Dziękuję Ci za tę publikację i wysiłek w nią włożony, ale słucha się naprawdę wspaniale, gdyż intonujesz tekst perfekcyjnie i masz bardzo przyjemny głos, który mnie wycisza i uspokaja. Muszę zaglądać tu częściej, bo to świetna terapia😉 Pozdrawiam!
👋To jedno z pierwszych opowiadaniań od którego zacząłem moją przygodę z Lovecraftem. Mam do niego jakiś sentyment więc miło będzie sobie je przypomnieć raz jeszcze. Rób to co robisz i nigdy nie strać motywacji 🤗
W sumie u mnie też to było jedno z pierwszych opowiadań Lovecrafta jakie przeczytałam, nawet nie wiem czemu zostało jako jedno z ostatnich do realizacji 😅 Na razie nie widać odpływu weny, a takie komentarze tylko mnie utwierdzają, że dobrze robię ♥️ Dziękuję ♥️
Jak nie padnę do wyra jak kłoda wyłowiona z rzeki wieczorem, to przesłucham, a jeśli nie dam rady, to przesunę od razu sobie na jutro :) Pożyjemy, zobaczymy jak mówił mój sąsiad, starej daty chłop ;p Tydzień później niestety umarł, ale co pożył, to jego :> Pozdrawiam! :)
Tydzień to dużo czy nie dużo? ;) Pewnie zależy, czego! Opowiadanie z kanału nie zniknie, więc jeśli nie masz siły, to nie ma się co zmuszać. Pozdrawiam też!
@@strefacieni W jego wieku, w którym był, to nawet jeden dzień więcej, to już było dużo :>:) Siłę, to ja może i będę miał, tyle, że nie wiem jak z czasem, bo niestety w tygodniu roboczym muszę wcześniej się kłaść, żeby jechać już skoro świt do roboty. PS: To ja przeważnie czekam na koguta, co to na wsiach pieje nad ranem, bo się wyleguję nicpoń ;p
Dzięki za słuchadełko
Będzie czego słuchać w drodze do szkoły :)
Żeby wracać przyspieszonym krokiem, na pewno :D
Dziękuję
Idealne na halloween ❤
Dziękuję Ci za tę publikację i wysiłek w nią włożony, ale słucha się naprawdę wspaniale, gdyż intonujesz tekst perfekcyjnie i masz bardzo przyjemny głos, który mnie wycisza i uspokaja. Muszę zaglądać tu częściej, bo to świetna terapia😉 Pozdrawiam!
Dziękuję za wszystkie miłe słowa i oczywiście zapraszam - spokój to coś, co jest w tych czasach bezcenne ;) Pozdrawiam też!
👋To jedno z pierwszych opowiadaniań od którego zacząłem moją przygodę z Lovecraftem. Mam do niego jakiś sentyment więc miło będzie sobie je przypomnieć raz jeszcze. Rób to co robisz i nigdy nie strać motywacji 🤗
W sumie u mnie też to było jedno z pierwszych opowiadań Lovecrafta jakie przeczytałam, nawet nie wiem czemu zostało jako jedno z ostatnich do realizacji 😅 Na razie nie widać odpływu weny, a takie komentarze tylko mnie utwierdzają, że dobrze robię ♥️ Dziękuję ♥️
@@strefacieni Czasami fajnie jest napisać coś miłego, a Ty po prostu na to zasługujesz
Taktyczny komentarz dla zwiększenia zasięgów ;) Powodzenia z kanałem, dobrze się tego słucha
Dziękuję bardzo, przyda się z pewnością 🙂
Jak nie padnę do wyra jak kłoda wyłowiona z rzeki wieczorem, to przesłucham, a jeśli nie dam rady, to przesunę od razu sobie na jutro :)
Pożyjemy, zobaczymy jak mówił mój sąsiad, starej daty chłop ;p
Tydzień później niestety umarł, ale co pożył, to jego :>
Pozdrawiam! :)
Tydzień to dużo czy nie dużo? ;) Pewnie zależy, czego! Opowiadanie z kanału nie zniknie, więc jeśli nie masz siły, to nie ma się co zmuszać.
Pozdrawiam też!
@@strefacieni W jego wieku, w którym był, to nawet jeden dzień więcej, to już było dużo :>:)
Siłę, to ja może i będę miał, tyle, że nie wiem jak z czasem, bo niestety w tygodniu roboczym muszę wcześniej się kłaść, żeby jechać już skoro świt do roboty.
PS: To ja przeważnie czekam na koguta, co to na wsiach pieje nad ranem, bo się wyleguję nicpoń ;p
To i przypadek Charlesa Dextera Warda to moje ulubione z Lovecrafta
W pełni rozumiem
ale suchary... i jeszcze zapodawane przez jakąś babcię.
🤔