z czymś takim, jak telegonia - są poważne przesłanki, by wierzyć, że DNA z plemników, które pojawiły się w pochwie kobiety, nie wyparowuje, lecz ma wpływ na kobietę. Może być nawet tak, że jeśli kobieta współżyła z partnerem A, a niedługo potem z partnerem B i to partner B ją zapłodnił, to i tak dziecko może mieć pewne cechy partnera A. Zresztą, związki zawarte w spermie mają wpływ na samopoczucie kobiety (czyli przedostają się do krwioobiegu kobiety), co jest pokazane naukowo.
Twoje przedstawianie tego co faktycznie chcesz przekazać jest po prostu najlepsze
Planuje wspólną przyszłość i szykuje Ci garaż. Jednakże zdarzają się typy facetów, którzy szykują piwnicę :D
Im dluzej tego słucham tym bardziej dochodzę do wniosku, że jestem facetem 😂
Gdy facet myśli racjonalnie faktycznie wygląda to tak jak opisujesz i porównanie do zakupu auta jak najbardziej trafne 👌 lecz bywa tak że kobieta zadziała na nas tak mocno że sprzedamy nawet obie nerki by ją kupić A po drodze jeszcze gdzieś zagubimy muzg i wtedy jest dopiero jazda heh minęło 15 lat a na myśl o tym mam dreszcze jeszcze 😉
15 lat temu byłeś o wiele mądrzejszy niż teraz.
Uwielbiam słuchać Anię, świetnie gestykuluje mimiką twarzy. Mówi ciekawie i sensownie. ;)
To się nazywa ekspresja 😀😀
Zajebisty filmik!
Aniu masz talent w przekazywaniu swojej wiedzy
Ale stereotypowe myślenie. Bo wszyscy faceci myślą tylko o samochodach, a kobiety tylko o torebkach. A u mnie to inaczej się dzieje, najpierw stwierdzę, że ma cudny charakter, a potem naprawdę zaczyna mi się podobać fizycznie.
Nie, kiedy widzę kobietę to od razu stwierdzam czy jest atrakcyjna fizycznie czy nie. Niekoniecznie zaś każdą atrakcyjną automatycznie uznaję za miłą i interesującą osobę. Często jest wręcz przeciwnie, uznaję, że skoro taka atrakcyjna to na pewno musi być egoistyczną, zimną suką, zwłaszcza gdy widać, że swojemu wyglądowi poświęca dużo czasu. Chodziło mi o to, że te kobiety, które obdarzyłem głębokim uczuciem naprawdę zaczęły mi się podobać dopiero kiedy poznałem trochę ich charakter. Wydaje mi się to o wiele zdrowsze od tej mitycznej "miłości od pierwszego wejrzenia", kiedy tak naprawdę zakochujemy się w swoim wyidealizowanym wyobrażeniu o danej osobie, które wyrobiliśmy w sobie tylko na tej podstawie, że podoba się nam z wyglądu.
@Shrike W jakimś stopniu pewnie tak jest, na początku oceniamy ludzi po wyglądzie, bo po czym innym byśmy mieli oceniać, skoro ich nie znamy? Ja tylko mówię, że to nie jest takie proste, że facet widzi super laskę to sobie wmawia, że jest cudowną osobą, nawet jeżeli swoim zachowaniem pokazuje zupełnie co innego. I uważam, że w drugą stronę też to działa, tzn. jeżeli ktoś ma świetny charakter i bardzo go lubimy to i fizycznie taka osoba bardziej się nam podoba, a jak kogoś nie znosimy to wydaje nam się brzydszy.
Oo Aniu 😀" na tym etapie lepiej nie zgadzać się na jazde próbną " the best
Bez przesady... jesteśmy dorośli. Jeśli ludzie chcą takiej bliskości to po co zgrywać cnotke? Są pary które miały ze sobą spędzić tylko 1 noc a tymczasem już są razem 20 lat i mają dzieci
Już myślałam że ja wszystko porównuje do samochodów :D ... Super film - uśmiech gwarantowany od początku do końca.
Fajna to jest Anna. Urocza, inteligentna, świetnie opowiada, ma to coś. 👍 Pozdrawiam
Bez przesady z tym porównaniem do samochodów, my faceci nie jesteśmy aż tacy prości...
jak dla mnie lepsze jest porównanie do motocykla, jeszcze mniej elementów :)
Jeszcze lepsze jest porównanie do kłody drewna.
Emmm... Nie chcę nic mówić ale właśnie dowiodłaś tą metaforą, że każdy facet marzy o poligamii
W 4 etapie kobiety najczęściej odrzucają facetów, i nazywa się ich powszechnie "pizdami"
Dlaczego ,nie każda taka jest .
@@majka8245 Oczywiście, że nie każda ale większość tak.
@@radekrichter8938 To musicie mieć naprawdę wielkiego pecha :(
Eh już zbyt wiele razy doszedłem do tego etapu. Coraz poważniej zastanawiam się nad rowerem.
Film panny bujajacej w obłokach. Pokazuje co kobiety myślą że mężczyżni myślą czyli tak naprawde ich życzenie jak to miałoby przebiegać. Dobrze wiedzieć i nic więcej. Tak to nie zadziała z korzyścią dla mężczyzny. Po kroku trzecim jest konkret czyli tu tzw. jazda próbna albo żegnamy się. Nie będę 'organizował finansów' jesli się wcześniej nie przejadę. Mężczyzna nie pyta też swoich znajomych o opinię tylko wie że chce ten model i koniec. Dostaje go albo idzie po to samo do innego salonu. A ' facet' to nie wiem kto to w ogóle jest ?
Świetne jest to porównanie do aut - po prostu trafiłaś w sedno 😁👍
Jaka Ty jestes fajna!
Inteligentna, ladna i wesola dziewczyna.
Pozdrawiam ciepulutko i uwazaj na siebie w tym trudnym czasie.
To ja chyba nigdy nie byłem zakochany, gdyż raczej jakoś nigdy nie odczułem, ze to tak skomplikowany i długotrwały proces :) Ot biegnie sobie swoim trybem..
W każdym razie szybko przychodziło i szybko przechodziło, czasami wydawało się, że za szybko..
A może to nie było zakochanie tylko fascynacja?
Z tym że musi wystąpić ciąg zdarzeń to się zgadzam, albo raczej zbiegów okoliczności. Tylko że u mnie to jest inaczej, nie ma tylu etapów. Ja zakochuje się w oczach, pierwszym spojrzeniu, tylko tak można moje serce zdobyć. Na ciało można mnie jedynie do łóżka zaciągnąć ale miłości z tego nie będzie jeżeli nie zaiskrzy. Przy tylu etapach to już jest bardziej związek z rozsądku, przechodzony, takich związków w ogóle nie uznaje.
Świetne porówanie do zakupu wymarzonego samochodu, super odcinek Aniu 😄
To porównanie zakochania do zakupu samochodu było raczej brutalne
wystarczyloby zrobic 15 sekundowy odcinek i powiedziec w nim
"kobiety uwarunkowuja swoja milosc, mezczyzni nie, dlatego jak sie koncza uwarunkowania to konczy sie ta milosc"
tyle w temacie 😎
100% zgodność...
@@JackPrivateRyan malo mezczyzn to widzi, a jeszcze mnie kobiet sie do tego wprost przyzna ;-)
@@PATRYK-R1 możesz jakoś to wytłumaczyć? :)
@@wiolettawetter6031 tu nie ma czego tlumaczyc... jestes kobieta, dobrze wiesz czym sie kobiety kieruja w wyborze partnera pomijajac wyglad 😉
@@PATRYK-R1 chodzi o pieniądze? Jestem programistką, inżyniera mam od 10 lat, od 8 pracuję w zawodzie. Mój partner wykłada na uczelni i jego pensja to około 1/3 mojej. Czyli jednak nie chodzi o pieniądze 😂 wszystkie szukają tej samej, jednej - bądź wielu, ale tych samych - cechy?
Aniu jesteś zajebista 🔥
jestem babą, a mam wrażenie, jakbym słuchała o moim obecnym zakochaniu. Co jest ze mną nie tak
Wszystko jest ok, mężczyzna się tak nie zakochuje ;)
Bardzo fajne metaforyczne podsumowanie. Zgadzam się co do jazdy próbnej. Jeśli kobieta chce poważniejszej relacji - nie zgadzać się na zbyt szybką jazdę próbną. To z reguły sprawi w oczach faceta, że przerzuci się na inny model
chyba jestem facetem XD
Pomyślałam to samo :)
ja również
A może jesteście prawdziwymi kobietami , gdyż ten film mało ma co wspólnego z męską miłością 😊😊😊
@@michalbochenko3530 to jak według cb wygląda zakochiwania się? 😊
Ja chyba też 😂 XD
Dziękuję ci bardzo👍łapka w górę już jest
Ohh taak ^^ :DDDD moja piękna, wymarzona i koniecznie czarna. Nie ważne że drogi, nie ważne że spala 100/100. Alee too ona, taa jedyna xDDD Dodge Ram 1500
5.7l HEMI xd
Jestem na 6 etapie i jestem bardzo ciesze się że mi to uświadomiłaś
To mnie uświadomiło, że żaden chłopak u mnie nie robił już kroku 2😭 co jest w sumie przykre. Pozostaje mi samotne życie w kwarantannie😂
U mnie rzadko która wogóle odpisze
To mi mózg rozjebało!
Wszystko się w 100% zgadza.
Z tym typem różnie bywa. W poprzedniej pracy była pewna dziewczyna - teoretycznie nie w moim typie, za mało krągłości. Ale miała coś takiego w oczach, że patrzyłem trochę jak Reksio na szynkę.
Otóż to !
:)
Serce nie sługa
Ktoś Cię kiedyś skrzywdził ? Jak chodzi o samochód to mi wyszło A jak chodzi kobity to po pierwszym etapie następuje zamknięcie i nic z tym nie idzie zrobić
Ja to mam pecha.
Mam 24 lat, wyglądam na 15, interesują mnie kobietki i faceci, a jak dotąd nigdy się nie tuliłem, a co dopiero całowałem...
:(
To sprobuj sie zmienic, zmień fryzurę, zapisz się na siłownię, poćwicz pewność siebie. Poczujesz się lepiej sam ze sobą i może łatwiej będzie kogoś poznać
Przestań się kurwa mazać.
@@detektornarowerze5836
No i to jest dobra rada 😁😁
O cię panie. Znaczy pani.
1 - "O, chędożyłbym" - i tyle w temacie.
2 - Facet "wszędzie" na ulicach widzi auto, które już ma. I porównuje jego stan i wyposażenie do swojego. Przed kupnem ma w cholerę opcji. Co więcej, jeśli dość często przychodzi do apteki w której pracujesz, to - zakładając, ze to nie jedyna apteka w miejscowości - podpada pod nachodzenie. A szkoły czy uczelni nie zmieni tylko dlatego, że jakaś laska mu się nie podoba.
Zapamiętywanie rozkładu dnia obcej osoby z kolei podpada pod stalking. A czy wybierałby się do salonu, żeby się lepiej przyjrzeć? Otóż nie. Rozpytałby innych użytkowników danego modelu o wady i zalety.
3 - Nękanie.
4 - "O kurła, szczotka do kibla. Olka miała podobną fryzurę. I też brązowe włosy" - dobrze zrozumiałem? Do tego ciąg dalszy nękania. Porównanie do samochodu też mocno nietrafione - zawsze jest jakiś racjonalny powód wyboru konkretnego auta, wyposażenie i funkcjonalność jest istotnym czynnikiem.
5 - "Społeczne negocjacje" też opierają się o racjonalizm. Może kuzyn kolegi wujka ze strony ciotki szwagra ma lepszą alternatywę, niż upatrzone autko i można obadać temat. Co z tego, że citroen jest ładniejszy, skoro opel jest bardziej bezawaryjny, a funkcjonalność podobna? Podobnie z dziewczynami, przed związkiem rzecz jasna. Co z tego, że koleżanka jest aparycyjnie zdatna, skoro tamta lepiej gotuje?
6 - Bredzisz pani. Facet nie potrzebuje specjalnego momentu, żeby zaproponować związek. Wali prosto z mostu "Ej Gośka, lubimy się, ty singielka, ja singiel, może spróbujemy być razem jako para, co?". Porównanie do samochodu - tutaj akurat trafione, acz z innych pobudek. Jak facet zdecydował się na kupno danego auta, to ma za sobą racjonalne argumenty, nie emocje.
7 - Jazdy próbne są dostępne przed kupnem auta. Co prawda innym egzemplarzem i w max wyposażeniu, ale jednak. I taka jazda próbna do niczego nie obliguje, ani nic nie oznacza. Tu raczej mówisz o pierwszej jeździe z salonu do domu i pierwszych wrażeniach zjazdy "już swoim". Ale z tymi przeszkodami i wybojami poleciałaś jak Gagarin. Facet takie rzeczy sprawdza jeszcze przed związkiem. O ile ma okazję.
8 - Ta wspólna przyszłość w garażu to zazwyczaj "Tu trza ustawić radio, żeby grała stacja, jaką lubię, fotel tak, żeby było mi wygodnie i wyprzedzenie kąta zapłonu, żeby cisnął bardziej, jak mu depnę". A myśli krążą wokół obowiązków, jak OC, przegląd, czy wymiana filtrów i opon. Jesteś pewna, że to miałaś na myśli?
9 - Jak się auto znudzi, to można je sprzedać dalej, odzyskując część pierwotnej ceny. A jak to jest z dziewczynami?
Przy okazji - przez cała tą historyjkę pannica jest bierna. Nic nie robi, nic nie mówi, ewentualnie seks przed oficjalnym związkiem. Czemu tylko facet ma się starać?
Moja ocena - 2/13, do poprawki w następnym semestrze.
A jak zakochują się kobiety?
FPCH
FURA
PORTFEL
CH**
Jak zobaczą pełny portfel.
Proszę pani, jest pani piękną kobietą, te wulgaryzmy nie pasują do pani. Wszystkiego dobrego.
Dobrze ze juz mam to za soba.... i jestem w wieloletnim zwiazku, a wciąż czuje sie jakby to byl pierwszy miesiac gdy masz wciąż motylki w brzuchu itd
porównania związku z samochodami, uwielbiam
najlepsze :D
to skomplikowane.. nie interesuje się samochodami i nic nie zrozumiałem XD
bardzo ładnie wymyślone... gratuluje :)
To porównanie do samochodu jest bardzo trafne.Tez kiedyś myślałem że startuje do pięknej,inteligentnej dziewczyny a po dłuższym "byciu razem" okazało się że mam używany model z rozklekotanym silnikiem i wybitnym podwoziem.Jedno co dobrze robić umiała to ciągnąć kasę.Piekna to była chwila gdy się jej wreszcie pozbylem.
Jak jej ciągle to wypominałeś, to się jej nie dziwię że spiepszyła😂😂
Musiała nowy silikon zrobić 😀
Bardzo dobrze. Jak nie mial nic innego do zaoferowania, gorzej, jak cie nie stac na zaden samochod
Nie ma co, dobrze położona szpachla potrafi dużo ukryć.. a jak już "auto" nabędziesz to po czasie zaczyna wszystko wychodzić
@@instagramsci9615 to raczej lambadziare nie miała nic do zaoferowania.. a jego pewnie stać na dobre auto więc ją pogonił 😂 bo i po co miał trzymać rozklekotanego grata??
To jest takie prawdziwe! dokładnie to wszystko zaobserwowałam o czym właśnie mówisz :)
"Złapać za kierownicę" jest dobre 😅
No to chyba ze mną jest coś nie tak... Jeszcze nigdy nie zwróciłem uwagi na dziewczynę, ze względu na jej wygląd. Uwagę zwróciłem podczas rozmowy i wspólnej pracy, później się zakochałem i tak już zostałem ;-)