Czemu ulice byłego ZSRR są takie brudne?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 24 ก.ย. 2024
- Zbieramy na sprzęt dla Pułku Kalinowskiego - zrzutka.pl/ujmhtt
Książka - lubimyczytac.p...
Koszulki - patronite-skle...
Mój Patronite - patronite.pl/m...
Mój PayPal - www.paypal.com...
Moje BuyCoffeto - buycoffee.to/m... (tu można wspierać Blikiem)
Podcast - anchor.fm/bart...
Za starzy na gry - / grynieznanepl
Grupa na FB - / 851407188782869
Kanał autora intro - bit.ly/2QugTqX
Moje książki na lubimyczytac.pl - bit.ly/2G2HG4C
Mój Facebook - dziewiatezycie
Instagram - tenstrzyzewski
Wybrane źródła i lektura dodatkowa:
www.drive2.ru/...
Kiedy człowiek nic nie robi by utrzymać infrastrukturę to przegrywa walkę z naturą, która notorycznie upomina się o swoje.
Na Warmii są drogi budowane przez Krzyżaków, z oryginalną nawierzchnią, więc da się, tylko trzeba wiedzieć jak.
@@PrzemysawGrabskiPremw końcu natura upomni się i o nie. Ale fakt, że jeśli zrobisz coś od początku porządnie, to wytrzyma dłużej 👍
nawet Rzymianie już wiedzieli jak trzeba budować drogi... jeszcze kilka wieków i ta technologia i do ruskich dotrze@@PrzemysawGrabskiPrem
@@HAL_9k Oni tylko "Sorry, taki mamy klimat."
Dokładnie,tam się nie konserwuje nie naprawia dróg.To co jest zaniedbane zarośnie,woda rozsadzi.
I znów wracamy do tej samej przyczyny takiego stanu dróg. Kasa, kasa, kasa. To wszystko kosztuje, a przecież ważniejsze są pociski, rakiety i żołd
Żołd??? Dlatego trupów z fontu nie zbierają.
Nie ma ciała? Nie ma wypłaty!
@@jezuschrystus.onlycash żołd to nie jest wypłata odszkodowania za zgon na wojnie. To comiesięczna pensja wojskowa
Nie kasa, a mentalność. Zrobienie chodnika kilka centymetrów wyższego nie kosztuje więcej. Jak mówił ksiądz w filmie "U Pana Boga za piecem" - Ruskie ludzie gnuśne i nigdy robienia kiełbas nauczyć nie chcieli się.
Ja bym powiedział "jachty, posesje i kawior".
Zapomniałeś jeszcze,że trzeba trochę kasy przytulić dla siebie i na drogi nie chwatit.
Kraj, który na codzień żyje Największymi Wartościami wymienionymi w poprzednim filmie, nie zwraca uwagi na coś tak przyziemnego, jak infrastruktura.
To "ruskij mir", którego "niet analoga w mirie". Dlatego ich tak do Afryki ciąg nie, tam tak swojsko mają.
th-cam.com/video/9XHoBsNgKm8/w-d-xo.htmlsi=Q2n3pw7tnUwMTqys
Rosji Mir oponował ulice ojczyzny postępowej ludzkości. Wyślijmy tam bratnią pomoc bo ruskie onuce opanowały ulice imperium!!!!
Na Ziemi (planeta) nie ma czyściejszych miast i ulic od miast położonych w Rosji i Białorusi, byle republiki radzieckie Azji Środkowej też w niczym nie ustępują. Popatrzmy jak wyglądają miasta na zapadie czy w USA. Syf, kiła i mogiła!!!
Afryka z google earth wygląda lepiej. Też mają wieżowce w stolicach, ale mają też równe drogi na prowincjach, na razie dość wąskie, ale równe
Na północy Szwecji lub Norwegi zima trwa równie długo. Drożne odpływy. U nas piach się sprząta. Kilka lat wstecz podobnie to wyglądało.
Odplywy są chyba kluczowe.
Przecież na jednym zdjęciu było widać samochód stojący przy drodze, zasypany śniegiem, z mini stawem (ba drodze!) z tyłu za nim.
Finlandia jakoś potrafi zadbać zimą nie tylko o drogi dla samochodów, ale i o ścieżki rowerowe.
@@PobortzaPl A teraz proszę się nie złościć bo zrobię coś......głupiego.
A z was dzisdy cały świat się śmieje😄.
Albo: pójdziesz ukrocepie na front, pójdziesz. Albo: A kibel Niemcom już ukradłeś 😄😄😄.
Martwi mnie to że russkie ttolliska wyzdychały, z kogo teraz będziemy drzeć łacha??
nie wszedzie sie sprzata... Liscie z ubieglej jesieni leza kupami, piach lezy rowniez do lata. w trakcie letnich upalow gdy przychodzi wiatr lub przejedzie tramwaj to robi sie burza pustynna. o potluczonym szkle nie wspomne... Polacy do czysciochow rowniez nie naleza..
Nigdy nie było u nas aż takiego syfu
Myślę że tu nie chodzi o pieniądze, a o mentalność.
Ja już dwadzieścia lat temu ze zdziwieniem stwierdziłem fakt:
zawsze po zimie w PRLu wzdłuż wszystkich krawężników było pełno piachu i to nawet pod koniec lata ... a DZiŚ już NiE!
_(bo teraz po Zimie całymi nocami jeżdżą sobie tzw Zamiatarki (taki mały samochodzik z odkurzaczem ze szczotkami) ... albo przyjeżdża ekipa z szuflami i szczotkami i ten piach dokładnie zbiera - i miasto lub zarząd dróg wydaje na to co roku spore pieniądze)_
Piach to i ja pamiętam, a jestem rówieśnikiem III RP. Fakt, z miasta, które choć duże, za bogate nie było. Ale usuwanie piachu to nie tylko kwestia estetyki, sypki piach na drodze to dużo mniejsza przyczepność.
Nawet usuwają kawałek trawy czy ziemi, aby był pas ziemi niczyjej (5-10 cm)między krawężnikiem, a trawnikiem.
Porównanie infrastruktury niderlandów i rosji to tak jak by ziemię do księżyca porównywać. Niderlandczycy na przestrzenie wieków zamienili bagna, mokradła, tereny zalewowe i liczne jeziora w "kwitnący ogród" a rosja mentalnie i infrastrukturalnie pozostała gdzieś na przełomie XIX i XX w.
W sumie to ru ludzie zamienili kwitnący ogród jakim jest ich przyroda w g...wno...
Na Ziemi (planeta) nie ma czyściejszych miast i ulic od miast położonych w Rosji i Białorusi, byle republiki radzieckie Azji Środkowej też w niczym nie ustępują. Popatrzmy jak wyglądają miasta na zapadie czy w USA. Syf, kiła i mogiła!!!
Oj tak! W Holandii to ulice wyglądają jakby były makietami. Takie miałem wrażenie. Nie wiem jak oni to robią, ale droga wygląda na sterylną. Mega wrażenie to robi.
Syf to jest na Zachodzie i w USA, w Rosji czy na Białej Rusi, ideał .
@@Wiewioor666 Odpowiednio zaprojektowana by nieczystości same spływały + hajs z portów i ceł idzie na nieduży kraj = jest kasa na częste czyszczenie + łagodny klimat. W miastach w PL obecnie też ruszają służby miejskie z akcją czyszczenia ulic. Zimą też co jakiś czas ulice w nocy czyszczone są. Ok 3-5 nad ranem.
W kontekście metafizycznym można by pokusić się o tezę, że brud wokół nich wynika z brudu w nich samych.
Moja pierwsza myśl...
Czyli:Pokaz mi jak mieszkasz, a powiem ci kim jestes.
Ludzie opamiętajcie się - oni mają brudne ulice a wy nie znacie już smaku normalnej żywności . Skąd w Polakach jest tyle zarozumialstwa po 30 latach . Zapomnieliście czasy kiedy jeden prywatyzował drugiego .
@@8yre8ueryfeuefihyfe "smak normalnej żywności" - Że co? xD ru żarcie jest przeważnie podobnej lub gorszej jakości niż PL czy reszcie EU. Tylko idioci z USA mają "gorszą żywność" bo zaorali u siebie PRAWDZIWE PIEKARNIE. I piwo jakie tam piją to szczyny. W ru jest niewiele typów żywności lepszej jakości niż w EU i są to głównie produkty wyższej półki i luksusowe. Standardy żywności w EU są wyśrubowane, a kary za ich złamanie wysokie. Bywały skandale, że jakieś firmy na czymś przyłapywano, bo dziennikarze tropią oszustów i to doprowadzało do RUINY takie firmy. U was natomiast biznes jak ma poparcie polityków to jest bezkarny. A politycy są wieczni bo ciągle rządzi jedna ekipa, którą wybieracie non stop. "Normalna żywność" - typowa ru propaganda, dla tłumoków z głubinki co w życiu nie wyjechali na "zgniły zachód".
TEŻ to mieliśmy kilkanaście lat temu. Ale zamiast chlać i bredzić jak to "mamy atom i zniszczymy zdegenerowany zachód" pracowaliśmy by poprawić kraj. ZAMIAST popatrzeć na przyczyny waszej niedoli woleliście chlać i wybierać putina bo BOICIE SIĘ ZMIAN, mimo, że bez zmian nigdy nie pójdziecie do przodu. Jest ryzyko zmiany w złą stronę ale w skali 20-40 lat jest to mniejsza szkoda niż konserwowanie patologicznego neo-sowieckiego systemu!
"Zmywanie kibli na zachodzie" - to już stare czasy, wielu ludzi dzięki takiej pracy przyniosło do PL dużó pieniędzy i mogło zakładać małe firmy, które dziś zatrudniają wielu ludzi i się rozrastają. Dziś młode pokolenia Polaków jeśli jadą za granicę do pracy to raczej jako wykwalifikowani specjaliści z wyższym wykształceniem.
No i DZIĘKI tej prywatyzacji firmy, które 30 lat temu wymagały dopłat z budżetu dziś prosperują i wpłacają podatki do budżetu.
Były błędy w prywatyzacji, ale w ogólnym rozrachunku wyszło na dobre.
Tylko sieroty i przegrywy płaczą za "zakładami pracy", które marnowały hajs publiczny by dawać nierobom i alkoholikom pracę, zatrudniając 10x więcej ludzi niż trzeba przez co połowa pracowników chlała po kątach.
PAMIĘTAMY "czasy gdy jeden prywatyzował drugiego" ale również wiemy, że tragedia lat '90 była skutkiem polityki KOMUNISTÓW, których wy u nas wbrew WOLI POLAKÓW utrzymywaliście u władzy. WASZE MARIONETKI sterujące Polską doprowadzały nas do ruiny.
To NIE "zarozumiałość" ale duma i wściekłość, że z jednej strony osiągamy sukcesy, a z drugiej świadomość, że przez was robimy to o 50 lat za późno i aby żyć godnie musimy pracować ciężej niż inni by dogonić resztę EU by naprawić szkody jakie ru-sowiecka okupacja nam wyrządziła.
WY macie ból d...y o to, bo zamiast iść do przodu to po '90 wróciliście pod carsko-komuszy but bo wolicie żyć w nędzy i być mamieni bajkami o tym jak to "ru jest najlepszym krajem do życia". Nie jest. I prawie wszystkie wasze kolonie, zwłaszcza te co są w EU mają lepszy poziom życia POMIMO BRAKU ZYSKÓW Z SUROWCÓW!!!
Po prostu NIE umiecie zarządzać tym co macie i zamiast się nauczyć to wolicie wszczynać wojny by odwracać uwagę swojej populacji od wewnętrznych problemów i nieudolności władz.
@@8yre8ueryfeuefihyfePS. Serio pamiętamy czasy prywatyzacji ale rozumiemy, że były tam błędy i można było zrobić to lepiej, jak w Czechach. Ale ogólny kierunek zmian wyszedł w PL na dobre.
Przypomina się klasyczna scena z „Bruneta wieczorową porą” z Janem Kobuszewskim... Siły natury w służbie człowieka.
Mogę od siebie dodać co do piasku nie wiem jak w innych miastach ale w Łomży po zimie przynajmniej na głównych ulicach piasek jest najpierw zamiatany w małe kupki pod krawężnik a potem zbieramy na pakę auta jadącego następnego dnia czy w późniejszych godzinach
Przypuszczam, że w większości polskich miast jest podobnie.
Z teorią że w Rosji musi być syf bo taki jest klimat i nie da rady, rozprawił się Ilja Varlamov. Zrobił filmy z kilku miast sąsiadujących: Narva/Ivangorod, Laaperranta/Vyborg i coś tam jeszcze. Te miasta są obok siebie i jakoś w Estonii i Finlandii może wyglądać przyzwoicie a w Rosji syf z malarią.
Varłamov to liberasta i innoagient!!
Alaska, Canada, Szwecja, Norwegia jakoś mają czysto...
Jak im nie wstyd 😆
@@maciek_k.cichon Wstyd, ale co zrobić takie życie ...
I poza miastem wcale nie odśnieżają, ubiją śnieg i gotowe.
Bo to małe miasta
Pamiętam, jak znajomy 10 lat temu wyjechał na stałe do Szwajcarii. Jedną z rzeczy, które zauważył na początku było to, że pierwszym brudem jaki osadził się na jego aucie po kilku tygodniach jazdy był pył z jego własnych klocków hamulcowych. W Polsce sytuacja niemożliwa do zaistnienia, bo prędzej nazbieramy błota i kurzu z otoczenia i pojedziemy w końcu umyć auto niż osadzi się na nim pył z klocków.
To jest po prostu wynik tego, że jest tam wiele dróg gruntowych (a i asfaltowe czasem mają tego asfaltu bardzo mało) i siłą rzeczy jeździsz po błocie. I często wcale nie trzeba wyjeżdżać z miasta. Podmiejskie dacze bywają budowane przy ulicach gruntowych - auta z nich jadą do miasta ubłocone i to błoto zostawiają wszędzie. Na budowach też nikt na to nie zwraca uwagi, że wszystkie okoliczne drogi są ubłocone wyjeżdżającymi ciężarówkami i sprzętem - u nas nie zawsze to jest oczywiste.
no i są kraje w których za zabłocenie ulicy inspektor budowlany wlepia wysoki mandat
@@piotrchadzynski5190ale nie unas.wyjazdy z placów budów mówią wszystko
ogromna przestrzeń, bliskość stepów, wiatry... tak jakby ktoś opisywał Kanadę ;)
Stepy? W Kanadzie?
@@dzejrid Preriom blisko do stepów.
@@maciek_k.cichon Jak myślę o Kanadzie to raczej o tajdze, tundrze i śniegu, a nie preriach.
@@dzejrid to się nazywa "preria" ale praktycznie to jest to samo ;)
@@dzejrid Wszystkiego po trochu, w końcu to duży kraj
Takie roztopy się zdarzają parę razy po parę dni, wg mnie to nie jest przyczyna, że ktoś gdzieś parkuje, oni zwożą to guano ciężarówkami i posypują na śnieg by się dało jeździć, do tego opad pyłu ze spalania węgla, potem po prostu nikt tego nie sprząta, krąży przez cały rok i tak się nawarstwia od lat. Wystarczy zerknąć na jakieś wykopaliska, gdzie zabytki znajdują się parę m pod ziemią, nie dlatego że przez tysiąc lat obok ktoś parkował w błocie, to jest naturalny opad pyłu. W domu nikt w naszej kulturze nie chodzi w zewnętrznym obuwiu, a wystarczy tydzień i jest co szmatą zbierać, nawet daleko od przemysłu, cywilizacji i ruchliwych dróg.
U nas to, co gromadzi się koło krawężników, co jakiś czas zbierają szczotkami ogromne maszyno-samochody. Nie mam pojęcia, jak się nazywają, ale są skuteczne. Wczoraj jeździł taki po mojej ulicy - bynajmniej nie głównej, tylko osiedlowej.
Zamiatarki 😊
Na wielu śląskich wsiach do dziś ludzie co sobotę właśnie ten syf sami zamiatają.
Identycznie było w Polsce. Pamiętam jak na początku lat 90, jeździłem do Berlina i się dziwiliśmy ze maja tak czyste samochody a na drogach nie ma błota.
Nie zapominaj, że żyliśmy prawie 50 lat w Ruskim Mirze.
Jak się nie goli to zarasta ;) W Polsce po sezonie zimowym wyjeżdżają na drogę pojazdy myjące ulice które usuwają piasek i błoto . Jest też coraz mniej dróg gruntowych (praktycznie tylko gdzieś na polach czy w lesie) a i miejsca parkingowe są coraz częściej wykładane kostką.
Faktycznie jak Marcin podsumował - wkładany wysiłek, czas, pieniądze i prosta troska o otoczenie przynoszą z latami efekty....
Ciekawe czy w szkołach architektonicznych takich rzeczy uczą , by tak projektować , czy to raczej dobre nawyki budowlańców przekazywane " z pokolenia na pokolenia" 🤔
Jedno i drugie. Nie wiem, czy to konkretnie wydział architektury, czy budownictwa. Kiedyś sie dziwiłem, że tyle nowych DDRów powstaje (droga dla rowerów). Później sie dowiedziałem, ze Unia wymaga, jeśli dofinansowuje jakiś projekt.
@@panczarek3463 No to już oczywiste że jest projekt jak ścieżka rowerowa ...ale mi chodzi bardziej o takie drobiazgi jak robienie krawężnika kilka cm wyżej przy trawniku by błoto nie spływało na ulice . To już chyba tak zwana " dobra robota" której też trzeba się nauczyć pracując w ekipie budowlanej .
@@veritaspk No i "dobra robota" to dbałość, a dba się tylko o swoje, tzn. jeśli mają wytyczne że ma być tak i tak albo nie dostaną kasy to tak zrobią a jak nikt nie mówi to jest nasyp sztuk jeden i nikogo nie obchodzi że błoto - "panie, wszędzie jest błoto, co to zmieni..."
W krajach pokomunistycznych nie dba się o wspólne bo wspólne to niczyje - jak jest coś ładnego to zabrać a jak się nie da to zniszczyć no bo co, będą inni mieli? Figę z makiem - u nas jest syf to u was też będzie :P
@@veritaspk Chyba jednak wszystko od projektu zależy. Ekipa może to zrobić lepiej lub gorzej.
Dobre szkoły na pewno uczą też tych dobrych nawyków.
Dziękuję panie Marcinie za pana pracę i za kolejny wartościowy materiał 😊
Rosja, kraina wiecznych kałuż i gruntowych dróg. Wodne kolektory odplywowe rzecz nieznana, podobnie jak asfalt już 2 przecznice od centrum.
Tak jeszcze z 20 lat temu ulice w Białymstoku też były brudne może nie aż tak jak w Rosji ale jednak. Przez ostatnie 30 lat dużo ulic zostało utwardzone, dużo ludzi zaczęło używać gazu do ogrzewania, przemysł też nie truje. Mieszkam obok dawnego pmb do kiedy nie było filtrów na kominie zimą śnieg był czarny potem założyli filtru, w latach 90 podłączyli się do sieci ciepłowniczej i pył znikł, niestety teraz już zakłady mięsne nie istnieją.
to zasługa prezydenta kononowicza i jego działalności biura interwencji obywatelskich, "plany budowy dróg, plany budowy dróg"
Gdzieś w necie widziałem jakąś typową rosyjską dziurę, gdzie wśród rozpadających się budynków w oczy rzucało się biuro rekrutacyjne armii odpicowane zupełnie jakby było jakimś zachodnim bankiem.
Na Ziemi (planeta) nie ma czyściejszych miast i ulic od miast położonych w Rosji i Białorusi, byle republiki radzieckie Azji Środkowej też w niczym nie ustępują. Popatrzmy jak wyglądają miasta na zapadie czy w USA. Syf, kiła i mogiła!!!
Jeśli nie chcemy używać brzydkich słów, to możemy powiedzieć że rosyjskie ulice są "naznaczone klockiem" xD
Pierwszy dzień urlopu rozpoczynam od Marcina . Pozdrawiam Wszystkich .
Dzięki za program pozdrawiam serdecznie 😊😊😊
Drogi i chodniki po prostu trzeba regularnie zamiatać, ot i cała tajemnica.
Pozdrawiam i dziękuję za wiadomości!!!
Gdzieś ktoś obliczył że Ruscy wydali na same działania wojenne 167,3 mld dolarów do tego sankcje spowodowały straty w gospodarce na 400mld usd to jest koszt budowy ponad 15 CPK licząc z lotniskiem całą infrastrukturą kolejową na całym terytorium Polski dworcami zakupem taboru, wykupem gruntów - Wiec mieli by za co ponaprawiać drogi i jeszcze zostało by na miotłę do zamiatania ulic.
😂😂😂
Jak zwiedzałem kraje Bałtyckie bylo bardzo czysto
Dziękuję.
Ale samochody powinno się myć, nie!? 😂Dzięki za film 🌺
- Tak więc śnieg trzeba zrzucać nie do Wisły tylko... rozumiesz...
- Jak słońce przyjdzie to i tak śnieg stopi i on spłynie.
- Tak jest. Siły przyrody w służbie człowieka. Widzisz tę wajchę?
Dzień dobry
Dziękuję
W 91 roku drogi z Moskwy do Brześcia były w tak kiepskim stanie że przy 140 można było nauczyć się latać i Ford Sierra mojego ojca miał ślady dotykania tylnymi wahacza do jezdni. Krótko mówiąc za nami były iskry
Dziękuję Marcinie !
Trzymaj się 🇺🇦💖
za wszystkim stoi Władymir Władymirowicz Putin ...
- to On ma w swoim pałacu "aquadyskotekę" i"MAGAZYN BŁOTA" 😁
Marcinie po zimie w Polsce ten piasek się sprząta Natomiast w Rosji on zostaje z boku czasami jest go tyle że nie widać gdzie kończy się droga bo jest więcej piasku niż krawężniki są w stanie określić.
Nie ma większego znaczenia skąd ten brud się wziął, ważniejsze jest to, dlaczego tego nie sprzątają. Nie raz, nie dwa razy w roku, ale jak potrzeba, to może i nawet sto razy potraktować drogę miotłą. To tylko kultura, nic więcej.
Witaj Marcinie 😀✋. Ciekawe czy im odszkodowania za szkody w podjazdach wyplacaja😂
wystarczy na zdjęciach wymienić bukwy na polskie litery a tablice rejestracyjne na polskie i mamy typowy PRL, 30 lat to w dziejach krajów tylko moment, ale widać jak tytaniczną pracę wykonaliśmy( chodzi mi głównie o zmianę mentalności)
Zależy gdzie w PRL. U nas Pomorzu, czy też w Wielkopolsce zawsze bardziej dbano o otoczenie.
w prl jak i później tak jak i teraz ulice były i sa sprzątane
Zabawne są te komentarze gości o takich nickach jak np. jankowalski1234 kiedy chcą nam wcisnąć jak to wbrew pozorom jesteśmy bardzo podobni do Rosjan. Nie, nie jesteśmy i nigdy nie byliśmy
@@jezalb2710 wiesz co, pamiętam PRL, mieszkałem wtedy w Bielsku-Białej i to co widziałem na kadrach z Rosji, tych co były pokazane w filmie, to dla mnie typowy widok Bielska po zimie, deszczach, jesieni, błoto na murach domów, błoto na chodnikach, lub kurz na fasadach domów, ba kurz wszędzie, który po deszczach zamieniał się w błoto
@@sebastiankaminski3791widzisz moje wspomnienia z Pomorza/Wielkopolski są zupełnie inne.
Widać przy budowach często, że jak ciężarówki wyjeżdżają z budów, to nanoszą błoto na jezdnię. Tylko, że często sami robotnicy to sprzątają (pewnie muszą) i raz na jakiś czas jeżdżą maszyny czyszczące ulice, mam wrażenie, że na mojej ulicy co noc przejeżdża taka maszyna. Widać to, jeśli stoi zaparkowane na ulicy auto przez parę dni, to jest dookoła niego po prostu brudno. Więc to wszystko co wspomniałeś Marcinie, plus dodatkowo po prostu sprzątanie i nie rozjeżdżanie trawników
Jakie błoto! W centrum Moskwy wszystkie samochody są brudne , to jak z higieną osobistą albo ją masz albo nie
W oryginale jest "gówno", Marcin nie chce denerwować YouTuba.
@@Bzhydack bo trzeba mówić : ludzka ambra ...
Ekskrementy lub produkty przemiany materii
Byłem w... Zagorsku (Sergijew Posad), chwalili się że Polacy ich nie zdobyli, ale dojście od kolejki do świątyń... tragiczne było
Nie ma co tłumaczyć tego bałaganu . Poza wybudowaniem drogi trzeba o nią dbać . Inne kraje też mają zimy , deszcze i kurz ale drogi nie są tak zaniedbane .
ale plakaty wojenne na budynkach i bilbordy chyba zawsze czyste i z materiałów najwyższej jakości
👍
Po prostu nie walczą z brudem. To takie proste
Komentarz dla zasięgu kanału Marcina 🙂 Pozdrawiam 👋
Pozdrawiam serdecznie oraz łapka w górę dla zasięgu.
Rosja tak szybko się rozwija że nie starcza materiałów budowlanych i rąk do pracy
Są tacy do przodu że im tyłu zabraknie
Mają tyle roboty że latają z pustymi taczkami bo nie ma czasu załadować
Syn Sołowiowa czy co?
😢
Moja konkluzja jest bardzo prosta: świnie uwielbiają taplać się w błocie.
Dzięki za odcinek i pozdrawiam.
Wszyscy wiemy, że ten brud na ulicach to zgniły zachód wykonujący krecią robotę. Myślicie, że skąd się wzięło to powiedzenie? Zachodnie błoto, syf, brud i brak toalet to skoordynowany atak trwający od czasów końca ery brązu.
To już przesada!
Od końca epoki żelaza, a nie brązu.
Ogrodzenie PO2 mi się kojarzy z przejeżdżczka po Brandenburgii ale nie w centrum miasta ewentualnie mniej wizytowe miejsca w Czechach lub Polsce.
Chyba tego płota nie widziałam będąc w RFN (wolę ost Deutschland jak chodzi o podróż, bo socjalizm)
W Rosji w Moskwie samochód trzeba było myć co tydzień zimą bo nie było widać już lakieru spod brudu. W Polsce samochodu Można nie myć miesiącami. Tak jest teraz lecz w latach 90 trasa Warszawa Poznań Warszawa widać było tylko ślady wycieraczek. Samochód po 600 kilometrach był pokryty milimetrową warstwą Błota
Szkoda, że autor przy okazji nie odpowiedział na pytanie, na ile w krajach byłego ZSRR sprawnie funkcjonują służby sprzątające drogi, przynajmniej w dużych miastach. W Polsce sprzątanie i zamiatanie dróg, przynajmniej w miastach, funkcjonuje powszechnie. Kraków ostatnio dość mocno ogłaszał w mediach, że MPO rozpoczyna sprzątanie miasta po zimie.
Duży kraj to dużo błota
Już wiem czemu uczyłem się również rosyjskiego w szkole zawodowej. Mówili wtedy że będziemy jeździć do Rosji i budować infrastrukturę sanitarną oraz właśnie sieci kanalizacyjne. Jak widać w Rosji to tylko zbrojenia i korupcja. Nic innego biedaki nie ogarniają...
Byłem raz w Rosji - głównie w regionie nadbajkaliskim latem 2019 roku. Poziom infrastruktury bardzo nierówny. Moskwa zdecydowanie nr 1.
Irkuck bardzo zaniedbany.
Ułan Ude bardzo zadbany i czysty. Najgorsza była Kiachta przy granicy z Mongolią, gdzie przeżyłem ulewę, podczas której ulice zamieniły się w rzeki, bo nie ma tam kanalizacji.
Podczas całego pobytu miałem tylko jedno spięcie natury politycznej. Barman, młody facet, zapytał mnie, "dlaczego wy (Polacy) nas (Rosjan) nienawidzicie". Odpowiedziałem mu, "Dlaczego się zbroicie na potęgę, podczas gdy wasze miasta są tak zaniedbane? Posłuchaj huku przejeżdżającego tramwaju, którego zdezelowane tory wywołują istne trzęsienie ziemi!"
Dobry wieczór. Dziś pracowałem z Rosjaninem. Kiedyś słyszałem że jest jeden taki miły u nas w firmie. Miły sympatyczny kolega któremu jest bardzo przykro z powodu tego wszystkiego co się dzieje. Facet świetnie mówi po polsku i po angielsku z racji zawodu który wykonujemy. Opowiadał mi o mieście Norylsk, co Pan wie o tym miejscu? Jeszcze tego nie sprawdzałem, on mówił że w tym mieście jest ogromna firma która produkuje nikiel, ludzie tam dobrze zarabiają kosztem długości życia.
Planeta Abstarkcja byli w tym mieście i mają nagrane filmiki miasto zamknięte w którym większość zatrudnienia daje firma NorNikiel mocno zanieczyszczone niedźwiedzie chodzą po pustostanach, nie wiem czy to prawda ale słyszałem że Norylsk produkuje koło 1% całych światowych zanieczyszczeń
Kwestia kulturowa i finansowa. Drogi można myć, zabezpieczyć przed osiadaniem, naprawić. Ale nikt tych rzeczy nie robi. Drogi są kładzone byle jak i bez zabezpieczenia otoczenia. Śnieg jest roztapiany zamiast odgarniany. Drogi nie są myte praktycznie a i rzadko naprawiane.
Jak zawsze super. Warto posłuchać!
w kwestii konstrukcji jezdni: jesli ktos polowe warstwy tłucznia ukradnie/przehandluje na boku, to mimo prawidlowego projektu g... bedzie dalej zalegac na jezdni
Spasiba Marcin
Na pohybel putlerowi
Jeden, dwa, trzy, ctr, pięć
🎉😊🎉😊
🎉🎉🎉
fiutin już chyba ten tego.
Na Ziemi (planeta) nie ma czyściejszych miast i ulic od miast położonych w Rosji i Białorusi, byle republiki radzieckie Azji Środkowej też w niczym nie ustępują. Popatrzmy jak wyglądają miasta na zapadie czy w USA. Syf, kiła i mogiła!!!
W Angli zastosowano ciekawe rozwiązanie. Drogi są lekko wypukłe a wzdłuż nich betonowe rynienki prowadzące do kanalizacji.. Kierowcy myją je jeśli trzeba na myjniach , nie koło domu . Widok brudnego auta przyciąga policję .
W niemczech tez tak robia drogi , zeby takie rozwiazanie dzialalo to potrzebna kanalizacja. A z tym to trudno w orkowie
Już Rzymianie tak konstruowali drogi
Nasze drogi sa coraz lepiej budowane, poza tym nocami lataja broodwaye- genialne zamiatarki, przechodzenie z kotlow na paliwo stale na gazowe, normy euro tez daja swoja cegielke. Ciesze sie, ze zyjemy w ue, naprawde nam to zwiekszylo xodzienny komfort zycia.
5:50 To jest akurat stara Wołga.
Infrastruktura drogowa kraju trzeciego
Aspiracje mocarstwowe
👍👍👍
Bardzo dużo zależy od mentalności ludzi. U mnie na śląskiej (woj opolskie) wsi do dziś ludzie w soboty zamiatają drogę przed swoją posesją.
To nie stara Łada, tylko dość nowa Wołga 🙃
Trochę już po świecie pojeżdziłem, brudno jest w większości krajów , to po prostu u nas w Europie dbamy o czystość. Gruzja i Ukraina zaśmiecona, Indie toną w śmieciach. Gdyby nie działania UE w kwestii gospodarki odpadami, byśmy mieli podobnie, choć chyba nie tak źle jak w Indiach. Co dziwne, na Sycylii drogi też nie zachwycają czystością. Nie piszę o błocie, piszę o plastiku ;)
5:50, wołga a nie łada, ale to szczegół. Pozdrawiam :)
Ja tu widzę 3 przyczyny: brak odwodnienia dróg, nikt dróg nie sprząta i mało ruskich myje samochody taka nacja flejtuchów.
Co do błota w Moskwie to osobiście widziałem i potwierdzam. Co do przyczyn, to zapomniano o kulturze i przestrzeganiu przepisów przez kierowców (na zachodzie od Rosji samochody nie mogą wwozić błota na ulice - w Warszawie jak pojazdy wyjeżdżają z budowy to się je płucze), a dodatkowo u nas ulice w miastach się sprząta (zamiata, myje). O czystość trzeba dbać, dbać musi każdy: i administracja i obywatel. Nawet na zachodzie czyściej będzie w Niemczech, niż we Włoszech.
No cóż? Kasa nie dotrze do celu, bo po drodze ilość "wziatek" jest tak duża, że na sprzątanie nie wystarczy.
U nas się drogi czyści. Zaskoczeni tym faktem są osoby mieszkająca na zachodzie Europy. A podobno u nas to zacofanie.
Ten brud nie może być spowodowany ani zimnym klimatem ani ruchem samochodowym. Bo jeśli tak, to jak wytłumaczyć, że drogi w Norwegii, Finlandii, Szwecji, czy Kanadzie sa absolutnie czyste.
To chyba Wołga
Też uważam że zbyt duże jak na Ładę. I takich świateł nie kojarzę w żadnej Ładzie.
No właśnie, wygląda na szersze auto niż Łada
Dziękuję. Ciekawy materiał.
Byłem w Stanach, nieważne w jakim stanie. Ziemia wszędzie była ruda. Samochody zawsze czyste. Raz lub dwa razy w ciągu roku były na myjni i nie były bardzo brudne. Ale auta terenowe z dumą jeździły w błocie. Po prostu rodzaj gleby a nie ingerencja człowieka.
W Kielcach ulice są jeszcze bardziej brudne. Do tego wszędzie są dziury i nawierzchnie łatane niechlujnie od lat 80. Katastrofa
Są to zdjęcia z Niemiec, Polski, no to trochę lepiej wygląda! 👍
Uwielbiam te drobne smaczki z rosyjskiej codzienności, pokazujące dobrostan tego imperium.😁
W latach 70 drogi w Białorusi i Rosji były takie jak są dzisiaj nic się nie zmienilo
Kto sugeruje te tematy :) bomba jest
Mam nadzieję że posadzą tego człowieka za szkalowanie tradycyjnych rosyjskich wartości i promocję zachodniej zgnilizny.
drive-To-Ru :)
Komentarz taktyczny
To wyjaśnia, czemu "drogi w gejropie są droższe" niż w prawilnej ru... Więcej projektowania, wytycznych, ale kurde bez nich by był syf. Serio też to ma duże znaczenie jaka jest jakość powietrza, bo to wygląda na smog często, pyły z silników - czarne g...no. No i kultura ludzi - wpierniczanie się na chama na trawnik bo "mi się należy" to powoduje. No i parking to kawał ex-trawnika a nie np: teren z wyłożoną koską z dziurami by woda wsiąkał w glebę.
05:45, Mała uwaga: To nie Łada, to Wołga! Pozdrawiam!
M
Ilość syfu na drodze jest pewnego rodzaju wskaźnikiem ekonomicznym zamożności państwa. Wszystko rozbija się o kasę. Gdyby była - drogi i pobocza były by prawidłowo zbudowane i odwadniane, a czyszczarki jeździłyby i czyściły na błysk - bo dlaczego by nie. A pojazdy poruszały by się tylko po utwardzonych drogach, posesjach, parkingach itp. Także im bardziej ruscy toną w błocie, tym bardziej zapuszczony finansowo jest ich kraj. Dla przeciwieństwa można by zrobić filmik, dlaczego auta w Niemczech, Dani czy Holandii są takie czyste.
Raczej Wołga nie Łada ale mogę się mylić pozdrawiam
Czy w Szwecji drogi za równie zafajdane, jak w Rosji? W Finlandii? Norwegii? Tam też zimy są dłuższe, niż w Polsce. To pytanie retoryczne, nie wymagające odpowiedzi.
Trzymaj sie Ukraino
Brudne myśli, brudne drogi, mroczna władza, samobójcze klimaty. Cieszę się, że tam nie mieszkam. Polska nie jest jeszcze taka zła jak to "Imperium Zła".