Cztery pory roku - największy morderca simow u mnie. Nina Caliente zginęła mi od burzy na dzień dobry, nie zdążył Mortimer przyjść się oświadczyć jej siostrze. To samo było z miastowa dziewczyna Aleksandra Cwira. Otomanom i jeszcze komuś, już nie pamiętam, pozabierali mi dzieci od zimna. Żaden dodatek nie dostarcza tyle emocji xd
Faktycznie, ekstremalne temperatury u dzieci są zabójcze, mam od dawna moda na to, dlatego już zapomniałam jak ta funkcja potrafiła rozwalić skrupulatnie zaplanowaną rozgrywkę. No i te pioruny z płonącymi drzewami, panikującymi Simami i nieszczęsnym chlebowcem, ale i tak kocham, zmienność pogody dodaje maksimum realizmu.
Dzisiaj dwa razy opieka społeczna zabrała mi dzieci z przegrzania. Dopiero za trzecim wczytaniem save'a udało mi się je jakoś schłodzić. Ta gra się nie cacka z graczem.
Haha to mój tier list byłby super pusty, bo wszystkie dodatki byłyby w kategorii OBOWIĄZKOWE. xDDD Kompletnie odzwyczaiłam się od podstawowej gry bez dodatków. Ja mega cenię je za te niewielkie niuanse, które dodają smaku charakterom i relacjom samych Simów, np.: NL dodaje chemię, lepszy system randek, Zadecką (
Na studiach: ledwo pamiętam że istnieje Nocne życie: nie wyobrażam sobie gry bez niego Własny biznes: nie wyobrażam sobie gry bez niego Zwierzaki: spoko, czasem korzystam Cztery pory roku: bardzo lubię, często korzystam Podróże: nie wyobrażam sobie gry bez niego Czas wolny: mógłby nie istnieć Osiedlowe życie: bardzo lubię, często używam
Dla mnie osobiescie własny biznes tez jest obowiązkowy :P Nawet nie ze względu na te dzielnice handlowe, ale dlatego, że umożliwia on kupowanie dodatkowych parcel. Idealne jeśli 10. pokolenie w legacy chellenge ma za duzo pieniędzy i chce ufundowac miastu pływalnię czy boisko
Kurde, ciężko mi myśleć o dodatkach do TS2 jako dodatkach, bo gram tylko w Ultimate Collection, a w podstawkę + zwierzaki grałam jak byłam małym smrodem i nie ogarniałam o co chodzi xD I przez to własnie dla mnie TS2 UC jest grą w całości, nie wyobrażam sobie, żeby nie było chemii, randek, pór roku czy hobby.
Dla mnie absolutnie obowiązkowym dodatkiem jest Nocne Życie, a to tylko i wyłącznie za sprawą systemu chemii. Nie wyobrażam sobie dwójeczki bez chemii, jest to jeden z elementów, który sprawia, że jest to dla mnie najlepsza część serii. Jeśli chodzi o dodatek, bez którego mogłabym się objejść to są to Podróże. Nie chce mi się jeździć na te wakacje xD Za bardzo wydłuża mi to rozgrywkę turową, do wakacji przekonałabym się chyba tylko w przypadku rozgrywki zrobionej specjalnie pod podróżowanie i zdobywanie osiągnięć.
System chemii nie dochodzi z nocnym życiem, a z aktualizacją, więc jak masz podstawkę czy jakikolwiek dodatek kupiony po tym jak wyszło nocne życie to masz system chemii
U mnie dodatek "The Sims 2 Cztery Pory Roku" znalazłby się w rubryce "Spoko, czasem korzystam", ponieważ sam fakt, że są zjawiska pogodowe dodaje jakiegoś realizmu (?), ponieważ a to czasami spadnie deszcz, czasami gdzieś piorun walnie, albo spadnie grad czy śnieg. A tak bez tego dodatku cały czas by świeciło słońce. :D Reszta dodatków ujdzie, chociaż na samym szczycie dałbym dodatek "Osiedlowe życie", bo sam fakt, że w dodatku są czarownice mnie ucieszył. Uwielbiam wątki nadnaturalne w simsach. :D
No to teraz czekamy na taki filmik o akcesoriach, ciekawi mnie twój ranking :) U mnie CPR na pierwszym a WB na ostatnim, haha. Pozostałe dodatki w zasadzie rozkładają się tak samo. Downtown też można dodać jako podotoczenie, stworzyć własne itd. Ale zdaje się, że do stworzenia Megahooda WB będzie niezbędne? Dlatego rozumiem ten wybór.
Xao mówiła w poradniku z tworzenia i dodawania podotoczeń, że lepiej stworzyć je jako dzielnice handlowe, niż downtown, dlatego że przedmieścia muszą mieć jakieś wymagania, z racji, że są właśnie te telefony z zaproszeniem, i też dlatego, że WB jest nowszy niż NŻ, to jest to bezpieczniejsza opcja. Już nie pamiętam, jakie były argumenty za. Ale tak mi to utkwiło w pamięci :P
Walabia, a może zrobisz kiedyś filmik o najlepszych, sprawdzonych dodatkach z internetu? Ciuchy meble i inne :) The Sims 2 przeżywa obecnie drugą młodość, ale po kilku dniach grania szybko się wszystko nudzi, a takie dodatki z neta są naprawde super urozmaiceniem, może masz jakieś swoje sprawdzone. Pozdrawiam i uwielbiam twoje filmiki o TS2!
Zgadzam się co do WB - wspaniałość podotoczeń będę wychwalać bardziej, niż swobodę w podróżach między otoczeniami w czwórce. Uwielbiam własnoręcznie tworzyć podotoczenia - starać się oddać klimat głównego miasta, dodać ciekawe persony, podrasowywać fabułę, sam miód i orzeszki
8:00 Ktoś kojarzy skąd fryzura Marysi Przyjemniaczek? 😍 Muszę przyznać że mamy diametrialnie inne poglądy na temat wszystkich dodatków 😄 „Czas wolny” jest dla mnie zupełnie bezużyteczny, za to moim ulubionym są „Cztery pory roku”
Zgadzam się, jeśli chodzi o wpływ Czterech Pór Roku na rozgrywkę, ale z drugiej strony mebelki i dekoracje >>> używam praktycznie ciągle, więc nie mogłabym się bez nich obejść + kocham Wzgórza
Dla mnie Nocne życie to najważniejszy dodatek :) Nie wyobrażam już sobie gry bez chemii, randek i przedmieścia. Wydaje mi się, że to tak podstawowe rzeczy w grze, że za mało je doceniamy, bo przyjmujemy je za oczywistość. Moja kontrowersyjna opinia: Psy i koty nie są mi do niczego potrzebne. Pozdrawiam:)
Aczkolwiek chemia weszła raczej w aktualizacji razem z NŻ, a nie z samym dodatkiem, ponieważ ja jako dziecko nie miałam NŻ, a jedynie CPR, i chemia była :D
Uwielbiam 4 pory roku. Pasuje mi, że są krótkie (dostosowane trochę bardziej do szybciej płynącego czasu w Simsach), dodają dla mnie akurat tyle głębi ile trzeba, no i kocham cały system ogrodnictwa i Simorośle.
Dla mnie najlepsze jest Noce Życie i Czas Wolny, jeśli chodzi o rozkręcenie rozgrywki turowej. Oba dodatki dodają charakteru Simom i pozwalają nadać im jakąś głębię - ten uwielbia malować obrazy, a tamta to łamaczka serc i chodzi na randki z każdym, i to jest fajne. Najmniej lubię Zwierzęta. Nigdy nie byłam jakąś fanką rozgrywki w tym temacie i nie naciskam, by każda moja rodzina miała pieska albo kotka. Gdyby nie było zwierząt w Simsach to bym wcale nie płakała.
Dla mnie zawsze Cztery Pory Roku, Nocne życie i Zwierzaki to podstawa grania. Nie wyobrażam sobie gry bez pogody i zwierzaków (dzięki bogu ze będzie to podstawa u konkurencji ❤️). Co zaś do Nocnego Życia jestem w tej mniejszości uwielbiającej nadnaturalnych Simsów więc dla mnie wampiry były spełnieniem marzeń :'D Resztę uważam za fajne dodatki poszerzające grę. Nie mam jakiegoś którego nie lubię, korzystam z wszystkich.
Jeśli chodzi o mnie, to mój tierlist byłby tak: Must have: -CPR (sam dodatek jest chyba najsłabszy, ale jak to tak bez pogody D: ) -NŻ (też nie korzystam z przedmieścia, ale w sumie dodał tyle ciekawych i przydatnych funkcji, że ciężko mi się grało bez niego) Kocham: -WB (nie korzystam często z biznesów, ale chyba najbardziej kocham ten dodatek za ten system biznesu, po prostu *chef kiss*) -OŻ (kocham apartamenty, ale oprócz tego dodało tyle drobnych zmian które są super… plus ta muzyczka przy ładowaniu gry ^^) Bardzo lubię: -Z (zwierzaki są super, ale dałbym radę bez nich… oprócz tego jakby tego dodatku nie było, więc meh, ale za zwierzaki bardzo lubię) -CW (nie doceniam zbytnio hobby, ale serio dodaje dużo głębi) Ok, ale mogłoby nie być: -NS (studia są w porządku, wolę ten system od trójkowego, ale poza tym to nic specjalnego… to jest chyba mój dodatek na zasadzie: jeśli mam się pozbyć jednego- to jest to ten dodatek) -P (kiedyś bardzo lubiłem ten dodatek, ale nie jeżdżę za bardzo na podróże… dla mnie jest to po prostu nudne, gdy za każdym razem robię to samo ;< dużo bardziej jako formę relaksu z simami wolę iść na miasto ;
Tak 🍁 bardzo mi się przyda taki odcinek 🍁 ! Nie mam wszystkich dodatków oprócz "osiedlowego i nocnego życia " 🍁 dzięki temu będę wiedzieć co będzie korzystniejsze 🍁 dziękuję 🍁🍁
Moja lista: Mógłby nie istnieć: PODRÓŻE (tak, wiem, że bardzo lubisz to rozszerzenie, ale według mnie jest to najnudniejszy dodatek do całej dwójki - same lokalizacje są na plus, ale wyjazd na wakacje to dla mnie męka, w szczególności, że po 1-2 dniach nie bardzo mam co tam robić. Oprócz tego dodatek ten dodaje mnóstwo "możliwości" zepsucia naszej gry [dużo uniwersalnych NPC, trzy otoczenia "doklejane" do głównego otoczenia, stealth hood wrzucający całą masę towniesów itd. Jeśli gram w pełną kolekcję, to jest to pierwszy dodatek, który "wyłączam"). Ledwo pamiętam, że istnieje: Zwierzaki (nigdy nie przepadałem za zwierzakami w Simsach - jeśli już kupowałem ten dodatek, to tylko dla "opcji pobocznych" jak np. otoczenia [Starówka, Appaloosa Plains], ubrania, obiekty czy kariery [w TS1 aż 5 nowych karier doszło ze Zwierzakami]. W TS2 natomiast nie ma praktycznie ŻADNYCH z tych pobocznych elementów, przez co ten dodatek jest dla mnie forgettable. Jedyne, co czasami trzyma ten dodatek u mnie na dysku to to, że lekko ożywia on otoczenia, bo jednak gdzieś te zwierzaki się tam pałętają, co daje taki oddech świeżego powietrza). Spoko, czasami używam: Czas Wolny (mam słabość do Desiderata Valley plus niektóre hobby i obiekty, które doszły z tym dodatkiem naprawdę chętnie wykorzystuje)/Własny Biznes (samo prowadzenie biznesu mnie nie rajcuje, ale Bluewater Village jest świetnym otoczeniem i ma całą masę parcel publicznych - no i okej, mam słabość do piekarni/cukierni, które można otworzyć w tym dodatku - ten dodatek nieźle idzie w parze z akcesoriami H&M, które są dodane do pakietu Best of Business, czy Ikea)/Pory Roku (lubię ogrodnictwo w Simsach [i tylko tam] plus Riverblossom Hills jest uroczym otoczeniem, poza tym doszło tutaj naprawdę kilka całkiem fajnych obiektów; same opcje klimatu są miałkie, ale lubię to, że czasami spadnie deszcz, jest burza czy przypruszy śniegiem - dodaje to realizmu). Bardzo lubię, często korzystam: Osiedlowe Życie (uwielbiam duże miasta, Belladonna Cove jest moim ulubionym otoczeniem [szkoda tylko, że nie ma tam apartamentowców pokazanych w zwiastunie], możliwość posiadania współlokatora jest również mega fajnym rozwiązaniem, grupy społeczne i dzielnice dodają realizmu grze; oprócz tego MASA świetnych ubrań, fryzur czy obiektów - dodatek ten świetnie komponuje się z Nocnym Życiem). Obowiązkowo: Nocne Życie (Downtown - czyli Centrum zwane Przedmieściem - jest cudowne, niezwykle klimatyczne, dodaje całą masę parcel publicznych i unikalnych towniesów, poza tym kocham vibe tego dodatku, ubrania oraz obiekty, które z nim dochodzą; randki i spotkania na mieście są świetne; jedyne, czego nie lubię to te denerwujące telefony i swatka, która pałęta się pod nogami; wampiry są mi obojętne, ale fajnie, że są gdzieś tam w tle, bo ożywiają lekko gameplay)/Na Studiach (nie wyobrażam sobie grać bez tego dodatku, świetna odskocznia od typowego gameplayu, możliwość zdobycia wykształcenia, jak również kariery dochodzące z tym dodatkiem to ZŁOTO, 14 (!!!) kierunków nauki, 3 otoczenie studenckie, bractwa, tajne stowarzyszenia, masa obiektów, młodzi dorośli... Można byłoby tak wymieniać i wymieniać. Do tego świetne mody, które urealistyczniaja studia i mamy dodatek cud miód; nie przeszkadza mi nawet czas trwania studiów - mój ulubiony dodatek do TS2).
Ja mam odwrotnie, Cztery Pory roku kocham, a Czas Wolny mógłby nie istnieć. Cztery Pory Roku najlepiej używać razem z modem pqw na święta i jak pojawiają się te komunikaty, że "ooo święto" to cztery roku roku razem ze świątecznymi akcesoriami bardzo wpasowują się we wszystko. Do tego dwójkowe cztery pory roku to jedyny dodatek tego rodzaju, który nie laguje mi gry na kompie jak w przypadku czwórki czy zwłaszcza trójki. Do tego za bardzo skupiasz się na samych porach roku, bo ten dodatek dodaje o wiele więcej, są też Kwitnące Wzgórza, które jest ciekawym wiejskim otoczeniem, bo dopiero tutaj dodano ogronictwo (czego nie powiem o nudnej Dolinie Niezbędnej z Czasu Wolnego) oraz dodane są simorośle.
Przecież to jest dupochron EA. Od pewnego czasu "naprawiają" grę bo im sprzedaż spada i konkurencja za rogiem coraz lepiej sobie radzi. To nic innego jak ratowanie się...
@@jozwiaq934 Chciałabym wierzyć, że oni naprawdę się starają ale ich wypowiedzi na social media, słupki sprzedaży i fakt, że połowa tych "aktualizacji" czy "innowacji" jest zżynką z Discorda Paralives mówi sama za siebie (Jak zobaczyłam zachwyt że wprowadzili zmienianie butów MIESIĄC PO TYM JAK OGŁOSIŁO TO PARALIVES to dosłownie padłam z tego jak bardzo żerują na pomysłach innych...) . Nie trzeba za dużo się zastanawiać żeby zorientować się że ich "naprawianie gry" zaczęło się w momencie gdy na rynku pojawia się konkurnecja i to jest przykre, że fani za tym lecą myśląc że EA jakkolwiek się troszczy o nich. Jedyne o co się troszczy to sprzedaż :/
Własny biznes był dodatkiem wydanym jako trzeci. A z turową grą ze studiami to robisz tak że ściągasz mod na 2 dni semestru a potem interpretujesz że semestr to jeden dzień. Daje to 8 dni studiów względem normalnych simów mimo że simowie studiują 16
Ja ledwo co pamietam ze istnieje to podróże. I mnie to smuci ponieważ przed pełna kolekcja kochałem ten dodatek był moim ulubionym. Właśnie gram Weroną i wyjeżdżam na wakacje i aż mi się dzieciństwo przypomina jak widzę jak kultura tych trzech otoczeń przenika przez Szekspirowskie dramy Werony co sprawia ze już nie mam takiego wrażenia, ze Werona jest gdzieś na koncu świata i simowie tam są zamknięci w staroświeckim miasteczku.
U mnie jeżeli chodzi o 4 pory roku to tak się już przyzwyczaiłam do tej pogody i w ogóle że dziwnie by mi się grało bez tego dodatku więc jest u mnie raczej obowiązkowy. Bez dodatku zwierzaki bym przeżyła, ale często dodaje do rodzin jakichś pupilów więc ten dodatek nie jest niezbędny ale go lubię i czasem używam. Dodatek na studiach, no tutaj mam mieszane uczucia. Wszystko przez to, że te studia są aż tak długie i po prostu nudzi mi się granie w ten dodatek. Oczywiście mam teraz mod na krótsze studia bo bez niego w ogóle bym simow na studia nie wysyłała, ale właśnie też mam problem w dopasowaniu studiów do rozgrywki turowej. Jak wysyłam jakichś simów na studia to gram tylko nimi póki nie skończą studiów, ale tak średnio mi pasuje ta opcja, jednak nic lepszego nie wymyśliłam xD. Denerwuje mnie to, bo po studiach dochodzą fajne kariery ale nie chce mi się simow wysyłać na studia. Także ten dodatek nie jest najgorszy ale w sumie to go nie potrzebuje. Jeśli chodzi o dodatek nocne życie to bardzo go lubię, bo wprowadza te istoty nadprzyrodzone, przez co mogę sobie urozmaicić rozgrywkę ale też mnie denerwuje to zapraszanie na przedmieście XD jeśli chodzi o czas wolny to ten dodatek jest okej, ale nic specjalnego do mojej rozgrywki nie wnosi i rzadko rozwijam jakieś hobby simów. Dodatek na wakacjach jest spoko ale rzadko z niego korzystam więc fajnie że jest i urozmaica grę ale jednocześnie jakby go nie było to bym tego jakoś nie odczuła. Dodatek własny biznes podoba mi się i jest dla mnie fajne to, że można właśnie założyć własny biznes i go rozwijać ale często jakoś nie mogę się zebrać żeby jakoś to wplesc w moją rozgrywkę w wyniku czego tylko chyba raz jeden z moich simow miał własny biznes, ale bardzo mi się to spodobało xD
Ja panicznie dzieci ściągam z łóżka kiedy widzę, że po nim skaczą. Przez Pory Roku (choć są moim ulubionym dodatkiem) najczęściej opieka społeczna zabierała mi dzieci, bo było im "za gorąco od słońca" XD. Nie ma skakania na łóżku i koniec!
Według mnie: Studia - bardzo fajne, ale w sumie wolę z Sims 3 I 4, bo nie mają do mnie klimatu zbytnio. Korzystam z tego, ale tylko jeśli pasuje do sima i zawsze się staram wysyłać paru simów naraz. A w grze turowej studia to dla mnie zamrożony czas - sim dosłownie jedzie i od razu wraca. Chyba bardzo lubię, często używam. Nocne życie - downtown dodaje tylko dlatego, że nie chce mi się budować restauracji, klubów itd. Randki są spoko, z aut korzystam czasem, ale w sumie to ledwo o nim pamiętam Własny biznes - w sumie mam taką samą opinie jak ty, ale dam do bardzo lubie, często używam. Jedyne co dodam, to że lubię robotykę z tego dodatku. Zwierzaki - bardzo lubię, często używam, co więcej dodać Cztery pory roku - ten dodatek dał fajne funkcje jak ogrodnictwo, simorośle, dużo karier i całe Kwitnące Wzgórza, więc dam do spoko, czasem korzystam. Bo klimatu też nie czuje w nim. Podróże - dosłownie mógłby nie istnieć. Mnie podróżowanie simami na dłużej nudzi i zbieram się by w końcu to zrobić w czwórce gdzie mogę pojechać gdzie chce, a w dwójce mi jeszcze ciężej. Po prostu go nie lubie. Czas wolny - absolutnie muszę go mieć. System hobby jest cudny, dużo daje do osobowości, marzę by taki powrócił w sims 4. I jest tyle rzeczy do robienia. Apartamentowe życie - lubię mieszkać w apartamentach, więc spoko, czasem korzystam.
Ja akurat bardzo lubię 4 pory roku ale właśnie największa rzecz która działa mi na nerwach od samego początku gry z tym dodatkiem to właśnie tak jak wspomniałaś - inna pora roku na każdej parceli 🙄 i rzeczywiście mogliby robić takie święta jak np w ts3
Wiadomo, że jak już raz się zagra w pełną kolekcję to nie da się któregoś ominąć, bo zawsze czegoś z danego dodatku brakuje ;) Ale jakbym miała stworzyć taką listę to mocno się różni z powyższym filmem ;) : Obowiązkowo: -4 pory roku Bardzo lubię: -osiedlowe życie -nocne życie Spoko: -czas wolny -wlasny biznes Ledwo pamiętam: -na studiach Mógłby nie istnieć: -zwierzaki -podroze
Walabia z tego co pamiętam to jak się przyjaźni lub ma romans z wykładowcą w dodatku na studiach to wzrastało zaliczenie w tym pasku zaliczenia semestru ;) Dla mnie najlepszym dodatkiem bez którego nie wyobrażam sobie rozgrywki są cztery pory roku. Dodatek który mógłby nie istnieć to zdecydowanie zwierzaki.
Trzeba zamówić taksówkę przez telefon, a jeśli dobrze pamiętam, jak ma się dodatek Podróże, to można kliknąć na sima i jest opcja "idź opcja na parcelę publiczną"
Dla mnie Własny Biznes to jeden z największych atutów Sims 2 w porównaniu z konkurencją. Sam system prowadzenia biznesu i możliwości jakie daje jest genialny. Sims 3 w zasadzie nie mają takich opcji (poza kurortami, których natomiast brakuje w dwójce), a mechanika prowadznia sklepów w sims 4 jest uproszczona w stosunku do dwójki. Na drugim miejscu pewnie postawiłbym Czas Wolny.
Ale cztery pory to też otoczenie Kwitnące Wzgórza, które jest mega fajne, dużo ładnych obiektów w wiejskim klimacie, możliwość ustawiania fryzury do różnych strojów... Nie wspomniałaś też o ogrodnictwie, wędkarstwie, które mogą ubogacić rozgrywkę, oprócz tego wraz z Czterema Porami roku doszły też nowe interakcje takie jak dawanie prezentów, czy bitwa na śnieżki/balony z wodą i jazda na wrotkach/łyżwach, które zostały tylko skopiowane w trójce. Jeszcze studnia życzeń z fajnymi smaczkami i simorośle, także myślę, że trochę niesprawiedliwie go oceniłaś, bo pewnie nie byłaś świadoma wszystkich jego funkcji A jak dla mnie to Nocne Życie za sam system chemii, który już nie został tak dobrze zrobiony w innych częściach, to dodatek obowiązkowy.
tak właściwie to byłam świadoma wszystkich tych rzeczy, po prostu główna funkcja dodatku do tego stopnia mi nie odpowiada i mnie zawiodła (bo klimaty wiejskie i pory roku w innych częściach uwielbiam), że oceniam ten dodatek jako jeden z najgorszych :(
Moimi najbardziej ulubionymi dodatkami bez których trudno mi się gra są: *Własny biznes- denerwowała mnie ciągła rutyna praca, dom i tak dalej. Z tym dodatkiem można niesamowicie sporo zdziałać. Budowałem funkcjonalne szpitale, zakłady pogrzebowe, centra handlowe, kościoły.. Kreatywność nie zna granic 😁. *Osiedlowe życie- uwielbiam tworzenie osiedli ale nie takich blokowisk tylko zwyczajne domki oddzielone ulicą. Dzięki czemu można stworzyć taki mini otwarty świat z możliwością odwiedzania sąsiadów.
@@lukaszslowikowski1001 W sumie to były bardziej apteki. Sprzedawałem dekoracje podobne do medykamentów (przyprawy w słoikach itp.). Takie bardziej szpitale tworzyłem pod styl hoteli. Simowie jak mi zachorowali to dla ciekawszej rozgrywki przesiadywali tam 2-3 dni.
Mam The sims 2 ta wersje już od razu z nocnym życiem i impreza Myśle żeby sobie kupić więcej dodatków bo jakoś znowu mam faze na dwójkę (i trójka nie działa mi za dobrze :c) ale czy te dodatki na płycie są w ogóle gdzieś jeszcze dostępne? Muszę poszukać 😅
Ja w dwojce zawsze włączam 4 pory na lato lub na jesien. Irytują te temperatury. Ostatnio jak grałem bez tego dodatku bo robilem gre od nowa, to moglem sobie chwile w spokoju pograć. Wkurza to ze simy jak się chwile poprzytutaja, to juz maja za duża tempreature. Albo jak sie chwile poplywa ugh Jedyny plus w tym dodatku to muzyczka xDDD
Cztery pory roku wprowadziły jedną strasznie upierdliwą sprawę a mianowicie to że simowie podchodzą do okna sprawdzić jaka jest pogoda. Zaczyna padać? Sim rzuca wszystko co robi żeby mieć 3 sekundową interakcję patrzenia przez okno xd
IMO : Obligatoryjnie : Na studiach Wakacje Osiedlowe życie Ujdzie, nie zauważyłem większych zmian, ale ma przydatne rzeczy : 4 pory roku Nocne życie Dla mnie może nie być : Własny biznes Zwierzaki Czas wolny
Odniosę się do The Sims 3 ale według mnie dodatkiem który mógł by nie istnieć są wymarzone podróże i nie kupiłabym ich normalnie bez pełnej kolekcji fabuła nudzi się szybko i nie jeżdżę często na te wyprawy😳
Chyba nie. Ostatnio spędziłam kilka ładnych godzin na znalezienie tej gry i jedyne na co trafiałam to jakieś wadliwe pliki, które byłam w stanie bez problemu zainstalować, ale samej gry nie dało się uruchomić.
Najmniej ulubione dodatki dla mnie to te z podróżami. W każdej części. Nie chce mi się w to grać i ekrany ładowania z trójki zniechęciły mnie do podróżowania we wszystkich częściach
Dla mnie najsłabsze to Na studiach; brzydkie meble, rozgrywka szybko się nudzi, i zablokowane kariery jak paranormalna i show-biznes co totalnie nie ma sensu. Zwierzaki: szkoda że nie dodali takiego show dla zwierząt jak w sims historie. I dla mnie najlepsze jako duo wypada: Czas Wolny ( dużo zajęć dodatkowych, hobby w naturze uzupełnia pory roku ) i Cztery Pory Roku ( mimo tego że sam system pogody i pór roku jest dosyć słaby to lubię ten dodatek, bo jest ogrodnictwo, bez którego nie mogłabym żyć, całkiem fajne wiejskie meble i oczywiście Kwitnące Wzgórze)
O jezu TAAAK, te pokazy i trenowanie psów to była najwspanialsza rzecz w historiach! Niestety bardzo długo szukałam i nie ma w internetach modów, które by dodawały zakładkę umiejętności dla psów lub możliwość przeprowadzania takich zawodów agility. :C
Cztery pory roku - największy morderca simow u mnie. Nina Caliente zginęła mi od burzy na dzień dobry, nie zdążył Mortimer przyjść się oświadczyć jej siostrze. To samo było z miastowa dziewczyna Aleksandra Cwira. Otomanom i jeszcze komuś, już nie pamiętam, pozabierali mi dzieci od zimna. Żaden dodatek nie dostarcza tyle emocji xd
Faktycznie, ekstremalne temperatury u dzieci są zabójcze, mam od dawna moda na to, dlatego już zapomniałam jak ta funkcja potrafiła rozwalić skrupulatnie zaplanowaną rozgrywkę. No i te pioruny z płonącymi drzewami, panikującymi Simami i nieszczęsnym chlebowcem, ale i tak kocham, zmienność pogody dodaje maksimum realizmu.
Chciałabym żeby mi też tak "przypadkowo" umierali Simowie 😒
Nigdy mi nikt tak przypadkowo nie umarł. Zawsze sama muszę im w tym "pomagac"🙄
@@lovemydoggie7482 xD
W CPR mnie irytowało, że jak miałem jakis biznes i piorun w drzewo walnął, to zaraz mi gwiazdki leciały przez pożar xd
Dzisiaj dwa razy opieka społeczna zabrała mi dzieci z przegrzania. Dopiero za trzecim wczytaniem save'a udało mi się je jakoś schłodzić. Ta gra się nie cacka z graczem.
Z chęcią obejrzałbym taki ranking o najlepszych akcesoriach/otoczeniach w TS2
Na pewno takie rankingi się pojawią!
Haha to mój tier list byłby super pusty, bo wszystkie dodatki byłyby w kategorii OBOWIĄZKOWE. xDDD Kompletnie odzwyczaiłam się od podstawowej gry bez dodatków. Ja mega cenię je za te niewielkie niuanse, które dodają smaku charakterom i relacjom samych Simów, np.: NL dodaje chemię, lepszy system randek, Zadecką (
uwielbiam takie filmiki z „drabinami” 😍
Na studiach: ledwo pamiętam że istnieje
Nocne życie: nie wyobrażam sobie gry bez niego
Własny biznes: nie wyobrażam sobie gry bez niego
Zwierzaki: spoko, czasem korzystam
Cztery pory roku: bardzo lubię, często korzystam
Podróże: nie wyobrażam sobie gry bez niego
Czas wolny: mógłby nie istnieć
Osiedlowe życie: bardzo lubię, często używam
Dla mnie osobiescie własny biznes tez jest obowiązkowy :P Nawet nie ze względu na te dzielnice handlowe, ale dlatego, że umożliwia on kupowanie dodatkowych parcel. Idealne jeśli 10. pokolenie w legacy chellenge ma za duzo pieniędzy i chce ufundowac miastu pływalnię czy boisko
Uwielbiam Twój kanał i kontent dwójeczki! Z przyjemnością oglądam 💖
Kurde, ciężko mi myśleć o dodatkach do TS2 jako dodatkach, bo gram tylko w Ultimate Collection, a w podstawkę + zwierzaki grałam jak byłam małym smrodem i nie ogarniałam o co chodzi xD I przez to własnie dla mnie TS2 UC jest grą w całości, nie wyobrażam sobie, żeby nie było chemii, randek, pór roku czy hobby.
Dla mnie absolutnie obowiązkowym dodatkiem jest Nocne Życie, a to tylko i wyłącznie za sprawą systemu chemii. Nie wyobrażam sobie dwójeczki bez chemii, jest to jeden z elementów, który sprawia, że jest to dla mnie najlepsza część serii. Jeśli chodzi o dodatek, bez którego mogłabym się objejść to są to Podróże. Nie chce mi się jeździć na te wakacje xD Za bardzo wydłuża mi to rozgrywkę turową, do wakacji przekonałabym się chyba tylko w przypadku rozgrywki zrobionej specjalnie pod podróżowanie i zdobywanie osiągnięć.
System chemii nie dochodzi z nocnym życiem, a z aktualizacją, więc jak masz podstawkę czy jakikolwiek dodatek kupiony po tym jak wyszło nocne życie to masz system chemii
U mnie dodatek "The Sims 2 Cztery Pory Roku" znalazłby się w rubryce "Spoko, czasem korzystam", ponieważ sam fakt, że są zjawiska pogodowe dodaje jakiegoś realizmu (?), ponieważ a to czasami spadnie deszcz, czasami gdzieś piorun walnie, albo spadnie grad czy śnieg. A tak bez tego dodatku cały czas by świeciło słońce. :D
Reszta dodatków ujdzie, chociaż na samym szczycie dałbym dodatek "Osiedlowe życie", bo sam fakt, że w dodatku są czarownice mnie ucieszył. Uwielbiam wątki nadnaturalne w simsach. :D
No to teraz czekamy na taki filmik o akcesoriach, ciekawi mnie twój ranking :)
U mnie CPR na pierwszym a WB na ostatnim, haha. Pozostałe dodatki w zasadzie rozkładają się tak samo.
Downtown też można dodać jako podotoczenie, stworzyć własne itd. Ale zdaje się, że do stworzenia Megahooda WB będzie niezbędne? Dlatego rozumiem ten wybór.
Ranking akcesoriów również się pojawi 😎
Xao mówiła w poradniku z tworzenia i dodawania podotoczeń, że lepiej stworzyć je jako dzielnice handlowe, niż downtown, dlatego że przedmieścia muszą mieć jakieś wymagania, z racji, że są właśnie te telefony z zaproszeniem, i też dlatego, że WB jest nowszy niż NŻ, to jest to bezpieczniejsza opcja. Już nie pamiętam, jakie były argumenty za. Ale tak mi to utkwiło w pamięci :P
Walabia, a może zrobisz kiedyś filmik o najlepszych, sprawdzonych dodatkach z internetu? Ciuchy meble i inne :) The Sims 2 przeżywa obecnie drugą młodość, ale po kilku dniach grania szybko się wszystko nudzi, a takie dodatki z neta są naprawde super urozmaiceniem, może masz jakieś swoje sprawdzone. Pozdrawiam i uwielbiam twoje filmiki o TS2!
czekam na ranking akcesoriow i otoczen!!
na pewno się pojawią!
Zgadzam się co do WB - wspaniałość podotoczeń będę wychwalać bardziej, niż swobodę w podróżach między otoczeniami w czwórce. Uwielbiam własnoręcznie tworzyć podotoczenia - starać się oddać klimat głównego miasta, dodać ciekawe persony, podrasowywać fabułę, sam miód i orzeszki
8:11 wystarczy jeden kod, specjalne drzwi i tyle. Super rzecz budowanie własnych mieszkanwk
8:00 Ktoś kojarzy skąd fryzura Marysi Przyjemniaczek? 😍
Muszę przyznać że mamy diametrialnie inne poglądy na temat wszystkich dodatków 😄 „Czas wolny” jest dla mnie zupełnie bezużyteczny, za to moim ulubionym są „Cztery pory roku”
Zgadzam się, jeśli chodzi o wpływ Czterech Pór Roku na rozgrywkę, ale z drugiej strony mebelki i dekoracje >>> używam praktycznie ciągle, więc nie mogłabym się bez nich obejść + kocham Wzgórza
Dla mnie Nocne życie to najważniejszy dodatek :) Nie wyobrażam już sobie gry bez chemii, randek i przedmieścia. Wydaje mi się, że to tak podstawowe rzeczy w grze, że za mało je doceniamy, bo przyjmujemy je za oczywistość.
Moja kontrowersyjna opinia: Psy i koty nie są mi do niczego potrzebne. Pozdrawiam:)
Aczkolwiek chemia weszła raczej w aktualizacji razem z NŻ, a nie z samym dodatkiem, ponieważ ja jako dziecko nie miałam NŻ, a jedynie CPR, i chemia była :D
Uwielbiam 4 pory roku. Pasuje mi, że są krótkie (dostosowane trochę bardziej do szybciej płynącego czasu w Simsach), dodają dla mnie akurat tyle głębi ile trzeba, no i kocham cały system ogrodnictwa i Simorośle.
Dla mnie najlepsze jest Noce Życie i Czas Wolny, jeśli chodzi o rozkręcenie rozgrywki turowej. Oba dodatki dodają charakteru Simom i pozwalają nadać im jakąś głębię - ten uwielbia malować obrazy, a tamta to łamaczka serc i chodzi na randki z każdym, i to jest fajne.
Najmniej lubię Zwierzęta. Nigdy nie byłam jakąś fanką rozgrywki w tym temacie i nie naciskam, by każda moja rodzina miała pieska albo kotka. Gdyby nie było zwierząt w Simsach to bym wcale nie płakała.
Dla mnie zawsze Cztery Pory Roku, Nocne życie i Zwierzaki to podstawa grania. Nie wyobrażam sobie gry bez pogody i zwierzaków (dzięki bogu ze będzie to podstawa u konkurencji ❤️). Co zaś do Nocnego Życia jestem w tej mniejszości uwielbiającej nadnaturalnych Simsów więc dla mnie wampiry były spełnieniem marzeń :'D
Resztę uważam za fajne dodatki poszerzające grę. Nie mam jakiegoś którego nie lubię, korzystam z wszystkich.
Jeśli chodzi o mnie, to mój tierlist byłby tak:
Must have:
-CPR (sam dodatek jest chyba najsłabszy, ale jak to tak bez pogody D: )
-NŻ (też nie korzystam z przedmieścia, ale w sumie dodał tyle ciekawych i przydatnych funkcji, że ciężko mi się grało bez niego)
Kocham:
-WB (nie korzystam często z biznesów, ale chyba najbardziej kocham ten dodatek za ten system biznesu, po prostu *chef kiss*)
-OŻ (kocham apartamenty, ale oprócz tego dodało tyle drobnych zmian które są super… plus ta muzyczka przy ładowaniu gry ^^)
Bardzo lubię:
-Z (zwierzaki są super, ale dałbym radę bez nich… oprócz tego jakby tego dodatku nie było, więc meh, ale za zwierzaki bardzo lubię)
-CW (nie doceniam zbytnio hobby, ale serio dodaje dużo głębi)
Ok, ale mogłoby nie być:
-NS (studia są w porządku, wolę ten system od trójkowego, ale poza tym to nic specjalnego… to jest chyba mój dodatek na zasadzie: jeśli mam się pozbyć jednego- to jest to ten dodatek)
-P (kiedyś bardzo lubiłem ten dodatek, ale nie jeżdżę za bardzo na podróże… dla mnie jest to po prostu nudne, gdy za każdym razem robię to samo ;< dużo bardziej jako formę relaksu z simami wolę iść na miasto ;
Tak 🍁 bardzo mi się przyda taki odcinek 🍁 ! Nie mam wszystkich dodatków oprócz "osiedlowego i nocnego życia " 🍁 dzięki temu będę wiedzieć co będzie korzystniejsze 🍁 dziękuję 🍁🍁
Moja lista:
Mógłby nie istnieć: PODRÓŻE (tak, wiem, że bardzo lubisz to rozszerzenie, ale według mnie jest to najnudniejszy dodatek do całej dwójki - same lokalizacje są na plus, ale wyjazd na wakacje to dla mnie męka, w szczególności, że po 1-2 dniach nie bardzo mam co tam robić. Oprócz tego dodatek ten dodaje mnóstwo "możliwości" zepsucia naszej gry [dużo uniwersalnych NPC, trzy otoczenia "doklejane" do głównego otoczenia, stealth hood wrzucający całą masę towniesów itd. Jeśli gram w pełną kolekcję, to jest to pierwszy dodatek, który "wyłączam").
Ledwo pamiętam, że istnieje: Zwierzaki (nigdy nie przepadałem za zwierzakami w Simsach - jeśli już kupowałem ten dodatek, to tylko dla "opcji pobocznych" jak np. otoczenia [Starówka, Appaloosa Plains], ubrania, obiekty czy kariery [w TS1 aż 5 nowych karier doszło ze Zwierzakami]. W TS2 natomiast nie ma praktycznie ŻADNYCH z tych pobocznych elementów, przez co ten dodatek jest dla mnie forgettable. Jedyne, co czasami trzyma ten dodatek u mnie na dysku to to, że lekko ożywia on otoczenia, bo jednak gdzieś te zwierzaki się tam pałętają, co daje taki oddech świeżego powietrza).
Spoko, czasami używam: Czas Wolny (mam słabość do Desiderata Valley plus niektóre hobby i obiekty, które doszły z tym dodatkiem naprawdę chętnie wykorzystuje)/Własny Biznes (samo prowadzenie biznesu mnie nie rajcuje, ale Bluewater Village jest świetnym otoczeniem i ma całą masę parcel publicznych - no i okej, mam słabość do piekarni/cukierni, które można otworzyć w tym dodatku - ten dodatek nieźle idzie w parze z akcesoriami H&M, które są dodane do pakietu Best of Business, czy Ikea)/Pory Roku (lubię ogrodnictwo w Simsach [i tylko tam] plus Riverblossom Hills jest uroczym otoczeniem, poza tym doszło tutaj naprawdę kilka całkiem fajnych obiektów; same opcje klimatu są miałkie, ale lubię to, że czasami spadnie deszcz, jest burza czy przypruszy śniegiem - dodaje to realizmu).
Bardzo lubię, często korzystam: Osiedlowe Życie (uwielbiam duże miasta, Belladonna Cove jest moim ulubionym otoczeniem [szkoda tylko, że nie ma tam apartamentowców pokazanych w zwiastunie], możliwość posiadania współlokatora jest również mega fajnym rozwiązaniem, grupy społeczne i dzielnice dodają realizmu grze; oprócz tego MASA świetnych ubrań, fryzur czy obiektów - dodatek ten świetnie komponuje się z Nocnym Życiem).
Obowiązkowo: Nocne Życie (Downtown - czyli Centrum zwane Przedmieściem - jest cudowne, niezwykle klimatyczne, dodaje całą masę parcel publicznych i unikalnych towniesów, poza tym kocham vibe tego dodatku, ubrania oraz obiekty, które z nim dochodzą; randki i spotkania na mieście są świetne; jedyne, czego nie lubię to te denerwujące telefony i swatka, która pałęta się pod nogami; wampiry są mi obojętne, ale fajnie, że są gdzieś tam w tle, bo ożywiają lekko gameplay)/Na Studiach (nie wyobrażam sobie grać bez tego dodatku, świetna odskocznia od typowego gameplayu, możliwość zdobycia wykształcenia, jak również kariery dochodzące z tym dodatkiem to ZŁOTO, 14 (!!!) kierunków nauki, 3 otoczenie studenckie, bractwa, tajne stowarzyszenia, masa obiektów, młodzi dorośli... Można byłoby tak wymieniać i wymieniać. Do tego świetne mody, które urealistyczniaja studia i mamy dodatek cud miód; nie przeszkadza mi nawet czas trwania studiów - mój ulubiony dodatek do TS2).
Ja mam odwrotnie, Cztery Pory roku kocham, a Czas Wolny mógłby nie istnieć. Cztery Pory Roku najlepiej używać razem z modem pqw na święta i jak pojawiają się te komunikaty, że "ooo święto" to cztery roku roku razem ze świątecznymi akcesoriami bardzo wpasowują się we wszystko. Do tego dwójkowe cztery pory roku to jedyny dodatek tego rodzaju, który nie laguje mi gry na kompie jak w przypadku czwórki czy zwłaszcza trójki. Do tego za bardzo skupiasz się na samych porach roku, bo ten dodatek dodaje o wiele więcej, są też Kwitnące Wzgórza, które jest ciekawym wiejskim otoczeniem, bo dopiero tutaj dodano ogronictwo (czego nie powiem o nudnej Dolinie Niezbędnej z Czasu Wolnego) oraz dodane są simorośle.
Zwierzaki i Cztery Pory roku💓 i tam ten dodatek gdzie dodają vampiry lubie takie klimaty.
Najbardziej lubię dodatki Osiedlowe Życie i Nocne życie ❤
Moji Simowie się nie starzeją zacznijmy od tego 5:34
Nagrasz odcinek o tej najnowszej aktualizacji która ma być w the sims 4? Chodzi o naprawianie fabuły itp. Bardzo mnie ciekawi twoja opinia
Myślę, że tak!
@@Walabia to super ✌🏻
Przecież to jest dupochron EA. Od pewnego czasu "naprawiają" grę bo im sprzedaż spada i konkurencja za rogiem coraz lepiej sobie radzi. To nic innego jak ratowanie się...
@@Space0fox ajajajj
@@jozwiaq934 Chciałabym wierzyć, że oni naprawdę się starają ale ich wypowiedzi na social media, słupki sprzedaży i fakt, że połowa tych "aktualizacji" czy "innowacji" jest zżynką z Discorda Paralives mówi sama za siebie (Jak zobaczyłam zachwyt że wprowadzili zmienianie butów MIESIĄC PO TYM JAK OGŁOSIŁO TO PARALIVES to dosłownie padłam z tego jak bardzo żerują na pomysłach innych...) . Nie trzeba za dużo się zastanawiać żeby zorientować się że ich "naprawianie gry" zaczęło się w momencie gdy na rynku pojawia się konkurnecja i to jest przykre, że fani za tym lecą myśląc że EA jakkolwiek się troszczy o nich. Jedyne o co się troszczy to sprzedaż :/
Własny biznes był dodatkiem wydanym jako trzeci. A z turową grą ze studiami to robisz tak że ściągasz mod na 2 dni semestru a potem interpretujesz że semestr to jeden dzień. Daje to 8 dni studiów względem normalnych simów mimo że simowie studiują 16
Bóg zapłać za ten film
Ja ledwo co pamietam ze istnieje to podróże. I mnie to smuci ponieważ przed pełna kolekcja kochałem ten dodatek był moim ulubionym. Właśnie gram Weroną i wyjeżdżam na wakacje i aż mi się dzieciństwo przypomina jak widzę jak kultura tych trzech otoczeń przenika przez Szekspirowskie dramy Werony co sprawia ze już nie mam takiego wrażenia, ze Werona jest gdzieś na koncu świata i simowie tam są zamknięci w staroświeckim miasteczku.
U mnie jeżeli chodzi o 4 pory roku to tak się już przyzwyczaiłam do tej pogody i w ogóle że dziwnie by mi się grało bez tego dodatku więc jest u mnie raczej obowiązkowy. Bez dodatku zwierzaki bym przeżyła, ale często dodaje do rodzin jakichś pupilów więc ten dodatek nie jest niezbędny ale go lubię i czasem używam. Dodatek na studiach, no tutaj mam mieszane uczucia. Wszystko przez to, że te studia są aż tak długie i po prostu nudzi mi się granie w ten dodatek. Oczywiście mam teraz mod na krótsze studia bo bez niego w ogóle bym simow na studia nie wysyłała, ale właśnie też mam problem w dopasowaniu studiów do rozgrywki turowej. Jak wysyłam jakichś simów na studia to gram tylko nimi póki nie skończą studiów, ale tak średnio mi pasuje ta opcja, jednak nic lepszego nie wymyśliłam xD. Denerwuje mnie to, bo po studiach dochodzą fajne kariery ale nie chce mi się simow wysyłać na studia. Także ten dodatek nie jest najgorszy ale w sumie to go nie potrzebuje. Jeśli chodzi o dodatek nocne życie to bardzo go lubię, bo wprowadza te istoty nadprzyrodzone, przez co mogę sobie urozmaicić rozgrywkę ale też mnie denerwuje to zapraszanie na przedmieście XD jeśli chodzi o czas wolny to ten dodatek jest okej, ale nic specjalnego do mojej rozgrywki nie wnosi i rzadko rozwijam jakieś hobby simów. Dodatek na wakacjach jest spoko ale rzadko z niego korzystam więc fajnie że jest i urozmaica grę ale jednocześnie jakby go nie było to bym tego jakoś nie odczuła. Dodatek własny biznes podoba mi się i jest dla mnie fajne to, że można właśnie założyć własny biznes i go rozwijać ale często jakoś nie mogę się zebrać żeby jakoś to wplesc w moją rozgrywkę w wyniku czego tylko chyba raz jeden z moich simow miał własny biznes, ale bardzo mi się to spodobało xD
Ja panicznie dzieci ściągam z łóżka kiedy widzę, że po nim skaczą. Przez Pory Roku (choć są moim ulubionym dodatkiem) najczęściej opieka społeczna zabierała mi dzieci, bo było im "za gorąco od słońca" XD. Nie ma skakania na łóżku i koniec!
6:55 czyli nie tylko ja mam problem z bankrutującymi biznesami 😅
Według mnie:
Studia - bardzo fajne, ale w sumie wolę z Sims 3 I 4, bo nie mają do mnie klimatu zbytnio. Korzystam z tego, ale tylko jeśli pasuje do sima i zawsze się staram wysyłać paru simów naraz. A w grze turowej studia to dla mnie zamrożony czas - sim dosłownie jedzie i od razu wraca. Chyba bardzo lubię, często używam.
Nocne życie - downtown dodaje tylko dlatego, że nie chce mi się budować restauracji, klubów itd. Randki są spoko, z aut korzystam czasem, ale w sumie to ledwo o nim pamiętam
Własny biznes - w sumie mam taką samą opinie jak ty, ale dam do bardzo lubie, często używam. Jedyne co dodam, to że lubię robotykę z tego dodatku.
Zwierzaki - bardzo lubię, często używam, co więcej dodać
Cztery pory roku - ten dodatek dał fajne funkcje jak ogrodnictwo, simorośle, dużo karier i całe Kwitnące Wzgórza, więc dam do spoko, czasem korzystam. Bo klimatu też nie czuje w nim.
Podróże - dosłownie mógłby nie istnieć. Mnie podróżowanie simami na dłużej nudzi i zbieram się by w końcu to zrobić w czwórce gdzie mogę pojechać gdzie chce, a w dwójce mi jeszcze ciężej. Po prostu go nie lubie.
Czas wolny - absolutnie muszę go mieć. System hobby jest cudny, dużo daje do osobowości, marzę by taki powrócił w sims 4. I jest tyle rzeczy do robienia.
Apartamentowe życie - lubię mieszkać w apartamentach, więc spoko, czasem korzystam.
Ja akurat bardzo lubię 4 pory roku ale właśnie największa rzecz która działa mi na nerwach od samego początku gry z tym dodatkiem to właśnie tak jak wspomniałaś - inna pora roku na każdej parceli 🙄 i rzeczywiście mogliby robić takie święta jak np w ts3
Wiadomo, że jak już raz się zagra w pełną kolekcję to nie da się któregoś ominąć, bo zawsze czegoś z danego dodatku brakuje ;)
Ale jakbym miała stworzyć taką listę to mocno się różni z powyższym filmem ;) :
Obowiązkowo:
-4 pory roku
Bardzo lubię:
-osiedlowe życie
-nocne życie
Spoko:
-czas wolny
-wlasny biznes
Ledwo pamiętam:
-na studiach
Mógłby nie istnieć:
-zwierzaki
-podroze
Ja dopiero po tym filmie się dowiedziałam, że samemu można robić te podotoczenia XD
Walabia z tego co pamiętam to jak się przyjaźni lub ma romans z wykładowcą w dodatku na studiach to wzrastało zaliczenie w tym pasku zaliczenia semestru ;)
Dla mnie najlepszym dodatkiem bez którego nie wyobrażam sobie rozgrywki są cztery pory roku.
Dodatek który mógłby nie istnieć to zdecydowanie zwierzaki.
Chciałabym żeby w czwórce można było robić takie szeregówki jak w dwójce bo jak gram w dwójkę to uwielbiam wprowadzać ich do apartamentów
Czas Wolny to totalnie hidden OP >>
Chciałbym umieć grać w dwójkę, ale kiedyś włączyłem to nie umiałem przejść na parcele XDDDD
rel
Trzeba zamówić taksówkę przez telefon, a jeśli dobrze pamiętam, jak ma się dodatek Podróże, to można kliknąć na sima i jest opcja "idź opcja na parcelę publiczną"
Dla mnie Własny Biznes to jeden z największych atutów Sims 2 w porównaniu z konkurencją. Sam system prowadzenia biznesu i możliwości jakie daje jest genialny. Sims 3 w zasadzie nie mają takich opcji (poza kurortami, których natomiast brakuje w dwójce), a mechanika prowadznia sklepów w sims 4 jest uproszczona w stosunku do dwójki. Na drugim miejscu pewnie postawiłbym Czas Wolny.
A już myślałam ze nic pozytywnego się dziś nie zdarzy
Ale cztery pory to też otoczenie Kwitnące Wzgórza, które jest mega fajne, dużo ładnych obiektów w wiejskim klimacie, możliwość ustawiania fryzury do różnych strojów... Nie wspomniałaś też o ogrodnictwie, wędkarstwie, które mogą ubogacić rozgrywkę, oprócz tego wraz z Czterema Porami roku doszły też nowe interakcje takie jak dawanie prezentów, czy bitwa na śnieżki/balony z wodą i jazda na wrotkach/łyżwach, które zostały tylko skopiowane w trójce. Jeszcze studnia życzeń z fajnymi smaczkami i simorośle, także myślę, że trochę niesprawiedliwie go oceniłaś, bo pewnie nie byłaś świadoma wszystkich jego funkcji
A jak dla mnie to Nocne Życie za sam system chemii, który już nie został tak dobrze zrobiony w innych częściach, to dodatek obowiązkowy.
tak właściwie to byłam świadoma wszystkich tych rzeczy, po prostu główna funkcja dodatku do tego stopnia mi nie odpowiada i mnie zawiodła (bo klimaty wiejskie i pory roku w innych częściach uwielbiam), że oceniam ten dodatek jako jeden z najgorszych :(
@@Walabia Tak, tylko, że większość tych funkcji co są w trójce są skopiowane z dwójki, np. to wrotki/łyżwy, nawet interakcja wygląda identycznie.
Moimi najbardziej ulubionymi dodatkami bez których trudno mi się gra są:
*Własny biznes- denerwowała mnie ciągła rutyna praca, dom i tak dalej. Z tym dodatkiem można niesamowicie sporo zdziałać. Budowałem funkcjonalne szpitale, zakłady pogrzebowe, centra handlowe, kościoły.. Kreatywność nie zna granic 😁.
*Osiedlowe życie- uwielbiam tworzenie osiedli ale nie takich blokowisk tylko zwyczajne domki oddzielone ulicą. Dzięki czemu można stworzyć taki mini otwarty świat z możliwością odwiedzania sąsiadów.
Szpitale?
@@lukaszslowikowski1001 W sumie to były bardziej apteki. Sprzedawałem dekoracje podobne do medykamentów (przyprawy w słoikach itp.). Takie bardziej szpitale tworzyłem pod styl hoteli. Simowie jak mi zachorowali to dla ciekawszej rozgrywki przesiadywali tam 2-3 dni.
Mam The sims 2 ta wersje już od razu z nocnym życiem i impreza
Myśle żeby sobie kupić więcej dodatków bo jakoś znowu mam faze na dwójkę (i trójka nie działa mi za dobrze :c) ale czy te dodatki na płycie są w ogóle gdzieś jeszcze dostępne? Muszę poszukać 😅
Ja w dwojce zawsze włączam 4 pory na lato lub na jesien. Irytują te temperatury. Ostatnio jak grałem bez tego dodatku bo robilem gre od nowa, to moglem sobie chwile w spokoju pograć. Wkurza to ze simy jak się chwile poprzytutaja, to juz maja za duża tempreature. Albo jak sie chwile poplywa ugh
Jedyny plus w tym dodatku to muzyczka xDDD
Cztery pory roku wprowadziły jedną strasznie upierdliwą sprawę a mianowicie to że simowie podchodzą do okna sprawdzić jaka jest pogoda. Zaczyna padać? Sim rzuca wszystko co robi żeby mieć 3 sekundową interakcję patrzenia przez okno xd
TAK!
IMO :
Obligatoryjnie :
Na studiach
Wakacje
Osiedlowe życie
Ujdzie, nie zauważyłem większych zmian, ale ma przydatne rzeczy :
4 pory roku
Nocne życie
Dla mnie może nie być :
Własny biznes
Zwierzaki
Czas wolny
Odniosę się do The Sims 3 ale według mnie dodatkiem który mógł by nie istnieć są wymarzone podróże i nie kupiłabym ich normalnie bez pełnej kolekcji fabuła nudzi się szybko i nie jeżdżę często na te wyprawy😳
odcinek z dodatkami do trójki także się pojawi!
Mogłabyś zmienić tytuł, że to Twój ranking, bo ja na przykład myślałem, że opierać się to będzie na źródłach z Internetu itp
Super film, ale szkoda, za nie wzięłaś pod uwagę otoczeń z dodatków xp
Da się jeszcze w ogóle dostać the sims 2? Pograłabym... :/
Możesz poszukać na necie hakerskie, albo odkupic uzywane plyty od kogos
Pytanie ktoś może wie ile może być maksymalnie podotoczeń w 1 miescie? Z góry dziękuję za odpowiedź
Zasadniczo to nie ma limitu. Albo jeżeli jest jakiś limit to wynosi zapewne 65355 czy inna wysoka potęga liczby 2
Moja lista byłaby dokładnie odwrotna xd
Da się jeszcze gdzie pobrać za darmo the sims2?
Chyba nie. Ostatnio spędziłam kilka ładnych godzin na znalezienie tej gry i jedyne na co trafiałam to jakieś wadliwe pliki, które byłam w stanie bez problemu zainstalować, ale samej gry nie dało się uruchomić.
Własny biznes wyszedl pomiędzy nocnym życiem a zwierzakami.
Najmniej ulubione dodatki dla mnie to te z podróżami. W każdej części. Nie chce mi się w to grać i ekrany ładowania z trójki zniechęciły mnie do podróżowania we wszystkich częściach
Boże tak, ekrany ładowania były męczące. W 4 odeszli na szczęście od tego. Za to tak nudnych wakacji w życiu nie widziałam...
to kup sobie nowy komp mi sie jakos 3 nie laguje a to ze tobie se baguje to znaczy ze jestes ulomem ktory nie umie naprawic gry
Ee.. Gościu wszystko z Tobą w porządku? XD
Podróże są najlepsze
Dla mnie najsłabsze to Na studiach; brzydkie meble, rozgrywka szybko się nudzi, i zablokowane kariery jak paranormalna i show-biznes co totalnie nie ma sensu.
Zwierzaki: szkoda że nie dodali takiego show dla zwierząt jak w sims historie.
I dla mnie najlepsze jako duo wypada: Czas Wolny ( dużo zajęć dodatkowych, hobby w naturze uzupełnia pory roku ) i Cztery Pory Roku ( mimo tego że sam system pogody i pór roku jest dosyć słaby to lubię ten dodatek, bo jest ogrodnictwo, bez którego nie mogłabym żyć, całkiem fajne wiejskie meble i oczywiście Kwitnące Wzgórze)
O jezu TAAAK, te pokazy i trenowanie psów to była najwspanialsza rzecz w historiach! Niestety bardzo długo szukałam i nie ma w internetach modów, które by dodawały zakładkę umiejętności dla psów lub możliwość przeprowadzania takich zawodów agility. :C
XD
To wkoncu lubisz ta 2? Mowisz jaka ta dwojka wspaniala a na kazdy dodatek mowisz ze jest nudny, niepotrzebny.. zdecyduj się i ogarnij