Kiedy masz atak astmy Brak ci oddechu Kiedy brak ci oddechu Trudno mówić Twoje zdanie składa się Z ilości powietrza, jakie możesz wypuścić z płuc Nie ma tego dużo, jakieś trzy do sześciu słów Nabierasz szacunku do słowa Mijasz sterty słów, które przychodzą ci do głowy i wybierasz najważniejsze, ale one też cię kosztują Nie tak jak ludzi zdrowych, którzy wypowiadają wszystkie słowa gromadzące im się w głowie jak śmieci Kiedy ktoś w czasie ataku mówi kocham cię czy... strasznie cię kocham jest różnica Różnica słowa Słowo to wiele Bo tym słowem może być usiąść, inhalator... albo nawet karetka Do miejsca, w którym słońce oświetla pył Ulubionych książek, gdzie się krył Biały dywan, jak puszysty śnieg Podmuch wiatru i mój własny śmiech Do miejsca, gdzie byłem absolutem i drobiną Gdzie byłem starcem i maleńką dzieciną Gdzie mogłem stać w miejscu, myśleć i czuć Nie biorąc udziału w tej gonitwie słów Powiedz proszę, czy masz talię z podpisem świat Wtasuj siebie w nią tak, by mógł z niej wyciągnąć kwiat Do miejsca, gdzie nie muszę się ze sobą dogadywać Bym czuł się swobodnie, nikt nie musi przypominać Wolno mi powoli mogę sobie już pozwolić trochę zwolnić, siebie od siebie uwolnić Do przestrzeni, Gdzie świeża pachnie kawa Gdzie ciasto z malinami, gdzie rośnie słodka malwa Przestrzeń wypełniona obrazami, A za oknem letni śpiew mojej matki Gai Powiesz proszę, czy znasz talię z podpisem świat Wtasuj siebie w nią tak By mógł z niej wyciągnąć kwiat Do miejsca, gdzie nagie stopy Niewinnie dotykały mokrej rosy Tęsknię do miękkiej zieleni dywanu przyrody Do chłodnych desek, do puchu, do tafli wody Do miejsca, gdzie mogłem grać talią kart W której figury każdy z nas dobrze znał Gdzie ty i ja byliśmy jak siostra i brat Jak pary z kamieni, unosił nas do nieba wiatr Powiesz proszę, czy znasz talię z podpisem świat Wtasuj siebie w nią tak By mógł z niej wyciągnąć kwiat Powiesz proszę, czy znasz talię z podpisem świat Wtasuj siebie w nią tak By mógł z niej wyciągnąć, wyciągnąć, wyciągnąć kwiat Será de ti, será de ti
Mistrz Motyl i Pan Śmierć to były moje ulubione osobowości w które się wcieliłeś Mateusz w Shortach Darwina. Tam, pierwszy raz miałam przyjemność Cię zobaczyć . Ale to był pikuś do tego co teraz robisz! WIELKI SZACUNEK! 🙏
Jak tego słucham, to mnie wciąga w taki klimat, jakbym był na haju. Ta recytacja z początku - ciary miałem. Później mi się odleciało w brzmienie i przestałem się w pewnym momencie wsłuchiwać w tekst, także trzeba przesłuchać jeszcze raz 😄
Miło znów usłyszeć coś od was! Przyznam, że nie do końca mój klimat(w moim odbiorze to trochę taki typ musicians music), ale warstwa liryczna? Nicce! Gratuluję udanych warsztatów, liczę na wiecej!
Cokolwiek czego nie robimy z czegoś wynika. Wiecie, taki efekt motyla. Może jeszcze nie determinizm ale rozumiecie, nie? No i muzyka jest czymś takim co może sprawić, że zaczniesz coś robić. Albo przestaniesz. Zawsze miała dla mnie duże znaczenie, a im dłużej siedzę w filmowaniu, tym bardziej mam wrażenie, że muzyka jest kluczem. Dlatego grzechem by było gdybym nie puścił tego dalej w świat. Jeśli to czytasz to Ciebie też zachęcam byś to udostępnił dalej. Niech świat to poczuje.
Nie słychać żeby ten tekst pisało kilka osób. Wydaje się spójny. To musiały być świetne warsztaty. Wykonanie lekkie, płynne, sentymentalne. Trochę mi się kojarzysz z Bednarkiem, ale masz w sobie więcej polotu i głębi. Tak trzymaj, trzymajcie... sza po ba
Lubię Ciebie, Człowieku Barwny 🌞🤩💖
Brakowało w tym roku na festiwalu jestem twoich śpiewów przy ognisku 🙃
Kiedy masz atak astmy
Brak ci oddechu
Kiedy brak ci oddechu
Trudno mówić
Twoje zdanie składa się
Z ilości powietrza, jakie możesz wypuścić z płuc
Nie ma tego dużo, jakieś trzy do sześciu słów
Nabierasz szacunku do słowa
Mijasz sterty słów, które przychodzą ci do głowy i wybierasz najważniejsze, ale one też cię kosztują
Nie tak jak ludzi zdrowych, którzy wypowiadają wszystkie słowa gromadzące im się w głowie jak śmieci
Kiedy ktoś w czasie ataku mówi kocham cię
czy... strasznie cię kocham jest różnica
Różnica słowa
Słowo to wiele
Bo tym słowem może być usiąść, inhalator... albo nawet karetka
Do miejsca, w którym słońce oświetla pył
Ulubionych książek, gdzie się krył
Biały dywan, jak puszysty śnieg
Podmuch wiatru i mój własny śmiech
Do miejsca, gdzie byłem absolutem i drobiną
Gdzie byłem starcem i maleńką dzieciną
Gdzie mogłem stać w miejscu, myśleć i czuć
Nie biorąc udziału w tej gonitwie słów
Powiedz proszę, czy masz talię z podpisem świat
Wtasuj siebie w nią tak, by mógł z niej wyciągnąć kwiat
Do miejsca, gdzie nie muszę się ze sobą dogadywać
Bym czuł się swobodnie, nikt nie musi przypominać
Wolno mi powoli mogę sobie już pozwolić trochę zwolnić, siebie od siebie uwolnić
Do przestrzeni,
Gdzie świeża pachnie kawa
Gdzie ciasto z malinami, gdzie rośnie słodka malwa
Przestrzeń wypełniona obrazami,
A za oknem letni śpiew mojej matki Gai
Powiesz proszę, czy znasz talię z podpisem świat
Wtasuj siebie w nią tak
By mógł z niej wyciągnąć kwiat
Do miejsca, gdzie nagie stopy
Niewinnie dotykały mokrej rosy
Tęsknię do miękkiej zieleni dywanu przyrody
Do chłodnych desek, do puchu, do tafli wody
Do miejsca, gdzie mogłem grać talią kart
W której figury każdy z nas dobrze znał
Gdzie ty i ja byliśmy jak siostra i brat
Jak pary z kamieni, unosił nas do nieba wiatr
Powiesz proszę, czy znasz talię z podpisem świat
Wtasuj siebie w nią tak
By mógł z niej wyciągnąć kwiat
Powiesz proszę, czy znasz talię z podpisem świat
Wtasuj siebie w nią tak
By mógł z niej wyciągnąć, wyciągnąć, wyciągnąć kwiat
Será de ti, será de ti
Mistrz Motyl i Pan Śmierć to były moje ulubione osobowości w które się wcieliłeś Mateusz w Shortach Darwina. Tam, pierwszy raz miałam przyjemność Cię zobaczyć
. Ale to był pikuś do tego co teraz robisz! WIELKI SZACUNEK! 🙏
Piękny tekst, refren sztos. Fantastycznie chopy! Pozdrowienia z Mazurskich jezior!
Dlaczego ta piosenka nie jest szerzej znana, ma bardzo duży potencjał na hit
Wracam
Piękny utwór. Wydaje się jakby gdzieś się to słyszało a jednocześnie że jest to jedyne w swoim rodzaju.
Idealne na ciepły wiosennny wieczór 😊
Ajjj te wysokie nuty 🥰 Mateusz, po prostu piękne, szacuneczek!
Jak tego słucham, to mnie wciąga w taki klimat, jakbym był na haju. Ta recytacja z początku - ciary miałem. Później mi się odleciało w brzmienie i przestałem się w pewnym momencie wsłuchiwać w tekst, także trzeba przesłuchać jeszcze raz 😄
Twój głos koi serca rany i składa dusze w jeden kawałek.
Przestań pierdolić
Potwierdzam, mam takie same odczucia.
Amazing
Bardzo lubię twoja barwę głosu, jest taka kojąca 😊🥰
Coś nowego! Uwielbiam ten styl
Mistrz
Ciary na całym ciele! ❤
Miło znów usłyszeć coś od was! Przyznam, że nie do końca mój klimat(w moim odbiorze to trochę taki typ musicians music), ale warstwa liryczna? Nicce! Gratuluję udanych warsztatów, liczę na wiecej!
Stasiu, dajesz rade :)
Płynęęęę…. Kocham Waszą energię!
to jest po prostu cudo
mega trafia w moje serduszko
wow, to jak sa te wyzsze dzwieki, cudowne
Brawo. Jest klimat!
Sudowna. Balsam dla uszu i dla duszy.
WSPANIAŁE! Więcej takich
Cokolwiek czego nie robimy z czegoś wynika. Wiecie, taki efekt motyla. Może jeszcze nie determinizm ale rozumiecie, nie?
No i muzyka jest czymś takim co może sprawić, że zaczniesz coś robić. Albo przestaniesz.
Zawsze miała dla mnie duże znaczenie, a im dłużej siedzę w filmowaniu, tym bardziej mam wrażenie, że muzyka jest kluczem.
Dlatego grzechem by było gdybym nie puścił tego dalej w świat. Jeśli to czytasz to Ciebie też zachęcam byś to udostępnił dalej.
Niech świat to poczuje.
Dziękujemy ❤️
Jezu jak się milutko robi jak się tego słucha 😊
Piękne to jest!
😍🥰
Jeju, tak dawno was nie słyszałam ❤ Piękne, genialnie się słucha
Cudowne! Tekst mnie niezwykle ujął ♥
Super fajowo. 🙏
Genialne!
nie ma muzy, którą lubię bardziej
Dla mnie bomba
Świetne!
Oh wooooooow! Piękne!!
Super głos
Ale Vibe, petarda!!!
Piosenka jak zwykle świetna ❤️
Cudo 👌
Wow, dobre 👍🏻
Cieszy duszę 😁
😍
Nie słychać żeby ten tekst pisało kilka osób. Wydaje się spójny. To musiały być świetne warsztaty. Wykonanie lekkie, płynne, sentymentalne. Trochę mi się kojarzysz z Bednarkiem, ale masz w sobie więcej polotu i głębi. Tak trzymaj, trzymajcie... sza po ba
I pomyślmy, że TA piosenka reprezentuje Polskę w Eurowizji...
10/10
Wrzucicie piosenkę na Spotify? Jeśli tak to kiedy można się jej spodziewać? :)
Właśnie!!
Kiedy będziecie na spotify?
Ty ale to spoko, miły flow fajnie wpada w ucho :)
Trochę taki Myslovitz, ale jest to dobrze! ^^
👍🏻
PS. Zobaczymy to na Spotify?
Tak
Amon & Re to celowy anagram do "Renoma" ? :D
Super piosenka, trochę w klimatach wierszoklety z Bitaminy.