U mnie w Sanoku jest taki i mam sporo rzeczy od nich , ale zaraz obok od 3 lat jest drugi sklep z ciuchami z Norwegi i tam to dopiero mają mega ciuchy.❤
W tych dużych to bardziej outlet sieciówek... Niestety- o perełki tam ciężko, ceny kosmiczne jak na second hand i nie ma tego klimatu, który ja lubię - tajemniczości, oryginalności i radości z unikatowych ciuchów za grosze... Wolę te małe, ukryte i swojskie lumpeksy 😅
@@DariaKwaczynskaU bas w Sanoku na wyprzedaży sztuka 8 złotych , ale można i taniej , noe woem dokładnie ,bo nie pamiętam sklepowe przeliczały to w jakiś sposôb.
U mnie w Sanoku jest taki i mam sporo rzeczy od nich , ale zaraz obok od 3 lat jest drugi sklep z ciuchami z Norwegi i tam to dopiero mają mega ciuchy.❤
W tych dużych to bardziej outlet sieciówek... Niestety- o perełki tam ciężko, ceny kosmiczne jak na second hand i nie ma tego klimatu, który ja lubię - tajemniczości, oryginalności i radości z unikatowych ciuchów za grosze... Wolę te małe, ukryte i swojskie lumpeksy 😅
U nas właśnie jest taki lump i nic tam nie mogę znaleźć.
nie lubię dużych bo mnie strasznie nudzą
Oj chyba Lumpex na Borkach
Tak 😅
@@DariaKwaczynskaU bas w Sanoku na wyprzedaży sztuka 8 złotych , ale można i taniej , noe woem dokładnie ,bo nie pamiętam sklepowe przeliczały to w jakiś sposôb.
dlatego kupuję nowe ubrania :)