PATRONITE ►patronite.pl/WarszafkaPoStolicy SUBSKRYBUJ ► goo.gl/XrMCwB PRZEŚLIJ SWÓJ FILM ► warszafkapostolicy@gmail.com FACEBOOK ► facebook.com/WarszafkaPoStolicyPL INSTAGRAM ► instagram.com/warszafka_po_stolicy MUZYKA Z FILMÓW 🎶 Warszafka Po Stolicy 🎶 SPOTIFY ▶ spoti.fi/3mJ2dPY GOOGLE PLAY ▶ bit.ly/3mPcASc APPLE MUSIC ▶ apple.co/33WNRmi DEEZER ▶ bit.ly/302xmnS
Bo on pewnie skręcał z al. Jerozolimskich w lewo, a tam skręcać mogą tylko autobusy. Dla wszystkich innych jest zakaz, a często się zdarza że tam tak robią. Dla tego pewnie autobus go zepchnął :-)
I te sytuacje wywołały "burze" w komentarzach? Przecież w każdej z tych sytuacji widać jak na dłoni kto jest sprawcą. Policjant musi wyjaśniać kto winny, a kto nie, bo dużo osób ma wątpliwości i uważa inaczej? Uuuuuch.... i się dziwić że jest tyle wypadków i kolizji na drogach, skoro połowa to niedoedukowane matoły. Nie mam pytań...
Właśnie tak powinien wyglądać ruch drogowy, utrzymując limity predkosci przed skrzyżowaniami nie jest wielkim wyczynem kogoś "wpuścić" jeżeli np ktoś skręcał w tę droge i widząc to z daleka możemy spowolnić samochód i dać szanse komuś skorzystać ze skrzyżowania.
Z pierwszym werdyktem się nie zgodzę. Manewr zmiany pasa rozpoczęli obydwaj równocześnie. Różnił się dynamiką, ale tego pierwszy samochód nie mógł przewidzieć... Inna sprawa, że bez takiego nagrania sytuacja nie do obronienia
@@MrComoPL To prawda, szczerze nie znoszę takich kierowców jak ten nagrywający, co tak zapindalają po mieście, przekonani że wszyscy muszą im ustępować z drogi.
Policjant powinien iść na szkolenie uzupełniające z przepisów ruchu drogowego, takie błędy w jednym odcinku. 1:28 Przecież ten na skuterze sygnalizuje skręt w lewo, dlaczego kamerujący miałby go wpuszczać na prawy pas? 2:21 Motocyklista jedzie prawym pasem i omija stojący samochód, dalej jadąc swoim pasem, dlaczego miałby ustępować pierwszeństwa kierowcy z lewego pasa?
@@WarszafkaPoStolicy Ze policjant to cymbal ? Nagrywajacy:"patrz, patrz, patrz. TERAZ bedzie akcja" - jeb .... "Ale to BYLO DOBRE". 1. Jest to dowod celowosci doprowadzenia do kolizji, samo w sobie przesadza to, kto jest odpowiedzialny. Stoi to w sprzecznosci z Art 3.1 PORD: "Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie." 2. Art 24.1.2 faktycznie naklada na kierujacego obowiazek sprawdzenia, czy pojazd za nim, nie rozpoczal juz manewru.... JEDNAK, Art 24.1.3 ma tresc: "kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu." - co mialo miejsce w tym przypadku. Zamiar zmiany pasa/wyprzedzenia zostal zasugnalizowany zanim nagrywajacy zaczal identyczny manewr wobec nagrywanego. 3. Art 24.2 Nakazuje zachowanie szczegolnej ostroznosci: "Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu." Stwierdzenie, ze bezposrednia przyczyna kolizji jest nie ustapienie pierwszenstwa, nawet w swietle tylko #2 i #3 jest glupota. Biorac pod uwage #1 i nagranie audio to przejaw skrajnej glupoty. Do tego stwierdzenie "powinien powstrzymac sie od wyrzedzania"... Art 24.1.3 nakazuje...
@@bartoszbaranowski604 Wszystko fajnie, jednak podstawowe założenie Twojej wypowiedzi jest błędne przez co cała wypowiedź traci sens. Zacytowane przez Ciebie słowa "patrz, patrz, patrz" etc. zostały dodane w postprodukcji i pochodzą z viralowego filmiku: "ale urwał".
@@marekcinke8310 No, to radzilbym przeczytac. Nawet jesli, to byla fantazja matola edytujacego, PORD jasno okresla jak w takich sytuacjach trzeba sie zachowac. Polecam przeczytac calosc ze zrozumieniem. Przeczy to jedynie zalozeniu, ze audio jest dowodem celowosci. Choc samo nagranie wskazuje na taki czyn, to nadal wprost pogwalca przytoczone paragrafy PORD.
pan oficer, oceniając pierwszą sytuację nie zwrócił uwagi na wyraźny zapis w Kodeksie rogowym, co dyskwalifikuje go jako eksperta (chodzi o punkt 3.): Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy: 1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu; 2) kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania; 3) kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.
Polska! Kraj kierowców którzy nagminnie łamią przepisy bo przecież "ograniczenia prędkości są zbyt restrykcyjne", bo "przecież linia ciągła jest tak poprowadzona że musiałem ją przekroczyć, inaczej musiałbym objechać dokoła żeby nawrócić" itp. Ale kiedy przychodzi do sytuacji gdy trzeba wykazać się współpracą na drodze, pomyśleć o innych kierowcach, zdjąć nogę z gazu i chociażby ustąpić (Szok! Jak to tak? PONIŻYĆ się?) innemu kierowcy to nagle wszyscy są za sztywnym trzymaniem się prawa- "Ja mam pierwszeństwo i uj, takie są zasady ruchu drogowego!". W tym kraju zawsze będzie panował dziki zachoód na drogach jeśli mentalność się nie zmieni i kierowcy nie zaczną przestrzegać przepisów tam gdzie naprawdę to potrzebne, oraz przestaną trzymać się sztywno przepisów tam gdzie można pomóc innemu uczestnikowi ruchu drogowego. Ale schować dumę do kieszeni to zbyt wiele, prawda? Pierwszeństwo na drodze daje poczucie zbyt dużej władzy by tak po prostu o tym zapomnieć. Na zachodzie, np. w UK (trzeci kraj na świecie pod względem bezpieczeństwa drogowego) wzajemny szacunek na drodze to standard, a sztywnych zasad nie trzyma się nawet ani policja ani sąd. Jeśli zrobisz coś głupiego to nawet jeśli miałeś pierwszeństwo będziesz co najmniej współodpowiedzialny. Mało tego. Nawet stojąc samochodem możesz dostać mandat za niebezpieczną JAZDĘ jeśli ustałeś w złym miejscu co np. przyczyniło się do kolizji.
Policji najwygodniej myśleć zero-jedynkowo. Mandat , Ew wniosek do sądu i temat zamknięty. Kto by tracił czas na okoliczności. Ciekawe czy nagrywający w 1 sytuacji sygnalizował zmianę pasa? Czy tak sobie „powoził” jak po kartoflisku.
Mam pytanie. Ostatnio jechałem za jakimś typkiem. Wrzucił prawy kierunkowskaz na mały, sklep spożywczy. Poczekałem z 3 sekundy, zobaczyłem że skręcił koła w prawo, to zacząłem go wyprzedzać z lewej. Dodam że było skrzyżowanie i linia ciągła( tu jest mój błąd). W momencie gdy go wyprzedzałem, mniej więcej byliśmy na równi obok siebie, ten wrzucił lewy kierunkowskaz i zaczął skręcać w lewo. Na szczęście do kolizji nie doszło, ale pytanie brzmi. Gdyby doszło, czyja by była wina?
Wydaje mi się że jego. Ty dostał byś mandat za wyprzedzanie w miejscu nie dozwolonym ale to on miał obowiązek upewnić się w lusterku czy z lewej strony ma wolne tym bardziej że kierunkowskaz miał w prawo. Można też patrzeć na to tak: tu nie wolno wyprzedzać więc twoja wina, niestety nie zawsze tak jest. Żeby to bardziej zobrazować wyobraź sobie że jechałeś wtedy karetką na sygnale a nie prywatnym samochodem. Ale to tylko moja opinia, gdybym był na twoim miejscu i doszło by do kolizji a policja przyznała by rację tamtemu, oddał bym sprawę do sądu.
@@DUDUS1902 tak mi się też wydawało, zwłaszcza że wyprzedzałem go z lewej gdy on miał prawy kierunkowskaz. Dopiero gdy byliśmy równo, on zmienił ten kierunek dlatego artykułu 23 podpunkt 3 nie można zaliczyć do tego
Gdyby udało ci się udowodnić, że sygnalizował skręt w prawo, a nawet jak twierdzisz - że go rozpoczął: to wina za kolizje byłaby jego, ty dostałbyś mandat za wykroczenie formalne: wyprzedzanie na skrzyżowaniu (rozumiem o ruchu niekierowanym?) oraz naruszenie linii ciągłej. Ale jak nie miałeś np. nagrania i tamten by twierdził, że miał lewy kierunkowskaz itp - to z oględzin policja uznała by twoją winę. A pytanie dodatkowe: co zrobiłeś z tą niewyobrażalna ilością wolnego czasu zaoszczędzonego tym idiotycznym manewrem. Zawsze mnie to ciekawi i nurtuje mnie pytanie: "po co?" - więc korzystam z okazji... ... no chyba, że jesteś jeszcze niedoświadczonym kierującym (prawo jazdy
@@Justyna_Biber szczerze? Spieszyło mi się do łazienki, nawet bardzo a miałem 600 metrów do domu. A co do rozpoczęcia manewru, czy ja wiem czy samo skręcenie kół to już rozpoczęcie manewru? Ps. Wiek prawa jazdy nie świadczy o doświadczeniu. Można mieć przykładowo 5 lat prawo jazdy i przez ten czas pracować jako busiarz po Europie i zrobić przez ten czas jakieś 800 000 kilometrów, a kto inny przez 20 lat jeździ tylko do kościoła i uzbiera mu się może ze 100 000km. Czy to oznacza że ta osoba co ma prawko 20 lat jest bardziej doświadczona? Oczywiście że nie. Ps2. Sam mam prawko 11 lat jakby co a kilometrów natluczonych tyle że to szok. Jeździłem jaki czas jako busiarz, latałem swego czasu na uberze po Warszawie także doświadczenie jest.
0:25 "Akcja edukacja", albo omijasz pojazd który zatrzymał się przed przejściem, albo musisz edukować kolegów, że na drodze rowerowej się nie parkuje. No chyba że to ten edukacyjny kucharz.:D:D:D
a od kiedy omijanie pojazdu przed przejściem to wykroczenie? Były jakieś zmiany ostatnio - ale aż tak rewolucyjne? To już nie jest tak jak od zawsze, że było to zabronione tylko w *jednym* przypadku? [który na filmie nie wystąpił].
@@gw5172 ja tam w szybie nic nie widzę - ale nie ważne, nie będę się sprzeczał. Plus, że nie dałeś się nabrać jak te baranki, co nie wiedzą, że nie można omijać tylko jak pojazd zatrzymał się by ustąpić pierwszeństwa pieszemu. Ale... oglądając klatka po klatce by dojrzeć tego pieszego - teraz zauważyłem jakie fajne te pasy namalowane. Przypominają klawiaturę fortepianu ;-)
Kucze, może i policjant ma rację, ale w filmiku pierwszym kierowca nie miał szans upewnić się, że nikt nie jedzie, to była chwila, a wcześniej się upewnił, dosłownie sekundę wcześniej :/. Natomiast w przypadku motocyklisty, po pierwsze ten znajdował się w martwym punkcie, a po drugie nie mógł rozpocząć manewru wyprzedzania prawym pasem, ponieważ ten był zajęty. Więc nawet jeśli kierowcy których wskazuje policjant popełnili błąd, to wydaje mi się, że nie mieli realnej szansy na to żeby go nie popełnić i w takiej sytuacji zrobił bym to samo :/.
@@DUDUS1902 OK - i teraz pytanie, czy na filmiku można mówić o na tyle wczesnej zmianie pasa, że nagrywany powinien ustąpić (każdy jechał swoim pasem), czy też jest to sytuacja gdzie mamy do czynienia z wyprzedzaniem pojazdu na swoim pasie ruchu.
2:25 może i sprawcą jest kierowca białego golfa, ale przyczynił się do stłuczki kierowca focusa który zatrzymał się w miejscu gdzie jest to zabronione i powinien być za to ukarany.
@@chudy150 No zajebiście dużo tego miejsca. Niech między 2 Tiry wjedzie bo też jest miejsce. Trzeba mieć jeszcze zdrowy rozsądek. A duża część motocyklistów wpieprza się w każdą szczelinę, którą zobaczy. I nie myśl, ze jestem wrogiem motocykli. Wręcz przeciwnie.
@@yaga3010 Było wystarczająco miejsca. I jechał swoim pasem. Więc jak najbardziej prawidłowo. To samo mógł zrobić rowerzysta. A ten, co zmieniał pas, ma obowiązek patrzeć w lusterka.
@@WarszafkaPoStolicy Tylko Prawo o Ruchu Drogowym twierdzi co innego: "Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy (...) kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu." Wynikało by z tego, że nagrywający doprowadził do kolizji, bo rozpoczął wyprzedzanie pojazdu, który dużo wcześniej sygnalizował zmianę pasa ruchu.
Czyli podsumowując, w tych trzech sytuacjach nagrywający mieli rację, ale gdyby mądrzej reagowali na to, co się dzieje na drodze, nie doszłoby do niebezpiecznych sytuacji. Wniosek z tego taki, że "mieć rację na drodze" i "jechać bezpiecznie" to nie zawsze to samo.
"Odcinek ten został stworzony z pomocą Komendy Głównej Policji. " - ee, nie to ja podziękuję. Jak policja przejdzie do stanu bycia apolityczną to z chęcią będę wspierał. A tak to się pierdolcie.
@@WarszafkaPoStolicy To nic osobistego. Po prostu współpracujcie z kimś godnym zaufania. Szkoda sobie psuć opinię. Niestety zawody tzw 'zaufania publicznego' jeśli nie potrafią wyplenić ze swoich szeregów zgniłych jabłek to znaczy tylko jedno. Nigdy nie miałem zbyt pochlebnej opinii na temat policji w naszym kraju, ale ostatnie parę lat to kompletny rynsztok..
No tak, bo prowadzenie kanał na yt to prosta sprawa. Ściągnę sobie piracki program, coś tam skleję i do internetu. W jaki sposób wydam fundusze? 1. Co miesiąc opłacam za korzystanie z oprogramowania 2. Inwestuje w reklamowanie swoich filmów na innych platformach społecznościowych 3. Staram się odróżniać od innych kanałów yt, chociażby tą serią filmików „akcja edukacja” 4. Ostatnio zmieniłem oprawę graficzną, która mnie trochę kosztowała. A w ten weekend dosyć sporo wydałem na oprogramowanie i wtyczki do niego, żeby moc robić lepsze jakościowo podkłady muzyczne (tak wiem, jakaś tam pasja z wcześniejszych lat, ale teraz tworze tylko dla swojego kanału na yt) 5. Najważniejsze: czas, czas, czas. „Siedzi w domu i pierdząc w stołek wrzuca sobie filmiki”. No tak nie jest. Praca, rodzina, dom, a później przyjemności na które poświęcam bardzo dużo czasu. Pozdrawiam, WPS
@@WarszafkaPoStolicy A nie, no to spoko. Takie kdenlive to za słabe na takie rozbudowane filmy, musi być płatne. Reklama też ważna sprawa, w końcu konkurencja też się rozrasta. No i za coś trzeba żyć (bez ironii) ale gdzie znaleźć czas (cyt. "bardzo dużo czasu") jeśli jest jeszcze praca, dom, rodzina. Ehh...
Motocyklista jechał prawidłowo, co od początku nie wzbudzało żadnej wątpliwości, ale i tak musiałeś to "podsumować" innym filmikiem w którym człowiek ładuje w tył samochodu. Widzę, że nienawiść do motocykli jest w tobie mocna. Z taką szmatławą propaganda to byś się do TVP nadawał.
PATRONITE ►patronite.pl/WarszafkaPoStolicy
SUBSKRYBUJ ► goo.gl/XrMCwB
PRZEŚLIJ SWÓJ FILM ► warszafkapostolicy@gmail.com
FACEBOOK ► facebook.com/WarszafkaPoStolicyPL
INSTAGRAM ► instagram.com/warszafka_po_stolicy
MUZYKA Z FILMÓW 🎶 Warszafka Po Stolicy 🎶
SPOTIFY ▶ spoti.fi/3mJ2dPY
GOOGLE PLAY ▶ bit.ly/3mPcASc
APPLE MUSIC ▶ apple.co/33WNRmi
DEEZER ▶ bit.ly/302xmnS
Szkoda, że nie ma Cię na Tidalu
@@karol4715 mówisz i masz: listen.tidal.com/artist/20771010
@@WarszafkaPoStolicy dzięki, już dodaję do ulubionych
@@karol4715 to ja dziękuję
@@WarszafkaPoStolicy podoba mi się to co robisz. Rób to dalej 👍
Mo chyba żarty z tym pajacem na skuterze. Włączony kierunek w lewo, a ładuje się na prawy
dokładnie :D
Bo on pewnie skręcał z al. Jerozolimskich w lewo, a tam skręcać mogą tylko autobusy. Dla wszystkich innych jest zakaz, a często się zdarza że tam tak robią. Dla tego pewnie autobus go zepchnął :-)
A morał tego odcinka jest taki: Kultura na drodze umarła, bo teraz są pieniądze z OC.
Trzeba karać debili co nie potrafią jeździć. Później płacą większe oc.
Świetna inicjatywa, więcej proszę !
Bardzo fajna seria chcę więcej :)
I te sytuacje wywołały "burze" w komentarzach? Przecież w każdej z tych sytuacji widać jak na dłoni kto jest sprawcą. Policjant musi wyjaśniać kto winny, a kto nie, bo dużo osób ma wątpliwości i uważa inaczej? Uuuuuch.... i się dziwić że jest tyle wypadków i kolizji na drogach, skoro połowa to niedoedukowane matoły. Nie mam pytań...
Jaka telewizja - taki drift..
Właśnie tak powinien wyglądać ruch drogowy, utrzymując limity predkosci przed skrzyżowaniami nie jest wielkim wyczynem kogoś "wpuścić" jeżeli np ktoś skręcał w tę droge i widząc to z daleka możemy spowolnić samochód i dać szanse komuś skorzystać ze skrzyżowania.
Z pierwszym werdyktem się nie zgodzę. Manewr zmiany pasa rozpoczęli obydwaj równocześnie. Różnił się dynamiką, ale tego pierwszy samochód nie mógł przewidzieć... Inna sprawa, że bez takiego nagrania sytuacja nie do obronienia
Można przewidywać a można też sprawdzać lusterka.
@@przemysawpiorkowski9370 też masz rację. Tylko po co nam migacze i jakakolwiek sygnalizacja manewru, który chce się wykonać? Dla ozdoby?
@@MrComoPL To prawda, szczerze nie znoszę takich kierowców jak ten nagrywający, co tak zapindalają po mieście, przekonani że wszyscy muszą im ustępować z drogi.
Jak ten z gulfa miał widzieć motór jak lusterko miał złożone prawie do końca Xd
AMEN!
Policjant powinien iść na szkolenie uzupełniające z przepisów ruchu drogowego, takie błędy w jednym odcinku.
1:28 Przecież ten na skuterze sygnalizuje skręt w lewo, dlaczego kamerujący miałby go wpuszczać na prawy pas?
2:21 Motocyklista jedzie prawym pasem i omija stojący samochód, dalej jadąc swoim pasem, dlaczego miałby ustępować pierwszeństwa kierowcy z lewego pasa?
Ciekaw jestem co teraz powiedzą EKSPERCI z poprzednich odcinków.
no więc właśnie :)
@@WarszafkaPoStolicy Ze policjant to cymbal ? Nagrywajacy:"patrz, patrz, patrz. TERAZ bedzie akcja" - jeb .... "Ale to BYLO DOBRE".
1. Jest to dowod celowosci doprowadzenia do kolizji, samo w sobie przesadza to, kto jest odpowiedzialny. Stoi to w sprzecznosci z Art 3.1 PORD:
"Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie."
2. Art 24.1.2 faktycznie naklada na kierujacego obowiazek sprawdzenia, czy pojazd za nim, nie rozpoczal juz manewru.... JEDNAK, Art 24.1.3 ma tresc:
"kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu." - co mialo miejsce w tym przypadku. Zamiar zmiany pasa/wyprzedzenia zostal zasugnalizowany zanim nagrywajacy zaczal identyczny manewr wobec nagrywanego.
3. Art 24.2 Nakazuje zachowanie szczegolnej ostroznosci: "Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu."
Stwierdzenie, ze bezposrednia przyczyna kolizji jest nie ustapienie pierwszenstwa, nawet w swietle tylko #2 i #3 jest glupota. Biorac pod uwage #1 i nagranie audio to przejaw skrajnej glupoty.
Do tego stwierdzenie "powinien powstrzymac sie od wyrzedzania"... Art 24.1.3 nakazuje...
@@bartoszbaranowski604 Wszystko fajnie, jednak podstawowe założenie Twojej wypowiedzi jest błędne przez co cała wypowiedź traci sens. Zacytowane przez Ciebie słowa "patrz, patrz, patrz" etc. zostały dodane w postprodukcji i pochodzą z viralowego filmiku: "ale urwał".
@@marekcinke8310 No, to radzilbym przeczytac. Nawet jesli, to byla fantazja matola edytujacego, PORD jasno okresla jak w takich sytuacjach trzeba sie zachowac. Polecam przeczytac calosc ze zrozumieniem. Przeczy to jedynie zalozeniu, ze audio jest dowodem celowosci. Choc samo nagranie wskazuje na taki czyn, to nadal wprost pogwalca przytoczone paragrafy PORD.
@@bartoszbaranowski604 Oczywiście że przeczytałem całość przed przystąpieniem do pisania swojego :)
Łapeczka 9 i oglądamy :-)
pan oficer, oceniając pierwszą sytuację nie zwrócił uwagi na wyraźny zapis w Kodeksie rogowym, co dyskwalifikuje go jako eksperta (chodzi o punkt 3.):
Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić
się w szczególności, czy:
1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez
utrudnienia komukolwiek ruchu;
2) kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;
3) kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował
zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa
ruchu.
Polska! Kraj kierowców którzy nagminnie łamią przepisy bo przecież "ograniczenia prędkości są zbyt restrykcyjne", bo "przecież linia ciągła jest tak poprowadzona że musiałem ją przekroczyć, inaczej musiałbym objechać dokoła żeby nawrócić" itp. Ale kiedy przychodzi do sytuacji gdy trzeba wykazać się współpracą na drodze, pomyśleć o innych kierowcach, zdjąć nogę z gazu i chociażby ustąpić (Szok! Jak to tak? PONIŻYĆ się?) innemu kierowcy to nagle wszyscy są za sztywnym trzymaniem się prawa- "Ja mam pierwszeństwo i uj, takie są zasady ruchu drogowego!". W tym kraju zawsze będzie panował dziki zachoód na drogach jeśli mentalność się nie zmieni i kierowcy nie zaczną przestrzegać przepisów tam gdzie naprawdę to potrzebne, oraz przestaną trzymać się sztywno przepisów tam gdzie można pomóc innemu uczestnikowi ruchu drogowego. Ale schować dumę do kieszeni to zbyt wiele, prawda? Pierwszeństwo na drodze daje poczucie zbyt dużej władzy by tak po prostu o tym zapomnieć. Na zachodzie, np. w UK (trzeci kraj na świecie pod względem bezpieczeństwa drogowego) wzajemny szacunek na drodze to standard, a sztywnych zasad nie trzyma się nawet ani policja ani sąd. Jeśli zrobisz coś głupiego to nawet jeśli miałeś pierwszeństwo będziesz co najmniej współodpowiedzialny. Mało tego. Nawet stojąc samochodem możesz dostać mandat za niebezpieczną JAZDĘ jeśli ustałeś w złym miejscu co np. przyczyniło się do kolizji.
0:32 i pyk wyprzedzanie przed przejściem dla pieszych
🤣
Policji najwygodniej myśleć zero-jedynkowo. Mandat , Ew wniosek do sądu i temat zamknięty. Kto by tracił czas na okoliczności. Ciekawe czy nagrywający w 1 sytuacji sygnalizował zmianę pasa? Czy tak sobie „powoził” jak po kartoflisku.
Ostatnia scena - RULEZZ🤦♂️🤣
Mam pytanie. Ostatnio jechałem za jakimś typkiem. Wrzucił prawy kierunkowskaz na mały, sklep spożywczy. Poczekałem z 3 sekundy, zobaczyłem że skręcił koła w prawo, to zacząłem go wyprzedzać z lewej. Dodam że było skrzyżowanie i linia ciągła( tu jest mój błąd). W momencie gdy go wyprzedzałem, mniej więcej byliśmy na równi obok siebie, ten wrzucił lewy kierunkowskaz i zaczął skręcać w lewo. Na szczęście do kolizji nie doszło, ale pytanie brzmi. Gdyby doszło, czyja by była wina?
Wydaje mi się że jego. Ty dostał byś mandat za wyprzedzanie w miejscu nie dozwolonym ale to on miał obowiązek upewnić się w lusterku czy z lewej strony ma wolne tym bardziej że kierunkowskaz miał w prawo. Można też patrzeć na to tak: tu nie wolno wyprzedzać więc twoja wina, niestety nie zawsze tak jest. Żeby to bardziej zobrazować wyobraź sobie że jechałeś wtedy karetką na sygnale a nie prywatnym samochodem. Ale to tylko moja opinia, gdybym był na twoim miejscu i doszło by do kolizji a policja przyznała by rację tamtemu, oddał bym sprawę do sądu.
@@DUDUS1902 tak mi się też wydawało, zwłaszcza że wyprzedzałem go z lewej gdy on miał prawy kierunkowskaz. Dopiero gdy byliśmy równo, on zmienił ten kierunek dlatego artykułu 23 podpunkt 3 nie można zaliczyć do tego
Gdyby udało ci się udowodnić, że sygnalizował skręt w prawo, a nawet jak twierdzisz - że go rozpoczął: to wina za kolizje byłaby jego, ty dostałbyś mandat za wykroczenie formalne: wyprzedzanie na skrzyżowaniu (rozumiem o ruchu niekierowanym?) oraz naruszenie linii ciągłej.
Ale jak nie miałeś np. nagrania i tamten by twierdził, że miał lewy kierunkowskaz itp - to z oględzin policja uznała by twoją winę.
A pytanie dodatkowe: co zrobiłeś z tą niewyobrażalna ilością wolnego czasu zaoszczędzonego tym idiotycznym manewrem. Zawsze mnie to ciekawi i nurtuje mnie pytanie: "po co?" - więc korzystam z okazji...
... no chyba, że jesteś jeszcze niedoświadczonym kierującym (prawo jazdy
@@Justyna_Biber szczerze? Spieszyło mi się do łazienki, nawet bardzo a miałem 600 metrów do domu. A co do rozpoczęcia manewru, czy ja wiem czy samo skręcenie kół to już rozpoczęcie manewru?
Ps. Wiek prawa jazdy nie świadczy o doświadczeniu. Można mieć przykładowo 5 lat prawo jazdy i przez ten czas pracować jako busiarz po Europie i zrobić przez ten czas jakieś 800 000 kilometrów, a kto inny przez 20 lat jeździ tylko do kościoła i uzbiera mu się może ze 100 000km. Czy to oznacza że ta osoba co ma prawko 20 lat jest bardziej doświadczona? Oczywiście że nie.
Ps2. Sam mam prawko 11 lat jakby co a kilometrów natluczonych tyle że to szok. Jeździłem jaki czas jako busiarz, latałem swego czasu na uberze po Warszawie także doświadczenie jest.
Ale urwał ale to fajne było ....
0:25 "Akcja edukacja", albo omijasz pojazd który zatrzymał się przed przejściem, albo musisz edukować kolegów, że na drodze rowerowej się nie parkuje. No chyba że to ten edukacyjny kucharz.:D:D:D
😂
a od kiedy omijanie pojazdu przed przejściem to wykroczenie? Były jakieś zmiany ostatnio - ale aż tak rewolucyjne?
To już nie jest tak jak od zawsze, że było to zabronione tylko w *jednym* przypadku? [który na filmie nie wystąpił].
@@Justyna_Biber włacz sobie to na dużym ekranie, to dostrzeżesz pieszego po przeciwnej stronie w odbiciu szyby:]
@@gw5172 ja tam w szybie nic nie widzę - ale nie ważne, nie będę się sprzeczał. Plus, że nie dałeś się nabrać jak te baranki, co nie wiedzą, że nie można omijać tylko jak pojazd zatrzymał się by ustąpić pierwszeństwa pieszemu.
Ale... oglądając klatka po klatce by dojrzeć tego pieszego - teraz zauważyłem jakie fajne te pasy namalowane. Przypominają klawiaturę fortepianu ;-)
Kucze, może i policjant ma rację, ale w filmiku pierwszym kierowca nie miał szans upewnić się, że nikt nie jedzie, to była chwila, a wcześniej się upewnił, dosłownie sekundę wcześniej :/. Natomiast w przypadku motocyklisty, po pierwsze ten znajdował się w martwym punkcie, a po drugie nie mógł rozpocząć manewru wyprzedzania prawym pasem, ponieważ ten był zajęty. Więc nawet jeśli kierowcy których wskazuje policjant popełnili błąd, to wydaje mi się, że nie mieli realnej szansy na to żeby go nie popełnić i w takiej sytuacji zrobił bym to samo :/.
Czyli jak włączę kierunkowskaz to nikt nie może mnie wyprzedzić pasem ruchu, który jest po stronie w którą sygnalizuję zmianę pasa?
Tak
Art. 24. o ruchu drog. Ust.1 pkt.3
@@DUDUS1902 Ale w p.3 jest mowa o TYM SAMYM pasie ruchu. A ja pytam o co innego.
@@tryglaw ok pytasz o tych co jadą np. lewym pasem a ty jesteś na prawym i kierunkowskaz włączasz w lewo? To oni mogą Cię wyprzedzać.
@@DUDUS1902 OK - i teraz pytanie, czy na filmiku można mówić o na tyle wczesnej zmianie pasa, że nagrywany powinien ustąpić (każdy jechał swoim pasem), czy też jest to sytuacja gdzie mamy do czynienia z wyprzedzaniem pojazdu na swoim pasie ruchu.
01:56 - odrobina życzliwości ? Geez, w Wawce życzliwość, uprzejmość ? Co to za archaizmy ? ;)
Do słów pana policjanta z 1.55 - to często nie jest zagubienie tylko cwaniactwo.
Bo to było cwaniactwo. Skręcił w lewo pod zakaz, pod autobus i tak wyszło.
2:25 może i sprawcą jest kierowca białego golfa, ale przyczynił się do stłuczki kierowca focusa który zatrzymał się w miejscu gdzie jest to zabronione i powinien być za to ukarany.
A koleś na motorku nie może stanąć, poczekać jak wszyscy inni, tylko musi się wpierd@lać jak majty w dupę bo zobaczył szczelinę między autami!
@@yaga3010 A koleś na motorku, miał miejsce. I nie zmieniał pasa ruchu. Doszkol się, jak i co można motocyklem na drodze.
@@chudy150 No zajebiście dużo tego miejsca. Niech między 2 Tiry wjedzie bo też jest miejsce. Trzeba mieć jeszcze zdrowy rozsądek. A duża część motocyklistów wpieprza się w każdą szczelinę, którą zobaczy. I nie myśl, ze jestem wrogiem motocykli. Wręcz przeciwnie.
@@yaga3010 Było wystarczająco miejsca. I jechał swoim pasem. Więc jak najbardziej prawidłowo. To samo mógł zrobić rowerzysta. A ten, co zmieniał pas, ma obowiązek patrzeć w lusterka.
@@chudy150 Chuja miał miejsce. Wystarczyło małe zawahanie i by się sam wjebał w któreś auto.
Czyli kto w pierwszej sytuacji jest sprawcą?
Nagrywany spowodował kolizje.
Przecież policjanct na nagraniu powiedział co innego, to jak to w końcu było?
@@MegaKamil5 Jeszcze raz odsłuchaj. Ewentualnie poproś rodziców o wytłumaczenie.
@@WarszafkaPoStolicy Tylko Prawo o Ruchu Drogowym twierdzi co innego: "Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy (...) kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu." Wynikało by z tego, że nagrywający doprowadził do kolizji, bo rozpoczął wyprzedzanie pojazdu, który dużo wcześniej sygnalizował zmianę pasa ruchu.
@@rhogaal
Dokładnie, Pan Policjant bardzo wybiórczo traktuje przepisy PoRD.
Skuter ma włączony lewy migacz a leci w prawo....
Bo cwaniaczek skręcał na zakazie jadąc z al. Jerozolimskich w Nowy Świat.
Pan sierżant nie wie o czym mówi xd
upalanko TVP 😂😁
to pierwsze to jest przegiecie paly. Tego goscia powinni fistowaac w czekoladowa grote
Czyli podsumowując, w tych trzech sytuacjach nagrywający mieli rację, ale gdyby mądrzej reagowali na to, co się dzieje na drodze, nie doszłoby do niebezpiecznych sytuacji. Wniosek z tego taki, że "mieć rację na drodze" i "jechać bezpiecznie" to nie zawsze to samo.
👏
"Odcinek ten został stworzony z pomocą Komendy Głównej Policji. " - ee, nie to ja podziękuję. Jak policja przejdzie do stanu bycia apolityczną to z chęcią będę wspierał. A tak to się pierdolcie.
😞
@@WarszafkaPoStolicy To nic osobistego. Po prostu współpracujcie z kimś godnym zaufania. Szkoda sobie psuć opinię. Niestety zawody tzw 'zaufania publicznego' jeśli nie potrafią wyplenić ze swoich szeregów zgniłych jabłek to znaczy tylko jedno. Nigdy nie miałem zbyt pochlebnej opinii na temat policji w naszym kraju, ale ostatnie parę lat to kompletny rynsztok..
@@jakubs.5966 rozumiem.
Pozdrawiam i życzę zdrowia.
WPS
Tym "jutuberąm" już w łepie się porypało. I w jaki sposób wydacie zebrane fundusze, aby rozwijać kolejny kanał typu "stop cham" ?
No tak, bo prowadzenie kanał na yt to prosta sprawa. Ściągnę sobie piracki program, coś tam skleję i do internetu.
W jaki sposób wydam fundusze?
1. Co miesiąc opłacam za korzystanie z oprogramowania
2. Inwestuje w reklamowanie swoich filmów na innych platformach społecznościowych
3. Staram się odróżniać od innych kanałów yt, chociażby tą serią filmików „akcja edukacja”
4. Ostatnio zmieniłem oprawę graficzną, która mnie trochę kosztowała. A w ten weekend dosyć sporo wydałem na oprogramowanie i wtyczki do niego, żeby moc robić lepsze jakościowo podkłady muzyczne (tak wiem, jakaś tam pasja z wcześniejszych lat, ale teraz tworze tylko dla swojego kanału na yt)
5. Najważniejsze: czas, czas, czas. „Siedzi w domu i pierdząc w stołek wrzuca sobie filmiki”. No tak nie jest. Praca, rodzina, dom, a później przyjemności na które poświęcam bardzo dużo czasu.
Pozdrawiam,
WPS
@@WarszafkaPoStolicy A nie, no to spoko. Takie kdenlive to za słabe na takie rozbudowane filmy, musi być płatne. Reklama też ważna sprawa, w końcu konkurencja też się rozrasta. No i za coś trzeba żyć (bez ironii) ale gdzie znaleźć czas (cyt. "bardzo dużo czasu") jeśli jest jeszcze praca, dom, rodzina. Ehh...
Motocyklista jechał prawidłowo, co od początku nie wzbudzało żadnej wątpliwości, ale i tak musiałeś to "podsumować" innym filmikiem w którym człowiek ładuje w tył samochodu. Widzę, że nienawiść do motocykli jest w tobie mocna. Z taką szmatławą propaganda to byś się do TVP nadawał.
Owszem, było to ironiczne, bo medal ma dwie strony. Co do TVP, to chyba bonusik mówi wszystko :)
Pozdrawiam,
WPS