Anglicy nie są rasistami. Oni są ksenofobami. Polaków nie lubią za inteligencję, otwartość i nazywanie rzeczy po imieniu. Te cechy są sprzeczne z angielskim etosem
A ja myślę że polacy żyją jakieś zamkniętej bańce gdzie uważają że są najlepsi pod każdym względem najmądrzejsi i oczywiście honorowi i waleczni, problem jest taki że tak nie jest i nikt tak nie myśli oprócz nas, jesteśmy głupim narodem bez ambicji nie mającym pojęcia jak ten świat funkcjonuję, pokazała nam to historia ( rozbiory, 2wojna SW, powstanie warszawskie, PRL) jak i teraźniejszość to jak jesteśmy dymani przez UE,ameryke nawet ukraine, gdzie ukrainniec unas może więcej niż my sami, no i przez nasz rząd ale mimo to wciąż wybieramy tych samych. Nie mamy szacunku dla siebie samych więc nikt inny też nie będzie szanować nas
To chyba tak jest wszędzie na emigracji, ja usłyszałam tekst, że mam nie mówić po polsku w Austrii a teraz słyszę jak Polacy mówią Ukraińcom, żeby nie mówili po swojemu. Takie koło.
Tak jest, ale Polacy od razu wyzywają od najgorszych Ukraińców, zabierają się do rękoczynów i każą wypie..dalać do Ukrainy, ciekawe jak sami, by się tak czuli w innym kraju napadnięci, zwyzywani?
@@donataj2213 to troche co innego pamiętaj że w Polsce są nie tylko ukraińcy i jakoś inne narodowości (z cywilizacji) nie słyszą takich komunikatów, jeszcze przed wojną dużo było ukraińców nikt nie miał problemu, problem pojawił się po wojnie kiedy to były nieuczciwe socjale pojawiali się agresywni ukraińcy oraz politycznie ich prezydent moge jeszcze wymienić czasy historyczne i pamiętnego banderę którego wielu ukraińców ma za bohatera
@@donataj2213 dlatego powiedzenie że nie ładnie zachowujemy się w stosunku do ukraińców to bardziej skomplikowany temat, a chyba kolego zapomniałeś że polacy brali ukraińców na własne mieszkania i z pieniędzy swoich wspierali mało tego nasz rząd dał niebotycznie duże kwoty i sprzęt do walki gdzie bez tego to ukraina prawdopodobnie by była rozwalona do gołej ziemi
Pamietam z angielskiej telewizji program w stylu reality show o takich upierdliwych sąsiadach. Myślę, że narodowość ma tu mniejsze znaczenie. Świrów wszędzie pełno.
@krzysztoft5726 Mysle ze w dupie byles i gowno widziales a masz tak gigantyczne kompleksy, ze nie wyobrazasz sobie, ze na zachodzie ludzie sa inni niz w TVn
Glupi sa wszedzie, narodowosc nie ma z tym nic wspolnego. Jedyne co ma to wychowanie i genetyka, jak rodzice byli debilami, to jest spora szansa ze i dziecko bedzie debilem. 😂
W sklepie dwie starsze panie pewnie Angielki zaczęły mówić o dwóch paniach obok że mówią po Polsku i to im się nie podoba. Przerwałam im rozmowę i powiedziałam im że one nie mówią po Polsku tylko po Rosyjsku a to jest różnica (cepie) nic nie odpowiedziały. W sklepie pani kasjerka zapytała mnie czy jestem z Norwegi , dlaczego? Odpowiedziałam jej że z Polski to już ze mną nie rozmawiała. Tylko się uśmiałam.
Ja mnie pytają skąd jestem, to reaguję: "Where do you think I am from?" Odpowiedzi były, m. in., "Niemcy"/"Szwecja"/"Holandia", ale też "Grecja". A ponieważ to ostatnie mi się najbardziej spodobało, więc teraz tak odpowiadam. I wtedy każdy chce ze mną rozmawiać... 🙂
@@kacperkalbarczyk9367 dokladnie, podobnie jak w Polsce jest w stanach, policja wszedzie do tego nieprzyjemni oficerowie, a mimo to w usa nie maja prawa cie przeszukac, zatrzymac jesli nie zlamales prawa. W UK jest prawdziwa policja, pomocna, dla ludzi. Mnie kilka razy zycie uratowali
Gratuluję nareszcie coś się rusza. Arabowie i Hindusi mają takich biur sporo tylko my nie potrafiliśmy się zorganizować. Spędziłem w Anglii 12 lat i chociaż już wróciłem do Polski pamiętam opowieści kilkorga ludzi o tym jak są nękani. Sam tego nie doświadczyłem i poznani ludzie byli naprawdę w porządku mam na wyspach nawet jednego Anglika, którego mogę spokojnie nazwać przyjacielem. Nie zmienia to jednak faktu ,że Polacy są zbyt łatwym celem, powinniśmy się zorganizować właśnie w ten sposób zobaczycie jak szybko zmieni się nastawienie podobnych ciuli.
Sami siebie nie szanujemy, więc nic dziwnego, że inni nas nie szanują. A Polacy w Wielkiej Brytanii albo zaczną się bronić, albo niech wracają do Polski.
Spędziłem w tym cyrku 2 i pół roku. Wiele się nauczyłem i stwierdziłem, że spadam do Polski. Tu nikt mi nie powie, żebym wypierdalał do siebie. Jak się okazuje to była bardzo dobra decyzja.
Najbardziej pokazali pazury po Brexicie. Nawet ludzie z którymi pracowałem prawie dwie dekady i uważałem za kolegów. Moja żona została zaatakowana na ulicy dwa razy w ciągu 3 lat za mówienie po polsku na ulicy. W poprzednich 18 nie zdarzyło się ani razu. Zwinęliśmy mandżul i wróciliśmy do Polski.
@@demonbox666ona ma racje. W pracy sa ludzie losowi ktorych spotkales tylko dlatego ze sie tam zatrudniles. Z malymi wyjatkami to sa tylko znajomi z pracy i nic wiecej.
@@mikes9753 nie wiem skąd u was taki cynizm. Mam wielu dobrych przyjaciół z Anglii z którymi do tej pory utrzymuję kontakt, w tym kilku naprawdę serdecznych z byłej roboty. Nie wszyscy Angole to debile.
Kiedyś wdałem się z głupią dyskusję zakończoną mordobiciem z jakimś starym angolem, który obrażał słownie i gestami moją żonę i siedmioletniego syna w kawiarni - bo niby było dla niego za głośno... Nie chciał się odczepić, napierał na mnie całym sobą (a spokojnie ze 120 kg), więc dostał fangę, aż się przewrócił. Przyjechała policja - dzięki zeznaniom świadków (innych gości) koleś został przez policję zabrany. Ale to było w Krakowie, więc nie wiem, czy się liczy ;)
Ale ileś lat temu 10-15 wszyscy chyba którzy wyjechali do Europy Zachodniej doświadczyli Właśnie takich sytuacji we Włoszech ciągle powtarzali jesteś we Włoszech mów po włosku w Norwegii to nawet jedną zwolnili z pracy dlatego że w przerwie śniadaniowej w innym pomieszczeniu rozmawiała z koleżanką po polsku było zabronione w tym zakładzie tylko że zwróciła się do sądu i dostała nawet odszkodowanie bezprawne zwolnienie dzisiaj inaczej niż na nas patrzą we Włoszech tylko Polki Jeżeli do jakiś prac takich niższych w restauracjach czy do opieki to tylko Polki sobie życzą wręcz mówią tylko Polkę także zmieniła się sytuacja Chyba przez tych imigrantów którzy ich najechali wolą naszych Europejczyków niż tych z Afryki
Mieszkam w miasteczku, gdzie sąsiedzi poprostu udają, że mnie nie widzą ani dzień dobry, ani dowidzenia i mijają jak powietrze. Nie jest to miłe , zwłaszcza, że mieszkam w tym samym miejscu już 10 lat
Ja mam tak samo na moim osiedlu chociaż od roku zaczynają mnie niektórzy dostrzegać i trzy osoby mówi dzień dobry. Jak kiedyś mówiłam to się odwracali ale kóz dlatego że za długo już tu mieszkam i mamy stałych sąsiadów. Najgorsza młodzież w czapkach. Z tym ogromny problem w całym Uk. Ale zauważyłam też taki trend że rodzice pozwalają na jazdę rowerem i w czapkach małym dzieciom czyli to taka chyba moda teraz wśród dzieci
No cóż.... Wypada tylko odpowiedzieć "Zmień sąsiadów...". 🙂 Niekoniecznie w innym miasteczku... Ludzie o których piszesz, prawdopodobnie mają ciężkie życie i masę problemów. Pomyślałeś kiedyś o tym? Samo oczekiwanie na to że ludzie zaczną Ci się kłaniać, czy pisanie o tym w internecie niewiele zdziała... Jeśli Ci na tym zależy, to trzeba samemu pomyśleć jak to zmienić... A może Ty sam jesteś szarą postacią, która nie zwraca niczyjej uwagi???
@@Mario-xr3jo no ja aż taka empatyczna już nie jestem. Kiedyś byłam ale w uk to nie działa a wręcz tu nie ma miejsca na emocje.a jeżeli są to znaczy że coś z tobą jest nie tak. Tu panuje tzw zimny chów. tak kłaniałam się i mówiłam dzień dobry na początku nawet przez kilka lat. zero reakcji. Tak jak mowie po 10 latach dopiero niektórzy zaczęli sami się odzywać. A problemy maja na pewno bo po niektórych to widać ale to efekt systemu
Ja tam nie mam z Anglikami żadnych problemów, są czasami irytujący ale to wynika z ich niskiego poziomu inteligencji,normalni ogarnięci Anglicy nie zachowują się jak typowi localsi co myślą że Rosja to Polska 😂A jak ktoś jest rasistą to jest rasistą i będzie mu każdy przeszkadzał kogo sobie tam wymyśli.Pamietajmy że duża część Anglików to ludzie oderwani od rzeczywistości,wszystko co nowe i inne ich dziwi i zapewne przeraża 😂Najlepszy patent pozbycie się problemów i niepotrzebnych nerwów to po prostu nie zwracanie uwagi na przygłupów.W większości przypadków Anglicy są jednak bardzo pomocni,zabawni i mili,nie widzę aby nas Polaków jakoś dyskryminowali,zazwyczaj mają bardzo dobre zdanie o Polakach i Polsce która często odwiedzają,za to Polak Polakowi wilkiem,z Polakami nie da się pracować 😂 Wszyscy biegają jak oszołomy, obgadują się, sprzedają do szefa,i mają pretensje że Anglicy robią o 50% mnie😂Zawsze mnie to bawiło, żeby w obcym kraju biegać jak wariat, robić za 2 i jeszcze mieć pretensje.Mnie Anglicy nauczyli jak należy pracować, połowę dnia stać a połowę coś tam robić bo zapieprzać to ja mogę w własnej firmie a nie dla jakiegoś obcego mi człowieka który nawet połowy swoich pracowników nigdy na oczy nie widział 😂.Pozdrawiam
To nie niski poziom inteligencji! To zupełnie inne cechy tego narodu. Inaczej spostrzegają swoją kulturę i rzeczywistość. Zostali wychowani w innej mentalności więc mają inne potrzeby. Dziwi mnie że mieszkając tam nie jesteś aż tak spostrzegawczy. Dla nich jest dziwne to co dla nas oczywiste i odwrotnie 🤷♀️Logiczne!!!
To jest bardzo przykre, być tak traktowanym. Jednocześnie ten film powinien skłaniać do refleksji na temat tego jak my traktujemy innych - w kraju czy poza granicami. Jest wielu wspaniałych Polaków, otwartych, przyjaznych, którzy siebie i innych traktują z szacunkiem, ale wielu też niestety prezentuje postawy odwrotne.
Dziś rasizm zmienił słownikowe znaczenie i już nie dotyczy rasy a wręcz kultury i używa się go zamiast ksenofobii, szowinizmu, nacjonalizmu. Tak jak słowo ,, atencja" zmieniło znaczenie od szacunku względem kogoś do osoby szukającej uznania.
Third class nation? Poland has amazing history and cities and culture. Many famous people have Polish or central and Eastern European roots. A country is just a country in the end. It’s who you are that matters.
Zapewne sa ludzie ktory maja takie czy inne problemy z sasiadami czy innymi tubylczymi matolami.Mieszkam w UK 20 lat i kiedys ktos cos tam chyba burknal odnosnie obcego jezyka,i mu odpowidzialem ze bede gadal nawet po japonsku jezeli bede znal ten jezyk,i wyp.......!!!!!Ostatnimi czasy zauwazylem ze brytyjczycy zaczeli nasz jakby nawet bardziej szanowac,w sieci jest ponoc mnostwo filmow z polsko bialoruskiej granicy lub o nielegalnej migracji,chodzi o to jak skutecznie blokujemy naplyw nielegalnej immigracji,i to im bardzo imponuje,wielu ludzi czy znajomych z pracy wspominalo mi o tym.UK to wyspa,a mimo to wszyscy nielegalni przyplywaja tu na pontonach jak do siebie🤣🤣🤣,bez problemu, a u nas przez granice ladowa praktycznie nikt nie przechodzi,no moze z jakimis wyjatkami.Na poczatku ten kanal wydawal mi sie bardziej merytoryczny pod wzgledem porad prawnych,teraz widze ze cos tu przestaje sie kleic!!!!Z perspektywy lat wiem ze nieznajomosc jezyka moze rodzic agresje u brytyjczykow,zreszta w Polsce jest podobnie,ludzie psiocza na tych przybyszow co polskiego nie znaja.Zacznijcie sie uczyc angielskiego i zobaczycie ze rozwiarze to wiele problemow.No ale niestety wielu naszych rodakow w UK ma to w du.....!!!!Potem nie dziwcie sie ze sa klopoty.
Marek, dokładnie... 20 lat w Anglii (West Midlands), nigdy najmniejszego śladu niechęci do Polaków... Wręcz przeciwnie, zachwyty nad podejściem do pracy, adoptowania się w środowisku... Kilka grubych lokalnych afer z przemytem, wyzyskiem i niewolniczą pracą okazało się być dziełem Cyganów z polskimi paszportami... No ale to chyba standard na całym świecie...
Przelazi setki. Moze nie miliony jak w UK ale setki. Pojedz na wschod i popytaj ludzi Co do Polaków w Anglii to sa tacy co lapia jezyk a SA tez tacy co siedza 15 lat i ani be ani me, bo Polska telewizje ogladaja i tylko z Polakami na wódkie sie spotykaja a na fabryce Polski litwini
Ale my nic nie blokujemy. Zarówno poprzedni pisowski nierząd i aktualny, przyjmą migrantów muzułmańskich, jak i ruskich przesiedleńców. Nie wspominając o gruzinach, którzy popełniają najwięcej przestępstw wśród obcych.
Czytam tak te wasze wypowiedzi i robi mi się smutno. Jestem anglofilem bo Dywizjon 303 bo Beatles… ale z tego co mówicie dobrze się stało że nie wyjechałem na Wyspy. Od 35 lat mieszkam w Niemczech i nigdy nie zdarzyło mi się to o czym piszecie. Poza wszystkim innym trzeba wybierać sobie środowisko w którym się żyje.
Hmm, mnie najwięcej problemów spotkało ze strony Polaków, zarówno w Polsce jak i za granica, ja tak mialem, mam nadzieje, ze Wy macie normalnie i lepiej, pozdrawiam serdecznie, TM, ;-)
Przez kilka lat nie spotkałam się nawet z jednym krzywym spojrzeniem ze strony Anglików. Wszyscy byli bardzo mili i pomocni. Jestem jedyną Polką w biurze i jest super. Więcej nieprzyjemności i wrednych spojrzeń dostałam od Polaków. Tez miałam do czynienia z policją gdy angielski patol nas okradł, policja znalazła go na 2 dzień i zmusili go żeby wszystko oddał i przeprosił. Lepsza nauczka dla głupka niż więzienie, bo spalił się ze wstydu:) Policjanci byli super :) to moje doświadczenia.
To jest wielki problem w UK, że tutajsze społeczeństwo nie zna historii swojego własnego kraju. Są niektórzy angielscy historycy oceniający nasz wkład w przetrwanie tego kraju podczas tzw. bitwy o Anglię jako decydujący i gdyby Polaków nie było to wynik starcia powietrznego mógby być inny. Gdyby Brytyjczycy wiedzieli by o tym to Polacy nigdy nie usłyszeliby gdziekolwiek na angielskiej ziemi, że mamy nie rozmawiać po polsku.
Jak ja słyszę obcy język w Polsce to jakoś nie skacze do ludzi z tego powodu. Angole jakoś do Hindusów nic nie mówią a tamci mówią zawsze w swoich językach.
Przykro mi. Bywam w aptekach i wiem jak Anglicy się zachowują. Uwierz mi wiem ale z nimi trzeba psychologicznie. Opanuj sarkazmy - oni tego nienawidzą 😂
Sam nie wiem o co gosciowi chodzi . Ja widuje nnormalnie kupujacych leki angole nie wiem o co mu może chodzić. Ale może nam odpisze i nam coś rozjaśni? @@BarbaraM.K
Zależy pewnie od dzielnicy. Znam dużo dziewczyn,które kończyły kursy z farmacji i po roku rezygnowały z pracy w zawodzie. Bardzo dużo osób uzależnionych a na bogatych dzielnicach znowu wszystko chcą za darmo. Takie historie słyszałam od trzech różnych osób,które zakończyły karierę w aptekach
Nie tylko Anglia, w Niemczech jak usłyszeli na stacji że rozmawiamy po Polsku odwrócili się i nas nie obsłużyli, za nami była również rodzina Polska która znała język niemiecki i jak usłyszeli że mówią po Polsku nie ważne że w niemiwckim języku się chcieli z nimi porozumieć, kiwali palcem "najn" i po rozmowie. Szanowali by nas bardziej gdybyśmy sami siebie szanowali czy to za granicą czy u sb.
Zgadzam się z wami my żyjemy tutaj już 20 lat. Pracuje z samymi Angliami mieszkam na uliczce 12 domów gdzie żyją sami angole i nigdy nie spotkałam się z dyskryminacja czy jakaś inna patologia wręcz przeciwnie oni się bardzo mili i pomocni. Czego nie można powiedzie o Polakach dla Polaków na wyspie to dopiero jest patologia, zadrość i wszystko co najgorsze. 100 razy wolę mieć w ogol siebie angoli niż fałszywych Polaków. Także nie zgodzę się ze Angole to rasisci dla Polaków. A tak w ogóle to proszę się zapoznać co to rasizm. Biały do białego nie może być rasista😂
Mieszkam w Londynie od 13 lat i tak jak kiedys moze Anglicy patrzyli krzywo na Polakow, jak masowo sie zjezdzalismy po 2004 roku kiedy weszlismy do EU, to teraz Polacy sa bardzo szanowani w UK. Zwlaszcza w przeciagu ostatnich 2-3 lat duzo sie zmienilo i Polska nabiera coraz wiekszego szacunku miedzynarodowego. Mysle, ze bedzie tylko lepiej 🇵🇱 ❤ Juz nie wspominajac o tym ile osob wrocilo do Polski po Brexicie i covidzie, bo w Polsce po prostu teraz poziom zycia jest na wyzszym poziomie niz np w takim Londynie.
Zgodzę się że Anglicy zaczęli bardziej doceniać Polaków szczególnie w ostatnim czasie Większość z nas uczciwie pracuje ma dobry fach i asymiluje się. Myślę że jest to między innymi spowodowane napływem różnych "inżynierów" którzy nie mają zabardzo zapału do pracy tylko żądania i wprowadzanie swoich zasad. Dlatego teraz docenia się bardziej emigrantów z Europy. Jednak jest nadal spora część Anglików którzy jak tylko usłyszą obcy język albo akcent to odrazu im się nóż w kieszeni otwiera. Przeważnie są to osoby na benefitach które same są sfrustrowane swoim beznadziejnym życiem dlatego zrobią wszystko żeby utrudnić życie innym. Zwłaszcza jak widzą że tobie wiedzie się lepiej. Moja córka miała taką sytuację w szkole była gnębiona przez przez córkę sąsiadki na tle rasistowskim bo razem chodzą do klasy. Co śmieszne ta córka sąsiadki kiedyś czesto przychodziła do nas do domy dostawała jedzenie zabieraliśmy ją jak gdzieś się jechało na wycieczkę. I taka zapłata. Ale co się dziwić jak matka jej to lekka wariatka która praktycznie nawet z domu nie wychodzi ani nie wypuszcza sojich dzieci. Całe zycie na benefitach.Finalnie sprawa trafiła na policję. Po 17 latach u UK mógłbym tu wiele jeszcze napisać ale kto to będzie czytać 😂. Pozdro
Skakałem anglikowi po głowie za swoją rodzinę, siedziałem, nie żałuję, podobna sytuacja do pierwszego przypadku, pozdrawiam, czy zrobię to jeszcze raz ? Owszem w razie potrzeby za rodzinę zawsze, pozdro
Jezu, co wy oppwiadacie. Skakanie komus po glowie nie ma zadnego usprawiedliwienia! Zas siedzenie w więzieniu i jie widzenie swojej rodziny nie jest tego warte. Przykro mi ale nie zgadzam się.
Informacja dla zainteresowanych - jeśli policjant nie przychodzi do was "towarzysko", "żeby o coś spytać", ale np z nakazem prokuratorskim (przeszukania lub zatrzymania osoby), to macie pecha, bo nie musi ściągać butów... Nawet jeśli jest to polski dom.
Bylem tam w 2006 r jakos/ pracowalem. Prqcoealem w porcie na tamizie, ochrona.. dookola ludzie raczej prosci. W sumie byl tylko jeden przypadek zlej krwi w stosunku do nas (bylo nas 4 polakow w obsadzie), angol robil sobie wycieczki osobiste na tle narodowosciowym, robil do momentu, w ktorym w glebokiej nocy czerni (pracowalismy w nocy, wylapujac naaczepowych przybyszy) zostal grzecznie poskladany przez kolege. Od tej pory nie odezwal sie ani slowem. Reszta anglikow odnosila sie ok, byli ciekawi i przyjazni. Faktem jest, ze anglicy nie lubia ani belgow, ani francuzow, holendrow, niemcow...hehe. Wystarczy porozmawiac z takim prywatnie. Niezbyt sie kryja z tym.
… Oni w większości nie lubią innych narodów. Potrafią za to dobrze udawać Twoich “przyjaciół” latami zanim się odkryją z tym co tak naprawdę o Tobie myślą. Długo myślałam, że są przyjaźni.. aż zaczęłam lepiej rozumieć te ich “żarty” i komentarze …
Niestety prawda Ostatnio mieszkałem w mieszkaniu zastepczym z kilkoma osobami. Nie dość że pijaki, narkomani hałasy nocne to bezprzerwy mnie okradano. To była porażka. Potem dostałem mieszkanie następne i chronione. Teraz odsapnąłem psychicznie.
A to że w polsce na każdym kroku spotykamy się z językiem angielskim nawet na produktach w sklepach też są napisy w języku angielskim ,no kurde prawie na całym świecie słyszy się angielski, no bo angielski to jakby taka łacina w obecnych czasach, to my wszyscy musimy to znosić a jak jakiś polak pogada sobie po polsku w Anglii to jest big problem😂 angole to są zwykli hipokryci i egocentrycy to spuścizna po imperium brytyjskim nawet sam z tym problemem się spotkałem w Anglii.Idąc tokiem myślenia tego angielskiego pieniacza jestem ciekaw jak on zachowałby się w obcym kraju nie angielsko języcznym np.na dwu dniowej wycieczce w chinach to my musiał mówić tam od razu perfect po chińsku czy jak?Aż marzę o takich czasach żeby to ci anglicy musieli jeździć do polski za robotą.😂
Mieszkam w UK od 20 lat. To bardzo otwarty i przyjazny naród ( porównując z Niemcami , Holendrami , Francuzami ze już o krajach skandynawskich nie wspomnę ) Od czasu mojego przyjazdu do UK 3 razy spotkałem się z wrogością związana z moim pochodzeniem - 2 przypadki to ataki słowne ze strony murzynow i to na początku mojego pobytu a trzeci raz ze strony anglika takiego typowego robola który szybko zamilkł jak mu powiedziałem żeby spierdalal ). Niestety masa Polaków w UK zachowuje się naganie i się nie integruje. UK jest ogólnie krajem przyjaznym.
Spotkałem się z czymś takim kilka razy w Niemczech, zwłaszcza gdy mieszkałem w małych miastach, ponieważ w małych społecznościach zawsze jest więcej nacjonalizmu. Wielu Polaków stosuje taktykę udawania Niemca, ale osobiście uważam, że taka forma obrony jest zdradą samego siebie. W dużych miastach spotkałem się z odwrotnym nacjonalizmem, zwłaszcza starsi Niemcy wolą wiązać się z europejskimi obcokrajowcami, ale tylko po to, by chronić się przed ludźmi, którzy nie są Europejczykami. To smutne zjawisko, ale nacjonalizm istnieje i boleśnie jest go doświadczać. Szkoda, że w Polsce ludzie tego nie rozumieją i często wykazują się skrajnym nacjonalizmem. Bo trzeba być lekko, to miłość do narodu, ale skrajność to zło i choroba.
Naprawę kraju należy zacząć od naprawy pojęć. Nacjonalizm to _tylko i aż_ umiłowanie własnego narodu. Nienawiść do innych narodów to szowinizm, a nie nacjonalizm. Tak to rozumieli twórcy polskiego nacjonalizmu.
@@dobzibuniek7061 książka 'twój nowy wujek niemiec' to hit edukacyjny..w sumie jak bys equalizer w samochodzie wymienił na słownik. .a zawodowo jako lektryk, masz po latch podejście do 'przykryć sąsiedne instalacje'...serial severence pole
Też mam takich sąsiadów. Typowi beneficiarze na darmowej zrujnowanej chacie z dżunglą w ogrodzie. Boli ich, że mam spłaconą chatę, samochody itp. Utrudniali mi życie poprzez np. zastawianie podjazdu swoimi kubłami na śmieci, a jak prosiłem by tego nie robili to słyszałem bym sobie parkował gdzie indziej. Zgłaszałem ich za to do councilu, ale niewiele to dało. Jak koleś wypatrzył kamery hikvision na mojej chacie to się nagle wszystko uspokoiło.
Ludzie to po ch... tam siedzicie, z tego co słyszę od znajomych ze Szkocji, jest coraz gorzej, nie chcesz wracać do Polski, to jedz do Szwecji, Danii. Tyle złego słyszałem o Szwecji znajomi z WB tam sie przeprowadzili i są bardzo zadowoleni (oczywistych powodów Malmo czy Sztokholm odpada)
Brytyjski model zarządzania sprawia że gospodarka UK pada i Kwidzyn. Pomimo eksploatacji koloni oraz braku uciążliwych sąsiadów. Polski model zarządzania sprawia że gospodarka rośnie, mimo braku koloni i sąsiedztwa dyktatur na wschodzie. Brytyjczycy już dawno nie są nawet panami u siebie. Gangi z 3 świata tam rządzą. Brytyjczycy u siebie nie są 1 kategoria . My Polacy rozumiemy ich frustrację, tym bardziej że Brytyjczycy mają nam czego zazdrościć, a my im niewiele o ile w ogole
Co za bzdury. I jeszcze to poczucie wyższości nad ludźmi „trzeciego świata”. Polskiej gospodarce BARDZO daleko do UK. I większość Brytyjczyków nie traktuje Polaków lepiej niż Senegalczyków czy Afgańczyków. To tylko odczucie niektórych Polaków że niby jesteśmy „lepsi”. A już największy śmiech to Polacy na marszach przeciwko migrantom.
Anglia jest duzo ladniejszym krajem od polski ale oczywiscie polacy wrzuca najgorsze miejsca w angli i najlepsze miejsca w polsce i porownuja a ten kto tu jest to wie ocb.
Też tak uważam, byłem w Luton przez prawie 4 miesiące. Trzeba po prostu lubić taką architekturę jaka tam jest. Mi się ona nie podoba, poza tym mam wrażenie że jest tam bardziej szaro niż u nas ale to pewnie zależy od miejsca.
Szkoda ,że tylu rodaków zdecydowało się na emigrację (nie dali rady w PL) i godzą się być II kategorią za granicą niż walczyć o godne życie w ojczyźnie. Mieszkam w Polsce i widzę wiele wad tego kraju , ale nikt mnie nie prześladuje za mówienie w ojczystym języku , w którym myślę i czuję.
A kiedy Anglicy traktowali inaczej Polakow? Jezeli komus sie wydaje, ze oni sa dla nas przyjacielscy to wylacznie iluzja. Oni potrafia tylko wykorzystywac ludzi do roboty, ktorych sami nie chca wykonywac. Anglicy, Francuzi, Holendrzy, Niemcy. to wylacznie interesy, zero uczuc, zero sympatii, niczego, doslownie. Polacy musza zawsze o tym pamietac. Oni lepiej traktuja Muzulmanow czy ludzi z czarnego ladu anizeli nas.
@ptasznik5973 Nie umiem odpowiedziec na to pytanie. Mieszkam juz ponad 30 lat poza krajem. Inaczej to troche wyglada, jezeli ma sie meza z danego kraju i to na odpowiednim stanowisku. Wowczas przebywa sie w srodowisku męża. Ale poza nim, doswiadczalam rowniez przykrych sytuacji. Niestety! Mieszkam obecnie we Fr w malenkiej wsi, to dopiero jest towarzystwo. My Polacy nie powinnismy miec nawet cienia czegos gorszego. Glowy do gory i szacunek do samego siebie.
@@ewelinavisser1215 kiedyś obserwowałam na instagramie dziewczynę która też mieszka we Francji i ma partnera francuza. Nieraz pisała jak jego znajomi ja często sprawdzają pod względem języka. Ona ma b dobry Francuzki, ma b dobra prace ale musi im zawsze udowadniać wszystko. Przykre ale prawdziwe bo w uk właśnie podobnie
Policja jest z nimi,mi przy wypadku samochodowym gdzie 2 kobiety z dwojka dzieci zajechały mi droge policja mi chciala przykleic wine,zasugerował mi zebym się przyznał to się rozjeżdżamy i oczywiście sprawa w sądzie za dengerous driving a jak nie to będziemy czekać 3 godziny na nagrania z kamery,zalatwilem nagranie okazalo sie ze wina kobiety a policja zadzwoniła ze na nagraniach nie widać i sprawe umarzają,nie dajcie soba manipulowac
W każdym państwie jest rasizm. Kto lubi obcych? , aby mu chleb, pracę, kobiety i mężczyzn zabierali. W celach turystycznych tak jechać, pieniążki zostawić i wszyscy są zadowoleni.Najlepiej u siebie w swoim państwie człowiek się czuje.
Domy stodoly z malymi okienkami wyposazenie tych stodol jest sredniowieczne.W Polsce domy sa piekne ogrodki kwiaty pieknie wyposazone w srodku na wsi czy w miastach kazdy remontuje by miec pieknie
Ja 18 lat w Angli zero problemow.Pracuje na siebie i 80 procent moich klientow to Anglicy.Nigdy nie czulem zadnej dyskryminacji. Mieszkam w kupionym domu mam fajnych sasiadow.Jak sie buja miedzy czawikami😂ma sie problemy.Ale lumpy sa wszedzie😂w Polsce tez.
Najwiekesze polskie lumpy teraz przejmuja Azje.. Pasuja do tej burduolwej grupy etnicznej..wiec sa zadowolni..Nigdy nie myslalam,ze w Polsce jest tyle bydla.
A dlaczego Hiszpanie nie chcą Brytyjczyków u siebie? Dlaczego non stop strajki i kiepska obsługa?brytyjczycy tworzą swoje enklawy tam, wiele miast jest już zasiedlonych przez Brytyjczyków. Nie integrują się tylko żyją wśród swoich
Ja przez 10 lat pobytu spotkalem sie z dwoma przypadkami ataku slownego na moja osobe ze wzgledu na narodowosc . A generalnie oni nas lubia i nieraz podziwiaja za pracowitosc i przedsiebiorczosc
Non stop to sie zdarza np w komunikacji miejskiej. Nie siadaja kolo ciebie albo jak slysza inny jezyk przesiadaja sie,czasami jakies komentarze do siebie.Takie patrzenine z góry tzw. Trzeba to ignorwac i tyle.Dodam ,ze to jest problem w 99 % tylko z bialymi brytolami.
@@Martyna.007tylko że my przyjęliśmy Ukraińców z otwartymi rękami dostali domy zasiłki pracę a oni nas obrażają w każdy możliwy sposób a w szczególności w internecie jak to źle w tej Polsce
Hej,mieszkam w Anglii od 2011roku wiec dość długo, pracowałem 3.5r na kontrakcie w pewnej firmie w w której pracowała Angielka moja Menager,strasznie nie lubiła Polaków i katowała mnie psychicznie ponad 3 lata,nie mówiłem w tedy zbyt dobrze po Angielsku (nie mówiłem płynnie,trochę rozumiałem co się do mnie mówi) nawet należałem do związków zawodowych,w naszej firmie związkowcem od takich zeczy byl pan Polak który serdecznie pierdolił to co sie ze mną dzieje i tylko pilnował swojej dupy bowiem moja menager była tez jego menagerem i po paru latach nie wytrzymałem dałem sobie spokój dałem wypowiedzenie i tyle,zostałem potraktowany jak najgorsze ścierwo nikomu nigdy nic nie zrobiłem ani nie miałem kłopotów z prawem,zastanawiam się jak można być tak podłym człowiekiem,mam nadzieje że pani trafi na swojego,a pana Polaczka ze związków zawodowych pozdrawiam środkowym palcem😊
Jestem jedna z wielu okradzioa przez naszego polskiego oszusta .Gdy spostrzeglismy co znami zrobil ,juz byl w Londynie,nawet sad nie mogl go sciagnac.Dlatego wierze ze takich asow wyjechalo duzo.
Dokładnie. Sam mieszkam w Glasgow od 12 lat. I zero dziwnych ewentualnych rasistowskich kwestii ….dlatego trochę denerwują mnie materiały z nieodpowiednim opisem bo Szkocja jako cześć UK Jest mentalnie całkiem innym światem niż Anglia. Rodacy mieszkający w Anglii porzućcie te ziemie na rzecz Szkocji 😁💪💪
Polacy muszą się nauczyć dystansu do siebie. Dobrze, że Wy go macie. Reszta musi się nauczyć i przestać robić z siebie ofiary. Polacy niby twardziele a faktycznie to pizdy.
Zależy gdzie się pracuje i z jaka klasa społeczna ma się odczynienia. W szkockich firmach bywa różnie ale już w międzynarodowych obowiązują regulaminy i prawo
1.Zalerzy gdzie mieszkasz , jesli mieszkasz gdziesz na jakims zadupiu to sie nie dziw 2.Teoretycznie nie zapisana zasada dobrego wychowania jest taka ze gdy jestes w grupie ludzi czy to miejsciu publicznym gestym typu , restauracja lub autobus , wypada mowic w ogolnie przyjetym jezyku , to sama sprawa dobrego wychowania 3.Ale oczywiscie gosciu przecholowal i tak 4.
Ten pan to nie Polak ake Ukrainiec. Tak samo zachowywuja sie tu u nas Ukrainki,niby współczują Polakom a za chwile to tak dowalą,i też tak mówią jak ten gościu że ,,tak was nękają na całym świecie,robią z was niewolnikow jakich." A tak naprawdę to to oni tak obmawiają Polaków i szkalują.
Ja ostatnio miałem nie zbyt fajne zdarzenie na łowisku wędkarskim zostałem wyproszony ponieważ właściciele stwierdził że to łowisko jest tylko i wyłącznie dla Anglików a nie dla Polaków bo my podobno ryby im kradniemy jakaś masakra 🤦♂️
Mi też raz nie chcieli sprzedać day ticket na łowisku, bo kradniemy ryby. Zależało mi wtedy połowić, bo tata przyjechał z Polski, to mówie mu że może mój samochód sprawdzić przy wyjeździe, i wtedy mi sprzedał. W innej sytuacji bym się zawinął, i w dupie ich miał.
wpuszczaja murzynow na potege ... ciagle z brzegu francuskiego odbijaja pontony ! ... a jak poprzedni premier chcial odsylac nielegalow do Rwandy , to angolski sedzia sie sprzeciwil ! Sami wiec sobie pieka ten placek ...
Mieszkam w Chicago.Mam Polski sklep spożywczy dwa razy większy od biedronki, 5 kościołów polskich w zasięgu 15 min, lekarze Polacy, dentyści Polacy, w urzędziach amerykańskich są polscy tłumacze, znajomi 100%. Po co mi Angielski. Nie interesuje mnie amerykanska kultura
Trochę byłam w Birmingham i co mogę powiedzieć że jak widziałam Polaków to było mi wstyd za ich zachowanie, mieszkają w dzielnicach z hindusami, przekleństwa, alkohol. Dramat. Jedynie w centrum miasta byli normalni Polacy. Nigdy bym nie chciała mieszkać w Anglii
Zazdroszczą nawet jedzenia przyniesionego w pudełku do pracy do zjedzenia na przerwie. Pociagają nosami zapachy bigosu ,kotletów różnych sałatek ciast oczy im wyłażą na wierzch i przełykają ślinę 😂
@ cos w tym jest. Ja niby pracuje w fajnym miejscu, ludzie ja poziomie ale jak jest pizza day czy cokolwiek innego z jedzeniem to jakby ludzie nigdy w życiu nic nie jedli tak się rzucają na jedzenie
@@JK-12378 napiszę Tobie tak mój syn mieszka tam już ponad 10 lat na nocce miał pizzę bo akurat miał urodziny i gdzieś na chwile się oddalił pizza została sama i ktoś połowę jej zajumal 😂 syn ma taką pracę że podczas pracy może pić kawę itd dobra praca i zarobki też
Wyjechalam do angli tylko na 3 miesiące w wakacje. Spotkałam wtedy tylko jednego angola menadżera który jak dowiedział się że jestem Polką to po pracy powiedział mi ze polki to ku/(--)/ i uwielbia jeździć na tanie pros&-+(/ do Krakowa. Później notorycznie skarżył na mnie do moich przełożonych ze jestem pijana w pracy chociaż nie byłam. Dobrze że moi przełożeni i współpracownicy (nie Anglicy) byli w porządku... Nigdy tam nie wrócę do pracy
A polacy okradaja fabryki trzymaja sie ze zlidziejami Ukraincami rywalizuja z Anglikami zamiast sie dostosowac Nie uczacsie angielskiego czekaja az Anhole naucza sie polskiego BYDLO
Znam Polkę w uk która codziennie wsiada do pełnego autobusu rano i gada głośno po Polsku o tym gdzie są najtańsze piersi z kurczaka,kto ją wk.... i co będzie na obiad ... ludzie muszą cierpieć i słuchać ( ja też ) . Ale nikt nic nie mówi
Postaw się na miejscu Polaków w Polsce, którzy idąc do lekarza, restauracji, do pracy, na space i wszędzie indziej i słyszą w swoim kraju tylko Ukraiński! Nie dziwię się Anglikom! Ja mieszkam od 25 lat w Niemczech i zawsze mówię tylko po Niemiecku nawet z Polakami! Jak jedziemy do Polski mój mąż Niemiec( Bawarczyk) mówi zawsze po Polsku! To było dla niego priorytetem! Nigdy inaczej! Nauczył się mówić podstawowych słów w 3 miesiące, po roku mówił płynnie. Dzisiaj nie słychać nawet dialektu! Mieszkał w różnych częściach świata, zawsze uczył się języków. Jest poliglotą, włada 7 językami. Jeżeli nie jesteś turystą musisz mówić w języku kraju w którym mieszkasz! Chyba że jesteś u siebie w domu, lub u znajomych, którzy mówią w tym samym języku i nie ma w waszym towarzystwie kogoś kto was nie rozumie. To się nazywa tolerancja, akceptacja, a przede respekt dla ludzi u których jesteś gościem!!!! Czas to zrozumieć i ruszyć głową! Podobno Polacy mają się za inteligentnych ludzi😂A nie kumają prostych rzeczy i nie potrafią zrozumieć dlaczego właśnie tak, a nie inaczej reagują ludzie na ich zachowanie.
mylisz pojęcia. Tolerancja, czyli zasznurowanie sobie buzi jak widzisz zło, wpajana nam zewsząd ma działać w drugą stronę, w stronę buszmenów z upadliny, azji czy Afryki. Nie w stosunku do Ciebie żebyś rozmawiała z Polakami nie po polsku poza naszymi granicami .To akurat debilizm więc gratuluję. Telewizor wyprał ci mózg😅
W punkt 👍. Obecnie w Polsce to tylko na cmentarzu nie słychać języka ukraińskiego 😢 na razie. Wszystkich Polaków drażni już to wszystko i mówią, że nie czują się bezpiecznie u siebie. Życzymy sobie aby ci nachodzcy jak najprędzej wrócili z powrotem na ukrainę. Nie dziwię się anglikom, że tak źle reagują na inne nacje w tym na Polaków 🇵🇱.
Ja nie mam totalnie nic przeciwko, by Ukraińcy między sobą rozmawiali w Polsce po ukraińsku. Co to w ogóle za kwestia? Zasady Twoje i męża są co najmniej dziwne.
@@michau75dziwny to jesteś Ty, chcę zauważyć, że oni bardzo głośno zachowują się w przestrzeni publicznej, w autobusach, tramwajach, na ulicy. Jest ich pełno i irytuje mnie to ich zachowanie.
@@mariakunaj1833 Dobra dobra ;) - w poście, do którego się odnoszę, pisałaś co innego. Typowe antisocial behavior. I to jeszcze od imigrantki - co za kombo ;)
Witam, bardzo proszę o odcinek odnośnie zabierania dzieci w UK, rozważam emigrację do innego kraju, Irlandia lub Anglia najbardziej mi odpowiadają, będę pisał do Pana w tej sprawie odnośnie UK, mam 3 dzieci dlatego to zagadnienie jest dla mnie bardzo ważne, pozdrawiam
Siemasz Kordi. Mieszkam kupe lat w Anglii i nigdy nie spotkałem się ze złym traktowaniem itp. Natomiast ze strony "polunów" (nie mylić z Polakiem) bywało już różnie. W poniedziałek zaczepiło mnie na chodniku dwóch totalnie zalanych "polunów", którzy chcieli mnie zlać bo ubzdurali sobie, że jestem gliniarzem😂😂😂hahaha xd lol termin "Polun" - typy i typiary wiecznie zalane lub przećpane, bez pomysłu na życie, zero kultury, k*upe chamstwa, wulgarni. Pozdro
Nie ma czegoś takiego w UK w stosunku do polakow. Tu jest tyle obcokrajowców we biały Polak to najmniejszy problem. Jak się trafi na jakiegoś wariata to obojętnie kim się jest jest problem. Jak się jest wariatem to zawsze znajdziesz problem. Myślę że nie musisz grać biednej ofiary zeby sobie poradzić, to jest główną cechą czarnych i brązowych muzułmanów w UK
Życie różnie się układa. Wielu moich sąsiadów przeniosło się z posh dzielnic na council estate bo albo rozwód albo sytuacja finansowa nie pozwala na życie w posh dzielnicy
Hej Kordian! Fajny odcinek, jak wiele innych. Moi znajomi w UK tez mieli problem z sasiadka, ktora donosila do councilu na nich. Nie pamietam juz dokladnie, ale chyba cos z glowa baba miala, bo im robila CCTV prawie 24h/dobe. Nie widze, zeby ktos sie opowiedzial za takim filmikiem, jaki zaproponowales, ale nigdzie na YT nie spotkalam sie nigdy z materialem wyjasniajacym jak to wlasnie jest w UK z ta opieka spoleczna "zabierajaca" dzieci. Mysle, ze bylo by to ciekawe i moze komus sie przysluzy taki material. Sama tez chetnie poslucham. Ja wprawdzie bylam w UK w latach 2013-2017 ale jakos nie zaglebialam sie w temat, tym bardziej, ze nie mialam wtedy jeszcze dziecka. Ja z ciekawosci bym obejrzala taki filmik. A co do samych Anglikow to uwazam, ze to jak nas traktuja zalezy od czlowieka. Ja np w jednej z moich prac bylam jedyna Polka na shopfloor i wszyscy dookola w wiekszosci byli mili i pomocni i ogolnie wspominam ich mega dobrze. Z jedna kobietka czasem wracalam busem do domu i zawsze siedzialysmy razem obok siebie i rozmawialysmy i byla dla mnie zawsze bardzo mila a ile sie usmialysmy to nasze. Z kolei moja supervisor po przeprowadzce zaproponowala, abym jezdzila z nia do pracy, bo i tak po drodze. Wiec przyjezdzala po mnie zawsze w umowione miejsce. Nie wspomne o angielskich chlopakach na hali 🤣. Bylo bardzo smiesznie i wesolo. Takze naprawde, mysle, ze kazdy bedzie pisal lepiej lub gorzej w zaleznosci od wlasnych doswiadczen. Dodam, ze najpierw najlepiej tam pomieszkac choc troche, zeby moc naprawde cos powiedziec. A wszedzie znajda sie lepsi i gorsi ludzie bez wzgledu na narodowosc. Szkoda, ze wiecej zlego niestety mogla bym napisac naprawde o Polakach w UK, ale tu tez nie mozna pakowac wszystkich do jednego wora CZYSTE ZUO, bo poznalam tam tez takich, ktorzy pomogli bez zastanowienia. Takze ludzie sa rozni, kwadratowi i podluzni 😆. Pozdrawiam Cie i Twoja rodzinke tam na wyspach. Szkoda, ze sama juz nie mieszkam. Czekam na kolejny filmik! 🤩😎
Mieszkam w Danii od 2 lat i niestety mam sąsiada Duńczyka który nie lubi obcokrajowców i Polaków również nie lubi. Nie chce w dać z nim konflikt bo nie wiadomo do czego on może posunąć. Dlatego omijam go jak powietrze.
Kolejna porcja przydatnych informacji i anegdot. Choć sam nigdy nie spotkałem się z takimi rzeczami, to jednak dobrze mówić co można poradzić w przypadku zaistnienia takowych. Dzięki za materiał i poświęcony czasu. Pozdrawiam serdecznie z NW 🫡
Standard zycia w UK spada i bedzie spadal dlatego, ze Anglicy nie sa juz potrzebni Europie jako posrednicy towarow jak to bylo przez wiele stuleci . Polska jesli nie bedzie pchac sie w wojny wkrótce bedzie duzo bogatsza od Anglikow dzieki temu , ze powstaje”jedwabny szlak” . Chiny czlonek BRICS utworzyly duzy bank New Deweloper BANK i powoli przejmuja Londynskie finanse.
Muy cierto. Los polacos sois muy rusófobos a veces. Y a veces muy hostiles a todo y a todos. Cosas de la historia. Como español lo entiendo pero no lo acepto. La realidad es que hoy en día todos los países son más o menos capitalistas y tiende a vivirse de forma más o menos igual. Es una pena que Polonia no se aproveche de ser un puente en Eurasia. En fin... Quizás al gun día
Na obczyznie jestesmy b.glosni i nie mamy respectu do otaczajacych nas . W wiekszosci tez udajemy holrakow, b.odwaznych.agresywnych w wielu przypadkach. Zapominamy, ze NIE JESTESMY U SIEBIE !
W kazdym kraje jest pelno rasistow, Polska nie jest inne pod tym wzgledem. Ale w obu krajach procentowo do populacji szczegolnie rdzennej rasizm jest znikomy. Mieszkam w UK od 14 lat, nigdy nie spotkalem sie z polskim rasizmem od bialych anglikow ale spotkalem tez burakow ktorzy poprostu do nikgo nie mieli nic dobrego do powiedzenia. Duzo wiecej rasizmu doznalem od przyjezdnych "brytyjczykow" i innych nacji.
To jest normalna reakcja społeczeństwa na zaistniałą sytuację. Polacy wcale inni niż anglicy. Takie same sytuację zaczynają mieć miejsce w Polsce po napływie ukrainców do Polski.
@@mariakunaj1833 Ukry w Polsce maja zycie lepsze niz Polacy : socjal ,bez kolejek do specjalistow, dodatki na rozne rzeczy , emerytury po przepracowaniu kilku tygodni i emerytura za lata przepracowane na ... Ukrainie ! Zyc nie umierac !A co ma za darmo Polak w Anglli?
Mam rodzinę w Anglii od ponad 70 lat i nadal mają tam problemy za to że są z Polski bo te minimyslace Ksenofont zapomniały kto nad Londynem zestrzeliwać me
Anglicy nie są rasistami. Oni są ksenofobami. Polaków nie lubią za inteligencję, otwartość i nazywanie rzeczy po imieniu. Te cechy są sprzeczne z angielskim etosem
A ja myślę że polacy żyją jakieś zamkniętej bańce gdzie uważają że są najlepsi pod każdym względem najmądrzejsi i oczywiście honorowi i waleczni, problem jest taki że tak nie jest i nikt tak nie myśli oprócz nas, jesteśmy głupim narodem bez ambicji nie mającym pojęcia jak ten świat funkcjonuję, pokazała nam to historia ( rozbiory, 2wojna SW, powstanie warszawskie, PRL) jak i teraźniejszość to jak jesteśmy dymani przez UE,ameryke nawet ukraine, gdzie ukrainniec unas może więcej niż my sami, no i przez nasz rząd ale mimo to wciąż wybieramy tych samych. Nie mamy szacunku dla siebie samych więc nikt inny też nie będzie szanować nas
W punkt.
Przestań klepać bzdury, co trzeci Polak w UK. Ma kryminalną przeszłość, przeważnie są to uciekinierzy przed polskim sądem.
@@UrbenXXX masz jakieś dane?📈
Zgadzam się. Rasizm jest sprzeczny z brytyjską mentalnością. Jest to raczej pogarda i współczucie, jeśli w ogóle.
To chyba tak jest wszędzie na emigracji, ja usłyszałam tekst, że mam nie mówić po polsku w Austrii a teraz słyszę jak Polacy mówią Ukraińcom, żeby nie mówili po swojemu. Takie koło.
Tak jest, ale Polacy od razu wyzywają od najgorszych Ukraińców, zabierają się do rękoczynów i każą wypie..dalać do Ukrainy, ciekawe jak sami, by się tak czuli w innym kraju napadnięci, zwyzywani?
Jakby jakiś Austriak powiedział jakiemuś Jugo że ma nie mówić po chorwacku albo bośniacku to by była afera na 100 fajerek 😉
Angole tylko udają normalnych...
@@donataj2213 to troche co innego pamiętaj że w Polsce są nie tylko ukraińcy i jakoś inne narodowości (z cywilizacji) nie słyszą takich komunikatów, jeszcze przed wojną dużo było ukraińców nikt nie miał problemu, problem pojawił się po wojnie kiedy to były nieuczciwe socjale pojawiali się agresywni ukraińcy oraz politycznie ich prezydent moge jeszcze wymienić czasy historyczne i pamiętnego banderę którego wielu ukraińców ma za bohatera
@@donataj2213 dlatego powiedzenie że nie ładnie zachowujemy się w stosunku do ukraińców to bardziej skomplikowany temat, a chyba kolego zapomniałeś że polacy brali ukraińców na własne mieszkania i z pieniędzy swoich wspierali mało tego nasz rząd dał niebotycznie duże kwoty i sprzęt do walki gdzie bez tego to ukraina prawdopodobnie by była rozwalona do gołej ziemi
Bardzo madra, rozsadna i inteligentna , i ludzka wypowiedz tego pana. Serdecznie pozdrawiam i dziekuje. Szczesc Boze!
Pamietam z angielskiej telewizji program w stylu reality show o takich upierdliwych sąsiadach. Myślę, że narodowość ma tu mniejsze znaczenie. Świrów wszędzie pełno.
@krzysztoft5726
Mysle ze w dupie byles i gowno widziales a masz tak gigantyczne kompleksy, ze nie wyobrazasz sobie, ze na zachodzie ludzie sa inni niz w TVn
Glupi sa wszedzie, narodowosc nie ma z tym nic wspolnego. Jedyne co ma to wychowanie i genetyka, jak rodzice byli debilami, to jest spora szansa ze i dziecko bedzie debilem. 😂
W sklepie dwie starsze panie pewnie Angielki zaczęły mówić o dwóch paniach obok że mówią po Polsku i to im się nie podoba. Przerwałam im rozmowę i powiedziałam im że one nie mówią po Polsku tylko po Rosyjsku a to jest różnica (cepie) nic nie odpowiedziały. W sklepie pani kasjerka zapytała mnie czy jestem z Norwegi , dlaczego? Odpowiedziałam jej że z Polski to już ze mną nie rozmawiała. Tylko się uśmiałam.
Tez tak mnie kiedys ktos zapytal czy z Norwegii a jak powiedzialam ze z Polski to sobie poszla. lol
Ja mnie pytają skąd jestem, to reaguję: "Where do you think I am from?"
Odpowiedzi były, m. in., "Niemcy"/"Szwecja"/"Holandia", ale też "Grecja".
A ponieważ to ostatnie mi się najbardziej spodobało, więc teraz tak odpowiadam.
I wtedy każdy chce ze mną rozmawiać... 🙂
@@Mario-xr3joyh until you get a Greek working there and they all tell him/her Ur greek xD
@@Mario-xr3joWstydzisz sie kim jestes
Ja mówię ludziom że jestem z Tadżykistanu.
To nie kraj, to państwo policyjne.
Kiedyś model wolności
chyba polska :D
Zbyt mało policyjne.4o lat temu był tu porządek.
@@kacperkalbarczyk9367 dokladnie, podobnie jak w Polsce jest w stanach, policja wszedzie do tego nieprzyjemni oficerowie, a mimo to w usa nie maja prawa cie przeszukac, zatrzymac jesli nie zlamales prawa. W UK jest prawdziwa policja, pomocna, dla ludzi. Mnie kilka razy zycie uratowali
@@chillyshotorbitus5152 policja w UK jest bardziej przyjazna ale sa tez i zle strony tej policji. Niesa zbyt efektywni.
Gratuluję nareszcie coś się rusza. Arabowie i Hindusi mają takich biur sporo tylko my nie potrafiliśmy się zorganizować. Spędziłem w Anglii 12 lat i chociaż już wróciłem do Polski pamiętam opowieści kilkorga ludzi o tym jak są nękani. Sam tego nie doświadczyłem i poznani ludzie byli naprawdę w porządku mam na wyspach nawet jednego Anglika, którego mogę spokojnie nazwać przyjacielem. Nie zmienia to jednak faktu ,że Polacy są zbyt łatwym celem, powinniśmy się zorganizować właśnie w ten sposób zobaczycie jak szybko zmieni się nastawienie podobnych ciuli.
Sami siebie nie szanujemy, więc nic dziwnego, że inni nas nie szanują. A Polacy w Wielkiej Brytanii albo zaczną się bronić, albo niech wracają do Polski.
Spędziłem w tym cyrku 2 i pół roku. Wiele się nauczyłem i stwierdziłem, że spadam do Polski. Tu nikt mi nie powie, żebym wypierdalał do siebie. Jak się okazuje to była bardzo dobra decyzja.
Najbardziej pokazali pazury po Brexicie. Nawet ludzie z którymi pracowałem prawie dwie dekady i uważałem za kolegów.
Moja żona została zaatakowana na ulicy dwa razy w ciągu 3 lat za mówienie po polsku na ulicy. W poprzednich 18 nie zdarzyło się ani razu.
Zwinęliśmy mandżul i wróciliśmy do Polski.
W pracy nie ma kolegów ani koleżanek.
@BarbaraM.K to masz smutne życie.
@@demonbox666 Taka jest prawda są tylko znajome twarze.
@@demonbox666ona ma racje. W pracy sa ludzie losowi ktorych spotkales tylko dlatego ze sie tam zatrudniles. Z malymi wyjatkami to sa tylko znajomi z pracy i nic wiecej.
@@mikes9753 nie wiem skąd u was taki cynizm. Mam wielu dobrych przyjaciół z Anglii z którymi do tej pory utrzymuję kontakt, w tym kilku naprawdę serdecznych z byłej roboty. Nie wszyscy Angole to debile.
Kiedyś wdałem się z głupią dyskusję zakończoną mordobiciem z jakimś starym angolem, który obrażał słownie i gestami moją żonę i siedmioletniego syna w kawiarni - bo niby było dla niego za głośno... Nie chciał się odczepić, napierał na mnie całym sobą (a spokojnie ze 120 kg), więc dostał fangę, aż się przewrócił. Przyjechała policja - dzięki zeznaniom świadków (innych gości) koleś został przez policję zabrany. Ale to było w Krakowie, więc nie wiem, czy się liczy ;)
Słyszałem opowieść o jednym brytolskim pubie w Kraku, gdzie mogą robić wszystko xD
Bardzo madrze Pan mowi; dziekujemy :)
Ale ileś lat temu 10-15 wszyscy chyba którzy wyjechali do Europy Zachodniej doświadczyli Właśnie takich sytuacji we Włoszech ciągle powtarzali jesteś we Włoszech mów po włosku w Norwegii to nawet jedną zwolnili z pracy dlatego że w przerwie śniadaniowej w innym pomieszczeniu rozmawiała z koleżanką po polsku było zabronione w tym zakładzie tylko że zwróciła się do sądu i dostała nawet odszkodowanie bezprawne zwolnienie dzisiaj inaczej niż na nas patrzą we Włoszech tylko Polki Jeżeli do jakiś prac takich niższych w restauracjach czy do opieki to tylko Polki sobie życzą wręcz mówią tylko Polkę także zmieniła się sytuacja Chyba przez tych imigrantów którzy ich najechali wolą naszych Europejczyków niż tych z Afryki
Mieszkam w miasteczku, gdzie sąsiedzi poprostu udają, że mnie nie widzą ani dzień dobry, ani dowidzenia i mijają jak powietrze. Nie jest to miłe , zwłaszcza, że mieszkam w tym samym miejscu już 10 lat
Ja mam tak samo na moim osiedlu chociaż od roku zaczynają mnie niektórzy dostrzegać i trzy osoby mówi dzień dobry. Jak kiedyś mówiłam to się odwracali ale kóz dlatego że za długo już tu mieszkam i mamy stałych sąsiadów. Najgorsza młodzież w czapkach. Z tym ogromny problem w całym Uk. Ale zauważyłam też taki trend że rodzice pozwalają na jazdę rowerem i w czapkach małym dzieciom czyli to taka chyba moda teraz wśród dzieci
To unich normalne
No cóż.... Wypada tylko odpowiedzieć "Zmień sąsiadów...". 🙂
Niekoniecznie w innym miasteczku...
Ludzie o których piszesz, prawdopodobnie mają ciężkie życie i masę problemów.
Pomyślałeś kiedyś o tym?
Samo oczekiwanie na to że ludzie zaczną Ci się kłaniać, czy pisanie o tym w internecie niewiele zdziała...
Jeśli Ci na tym zależy, to trzeba samemu pomyśleć jak to zmienić...
A może Ty sam jesteś szarą postacią, która nie zwraca niczyjej uwagi???
@@Mario-xr3jo no ja aż taka empatyczna już nie jestem. Kiedyś byłam ale w uk to nie działa a wręcz tu nie ma miejsca na emocje.a jeżeli są to znaczy że coś z tobą jest nie tak. Tu panuje tzw zimny chów. tak kłaniałam się i mówiłam dzień dobry na początku nawet przez kilka lat. zero reakcji. Tak jak mowie po 10 latach dopiero niektórzy zaczęli sami się odzywać. A problemy maja na pewno bo po niektórych to widać ale to efekt systemu
Tutaj ludzie się dość ignorują zresztą w Polsce to nie jest inaczej. Ciekawe czy ty twoich sąsiadów widzisz i podchodzisz przyjaznie
Ja tam nie mam z Anglikami żadnych problemów, są czasami irytujący ale to wynika z ich niskiego poziomu inteligencji,normalni ogarnięci Anglicy nie zachowują się jak typowi localsi co myślą że Rosja to Polska 😂A jak ktoś jest rasistą to jest rasistą i będzie mu każdy przeszkadzał kogo sobie tam wymyśli.Pamietajmy że duża część Anglików to ludzie oderwani od rzeczywistości,wszystko co nowe i inne ich dziwi i zapewne przeraża 😂Najlepszy patent pozbycie się problemów i niepotrzebnych nerwów to po prostu nie zwracanie uwagi na przygłupów.W większości przypadków Anglicy są jednak bardzo pomocni,zabawni i mili,nie widzę aby nas Polaków jakoś dyskryminowali,zazwyczaj mają bardzo dobre zdanie o Polakach i Polsce która często odwiedzają,za to Polak Polakowi wilkiem,z Polakami nie da się pracować 😂 Wszyscy biegają jak oszołomy, obgadują się, sprzedają do szefa,i mają pretensje że Anglicy robią o 50% mnie😂Zawsze mnie to bawiło, żeby w obcym kraju biegać jak wariat, robić za 2 i jeszcze mieć pretensje.Mnie Anglicy nauczyli jak należy pracować, połowę dnia stać a połowę coś tam robić bo zapieprzać to ja mogę w własnej firmie a nie dla jakiegoś obcego mi człowieka który nawet połowy swoich pracowników nigdy na oczy nie widział 😂.Pozdrawiam
„Że Rosja to Polska”. Czesi o Polakach „Polacy to tacy Rosjanie, którym się wydaje, że są Francuzami”.
Zgadzam sie z Toba
@@konrad9240 😎
To nie niski poziom inteligencji! To zupełnie inne cechy tego narodu. Inaczej spostrzegają swoją kulturę i rzeczywistość. Zostali wychowani w innej mentalności więc mają inne potrzeby. Dziwi mnie że mieszkając tam nie jesteś aż tak spostrzegawczy. Dla nich jest dziwne to co dla nas oczywiste i odwrotnie 🤷♀️Logiczne!!!
Też nie mam żadnych problemów z Anglikami , może jak ktoś mieszka w dziadowskiej dzielnicy ale tam to każdy każdego nie lubi
To jest bardzo przykre, być tak traktowanym. Jednocześnie ten film powinien skłaniać do refleksji na temat tego jak my traktujemy innych - w kraju czy poza granicami. Jest wielu wspaniałych Polaków, otwartych, przyjaznych, którzy siebie i innych traktują z szacunkiem, ale wielu też niestety prezentuje postawy odwrotne.
Witam, bardzo dziękuję za głos rozsądku... pozdrawiam serdecznie 🥀 Katarzyna
No, jak traktujemy innych niby? XD
To nie rasizm. To dyskryminacja ze wzgledu na pochodzenie.
6:35 powiedział, że to uproszczenie.
Jaka jest różnica?
Nawet w Polsce jesteśmy obywatelami drugiej kategorii za ukraińcami podziekujmy POPiS
Dziś rasizm zmienił słownikowe znaczenie i już nie dotyczy rasy a wręcz kultury i używa się go zamiast ksenofobii, szowinizmu, nacjonalizmu. Tak jak słowo ,, atencja" zmieniło znaczenie od szacunku względem kogoś do osoby szukającej uznania.
@@Zielony_Ork3 Nie. Dużo ludzi używa słów, których nie znają definicji. Mamy zmieniać co chwilę znaczenie słów?
To nieźle. Gdy parę lat temu wyjeżdżałem z Polski, to Polacy w Polsce byli narodem trzeciej kategorii. Naprawdę nie ma co narzekać.
Все залежить від самої людини і якою вона себе поставила (особливо розумово та культурно).
Third class nation? Poland has amazing history and cities and culture. Many famous people have Polish or central and Eastern European roots. A country is just a country in the end. It’s who you are that matters.
@@underated17 but we are ex Eastern Bloc country this is why they think about us like we are svbhumans
Od 2022 roku, tak wygląda rzeczywistość.
Byłam 10 lat: Mam dom i emeryturę i bardzo dziękuję.
Nie ma jak Irlandia (i Polska).
Gdzie byłas 10 lat ? Gdzie masz dom i emeryt ?
Zapewne sa ludzie ktory maja takie czy inne problemy z sasiadami czy innymi tubylczymi matolami.Mieszkam w UK 20 lat i kiedys ktos cos tam chyba burknal odnosnie obcego jezyka,i mu odpowidzialem ze bede gadal nawet po japonsku jezeli bede znal ten jezyk,i wyp.......!!!!!Ostatnimi czasy zauwazylem ze brytyjczycy zaczeli nasz jakby nawet bardziej szanowac,w sieci jest ponoc mnostwo filmow z polsko bialoruskiej granicy lub o nielegalnej migracji,chodzi o to jak skutecznie blokujemy naplyw nielegalnej immigracji,i to im bardzo imponuje,wielu ludzi czy znajomych z pracy wspominalo mi o tym.UK to wyspa,a mimo to wszyscy nielegalni przyplywaja tu na pontonach jak do siebie🤣🤣🤣,bez problemu, a u nas przez granice ladowa praktycznie nikt nie przechodzi,no moze z jakimis wyjatkami.Na poczatku ten kanal wydawal mi sie bardziej merytoryczny pod wzgledem porad prawnych,teraz widze ze cos tu przestaje sie kleic!!!!Z perspektywy lat wiem ze nieznajomosc jezyka moze rodzic agresje u brytyjczykow,zreszta w Polsce jest podobnie,ludzie psiocza na tych przybyszow co polskiego nie znaja.Zacznijcie sie uczyc angielskiego i zobaczycie ze rozwiarze to wiele problemow.No ale niestety wielu naszych rodakow w UK ma to w du.....!!!!Potem nie dziwcie sie ze sa klopoty.
Imponuje im bo odpierdalamy czarną robotę i oni nie muszą. Naiwni Polacy oni zawsze wykorzystują innych
Marek, dokładnie... 20 lat w Anglii (West Midlands), nigdy najmniejszego śladu niechęci do Polaków... Wręcz przeciwnie, zachwyty nad podejściem do pracy, adoptowania się w środowisku... Kilka grubych lokalnych afer z przemytem, wyzyskiem i niewolniczą pracą okazało się być dziełem Cyganów z polskimi paszportami... No ale to chyba standard na całym świecie...
Przelazi setki. Moze nie miliony jak w UK ale setki. Pojedz na wschod i popytaj ludzi
Co do Polaków w Anglii to sa tacy co lapia jezyk a SA tez tacy co siedza 15 lat i ani be ani me, bo Polska telewizje ogladaja i tylko z Polakami na wódkie sie spotykaja a na fabryce Polski litwini
Ale my nic nie blokujemy. Zarówno poprzedni pisowski nierząd i aktualny, przyjmą migrantów muzułmańskich, jak i ruskich przesiedleńców. Nie wspominając o gruzinach, którzy popełniają najwięcej przestępstw wśród obcych.
Ja od kilkudziesieciu lat mieszkam w Londynie i jest super. Nikt mi nigdy zlego slowa nie powiedzial.
jesteś kobietą ?
@adalas293 Nie. Ale moja mama, siostra i dwie chrześnice są.
W Londynie tylu Anglików co kot napłakał 😅🤣
@Yokoshka I ani oni, ani przyjezdni nic mi nie zrobili nigdy.
Londyn to nie Anglia, tylko oderwane od reszty miasto - tak jak tfu warszawka
Czytam tak te wasze wypowiedzi i robi mi się smutno. Jestem anglofilem bo Dywizjon 303 bo Beatles… ale z tego co mówicie dobrze się stało że nie wyjechałem na Wyspy. Od 35 lat mieszkam w Niemczech i nigdy nie zdarzyło mi się to o czym piszecie. Poza wszystkim innym trzeba wybierać sobie środowisko w którym się żyje.
Przecież w Niemczech również są takie przypadki
Z tym srodowiskiem masz racje ale nie zawsze masz mozliwosc wyboru.Dzis wszedzie znajdziesz cos toksycznego.
Hmm, mnie najwięcej problemów spotkało ze strony Polaków, zarówno w Polsce jak i za granica, ja tak mialem, mam nadzieje, ze Wy macie normalnie i lepiej, pozdrawiam serdecznie, TM, ;-)
Enjoy bicycling. Udanego
Przez kilka lat nie spotkałam się nawet z jednym krzywym spojrzeniem ze strony Anglików. Wszyscy byli bardzo mili i pomocni. Jestem jedyną Polką w biurze i jest super. Więcej nieprzyjemności i wrednych spojrzeń dostałam od Polaków. Tez miałam do czynienia z policją gdy angielski patol nas okradł, policja znalazła go na 2 dzień i zmusili go żeby wszystko oddał i przeprosił. Lepsza nauczka dla głupka niż więzienie, bo spalił się ze wstydu:) Policjanci byli super :) to moje doświadczenia.
To jest wielki problem w UK, że tutajsze społeczeństwo nie zna historii swojego własnego kraju. Są niektórzy angielscy historycy oceniający nasz wkład w przetrwanie tego kraju podczas tzw. bitwy o Anglię jako decydujący i gdyby Polaków nie było to wynik starcia powietrznego mógby być inny. Gdyby Brytyjczycy wiedzieli by o tym to Polacy nigdy nie usłyszeliby gdziekolwiek na angielskiej ziemi, że mamy nie rozmawiać po polsku.
Wracaj do kraju, jeśli dawno nie byłeś w polsce to się zdziwisz w jakim tempie sie rozwija.
Jak ja słyszę obcy język w Polsce to jakoś nie skacze do ludzi z tego powodu. Angole jakoś do Hindusów nic nie mówią a tamci mówią zawsze w swoich językach.
bo się ich boją :)
Przykro mi. Bywam w aptekach i wiem jak Anglicy się zachowują. Uwierz mi wiem ale z nimi trzeba psychologicznie. Opanuj sarkazmy - oni tego nienawidzą 😂
Jak się zachowują w aptekach?
@@BarbaraM.K pewnie kupują leki
Bywasz w aptekach? No, no - kto by się spodziewał. Prawdziwy brytyjski arystokrata z ciebie ...
Sam nie wiem o co gosciowi chodzi . Ja widuje nnormalnie kupujacych leki angole nie wiem o co mu może chodzić. Ale może nam odpisze i nam coś rozjaśni? @@BarbaraM.K
Zależy pewnie od dzielnicy. Znam dużo dziewczyn,które kończyły kursy z farmacji i po roku rezygnowały z pracy w zawodzie. Bardzo dużo osób uzależnionych a na bogatych dzielnicach znowu wszystko chcą za darmo. Takie historie słyszałam od trzech różnych osób,które zakończyły karierę w aptekach
Wielka Brytania dla Brytyjczyków!
Polacy do domu!
To murzyni do Afryki ,hindusi do Indii ,a Araby na Bliski Wschód 😅
Nie tylko Anglia, w Niemczech jak usłyszeli na stacji że rozmawiamy po Polsku odwrócili się i nas nie obsłużyli, za nami była również rodzina Polska która znała język niemiecki i jak usłyszeli że mówią po Polsku nie ważne że w niemiwckim języku się chcieli z nimi porozumieć, kiwali palcem "najn" i po rozmowie. Szanowali by nas bardziej gdybyśmy sami siebie szanowali czy to za granicą czy u sb.
Mieszkam 11 lat w UK. Osobiście nigdy nie spotkałem się z dyskryminacją. Dużo zależy od nastawienia do ludzi i otoczenia 👍
Mi też nie. Patologia przyciąga patologie 😉
Ja tez nigdy nie spotkalam sie z dyskryminacja, w UK 17 lat
Zgadzam się z wami my żyjemy tutaj już 20 lat. Pracuje z samymi Angliami mieszkam na uliczce 12 domów gdzie żyją sami angole i nigdy nie spotkałam się z dyskryminacja czy jakaś inna patologia wręcz przeciwnie oni się bardzo mili i pomocni. Czego nie można powiedzie o Polakach dla Polaków na wyspie to dopiero jest patologia, zadrość i wszystko co najgorsze. 100 razy wolę mieć w ogol siebie angoli niż fałszywych Polaków. Także nie zgodzę się ze Angole to rasisci dla Polaków. A tak w ogóle to proszę się zapoznać co to rasizm. Biały do białego nie może być rasista😂
@@karaluki6279 Biały do białego... Ja bym to nazwał "rasistowskim kanibalizmem", to gorsze niż sam rasizm 😄
@@regoat Dokładnie tak jest 👍
Mieszkam w Londynie od 13 lat i tak jak kiedys moze Anglicy patrzyli krzywo na Polakow, jak masowo sie zjezdzalismy po 2004 roku kiedy weszlismy do EU, to teraz Polacy sa bardzo szanowani w UK. Zwlaszcza w przeciagu ostatnich 2-3 lat duzo sie zmienilo i Polska nabiera coraz wiekszego szacunku miedzynarodowego. Mysle, ze bedzie tylko lepiej 🇵🇱 ❤ Juz nie wspominajac o tym ile osob wrocilo do Polski po Brexicie i covidzie, bo w Polsce po prostu teraz poziom zycia jest na wyzszym poziomie niz np w takim Londynie.
Masz nasrane w bani xd
@evaviaporated9467 Co xd
@@evaviaporated9467
Ty masz próżnię! 🤷♂️
Twarda czacha! Szacun! 😎
Zgadzam się z tobą
Zgodzę się że Anglicy zaczęli bardziej doceniać Polaków szczególnie w ostatnim czasie Większość z nas uczciwie pracuje ma dobry fach i asymiluje się. Myślę że jest to między innymi spowodowane napływem różnych "inżynierów" którzy nie mają zabardzo zapału do pracy tylko żądania i wprowadzanie swoich zasad. Dlatego teraz docenia się bardziej emigrantów z Europy. Jednak jest nadal spora część Anglików którzy jak tylko usłyszą obcy język albo akcent to odrazu im się nóż w kieszeni otwiera. Przeważnie są to osoby na benefitach które same są sfrustrowane swoim beznadziejnym życiem dlatego zrobią wszystko żeby utrudnić życie innym. Zwłaszcza jak widzą że tobie wiedzie się lepiej. Moja córka miała taką sytuację w szkole była gnębiona przez przez córkę sąsiadki na tle rasistowskim bo razem chodzą do klasy. Co śmieszne ta córka sąsiadki kiedyś czesto przychodziła do nas do domy dostawała jedzenie zabieraliśmy ją jak gdzieś się jechało na wycieczkę. I taka zapłata. Ale co się dziwić jak matka jej to lekka wariatka która praktycznie nawet z domu nie wychodzi ani nie wypuszcza sojich dzieci. Całe zycie na benefitach.Finalnie sprawa trafiła na policję.
Po 17 latach u UK mógłbym tu wiele jeszcze napisać ale kto to będzie czytać 😂. Pozdro
Skakałem anglikowi po głowie za swoją rodzinę, siedziałem, nie żałuję, podobna sytuacja do pierwszego przypadku, pozdrawiam, czy zrobię to jeszcze raz ? Owszem w razie potrzeby za rodzinę zawsze, pozdro
Jak za rodzine to szacunek 👍
Powinieneś medal dostać, ja nienawidze angoli
Jezu, co wy oppwiadacie. Skakanie komus po glowie nie ma zadnego usprawiedliwienia! Zas siedzenie w więzieniu i jie widzenie swojej rodziny nie jest tego warte. Przykro mi ale nie zgadzam się.
@@aleksanderszczurek8629 fakt powinien byl go ukatrupic
Brawo, przyznałeś się do bycia idiotą.
Informacja dla zainteresowanych - jeśli policjant nie przychodzi do was "towarzysko", "żeby o coś spytać", ale np z nakazem prokuratorskim (przeszukania lub zatrzymania osoby), to macie pecha, bo nie musi ściągać butów... Nawet jeśli jest to polski dom.
Council , policja , zakłady ubezpieczeniowe , nfz to jedna lipa .
Jak wejdziesz głębiej to można się przkonać , że to scam .
Bylem tam w 2006 r jakos/ pracowalem. Prqcoealem w porcie na tamizie, ochrona.. dookola ludzie raczej prosci. W sumie byl tylko jeden przypadek zlej krwi w stosunku do nas (bylo nas 4 polakow w obsadzie), angol robil sobie wycieczki osobiste na tle narodowosciowym, robil do momentu, w ktorym w glebokiej nocy czerni (pracowalismy w nocy, wylapujac naaczepowych przybyszy) zostal grzecznie poskladany przez kolege. Od tej pory nie odezwal sie ani slowem. Reszta anglikow odnosila sie ok, byli ciekawi i przyjazni. Faktem jest, ze anglicy nie lubia ani belgow, ani francuzow, holendrow, niemcow...hehe. Wystarczy porozmawiac z takim prywatnie. Niezbyt sie kryja z tym.
Moi brytyjscy znajomi nie przepadają za Francuzami 😂😂
… Oni w większości nie lubią innych narodów.
Potrafią za to dobrze udawać Twoich “przyjaciół” latami zanim się odkryją z tym co tak naprawdę o Tobie myślą.
Długo myślałam, że są przyjaźni.. aż zaczęłam lepiej rozumieć te ich “żarty” i komentarze …
Zabawne w sumie, zważywszy na pewien fakt - współcześni brytole to potomkowie Anglów i Sasów
Słowianie a w szczególności Polacy to Dzieci Bogów
Niestety prawda
Ostatnio mieszkałem w mieszkaniu zastepczym z kilkoma osobami. Nie dość że pijaki, narkomani hałasy nocne to bezprzerwy mnie okradano. To była porażka. Potem dostałem mieszkanie następne i chronione. Teraz odsapnąłem psychicznie.
Mieszkales w lokaly zastepczym gdzie trafiaja zwykle angielscy bezdomni, alkoholicy, narkomani, degeneraci.
A to że w polsce na każdym kroku spotykamy się z językiem angielskim nawet na produktach w sklepach też są napisy w języku angielskim ,no kurde prawie na całym świecie słyszy się angielski, no bo angielski to jakby taka łacina w obecnych czasach, to my wszyscy musimy to znosić a jak jakiś polak pogada sobie po polsku w Anglii to jest big problem😂 angole to są zwykli hipokryci i egocentrycy to spuścizna po imperium brytyjskim nawet sam z tym problemem się spotkałem w Anglii.Idąc tokiem myślenia tego angielskiego pieniacza jestem ciekaw jak on zachowałby się w obcym kraju nie angielsko języcznym np.na dwu dniowej wycieczce w chinach to my musiał mówić tam od razu perfect po chińsku czy jak?Aż marzę o takich czasach żeby to ci anglicy musieli jeździć do polski za robotą.😂
Japonia czy Chiny nie jest odwiedzana przez zwykłego Brytyjczyka tylko raczej tego wykształconego i to często delegacja z pracy
Mieszkam w UK od 20 lat. To bardzo otwarty i przyjazny naród ( porównując z Niemcami , Holendrami , Francuzami ze już o krajach skandynawskich nie wspomnę ) Od czasu mojego przyjazdu do UK 3 razy spotkałem się z wrogością związana z moim pochodzeniem - 2 przypadki to ataki słowne ze strony murzynow i to na początku mojego pobytu a trzeci raz ze strony anglika takiego typowego robola który szybko zamilkł jak mu powiedziałem żeby spierdalal ). Niestety masa Polaków w UK zachowuje się naganie i się nie integruje. UK jest ogólnie krajem przyjaznym.
Spotkałem się z czymś takim kilka razy w Niemczech, zwłaszcza gdy mieszkałem w małych miastach, ponieważ w małych społecznościach zawsze jest więcej nacjonalizmu. Wielu Polaków stosuje taktykę udawania Niemca, ale osobiście uważam, że taka forma obrony jest zdradą samego siebie.
W dużych miastach spotkałem się z odwrotnym nacjonalizmem, zwłaszcza starsi Niemcy wolą wiązać się z europejskimi obcokrajowcami, ale tylko po to, by chronić się przed ludźmi, którzy nie są Europejczykami.
To smutne zjawisko, ale nacjonalizm istnieje i boleśnie jest go doświadczać. Szkoda, że w Polsce ludzie tego nie rozumieją i często wykazują się skrajnym nacjonalizmem. Bo trzeba być lekko, to miłość do narodu, ale skrajność to zło i choroba.
Super z tym nadawaniem niemca..myślalem lata ze to halucynacje akustyczne..
To musiś być daleko od siebie samego jeśli przez lata słyszałeś coś i myślałeś że to haluny....😆@@432TARDIS
Naprawę kraju należy zacząć od naprawy pojęć. Nacjonalizm to _tylko i aż_ umiłowanie własnego narodu. Nienawiść do innych narodów to szowinizm, a nie nacjonalizm. Tak to rozumieli twórcy polskiego nacjonalizmu.
@@dobzibuniek7061 książka 'twój nowy wujek niemiec' to hit edukacyjny..w sumie jak bys equalizer w samochodzie wymienił na słownik. .a zawodowo jako lektryk, masz po latch podejście do 'przykryć sąsiedne instalacje'...serial severence pole
Też mam takich sąsiadów. Typowi beneficiarze na darmowej zrujnowanej chacie z dżunglą w ogrodzie. Boli ich, że mam spłaconą chatę, samochody itp.
Utrudniali mi życie poprzez np. zastawianie podjazdu swoimi kubłami na śmieci, a jak prosiłem by tego nie robili to słyszałem bym sobie parkował gdzie indziej.
Zgłaszałem ich za to do councilu, ale niewiele to dało. Jak koleś wypatrzył kamery hikvision na mojej chacie to się nagle wszystko uspokoiło.
Ludzie to po ch... tam siedzicie, z tego co słyszę od znajomych ze Szkocji, jest coraz gorzej, nie chcesz wracać do Polski, to jedz do Szwecji, Danii. Tyle złego słyszałem o Szwecji znajomi z WB tam sie przeprowadzili i są bardzo zadowoleni (oczywistych powodów Malmo czy Sztokholm odpada)
Bardzo pomocne informacje i za to daje suba.Pozdrawiam
Brytyjski model zarządzania sprawia że gospodarka UK pada i Kwidzyn. Pomimo eksploatacji koloni oraz braku uciążliwych sąsiadów. Polski model zarządzania sprawia że gospodarka rośnie, mimo braku koloni i sąsiedztwa dyktatur na wschodzie. Brytyjczycy już dawno nie są nawet panami u siebie. Gangi z 3 świata tam rządzą. Brytyjczycy u siebie nie są 1 kategoria . My Polacy rozumiemy ich frustrację, tym bardziej że Brytyjczycy mają nam czego zazdrościć, a my im niewiele o ile w ogole
xd polszczaki bez majatku dawno osiagneli poziom niewolnika i zera absolutnego
Polska gospodarka "rośnie"? Tak mówili w TVN?
Co za bzdury. I jeszcze to poczucie wyższości nad ludźmi „trzeciego świata”. Polskiej gospodarce BARDZO daleko do UK. I większość Brytyjczyków nie traktuje Polaków lepiej niż Senegalczyków czy Afgańczyków. To tylko odczucie niektórych Polaków że niby jesteśmy „lepsi”. A już największy śmiech to Polacy na marszach przeciwko migrantom.
@@Kameesthorbardzo daleko to może 20 lat temu, sporo się zmieniło a Polska już nie jest taka dziurą
Polska gospodarka rośnie 🤣🤣🤣
W kazdym kraju zdążają sie takie sytuację.
Tak idziesz i idziesz, a ja patrzę, co dookoła i stwierdzam, że w Anglii jest brzydko!
Sa fajne miejsca ale trzeba szukać plus dla szarego człowieka nie dostępne bo wynajem/zakup kosztuje majątek
Anglia jest duzo ladniejszym krajem od polski ale oczywiscie polacy wrzuca najgorsze miejsca w angli i najlepsze miejsca w polsce i porownuja a ten kto tu jest to wie ocb.
@@MarkGatto😂
Okropna wyspa, szaruga i ślągwa
Też tak uważam, byłem w Luton przez prawie 4 miesiące. Trzeba po prostu lubić taką architekturę jaka tam jest. Mi się ona nie podoba, poza tym mam wrażenie że jest tam bardziej szaro niż u nas ale to pewnie zależy od miejsca.
Szkoda ,że tylu rodaków zdecydowało się na emigrację (nie dali rady w PL) i godzą się być II kategorią za granicą niż walczyć o godne życie w ojczyźnie. Mieszkam w Polsce i widzę wiele wad tego kraju , ale nikt mnie nie prześladuje za mówienie w ojczystym języku , w którym myślę i czuję.
A kiedy Anglicy traktowali inaczej Polakow? Jezeli komus sie wydaje, ze oni sa dla nas przyjacielscy to wylacznie iluzja. Oni potrafia tylko wykorzystywac ludzi do roboty, ktorych sami nie chca wykonywac. Anglicy, Francuzi, Holendrzy, Niemcy. to wylacznie interesy, zero uczuc, zero sympatii, niczego, doslownie. Polacy musza zawsze o tym pamietac. Oni lepiej traktuja Muzulmanow czy ludzi z czarnego ladu anizeli nas.
Tzw zimny chów
Zgadnij co
U Polaków jest tak samo
@ptasznik5973 Nie umiem odpowiedziec na to pytanie. Mieszkam juz ponad 30 lat poza krajem. Inaczej to troche wyglada, jezeli ma sie meza z danego kraju i to na odpowiednim stanowisku. Wowczas przebywa sie w srodowisku męża. Ale poza nim, doswiadczalam rowniez przykrych sytuacji. Niestety! Mieszkam obecnie we Fr w malenkiej wsi, to dopiero jest towarzystwo. My Polacy nie powinnismy miec nawet cienia czegos gorszego. Glowy do gory i szacunek do samego siebie.
@@ewelinavisser1215 kiedyś obserwowałam na instagramie dziewczynę która też mieszka we Francji i ma partnera francuza. Nieraz pisała jak jego znajomi ja często sprawdzają pod względem języka. Ona ma b dobry Francuzki, ma b dobra prace ale musi im zawsze udowadniać wszystko. Przykre ale prawdziwe bo w uk właśnie podobnie
Szanuj siebie,a będą cię szanować inni mówi moja babcia
Bo w Anglii nie mieszkala
Szanuj siebie i szanuj innych
@@jackjack-zq4gt przestan, w Anglii ludzie tez szanuja innych. Ludzie sa rozni w kazdym kraju.
@mikes9753 mieszkam tu od 2004 i wiem o czym mowie. Wiec sam przestan.
@@jackjack-zq4gt no i co ze od 2004. Ja od konca 2005 i co wyrocznią jakąs jestes?
Policja jest z nimi,mi przy wypadku samochodowym gdzie 2 kobiety z dwojka dzieci zajechały mi droge policja mi chciala przykleic wine,zasugerował mi zebym się przyznał to się rozjeżdżamy i oczywiście sprawa w sądzie za dengerous driving a jak nie to będziemy czekać 3 godziny na nagrania z kamery,zalatwilem nagranie okazalo sie ze wina kobiety a policja zadzwoniła ze na nagraniach nie widać i sprawe umarzają,nie dajcie soba manipulowac
W każdym państwie jest rasizm. Kto lubi obcych? , aby mu chleb, pracę, kobiety i mężczyzn zabierali. W celach turystycznych tak jechać, pieniążki zostawić i wszyscy są zadowoleni.Najlepiej u siebie w swoim państwie człowiek się czuje.
Domy stodoly z malymi okienkami wyposazenie tych stodol jest sredniowieczne.W Polsce domy sa piekne ogrodki kwiaty pieknie wyposazone w srodku na wsi czy w miastach kazdy remontuje by miec pieknie
Ja 18 lat w Angli zero problemow.Pracuje na siebie i 80 procent moich klientow to Anglicy.Nigdy nie czulem zadnej dyskryminacji.
Mieszkam w kupionym domu mam fajnych sasiadow.Jak sie buja miedzy czawikami😂ma sie problemy.Ale lumpy sa wszedzie😂w Polsce tez.
Najwiekesze polskie lumpy teraz przejmuja Azje.. Pasuja do tej burduolwej grupy etnicznej..wiec sa zadowolni..Nigdy nie myslalam,ze w Polsce jest tyle bydla.
A swoją drogą to ciekawe czy jak taki angol leci na wakacje do np. Hiszpani, to czy jak nie zna hiszpańskiego to zamyka jape na cały urlop ?
😂😂😂
Nie bo Anglicy uważają się za rasę wyższą i to każdy ma mówić po angielsku 😂
A dlaczego Hiszpanie nie chcą Brytyjczyków u siebie? Dlaczego non stop strajki i kiepska obsługa?brytyjczycy tworzą swoje enklawy tam, wiele miast jest już zasiedlonych przez Brytyjczyków. Nie integrują się tylko żyją wśród swoich
Ja przez 10 lat pobytu spotkalem sie z dwoma przypadkami ataku slownego na moja osobe ze wzgledu na narodowosc .
A generalnie oni nas lubia i nieraz podziwiaja za pracowitosc i przedsiebiorczosc
Zgadzam się.. Anglicy nas lubią i wolą nas niż kogolwiek innego z migrantów.
Non stop to sie zdarza np w komunikacji miejskiej. Nie siadaja kolo ciebie albo jak slysza inny jezyk przesiadaja sie,czasami jakies komentarze do siebie.Takie patrzenine z góry tzw.
Trzeba to ignorwac i tyle.Dodam ,ze to jest problem w 99 % tylko z bialymi brytolami.
w Polsce tak sa traktowani ukraincy
@@Martyna.007tylko że my przyjęliśmy Ukraińców z otwartymi rękami dostali domy zasiłki pracę a oni nas obrażają w każdy możliwy sposób a w szczególności w internecie jak to źle w tej Polsce
@@Martyna.007 bzdury gadasz, dwa lata jest ich pełno wszędzie i nie słyszałem o takim zjawisku
@@Martyna.007 w Polsce ukraińcy sa uprzywilejowani. Nawet gwalt na ukraince jest bardziej surowo karany niz na polce.
@@Martyna.007: Jeśli tak to znaczy, że … jeszcze PL nie zginęła …
Hej,mieszkam w Anglii od 2011roku wiec dość długo, pracowałem 3.5r na kontrakcie w pewnej firmie w w której pracowała Angielka moja Menager,strasznie nie lubiła Polaków i katowała mnie psychicznie ponad 3 lata,nie mówiłem w tedy zbyt dobrze po Angielsku (nie mówiłem płynnie,trochę rozumiałem co się do mnie mówi) nawet należałem do związków zawodowych,w naszej firmie związkowcem od takich zeczy byl pan Polak który serdecznie pierdolił to co sie ze mną dzieje i tylko pilnował swojej dupy bowiem moja menager była tez jego menagerem i po paru latach nie wytrzymałem dałem sobie spokój dałem wypowiedzenie i tyle,zostałem potraktowany jak najgorsze ścierwo nikomu nigdy nic nie zrobiłem ani nie miałem kłopotów z prawem,zastanawiam się jak można być tak podłym człowiekiem,mam nadzieje że pani trafi na swojego,a pana Polaczka ze związków zawodowych pozdrawiam środkowym palcem😊
Jestem jedna z wielu okradzioa przez naszego polskiego oszusta .Gdy spostrzeglismy co znami zrobil ,juz byl w Londynie,nawet sad nie mogl go sciagnac.Dlatego wierze ze takich asow wyjechalo duzo.
W Szkocji się nie spotkałem po za drobnymi przypadkami złośliwości . Wtedy wyśmiałem gościa i byliśmy nawet kumplami w robocie .
Dokładnie. Sam mieszkam w Glasgow od 12 lat. I zero dziwnych ewentualnych rasistowskich kwestii ….dlatego trochę denerwują mnie materiały z nieodpowiednim opisem bo Szkocja jako cześć UK Jest mentalnie całkiem innym światem niż Anglia. Rodacy mieszkający w Anglii porzućcie te ziemie na rzecz Szkocji 😁💪💪
Polacy muszą się nauczyć dystansu do siebie. Dobrze, że Wy go macie. Reszta musi się nauczyć i przestać robić z siebie ofiary. Polacy niby twardziele a faktycznie to pizdy.
@@tomaszsz5160porzućcie i wracajcie do siebie, w Polsce 🇵🇱 najlepiej
Zależy gdzie się pracuje i z jaka klasa społeczna ma się odczynienia. W szkockich firmach bywa różnie ale już w międzynarodowych obowiązują regulaminy i prawo
Wracajcie do domu, do Polski. Potrzebujemy was tu.
Poprawka ale rasy tej samej nie jestesmy, anglicy slowianami nie sa, a miedzy nami sa roznice biologiczne. Szacun za material
Nie bylem w Anglii i nigdy tam nie pojade, nie pcham sie tam gdzie nas nie chca i nie lubia
Nie rozumiem z tymi hejterami. Chłop robi kawał dobrej roboty dla nas Polaków i mierzy się jeszcze przez to z hejtem ?
Nie zgadza mi się to.
1.Zalerzy gdzie mieszkasz , jesli mieszkasz gdziesz na jakims zadupiu to sie nie dziw 2.Teoretycznie nie zapisana zasada dobrego wychowania jest taka ze gdy jestes w grupie ludzi czy to miejsciu publicznym gestym typu , restauracja lub autobus , wypada mowic w ogolnie przyjetym jezyku , to sama sprawa dobrego wychowania 3.Ale oczywiscie gosciu przecholowal i tak 4.
Tak mają . Ja mogę z tobą porozmawiać na temat socjala jak zabierają dzieci
Ten pan to nie Polak ake Ukrainiec. Tak samo zachowywuja sie tu u nas Ukrainki,niby współczują Polakom a za chwile to tak dowalą,i też tak mówią jak ten gościu że ,,tak was nękają na całym świecie,robią z was niewolnikow jakich." A tak naprawdę to to oni tak obmawiają Polaków i szkalują.
Ja ostatnio miałem nie zbyt fajne zdarzenie na łowisku wędkarskim zostałem wyproszony ponieważ właściciele stwierdził że to łowisko jest tylko i wyłącznie dla Anglików a nie dla Polaków bo my podobno ryby im kradniemy jakaś masakra 🤦♂️
Mi też raz nie chcieli sprzedać day ticket na łowisku, bo kradniemy ryby. Zależało mi wtedy połowić, bo tata przyjechał z Polski, to mówie mu że może mój samochód sprawdzić przy wyjeździe, i wtedy mi sprzedał. W innej sytuacji bym się zawinął, i w dupie ich miał.
I cyk, na policję za hate crime
Różnica jest taka że oni są u siebie i nie podoba im się to jak miliony migrantów do nich przyjeżdża
wpuszczaja murzynow na potege ... ciagle z brzegu francuskiego odbijaja pontony ! ... a jak poprzedni premier chcial odsylac nielegalow do Rwandy , to angolski sedzia sie sprzeciwil ! Sami wiec sobie pieka ten placek ...
Szok mieszkam w USA 40 lat nie znam angielskiego nikt mi nie zwrócił nigdy uwagi że rozmawiam po polsku
Bo wiedzą, żeś debil i tak nie zrozumiesz co się do ciebie mówi
Nieznajomość lokalnego języka, to akurat powód do wstydu.
Mieszkam w Chicago.Mam Polski sklep spożywczy dwa razy większy od biedronki, 5 kościołów polskich w zasięgu 15 min, lekarze Polacy, dentyści Polacy, w urzędziach amerykańskich są polscy tłumacze, znajomi 100%. Po co mi Angielski. Nie interesuje mnie amerykanska kultura
Trochę byłam w Birmingham i co mogę powiedzieć że jak widziałam Polaków to było mi wstyd za ich zachowanie, mieszkają w dzielnicach z hindusami, przekleństwa, alkohol. Dramat. Jedynie w centrum miasta byli normalni Polacy. Nigdy bym nie chciała mieszkać w Anglii
Zazdroszczą nawet jedzenia przyniesionego w pudełku do pracy do zjedzenia na przerwie. Pociagają nosami zapachy bigosu ,kotletów różnych sałatek ciast oczy im wyłażą na wierzch i przełykają ślinę 😂
Nie jedzą tego bo szkoda im kasy wydać na jedzenie, nie potrafią gotować etc
@@JK-12378 ale na niezdrowe żywienie to już im kasy nie szkoda chodzą jak leniwe kabany 😂
@ cos w tym jest. Ja niby pracuje w fajnym miejscu, ludzie ja poziomie ale jak jest pizza day czy cokolwiek innego z jedzeniem to jakby ludzie nigdy w życiu nic nie jedli tak się rzucają na jedzenie
@@JK-12378 napiszę Tobie tak mój syn mieszka tam już ponad 10 lat na nocce miał pizzę bo akurat miał urodziny i gdzieś na chwile się oddalił pizza została sama i ktoś połowę jej zajumal 😂 syn ma taką pracę że podczas pracy może pić kawę itd dobra praca i zarobki też
Wyjechalam do angli tylko na 3 miesiące w wakacje. Spotkałam wtedy tylko jednego angola menadżera który jak dowiedział się że jestem Polką to po pracy powiedział mi ze polki to ku/(--)/ i uwielbia jeździć na tanie pros&-+(/ do Krakowa. Później notorycznie skarżył na mnie do moich przełożonych ze jestem pijana w pracy chociaż nie byłam. Dobrze że moi przełożeni i współpracownicy (nie Anglicy) byli w porządku... Nigdy tam nie wrócę do pracy
A polacy okradaja fabryki trzymaja sie ze zlidziejami Ukraincami rywalizuja z Anglikami zamiast sie dostosowac Nie uczacsie angielskiego czekaja az Anhole naucza sie polskiego BYDLO
Znam Polkę w uk która codziennie wsiada do pełnego autobusu rano i gada głośno po Polsku o tym gdzie są najtańsze piersi z kurczaka,kto ją wk.... i co będzie na obiad ... ludzie muszą cierpieć i słuchać ( ja też ) . Ale nikt nic nie mówi
Zgodze sie, ze Brytyjczycy nie lubia obcych... nie mowia tego wprost, ale tak to przekaza, ze to czujesz, a dalej beda falszywie mily ...
Tez bym byl wkurzony jakby nagle pol stolicy to by byly jakies murzyny, hindusy i pakole
To może niech zaczną się trzymać razem i bronić.
A ja dziś miło spędziłem z Brytyjczykami wycieczkę na Fuertewenturze. ❤️
To po co tam siedzisz?
o gustach sie nie dyskutuje - ale bardzo brzydko tam wszedzie dookola - wszystko takie smutne
Postaw się na miejscu Polaków w Polsce, którzy idąc do lekarza, restauracji, do pracy, na space i wszędzie indziej i słyszą w swoim kraju tylko Ukraiński! Nie dziwię się Anglikom! Ja mieszkam od 25 lat w Niemczech i zawsze mówię tylko po Niemiecku nawet z Polakami! Jak jedziemy do Polski mój mąż Niemiec( Bawarczyk) mówi zawsze po Polsku! To było dla niego priorytetem! Nigdy inaczej! Nauczył się mówić podstawowych słów w 3 miesiące, po roku mówił płynnie. Dzisiaj nie słychać nawet dialektu! Mieszkał w różnych częściach świata, zawsze uczył się języków. Jest poliglotą, włada 7 językami. Jeżeli nie jesteś turystą musisz mówić w języku kraju w którym mieszkasz! Chyba że jesteś u siebie w domu, lub u znajomych, którzy mówią w tym samym języku i nie ma w waszym towarzystwie kogoś kto was nie rozumie. To się nazywa tolerancja, akceptacja, a przede respekt dla ludzi u których jesteś gościem!!!! Czas to zrozumieć i ruszyć głową! Podobno Polacy mają się za inteligentnych ludzi😂A nie kumają prostych rzeczy i nie potrafią zrozumieć dlaczego właśnie tak, a nie inaczej reagują ludzie na ich zachowanie.
mylisz pojęcia. Tolerancja, czyli zasznurowanie sobie buzi jak widzisz zło, wpajana nam zewsząd ma działać w drugą stronę, w stronę buszmenów z upadliny, azji czy Afryki. Nie w stosunku do Ciebie żebyś rozmawiała z Polakami nie po polsku poza naszymi granicami .To akurat debilizm więc gratuluję. Telewizor wyprał ci mózg😅
W punkt 👍. Obecnie w Polsce to tylko na cmentarzu nie słychać języka ukraińskiego 😢 na razie. Wszystkich Polaków drażni już to wszystko i mówią, że nie czują się bezpiecznie u siebie. Życzymy sobie aby ci nachodzcy jak najprędzej wrócili z powrotem na ukrainę. Nie dziwię się anglikom, że tak źle reagują na inne nacje w tym na Polaków 🇵🇱.
Ja nie mam totalnie nic przeciwko, by Ukraińcy między sobą rozmawiali w Polsce po ukraińsku. Co to w ogóle za kwestia? Zasady Twoje i męża są co najmniej dziwne.
@@michau75dziwny to jesteś Ty, chcę zauważyć, że oni bardzo głośno zachowują się w przestrzeni publicznej, w autobusach, tramwajach, na ulicy. Jest ich pełno i irytuje mnie to ich zachowanie.
@@mariakunaj1833 Dobra dobra ;) - w poście, do którego się odnoszę, pisałaś co innego. Typowe antisocial behavior. I to jeszcze od imigrantki - co za kombo ;)
Witam, bardzo proszę o odcinek odnośnie zabierania dzieci w UK, rozważam emigrację do innego kraju, Irlandia lub Anglia najbardziej mi odpowiadają, będę pisał do Pana w tej sprawie odnośnie UK, mam 3 dzieci dlatego to zagadnienie jest dla mnie bardzo ważne, pozdrawiam
Siemasz Kordi. Mieszkam kupe lat w Anglii i nigdy nie spotkałem się ze złym traktowaniem itp. Natomiast ze strony "polunów" (nie mylić z Polakiem) bywało już różnie. W poniedziałek zaczepiło mnie na chodniku dwóch totalnie zalanych "polunów", którzy chcieli mnie zlać bo ubzdurali sobie, że jestem gliniarzem😂😂😂hahaha xd lol termin "Polun" - typy i typiary wiecznie zalane lub przećpane, bez pomysłu na życie, zero kultury, k*upe chamstwa, wulgarni.
Pozdro
Poluny głosują na Koalicję 13 grudnia , swój na swego dlatego w UK co drugi głosował na Tuska .
@@youtubeadeniumProPolskaTaka prawda
Nie ma czegoś takiego w UK w stosunku do polakow. Tu jest tyle obcokrajowców we biały Polak to najmniejszy problem. Jak się trafi na jakiegoś wariata to obojętnie kim się jest jest problem. Jak się jest wariatem to zawsze znajdziesz problem. Myślę że nie musisz grać biednej ofiary zeby sobie poradzić, to jest główną cechą czarnych i brązowych muzułmanów w UK
To jeszcze zależy gdzie się mieszka. Jeśli ktoś sobie uwil gniazdko na council estate to ma większe szanse na takie incydenty. Pozdro
Życie różnie się układa. Wielu moich sąsiadów przeniosło się z posh dzielnic na council estate bo albo rozwód albo sytuacja finansowa nie pozwala na życie w posh dzielnicy
Hej Kordian! Fajny odcinek, jak wiele innych. Moi znajomi w UK tez mieli problem z sasiadka, ktora donosila do councilu na nich. Nie pamietam juz dokladnie, ale chyba cos z glowa baba miala, bo im robila CCTV prawie 24h/dobe. Nie widze, zeby ktos sie opowiedzial za takim filmikiem, jaki zaproponowales, ale nigdzie na YT nie spotkalam sie nigdy z materialem wyjasniajacym jak to wlasnie jest w UK z ta opieka spoleczna "zabierajaca" dzieci. Mysle, ze bylo by to ciekawe i moze komus sie przysluzy taki material. Sama tez chetnie poslucham. Ja wprawdzie bylam w UK w latach 2013-2017 ale jakos nie zaglebialam sie w temat, tym bardziej, ze nie mialam wtedy jeszcze dziecka. Ja z ciekawosci bym obejrzala taki filmik. A co do samych Anglikow to uwazam, ze to jak nas traktuja zalezy od czlowieka. Ja np w jednej z moich prac bylam jedyna Polka na shopfloor i wszyscy dookola w wiekszosci byli mili i pomocni i ogolnie wspominam ich mega dobrze. Z jedna kobietka czasem wracalam busem do domu i zawsze siedzialysmy razem obok siebie i rozmawialysmy i byla dla mnie zawsze bardzo mila a ile sie usmialysmy to nasze. Z kolei moja supervisor po przeprowadzce zaproponowala, abym jezdzila z nia do pracy, bo i tak po drodze. Wiec przyjezdzala po mnie zawsze w umowione miejsce. Nie wspomne o angielskich chlopakach na hali 🤣. Bylo bardzo smiesznie i wesolo. Takze naprawde, mysle, ze kazdy bedzie pisal lepiej lub gorzej w zaleznosci od wlasnych doswiadczen. Dodam, ze najpierw najlepiej tam pomieszkac choc troche, zeby moc naprawde cos powiedziec. A wszedzie znajda sie lepsi i gorsi ludzie bez wzgledu na narodowosc. Szkoda, ze wiecej zlego niestety mogla bym napisac naprawde o Polakach w UK, ale tu tez nie mozna pakowac wszystkich do jednego wora CZYSTE ZUO, bo poznalam tam tez takich, ktorzy pomogli bez zastanowienia. Takze ludzie sa rozni, kwadratowi i podluzni 😆. Pozdrawiam Cie i Twoja rodzinke tam na wyspach. Szkoda, ze sama juz nie mieszkam. Czekam na kolejny filmik! 🤩😎
Siedzą 20 lat w UK i twierdzą że są wielkimi polskimi patrjotami 😂😂😂
a co to ma wspolnego ile jestes za granica,,,,ja mysle ze ty po prostu jestes kolejnym dzbanem bez szarych komorek @) .,.,,.
Skontaktuję się z Wami, ponieważ od ponad dwóch lat mam problem z patusami mieszkającymi nade mną, a counsil i policja mają to gdzieś.
Ja w pracy spotykam takich anglikow co mnie tak dyskryminowali po cichu zebym sam sie zwolnil
To częste zagrywki niestety
Mieszkam w Danii od 2 lat i niestety mam sąsiada Duńczyka który nie lubi obcokrajowców i Polaków również nie lubi. Nie chce w dać z nim konflikt bo nie wiadomo do czego on może posunąć. Dlatego omijam go jak powietrze.
Bo jest za duzo obcokrajowcow, kolorowych ,wiec sie nie dziwie.
Nikt tak nie dosra za granicą jak wlasnie rodacy... To jest najgorsze, ze zamiast wspierać sie to jeden drugiemu klody podklada...
Są i tacy i inni.
Dobrze też są.
Kolejna porcja przydatnych informacji i anegdot. Choć sam nigdy nie spotkałem się z takimi rzeczami, to jednak dobrze mówić co można poradzić w przypadku zaistnienia takowych. Dzięki za materiał i poświęcony czasu. Pozdrawiam serdecznie z NW 🫡
Anglicy zazdroszcza Polakom wszystkiego.
Jako Polak mieszkający w jukej, od razu daję suba i powiadomienia.
Standard zycia w UK spada i bedzie spadal dlatego, ze Anglicy nie sa juz potrzebni Europie jako posrednicy towarow jak to bylo przez wiele stuleci . Polska jesli nie bedzie pchac sie w wojny wkrótce bedzie duzo bogatsza od Anglikow dzieki temu , ze powstaje”jedwabny szlak” . Chiny czlonek BRICS utworzyly duzy bank New Deweloper BANK i powoli przejmuja Londynskie finanse.
Muy cierto. Los polacos sois muy rusófobos a veces. Y a veces muy hostiles a todo y a todos. Cosas de la historia. Como español lo entiendo pero no lo acepto. La realidad es que hoy en día todos los países son más o menos capitalistas y tiende a vivirse de forma más o menos igual. Es una pena que Polonia no se aproveche de ser un puente en Eurasia. En fin... Quizás al gun día
Jak się prosi o kulturalne komentarze to w materiale nie powinno używać się obelg. Kali ukraść to dobrze a jak Kalego okraść to źle?
Na obczyznie jestesmy b.glosni i nie mamy respectu do otaczajacych nas .
W wiekszosci tez udajemy holrakow, b.odwaznych.agresywnych w wielu przypadkach. Zapominamy, ze NIE JESTESMY U SIEBIE !
W kazdym kraje jest pelno rasistow, Polska nie jest inne pod tym wzgledem. Ale w obu krajach procentowo do populacji szczegolnie rdzennej rasizm jest znikomy.
Mieszkam w UK od 14 lat, nigdy nie spotkalem sie z polskim rasizmem od bialych anglikow ale spotkalem tez burakow ktorzy poprostu do nikgo nie mieli nic dobrego do powiedzenia.
Duzo wiecej rasizmu doznalem od przyjezdnych "brytyjczykow" i innych nacji.
To jest normalna reakcja społeczeństwa na zaistniałą sytuację. Polacy wcale inni niż anglicy. Takie same sytuację zaczynają mieć miejsce w Polsce po napływie ukrainców do Polski.
Polacy z siekierami szli na niemowlęta angielskie jak ukraincy na polskie? Co to za fałszywa narracja zakłamująca rzeczywistość 🤦
W punkt 👍👍👍
@@mariakunaj1833 Ukry w Polsce maja zycie lepsze niz Polacy : socjal ,bez kolejek do specjalistow, dodatki na rozne rzeczy , emerytury po przepracowaniu kilku tygodni i emerytura za lata przepracowane na ... Ukrainie ! Zyc nie umierac !A co ma za darmo Polak w Anglli?
Czekamy na taki odcinek
Plątacie się po obcych krajach i chcecie być równoprawnym obywatelem, jakim nigdy nie będziecie.Anglia jest dla Anglików i tyle.
Tylko w Polsce bardziej szanuje się cudzoziemców niż swoich. To się musi zmienić.
@@iwona92550ooooo 🎯👏
zapomniales dopisac ,ze rowniez dla hindusow , paki i murzynow !Dla Polakow miejsca tam nima !
Brytole traktują i widzą nas jako drugiej kategorii stworzenia.Swoich sługusów.
Mam 5 letnia corke dlatego prosze zrobic film na temat odbierania dzieci rodzicom przez pomoc spoleczna. Dziekuje Panu.
Mam rodzinę w Anglii od ponad 70 lat i nadal mają tam problemy za to że są z Polski bo te minimyslace Ksenofont zapomniały kto nad Londynem zestrzeliwać me