Witaj Adamie,super sprawa jak jest wyciskarka,ja przy róży narobiłam się co nie miara ale opłacało się na zimę jak znalazł,dla tych co nie mają kozy do wysuszenia wytłoków,proponuje suszyć na kaloryferze w pudełkach po chusteczkach kosmetycznych a że prąd drogi to w ten sposób suszę też warzywa i tak cały rok płacimy za centralne ogrzewanie, pozdrawiam z całego serducha 👍😁👋👋
Ciekawy film, ja w tym roku robiłam pierwszy raz, też wyszło 10 słoików. Wyciskane recznie.. w przyszłym roku spróbuję z wyciskarka, na pewno będzie łatwiej.
Zapasteryzować można w łatwiejszy sposób, mianowicie wlać troszkę spirytusu do słoiczka, następnie podpalić i zakręcić. Ja tak robię przy czarnej porzeczce i zawsze jest ok ( niema ryzyka poparzenia) Pozdrawiam
@@sebastianst1295 tak nigdy nie robiłam, wydaje mi się, że bez cukru szybko się zepsuje. Ja mieszam świeże porzeczki z cukrem, aż rozpuści się cały cukier i powstanie taka żelowata konsystencja
ja zbieram rożę i każdy owoc czyszczę z ziarenek i suszę, wysuszoną mielę w blenderze i mam suchy proszek - prawdziwą/naturalną wit C tutaj jak widzę nawet nie są usuwane czarne pozostałości po kwiatach nie mówiąc już o środku gdzie znajdują sie czarne/zgniłe "mazie"; w tym roku co najmniej 1 owoc na 10-15 był nie do przetworzenia
Tutaj kluczową robotę oprócz cukru w miodzie robi dezynfekcja podpalonym spitytem która niszczy baktrie odpowiedzialne za pleśń. Dlatego może lepiej nalać odrobine na wierzch towaru i odrobine dłużej pozostawić płomień?
Ciekawy pomysl, ale duza jego wada, to to, ze trzeba miec taka wyciskarke.A moze sprawe produkcji, nawet tym sposobem, by przyspieszylo wczesniejsze zmiksowanie owocow z niewielka iloscia przegotowanej zimniej wody?
Ile czasu to wytrzymuje w tej lodówce?moim zdaniem to oczyszcenie owoców i naturalne suszenie a docelowo zmielić i powinno być ok na dłuższy czas bez wiekszych kombinacji . Jednak nie jako dżem czy powidła do smarowania😉 także przepis ok j pewnie warty spróbowania 👍
Wiem, że troszeczkę się spóźniłem bo sezon na zbiory grzybowe już minął ale postanowiłem zapytać: czy będzie kiedyś odcinek o wykorzystaniu grzyba lejkowca dętego w kuchni? Pozdrawiam Paweł PS. Dziękuję za fantastyczne naturalne mydełko
Panie Adamie- czy te tzw. haczyki, które są we wnętrzu owocu razem z nasionami usuwają się podczas mielenia w wyciskarkę? Pytam dlatego, że czyściłem różę z nasion ręcznie, ale bałam się ich użyć ze względu na te haczyki właśnie, które podobno mogą uszkodzić jelita.
Bóg zapłać za ten pomysł 🙏 Czyli w ten sam sposób można zakonserwować aronię - czy mam rację Panie Adamie? Warto aronię przetworzyć gdzyż aronia chroni przed promieniowaniem radioaktywnym baaardzo skutecznie i nie trzeba poprzestawać na jednej dawce aby się nie zatruć ( czyli tym samym płynu Lugola nie polecam albowiem w przypadku wybuchu bąby jądrowej wogóle nie zabezpiecza a w przypadku wybuchu elektrowni jądrwej po zblokowaniu tarczycy jodem na 36godzin dawka przestaje działać - i co dalej ? - nie ma to sensu - jako lekarz odradzemam; a tabl. z jodk. pot. warto chyba pominąć milczeniem ponieważ nie mamy pewności co one zawierają ☻...🤔). Oprócz aronii polecam 'Joalis Ionyx' - warto mieć buteleczkę na każdą osobę w rodzinie gdyż wtedy możemy się zabezpieczyć nawet przez 40-50dni.
Jeśli damy 1 do 1 materiał owocowy do miodu czy cukru to zakonserwujemy to na jakiś czas trzymając w chłodnym miejscu. Czasem trzeba dać 1 część wsadu do 1i pół cukru. Można dać też część alkoholu. Trzeba jednak zadbać o czyste słoiki i chłód. Pozdrawiam serdecznie.
@@adamkrawczyk2000 Bardzo dziękuję🙏 Czyli aronia, ponieważ ma mało słodyczy ale jest cierpko-kwaśna, potrzebuje więcej cukru/miodu. Czy dobrze pojęłam?
Pani Anno, piekarnik uchylone drzwiczki, rozłożone na blasze. W 50 stopniach w termoobiegu. Trochę schodzi ale tak najprościej. Później nasiona zmielić i przesypać do szczelnego słoja czy papierowej torby. Trzymać w ciemnym miejscu.
można ugotować albo podgrzać żeby była miękka po rozdrobnieniu w maszynce i przetrzeć przez sito i później dodać miód, wit C w dzikiej róży zostaje i tak
Nie da się ich usunąć. Ja nie widzę takiej potrzeby. Większość i tak jest w wytłokach. Jeśli ktoś czułby drażnienie w gardle to musi poddać je gotowaniu. Albo jeśli chodzi o suszenie, po zaparzaniu przecedzić.
Wszyscy tak słyszeliśmy. Każdy owoc po przemrożeniu traci na jakości, zwłaszcza traci witaminę C. Zbieranie przemrożonych owoców jak już powinno się odbywać jak najszybciej, bo zmiany temperatur, słońce, szybko zniszczy owoce. A wtedy już tylko ptaszki będą się cieszyć. Pozdrawiam.
@@adamkrawczyk2000 "...zmiany temperatur, słońce, szybko zniszczy owoce" - Ciekawe, że słońce niszczy owoce skoro dzięki niemu one w ogóle powstać mogły!
Tak, wiele czynników wpływa na bezpieczeństwo takiego produktu. Jakość produktów, ilość-proporcje, czystość owoców i słoików, temperatura. W tym przypadku zmielone pestki zwiększają szanse.
Wyszło cudeńko ❤ Długo szukałam przepis bez gotowania❤Dziękuję bardzo ❤
Świetny przepis.Pięknie wygląda ten gęsty mus z róży , która jest przepyszna.
Super pokaz wiedzy bardzo dziekuje
Świetna robota,zamykanie spirytusem działa jak najbardziej,pozdrawiam z Grecji
Witaj Adamie,super sprawa jak jest wyciskarka,ja przy róży narobiłam się co nie miara ale opłacało się na zimę jak znalazł,dla tych co nie mają kozy do wysuszenia wytłoków,proponuje suszyć na kaloryferze w pudełkach po chusteczkach kosmetycznych a że prąd drogi to w ten sposób suszę też warzywa i tak cały rok płacimy za centralne ogrzewanie, pozdrawiam z całego serducha 👍😁👋👋
Super film, teraz wiem , że ta maszyna moga spokojnie wykorzystać na dziko róża. Dzięki i pozdrawiom.
Zrobiłam według pana wskazówek no i rewelacja super wyszło serdecznie dziękuję.😊
Ciekawy film, ja w tym roku robiłam pierwszy raz, też wyszło 10 słoików. Wyciskane recznie.. w przyszłym roku spróbuję z wyciskarka, na pewno będzie łatwiej.
Wspaniały przepis . 🐿️🪵🍁🍂🦔🦉🪶
Zapasteryzować można w łatwiejszy sposób, mianowicie wlać troszkę spirytusu do słoiczka, następnie podpalić i zakręcić. Ja tak robię przy czarnej porzeczce i zawsze jest ok ( niema ryzyka poparzenia)
Pozdrawiam
Ale gotuje pani ta czarna porzeczkę czy mogę zbledowac bez cukru nalać alkoholu i podpalić i zamknąć ?
@@sebastianst1295 tak nigdy nie robiłam, wydaje mi się, że bez cukru szybko się zepsuje. Ja mieszam świeże porzeczki z cukrem, aż rozpuści się cały cukier i powstanie taka żelowata konsystencja
Dzięki i pozdrawiam.
❤❤a co z tymi włoskami, które są w środku owocu....nie są drażniące w drzemie?
ja zbieram rożę i każdy owoc czyszczę z ziarenek i suszę, wysuszoną mielę w blenderze i mam suchy proszek - prawdziwą/naturalną wit C
tutaj jak widzę nawet nie są usuwane czarne pozostałości po kwiatach nie mówiąc już o środku gdzie znajdują sie czarne/zgniłe "mazie"; w tym roku co najmniej 1 owoc na 10-15 był nie do przetworzenia
Ja czyszczę z ziarenek i czarnych miejsc i miksuję z cukrem. Niedużo robię, zużywam na bieżąco. Nie wiem, jak długo by się przechowało.
@@mariaw.1968 a dlaczego z cukrem ???
ja suchy proszek zamknięty w słoikach przechowuję cały rok
Dziękuję, ja też czyszczę róże z pestek.
Tutaj kluczową robotę oprócz cukru w miodzie robi dezynfekcja podpalonym spitytem która niszczy baktrie odpowiedzialne za pleśń. Dlatego może lepiej nalać odrobine na wierzch towaru i odrobine dłużej pozostawić płomień?
podziękowania
Super
Ciekawy pomysl, ale duza jego wada, to to, ze trzeba miec taka wyciskarke.A moze sprawe produkcji, nawet tym sposobem, by przyspieszylo wczesniejsze zmiksowanie owocow z niewielka iloscia przegotowanej zimniej wody?
Wow, super metoda.
Pan to ma pomysły - zdrawiam serdecznie.🍁
Dzięki :) Pozdrawiam
@@adamkrawczyk2000 A te wyciskarka to może pan zdradzić bo przymierzam się kupić porządna Dziękuje 😘 A róża dla maszyny to wyzwanie 😂
Jakiej firmy wyciskarka i czy poradzi sobie z nasionami na olej
Petarda 😋
Ile czasu to wytrzymuje w tej lodówce?moim zdaniem to oczyszcenie owoców i naturalne suszenie a docelowo zmielić i powinno być ok na dłuższy czas bez wiekszych kombinacji . Jednak nie jako dżem czy powidła do smarowania😉 także przepis ok j pewnie warty spróbowania 👍
A co a pestkami z róży,też zjadamy?
Wiem, że troszeczkę się spóźniłem bo sezon na zbiory grzybowe już minął ale postanowiłem zapytać: czy będzie kiedyś odcinek o wykorzystaniu grzyba lejkowca dętego w kuchni? Pozdrawiam Paweł
PS. Dziękuję za fantastyczne naturalne mydełko
Panie Adamie- czy te tzw. haczyki, które są we wnętrzu owocu razem z nasionami usuwają się podczas mielenia w wyciskarkę? Pytam dlatego, że czyściłem różę z nasion ręcznie, ale bałam się ich użyć ze względu na te haczyki właśnie, które podobno mogą uszkodzić jelita.
Też o tym myślałam...
Panie Adamie pan nie ma pigwy tylko owoce pigwowca japońskiego .
Tak wiem, w materiale prostuję , w opisie filmu jest jak trzeba. Po prostu większość ludzi nie kojarzy tych owoców z pigwowcem tylko z pigwą.
🤣🤣
Bóg zapłać za ten pomysł 🙏
Czyli w ten sam sposób można zakonserwować aronię - czy mam rację Panie Adamie?
Warto aronię przetworzyć gdzyż aronia chroni przed promieniowaniem radioaktywnym baaardzo skutecznie i nie trzeba poprzestawać na jednej dawce aby się nie zatruć ( czyli tym samym płynu Lugola nie polecam albowiem w przypadku wybuchu bąby jądrowej wogóle nie zabezpiecza a w przypadku wybuchu elektrowni jądrwej po zblokowaniu tarczycy jodem na 36godzin dawka przestaje działać - i co dalej ? - nie ma to sensu - jako lekarz odradzemam; a tabl. z jodk. pot. warto chyba pominąć milczeniem ponieważ nie mamy pewności co one zawierają ☻...🤔).
Oprócz aronii polecam 'Joalis Ionyx' - warto mieć buteleczkę na każdą osobę w rodzinie gdyż wtedy możemy się zabezpieczyć nawet przez 40-50dni.
Jeśli damy 1 do 1 materiał owocowy do miodu czy cukru to zakonserwujemy to na jakiś czas trzymając w chłodnym miejscu. Czasem trzeba dać 1 część wsadu do 1i pół cukru. Można dać też część alkoholu. Trzeba jednak zadbać o czyste słoiki i chłód. Pozdrawiam serdecznie.
@@adamkrawczyk2000
Bardzo dziękuję🙏
Czyli aronia, ponieważ ma
mało słodyczy ale jest
cierpko-kwaśna, potrzebuje więcej cukru/miodu. Czy dobrze pojęłam?
Gdzie można kupić cały owoc dzikiej róży ? ? :)
❤❤❤
💓💓💓
Te końcówki do miażdżenia to potocznie te, zwane do formowania makaronu tak?
Nie. Wsad bez sita a na zewnątrz nakręciłem nasadkę do zwiększonego blokowania wytłoczyn aby więcej soku puściły.
Dziękuję za odcinek 🌞
Ps.
Panie Adamie jak można wysuszyć dziką różę ?
Pani Anno, piekarnik uchylone drzwiczki, rozłożone na blasze. W 50 stopniach w termoobiegu. Trochę schodzi ale tak najprościej. Później nasiona zmielić i przesypać do szczelnego słoja czy papierowej torby. Trzymać w ciemnym miejscu.
@@adamkrawczyk2000 Ślicznie dziękuję 🙂🌞🎈
👍♥️♥️♥️
👍👏
A ja nie mam takiej wyciskarki , mam tylko zwykłą maszynkę do mielenia mięsa , jest jakiś inny sposób na zrobienie takiej pulpy ? Babcia Ania
Na zimno raczej nie ma innej opcji. Tylko gotując.
A może zmielić, później zblendować i przetrzeć przez sitko.
można ugotować albo podgrzać żeby była miękka po rozdrobnieniu w maszynce i przetrzeć przez sito i później dodać miód, wit C w dzikiej róży zostaje i tak
Ok
👍
Super a co z włoskimi,,jak je usunąć ?
Nie da się ich usunąć. Ja nie widzę takiej potrzeby. Większość i tak jest w wytłokach. Jeśli ktoś czułby drażnienie w gardle to musi poddać je gotowaniu. Albo jeśli chodzi o suszenie, po zaparzaniu przecedzić.
Owoce myjemy czy nie
Myjemy
Słyszałem, że dziką różę zbiera się po pierwszych przymrozkach, ale może to dotyczy tylko produkcji wina.
Wszyscy tak słyszeliśmy. Każdy owoc po przemrożeniu traci na jakości, zwłaszcza traci witaminę C. Zbieranie przemrożonych owoców jak już powinno się odbywać jak najszybciej, bo zmiany temperatur, słońce, szybko zniszczy owoce. A wtedy już tylko ptaszki będą się cieszyć. Pozdrawiam.
Moja aronia jest 1.5 roku w zamrażarce a róża 3 miesiące. Dzisiaj będę rozmrażać i wg Pana przepisu przerabiać. Czy te owoce mają jeszcze wartość?
@@adamkrawczyk2000 "...zmiany temperatur, słońce, szybko zniszczy owoce" - Ciekawe, że słońce niszczy owoce skoro dzięki niemu one w ogóle powstać mogły!
9 słoiczków jakiej objętości?
180gram
Wyglada mi to na pigwowiec japonski a nie na pigwe.
Tak, to pigwowiec. Pigwa też może być użyta.
Ja zrobiłam róże ,miód i cytrynę w słoiku trzymałam w lodówce. Sfermentowalo mi😠
Tak, wiele czynników wpływa na bezpieczeństwo takiego produktu. Jakość produktów, ilość-proporcje, czystość owoców i słoików, temperatura. W tym przypadku zmielone pestki zwiększają szanse.
mi w tym roku też fermentuje a robiłem podobnie jak w tamtym tylko bez pasteryzacji , dlatego szybciej muszę ją wypić :)
to mi wyglada na pigwowca a nie na pigwe!