Ze 20 lat temu, jak zaczynałem, jeździłem sztywnym Authorem bez amora z przodu. Sztyc regulowanych wtedy nie było. Punktem honoru był co najmniej zjazd ze wszystkiego bez schodzenia z roweru. Dało się i z Czantorii nartostradą (z reguły klocki do wymiany po zjeździe) i ze Stożka. Rzecz w tym jednak, że Twoje prędkości zjazdowe to bardziej DH niż XC. Dlatego powtórzę - jesteś kozak.
Niestety na 13 kilometrze tak się skupiłem na zjeździe i wyprzedzaniu że nie spojrzałem na oznakowanie trasy i zamiast pojechać prosto na tą trawę, skręciłem w lewo. Dlatego jest taki przeskok bo wyciąłem ten kilometr. Straciłem przez to 3 minuty.
Tak, dzień wcześniej robiłem objazd. Mimo tego, wstyd się przyznać ale w czasie maratonu na trzynastym kilometrze zamiast pojechać prosto skręciłem w lewo (chyba miałem klapki na oczach;)) Straciłem przez to 3 minuty. Ostatecznie byłem 33 open i 13 w M3
Już to kiedyś pisałem. Kozak jesteś na zjazdach...Dobry technicznie kozak. Gratuluję!
Dzięki:) Dla mnie kozakami są Ci co zjechali wszystkie te zjazdy (bez schodzenia z roweru) na sztywniakach bez sztycy regulowanej.
Ze 20 lat temu, jak zaczynałem, jeździłem sztywnym Authorem bez amora z przodu. Sztyc regulowanych wtedy nie było.
Punktem honoru był co najmniej zjazd ze wszystkiego bez schodzenia z roweru. Dało się i z Czantorii nartostradą (z reguły klocki do wymiany po zjeździe) i ze Stożka. Rzecz w tym jednak, że Twoje prędkości zjazdowe to bardziej DH niż XC. Dlatego powtórzę - jesteś kozak.
Ja jeżdżę rowerem enduro dlatego na zjazdach mam przewagę i dlatego nie uważam się za kozaka;)
Świetnie ustawiona kamera.
Po prędkości na zjazdach stwierdzam, że jesteś świrem... Pozytywnym świrem! Do kolejnego filmu:-)
He he dzięki:)
albo do pierwszego ortopedycznego wyciągu patrząc na te zjazdy ... Obym się mylił ...
ja czasami odnosze wrazenie ze te predkosci sa zawyzone:-)
Patrząc na monitor podczas zjazdów, mrowienie w stopach...Gratki :-)
szacun
Podjazd MASAKRA!!! na zjazdach jesteś kozak
Szkoda że za podjazdy nikt mnie nie pochwali;)
15%-20% w terenie to ja sobie nawet nie wyobrażam, 9% na szosie odbiera oddech. BRAVO!!!
Po płaskim też ci dobrze "idzie"
No SUPER.A przeskok z 13 na 14 km to co?Zmiana baterii?Na 13 ładny kamienisty zjazd a nagle na 14 jesteśmy w trawie.
Niestety na 13 kilometrze tak się skupiłem na zjeździe i wyprzedzaniu że nie spojrzałem na oznakowanie trasy i zamiast pojechać prosto na tą trawę, skręciłem w lewo. Dlatego jest taki przeskok bo wyciąłem ten kilometr. Straciłem przez to 3 minuty.
Łapka we górę.
Z ustniaka na plecach woda a jaki magiczny płyn z czerwonego bilonu?magiczny co by na zjazdach wykręcić takie prędkościami amor więcej niz100mm?
Czerwonego bidonu? Nie miałem bidonu:) Mój amor ma 160mm
Damiano MTB ten sam wyścig a inny zawodnik, pomieszalem
Czy 1:07:00 to jakaś płeć słaba wyprzedza?
Nie taka słaba;) Leciutka, drobniutka ładnie cisła pod górę, do pewnego momentu aż jej koło objechało.
:-) Gość bez strachu
Na jakich oponach smigasz ? Zjazdy mega 💪
maxxis minion dhf i maxxis minion dhr 2
Objeżdżałeś wcześniej trasę? Jak wynik?
Tak, dzień wcześniej robiłem objazd. Mimo tego, wstyd się przyznać ale w czasie maratonu na trzynastym kilometrze zamiast pojechać prosto skręciłem w lewo (chyba miałem klapki na oczach;)) Straciłem przez to 3 minuty. Ostatecznie byłem 33 open i 13 w M3
Od razu widać że endurowiec :D polecam zmienić kategorię zawodów na jedyną słuszną ;)
co.tu.się.odjebaweneo.na.zjazdach.zmień.mtb.na.DH