na początku sierpnia pierwszy raz w życiu byłem w górach i losowanie na mapie wskazało właśnie Szczawnicę... na pierwszy rzut obrałem Sokolicę ale po niecałej godzinie po dotarciu na szczyt poczułem niedosyt i poszliśmy dalej i nasza wędrówka wyszło że była bardzo zbliżona do tej z filmu,coś pięknego. Z ręką na sercu wszystkim leniuchom polecam właśnie taką wędrówkę a nie co roku tylko plaża i plaża :D Ja osobiscie co urlop smażyłem się nad morzem a czasami warto pojechac gdzie indziej bo na pewno leżenie na plaży nie daje tyle satysfakcji co zmęczone ciało i bolące nogi,wchodzisz na szczyt i wiesz że było warto ! pozdrawiam innych leniuszków
Nam również szlak z Sokolicy na Trzy Korony bardzo się spodobał. Dwa razy przeszliśmy tą trasę i napewno jeszcze wrócimy w Pieniny bo warto. Pozdrawiam
na początku sierpnia pierwszy raz w życiu byłem w górach i losowanie na mapie wskazało właśnie Szczawnicę...
na pierwszy rzut obrałem Sokolicę ale po niecałej godzinie po dotarciu na szczyt poczułem niedosyt i poszliśmy dalej i nasza wędrówka wyszło że była bardzo zbliżona do tej z filmu,coś pięknego. Z ręką na sercu wszystkim leniuchom polecam właśnie taką wędrówkę a nie co roku tylko plaża i plaża :D Ja osobiscie co urlop smażyłem się nad morzem a czasami warto pojechac gdzie indziej bo na pewno leżenie na plaży nie daje tyle satysfakcji co zmęczone ciało i bolące nogi,wchodzisz na szczyt i wiesz że było warto ! pozdrawiam innych leniuszków
Nam również szlak z Sokolicy na Trzy Korony bardzo się spodobał. Dwa razy przeszliśmy tą trasę i napewno jeszcze wrócimy w Pieniny bo warto. Pozdrawiam