Należy uregulować sprzedaż poroża za granicę, szczególnie te wywożone w kontenerach i problem skupów zniknie. Sam zbieram zrzuty i wśród zbieraczy jest wielu pasjonatów, którzy swoją wiedzą przewyższają nie jednego myśliwego.
Witam Panie Tadeuszu.Mieszkam w Krośnie I zgadzam się z Panem w całej rozciągłości.Nie jestem myśliwym ale szeroko rozumianym pasjonatem przyrody.Często bywam w lesie przez cały rok przy okazji grzybobrania czy też zbierania poroża I to co widzę I obserwuję od dobrych kilku lat jest zatrważające.Miejsca w których gołym okiem było widać slady bytowania zwierzyny.w tej chwili są puste.Znajdywałem coraz częściej biegi dzików kości jeleniowatych .Zwierzyny jest jak na lekarstwo. Mój znajomy zbieracz z Bieszczadów mówi że teraz łatwiej jest znależć cały wieniec niż zrzut.Wilków jest zdecydowanie za dużo .Najwyższy czas zacząć kontrolować jego populację tak jak robią to nasi sąsiedzi.Moim zdaniem zmieni się to dopiero jak stanie się jakaś tragedia ale wtedy będzie już za póżno bo ktoś straci życie.Jeśli chodzi o zbieranie zrzutów to uważam że powinno się w jakiś sposób kontrolować handel zrzutami aby ludzie którzy traktują zbieranie zrzutów czysto zarobkowo stracili łatwe żrudło dochodu gdyż to właśnie oni w głównej mierze odpowiedzialni są za tego rodzaju bandyckie zachowania.Pozdrawiam bardzo serdecznie😀.Dobra robota.👍.
Kolego Tadeuszu z tego zrzuta można Grotowi świetny gryzak zrobić. Pociąć na mniejsze kawałki i będzie miał zabawę. Super odcinek jak zawsze. Pozdrawiam Darz Bór.
Za wszystkie straty i szkody wyrządzone przez wilki odszkodowania powinny płacić organizacje chroniące wilki, tak jak myśliwi płacą za szkody wyrządzone przez zwierzynę łowną.
Na razie nie ma woli politycznej żeby wilka ruszyć, dopiero jakaś tragedia z ofiarami w ludziach może coś zmienić. Niestety, politycy są za ciency wobec pseudozielonych, podobnie zresztą jest z łosiem. Dobry, konkretny odcinek. Moim zdaniem zrzuty ubiegłoroczny. To raczej od młodego byczka a one miesiąc temu jeszcze raczej nosiły na głowach. Darz Bór 🌿
Też tak myślałem...Ale wypadki z pogryzieniem ludzi już były ...Dziewczynka w Puszczy Kampinoskiej ,wydarta wilkowi z paszczy przez rodziców ,zwłoki człowieka że śladami zerowania wilków...i..nic...Wilkoczuby uznały że ślady zerowania wilków na zwłokach są niewątpliwe ,ale nie ma dowodu że go zabily- ( może się przewrócił i uderzył w głowę,może dostał zawału) a biedne wilczki skorzystały tylko z okazji....Choćby nawet napaści wilków na ludzi stały się codziennoscia ,to nic sie nie zmieni....Co najwyżej pseudoeko utworzą program instruktażowy pt.,,Jak nie wchodzić wilkowi w drogę.
Darz Bór Moim zdaniem w dużym procencie do tej tragedii z Jeleniami 🦌 przyczyniły się wilki a nie spacerowicze czy też zbieracze poroża!!! Powiem szczerze że na jesień mam zacząć staż w kole łowieckim ale jak widzę co się wyprawia w PZŁ to nie wiem czy pójdę na ten staż!!! Pozdrawiam i Darz Bór
Zgadzam się z panem wilki powinny być w odpowiednej ilości dlatego powinni wprowadzić ich odstrzał bo jak tego nie zrobią to za parę lat zwierzyny w Polsce będzie coraz mniej i takie ataki jak w Brzozowie będom mogły się zdarzać coraz częściej przez to, że nie będom się bały ludzi bo przez te lata były chronione a do zrzutów to moim zdaniem powinni zabronić handlu nimi dzięki czemu nie jeździli by tak po lesie i wyganiali zwierzyne z młodników Darz Bór.
Zbieracz zbieraczowi nierówny...Trzeba jednak jakoś to uregulować ( pozwolenia) bo jest to problem wynikający przede wszystkim z masowości tego ,,sportu"...Zaganianie jeleni na lód to stały manewr wilków...i to było ich dzieło....Jeżdżenie po lesie bez powodu ( praca ,wywóz drewna itp.) jest zakazane ...Potrzebne jest tylko stanowcze działanie straży leśnej i policji.
Sądzę, że w każdej grupie znajdą się "czarne owce", podobnie zapewne jest wśród zbieraczy zrzutów, jednak uważam, że nie powinno się zakazywać zbierania zrzutów. Las jest dostępny dla wszystkich - spacerowiczów, grzybiarzy, myśliwych. Dla wielu z nas stanowi wspaniałe miejsce odpoczynku i zapewne większość jego użytkowników szanuje go i potrafi się odpowiednio w nim zachować... Podobnie jest ze zbieraczami zrzutów. Kilku znam i wiem, że na przełom wiosny i zimy czekają cały rok - nigdy nie szukają "na siłę", robią to dla frajdy - i to właśnie przede wszystkim tacy ludzie najbardziej na zakazach by ucierpieli. Problemem może być z pewnością zbieractwo zrzutów na sprzedaż, co powinno zostać w jakikolwiek sposób uregulowane.
Dużo myśliwych nie zbiera zrzutów,albo chce a nie znachodzi,ale zawsze myśliwi dowiadują się przez zrzuty jakie byki są na terenie koła.Chociaż jelenie wędrują.
Prawidłowe podejście do polowania , bez termo i nokto. Fakt te nowinki są pomocne ale ilu w Polsce mamy etycznych myśliwych którzy używali u tego zgodnie z prawem i rozsądkiem. Stan zwierzyny są coraz mniejsze , bynajmniej u mnie w woj. Kuj-pom. Wilki, asf, termo/noktowizja zrobiły już swoje.
Ilu mamy w Polsce etycznych myśliwych ????...Wszystkich !!!...A przynajmniej 99,9%....Za noktowizja nigdy nie byłem....Czy ułatwia polowanie ? Nie tak bardzo jak się komuś może wydawać....Czemu teraz patrzę na nią ,,przychylniejszym okiem"?....Pozwala lepiej rozpoznać np.plec dzika i dzięki temu uniknąć pomyłki...Czy noktowizja ma wpływ na ilość odstrzelonej zwierzyny ?? ..Nie ma żadnego...czy z noktowizja czy z termo wizja ilość zależy od planów ustalonych przez odp.ministra.....Zmniejszajacy się stan zwierzyny???...Taka ilość wilków jaka jest obecnie zabija,żeby przeżyć ,ponad 200 tys.sztuk sarny ( dorosłej) rocznie ( młodych ,a więc małych więcej)...i liczba ta co roku rośnie...I tym trzeba się zająć....Zamiast wymyślać wymyślać niestworzone historie.
@@arturp1721 tylko że bez tych nowinek nie udałoby się tak ograniczyć populacji dzika, dobrze i nie dobrze, rozumiem to. Masz rację że to plany zwierzyny do pozyskania są zbyt duże i uważam że inwentaryzacja też jest zła. Jeśli stan zwierzyny nie prowadzi do dużych szkóda w uprawach to plany powinny być zmniejszane.
@@arturp1721 wypadki komunikacyjne z udziałem zwierząt łownych, wilk, kłusownicy, zwierzyna która ginie podczas prac polowych. To też powinni brać się pod uwagę w przypadku planowania. I jeszcze jeden problem który mnie dotyczy bezpośrednio .. Jest wielu myśliwych którzy rocznie pozyskują sporą liczbę zwierzyny i napewno jej nie przejedzą a ja i wielu innych myśliwych niezrzeszonych ma problem dostać odstrzał czy uzyskać członkostwo w kole. Ten problem powinien być poruszany na każdym kroku.
@@lesnimuz1673 Wszystkie przypadki upadku zwierzyny są uwzględniane...te spowodowane przez wilki też...Trudno się dostać do koła ? ...Ano ...trudno....I tak ma być !!! ...Wszelakie naciski ,,czynnika społecznego" mogą tylko spowodować szkody...Sito jest gęste....i dobrze...Byle kto się nie dostanie...Ja starałem się dziesięć lat ...pracowałem ,nie biadolilem....czego i Tobie rzycze.
Na stole Wielkanocna pisanka? Nie to nie żadna bajka! To święta Wielkanocne. Czas Zmartwychwstania, Kiedy wiosna budzi się do życia. Wtedy wiesz że to już święta. Wiesz że każdy o Tobie pamięta. Aby te święta Wielkanocne były dla Ciebie. Wyjątkowe, by panowało dużo dobroci. I nie zabrakło miłości w Twoim domu. Życzy Marcin z rodziną .
Szkoda że wcześniej nie oglądałem tego odcinka.Ja raczej też tak myśle a już widziałem wiele zachowań jeleni.Że to też sprawa wilków,bo jeleń nie idzie na oślep i chmara ma dobrego przewodnika.
Odnośnie wilków,mieszkam niedaleko Rzeszowa i od stycznia odwiedzają moją wioskę wilki głównie chodzi im o sarny.Dziwnie się zachowują bo idąc z wiatrem podszedłem na 30 m, patrząc mi w oczy wolno oddaliły się
Być może nie rozpoznały zapachu człowieka. Wilk tez słabo w dzień widzi. A ciekawski jest. Pewnie więc dopiero jak rozpoznały Cię (w tym sensie, że z Ciebie żadna sarna lub jeleń) to sobie poszły.
Witam Pana Tadeusza Wilk jest był i będzie. Wilk będzie "sprzątal " las bo takie jest jego zadanie i w brew pozorom jest potrzebny , że przychodzi do ludzi to cóż. Więcej hiszpańskich psów jak i ekspansji terenów naturalnych . Niestety my mamy doprawianego garba przez Eko głupotę ludzi . Pozdrawiam i Darz Bór ;)
Ja również się z Panem zgadzam .Ja również zbieram i kolekcjonuję poroża i nigdy nie przyszło mi do głowy płoszyć zwierzyny ..Płoszą zwierzynę i rozstawiają druty koło paśników zbieracze którzy zbierają poroża na handel.Aby ograniczyć ten proceder należałoby zakazać handlu zrzutami.Jak nie będzie na tym kasy to tego typu ludzi nie będzie w lesie.
Osobiscie skupy poroza zamknac i na lesie kulturka bylaby. Dla mnie znalezc zrzut poroza to magia na lesie. Dla innych i to w wiekszosci sporej jest to dochod. YT robi reszte roboty. Jak zyje to nie widzialem zeby ktos w sensowny sposob przelal wiedze na dobry reportaz o tym. Sa tylko przechwalki typu kto znalazl wieksze, kto najwczesniej i kto ich wiecej ma. Mysla ze mercedesami zaraz beda jezdzic lub conajmniej zdobeda yt awards. Chore bo to napedza nieproszonych gosci do lasu. Ludzie plosza od stycznia jelenie bo mysla o cudach niewidach. Odnosnie wilkow to niestety plaga sie robi
Oczywiście że tak, przez to że ludzie się w dziesieszym świecie wszystkim chwalą( znaleziskami) czy na TH-cam czy na Facebooku to zrobił się wielki sport narodowy ze zbierania zrzutów. Las jest dla każdego jednak zdecydowanie ma to bardziej negatywne niz pozytywne aspekty. Pozdrawiam miłośników i tych którzy już jak się chwalą,, to po sezonie,, a nie z każdym ogryzkiem i czy paroskiem film na Yt czy milion zdjęć na fb. :)))
Ostatnio z zbieranie zrzutów się nasiliło aż do przesady.Czy licencje rozwiążą problem.Nie wiem.Zakaz skupu.To raczej będzie bo już się reklamują w innych programach łowieckich.
A może zaprosić obrońców i ekologów z kanapkami i każdy będzie przydzielony do grupy drwali i jak się pokażą wilki to będą je karmić , żeby drwale mogli pracować .
No mi bardziej chodziło o to żeby ekolodzy zamiast gadać zasłonili własna piersią drwali i dokarmiali wilki . Myśliwi i tak robią zbyt wiele i płaca nie za swoje , bo każde zwierzę żyjące na wolności jest własnością państwa , a nie Koła pomimo że żyje na terenie Koła . Dziś na terenie jednego Koła jutro na terenie innego Koła
@@dariuszmirowski4951 Ekolog jest od ochrony przyrody, a nie od płacenia za szkody wyrządzone przez zwierzęta, które są własnością Skarbu Państwa. Swoją drogą to samo tyczy się myśliwych. Zresztą obecny model wypłaty odszkodowań wyrządzanych przez zwierzynę łowną coraz mniej się sprawdza. I nie jest to wina myśliwych, ich obstrukcji czy czegoś podobnego. Po prostu koła łowieckie czesto nie mają wystarczających środków na to. A płacić muszą. Tylko z czego, kiedy koło nie gospodaruje wystarczającymi środkami.
A dlaczego druga strona robi to samo? Dlaczego nie przyjmujecie argumentów przyrodników-naukowców (nie mylić z chłopcami i dziewczynkami w dredzikach na głowie i kolorowych ubrankach, co robią za aktywistów ekologicznych, bo to daje +10 do zarąbistości na instagramie)? Choćby takie stanowisko Komisji Ochrony i Zarządzania Zasobami Przyrodniczymi przy Oddziale Polskiej Akademii Nauk w Olszynie i w Białymstoku w sprawie ochrony wilka w Polsce z 08.03.2021 r.?
Tak samo jak na ludzi, człowiek i natura to jedność, trzeba tylko zachować równowagę, między gatunkami, wolność jednych nie może być kosztem drugich. Pozdrawiam Darz Bór!
@@filipkalisz5786 Nie ma żadnej nagonki na wilka...Taka ilość wilka jak obecnie zabija ponad 200 tysięcy sztuk saren rocznie....Pozwalanie na dalszy ,niekontrolowany przyrost wilków doprowadzi do katastrofy....Wilk z dumnego drapieżnika zamieni się w pariasa walczącego na śmietnikach że szczurami...o odpadki...bo w lesie nic już nie będzie.
Najgorzej kiedy miastowy dureń wychowany pod mamusi fartuszkiem wypowiada się na tematy o , których nie ma zielonego pojęcia. To część zmasowanej lewackiej ideologii. Z drugiej strony by być obiektywnym, to pewna kontrola nad zachowaniem przestrzegania prawa przez myśliwych powinna być.
Należy uregulować sprzedaż poroża za granicę, szczególnie te wywożone w kontenerach i problem skupów zniknie. Sam zbieram zrzuty i wśród zbieraczy jest wielu pasjonatów, którzy swoją wiedzą przewyższają nie jednego myśliwego.
Witam Panie Tadeuszu.Mieszkam w Krośnie I zgadzam się z Panem w całej rozciągłości.Nie jestem myśliwym ale szeroko rozumianym pasjonatem przyrody.Często bywam w lesie przez cały rok przy okazji grzybobrania czy też zbierania poroża I to co widzę I obserwuję od dobrych kilku lat jest zatrważające.Miejsca w których gołym okiem było widać slady bytowania zwierzyny.w tej chwili są puste.Znajdywałem coraz częściej biegi dzików kości jeleniowatych .Zwierzyny jest jak na lekarstwo. Mój znajomy zbieracz z Bieszczadów mówi że teraz łatwiej jest znależć cały wieniec niż zrzut.Wilków jest zdecydowanie za dużo .Najwyższy czas zacząć kontrolować jego populację tak jak robią to nasi sąsiedzi.Moim zdaniem zmieni się to dopiero jak stanie się jakaś tragedia ale wtedy będzie już za póżno bo ktoś straci życie.Jeśli chodzi o zbieranie zrzutów to uważam że powinno się w jakiś sposób kontrolować handel zrzutami aby ludzie którzy traktują zbieranie zrzutów czysto zarobkowo stracili łatwe żrudło dochodu gdyż to właśnie oni w głównej mierze odpowiedzialni są za tego rodzaju bandyckie zachowania.Pozdrawiam bardzo serdecznie😀.Dobra robota.👍.
No i się zaraził. Teraz już nie ma odwrotu. Podniósł tykę i przepadł.
Masz rację to już jest choroba. Każda wolna chwile spędzam w lesie w poszukiwaniu zrzutów.
Witaj Tadeusz moim zdaniem jest to ewidentny zeszłoroczny zrzut. Pozdrawiam, Darz Bór🖐
Kolego Tadeuszu z tego zrzuta można Grotowi świetny gryzak zrobić. Pociąć na mniejsze kawałki i będzie miał zabawę. Super odcinek jak zawsze. Pozdrawiam Darz Bór.
Do "obrońców" nic nie trafia dopóki im samym krzywda się nie staje, dopiero wówczas idą po rozum do głowy..... a szkoda.
Za wszystkie straty i szkody wyrządzone przez wilki odszkodowania powinny płacić organizacje chroniące wilki, tak jak myśliwi płacą za szkody wyrządzone przez zwierzynę łowną.
Na razie nie ma woli politycznej żeby wilka ruszyć, dopiero jakaś tragedia z ofiarami w ludziach może coś zmienić. Niestety, politycy są za ciency wobec pseudozielonych, podobnie zresztą jest z łosiem. Dobry, konkretny odcinek. Moim zdaniem zrzuty ubiegłoroczny. To raczej od młodego byczka a one miesiąc temu jeszcze raczej nosiły na głowach. Darz Bór 🌿
Też tak myślałem...Ale wypadki z pogryzieniem ludzi już były ...Dziewczynka w Puszczy Kampinoskiej ,wydarta wilkowi z paszczy przez rodziców ,zwłoki człowieka że śladami zerowania wilków...i..nic...Wilkoczuby uznały że ślady zerowania wilków na zwłokach są niewątpliwe ,ale nie ma dowodu że go zabily- ( może się przewrócił i uderzył w głowę,może dostał zawału) a biedne wilczki skorzystały tylko z okazji....Choćby nawet napaści wilków na ludzi stały się codziennoscia ,to nic sie nie zmieni....Co najwyżej pseudoeko utworzą program instruktażowy pt.,,Jak nie wchodzić wilkowi w drogę.
Głos rozsądku. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego 🙂🐣🌳
Bardzo madry Pan, swietny material,
Darz Bór
Moim zdaniem w dużym procencie do tej tragedii z Jeleniami 🦌 przyczyniły się wilki a nie spacerowicze czy też zbieracze poroża!!! Powiem szczerze że na jesień mam zacząć staż w kole łowieckim ale jak widzę co się wyprawia w PZŁ to nie wiem czy pójdę na ten staż!!! Pozdrawiam i Darz Bór
Jak zwykle super odcinek Panie Tadku i wesołych świąt Wielkanocnych
Wesołych zdrowych i pogodnych świąt kolego Tadeuszu
Zgadzam się z panem wilki powinny być w odpowiednej ilości dlatego powinni wprowadzić ich odstrzał bo jak tego nie zrobią to za parę lat zwierzyny w Polsce będzie coraz mniej i takie ataki jak w Brzozowie będom mogły się zdarzać coraz częściej przez to, że nie będom się bały ludzi bo przez te lata były chronione a do zrzutów to moim zdaniem powinni zabronić handlu nimi dzięki czemu nie jeździli by tak po lesie i wyganiali zwierzyne z młodników Darz Bór.
Darz Bór! Tyka raczej z tego roku.
👍
Sam czasami lubię się przejść za zrzutami.
Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku.
Uważam jednak, że kontrola nad tym powinna być.
Zbieracz zbieraczowi nierówny...Trzeba jednak jakoś to uregulować ( pozwolenia) bo jest to problem wynikający przede wszystkim z masowości tego ,,sportu"...Zaganianie jeleni na lód to stały manewr wilków...i to było ich dzieło....Jeżdżenie po lesie bez powodu ( praca ,wywóz drewna itp.) jest zakazane ...Potrzebne jest tylko stanowcze działanie straży leśnej i policji.
Sądzę, że w każdej grupie znajdą się "czarne owce", podobnie zapewne jest wśród zbieraczy zrzutów, jednak uważam, że nie powinno się zakazywać zbierania zrzutów. Las jest dostępny dla wszystkich - spacerowiczów, grzybiarzy, myśliwych. Dla wielu z nas stanowi wspaniałe miejsce odpoczynku i zapewne większość jego użytkowników szanuje go i potrafi się odpowiednio w nim zachować... Podobnie jest ze zbieraczami zrzutów. Kilku znam i wiem, że na przełom wiosny i zimy czekają cały rok - nigdy nie szukają "na siłę", robią to dla frajdy - i to właśnie przede wszystkim tacy ludzie najbardziej na zakazach by ucierpieli. Problemem może być z pewnością zbieractwo zrzutów na sprzedaż, co powinno zostać w jakikolwiek sposób uregulowane.
Dużo myśliwych nie zbiera zrzutów,albo chce a nie znachodzi,ale zawsze myśliwi dowiadują się przez zrzuty jakie byki są na terenie koła.Chociaż jelenie wędrują.
Prawidłowe podejście do polowania , bez termo i nokto.
Fakt te nowinki są pomocne ale ilu w Polsce mamy etycznych myśliwych którzy używali u tego zgodnie z prawem i rozsądkiem.
Stan zwierzyny są coraz mniejsze , bynajmniej u mnie w woj. Kuj-pom.
Wilki, asf, termo/noktowizja zrobiły już swoje.
Ilu mamy w Polsce etycznych myśliwych ????...Wszystkich !!!...A przynajmniej 99,9%....Za noktowizja nigdy nie byłem....Czy ułatwia polowanie ? Nie tak bardzo jak się komuś może wydawać....Czemu teraz patrzę na nią ,,przychylniejszym okiem"?....Pozwala lepiej rozpoznać np.plec dzika i dzięki temu uniknąć pomyłki...Czy noktowizja ma wpływ na ilość odstrzelonej zwierzyny ?? ..Nie ma żadnego...czy z noktowizja czy z termo wizja ilość zależy od planów ustalonych przez odp.ministra.....Zmniejszajacy się stan zwierzyny???...Taka ilość wilków jaka jest obecnie zabija,żeby przeżyć ,ponad 200 tys.sztuk sarny ( dorosłej) rocznie ( młodych ,a więc małych więcej)...i liczba ta co roku rośnie...I tym trzeba się zająć....Zamiast wymyślać wymyślać niestworzone historie.
@@arturp1721 tylko że bez tych nowinek nie udałoby się tak ograniczyć populacji dzika, dobrze i nie dobrze, rozumiem to.
Masz rację że to plany zwierzyny do pozyskania są zbyt duże i uważam że inwentaryzacja też jest zła.
Jeśli stan zwierzyny nie prowadzi do dużych szkóda w uprawach to plany powinny być zmniejszane.
@@lesnimuz1673 O !! ..I teraz mówisz jak..myśliwy !!!.
@@arturp1721 wypadki komunikacyjne z udziałem zwierząt łownych, wilk, kłusownicy, zwierzyna która ginie podczas prac polowych.
To też powinni brać się pod uwagę w przypadku planowania.
I jeszcze jeden problem który mnie dotyczy bezpośrednio ..
Jest wielu myśliwych którzy rocznie pozyskują sporą liczbę zwierzyny i napewno jej nie przejedzą a ja i wielu innych myśliwych niezrzeszonych ma problem dostać odstrzał czy uzyskać członkostwo w kole.
Ten problem powinien być poruszany na każdym kroku.
@@lesnimuz1673 Wszystkie przypadki upadku zwierzyny są uwzględniane...te spowodowane przez wilki też...Trudno się dostać do koła ? ...Ano ...trudno....I tak ma być !!! ...Wszelakie naciski ,,czynnika społecznego" mogą tylko spowodować szkody...Sito jest gęste....i dobrze...Byle kto się nie dostanie...Ja starałem się dziesięć lat ...pracowałem ,nie biadolilem....czego i Tobie rzycze.
Darz Bór.
Na stole Wielkanocna pisanka?
Nie to nie żadna bajka!
To święta Wielkanocne. Czas Zmartwychwstania,
Kiedy wiosna budzi się do życia.
Wtedy wiesz że to już święta.
Wiesz że każdy o Tobie pamięta.
Aby te święta Wielkanocne były dla Ciebie.
Wyjątkowe, by panowało dużo dobroci.
I nie zabrakło miłości w Twoim domu.
Życzy Marcin z rodziną .
Szkoda że wcześniej nie oglądałem tego odcinka.Ja raczej też tak myśle a już widziałem wiele zachowań jeleni.Że to też sprawa wilków,bo jeleń nie idzie na oślep i chmara ma dobrego przewodnika.
Darz Bór
Witam :) zeszłoroczny :)
DARZ BÓR
Odnośnie wilków,mieszkam niedaleko Rzeszowa i od stycznia odwiedzają moją wioskę wilki głównie chodzi im o sarny.Dziwnie się zachowują bo idąc z wiatrem podszedłem na 30 m, patrząc mi w oczy wolno oddaliły się
Być może nie rozpoznały zapachu człowieka. Wilk tez słabo w dzień widzi. A ciekawski jest. Pewnie więc dopiero jak rozpoznały Cię (w tym sensie, że z Ciebie żadna sarna lub jeleń) to sobie poszły.
Z pewnością zeszłoroczny
Witam Pana Tadeusza
Wilk jest był i będzie. Wilk będzie "sprzątal " las bo takie jest jego zadanie i w brew pozorom jest potrzebny , że przychodzi do ludzi to cóż. Więcej hiszpańskich psów jak i ekspansji terenów naturalnych . Niestety my mamy doprawianego garba przez Eko głupotę ludzi . Pozdrawiam i Darz Bór ;)
Tyka napewno z zeszlego roku ,ezeli lezala miesiac wczesniej, to za melody byl zeby tak wczesnie zrzucil. Darz bor
Jestem myśliwym i nie mam nic przeciwko zbieraczom zrzutów tylko proszę róbcie to z rozsądkiem szanujcie spokój zwierzyny leśnej
Zgadzam się tu z panem i niech nie ganiają zwierzyny ..
Ja również się z Panem zgadzam .Ja również zbieram i kolekcjonuję poroża i nigdy nie przyszło mi do głowy płoszyć zwierzyny ..Płoszą zwierzynę i rozstawiają druty koło paśników zbieracze którzy zbierają poroża na handel.Aby ograniczyć ten proceder należałoby zakazać handlu zrzutami.Jak nie będzie na tym kasy to tego typu ludzi nie będzie w lesie.
Osobiscie skupy poroza zamknac i na lesie kulturka bylaby. Dla mnie znalezc zrzut poroza to magia na lesie. Dla innych i to w wiekszosci sporej jest to dochod. YT robi reszte roboty. Jak zyje to nie widzialem zeby ktos w sensowny sposob przelal wiedze na dobry reportaz o tym. Sa tylko przechwalki typu kto znalazl wieksze, kto najwczesniej i kto ich wiecej ma. Mysla ze mercedesami zaraz beda jezdzic lub conajmniej zdobeda yt awards. Chore bo to napedza nieproszonych gosci do lasu. Ludzie plosza od stycznia jelenie bo mysla o cudach niewidach. Odnosnie wilkow to niestety plaga sie robi
Oczywiście że tak, przez to że ludzie się w dziesieszym świecie wszystkim chwalą( znaleziskami) czy na TH-cam czy na Facebooku to zrobił się wielki sport narodowy ze zbierania zrzutów. Las jest dla każdego jednak zdecydowanie ma to bardziej negatywne niz pozytywne aspekty. Pozdrawiam miłośników i tych którzy już jak się chwalą,, to po sezonie,, a nie z każdym ogryzkiem i czy paroskiem film na Yt czy milion zdjęć na fb. :)))
Zdecydowanie z tamtego roku.Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio z zbieranie zrzutów się nasiliło aż do przesady.Czy licencje rozwiążą problem.Nie wiem.Zakaz skupu.To raczej będzie bo już się reklamują w innych programach łowieckich.
A może zaprosić obrońców i ekologów z kanapkami i każdy będzie przydzielony do grupy drwali i jak się pokażą wilki to będą je karmić , żeby drwale mogli pracować .
Ale to myśliwi dokarmiają zwierzęta. To może jeszcze dać im (ekologom) strzelby i zaprosić na polowanie?
No mi bardziej chodziło o to żeby ekolodzy zamiast gadać zasłonili własna piersią drwali i dokarmiali wilki . Myśliwi i tak robią zbyt wiele i płaca nie za swoje , bo każde zwierzę żyjące na wolności jest własnością państwa , a nie Koła pomimo że żyje na terenie Koła . Dziś na terenie jednego Koła jutro na terenie innego Koła
@@dariuszmirowski4951 Ekolog jest od ochrony przyrody, a nie od płacenia za szkody wyrządzone przez zwierzęta, które są własnością Skarbu Państwa. Swoją drogą to samo tyczy się myśliwych. Zresztą obecny model wypłaty odszkodowań wyrządzanych przez zwierzynę łowną coraz mniej się sprawdza. I nie jest to wina myśliwych, ich obstrukcji czy czegoś podobnego. Po prostu koła łowieckie czesto nie mają wystarczających środków na to. A płacić muszą. Tylko z czego, kiedy koło nie gospodaruje wystarczającymi środkami.
Wilki wszystkie od strzelić w polskim lesie nie ma miejsca dla wilka tylko w zoo problem z głowy kormorana do minimum zredukować to szkodnik
Witam. Najgorsze jest to, że Ci "ekolodzy" nie przyjmują żadnych argumentów.....
A dlaczego druga strona robi to samo? Dlaczego nie przyjmujecie argumentów przyrodników-naukowców (nie mylić z chłopcami i dziewczynkami w dredzikach na głowie i kolorowych ubrankach, co robią za aktywistów ekologicznych, bo to daje +10 do zarąbistości na instagramie)? Choćby takie stanowisko Komisji Ochrony i Zarządzania Zasobami Przyrodniczymi przy Oddziale Polskiej Akademii Nauk w Olszynie i w Białymstoku w sprawie ochrony wilka w Polsce z 08.03.2021 r.?
Największym niebezpieczeństwem w lesie są ludzie a nie wilki
Napisales zeby zablysnac?
@@janpukacz2089 stwierdzam fakty ,bo nagonka na wilki jest zbędna
Tak samo jak na ludzi, człowiek i natura to jedność, trzeba tylko zachować równowagę, między gatunkami, wolność jednych nie może być kosztem drugich. Pozdrawiam Darz Bór!
@@filipkalisz5786 Nie ma żadnej nagonki na wilka...Taka ilość wilka jak obecnie zabija ponad 200 tysięcy sztuk saren rocznie....Pozwalanie na dalszy ,niekontrolowany przyrost wilków doprowadzi do katastrofy....Wilk z dumnego drapieżnika zamieni się w pariasa walczącego na śmietnikach że szczurami...o odpadki...bo w lesie nic już nie będzie.
Najgorzej kiedy miastowy dureń wychowany pod mamusi fartuszkiem wypowiada się na tematy o , których nie ma zielonego pojęcia. To część zmasowanej lewackiej ideologii. Z drugiej strony by być obiektywnym, to pewna kontrola nad zachowaniem przestrzegania prawa przez myśliwych powinna być.
Darz Bór