Piękny utwór, dla mnie hymn samotności, tym bardziej aktualny po wszystkich lockdownach. Świetnie oddaje emocje temu towarzyszące, które wtedy odczuwałem. Pomimo że jest napisany i zaśpiewany z kobiecej perspektywy, uczucie izolacji jest świetnie i uniwersalnie oddane. Dla wszystkich to czujących - trzymajcie się, nie jesteście sami! Warto czekać na lepsze chwile.
Dla wszystkich tych, którzy sluchają tej piosenki i odbierają ją osobiście mam przesłanie. Generalnie upływ czasu w życiu ludzkim jest błogosławieństwem, a nie przekleństwem. Zazwyczaj czyni człowieka mądrzejszym, dzięki czemu pozwala sobie uświadomić jak dużo ludzi, relacji, zachowań niegdyś uznawanych za dobre, dzisiaj po latach jest obiektywnie nazywane ślepą uliczką. Dlatego bardzo często lepiej być szczęśliwym samemu w pojedynkę niż pozornie szczęśliwym we dwójkę lub większej społeczności. Kochajcie siebie, dbajcie o siebie. To podstawa. Jestescie swoimi najlepszymi przyjaciółmi, największymi miłościami. A na resztę zaczekajcie cierpliwie. Jesli bedziecie uczciwi wobec siebie i swiata wokół to prędzej czy później wszystko ułoży się dla was tak jak powinno, czyli pomyślnie. Wierzę, ze uczucia towarzyszące wam przy sluchaniu tej piosenki kiedys okażą się jedynie przykrym i odleglym wspomnieniem, a moze raczej cenną lekcją, ktora was ostatecznie wzmocni? Pozdrawiam was ciepło. Pamiętajcie, że póki żyjecie wszystko jest możliwe, a kazdy nowy dzień to szansa ❤
@@fiolekdamian Dokładnie podpisuję się pod tym, o czym napisałeś. Życzę wszystkim miłości do siebie Samych. Mnie jest bardzo dobrze samemu. Prawda jest taka, że jeśli wszedłbym w związek z kimś będąc w takim położeniu, jak byłem zasłuchiwając przy tym utworze (czyli jakieś kilka lat temu), skończyłoby to się bardzo źle. Pozdrawiam Cię i Wszystkich Słuchających😊
I chociaż dzisiaj jestem już szczęśliwą mężatką, to czasami wracam do tej piosenki, która była mi tak bliska w czasach samotności w dużym mieście... Każdy wers tutaj jest idealny, a muzyka to poezja dla ucha. Magia wspomnień. :) Julia jakby trochę wypowiedziała dzisiejsze czasy, strachu o zdrowie i oblicze wojny.
Też piję mleko z Biedronki, też jem makaron z pesto jak jestem głodna a nie chce mi się gotować, też mam burdel w pokoju i polskie błoto za oknem. I czytam Pudelka, ale się tym nie chwalę. I na wyjścia się stroję a potem jest jak zwykle. Bardzo czuję tę piosenkę. Nie powiem, żeby mi podnosiła morale, chociaż dobrze wiedzieć, że nie jest się samej w tej beznadziei.
Dawno nie było takiej propozycji na naszym rynku muzycznym... Czuć żałość dosłownie i w przenośni. Utwór poświęcony ogólnemu zagubieniu, wyrażony bardzo indywidualnie... Wideoklip nie może być z kolei chyba bardziej autentyczny.
Cześć Jullia. Urodziłem się 5 stycznia 1986 roku. To był wspaniały prezent o którym się dowiedziałem późno, że wypuściłaś na YT wtedy Andrew. Kocham ten utwór, ale bardziej kocham Ciebię. Śpiewasz mi od kilku lat w domu i w samochodzie. Tekst po wersie, wers po słowie. Kocham to co robisz. Bądź moja pozytywką, osobą która pozwoli zejść z tego świata najpóźniej. Później niż moja babcia92, niż moja mama61, niż moja narzeczona34.. Kocham Cię jak psia mać! Bądź moją siła i mocą 2021! Lov ju mój mały wariacie!
Mam tak samo! Słucham tylko zagranicznej muzyki, w dodatku przeważnie hip hopu, a przypadkiem dowiedziałam się o Julii... pomyślałam: a co tam, posłucham, zobacze, czy faktycznie jest taka dobra... I jestem ZACHWYCONA, utożsamiam się z tymi tekstami :)
Wręcz przeciwnie. Słaby wokal w tym kawałku i dykcja. Wolę Julię śpiewająca po angielsku, brak rymów w tym tekście, jakby czytała tekst z kartki. Ale kompozycyjnie i melodyjnie kawałek genialny - uwielbiam kwartety smyczkowe w popowych kawałkach. Mimo wszystko super!
+Tomasz Klepacki W tym tekście praktycznie wszędzie są rymy, po prostu są niedokładne i trochę bym się nie zgodziła z tym, że wokal i dykcja jest słaba, ale to już kwestia gustu, a o ustach się nie dyskutuje.
Według mnie dykcja jest bardzo dobra, jestem w stanie zrozumieć wszystkie słowa bez problemu. Często nawet w polskich piosenkach nie mogę zrozumieć wszystkich słów niestety...
Zastanawiałam się, jakie emocje przywołuje mi na myśl ten utwór... Poczucie pustki? Samotność? Smutek? Po twoim komentarzu mnie olśniło - dokładnie tak się czułam będąc podczas studiów singielką w wynajętym, pustym pokoju, która pogubiła się w nadmiarze wolności i możliwości. Teraz jestem w szczęśliwym związku, niedługo zostanę mamą i ZA NIC nie chciałabym wrócić do chwil, kiedy co wieczór z osamotnienia chciało mi się płakać. :) Według mnie ten utwór idealnie oddaje istotę pogubienia młodej kobiety. Na szczęście z pogubienia już wyrosłam, ale jakaś masochistyczna przyjemność z powrotu do tamtego stanu (oczywiście przefiltrowana przez obecny dystans do wielu spraw) została do dziś. (:
@@dagmarap6973 żyję w takim jak Twój poprzednim stanie 33 lata, nie znalazłem bratniej duszy a te które były nadzieją zostały młodzieńczym pięknym wspomnieniem, bardzo mocno rozważam palnąć se w łeb bo mnie to wszystko przeraża. Dobranoc, do widzenia....
@@gacooh Może to pomoże (mi pomogło) licze że i Tobie ANTHONY DE MELLO, PRZEBUDZENIE "Nie potrafimy być szczęśliwi tak sobie, po prostu dla samego faktu; żądamy spełnienia jakichś tam warunków. Mówiąc dosadnie - nie potrafimy wyobrazić sobie, że można być szczęśliwym bez spełnienia tych warunków. Nauczono nas wiązać szczęście z ich występowaniem. Cały świat zwariował. Obłąkani lunatycy! Jedynym powodem, dla którego nie zamyka się nas w wariatkowie może być to, że jest nas tak wielu. Jesteśmy więc stuknięci. Kierujemy się stukniętymi poglądami na miłość, związki międzyludzkie, szczęście, radość, na wszystko. Jesteśmy do tego stopnia stuknięci, że kiedy wszyscy są co do czegoś zgodni, to z całą pewnością możesz być pewien, że się mylą! Oświecenie! Oświecenie! Przebudzenie. Kiedy będziesz gotów zamienić swe iluzje na rzeczywistość, gdy będziesz już przygotowany, by zamienić sny na fakty, to oznaka, że jesteś na dobrej drodze. Tu życie zaczyna mieć sens. Wówczas dopiero życie jest piękne." Pozdrawiam
To nie jest nowa piosenka, ale regularnie do niej wracam. Wszystko pasuje idealnie - tekst, muzyka, teledysk. Wszystko bardzo intymne a bez zbytniego ekshibicjonizmu. Uwielbiam!
Drugą zwrotkę najchętniej bym sobie zapętlił. Jest tak przyjemnie nastoletnio-pretensjonalna (wiem, że to brzmi dziwnie), że aż coś. I nie mogę się od niej oderwać.
To taka piosenka,która jest jak zimny,kolorowy od milionów liści, deszczowy jesienny dzień kiedy jest się ubranym w ciepłe dresy, sweter, grube skarpety, mając gorące kakao obok, leży się pod kocem słuchając playlisty, która przez natłok myśli, wspomnień i obaw wywołuje te cholerne i niepotrzebne łzy tym jakie emocje za sobą niesie i uderza do duszy tak głęboko, że to aż boli...Piosenka jest cudowna... 🎼🎵🎶🍁🧡🍂☕
Fantastyczny koncert w Katowicach. Klimatycznie, emocjonalnie po prostu fantastyczna. Barwa i skala głosu kontakt z publiką whoow, jestem chwilowo szczęśliwy. Dzięki Julia
Popłakałam się... Tak po prostu. Już nie słucham muzyki regularnie i namiętnie jak kiedyś, dlatego dopiero teraz przypadkiem trafiłam na ten piękny, wzruszający i przeszywająco smutny utwór. Cudowna wrażliwość, która dzięki kreatywności może nam tyle przekazać. Mam nadzieję, że pracuje Pani nad nowym albumem. Będę go wyczekiwała!
Piosenka usłyszana w Tok FM jakiś czas temu, później usilne próby ustalenia tytułu. W końcu dziś, napisałem maila do redakcji i dostałem tytuł. Dziękuję.
Ja tak żałuję że nie wybiła się Julia Nigdy nie zapomnę jak wracałem od babci przez las słuchając Andrew ze szklankami w oczach. Myśląc o tym jak pięknie jest kochać. Dzięki tej piosence powstało moje marzenie o kuchni z dużym parapetem, żeby palić tam fajki i patrzeć na zachód słońca. Dzięki Julia lubię czasami do Ciebie wracać jak zjarany chce się bardziej zdołowac. Nikt inny nie sprawia że tak bardzo chcę kwestionować moje wybory miłosne
Jakbym widziala siebie 10 lat temu w moim wynajmowanym mieszkaniu w warszawie, poczym ucieklam z korporacji i wyladowalam we wloszech, dorobilam sie meza i dziecka, a po 10 latach chce wrocic i wciaz mam podobne leki...czy ze mna jest cos nie halo?!
W każdej warstwie intrygująca ja nie jestem wielkim fanem takich yutubowych nut ale w tym przypadku jestem urzeczony bardzo. Jusz...:)....podsyłam najlepszym znajomym.
Julia jest nie tylko świetną artystką, ale i bardzo sympatycznym człowiekiem :) pamiętam jak na koncercie w Łodzi podczas Spragnieni Lata dała mi mikrofon i z nią zaśpiewałam "Cincinę", dzięki niej będę mieć mega wspomnienie do końca życia. Nie mogę się doczekać nowej płyty. Julia nie trzyma poziomu, ona trzyma pion ^^ TAK TRZYMAJ JULIA !
+hAiFaKajol No jest super, po koncercie we Wrocku zostałem jeszcze na piwko i dobrze, bo przyszedł też cały zespół i można było porozmawiać, zrobić sobie zdjęcie, bardzo fajna dziewczyna!
Genialny utwór, Julka ! Faktycznie chciałoby się trzymać ten świat w dłoniach w jednym kawałku, ale on się sypie i już czasami niewiadomo czy stać, zbierać go do kupy i łzami sklejać, czy puścić prochem na wiatr...
Piękny utwór, dla mnie hymn samotności, tym bardziej aktualny po wszystkich lockdownach. Świetnie oddaje emocje temu towarzyszące, które wtedy odczuwałem. Pomimo że jest napisany i zaśpiewany z kobiecej perspektywy, uczucie izolacji jest świetnie i uniwersalnie oddane. Dla wszystkich to czujących - trzymajcie się, nie jesteście sami! Warto czekać na lepsze chwile.
To jest jedna z tych piosenek, które zostają w człowieku na zawsze.
Dokładnie!
Dla wszystkich tych, którzy sluchają tej piosenki i odbierają ją osobiście mam przesłanie. Generalnie upływ czasu w życiu ludzkim jest błogosławieństwem, a nie przekleństwem. Zazwyczaj czyni człowieka mądrzejszym, dzięki czemu pozwala sobie uświadomić jak dużo ludzi, relacji, zachowań niegdyś uznawanych za dobre, dzisiaj po latach jest obiektywnie nazywane ślepą uliczką. Dlatego bardzo często lepiej być szczęśliwym samemu w pojedynkę niż pozornie szczęśliwym we dwójkę lub większej społeczności. Kochajcie siebie, dbajcie o siebie. To podstawa. Jestescie swoimi najlepszymi przyjaciółmi, największymi miłościami. A na resztę zaczekajcie cierpliwie. Jesli bedziecie uczciwi wobec siebie i swiata wokół to prędzej czy później wszystko ułoży się dla was tak jak powinno, czyli pomyślnie. Wierzę, ze uczucia towarzyszące wam przy sluchaniu tej piosenki kiedys okażą się jedynie przykrym i odleglym wspomnieniem, a moze raczej cenną lekcją, ktora was ostatecznie wzmocni? Pozdrawiam was ciepło. Pamiętajcie, że póki żyjecie wszystko jest możliwe, a kazdy nowy dzień to szansa ❤
Ratujesz mi życie
@@zanetadzirba4136Wszystko będzie dobrze. Wierzę w Ciebie.
@@fiolekdamian Dokładnie podpisuję się pod tym, o czym napisałeś. Życzę wszystkim miłości do siebie Samych. Mnie jest bardzo dobrze samemu. Prawda jest taka, że jeśli wszedłbym w związek z kimś będąc w takim położeniu, jak byłem zasłuchiwając przy tym utworze (czyli jakieś kilka lat temu), skończyłoby to się bardzo źle. Pozdrawiam Cię i Wszystkich Słuchających😊
I chociaż dzisiaj jestem już szczęśliwą mężatką, to czasami wracam do tej piosenki, która była mi tak bliska w czasach samotności w dużym mieście... Każdy wers tutaj jest idealny, a muzyka to poezja dla ucha. Magia wspomnień. :) Julia jakby trochę wypowiedziała dzisiejsze czasy, strachu o zdrowie i oblicze wojny.
@I am Oby na zawsze. :) Również życzę wszystkiego dobrego!
Mam dokładnie tak samo
Też piję mleko z Biedronki, też jem makaron z pesto jak jestem głodna a nie chce mi się gotować, też mam burdel w pokoju i polskie błoto za oknem. I czytam Pudelka, ale się tym nie chwalę. I na wyjścia się stroję a potem jest jak zwykle. Bardzo czuję tę piosenkę. Nie powiem, żeby mi podnosiła morale, chociaż dobrze wiedzieć, że nie jest się samej w tej beznadziei.
czy coś zmieniło?
się?
niektóre pytania na zawsze zostaną bez odpowiedzi :(
Mam tak samo...
Jak jest dzisiaj? 😗
W końcówce, gdy dochodzą smyczki wychodzi z tego muzyczne mistrzostwo świata.
Czasem myślę, że warto jeszcze słuchać muzyki... Bo istnieją gwiazdki i świecą głosem, a nie tyłkiem... Dziękuję.
raz usłyszałam w radiu w samochodzie, dziś drugi raz w spokoju, w domu i... rozpłakałam się
niezwykle piękna melodia, słowa powalają
uwielbiam
Siedzę i słucham. I słucham. I słucham. I słucham. Rozjechana, w kawałeczkach, co za tekst!
+Kamila Kapłoniak Taki prosty, a wyraża wszystko.
Myśli niewypowiedziane...
Tak tekst cudowny ..
Można się zakochać...
Dawno nie było takiej propozycji na naszym rynku muzycznym... Czuć żałość dosłownie i w przenośni. Utwór poświęcony ogólnemu zagubieniu, wyrażony bardzo indywidualnie... Wideoklip nie może być z kolei chyba bardziej autentyczny.
Łatwo się zakochać w Pani Julii tak śpiewającej
Cześć Jullia. Urodziłem się 5 stycznia 1986 roku. To był wspaniały prezent o którym się dowiedziałem późno, że wypuściłaś na YT wtedy Andrew. Kocham ten utwór, ale bardziej kocham Ciebię. Śpiewasz mi od kilku lat w domu i w samochodzie. Tekst po wersie, wers po słowie. Kocham to co robisz. Bądź moja pozytywką, osobą która pozwoli zejść z tego świata najpóźniej. Później niż moja babcia92, niż moja mama61, niż moja narzeczona34.. Kocham Cię jak psia mać! Bądź moją siła i mocą 2021! Lov ju mój mały wariacie!
Dlaczego ja to słyszę dopiero teraz ?! Niesamowite! Piękne! Wow!
Niesamowite.
Zazwyczaj polskie teksty do mnie nie trafiają, a ten jest tak nietuzinkowy, że porwał mnie dosłownie po kilku wersach. Dziękuję!
+Kaftann oo czytam komentarze a tu Kaftann :) pozdrawiam :) utwór świetny
Mam tak samo!
Słucham tylko zagranicznej muzyki, w dodatku przeważnie hip hopu, a przypadkiem dowiedziałam się o Julii... pomyślałam: a co tam, posłucham, zobacze, czy faktycznie jest taka dobra...
I jestem ZACHWYCONA, utożsamiam się z tymi tekstami :)
o Kaftann mistrz H1Z1:) Pozdro!
Świat jest mały....zdawałem u Twojego taty egzaminy na studiach w Olsztynie. Teraz słucham Twojej muzyki:)
Ten utwór zadaje kłam dziwnemu twierdzeniu, że piosneki wykonywane po angielsku brzmią lepiej niż w języku ojczystym.
Wręcz przeciwnie. Słaby wokal w tym kawałku i dykcja. Wolę Julię śpiewająca po angielsku, brak rymów w tym tekście, jakby czytała tekst z kartki. Ale kompozycyjnie i melodyjnie kawałek genialny - uwielbiam kwartety smyczkowe w popowych kawałkach. Mimo wszystko super!
+Tomasz Klepacki mindfuck
+Tomasz Klepacki W tym tekście praktycznie wszędzie są rymy, po prostu są niedokładne i trochę bym się nie zgodziła z tym, że wokal i dykcja jest słaba, ale to już kwestia gustu, a o ustach się nie dyskutuje.
Według mnie dykcja jest bardzo dobra, jestem w stanie zrozumieć wszystkie słowa bez problemu. Często nawet w polskich piosenkach nie mogę zrozumieć wszystkich słów niestety...
tomasz t wery czru, mejt! Both hands!
idealne połączenie wrażliwości June z melancholią Sentiments, plus tekst po polsku, brawo Julia!
Jak ja czuję głęboko to co ona pokazała na tym klipie. Jak cudownie oddała całą "atmosferę" bycia singlem. Gratulacje. Czuję to
Zastanawiałam się, jakie emocje przywołuje mi na myśl ten utwór... Poczucie pustki? Samotność? Smutek? Po twoim komentarzu mnie olśniło - dokładnie tak się czułam będąc podczas studiów singielką w wynajętym, pustym pokoju, która pogubiła się w nadmiarze wolności i możliwości. Teraz jestem w szczęśliwym związku, niedługo zostanę mamą i ZA NIC nie chciałabym wrócić do chwil, kiedy co wieczór z osamotnienia chciało mi się płakać. :) Według mnie ten utwór idealnie oddaje istotę pogubienia młodej kobiety. Na szczęście z pogubienia już wyrosłam, ale jakaś masochistyczna przyjemność z powrotu do tamtego stanu (oczywiście przefiltrowana przez obecny dystans do wielu spraw) została do dziś. (:
@@dagmarap6973 żyję w takim jak Twój poprzednim stanie 33 lata, nie znalazłem bratniej duszy a te które były nadzieją zostały młodzieńczym pięknym wspomnieniem, bardzo mocno rozważam palnąć se w łeb bo mnie to wszystko przeraża. Dobranoc, do widzenia....
@@gacooh
Może to pomoże (mi pomogło) licze że i Tobie
ANTHONY DE MELLO, PRZEBUDZENIE
"Nie potrafimy być szczęśliwi tak sobie, po prostu dla samego faktu; żądamy spełnienia jakichś tam warunków. Mówiąc dosadnie - nie potrafimy wyobrazić sobie, że można być szczęśliwym bez spełnienia tych warunków. Nauczono nas wiązać szczęście z ich występowaniem.
Cały świat zwariował. Obłąkani lunatycy! Jedynym powodem, dla którego nie zamyka się nas w wariatkowie może być to, że jest nas tak wielu. Jesteśmy więc stuknięci. Kierujemy się stukniętymi poglądami na miłość, związki międzyludzkie, szczęście, radość, na wszystko. Jesteśmy do tego stopnia stuknięci, że kiedy wszyscy są co do czegoś zgodni, to z całą pewnością możesz być pewien, że się mylą!
Oświecenie! Oświecenie! Przebudzenie. Kiedy będziesz gotów zamienić swe iluzje na rzeczywistość, gdy będziesz już przygotowany, by zamienić sny na fakty, to oznaka, że jesteś na dobrej drodze. Tu życie zaczyna mieć sens. Wówczas dopiero życie jest piękne."
Pozdrawiam
Johnny Sins znajdz szczescie w sobie a nie w drugiej osobie. To nie prawda że potrzebujemy 'drugiej polowki' żeby być kompletnymi. Jestesmy kompletni.
Myślę, że to jedna z lepszych piosenek, jakie w życiu słyszałem. A słyszałem ich tysiące.
popieram!
Myślę, że to jeden z najbardziej wartościowych komentarzy, jakie w życiu czytałem. A czytałem ich tysiące.
Myślę, że to najbłyskotliwsza odpowiedź na komentarz, jaką w życiu czytałem, a czytałem ich tysiące .
+jarek kwapniewski myślę, że to jedna z najciekawszych reakcji na odpowiedź na komentarz, jakie w życiu czytałam, a czytałam ich tysiące.
+wiazuu myślę, że to jedna z najbardziej interesujących odpowiedzi na poprzednie komentarze, jakie w życiu czytałam, a czytałam ich tysiące.
To nie jest nowa piosenka, ale regularnie do niej wracam. Wszystko pasuje idealnie - tekst, muzyka, teledysk. Wszystko bardzo intymne a bez zbytniego ekshibicjonizmu. Uwielbiam!
Drugą zwrotkę najchętniej bym sobie zapętlił. Jest tak przyjemnie nastoletnio-pretensjonalna (wiem, że to brzmi dziwnie), że aż coś. I nie mogę się od niej oderwać.
Rozbraja mnie jedna rzecz. Codziennie tu wchodzę. Włączam. Czasem raz, najczęściej raz x n. Ta liczba. Z dnia na dzień coraz większa. Piękna jest.
Usłyszane w Programie 3 PR i wszystko w temacie !
Rozjechane po całości i delikatnie po brzegach !!!!!!!!! Julia poziom Pro !
i dlatego uwielbiam Trójkę.
Dobrze, że zaczęła śpiewać po polsku, w tym potopie polskich zespołów silących się na śpiewanie po angielsku.
W tym roku dostaniemy albumy od Marcell, Peszek i Brodki. Jestem w siódmym niebie.
+Matt Buyek i nowa płyta Hey ;)
+Matt Buyek i już wiadomo, że chociaż pod jakimś względem ten rok będzie lepszy od poprzedniego
+Matt Buyek Happysad też zapowiedział płytę :)
+Matt Buyek jeszcze Iza Lach z świetnie zapowiadającym się albumem, który promuje Sąd ostateczny i Wieczna mgła.
+Matt Buyek iii Kari Amirian aka Kari
Ta muzyka pozostanie jako znak naszych czasów dla następnych pokoleń
Jedna z najlepszych piosenek jakie słyszałem w ostatnich latach, a do tego jeden z najlepszych teledysków. Brawo i oby tak dalej.
Dla mnie jedna z najpiękniejszych piosenek ostatniej dekady. Pani Julio, gdzie się Pani podziała?
To taka piosenka,która jest jak zimny,kolorowy od milionów liści, deszczowy jesienny dzień kiedy jest się ubranym w ciepłe dresy, sweter, grube skarpety, mając gorące kakao obok, leży się pod kocem słuchając playlisty, która przez natłok myśli, wspomnień i obaw wywołuje te cholerne i niepotrzebne łzy tym jakie emocje za sobą niesie i uderza do duszy tak głęboko, że to aż boli...Piosenka jest cudowna... 🎼🎵🎶🍁🧡🍂☕
Fantastyczny koncert w Katowicach. Klimatycznie, emocjonalnie po prostu fantastyczna. Barwa i skala głosu kontakt z publiką whoow, jestem chwilowo szczęśliwy. Dzięki Julia
Julia Marcell to najlepsze, co wydarzyło się w polskiej piosence od czasów wczesnego Maanamu. Gdybym był kobietą, chciałbym być Julią Marcell.
genialne! z pozoru prosty, ale strasznie efektywny teledysk. całość, wraz z piosenką, od pierwszej chwili urzeka!
tekst oddaje moje lękii obawy, piękne, poruszające
Większość ma te same leki strach przed samotnością i starością. Nic wyjątkowego...
bardzo intymnie... blisko i poufnie
Popłakałam się... Tak po prostu. Już nie słucham muzyki regularnie i namiętnie jak kiedyś, dlatego dopiero teraz przypadkiem trafiłam na ten piękny, wzruszający i przeszywająco smutny utwór. Cudowna wrażliwość, która dzięki kreatywności może nam tyle przekazać.
Mam nadzieję, że pracuje Pani nad nowym albumem. Będę go wyczekiwała!
Twoje melodie maja to do siebie ze dotykaja jakis najbardziej odleglych i intymnych wspomnien. Ciezko po to nie wracac wciaz i wciaz, i...
Jakichś
Czuję się jak w tym kawałku o ile nie gorzej...
Piosenka usłyszana w Tok FM jakiś czas temu, później usilne próby ustalenia tytułu. W końcu dziś, napisałem maila do redakcji i dostałem tytuł. Dziękuję.
Cudownie spędzone pięć minut
Jestem tu z polecenia happysad na fejsie i zakochałam się! Od pierwszego usłyszenia. Czystą, szczerą miłością!
Moim zdaniem najbardziej intymna polska piosenka ostatnich lat.
Moim też
boli, porusza. wybitne!
Ja tak żałuję że nie wybiła się Julia
Nigdy nie zapomnę jak wracałem od babci przez las słuchając Andrew ze szklankami w oczach. Myśląc o tym jak pięknie jest kochać. Dzięki tej piosence powstało moje marzenie o kuchni z dużym parapetem, żeby palić tam fajki i patrzeć na zachód słońca. Dzięki Julia lubię czasami do Ciebie wracać jak zjarany chce się bardziej zdołowac. Nikt inny nie sprawia że tak bardzo chcę kwestionować moje wybory miłosne
nie wybiła bo piosenka pomimo, ze bardzo dobra to bardzo słaba produkcyjnie
Życzę Ci tego parapetu. Niech za Twoim oknem będą tylko piękne widoki.
@@miskeit a dziękuję właśnie palę fajkę w kuchni na parapecie w Rotterdamie. Mam nadzieję że przyszłość pokażę się w bardziej kolorowych barwach
@@konradkasperski2280 I pięknie. Zawsze czekają na nas te pomarańczowe zachody - obyśmy tylko doczekiwali różowych wschodów.
This song makes me feel less alone in my loneliness.
Thank you, Julia Marcell.
Coś pięknego.............. w codziennym morzu nienawiści !!
Pani Julia świetnie nakrśla współczesny dylemat nadmiaru konsumpcjoi ponad własne Ja. A ponoś żyjemy w najlepszym ze śwaitów.
uwielbiam po pierwszym odsłuchaniu:)
Jeju... To jest najlepsza piosenka jaka w życiu słyszałem
Piękna rzecz. Bardzo dobrze oddaje klimat współczesnej Warszawy i jej problemów.
słuchając w Trójce nie doceniłam tej piosenki, ale teraz oglądając przy okazji teledysk..
ŚWIETNE J!!!! 👏
Bardzo odważna i piękna piosenka. :-)
Gdyby moje życie było filmem to chyba ta piosenka leciałaby cały czas jako tło a zarazem było jego scenariuszem
dawno nie widzialem tak dobrego teledysku
"Stay high" w polskim wykonaniu :) Uwielbiam klimat!
Ten kawałek dedykuję wszystkim moim "zmaczowanym" znajomościom z Tindera.
bardzo wymowny teledysk. smutnie współczesny.
Julio kochana.Nawet nie wiesz jakie uczucia potrafisz wywołać w człowieku :3 Od 2 lat jestem fanem i ciągle czekam na więcej!
jestem Pani fanką
jestem oficjalnie w Pani zakochana
wspaniałe !
kolory
emocje
dźwięki
Czekam na więcej.
Kawa w kubku z Woodstocku:D Słucham i oglądam, i słucham i cały czas chcę więcej. Taka prawdziwa, piękna.
piękny głos, piękna twarz, piękna dusza
Super piosenka, idealnie opisująca stan emocjonalny współczesnej dziewczyny!
bardzo mroczny nastrój, co dodaje uroku tej piosence!
słucham singla juz 2h nie moge wyjść z podziwu! piękne
Julia - genialny utwór i teledysk a Ty jesteś piękna. Piękna we wszystkich wymiarach jakie zna wszechświat ...
kto by pomyślał, że jesteśmy z panną Marcell tak podobne do siebie :) prześliczna rzecz. cudna linia melodyczna, nucę sobie od rana.
Słowa i melodia idealnie dobrane, nic nie jest wymuszone i nasz ojczysty język pięknie brzmi
Glebokie prawdziwe I jakze smutne...
Kilmat trochę jak Massive Attack "Live with me". Świetny utwór!
Jakbym widziala siebie 10 lat temu w moim wynajmowanym mieszkaniu w warszawie, poczym ucieklam z korporacji i wyladowalam we wloszech, dorobilam sie meza i dziecka, a po 10 latach chce wrocic i wciaz mam podobne leki...czy ze mna jest cos nie halo?!
W każdej warstwie intrygująca ja nie jestem wielkim fanem takich yutubowych nut ale w tym przypadku jestem urzeczony bardzo. Jusz...:)....podsyłam najlepszym znajomym.
To już okrągły rok. Niesamowite jak szybko leci czas.
To już dwa lata.
Hymn ludzi dzisiejszego świata.
Porusza, głęboko, nie mogę przestać słuchać.
Julia jest nie tylko świetną artystką, ale i bardzo sympatycznym człowiekiem :) pamiętam jak na koncercie w Łodzi podczas Spragnieni Lata dała mi mikrofon i z nią zaśpiewałam "Cincinę", dzięki niej będę mieć mega wspomnienie do końca życia. Nie mogę się doczekać nowej płyty. Julia nie trzyma poziomu, ona trzyma pion ^^ TAK TRZYMAJ JULIA !
+hAiFaKajol No jest super, po koncercie we Wrocku zostałem jeszcze na piwko i dobrze, bo przyszedł też cały zespół i można było porozmawiać, zrobić sobie zdjęcie, bardzo fajna dziewczyna!
o jaa! mega zaskoczenia, że jest cos nowego i do tego po polsku! ale świetne :)
To jest piękne , wspaniała artystka
Teledysk robi drugie tyle roboty co i piosenka. Sztos, trafia głęboko
Doskonałe doznanie muzyczne. Julia jesteś fenomenalna.
Piosenka i teledysk wyprzedziły czasy o 4 lata.
Mieszkam w tym samym bloku (Wiosenna 2), też piję mleko z Biedronki, ale nie mam iPhone'a. Boskie!
uff, czyli to nie tylko ja mam takie myśli...dzięki Julia! :)
Jedyna w swoim rodzaju piosenka gdzie pasuje mi polski tekst
Wspaniała...normalność teraz jest po prostu wspaniała
Wyśmienity kawałek - Super !!!
Dzięki takiej muzyce nawet najbardziej samotne życie staje się piękne.
ta piosenka to najpiękniejsza rzecz jaka mnie dziś spotkała. Brawo Julia!!!!
Świetne !!! Jak tu do marca ...
a mi ciągle słów brakuje jak oglądam jej... kawałki...
Genialny utwór, Julka ! Faktycznie chciałoby się trzymać ten świat w dłoniach w jednym kawałku, ale on się sypie i już czasami niewiadomo czy stać, zbierać go do kupy i łzami sklejać, czy puścić prochem na wiatr...
o kurwa, jakie to dobre
nie mogę przestać słuchać... ZAJEBISTA
Qurde tego mi brakowało ten styl ten klimat pełna satysfakcja dla uszu....
fajnie się dzieje na polskim rynku muzycznym :)
Jak ja się cieszę , ze nie utożsamiam się już z tą piosenką. Przeszywająco smutny utwór.
to jest niesamowite. Dzięki.
Ta piosenka mnie porwała...! Uwielbiam ten tekst!
Jest pięknie, cudownie, magicznie:):)
żałuje że dopiero niedawno odkryłam Julie. Super ❤
Uwielbiam! Zarówno muzykę jak i teledysk :3