amulet do siły można kupić u Cronosa jeszcze, nie ma potrzeby bugować strażników w starym obozie (że o save / load abuse w starej kopalni nie wspomnę). ogólnie istnieje o wiele optymalniejsza droga pod czystego maga - przekradnięcie się do ognistego golema przy wierzy Xardasa i ubicie go soplami lodu.
Wyświetliło mi się, obejrzałem - problem z magiem w Gothicu ogólnie jest taki że i tak czy siak musi być na początku wojem, aby zapobiegać szybko takim sytuacjom jak tu przedstawiona z cieniostworem. Lepszy efekt można uzyskać wykonując 1 rozdział jako wojownik powergaming. Mając 100 siły , miecz blizny i 11+ poziom można przejść na rozdział 2 i tamtejszymi PD zaoszczędzić na kręgi magii i manę. Reszta zrobi się sama
Jak używasz bugów to lepiej jakbyś kowalowi ze skrzyni gwizdnął miecz dwuręczny, bo wtedy mógłbyś wybić i pełzacze i jaszczury i orków. Tylko wtedy musiałbyś zainwestować kilka PN w siłę
największy wałek w tej grze to ten baal co ma ziele, zabijasz go raz i zabierasz ziele, potem gadasz z nim i dostajesz kolejne, mowisz ze sprzedales i dajesz mu kase, potem go zabijasz ponownie i odbierasz rude, zabijasz parveza i zabierasz mu ziele, wystarczy potem przebiec się po nowym obozie i sprzedać całe ziele i rudy wtedy się ma, duzo, bardzo duzo :P
w bractwie śniącego w kuzni jest skrzynia w której są 3 topory i dużo stali i różnych bajerów jeden topór jest wart 320 obrażenia 29 na początek gry zbawienie
Rozdział I Rozdział I Rozdział I Przed wejściem do miasta powinniśmy mieć 2-3 poziom i kilkaset sztuk złota w kieszeni. Robimy zadania dla mistrzów, przystępujemy do dowolnego z nich. Osobiście polecam Bospera. Robimy zadania w mieście, nie spieszymy się z zadaniami fabularnymi, tj: krąg wody. punkty nauki przeznaczamy TYLKO i WYŁĄCZNIE na mane ( +umiejętność otwierania zamków + np. zdzieranie skór, by zostać czeladnikiem ) Uwzględniając progi nauki : dojeżdżamy punktami nauki do 25 punktów mana, potem dajemy w nią 4 razy po jednym punkcie, mamy 29, i teraz od razu kupujemy 5 punktów po starej cenie 1 pn = 1 mana zaoszczędzamy w ten sposób kilka punktów nauki, powtarzamy proces na progach: 59, dobijamy do 59 i od razu potem przeznaczamy 5 punktów na mane 89, patrz wyżej 119, patrz wyżej ( jeśli tak daleko rozwiniemy mane ) Okej, teraz naszym zadaniem jest albo uzbierać 1000 sztuk złota + 100 na owce, albo pomóc Daronowi w quescie z posążkiem. warto zaopatrzyć się w podstawowy łuk na 10 zręczności i z 100-200 strzał, niezwykle przydatne na wszelkiej maści proste zwierzaki, jak gobliny, ścierwojady, kretoszczury itp. to dość ważny aspekt na początku, kiedy jesteśmy bezbronni. po drodze zbieramy wszelkie ziółka many, szczawie królewskie, stare kamienne tabliczki ( nie oddajemy żadnej Erolowi ), rdesty, a przede wszystkim każdego ciemnego grzyba ( bardzo ważna część ) NIE WYPIJAMY też żadnego znalezionego bądź kupionego eliksiru duszy. Więc- stoimy przed klasztorem gotowi do wstąpienia. Dołączamy do magów, robimy wszystkie zadania dla mistrzów, przystępujemy do Próby Ognia. Zostaliśmy Magami Ognia. Teraz NIEZWYKLE przełomowy i ważny punkt zwrotny w naszej podróży : uczymy się wezwania szkieletu goblina, jest to nieoceniony czar którym będziemy się posługiwać przez sporą część gry przygody. W proporcji 2 gobliny na 2 topielce, nasze stworki mają przewagę nad topielcami, kiedy to wojak na tym samym poziomie nie radzi sobie z nimi najlepiej. uzbrojeni w runy przyzwania szkieletu goblina i ognistą strzałę ruszamy pozbyć się wszystkiego co żywe, od bandytów uprowadzających ludzi, poprzez wszelkie bestie. Omijamy tylko te najsilniejsze istoty, jak Cieniostwory, smocze zębacze itp. Gobliny naprawdę robią niezły postrach w szeregach wroga, są niesamowite- kilka szkieletów goblinów spokojnie powala trolla ( ! ) nie zapominamy zaopatrywać się w duże ilości mikstur many; dużo śpimy zamiast tracić cenne mikstury. Zabijając wszystko co się da nabijamy około 10-12 poziom, zbieramy dowody przeciw bandytom. Bandyci na moście przy martwej harpii mogą sprawić problemy, ale nie traćcie zwoju deszczu ognia- wystarczy zwykły przyzwany szkielet ze zwoju od Zurisa, deszcz ognia zostawiamy na bandytów z wieży Dextera. cały czas pamiętamy o szukaniu szczawi królewskich, ognistych korzeni, i ciemnych grzybów, NIE uczymy się NA RAZIE języków pradawnych, ( ew. pierwszy stopień wtajemniczenia ) robimy to dopiero przed osiągnięciem około 90 pkt many( 90 pkt bez przedmiotów zwiększających ją ) co do alchemii, naukę prowadzimy póki co tylko do ekstraktu lub esencji many. kupujemy w klasztorze kostur many, + jakąś biżuterie z +mana, kij będziemy nosić do końca gry- przydatny przedmiot. Ważne aby pamiętać że przed każda nauką many zdejmujemy wszystkie sprzęty co dodają nam many, pozwala to uniknąć błędów na progach, no i nauczyciele będą nas mogli więcej nauczyć. u Magów Wody uczymy się lodowej lancy ( następne niezwykle przydatne zaklęcie )
Rozdział II Czas na wyprawę do Górniczej Doliny. Zabijamy wszystko co możemy, smocze zębacze, metodą zabij jednego i uciekaj. Wykonujemy zadania od Garonda i wracamy. Poszukiwaczy omijamy szerokim łukiem, nie jesteśmy w stanie ich ruszyć za bardzo. Pierwszemu albo zwiejemy, albo zasypiemy go gradem goblinów ;P
Rozdział III A co za tym idzie nowe runy do nauczenia. Tu bierzemy przyzwanie szkieleta ( koniecznie, jeden szkielet powala armie kamiennych strażników, a dwa pokonują Kruka ) i bryłę Lodu ( także koniecznie ) Nadal omijamy poszukiwaczy, możemy ich co prawda zamrozić i przyzwać 2 szkielety, ale to niewydajna metoda wymagająca dużo many. Wracamy do Jarkendaru. Zabijamy wszystko, robimy wszystkie questy, szukamy skarbów, tabliczek magii ( konieczna umiejętność otwierania zamków, to właśnie w skrzyniach są ukryte tablice magii III w większości ) W obozie bandytów kiedy musimy kogoś pobić/zabić pierw go zamrażamy, wysyłamy lance, ewentualnie jeśli nie chcemy delikwenta zabić, to dobijamy go do nieprzytomności kosturem. Koniecznie zbieramy komplet kapłana ! mamy Szpon (jako runy), ponad 20 poziom i komplet kapłana na sobie. Wracamy do Khorinis, kupujemy zwoje deszczu ognia, przyzwania demona i mikstury many. Pędzimy po Oko Innosa, poszukiwaczy z kręgu traktujemy ognistym deszczem, tak samo na farmie Sekoba. Naprawiamy Oko. Jesteśmy teraz członkami rady, i nosimy ciężką szatę ognia. Wchodzimy do górniczej doliny,
Rozdział IV Zaraz po wejściu, i rozpoczęciu nowego rozdziału ( pojawiają się u kupców nowe przedmioty ) wracamy do miasta po mikstury i wszelkie zwoje przyzwania demonów, wykorzystujemy je na smoka ognia, lodu, skały. Smokiem bagiennym zajmą się Cipher i Rod. Co do czarów to nie potrzebujemy żadnego z 4 kręgu. Pamiętamy w międzyczasie o zbieraniu tabliczek, ciemnych grzybów, szczawi, rdestów, korzeni ognistych. Z dojściem do smoków pomaga nam biff lub zombie- my zamrażamy orków/jaszczury, a on się z nimi rozprawia. Co do many powinniśmy mieć jej coś koło 90-100 bez żadnych przedmiotów. Na tym etapie powinniśmy nauczyć się mowy pradawnych i warzenia eliksiru ducha. Polecam teraz, już przed walką ze smokami, z maną na poziomie 90-100 użyć wszystkie tabliczki magii, pozjadać kilkaset ciemnych grzybów ( każde 50 to +5 many ) , powypijać uwarzone eliksiry duszy, no i oddać wszystkie stare kamienne tabliczki Vatrasowi. (ponad 20 powinniśmy ich mieć, co daje 20 punktów many ) możemy także zdobyć 20 punktów many, najlepiej w naszym klasztorze, modląc się codziennie z ofiarą 100 sztuk złota, spiąc w najbliższym łóżku, i tak 20 razy. Nasza mana powinna teraz stać na poziomie około 400 z przedmiotami, jeśli tylko robiliście to co opisywałem i zbieraliście szczawie, grzybki i korzenie.
Rozdział V A co za tym idzie także V krąg magii i przyzwanie demona- możemy z jego pomocą siekać zastępy poszukiwaczy a grupy orków załatwiamy krzykiem umarłych- wbiegamy w grupę i ściągamy ich kilkanaście, po czym BUM- zabijamy tak wszystko co się rusza w Górniczej Dolinie, zdobywamy poziomy. Rozdział VI I krąg 6- deszcz ognia- załatwiamy wszystko jak leci, nawet Ożywieńca. Jak nam many niestarczy, używamy zwojów albo przyzywamy demona i po kłopocie. mój mag kończył grę na poziomie 43, z 433 punktami many. Jeśli bym uczył się many u nauczycieli do tych 120, myślę że dało by rade podciągnąć do 450 końcowych. Ale to by było nie praktyczne i trudne do osiągnięcia. Wyczerpujący i obfity poradnik, ale przekazałem wam cała drogę do potęgi czystego maga ognia. Mam nadzieje że pomogłem osobom zaczynającym GII- Noc Kruka, jak i osobom które chcą poprowadzić postać maga. Liczę na wasze uwagi i spostrzeżenia. pozdrawiam !
Musisz mieć MIECZ lub SIEKIERKĘ, bo bronią obuchową nie dobijesz przeciwnika. Wystarczy przytrzymać LEWY i strzałka do góry :) STREAM następny zapewne dziś wieczorem, ale to proszę śledzić FACEBOOKA, tam zawsze pojawiają się informacje ! :D
Jakiego szczęścia? Zdobywam kasę np poperz ograbienie skrzyni ze stalą i robię i sprzedaję miecze. Kupuje ciężkie spodnie kopacza i miecz bojowy. Horacy uczy 5 siły i mogę miecz założyć. Tak wyposażony expię. Mogę zabijać tak nawet wilki. Expienie w zależności od uznania. Potem wszystko daję w manę, kupuje zwoje i na golemy. Jeśli ktoś chce jeszcze kamiennego golema to idzie do kanionu trolli po zmniejszenie potwora. Proste.
@@Dexalion Maksymalna wartość atrybutów jaką można zdobyć w gothic 1 przyjmując że posiadamy po 100 punktów danego atrybutu: 210 Siła 166 Zręczność 267 Mana nie wliczając biżuterii
@@MrOthello7 Mi nie chodziło o maxymalizowanie statów, tylko zminimalizowanie wydawanych punktów do momentu zostania magiem ognia, zeby moc sie nacieszyc duza iloscia many i duzym zasiegiem
Gothic 1 jest naprawdę prostą grą, jej nawet nie ma sensu bugować bo po co? Ja po 7 godzinach rozgrywki, będąc wciąż w 1 rozdziale miałem na tyle silną postać że zabijałem orków. Skończyłem na 35 lvl-u jako strażnik świątynny, mając mistrza broni jednoręcznej, dwuręcznej, mistrza kuszy, i 3 krąg magii. 😬
Tylko 3 krąg? :D Ale fakt, Gothic jest niezbalansowany. 1 rozdział, 100 siły z PN i co...? Żadnej satysfakcji w przechodzeniu, nikt ani nic nie było przeszkodą, trochę smutne. :( Ulepszona zbroja z rudy, najlepsze biżu do ochrony i nawet orkowie nie zadawali obrażeń XD Nawet jednego jebanego HP nie zabierali XDD No kurwa...
@@baaldega470 Tak, tylko 3 krąg bo wbijałem kuszę na mistrzowski poziom, a jako członek straży świątynnej możesz tylko wyuczyć się 4 kręgów więc to i tak nieźle. I masz rację Gothic 1 nie ma balansu, ale pamiętaj że Gothic 1 i tak jest dużo trudniejszy niż taki np wiedźmin gdzie jesteś koksem od początku xD
@@powoczybysie Skupiłem się na tym 3 kręgu i kompletnie wyleciało mi, że napisałeś o mistrzu kusznictwa. :P Pokusiłbym się o stwierdzenie, że Gothic 1 dla kogoś nowego jest arcytrudny, ale dla starego gracza, który wie co, od kogo, za ile, gdzie co leży itp. itd. jest banalny i niezbalansowany. :D
@@baaldega470 no dokładnie, świat w Gothic'u 1 jest bardzo mały a przy tym bardzo otwarty, nie ma żadnych większych barier, więc gra staje się bardzo przejrzysta. W Gothic'u 2 tereny wokół Khorinis są mniejsze niż w Gothic'u 1, ale jest to mega dobrze rozplanowane. Świat jest otwarty ale nie aż tak przestrzenny.
Rok 2020 a tu poradnik do Gothica- szacun!
amulet do siły można kupić u Cronosa jeszcze, nie ma potrzeby bugować strażników w starym obozie (że o save / load abuse w starej kopalni nie wspomnę). ogólnie istnieje o wiele optymalniejsza droga pod czystego maga - przekradnięcie się do ognistego golema przy wierzy Xardasa i ubicie go soplami lodu.
Jasne ,że są inne sposoby, każdy gra jak chce :)
Pokazałem tylko moje podejście ;)
Wyświetliło mi się, obejrzałem - problem z magiem w Gothicu ogólnie jest taki że i tak czy siak musi być na początku wojem, aby zapobiegać szybko takim sytuacjom jak tu przedstawiona z cieniostworem. Lepszy efekt można uzyskać wykonując 1 rozdział jako wojownik powergaming. Mając 100 siły , miecz blizny i 11+ poziom można przejść na rozdział 2 i tamtejszymi PD zaoszczędzić na kręgi magii i manę. Reszta zrobi się sama
Też fajny pomysł :)
Na początku nie musi być wojownik. Zabij kilka słabszych bestii to wystarczy na kilka leveli na manę. Potem golemy Xardasa. Tak w dużym skrócie.
Jak używasz bugów to lepiej jakbyś kowalowi ze skrzyni gwizdnął miecz dwuręczny, bo wtedy mógłbyś wybić i pełzacze i jaszczury i orków. Tylko wtedy musiałbyś zainwestować kilka PN w siłę
największy wałek w tej grze to ten baal co ma ziele, zabijasz go raz i zabierasz ziele, potem gadasz z nim i dostajesz kolejne, mowisz ze sprzedales i dajesz mu kase, potem go zabijasz ponownie i odbierasz rude, zabijasz parveza i zabierasz mu ziele, wystarczy potem przebiec się po nowym obozie i sprzedać całe ziele i rudy wtedy się ma, duzo, bardzo duzo :P
W samej grze jest i tak bardzo duzo bryłek, wiec nawet nie chciałoby mi się biegać po to :D
Poradnik z użyciem bugow meh.
Myślę, że Gothic bez bugów to ine ten same Gothic :)
Bugi w tej grze to kanon.
Chyba nie jesteś frajerem?
@@BusyBeeFromAnotherDimension sranon. Ułatwianie/oszukiwanie - co to za przyjemność z gry?
💪
1:00 ja tam wole ukraść te 120 bryłek ze skrzyni w domu diego, kod to: PLLPPP
mag najlepsza klasa w gothic
Wolę grać, wojem, ale to moja czysta preferencja w większości gier ;p
w bractwie śniącego w kuzni jest skrzynia w której są 3 topory i dużo stali i różnych bajerów jeden topór jest wart 320 obrażenia 29 na początek gry zbawienie
to ja bez bugów potrafie robić "takie rzeczy" w 1 rozdziale po 25minutach rozgrywki xDDDDDDD
No to kozak jesteś 😉
Poradnik jak grać magiem w G2NK ( w odpowiedziach ) :D
Rozdział I
Rozdział I
Rozdział I
Przed wejściem do miasta powinniśmy mieć 2-3 poziom i kilkaset sztuk złota w kieszeni.
Robimy zadania dla mistrzów, przystępujemy do dowolnego z nich. Osobiście polecam Bospera.
Robimy zadania w mieście, nie spieszymy się z zadaniami fabularnymi, tj: krąg wody.
punkty nauki przeznaczamy TYLKO i WYŁĄCZNIE na mane ( +umiejętność otwierania zamków + np. zdzieranie skór, by zostać czeladnikiem )
Uwzględniając progi nauki :
dojeżdżamy punktami nauki do 25 punktów mana, potem dajemy w nią 4 razy po jednym punkcie, mamy 29, i teraz od razu kupujemy 5 punktów po starej cenie 1 pn = 1 mana
zaoszczędzamy w ten sposób kilka punktów nauki, powtarzamy proces na progach:
59, dobijamy do 59 i od razu potem przeznaczamy 5 punktów na mane
89, patrz wyżej
119, patrz wyżej ( jeśli tak daleko rozwiniemy mane )
Okej, teraz naszym zadaniem jest albo uzbierać 1000 sztuk złota + 100 na owce, albo pomóc Daronowi w quescie z posążkiem.
warto zaopatrzyć się w podstawowy łuk na 10 zręczności i z 100-200 strzał, niezwykle przydatne na wszelkiej maści proste zwierzaki, jak gobliny, ścierwojady, kretoszczury itp.
to dość ważny aspekt na początku, kiedy jesteśmy bezbronni.
po drodze zbieramy wszelkie ziółka many, szczawie królewskie, stare kamienne tabliczki ( nie oddajemy żadnej Erolowi ), rdesty, a przede wszystkim każdego ciemnego grzyba ( bardzo ważna część )
NIE WYPIJAMY też żadnego znalezionego bądź kupionego eliksiru duszy.
Więc- stoimy przed klasztorem gotowi do wstąpienia. Dołączamy do magów, robimy wszystkie zadania dla mistrzów, przystępujemy do Próby Ognia.
Zostaliśmy Magami Ognia. Teraz NIEZWYKLE przełomowy i ważny punkt zwrotny w naszej podróży : uczymy się wezwania szkieletu goblina, jest to nieoceniony czar którym będziemy się posługiwać przez sporą część gry przygody.
W proporcji 2 gobliny na 2 topielce, nasze stworki mają przewagę nad topielcami, kiedy to wojak na tym samym poziomie nie radzi sobie z nimi najlepiej.
uzbrojeni w runy przyzwania szkieletu goblina i ognistą strzałę ruszamy pozbyć się wszystkiego co żywe, od bandytów uprowadzających ludzi, poprzez wszelkie bestie.
Omijamy tylko te najsilniejsze istoty, jak Cieniostwory, smocze zębacze itp.
Gobliny naprawdę robią niezły postrach w szeregach wroga, są niesamowite- kilka szkieletów goblinów spokojnie powala trolla ( ! )
nie zapominamy zaopatrywać się w duże ilości mikstur many; dużo śpimy zamiast tracić cenne mikstury.
Zabijając wszystko co się da nabijamy około 10-12 poziom, zbieramy dowody przeciw bandytom.
Bandyci na moście przy martwej harpii mogą sprawić problemy, ale nie traćcie zwoju deszczu ognia- wystarczy zwykły przyzwany szkielet ze zwoju od Zurisa, deszcz ognia zostawiamy na bandytów z wieży Dextera.
cały czas pamiętamy o szukaniu szczawi królewskich, ognistych korzeni, i ciemnych grzybów, NIE uczymy się NA RAZIE języków pradawnych, ( ew. pierwszy stopień wtajemniczenia ) robimy to dopiero przed osiągnięciem około 90 pkt many( 90 pkt bez przedmiotów zwiększających ją )
co do alchemii, naukę prowadzimy póki co tylko do ekstraktu lub esencji many.
kupujemy w klasztorze kostur many, + jakąś biżuterie z +mana, kij będziemy nosić do końca gry- przydatny przedmiot.
Ważne aby pamiętać że przed każda nauką many zdejmujemy wszystkie sprzęty co dodają nam many, pozwala to uniknąć błędów na progach, no i nauczyciele będą nas mogli więcej nauczyć.
u Magów Wody uczymy się lodowej lancy ( następne niezwykle przydatne zaklęcie )
Rozdział II
Czas na wyprawę do Górniczej Doliny. Zabijamy wszystko co możemy, smocze zębacze, metodą zabij jednego i uciekaj.
Wykonujemy zadania od Garonda i wracamy. Poszukiwaczy omijamy szerokim łukiem, nie jesteśmy w stanie ich ruszyć za bardzo. Pierwszemu albo zwiejemy,
albo zasypiemy go gradem goblinów ;P
Rozdział III
A co za tym idzie nowe runy do nauczenia. Tu bierzemy przyzwanie szkieleta ( koniecznie, jeden szkielet powala armie kamiennych strażników, a dwa pokonują Kruka ) i bryłę Lodu ( także koniecznie )
Nadal omijamy poszukiwaczy, możemy ich co prawda zamrozić i przyzwać 2 szkielety, ale to niewydajna metoda wymagająca dużo many. Wracamy do Jarkendaru.
Zabijamy wszystko, robimy wszystkie questy, szukamy skarbów, tabliczek magii ( konieczna umiejętność otwierania zamków, to właśnie w skrzyniach są ukryte tablice magii III w większości )
W obozie bandytów kiedy musimy kogoś pobić/zabić pierw go zamrażamy, wysyłamy lance, ewentualnie jeśli nie chcemy delikwenta zabić, to dobijamy go do nieprzytomności kosturem.
Koniecznie zbieramy komplet kapłana !
mamy Szpon (jako runy), ponad 20 poziom i komplet kapłana na sobie.
Wracamy do Khorinis, kupujemy zwoje deszczu ognia, przyzwania demona i mikstury many.
Pędzimy po Oko Innosa, poszukiwaczy z kręgu traktujemy ognistym deszczem, tak samo na farmie Sekoba. Naprawiamy Oko. Jesteśmy teraz członkami rady, i nosimy ciężką szatę ognia. Wchodzimy do górniczej doliny,
Rozdział IV
Zaraz po wejściu, i rozpoczęciu nowego rozdziału ( pojawiają się u kupców nowe przedmioty ) wracamy do miasta po mikstury i wszelkie zwoje przyzwania demonów, wykorzystujemy je na smoka ognia, lodu, skały.
Smokiem bagiennym zajmą się Cipher i Rod.
Co do czarów to nie potrzebujemy żadnego z 4 kręgu.
Pamiętamy w międzyczasie o zbieraniu tabliczek, ciemnych grzybów, szczawi, rdestów, korzeni ognistych.
Z dojściem do smoków pomaga nam biff lub zombie- my zamrażamy orków/jaszczury, a on się z nimi rozprawia.
Co do many powinniśmy mieć jej coś koło 90-100 bez żadnych przedmiotów. Na tym etapie powinniśmy nauczyć się mowy pradawnych i warzenia eliksiru ducha.
Polecam teraz, już przed walką ze smokami, z maną na poziomie 90-100 użyć wszystkie tabliczki magii, pozjadać kilkaset ciemnych grzybów ( każde 50 to +5 many ) , powypijać uwarzone eliksiry duszy, no i oddać wszystkie stare kamienne tabliczki Vatrasowi. (ponad 20 powinniśmy ich mieć, co daje 20 punktów many )
możemy także zdobyć 20 punktów many, najlepiej w naszym klasztorze, modląc się codziennie z ofiarą 100 sztuk złota, spiąc w najbliższym łóżku, i tak 20 razy.
Nasza mana powinna teraz stać na poziomie około 400 z przedmiotami, jeśli tylko robiliście to co opisywałem i zbieraliście szczawie, grzybki i korzenie.
Rozdział V
A co za tym idzie także V krąg magii i przyzwanie demona- możemy z jego pomocą siekać zastępy poszukiwaczy a grupy orków załatwiamy krzykiem umarłych- wbiegamy w grupę i ściągamy ich kilkanaście, po czym BUM- zabijamy tak wszystko co się rusza w Górniczej Dolinie, zdobywamy poziomy.
Rozdział VI
I krąg 6- deszcz ognia- załatwiamy wszystko jak leci, nawet Ożywieńca. Jak nam many niestarczy, używamy zwojów albo przyzywamy demona i po kłopocie.
mój mag kończył grę na poziomie 43, z 433 punktami many. Jeśli bym uczył się many u nauczycieli do tych 120,
myślę że dało by rade podciągnąć do 450 końcowych. Ale to by było nie praktyczne i trudne do osiągnięcia.
Wyczerpujący i obfity poradnik, ale przekazałem wam cała drogę do potęgi czystego maga ognia. Mam nadzieje że pomogłem osobom zaczynającym GII- Noc Kruka, jak i osobom które chcą poprowadzić postać maga. Liczę na wasze uwagi i spostrzeżenia.
pozdrawiam !
Jak była kombinacja przycisków na dobicie przeciwnika? Oraz kiedy następny stream?
Musisz mieć MIECZ lub SIEKIERKĘ, bo bronią obuchową nie dobijesz przeciwnika. Wystarczy przytrzymać LEWY i strzałka do góry :) STREAM następny zapewne dziś wieczorem, ale to proszę śledzić FACEBOOKA, tam zawsze pojawiają się informacje ! :D
Zajebisty poradnik, będę próbował, tylko właśnie może z tymi miksturami zamiast pierścienia
Jasne, kazdy gra jak uwaza, ja tylko wskazałem przyklad :)
@@Dexalion ale bardzo szanuje, ale jest możliwe z tymi miksturami nie?
@@Hcore1410 jasne, tylko juz nie pamietam ile mikstur bylo u gomeza :)
@@Dexalion w miarę łatwo dostępne są dwie mikstury łącznie dające +6 sily dzięki czemu nie trzeba tam potem wydawać 1pkt
@@Hcore1410 powodzenia w takim razie :D
Elegancki poradnik, bardzo mi pomógł
Cieszę się, że był przydatny 👍
Nagrasz to samo tylko z Gothic 2 NK ?
Wiesz co napewno o tym myślałem, lecz napewno zajęłoby mi to sporo czasu, nie ukrywajmy że NK jest znacznie większa
Gdzieś tu w komentarzach zostawiam szczegółowy poradnik jak grać magiem w G2NK pozdrawiam!
A można tak zrobić tylko dołączyć do magów kręgu wody?
Mozesz zostać potem magiem ognia-wody, nic to nie przeszkadza :)
Obejrzałbym coś podobnego z Gothiciem 2 szczerze
jak używać magii?
Magiem można zostać już na 1 poziomie postaci, wystarczy trochę szczęścia i czasu oraz cierpliwości :)
Golemy Xardasa :)
Tak, ale to nie to samo imo :)
Jakiego szczęścia? Zdobywam kasę np poperz ograbienie skrzyni ze stalą i robię i sprzedaję miecze. Kupuje ciężkie spodnie kopacza i miecz bojowy. Horacy uczy 5 siły i mogę miecz założyć. Tak wyposażony expię. Mogę zabijać tak nawet wilki. Expienie w zależności od uznania. Potem wszystko daję w manę, kupuje zwoje i na golemy. Jeśli ktoś chce jeszcze kamiennego golema to idzie do kanionu trolli po zmniejszenie potwora. Proste.
a nie lepiej jak juz grasz tym magiem to wziąć miksture siły +3 ? u Stona ? i drugą miksture siły +3 w koszarach strażników?
masz już 6 siły więcej.
Brzmi dobrze :D
@@Dexalion Maksymalna wartość atrybutów jaką można zdobyć w gothic 1 przyjmując że posiadamy po 100 punktów danego atrybutu:
210 Siła
166 Zręczność
267 Mana
nie wliczając biżuterii
@@MrOthello7 Mi nie chodziło o maxymalizowanie statów, tylko zminimalizowanie wydawanych punktów do momentu zostania magiem ognia, zeby moc sie nacieszyc duza iloscia many i duzym zasiegiem
@@Dexalion Wiem ale pomyslalem ze moze ci sie przyda na przyszlosc
@@MrOthello7 Spoko dzk
zajebisty poradnik zrób serie z returnig tą pierwszą wersje nie 2.0
To już lepiej na live :)
@@Dexalion ale zrobisz zapiskę live
@@ziyeodombrowiec2726 aktualnie strimuje na twitch.tv/dexalions
Panie, gra na bugach :-P
Czyli normalny Gothic 😋
A zamiast cieniem mogę zostać szkodnikiem? I potem magiem wody?
Magiem wody można zostac dołączając do każdego z obozów, więc tak będąc szkodnikiem zamiast drogi najemnika po prostu idziemy zostać magiem wody ;)
@@Dexalion tylko że magiem wody można zostać najszybciej w czwartym rozdziale
@@Mike-ur4tfnie uświadamiaj speca xd
Tak, ale pierw będziesz musiał zostać Najemnikiem i dopiero potem Mag Wody. Szkoda czasu, lepiej iść na Maga Ognia i wcześniej inwestować w magię.
@@Dexalionnie można zostać magiem wody jak dołączyłeś do obozu na bagnie xd
Jot de :p
Gothic 1 jest naprawdę prostą grą, jej nawet nie ma sensu bugować bo po co? Ja po 7 godzinach rozgrywki, będąc wciąż w 1 rozdziale miałem na tyle silną postać że zabijałem orków. Skończyłem na 35 lvl-u jako strażnik świątynny, mając mistrza broni jednoręcznej, dwuręcznej, mistrza kuszy, i 3 krąg magii. 😬
Tylko 3 krąg? :D Ale fakt, Gothic jest niezbalansowany. 1 rozdział, 100 siły z PN i co...? Żadnej satysfakcji w przechodzeniu, nikt ani nic nie było przeszkodą, trochę smutne. :( Ulepszona zbroja z rudy, najlepsze biżu do ochrony i nawet orkowie nie zadawali obrażeń XD Nawet jednego jebanego HP nie zabierali XDD No kurwa...
@@baaldega470 Tak, tylko 3 krąg bo wbijałem kuszę na mistrzowski poziom, a jako członek straży świątynnej możesz tylko wyuczyć się 4 kręgów więc to i tak nieźle. I masz rację Gothic 1 nie ma balansu, ale pamiętaj że Gothic 1 i tak jest dużo trudniejszy niż taki np wiedźmin gdzie jesteś koksem od początku xD
@@powoczybysie Skupiłem się na tym 3 kręgu i kompletnie wyleciało mi, że napisałeś o mistrzu kusznictwa. :P Pokusiłbym się o stwierdzenie, że Gothic 1 dla kogoś nowego jest arcytrudny, ale dla starego gracza, który wie co, od kogo, za ile, gdzie co leży itp. itd. jest banalny i niezbalansowany. :D
@@baaldega470 no dokładnie, świat w Gothic'u 1 jest bardzo mały a przy tym bardzo otwarty, nie ma żadnych większych barier, więc gra staje się bardzo przejrzysta. W Gothic'u 2 tereny wokół Khorinis są mniejsze niż w Gothic'u 1, ale jest to mega dobrze rozplanowane. Świat jest otwarty ale nie aż tak przestrzenny.
@@powoczybysieoba piękne na swój sposób
Zrobiłem wszystko to co na poradniku i corristo nie chce ze mną gadac
Pogadaj z thorusem i powiedz że wybierasz drogę maga ognia :)
I czy oddałeś list z kopalni do diega ?
@@Dexalion oddałem ale chyba muszę mieć 10 lvl i wtedy pogadać z thorusem
@@dyziu4620 to koniecznie 😁
Xd, ale ty zielony jesteś w Gotchicu.
Mega zielony, robiąc no deatha i kilka innych challków ;p
@@Dexalion Zły sposób grania magiem, od początku po rozmowie z Diego ubijasz golemy z sercem i idziesz w magię tylko zero walki bronią.
@@bm3642 oczywiście że mogłem tak zrobić, ale uwaga TO JEST MOJ SPOSOB i nie chciałem bawić się w ten sposób, to tyle 😁
@@Dexalion To bez sensu ten sposób.
@@bm3642 z sensem, wedlug mnie golemy psuja immersje z grania magiem
Nie mogę wziąć pierścienia
opisz dokladniej ;)
@@Dexalion nie mam takiej opcji u torreza
@@Dexalion tam gdzie sieją ryż też nie mogę wziąć pierścienia od jednego z nich nie pamiętam jak ma na imie
@@Dexalion w karczmie gdzie jest wyznafca śniącego nie mogę zrobić questa bo on się nie zgadza na handel jaraniem
@@orzebiiay5444 a pogadales z miltenem ?