Kangurek Kao: Runda 2 -- retro
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 1 ต.ค. 2024
- Redakcję arhn.eu wspiera sklep OleOle! bit.ly/GryiKons...
Paskudny Hunter porwał znajomych Kao! Dzielny Kangurek musi zebrać 3000 dukatów albo spadać. To jest materiał o jego przygodzie.
Wspomóż nasz rozwój: arhn.eu/wsparcie
patronite.pl/a...
---
Po więcej recenzji, wywiadów i rozpakowań zapraszamy na arhn.eu
Odwiedź nasz serwer Discord na / discord
Dołącz do nas na facebooku: / arhn.eu
Śledź nas na Twitterze: / arhneu
Tę ostatnią monetę w poziomie "Spływ" to najprawdopodobniej przeoczyłeś na początku planszy,po wyjściu z chatki bobrów i pokonaniu roślinki uderz rękawicą w drzwi domku który stoi obok tej roślinki, bóbr otworzy drzwi i da ci monetę :)
Pamiętam, też się napociłem, żeby to wychwycić. W czerwcu sam wymaksowałem Kao 2 co sprawiło mi nie lada satysfakcję.
@@mateuszsmolarek7436ja też w tamtym roku wymaksowałem tą grę. Najwięcej czasu zajęło mi wbicie osiągnięć na steamie w których trzeba było pokonać bossa bez otrzymania obrażeń.
@@jakubkulazinski294Widzę, że Polacy nie potrafią napisać zdobyłem wszystkie osiągnięcia w grze.
@@galy0 co?
@@murlik112 Poprawność językowa
Pamiętam jak prosiłem ojca, żeby pomógł mi przejść etap ze skakaniem po chmurach, bo totalnie nie ogarniałem gry.
Piękna gra, piękne wspomnienia, do których lubię czasem wrócić za pośrednictwem portu na PSP :)
To jest taki port?
@ nawet ma dodatkowe levele
@ Istnieją również wersje na PS2, GameCube i pierwszego Xboxa
o jezu jaka ta gra była boska :D piękne wspomnienie z dzieciństwa
jak chcesz grać na PSP to ogarnij customowy soft i zgraj ISO i dograj spolszczenie grajpopolsku.pl/download/kao-challengers/ ;-) jeśli pykasz na emulatorze na PC to wystarczy że przy użyciu UMD Gen podmienisz tylko te pliki i zapiszesz iso emulator na PC to spokojnie odpali ;)
6:00
mi do wymyślenia jak pokonać Szamana potrzebne było chyba pół roku, a i tak był to chyba miss click XD. Ale Jezusku kochany, żadna późniejsza platyna w soulsach nie dała nawet połowy tej satysfakcji co pokonanie tej dziadygi
Splatynuj Shadow of the colossus na ps 3 i ps 4 to pogadamy o trudnych platynach.
Mi tak samo! Potem byłem taki podjarany, że reszte gry prawie przeszedłem w jeden wieczór jako dzieciak xd
Teraz w tym roku 2021 ma byc premiera nowego kangurka na steam.
I nie wykluczają na konsolach późniejszej premiery
Jednak w 2022 premiera
@@niktwaznyy3282 Ku**a niestety :(
Gdzie lezie, kasę ma?
3000 dukatów albo spadaj!
ma kasę*
@@Majuu343 rzeczywiscie, dzieki za poprawienie :) minelo sporo czasu odkad gralem w kangura i widocznie zle zapamietalem slowa bosmana :p
To cię będzie kosztowało 500 sztuk złota
I cyk od nowa :D
2:52 I to ciche "Co?" xD
4:59 W poziomie Spływ przy starcie kiedy wychodzi się z domu bobra trzeba uderzyć pięścią w dom sąsiedniego domu, wtedy zostanie nam wydany dukat :D
podatki!
O tak, nasz rodzimy Croc.
To i Hype - The Time Quest ale ten był trudniejszy...
O tak, Hype wspaniałe wspomnienia.
Mimo iż z ultra dziecinną grafiką, miał wspaniałą, głęboką fabułę. A ta muzyka!
No ale
nie wspominałeś kao challengers czyli port Kao 2 z nowymi poziomami i tryb multi na konsolę PSP
Cooo wow
Ja tylko dodam źe w produkcji jest kontynuacja / remake tej gry przez oryginalnego twórcę. Nie mogę się doczekać rezultatów
"Nie zapomnij o czekpooojncie!" Zapamiętałem ten cytat chyba najbardziej z całej gry. Bardzo pozytywnie wspominam, jedna z pierwszym gier jakie kupiłem oryginalne, za zaoszczędzone kieszonkowe. Pozdrawiam.
Mi się wydawało że to z ray mana 3
jan szaman II bałamucił małe bobry
Ej ja myślałam do momentu (aż o tym mnie mówisz) że to reamaster ;)
Oj brat się zagrywał, ja trochę już za stary byłem, ale czasam patrzyłem jak sobie ogrywa.
Jeszcze można było dodać, że Kangurek Kao: Rudna 2 ukazał się w 2003, ale tylko w Polsce. Europejska premiera miała miejsce w 2005 a Amerykańska w 2006 co by wyjaśniało dlaczego nasza rodzima platformówka nie zdobyła międzynarodowego uznania, w końcu 2/3 lata w tamtych czasach to gigantyczny przeskok technologiczny i zmiana trendów. Można było też wspomnieć, że gra doczekała się portów na wszystkie ówcześnie wiodące konsole PS2, Xboxa i Gamecuba a w 2005 w Europie i w 2006 w USA ukazała się konwersja na PSP pod zmienionym tytułem Kao Challengers zawierająca dodatkowe poziomy i tryb multiplayer. No i ogólne w zachodniej prasie gra zdobyła przeciętne recenzję, krytykowano głównie brak oryginalności, że to wszystko już gdzieś było, za to gracze którym udało się naszego Kangurka poznać oceniają go bardzo ciepło.
Kurde, ale się w Kao kiedyś grało. Dobrze, że dałeś znać, że jest na GOGu! trylogia za 25 ziko, to trzeba było kupić :D
Niestety ja zawiodłem się na tej trylogii, a konkretnie na części pierwszej. Otóż nie została ona w żaden sposób dostosowana do nowych systemów, przez co występuje tam glitch graficzny uniemożliwiający grę i trzeba rozwiązywać ten problem na własną rękę :
Bardzo dziwi mnie brak porównania do Raymana 2 czy 3 xD Przecież to praktycznie 1:1 klon tej gry.
Raczej ten sam gatunek gier.
@@artur5044 nie tylko... system poziomów ten sam, system walki ten sam, "vehicle levels" bardzo podobne, znajdźki bardzo podobne, mini gry do odblokowania, progresja taka sama itp.
Ta gra to złoto!!! Dodałem sobie dwa lata temu na steamie, bo za darmo rozdawali. I ja, stary koń, bawiłem się przy tej grze świetnie. Polecam. :D
No właśnie kapitalizm największy problem świata.
Nareszcie się doczekałem
Mialem z cybermychy i gralo sie gralo :D
Teraz wyczekuję Raymana 2 i przede wszystkim fantastycznego Raymana 3
Wątpie by zrobili materiał w recenzji raymen origins padły słowa nieudane przeniesienie gdy do 3d i trójka jeszcze gorsza. Każdy ma prawo do własnej opini.
Rayman 3 taaak, najlepsza z serii
"Teraz zapendziwszy mnie w kozi róg zapewne spróbujesz zadać mi ....."
Pamiętamy?
3000 dukatów, albo...
Klasyka i gra późnego dzieciństw.... Raczej wczesnej dorosłości. 😂
Ktoś zna Raymana ?
ale że kao dwójka to retro? O mój borzu, czuję się staaaaaaaro.....
Czy w wersji z goga tak jak na steam brakuje czek pointa w levelu na wyspie?
5 min 20 komantarzy? xD
Szybko obejrzeli 😉 wręcz ekspresowo.
Kao do dzisiaj ma świetną muzykę
Kiedy retro reszty trylogii Raymana?
A w tym roku 4 czesc I na yourcountdown jest juz odliczanie
6:00 przez tą walkę z bossem skończyłem grać za pierwszym razem, bo nie miałem pojęcia jak to przejść. Na szczęście teraz jak sobie usiadłem do tej części to za jednym zamachem skończyłem
Ja tak samo ale po jakimś czasie nagle wpadłem już nie pamiętam jak na to co trzeba robić. Ostatnio zagrałem sobie w kao i trudna jest ta gra jak na teraźniejsze realia bo nie prowadzi ani trochę za rączkę i bobra który na początku leżał obok nas na ławce szukałem z 15 min aż zobaczyłem jakiś gameplay xD
Absolutny klasyk! Wielkie dzięki ;)
Grałem w jedynkę, była kiedyś dodana do gazety, nawet zresztą ją ciągle mam. Bardzo miło ją wspominam, dla młodszych graczy to całkiem spoko platformówka.
Ta ale ja niestety mam problemy z odpaleniem tej gry (modele postaci się nie wczytują)
Kao Kangurek Runda 2 to najlepsza gra mojego dzieciństwa gdy byłem u swojej cioci to grałem z bratem na jej komputerze i bawiliśmy się niesamowicie świetnie.👍👍👍👌👌👌😍😍😍🤩🤩🤩🥰🥰🥰👏👏👏🦘🦘🦘🦘🦘🥊🥊🥊🥊🥊🥊🥇🥇🥇🥇🥇🥇❤❤❤❤❤
Ach. Kao i Rayman. Platformówki dzieciństwa
To może opisz teraz 2 część croca
Kiedyś na dzień dziecka wydawca gry Kangurek Kao: Runda 2 umożliwił jej bezpłatne pobieranie na Steam.
23 listopada 2020 kao obchodził swoje 20 urodziny :P
Akurat mam kangurek kao runda 2 na steam za free
Nigdy w to nie grałem ale z tego co widzę to baaaaaardzo mi to przypomina Spyro Reignited Trilogy pod niemal każdym możliwym względem.
Szkoda, że w sumie to jedyna warta uwagi gra z całej trylogii. Pierwsza część (choć sympatyczna) nie zestarzała się za dobrze, za to trzecia była wyraźnie niedokończona. Pozostaje czekać na czwórkę ;)
Ja większym sentymentem darzę jedynkę (odpaloną na Windowsie 95 i Voodoo2 :D) no i to pierwsza i jedyna polska gra która trafiła na legendarnego Dreamcasta, ale obiektywnie rzeczywiście dwójka dodała mnóstwo usprawnień i lepiej się zestarzała.
Jedyna mi się o wiele bardziej podobała.
Akurat gram w kangura na steamie...
Przypadek? Nie sądzę...
A ja gram w kangurka na GOGu
@@hubertturkowski7744 ja na steamie :)
Bugs bunny lost in time polecam
Grę przeszedłem z 1,5 roku temu kiedy dawali za darmo na Steam. Całkiem sympatyczna platformówka, choć pamiętam, że w kilku momentach irytowało mnie niezbyt precyzyjne sterowanie.
kao to moja ulubiona gra
Pamiętam pierwszego bosa i to jak bardzo się nakombinowaliśmy z siostrą żeby w końcu odkryć jak go pokonać, a jak już odkryliśmy to był bardzo prosty :D
W tym roku 4 czesc wychodzi :D
Najlepsza część kangura!
Kupujcie Kangurki na gogu i wspierajcie twórców! Tak szybciej dostaniemy Kao 4, które jest aktualnie w produkcji
Za 2 lata się doczekamy odcinka o trzeciej części
Rayman 3 - retro ❤️
👍/👎?
Grałem w port na PSP i jako ciekawostkę dam trzy zmiany w wersji PSP które zauważyłem:
1. Dla ulepszeń i nowych ruchów trzeba zebrać 60 gwiazdek, nie 50.
2. Albo mi się wydaje, albo wątek ze światem dodanym dla wersji PSP kompletnie niweluje potrzebę zbierania dukatów.
3. Ilość kryształów potrzebna do odblokowania minigier jest większa.
Mnie zawsze w Kangurze bolał brak większej kreatywności, kiedy rok temu znowu zagrałem w 2 aż sam się zdziwiłem jak wiele elementów jest "zainspirowanych" Crashem, grą Croc czy imo najwięcej 3D Raymanami (zwłaszcza 2). Na szczęście wszystkie mechaniki, poziomy etc. stoją na solidnym poziomie więc gra się bardzo przyjemnie nawet dziś
Wyczytałem również, że Kao 2 wyszło poza PL w 2005/6, więc nie dziwne, że gra zbytnio nie podbiła świata
Dobry retro materiał jak zawsze, niecierpliwością na retro chip and dale 2 :D
Dawaj serce papugo
A przyznam się że w jednykę grałem ba dostałem na urodziny od Taty jak była premiera na PC . Do dziś pamiętam że na Big boxie było logo wydawcy Empik i to jeszcze to stare logo ;-) Empik gdzie kupowałem gry nie raz już niestety nie a sieć Empik w większości się przerodził w księgarnie z papierniczym w którym sprzedają muzykę i flimy ale miło powspominać czasy gdy się szło do Empika pooglądać jakie gry powychodziły pograć na wystawionych konsolach czy nawet jakiś sprzęt do PC kupić (Tak dawniej sprzedawano w Empiku nawet części do PC) ;-)
Kto po premierze 4 części?
Nigdy nie gralem w Kangurka (wtedy dla mnie istnial tylko Crash i Spyro), ale szczerze mowiac chetnie bym zagral w remaster obu czesci!
Jakby ktoś mnie zapytał dlaczego Kao było takie dobre to pewnie nie wiedziałbym co powiedzieć, a tu ładnie opisane. Rzeczywiście chyba ta różnorodność była siła tej gry, co się nieczęsto zdarza platformówkom, zwłaszcza takim bardziej budżetowym.
Ooo, treści z konta "Kangurek Kao_Pej". Widzę, że mam do czynienia z prawdziwym koneserem kultury, mon cher!
Liczby mordo. Wymaganej liczby nie ilości. Ilość odnosi się do rzeczowników niepoliczalnych (cieczy np. wody), liczba do policzalnych.
Twórcy aż do przesady inspirowali się Raymanem - zwłaszcza tą 3-cią częścią. Połowa rzeczy w tej grze jest bezczelnie zerżnięta.
Pierwszy Boss wygląda jak bieda ostateczne starcie z Refluxem w Rayman'e 3 XD
Kangurek Kao świetna gra, nie zapominaj o Robin Hoodzie Legendy Sherword. To by była perełka 😁
Robin Hood jedyny prawilny dla mnie to devender od the crown
Ja mam napewno dużo wspomnień z tą grą i ten dubbing mega
Oj grało się za dzieciaka, grało :D
kiedy kolejne Wyzwanie Archona?
polecam na to Oddworld Abe Oddysse oraz Abe Exodus
Kocham tę grę u kolegi grałem bo miał
OMG OMG Kao
Jak nie wiadomo gdzie jest zgubiony pieniążek to na 100% znajdziesz go w którymś zakamarku kanapy
Gra jest niesamoeita dla mnie i to moje dzieciństwo. POZA PIEPRZONYMI ETAPAMI PODWODNYMI. TO STEROWANIE JEST OKROPNE
Ten wstęp to jak Kapitan Bomba
Mój Brat kiedyś robił GTA IV na 100% z opisem. Tam było 200 gołębi do zabicia. Na koniec miał zrobionych 199/200 xD(z opisem). Szukałem ostatniego 2 dni, jak to zrobił, pociągnął go z Bazooki xD
Przypomina mi się z kolei dobry Conker's Bad Fur Day na N64. Idealne połączenie przyjaznej dla oka platformówki 3D i świetnego humoru złożonego z czarnych żartów, jak i podtekstów typowo dla dorosłych, polecam każdemu! Gra w którą się gra miło i w dodatku można się nieźle uśmiać.
Pragnę wymienić drobne różnice Kangurka Kao 2 pomiędzy jego wersją na Steam, a wersją pudełkową, która pierwszy raz pojawił się w Polsce:
-Bonusowy etap (strzelanie szyskami) z tematyką leśną, w której strzelamy na tabliczki wrogów torbacza został zastąpiony kolejną strzelaniną do balonów (wersja na Steam jest bazowana na zagranicznym wydaniu gry)
-Występuje inna czcionka w grze (taka sama pojawia się w Kao Challengers)
Kao 2 to kompetentna gra, pewnie
No ale dla odbiorcy spoza Polski, który nie dorastał z tą grą, i grał w wiele innych platformówek, Kao 2 jest po prostu "kolejną platformówką"
Nie robi niczego tak znowu świeżego czy rewolucyjnego, a wiele pomysłów jest wręcz dosłownie pożyczonych z innych, popularniejszych produkcji.
Więc według mnie, nawet gdyby wyszedł "w lepszym czasie" i tak by ludzi na świecie nie obchodził.
Taka ciekawostka: twórca Kangurka Kao produkuje dziś układy sterowania do samochodów sportowych :)
W zamierzchłych czasach w salonach gier można było zagrać w taką grę th-cam.com/video/317zlMEkg8I/w-d-xo.html :)
Kao to taka dobra podróbka raymana, że wyszła po raymanie
Niby pierwsza część Kao to moja ulubiona gra dzieciństwa, ale podszedłem ostatnio po raz pierwszy do KK rundy 2 (18 lat temu nie poszła mi na moim leciwym wówczas sprzęcie) i... chyba jednak runda 2 jest lepsza, o ile ściągnie się "okulary nostalgii". Zestarzała się bardzo godnie (nie to co ta trzecia część z wulkanem bleee).
Jakoś nigdy nie miałam serca do tej gry. Gdy kupiłam jakieś czasopismo do którego dołączony był pełniak i strasznie jarałam się wizją gry- akurat zepsuła mi się klawiatura i musiałam dosc długo czekać, aż rodzice kupią nową; a później, gdy już mogłam "rozkoszować" się grą w pełni, nie umiałam przejść poziomu w śnieżnej krainie, gdy strzelało się z armatek. Dopiero po wielu latach wróciłam na nowo do tej gry i po tak długim czasie zobaczyłam w całości, co ma do zaoferowania. Osobiście kocham część pierwszą i to ona jest dla mnie numerem 1 jeśli chodzi o przygody torbacza- zarówno gameplayowo, jak i że względu na nostalgię
wspaniałe. nawet mi się przypomniały wakacje za dzieciaka, jak ta gierka była całkiem świeża. pamiętam, że byłem na jakimś wyjeździe u babci chyba, jakoś na dłużej, może 2 tygodnie. pamiętam, że w międzyczasie rodzice mi kupili na jakimś bazarze specjalną edycję na takiej płycie podpisanej markerem, przy okazji kupując Sonic Adventure DX, który też był w specjalnej edycji, która zajmowała o wiele mniej miejsca na dysku ale niestety nie było w niej dźwięku, jakieś ripper limited edition, czy coś w tym stylu :P właśnie oglądając ten materiał pamiętam, jak nie mogłem się doczekać, aż wrócę z wyjazdu i zagram w końcu w tą gierkę. pamiętam, że wróciłem do domu jakoś takim późnym wieczorem i byłem mega zmęczony, ale następnego dnia rano wstałem jakoś super wcześnie i od razu do kompa. było to zdecydowanie wyjątkowe przeżycie i mega radość. i w sumie nadal widzę, że dużym atutem jeśli chodzi o grywalność tej gry jest jej przystępność i styl. sterowanie jest naprawdę dobre, tym bardziej w porównaniu do pierwszej części. bardziej ma się też ochotę powtarzać trudne momenty. w jedynce zdarzało mi się o wiele częściej rezygnować przez dosyć toporne sterowanie i nieprzewidziane akcje kamery. styl graficzny jest miły dla oka, a znajdźki ładnie świecą i w połączeniu z przyjemnymi dźwiękami podczas zbierania ich sprawia, że najzwyczajniej w świecie zbieranie ich jest relaksujące, więc nawet konieczność wymagana fabularnie zebrania ich sporej ilości, żeby przejść dalej nie jest aż tak męcząca, jak w niektórych innych tytułach. chyba obczaję na GOGu i sobie odświeżę.
3:35 A czy to nie jest tak, że za wyścig motorówką dostajemy 1000 dukatów, a skarb pirata wart jest drugie 1000? Ostatni tysiąc trzeba znaleźć samemu.
5:45 Po przejściu każdej minigry i zapisaniu postępu zwiększa się nam procent ukończenia całej rozgrywki.
Kao 2 zapamiętałem z dzieciństwa ze względu na niesamowity świat, który do dzisiaj robi na mnie duże wrażenie. Wspaniała kompozycja plansz, niesamowita paleta kolorów fantastycznie wpasowują się w klimat lat 2001-2004 i do dzisiaj gra wygląda obłędnie.
3:15
Nie zgadzam się z tym co powiedziałeś, nigdy nie nazwałbym Kao 2 collectathonem.
Progress w collectathonach opiera się prawie w całości na zbieraniu znajdziek w (do pewnego stopnia) otwartych lokacjach, które nie mają liniowego celu.
Kao 2 ma liniowe poziomy, z jasno określonym, prostolinijnym celem, progress po prostu polega na dojściu do końca planszy.
To że ma jakieś tam monetki i w jednym momencie gry wymaga 3000 dukatów, nie czyni z gry collectathona, bo twoja progresja nadal polega przez większość czasu na przechodzeniu liniowych plansz.
Usunięcie możliwości stawiania flag było koszmarnie rozczarowujące.
Oslo, finałowa walka dowodzi, że papuga mogła po prostu przerzucić torbacza za bramę bez wypłacania się Arniemu za karciane długi.
Była jeszcze jedna genialna platformówka tamtej dekady oraz niesety równie niedoceniana- Psychonauts.
W poziomie "Opuszczone miasto" (czy jakoś tak, trzecia plansza od końca) jest nieźle ukryta skrytka z dukatami, kryształkami i gwiazdkami. Znalazłem ją dopiero po konsultacji z let's play'ami.
Jak się też okazuje na speedrun'ach, gra ta ma trochę gliczy i exploitów (sam znalazłem dwa: wskoczenie do ostatniego bonusowego poziomu przez okno oraz uruchomienie unoszenia się lawy w czasie wspinaczki i przedostanie się pod nią, okazuje się, że to tylko cienka tekstura zadająca obrażenia przy kontakcie).
Te bobry to istne sukinsyny
Nie ostrzegą że jest bomba w pobliżu mimo że pomuż nam ko i jeszcze budzą gdy ten jak raz przy ogieńku się chiluje
Also...nie wiem czy spyro nie jest ważniejszy dla collectaphonów choć...może to mój ból dupy że tego ludzie dopiero poznali a i tak nie poznają 2óch cudownych gier jak enter the dragonfly czy a herose tails
Nie zaczynam nawet z the legend choć od siebie polecam:)
Moja osobista gra wszechczasów, każda inna gra zawsze będzie poniżej przez przyklejona na stałe okulary nostalgii. Setki godzin, kilkadziesiąt razy ukończona bez pominięcia nawet jednego dukata a to wszystko od premiery tej ponadczasowej gry. Do dzisiaj zachował się big box w mojej kolekcji ze wszystkim co było oryginalnie w środku ;)
Ahhh zagrywałem się w gry z tej serii za szczyla. Jeszcze była seria gier o Kajko i Kokoszu w co też było mi dane zagrać, dalej mam płyty z tymi grami. Jeszcze były Wyścigi Kurczaków, Papatka, Gry od Bakomy... jasna cholera, aż bym sobie zagrał w to wszystko od nowa
2:52 Sam coś mówisz, (najpewniej z wcześniej przygotowanego tekstu) a potem odpowiadasz sobie "Co?" Nie ma to dla mnie żadnego sensu, nie chcę hejtować ale coraz częściej widzę dokładnie to samo u młodszych użytkowników Internetu i cały czas zastanawiam się nad sensem tego wyrażenia oraz co ono ma faktycznie wprowadzić ? To jakaś nowa moda której nie rozumiem ? Dla kontrastu napiszę że recenzja w mojej ocenie ogólnie super :)
6:00 Tak... Szaman...
Mam 34 lata i zaraz jak skończe jak skończe Silent Hilla 4 zabieram sie za Kangura Kao 1. Z platformówek chyba nigdy nie wyrosne.
Jezusie... To kao ma juz 18 LAT!!!?
TEN ma 18 lat. Oryginał wyszedł w 2000 roku. :) Czyli ma 21 lat! Boże ale my jesteśmy starszy. :O
Imo to ta grafika się nawet nie zestarzała. Wygląda dalej świetnie, lepiej niż 99% gier wydawanych teraz...
Kangurek Kao 1 mi się bardziej podobał niż jego 2 część jedynka wydawała mi się jakoś bardziej ciekawsza choć nie miałą jakieś głębszej fabuły i była trudniejsza a to dla mnie był atut.
Dobrze że twórcy przewidzieli i dodali że za samo przejście już mamy potrzebną kasę by walczyć z bossem. To zabezpieczenie idiotoodporne. Kto nie popsuł sobie gry niech pierwszy rzuci kamieniem😆
nienawidzę cię arhn, twojej maniery i głosu, przynosisz wstyd pasjonatom tego hobby.
Mnie się osobiście jedynka i wiele bardziej podobała. No i miała genialny soundtrack.
akurat niedawno przeszedłem Kangurka Kao (1) i nawet przyjemnie się grało, dodatkowo pierwszy raz go przeszedłem bo za dzieciaka mi się odechciało :p jeszcze przede mną Kangurek Kao 2 i 3