Kot zawsze idzie tam, gdzie mu lepiej. Ten kotek z filmu znalazł sobie lepszego człowieka i powinni zostać razem. To wrażliwe, tajemnicze, wspaniałe istoty i - jak to ktoś powiedział - jedyne w swoim rodzaju połączenie siły i delikatności. Każdy kot zasługuje na dobry domek i kochającego człowieka.
Piękny odcinek. Sam adoptowałem 4 letniego kota którego para po rozwodzie zostawiła w domu letniskowym i chcieli oddać go do schroniska. On jest moim oczkiem w głowie i wiem że czuje się ze mną bezpiecznie. Nigdy go nie oddam i on to czuję. Kochajmy zwierzaki bo one mają również uczucia tak jak i my ❤️
Mam kotkę z ulicy już 7 lat! W pierwszym roku obdarowała mnie czworgiem maluszków. Była już ciężarna, gdy mnie znalazła, jak to jedna starsza pani powiedziała, bo to ona poszła za mną, a nie ja jej pozwoliłam. Nadal razem żyjemy i pozwalam jej na wiele. Ma ok.10 lat i w zdrowiu i spokoju drugie tyle przeżyje. Oby mnie tylko starczyło zdrowia, bo młoda nie jestem.
Nie cierpię ludzi którzy znęcają się nad zwierzętami, reaguję od razu. Im bardziej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta. I jest mi z tym dobrze.
moba jestes mi bliska , duszka , pracowalam jako wolatariusz przez 30 lat., powiem Ci szczerze , ze nie uodpornilam sie na krzywdy ktore ludzie zadawali zwierzetom , robia to , bo maja nad nimi przewage intelektualna , wiem jedno KARMA WRACA niektorzy mowia jak sie dzieja nieszczescia ......BOZE GDZIE BYLES albo BOZE DLACZEGO .... itd. POZDRAWIAM ❤
Nie powinien kotka oddawać. Sąsiadka wyrzuciła kocurka na podwórko, zamieszkał w piwnicy,aż w końcu został przeze mnie przygarnięty,a sąsiadka później usłyszała, że go nie oddam,bo go kocham.Kot został u mnie,aż do jego śmierci. Teraz mam podobnego.Tamtem kociarz niech zrobi tak samo,dla dobra kota.
Właśnie dzisiaj uratowałam 4 ślepe jeszcze kociątka znalezione na działce. Prawie umarły z zimna . Jedno było poranione a drugie pokryte muchami .Zabrały je przemiłe dziewczyny ze schroniska Kundelek w Rzeszowie
Witam. Nie oddałabym tego słodziaka. Kocham zwierzaki , zwłaszcza kociaki. Przy naszych małych przyjaciołach odzyskujemy spokój , a pomagając im spełniamy się jako istoty ludzkie. Pozdrawiam
Kocham kotki kiedyś znalazłam na ulicy małego kotka zabrałam do domu jak urósł wypuszczałam go na dwór był taki mądry, że przychodził nie tylko pod klatkę ale nawet pod drzwi na 2 piętrze. Teraz nie mam kotka ale wysyłam jedzonko dla kotków w Dps. Znajomy jest społecznym opiekunem w Dps bardzo dużo ludzi wysyła paczki z jedzeniem dla kotków. Nawet z zagranicy pomagają. Pozdrawiam serdecznie. Bożena z Pomorza
Mam cudownego kota, którego corka przyniosła na "chwilę" do momentu kiedy nie znajdzie mu dobrej rodziny, właśnie mija 2 rok jak z nami jest, był nam przeznaczony.
Mam kota i psa, oboje ich kocham każdego wycałuję śpią że mną tęsknią gdy wyjeżdżam na dłużej a jak wracam żadne mnie nie odstępuje na krok mimo że opiekę sprawuje córka
Czasami jest,ale trzeba zgłaszać Opiece nad Zwierzętami, a oni dalej. Za znęcanie się nad zwierzętami, nawet za głodzenie ich,są kary wieloletnie i pozbawienie praw do zbliżania się do zwierząt I ich posiadania.
Jest.Ale prawda jest taka,ze jak zglosisz,to każa ci przynieść film,nagranie z tego.Jak np.wejdziesz do mieszkania,z ktorego sasiad nie wypuszcza psa na spacer- i nie daje mi pićani jeść,jak wychodzi do prac=-zeby mu kup nie robil i nie siusial? Jak to sfilmujesz? W rzeczywistości te towarzystwa nic ni erobia dla krzywdzonych zwierz at,Taka prawda!
Bardzo fajny odcinek. Mam siódemkę, w tym dwa maluchy z ulicy, dla których szukam nowych domów, bo ich siostra już trafiła do nowych opiekunów. Przydałoby się wyjaśnić w opisie, że nie podajemy Kotom mleka, ani Jeżom, ani innym Zwierzakom.
Od dziecka bylam "kociom mamą" Zawsze koty biegaly po domu i ogrodzie.Nowoczesny trend jest taki,ze krowie mleko kotom szkodzi.Nie mleko,ale chemia w nim.Np.glifosat..Jak dasz kotu swieże mleko,nie z marketu- żadnej biegunki nie będzie.To glifosat laczy sie z trujace zwiazki z laktozą czy glutenem.A jak juz w mleczarni rozcienczaja mleko- to wodą, prawda? Normalne mleko ma ponad 4% tluszczu.Czyli dodają od razu glifosat z wodą- bo sprzedane ni e-polskiej firmie wodociagi sypią glifosat w duzych ilościach do odstojnikow, wody pitnej,zeby glony ich nie zarastaly i nie zatykaly pomp.Taka prawda,zę pijesz mleko już podtrute,Wodę tez.
@@inalorek8225 To nie nowoczesny trend, tylko wiedza na temat natury, biologii, fizjologii Kota. Każdy ssak traci zdolność przyswajania laktozy po okresie karmienia przez matkę. Żadne Zwierzę nie pije mleka po tym okresie, z wyjątkiem człowieka, który pije mleko innego gatunku i poi tym przemysłowym syfem inne Zwierzęta. Kot jako mięsożerca, potrzebuje innego "paliwa" niż roślinożerny Cielak, Królik, czy Koza. Widziałem sunię karmiącą szczenięta i osierocone kocię, albo Kotkę karmiącą osierocone Jeże, bo to Zwierzęta o podobnej biologii, fizjologii. Glifosat w mleku i w innych produktach spożywczych, to niepodważalny fakt, tak jak szkodliwa sól w wędlinach, które ktoś regularnie podrzuca w miejscach gdzie karmię Koty. Sama sól wystarczy, żeby im zaszkodzić, a przecież wiadomo, że oprócz soli jest tego więcej. Glifosat jest również w pieczywie, ale chleb i bułki same w sobie szkodzą i zabijają Zwierzęta, a głównie Ptaki, karmione tą piekarniczą trutką, przez beztroskich idiotów.
@@darayavahush1 Dziękuje za rzeczową i uprzejmą odpowiedz. Tylko,jako technolog żywności i chemik, od lat sie zastanawiam, co nam jeszcze uczeni i "uczeni" będą wklepywać do glowy.Od dziecka bylam "kocią mamą" i w domu byla ich zawsze spora ilosć. Ludzie porzucali,same przychodziły. Byly warunki. I karmione byly owszem,mlekiem, ale od krowy z niedalekiego godpodarstwa. bo mieszkaliśmy na przedmieściu. Rownież kozim mlekiem,bo sasiadka adoptowala 2 dzieci- jedno było uczulone na krowie mleko- więc trzymala specjalnie kozę.Zaden kot nie miał biegunki ani nie chorował.ZAdnej sztucznej karmy,po ktorej,jak mowią znajomi weterynarze, większość psow i kotow będzie mialao raka. Wszystkie koty zdrowe, dlugowieczne.Mama i ja karmilyścmu,jak bawilam sie z kotamo,ojcieć szukal im domów.Wszystkie umialy łapać myszy, wieć byly chetnie brane, u wujka na wsi była nawet lista zapisow na nasze koty.W duzym ogrodzie i u sąsiadow nie bylo ani jednego kreta,myszy czy nornicy. Dlatego kociarstwo bylo tolerowane. WIedzisz, ja pijam tylko wodę mineralną, nawet na niej gotuje wszystko, chleba wlaściwie nie jem,ale platki, glownie gryczane. Z racji zawodu, choć obecnie wykonuje inny, mam trochę wiedzy.I Pamietam doskonale jak opowiadano mi o piosence :Sdio pomidory"- bo pomidory ogloszono rakotworcze,Potem odwolano.Jeszcze w moich podręcznikach udowadniano,ze kurkuma...jest rakotworcza,Teraz ber kurkumy, najlepeij z pieprzem,żyć sie nie da,prawda? Polowka grapefruita dziennie zbawienna dla kobiet! Po latach- te kobiety szybciej zapadaly na raka piersi.I takich idiotyzmów bedzie jeszcze wiele.Dlatego sprawdzone latami- bede stosować.I nie przejmować się kolejnymi pomyslami,typu "sztuczna wolowina", zakaz chowu klatkowego, zakaz uprawy ogrodkow, bo szkodliwe.Chemia z marketu bedzie wskazana.Wiec wybacz,pozostaje przy swoim zdaniu,Przyszlosć pokaże. Nie jestem pewna,bo nie badalam, to taka sama teoria jak inne, - ale u osobnikow może się także wytworzyć zdolność przyswajania czegoś, jeśli to spozywają.Lub tolerancji.Choć np.kroliki i krowy trawię celulozę- np.slomę- a my i inne od nich zwierzeta nie.Ze sola masz rację- choć cama nawt nie jest az tak szkodliwa,odrobina poiwinna jej być,żeby organizm przyswajał potas. Dlatego zawze mnie śmiesa ogromnie diety odchudazjące "calkowiecie bez soli". Gorsza jest peklosól- a ,to jest faktycznie dla nich trucizna.W dodatku polaczona z wyrobach z krzemianami. Biale pieczywo wcale nie jest takie zle, bo przyswajamy z niego o wiele lepiej witaminy z grupy B. To kwestia,z jakiej przenicy pochodzi... Podziwiam sie,że dbasz o bezdomne i glodne koty. Kolo mnie akurat takich nie ma.Ale latem w Krakowie ludzie przed urlopem wyrzucili na uliuce 400 sztuk.Oswojone, wieć je polapano i zaniesiono do schronisk.Tylko ze nikt nie byl przygotowany na taką ilość! Ani miejsca,ani karmy! Odstąpiono od zasad i dawano kazdemu,kto chciał, bez wywiadu.Byle przeżyły. I efekt taki,ze znow cześc zostala wyrzucona na ulicę.Ale przynajmniej wysterylizowana. Część kudzi to bezmyślne potwory - i co gorsza,uczą tego swoje dzieci...Uwazam,ze najwyższa pora zacząć jakieś skoordynowane dzialanie w.s, kwestii bezdomnych zwierząt,Bo bedzie ich coraz wiecej,aż sogonimy Rumunie czy Turcję.Gdzie tysiace dzikich kotow wlóczy sie po miastrach.Psow tez. Korea Płd,wziela sie już za to,Ale jesli teraz tego nie opanujemy- strylizacją, szukaniem odpowiedzialnych domow- wysokimi karami- to już nie opanujemy.A mozemy temu TETRAZ latwo zapobiec.Serdecznie pozdrawiam.
Mam kota ze smutną historią, Nasz kot miał podpalane wąsiki, był męczony, bity ale znaleźliśmy go pod drzewem miał dużo ran amputowali mu łapę kot miał mękę przez życie ale teraz to co innego
Oczywiście że mam trzy koty i psa i są one w mojej rodzinie najważniejsze! To co zostało przedstawione to jest jak najbardziej normalne zachowanie zwierząt!
Śmieszne i ciekawe zdjęcia. Koty to przytulanki,czasem fajne lecz, są powody bo nie zawsze można go mieć. Jeśli już jest to członek w rodzinie. Traktujemy jako przyjaciela.
Nie jest "czlonkiem rodziny" Może być domownikiem czlonkiem stada, jeśli np.jest wiecej zwierzat.Domownik- tak.Ale ni emyś zwierzat z ludzmi,to to sie moze zle skończyć.Musimy wobec nich mieć niższe wymagania i wiecej cierpliwości i zrozumienia.
Znajoma też ma kota , troszczy się i dba by nie był głodny. Kot ma swoje legowisko , domek z drapakiem , ale nigdy nie zauważyłem żeby był nim zainteresowany. Pozwala mu kłaść się gdzie ma ochotę , ale do drapania najlepiej mu pasują fotele , kanapa i pufy . O swoim drapaku nawet nie pomyśli .
mam teraz Apisa, siodmego kota z ulicy w okresie 37 lat. Same przychodzily do mnie w potrzebie a ja przytulalam i opiekowalam sie nimi do naturalnego odejscia. Niestety smierc bywala czestym gosciem, bo koty zwykle byly nie tylko po przejsciach ale i "dojrzale"Tylko Dorys i Borys rodzenstwo znalezione w pojemniku na smieci to byly malenstwa. Ale prosze mi wierzyc ,ze przez tyle lat nigdy dlugo nie bylam bez kota . Dlatego jestem pewna, ze kot , ktory odchodzil, po drodze informowal jakiego biedaka bezdomnego o moim adresie " idz do Ireny miejsce sie zwolnilo, bedzie ci tam dobrze!" i po dwoch, trzech dniach znowu mialam przed drzwiami "petenta". Grupa 12 domkow a kandydaci czekali az ja otworze drzwi nr 7. To nie przypadeg to metafizyczna zaleznoss. W krakowie w domu bywaly psy, koty dla mnie to byla nowosc.
Chwalę cię za ten koci dom. Lubię kociarzy,kochających koty i pomagających kotom. Oby było takich jak najwięcej. Ludzie koci są na ogół dobrymi ludźmi. Ci od psów nie zawsze .Myślę, że fajnie by było gdyby każdy kot miał kochający dom,a większość ludzi miała w domu koty.♡♥︎.
Koty to bardzo mądre zwierzęta i należy je kochać a nie zlecać się nad nimi i tak mamy co jakiś czas sygnały że pies zahryzl dziecko jest to efekt złego traktowania zwierząt
@@wiadro7907 Ludzie głupi szczują psy na koty,albo im krzywdę robią. Tak samo psom. Widać po filmach,że pies z kotem ,albo kot z psem żyją zgodnie,razem jedzą, śpią przytulone,bawią się, bronią wzajemnie przed zagrożeniami, przynoszą sobie jedzenie i się lubią. I tak powinno być, bo do tego je Bóg stworzył, nie do nienawiści i walki.Tak ma być w raju.W Niebie jest taka część przeznaczona dla zwierząt, zwierzyniec dusz zwierzęcych i wszystkie tam żyją w zgodzie,czasami rodzą się na nowo. Dusze zwierząt po śmierci idą do Nieba i mają zacierane złe wspomnienia ,są zadowolone i tam żyją. Mój Anioł Stróż mi opowiedział. Ludzie powinni kochać zwierzęta ,a w szczególności koty,które dają radość.
Nie tylko,Niektore rasy są specjalnie wyhodowane po to,żeby byly agresywne.I potem jest skytek.W moim mieście ,dużym,kilka lat temu rottwailer zagryzł 16-letnia corkę wlascicieli,ktorą doskonale przecież znal.Wrocila ze szpitala i miala inny zapach,nie pachniala ani soba ani domem.Wiec zaatakowal i zagryzł.Na smierć. To ostrzeżenie dla tych naiwnych,ktorzy utożsamiaja zwierzęta z czlowiekiem.Nigdy nie będą ludzmi i to należy mieć na wzgledzie,bo moze wydarzyć sie tragedia. Wieć należyznać ich sposob reakcji i potrzeby.
Moje same się ,"wyrzucają"😀 i to jest miłość do nich bo im na to pozwalam😁właściwie same sobie pozwalają 😂 a tylko otwieram i zamykam okno, drzwi kiedy tylko pukają- drapią 🤗
Tak jest z kotami należy je szanować bo one tez potrafią to robić A wdzięczności nie ma końca a po drugie koty leczą nie każdy o tym wie ale tylko te które są przywiązanie do swojego właściciela i szanowane
SAMA BYŁAM ŚWIADKIEN STRASZNEGO OKRUCIEŃSTWA WOBEC BEZBRONNEKO KOTA!!! NIESAMOWITE!!! TO ROBIŁY DZIECI !!! CO Z TAKICH DZIECI WYROSNIE? pozdrawiam serdecznie Pana który po prostu jest PRAWDZIWYM CZŁOWIEKIEM!!!
Za nic w świecie nie oddałabym kota! Znalezione nie jest kradzione. Właściciel nie zapewnił odpowiednich warunków, nie dbał o kota, to wręcz zakrawa na znęcanie się nad zwierzętami. A jeszcze niech udowodni że kot jest jego, czyli książeczka zdrowia kota, komplet szczepień i chip. Ja poszłabym do weta, założyła książeczkę i zachipowała na swoje nazwisko. Mam 3 koty, uratowane z krzaków. Pomimo że są niewychodzące, wszystkie mają chipa i są rejestrowane.
Koty są niezwykle inteligentne. Potrafią przekazać właściwie wszystkie swoje emocje i potrzeby. Zachcianki też. Potrafią prosić, żebym je zawiozła do weterynarza, bo się źle czują. Mistrzostwo świata, jak jeden z nich przyleciał okropnie podniecony, szarpał mnie za spodnie i prowadził do drzwi. Pomyślałam, że coś się stało i szybko pobiegłam za nim. A kocurek wielce dumny zaprowadził mnie do lasu, wdrapał się wysoko na sosnę, po czym zrobił obrót na jednym pazurku i zszedł ogonem w dół. Powtarzał tę sztuczkę, kilka razy, a ja mu biłam brawo, z czego był najwyraźniej zadowolony. Potem nauczył tego sposobu koteczkę, która utknęła w gałęziach sosny i nie wiedziała, jak zejść. Pokazał jej dwa razy, ona spróbowała i od tamtej pory z drzew schodzi ogonem w dół.
Wogóle to wychowywałam dwa małe kotki znalezione na ulicy były u. Mnie dość długo. Pierwszy zginął bez śladu z działki a drugi też jak był większy też mieszkał na działce spał w Altance. Zawsze jak przychodziłam czekał na. Mnie siedząc na oknie. Jak byłam na działce kotek był wypuszczony. Któregoś dnia jak wróciłam z obiadu dowiedziałam się, że. Mojego. Pimpka przejechała śmieciarka. Do dziś tęsknię za. Moim kotkiem. Bożena z Pomorza
Niestety to niemożliwe, żeby przestać chodzić do szkoły albo pracy jeśli ma się kota czy psa w domu. Kot spokojnie wytrzyma w domu, w dzień dużo śpi. Z psem gorzej, dlatego kot bardziej pasował do mojej rodziny. Poza tym szczekanie nie przeszkadza sąsiadom, ani to, że kot sobie siedzi spokojnie i obserwuje otoczenie z okna czy balkonu. Nie obejdzie się bez siatki zabezpieczającej kota przed upadkiem, o tym powinien pamiętać każdy odpowiedzialny właściciel. Kot nie może się szwendać po klatce schodowej ani pod blokiem bez opieki. Grozi śmiercią lub kalectwem 🐈🐈⬛🐾
Zwierzęta nie są msciwe jak człowiek ,one się tylko nieraz bronią więc nie zwalił specjalnie doniczki na głowę ani nic tam innego. Ludzie mogliby się jeszcze uczyć od zwierząt jak być prawdziwym normalnym szczerym.
Koty chyba potrafią być złośliwe,kiedyś chyba dwa lata temu na pierwsze piętro po balkonach wszedl kot i narobił trochę szkody i go pogonilam, to taki podwórkowy kot,kiedy pod domem sądziłam roślinę on się przyglądał,posadziłam i poszłam do domu,potem wyglądam przez okno a on tak się tarzał w tym miejscu że dosłownie ja połamał,była to roślina Dalia,następnego wracałam ze sklepu obserwował mnie i szedł ze mną pod drzwi kiedy otwierałam drzwi miauczał,więc wyciągałam z siatki kawałek wędliny i dałam mu powiem że kontakt z kotem się poprawił nie wchodził po balkonie do domu,czasem przychodził pod drzwi i miauczał,dlatego chyba żyć lepiej z nimi w zgodzie,bo potrafią być złośliwe,a mój kwiatek musiałam wyrzucić bo nie nadawał się do powtórnego posadzenia.,
Ja mam kotka ze schroniska juz 5lat ,poczatkowo byl uciekinierem kilka razy uciekl i zawsze wpakowal sie w problem az na poczatku 2017 r. dowiedzialam sie ze mozna oczyscic zwierzeta z tzw czipow wiec to zrobilam, i uwierzcie mi kotek zrobil sie nie ten sam ,acha musze powiedziec ze moj kotek nie jest ani dachowcem ani kanapowcem jest wolnym kotkiem bo nauczylam go samemu chodzic po podworku ,zajelo mi pol roku a dzis moj kotek caly dzien jest na podworku robi co chce przychodzi tylko na sniadanie i kolacje ale spi w domu . A jezeli jestem na poworku zawsze w jakis nie wytlumaczalny dla mnie sposob mnie wywacha i siedzi obok mnie jakby mnie pilnowal to samo jest gdy jestem w ogrodku zawsze tam jest ale najlepsze jest to ze nie zniszczyl zadnej roslinki. Sasiedzi pokochali go tak jak ja nawet sasiadow pieski znim sie zaprzyjaznily.A na koniec powiem ze mieszkam w miescie wojewodzkim w bloku 10 pietrowym.
Ta osoba nie powinna mieć zwierząt bo to nie zabawki ja zabrałem kota od sąsiadów ponieważ kot był zagłodzony bity i cały czas na podwórku też ma dobrze i waży 14kg to jest zwykły dachowiec
Mam rudego kocurka, który wszystko mi niszczy, pomimo, że ma dwa drapaki, jeden w korytarzu, drugi duży w sypialni, chyba dlatego, że mu od początku na wszystko pozwalałam, teraz pozwala sobie na drapanie i gryzienie, nie wiem jak go od tego oduczyć. Jest po sterylizacji, ale mało to dało, jedynie nie wskakuje i nie gryzie mnie po plecach, jak wcześniej miało to miejsce.
Rude kocurki są najsłodsze. Też mam.Wielkie kochające serca. ♡♥︎. A twojemu możne weterynarz trochę przyciąć w pazurkach,ten nadmiar. Kotkowi coś się nie podoba,może jest zazdrosny.Koty są zazdrosne i obraźliwe i płaczą i bywają przygnębione,a nawet w depresjach. Nie krzycz,ani nie karaj go za nic,to może przestanie. Je trzeba kochać i czułość okazywać, wtedy są zadowolone,szczęśliwe i głośno mruczą.
Ja miałam kotkę kturom bili inń ludzie wiem to bo to widziałam pierw dostała kopniaka potem niom rzućili prosto na chodnik wienc jom wzięłam do siebie rok temu zdechła popłakałam się bo była zemnom przez 9 lat ale znalazłam jej 3 młode czułam w pewnych momencie smutek i radości z kotków ale bardziej było mi rzal chmurki bo była cała biała i to moja chistorja Teraz piszonc to som zemnom moji 3 mali przyjaciele ale i tak łzy mi lecom
Ludzie którzy krzywdzą i znęcają się nad zwierzętami to potwory nie zasługują na miano człowieka ,fala krzywdy zawsze powróci , ,,,,skąd w ludziach tyle podłości?
Myślę, że każda zwierząt ma swoją mentalność my ludzie też tylko nie rozumiemy sie nawzajem. To tak jak z mową ludzką gdzie każda nacja mówi innym językiem. I co czy my ludzie rozumiemy sie ? Koty to wiedza ale nie powiedzą bo nie mówią ludzkim językiem. Miał miał miał....
Ja nie powiem historii o kocie tylko o króliku Moja babcia miała kiedyś królika i sąsiad zapukał i powiedział czy mogłabyś mi dać tego królika na chwilkę bo chciałbym go zbadać sąsiad kłamał i zrobił z królika rosół następnego dnia powiedział sąsiadka dobry ten rosół z królika moja babcia powiedziała co
Kot zawsze idzie tam, gdzie mu lepiej. Ten kotek z filmu znalazł sobie lepszego człowieka i powinni zostać razem. To wrażliwe, tajemnicze, wspaniałe istoty i - jak to ktoś powiedział - jedyne w swoim rodzaju połączenie siły i delikatności. Każdy kot zasługuje na dobry domek i kochającego człowieka.
Piękny odcinek. Sam adoptowałem 4 letniego kota którego para po rozwodzie zostawiła w domu letniskowym i chcieli oddać go do schroniska. On jest moim oczkiem w głowie i wiem że czuje się ze mną bezpiecznie. Nigdy go nie oddam i on to czuję. Kochajmy zwierzaki bo one mają również uczucia tak jak i my ❤️
Słodkie 😻😻
Jak bym stworzył ten film to bym ci dał pod tym komentarzem: 💝
Urocze
Mam kotkę z ulicy już 7 lat! W pierwszym roku obdarowała mnie czworgiem maluszków. Była już ciężarna, gdy mnie znalazła, jak to jedna starsza pani powiedziała, bo to ona poszła za mną, a nie ja jej pozwoliłam. Nadal razem żyjemy i pozwalam jej na wiele. Ma ok.10 lat i w zdrowiu i spokoju drugie tyle przeżyje. Oby mnie tylko starczyło zdrowia, bo młoda nie jestem.
♡♥︎♡.
Długiego życia życzę 💛🌻
@@Kateri26 Dziękuję, ale ja długo żyć nie chcę.
@@Kateri26 Dziękuję Ci bardzo, Kasiu. Tobie także wszystkiego dobrego. Pozdrawiam serdecznie. Jolanta.
Też mam kota ale jest od twojego młodszy o 3 lata i nazywa Luna😺😺😺😺
Bardzo dobrze że ten miły i dobry człowiek zabrał kotka 🥰 widać, że kot nie chce wychodzić dobrze mu w domu .
Nie cierpię ludzi którzy znęcają się nad zwierzętami, reaguję od razu. Im bardziej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta. I jest mi z tym dobrze.
W 100% sie zgadzam!👍
moba jestes mi bliska , duszka , pracowalam jako wolatariusz przez 30 lat., powiem Ci szczerze , ze nie uodpornilam sie na krzywdy ktore ludzie zadawali zwierzetom , robia to , bo maja nad nimi przewage intelektualna , wiem jedno KARMA WRACA niektorzy mowia jak sie dzieja nieszczescia ......BOZE GDZIE BYLES albo BOZE DLACZEGO .... itd. POZDRAWIAM ❤
Moim zdaniem ten kotek z ostatniej historii powinien zostać u tego dobrego człowieka.
Nie powinien kotka oddawać. Sąsiadka wyrzuciła kocurka na podwórko, zamieszkał w piwnicy,aż w końcu został przeze mnie przygarnięty,a sąsiadka później usłyszała, że go nie oddam,bo go kocham.Kot został u mnie,aż do jego śmierci. Teraz mam podobnego.Tamtem kociarz niech zrobi tak samo,dla dobra kota.
Nie oddawac kota! Jak nie potrafią z kotem postępować- to iech kota juz nie dostana.Ale pami etajze koty mogą zyc do ok.19 lat!
Właśnie dzisiaj uratowałam 4 ślepe jeszcze kociątka znalezione na działce. Prawie umarły z zimna . Jedno było poranione a drugie pokryte muchami .Zabrały je przemiłe dziewczyny ze schroniska Kundelek w Rzeszowie
Witam. Nie oddałabym tego słodziaka. Kocham zwierzaki , zwłaszcza kociaki. Przy naszych małych przyjaciołach odzyskujemy spokój , a pomagając im spełniamy się jako istoty ludzkie. Pozdrawiam
Dzięki serdecznie za piękne życzenia oraz także życzę miłego dnia i nocy i dużo siły by być szczęśliwym Bogdan
Brawo kot tak trzeba tych wlascieli uczyc ze kot to tez czuje I tez to stworzenie Boze Nie wolno robic zla zwierzetom
Kocham kotki kiedyś znalazłam na ulicy małego kotka zabrałam do domu jak urósł wypuszczałam go na dwór był taki mądry, że przychodził nie tylko pod klatkę ale nawet pod drzwi na 2 piętrze. Teraz nie mam kotka ale wysyłam jedzonko dla kotków w Dps. Znajomy jest społecznym opiekunem w Dps bardzo dużo ludzi wysyła paczki z jedzeniem dla kotków. Nawet z zagranicy pomagają. Pozdrawiam serdecznie. Bożena z Pomorza
Mam cudownego kota, którego corka przyniosła na "chwilę" do momentu kiedy nie znajdzie mu dobrej rodziny, właśnie mija 2 rok jak z nami jest, był nam przeznaczony.
Znalazł dobrą rodzinę na całe kocie życie. ♥︎.
Mam kota i psa, oboje ich kocham każdego wycałuję śpią że mną tęsknią gdy wyjeżdżam na dłużej a jak wracam żadne mnie nie odstępuje na krok mimo że opiekę sprawuje córka
Biedne kotki ludzie to sku....y na prawdę.
Zwierzęta nie są po to by nas zadawalac. Są po to by je kochać.
Prawda
święta prawda
Święta prawda
bardzo madre pouczenie ten kotek powinien zostac u tego drugiego dobrego pana
Lubie kotki bo są słodkie
zolwek kotki to zywe maskotki , maja wibracje a to wplywa pozytywnie na zdrowie .
Mam Florka piękny mądry dużo mówi do mnie ja do niego śpi ze mną jest bardzo mądry i kochany
Wlasnie! gadaj z nim tak jak my robimy to z zona, to jest i kotu i nam potrzebne!
Uczmy się kochać koty i zwierzęta pozdrawiam serdecznie Bogdan
okrucieństwo wobec zwierząt powinno być karalne
Czasami jest,ale trzeba zgłaszać Opiece nad Zwierzętami, a oni dalej. Za znęcanie się nad zwierzętami, nawet za głodzenie ich,są kary wieloletnie i pozbawienie praw do zbliżania się do zwierząt I ich posiadania.
Zgadzam się z wami
Jest.Ale prawda jest taka,ze jak zglosisz,to każa ci przynieść film,nagranie z tego.Jak np.wejdziesz do mieszkania,z ktorego sasiad nie wypuszcza psa na spacer- i nie daje mi pićani jeść,jak wychodzi do prac=-zeby mu kup nie robil i nie siusial? Jak to sfilmujesz? W rzeczywistości te towarzystwa nic ni erobia dla krzywdzonych zwierz at,Taka prawda!
@@emil5433 Pozbawienie jest inaczej- zakazem posiadania zwierz at do lat 5.I co dalej? Ktoś sprawdza? Akurat!
Życzę wszystkim miłego oglądania i miłej soboty
Bardzo fajny odcinek. Mam siódemkę, w tym dwa maluchy z ulicy, dla których szukam nowych domów, bo ich siostra już trafiła do nowych opiekunów. Przydałoby się wyjaśnić w opisie, że nie podajemy Kotom mleka, ani Jeżom, ani innym Zwierzakom.
Od dziecka bylam "kociom mamą" Zawsze koty biegaly po domu i ogrodzie.Nowoczesny trend jest taki,ze krowie mleko kotom szkodzi.Nie mleko,ale chemia w nim.Np.glifosat..Jak dasz kotu swieże mleko,nie z marketu- żadnej biegunki nie będzie.To glifosat laczy sie z trujace zwiazki z laktozą czy glutenem.A jak juz w mleczarni rozcienczaja mleko- to wodą, prawda? Normalne mleko ma ponad 4% tluszczu.Czyli dodają od razu glifosat z wodą- bo sprzedane ni e-polskiej firmie wodociagi sypią glifosat w duzych ilościach do odstojnikow, wody pitnej,zeby glony ich nie zarastaly i nie zatykaly pomp.Taka prawda,zę pijesz mleko już podtrute,Wodę tez.
@@inalorek8225 To nie nowoczesny trend, tylko wiedza na temat natury, biologii, fizjologii Kota. Każdy ssak traci zdolność przyswajania laktozy po okresie karmienia przez matkę. Żadne Zwierzę nie pije mleka po tym okresie, z wyjątkiem człowieka, który pije mleko innego gatunku i poi tym przemysłowym syfem inne Zwierzęta.
Kot jako mięsożerca, potrzebuje innego "paliwa" niż roślinożerny Cielak, Królik, czy Koza. Widziałem sunię karmiącą szczenięta i osierocone kocię, albo Kotkę karmiącą osierocone Jeże, bo to Zwierzęta o podobnej biologii, fizjologii.
Glifosat w mleku i w innych produktach spożywczych, to niepodważalny fakt, tak jak szkodliwa sól w wędlinach, które ktoś regularnie podrzuca w miejscach gdzie karmię Koty. Sama sól wystarczy, żeby im zaszkodzić, a przecież wiadomo, że oprócz soli jest tego więcej.
Glifosat jest również w pieczywie, ale chleb i bułki same w sobie szkodzą i zabijają Zwierzęta, a głównie Ptaki, karmione tą piekarniczą trutką, przez beztroskich idiotów.
@@darayavahush1 Dziękuje za rzeczową i uprzejmą odpowiedz. Tylko,jako technolog żywności i chemik, od lat sie zastanawiam, co nam jeszcze uczeni i "uczeni" będą wklepywać do glowy.Od dziecka bylam "kocią mamą" i w domu byla ich zawsze spora ilosć. Ludzie porzucali,same przychodziły. Byly warunki. I karmione byly owszem,mlekiem, ale od krowy z niedalekiego godpodarstwa. bo mieszkaliśmy na przedmieściu. Rownież kozim mlekiem,bo sasiadka adoptowala 2 dzieci- jedno było uczulone na krowie mleko- więc trzymala specjalnie kozę.Zaden kot nie miał biegunki ani nie chorował.ZAdnej sztucznej karmy,po ktorej,jak mowią znajomi weterynarze, większość psow i kotow będzie mialao raka. Wszystkie koty zdrowe, dlugowieczne.Mama i ja karmilyścmu,jak bawilam sie z kotamo,ojcieć szukal im domów.Wszystkie umialy łapać myszy, wieć byly chetnie brane, u wujka na wsi była nawet lista zapisow na nasze koty.W duzym ogrodzie i u sąsiadow nie bylo ani jednego kreta,myszy czy nornicy. Dlatego kociarstwo bylo tolerowane.
WIedzisz, ja pijam tylko wodę mineralną, nawet na niej gotuje wszystko, chleba wlaściwie nie jem,ale platki, glownie gryczane. Z racji zawodu, choć obecnie wykonuje inny, mam trochę wiedzy.I Pamietam doskonale jak opowiadano mi o piosence :Sdio pomidory"- bo pomidory ogloszono rakotworcze,Potem odwolano.Jeszcze w moich podręcznikach udowadniano,ze kurkuma...jest rakotworcza,Teraz ber kurkumy, najlepeij z pieprzem,żyć sie nie da,prawda? Polowka grapefruita dziennie zbawienna dla kobiet! Po latach- te kobiety szybciej zapadaly na raka piersi.I takich idiotyzmów bedzie jeszcze wiele.Dlatego sprawdzone latami- bede stosować.I nie przejmować się kolejnymi pomyslami,typu "sztuczna wolowina", zakaz chowu klatkowego, zakaz uprawy ogrodkow, bo szkodliwe.Chemia z marketu bedzie wskazana.Wiec wybacz,pozostaje przy swoim zdaniu,Przyszlosć pokaże. Nie jestem pewna,bo nie badalam, to taka sama teoria jak inne, - ale u osobnikow może się także wytworzyć zdolność przyswajania czegoś, jeśli to spozywają.Lub tolerancji.Choć np.kroliki i krowy trawię celulozę- np.slomę- a my i inne od nich zwierzeta nie.Ze sola masz rację- choć cama nawt nie jest az tak szkodliwa,odrobina poiwinna jej być,żeby organizm przyswajał potas. Dlatego zawze mnie śmiesa ogromnie diety odchudazjące "calkowiecie bez soli". Gorsza jest peklosól- a ,to jest faktycznie dla nich trucizna.W dodatku polaczona z wyrobach z krzemianami. Biale pieczywo wcale nie jest takie zle, bo przyswajamy z niego o wiele lepiej witaminy z grupy B. To kwestia,z jakiej przenicy pochodzi...
Podziwiam sie,że dbasz o bezdomne i glodne koty. Kolo mnie akurat takich nie ma.Ale latem w Krakowie ludzie przed urlopem wyrzucili na uliuce 400 sztuk.Oswojone, wieć je polapano i zaniesiono do schronisk.Tylko ze nikt nie byl przygotowany na taką ilość! Ani miejsca,ani karmy! Odstąpiono od zasad i dawano kazdemu,kto chciał, bez wywiadu.Byle przeżyły. I efekt taki,ze znow cześc zostala wyrzucona na ulicę.Ale przynajmniej wysterylizowana. Część kudzi to bezmyślne potwory - i co gorsza,uczą tego swoje dzieci...Uwazam,ze najwyższa pora zacząć jakieś skoordynowane dzialanie w.s, kwestii bezdomnych zwierząt,Bo bedzie ich coraz wiecej,aż sogonimy Rumunie czy Turcję.Gdzie tysiace dzikich kotow wlóczy sie po miastrach.Psow tez. Korea Płd,wziela sie już za to,Ale jesli teraz tego nie opanujemy- strylizacją, szukaniem odpowiedzialnych domow- wysokimi karami- to już nie opanujemy.A mozemy temu TETRAZ latwo zapobiec.Serdecznie pozdrawiam.
Przygarnęłam bym i nie oddała bym ty okrutnym ludziom a dla tego pana co go wziął jest dobrym człowiekiem
Mam kota ze smutną historią, Nasz kot miał podpalane wąsiki, był męczony, bity ale znaleźliśmy go pod drzewem miał dużo ran amputowali mu łapę kot miał mękę przez życie ale teraz to co innego
😭
Oczywiście że mam trzy koty i psa i są one w mojej rodzinie najważniejsze! To co zostało przedstawione to jest jak najbardziej normalne zachowanie zwierząt!
Śmieszne i ciekawe zdjęcia. Koty to przytulanki,czasem fajne lecz, są powody bo nie zawsze można go mieć. Jeśli już jest to członek w rodzinie. Traktujemy jako przyjaciela.
Nie jest "czlonkiem rodziny" Może być domownikiem czlonkiem stada, jeśli np.jest wiecej zwierzat.Domownik- tak.Ale ni emyś zwierzat z ludzmi,to to sie moze zle skończyć.Musimy wobec nich mieć niższe wymagania i wiecej cierpliwości i zrozumienia.
I dobrze im tak. Biedny kociak ❤️
Piękna historia zrobiłabym to samo kocham koty psy konie wszystkie zwierzęta a człowiek to okropna postac
Zwierzęta są inteligentne. Robią co wymyślą.
NIE ODAWAJ tamci to źli ludzie dlaczego mają dokuczać to jest karalne ❤🙀❤️
Ten co go wyrzucali jest biedny:( ja bym tak nigdy nie zrobila
mój kot mnie ciągle drapię przy zabawie i nic sobie z tego nie robię tylko bawię się z nim dalej
Cudowne opowieści kocie
Mam 4🐈i 4 z🐕❣️
Brawo koteczku
Znajoma też ma kota , troszczy się i dba by nie był głodny. Kot ma swoje legowisko , domek z drapakiem , ale nigdy nie zauważyłem żeby był nim zainteresowany. Pozwala mu kłaść się gdzie ma ochotę , ale do drapania najlepiej mu pasują fotele , kanapa i pufy . O swoim drapaku nawet nie pomyśli .
mam teraz Apisa, siodmego kota z ulicy w okresie 37 lat. Same przychodzily do mnie w potrzebie a ja przytulalam i opiekowalam sie nimi do naturalnego odejscia. Niestety smierc bywala czestym gosciem, bo koty zwykle byly nie tylko po przejsciach ale i "dojrzale"Tylko Dorys i Borys rodzenstwo znalezione w pojemniku na smieci to byly malenstwa. Ale prosze mi wierzyc ,ze przez tyle lat nigdy dlugo nie bylam bez kota . Dlatego jestem pewna, ze kot , ktory odchodzil, po drodze informowal jakiego biedaka bezdomnego o moim adresie " idz do Ireny miejsce sie zwolnilo, bedzie ci tam dobrze!" i po dwoch, trzech dniach znowu mialam przed drzwiami "petenta". Grupa 12 domkow a kandydaci czekali az ja otworze drzwi nr 7. To nie przypadeg to metafizyczna zaleznoss. W krakowie w domu bywaly psy, koty dla mnie to byla nowosc.
Chwalę cię za ten koci dom. Lubię kociarzy,kochających koty i pomagających kotom. Oby było takich jak najwięcej. Ludzie koci są na ogół dobrymi ludźmi. Ci od psów nie zawsze .Myślę, że fajnie by było gdyby każdy kot miał kochający dom,a większość ludzi miała w domu koty.♡♥︎.
Koty to bardzo mądre zwierzęta i należy je kochać a nie zlecać się nad nimi i tak mamy co jakiś czas sygnały że pies zahryzl dziecko jest to efekt złego traktowania zwierząt
Prawda, ludzie zaczynają nienawidzić po szczególne rasy przez takie h8storie i plotki, a to człowiek go tak wychowuje
@@wiadro7907 Ludzie głupi szczują psy na koty,albo im krzywdę robią. Tak samo psom. Widać po filmach,że pies z kotem ,albo kot z psem żyją zgodnie,razem jedzą, śpią przytulone,bawią się, bronią wzajemnie przed zagrożeniami, przynoszą sobie jedzenie i się lubią. I tak powinno być, bo do tego je Bóg stworzył, nie do nienawiści i walki.Tak ma być w raju.W Niebie jest taka część przeznaczona dla zwierząt, zwierzyniec dusz zwierzęcych i wszystkie tam żyją w zgodzie,czasami rodzą się na nowo. Dusze zwierząt po śmierci idą do Nieba i mają zacierane złe wspomnienia ,są zadowolone i tam żyją. Mój Anioł Stróż mi opowiedział. Ludzie powinni kochać zwierzęta ,a w szczególności koty,które dają radość.
Nie tylko,Niektore rasy są specjalnie wyhodowane po to,żeby byly agresywne.I potem jest skytek.W moim mieście ,dużym,kilka lat temu rottwailer zagryzł 16-letnia corkę wlascicieli,ktorą doskonale przecież znal.Wrocila ze szpitala i miala inny zapach,nie pachniala ani soba ani domem.Wiec zaatakowal i zagryzł.Na smierć.
To ostrzeżenie dla tych naiwnych,ktorzy utożsamiaja zwierzęta z czlowiekiem.Nigdy nie będą ludzmi i to należy mieć na wzgledzie,bo moze wydarzyć sie tragedia. Wieć należyznać ich sposob reakcji i potrzeby.
Dobrze tak tym ludziom
Koty nie są mściwe, ich zachowania zawsze na coś wskazują.
XDDDDD
Ja nigdy nie wyrzucam kota z domu
Moje same się ,"wyrzucają"😀 i to jest miłość do nich bo im na to pozwalam😁właściwie same sobie pozwalają 😂 a tylko otwieram i zamykam okno, drzwi kiedy tylko pukają- drapią 🤗
Tak jest z kotami należy je szanować bo one tez potrafią to robić A wdzięczności nie ma końca a po drugie koty leczą nie każdy o tym wie ale tylko te które są przywiązanie do swojego właściciela i szanowane
Brawo kot😄
Miłego dnia
SAMA BYŁAM ŚWIADKIEN STRASZNEGO OKRUCIEŃSTWA WOBEC BEZBRONNEKO KOTA!!!
NIESAMOWITE!!! TO ROBIŁY DZIECI !!! CO Z TAKICH DZIECI WYROSNIE? pozdrawiam serdecznie Pana który po prostu jest PRAWDZIWYM CZŁOWIEKIEM!!!
moj kot jest ze mna 9 lat
jest kochany
Za nic w świecie nie oddałabym kota! Znalezione nie jest kradzione. Właściciel nie zapewnił odpowiednich warunków, nie dbał o kota, to wręcz zakrawa na znęcanie się nad zwierzętami. A jeszcze niech udowodni że kot jest jego, czyli książeczka zdrowia kota, komplet szczepień i chip. Ja poszłabym do weta, założyła książeczkę i zachipowała na swoje nazwisko. Mam 3 koty, uratowane z krzaków. Pomimo że są niewychodzące, wszystkie mają chipa i są rejestrowane.
Ja mam i się nazywa Kitek 😊
to jest sławne wszędzi
Byłem świadkiem jak właściciel wyrzucił kota na mróz i go kopnął. Smutne to ale prawdziwe widocznie spełnił swoją rolę.
Biedne kotki
Mój kot się obraża za to że przy śniadaniu nie dokarmiam go hlebem i potem leży na ziemi udaje zdechłe flaki itp
Koty są niezwykle inteligentne. Potrafią przekazać właściwie wszystkie swoje emocje i potrzeby. Zachcianki też. Potrafią prosić, żebym je zawiozła do weterynarza, bo się źle czują. Mistrzostwo świata, jak jeden z nich przyleciał okropnie podniecony, szarpał mnie za spodnie i prowadził do drzwi. Pomyślałam, że coś się stało i szybko pobiegłam za nim. A kocurek wielce dumny zaprowadził mnie do lasu, wdrapał się wysoko na sosnę, po czym zrobił obrót na jednym pazurku i zszedł ogonem w dół. Powtarzał tę sztuczkę, kilka razy, a ja mu biłam brawo, z czego był najwyraźniej zadowolony. Potem nauczył tego sposobu koteczkę, która utknęła w gałęziach sosny i nie wiedziała, jak zejść. Pokazał jej dwa razy, ona spróbowała i od tamtej pory z drzew schodzi ogonem w dół.
Sceny z serialu psy i koty mój ulubiony serial
Koty to najsłodsze i najukochańsze zwierzaki na świecie, a Ci co robią im krzywdę są powaleni
Z tą doniczką dobrze kot zrobił.
Wogóle to wychowywałam dwa małe kotki znalezione na ulicy były u. Mnie dość długo. Pierwszy zginął bez śladu z działki a drugi też jak był większy też mieszkał na działce spał w Altance. Zawsze jak przychodziłam czekał na. Mnie siedząc na oknie. Jak byłam na działce kotek był wypuszczony. Któregoś dnia jak wróciłam z obiadu dowiedziałam się, że. Mojego. Pimpka przejechała śmieciarka. Do dziś tęsknię za. Moim kotkiem. Bożena z Pomorza
niezła nauczka
Niestety to niemożliwe, żeby przestać chodzić do szkoły albo pracy jeśli ma się kota czy psa w domu. Kot spokojnie wytrzyma w domu, w dzień dużo śpi. Z psem gorzej, dlatego kot bardziej pasował do mojej rodziny. Poza tym szczekanie nie przeszkadza sąsiadom, ani to, że kot sobie siedzi spokojnie i obserwuje otoczenie z okna czy balkonu. Nie obejdzie się bez siatki zabezpieczającej kota przed upadkiem, o tym powinien pamiętać każdy odpowiedzialny właściciel. Kot nie może się szwendać po klatce schodowej ani pod blokiem bez opieki. Grozi śmiercią lub kalectwem 🐈🐈⬛🐾
w 100% zawsze zła karma powraca .
Zwierzęta nie są msciwe jak człowiek ,one się tylko nieraz bronią więc nie zwalił specjalnie doniczki na głowę ani nic tam innego. Ludzie mogliby się jeszcze uczyć od zwierząt jak być prawdziwym normalnym szczerym.
mam kota:)
Lubię koreczki
w 100% zawsze zła karma powraca .
JA MAM DWA KOTKI
Kocham koty ❤❤❤
Ja mam kotka
Ha mi kot dałnauczke taką że mi prawie w oko pazurem trafił
Wiem kocham koty i je szanuje
Aha
Koty chyba potrafią być złośliwe,kiedyś chyba dwa lata temu na pierwsze piętro po balkonach wszedl kot i narobił trochę szkody i go pogonilam, to taki podwórkowy kot,kiedy pod domem sądziłam roślinę on się przyglądał,posadziłam i poszłam do domu,potem wyglądam przez okno a on tak się tarzał w tym miejscu że dosłownie ja połamał,była to roślina Dalia,następnego wracałam ze sklepu obserwował mnie i szedł ze mną pod drzwi kiedy otwierałam drzwi miauczał,więc wyciągałam z siatki kawałek wędliny i dałam mu powiem że kontakt z kotem się poprawił nie wchodził po balkonie do domu,czasem przychodził pod drzwi i miauczał,dlatego chyba żyć lepiej z nimi w zgodzie,bo potrafią być złośliwe,a mój kwiatek musiałam wyrzucić bo nie nadawał się do powtórnego posadzenia.,
dzieñ dobry
Dzień dobry 😀
Ja mam kotka ze schroniska juz 5lat ,poczatkowo byl uciekinierem kilka razy uciekl i zawsze wpakowal sie w problem az na poczatku 2017 r. dowiedzialam sie ze mozna oczyscic zwierzeta z tzw czipow wiec to zrobilam, i uwierzcie mi kotek zrobil sie nie ten sam ,acha musze powiedziec ze moj kotek nie jest ani dachowcem ani kanapowcem jest wolnym kotkiem bo nauczylam go samemu chodzic po podworku ,zajelo mi pol roku a dzis moj kotek caly dzien jest na podworku robi co chce przychodzi tylko na sniadanie i kolacje ale spi w domu . A jezeli jestem na poworku zawsze w jakis nie wytlumaczalny dla mnie sposob mnie wywacha i siedzi obok mnie jakby mnie pilnowal to samo jest gdy jestem w ogrodku zawsze tam jest ale najlepsze jest to ze nie zniszczyl zadnej roslinki. Sasiedzi pokochali go tak jak ja nawet sasiadow pieski znim sie zaprzyjaznily.A na koniec powiem ze mieszkam w miescie wojewodzkim w bloku 10 pietrowym.
zatrzymalabym kota dla siebie.
Brawo ! Chociaż kara była bardzo delikatna .
Ta osoba nie powinna mieć zwierząt bo to nie zabawki ja zabrałem kota od sąsiadów ponieważ kot był zagłodzony bity i cały czas na podwórku też ma dobrze i waży 14kg to jest zwykły dachowiec
Piękny uczynek wobec kotka. Dziękuję w jego imieniu.♡.♥︎.♡
Przygarnelismy dwie kotki i mamy je sa cudowne lowia myszki .oczywiscie wysterylizowalam je .sa naszymi skarbulkami .zyja w zgodzie z naszym psem
Też,, bym,, zabrała,, do,, domu,, i, nie,, oddała
❤️😸
ten właściciel sobie na to zasłurzył
@Roman Silent Empire pomyliłeś z ludźmi - każdy sądzi po sobie.
A to samo nie wolno tak zwierze traktować
Urocze
Mam rudego kocurka, który wszystko mi niszczy, pomimo, że ma dwa drapaki, jeden w korytarzu, drugi duży w sypialni, chyba dlatego, że mu od początku na wszystko pozwalałam, teraz pozwala sobie na drapanie i gryzienie, nie wiem jak go od tego oduczyć.
Jest po sterylizacji, ale mało to dało, jedynie nie wskakuje i nie gryzie mnie po plecach, jak wcześniej miało to miejsce.
Rude kocurki są najsłodsze. Też mam.Wielkie kochające serca. ♡♥︎. A twojemu możne weterynarz trochę przyciąć w pazurkach,ten nadmiar. Kotkowi coś się nie podoba,może jest zazdrosny.Koty są zazdrosne i obraźliwe i płaczą i bywają przygnębione,a nawet w depresjach. Nie krzycz,ani nie karaj go za nic,to może przestanie. Je trzeba kochać i czułość okazywać, wtedy są zadowolone,szczęśliwe i głośno mruczą.
😻
Ja bym także zabrała tego kotka do domu😍
👍
super klakier
Koty sa śliczne
ktolubi koty ten łapke w gure dajaje
Ja miałam kotkę kturom bili inń ludzie wiem to bo to widziałam pierw dostała kopniaka potem niom rzućili prosto na chodnik wienc jom wzięłam do siebie rok temu zdechła popłakałam się bo była zemnom przez 9 lat ale znalazłam jej 3 młode czułam w pewnych momencie smutek i radości z kotków ale bardziej było mi rzal chmurki bo była cała biała i to moja chistorja
Teraz piszonc to som zemnom moji 3 mali przyjaciele ale i tak łzy mi lecom
Mój kot boji sie wiatru
Z jednej strony XD a z drugiej to sie z tobą zgadzam
Kot? Czy pies?
Celowo
Ja mam kotke
1. Tak, mam kota! Ukochanego Radusia!
2. Kto tak bezmyślnie i okrutnie karze kota, nie powinien mieć kota!
Ludzie którzy krzywdzą i znęcają się nad zwierzętami to potwory nie zasługują na miano człowieka ,fala krzywdy zawsze powróci , ,,,,skąd w ludziach tyle podłości?
Koty nie mogą pić krowiego mleka, tylko specjalne dla kotów.
*Bardzo smutny fakt: Mnie nikt nie zasubskrybuje 😭😭😭😭!*
😂😂😂😂😂😂
Mam małego kotka
Są to bestie pozbawione wszelkich uczuc wyrzszych
To samo
Niektóre lotki w buty sikają
To samo.
Nie lubię kotów, ale nie mam nic do ludzi co je lubią bo każdy ma do tego prawo.
Ja kota
Myślę, że każda zwierząt ma swoją mentalność my ludzie też tylko nie rozumiemy sie nawzajem. To tak jak z mową ludzką gdzie każda nacja mówi innym językiem. I co czy my ludzie rozumiemy sie ? Koty to wiedza ale nie powiedzą bo nie mówią ludzkim językiem. Miał miał miał....
Ja nie powiem historii o kocie tylko o króliku Moja babcia miała kiedyś królika i sąsiad zapukał i powiedział czy mogłabyś mi dać tego królika na chwilkę bo chciałbym go zbadać sąsiad kłamał i zrobił z królika rosół następnego dnia powiedział sąsiadka dobry ten rosół z królika moja babcia powiedziała co