Dziękuję MysteryTV! Usłyszeć swoje opowiadanie w takim wykonaniu, to dopiero wyróżnienie! Pozdrawiam Was i wszystkich słuchaczy. PS: Dziękuję za wszystkie opinie! Cenne jest dla mnie zapoznanie się z odbiorem.
Początek i koniec pasty są takie same, wytłumaczysz, jak to interpretować? Czyt, co autor miał na myśli, bo mnie to ciekawi Pasta mega ❤️ klimatyczna, dawno nie słuchałam czegokolwiek nie z naszych czasów, więc super! ❤️
@@nekot_an Osobiście lubię pozostawić pewne kwestie w domyśle tak, by Odbiorca miał szansę zinterpretować je po swojemu :) Ponieważ jednak bezpośrednio mnie o to pytasz, nie mógłbym Ci nie odpowiedzieć. . . . > dalsza część odpowiedzi będzie wyjaśnieniem zgodnie z tym "co autor miał na myśli" / spoiler alert(?) . . . Otóż końcowe słowa, są nieznacznie zmienione względem początkowych. Ale istotne w tym wszystkim jest to, co dzieje się w finale. Główna bohaterka znajduje się w beznadziejnej sytuacji. Dowiaduje się, że czeka ją niekończące się cierpienie, w toku którego z biegiem lat zatraci zmysły, rozum i wszelkie wspomnienie. Pragnie zatem jedynie pamiętać. W myśl zasady, że prawda nigdy nie powinna zostać zapomniana. Nawet gdy jej antagonistyczna siostra będzie budować swoją długowieczność na zwodniczych i nieuczciwych zasadach. Dlatego powtarza do siebie swoją historię. Znów i znów. To z kolei sprawia, że całe opowiadanie staje się poniekąd jej mantrą, której trzyma się jako ostatniego skrawka stałego lądu ponad mroczną otchłanią. Niewielka zmiana w końcowej frazie sugeruje, że pomimo całego jej wysiłku pamięć będzie z niej ulatywać tak, jak życie, którego nie zdążyła zaznać...
@@SebastianStalaOfficial Miło było Cię zobaczyć, Sebastianie :) (czy może raczej usłyszeć). Po genialnym "Nas nie powinno tu być", napisałeś kolejną bardzo dobrą pastę, utrzymaną w nieszablonowej (bo bajkowej) konwencji - i właśnie ten niestereotypowy sposób poprowadzenia narracji sprawił mi wielką frajdę. I tutaj propsy za oryginalny kontekst, no i oczywiście za mroczny, przerażający i mocno trzymający w napięciu klimat 👍 Ale. Jest jedna drobna rzecz, która nie daje mi spokoju, a mianowicie pewna nieścisłość dotycząca przemieszczania się demonów. Bo czy nie jest tak, że mogą one swobodnie przenikać przez zamknięte okna, bez rozbijania szyb i wyrywania framug? ;) Jak również przez zatrzaśnięte drzwi, które w tym wypadku uniemożliwiły upiorowi przedostanie się do innego pomieszczenia? I tylko zezłoszczony drapał w nie pazurami... Nawiasem mówiąc, chcę byś wiedział że piszę o tym bez złośliwości i nadęcia, bo bardzo lubię Twój styl i sposób w jaki piszesz - i wytrwale, z dużą dozą ciekawości czekam na każdą Twoją opowieść. Wiesz, po prostu rzucam taki zupełnie luźny temat do przemyśleń na przyszłość ;) Ściskam Cię mocno i serdecznie i dziękuję za kapitalną historię :) PS Końcówka - złoto 👌🙋
@@agnieszkazebrowska5567 Witam serdecznie! I dziękuję za bogatą w spostrzeżenia opinię. (Potencjalnie spoiler alert) Co do demona, czy może nawet bardziej upiora przedstawionego w opowiadaniu: Zgodnie z moim zamysłem jest to byt niematerialny w wymiarze, z którego pochodzi - tego, za płynną (po jej zaklęciu) taflą zwierciadła w czwartej wieży. Natomiast w świecie, w którym rozgrywa się akcja, materializuje się (m.in. przybierajac twarz żywiciela). Elementem tego przejścia jest również uformowanie przy sobie pewnego rodzaju szkieletu z "dostepnych" kości (a tych w zamku nie brakuje). (W opowiadaniu słyszymy opis "~kościana zjawa") To właśnie szkielet ten jest przeszkodą w "przenikaniu" przez obiekty. Ale jest on też narzędziem w... cóż... w rozprawianiu się z nieszczęśnikami, którzy pojawią sie na jego drodze. PS: W opowiadaniu jest wiele takich szczegółów, które uznałem za nie na tyle istotne by się w nie zagłębiać. Uznalem, że rozciągnęłyby tylko pastę i sprawiały wrażenie, jakbym chciał wszystko uzasadnić. Mogłoby się przy tym zatracić to, co najistotniejsze. Mam nadzieję że moja odpowiedź jest satysfakcjonująca :)
Dziękuję! Sam fakt, że pamiętasz o moim pierwszym opowiadaniu, choć minął prawie rok między publikacją obydwu, zrobił na mnie wrażenie. A skoro obydwa przypadły Ci do gustu, to bardzo mnie to cieszy. Pozdrawiam i... do uslyszenia 👻
Super Pasta ,idealna na dzień taki jak dziś . Nudny wieczorny wieczór ,w który nie ma co robić. Dziękuję Mystery tv za ten prezent urodzinowy ,jesteście najlepsi .
Na pewno jest to motywujące :) na razie ze względu na "sytuację" nie bardzo mam możliwość pisać cokolwiek, ale kiedyś o tej sugestii jeszcze pomyślę. Cieszę się, że zaciekawiła Cię ta historia. Pozdrawiam!
Nooooo, nooooo... I tu dreszczyk lekki był. Świetna pasta, chociaż nie wiem czemu, ale czułam, że gdy bohaterka pójdzie z siostrą to umrze. Może już za dużo past się nasłuchałam, a może to mój nieufny charakter, sprawia, że nie umiem wierzyć "wybawicielom".
Myślę, że buntownicza natura, zamiłowanie do znikania w lesie, studiowanie zwojów i brak kontaktu będąc w wieży mógł Cię jakoś naprowadzić, że nie jest postacią wartą zaufania
@@MsKity90 właśnie na początku to ta buntownicza postawa sprawiła, że pomyślałam iż ona uratuje bohaterkę. W końcu była twarda, uparta. Ale gdy powiedziała, że trzeba zostać w zamku aby odwrócić zaklęcie, coś mnie tknęło.
@@MuszaMargo U mnie właśnie zupełnie na odwrót. Wszsytkie jej cechy i zachowanie kazały mi myslęć o tym, że na pewno coś odwinęła i nie można jej ufać. Przecież, nawet mimo buntowniczej postawy, będąc uwięziona, mogła się odezwać do sióstr, które wielkokrotnie podejmowały próby kontaktu. Czytałam za dużo past i horrorów żeby takie nagłe ocalenie nie wywołało podejrzenia.
@@MsKity90 tak, tyle że mówiła iż jej prawie wcale nie było w tej wieży bo uwiodła strażnika i co chwilę się wymykała. Więc poprostu może dawały sygnał, a jej w tym czasie nie było tam.
BARDZO DZIEKUJE ZA CIEKAWA CREEPY PASTE PASTA BYLA TAJEMNICZA MROCZNA I CREE PY JAKUB MASZ BARDZO LADNY GLOS O OPPOWIADANIA CREEPY PAST JESTES NAJLEPSZY DO OPOWIADAN ROZNYCH HISTORII TWOJ GLOS MNIE USPOKAJA JAKUB MASZ SUPER POMYSLY NA OOWIEDZENIE CIEKAWEJ PASTY CZEKAM NA NASTEPNA PASTE
Dziękuję, bardzo mi miło :) (Potencjalnie spoiler alert) Co do zakończenia: To taki zabieg sugerujący, że opowiadanie jest powtarzane (do siebie) przez bohaterkę kolejny już raz (i tak w koło). Robi to, by nie zapomnieć. By prawda pozostała zapamiętana, choćby przez nią jedyną. Jednak ledwo zauważalne zawahanie i równie niewielka zmiana w ostatnim zdaniu mogą oznaczać, że jednak pamięć zaczyna się jej zacierać, zgodnie z zapewnieniem siostry. Tym samym prawda z czasem zostanie zapomniana. To tylko szczegół. Nie musi mieć znaczenia dla odbioru :) Pozdrawiam!
Świetny język, widać, że ktoś potrafi pisać. Muzyka robi klimat, ale jak dla mnie opowiadanie za bardzo się ciągnie, nie słuchałam całości z zaangażowaniem i raczej czekałam na koniec
Pomysł na pastę jest dobry, ale wykonanie pozostawia sporo do życzenia. Zbyt dużo akcji kosztem budowania napięcia, co mimo długości filmu wywołuje wrażenie poganiania. Postacie też nie są przekonujące poza Nadią, która zginęła tak szybko, jak się pojawiła
Dziękuję za opinię :) Choć osobiście uważam, że ilość akcji nie koliduje z napięciem - budowanym, w mojej ocenie, do samego końca, to być może te spostrzeżenia przydadzą mi się podczas pisania kolejnych historii. Pozdrawiam!
Dziękuję MysteryTV! Usłyszeć swoje opowiadanie w takim wykonaniu, to dopiero wyróżnienie! Pozdrawiam Was i wszystkich słuchaczy.
PS: Dziękuję za wszystkie opinie! Cenne jest dla mnie zapoznanie się z odbiorem.
Początek i koniec pasty są takie same, wytłumaczysz, jak to interpretować? Czyt, co autor miał na myśli, bo mnie to ciekawi
Pasta mega ❤️ klimatyczna, dawno nie słuchałam czegokolwiek nie z naszych czasów, więc super! ❤️
@@nekot_an Osobiście lubię pozostawić pewne kwestie w domyśle tak, by Odbiorca miał szansę zinterpretować je po swojemu :) Ponieważ jednak bezpośrednio mnie o to pytasz, nie mógłbym Ci nie odpowiedzieć.
.
.
.
> dalsza część odpowiedzi będzie wyjaśnieniem zgodnie z tym "co autor miał na myśli" / spoiler alert(?)
.
.
.
Otóż końcowe słowa, są nieznacznie zmienione względem początkowych. Ale istotne w tym wszystkim jest to, co dzieje się w finale. Główna bohaterka znajduje się w beznadziejnej sytuacji. Dowiaduje się, że czeka ją niekończące się cierpienie, w toku którego z biegiem lat zatraci zmysły, rozum i wszelkie wspomnienie. Pragnie zatem jedynie pamiętać. W myśl zasady, że prawda nigdy nie powinna zostać zapomniana. Nawet gdy jej antagonistyczna siostra będzie budować swoją długowieczność na zwodniczych i nieuczciwych zasadach. Dlatego powtarza do siebie swoją historię. Znów i znów. To z kolei sprawia, że całe opowiadanie staje się poniekąd jej mantrą, której trzyma się jako ostatniego skrawka stałego lądu ponad mroczną otchłanią. Niewielka zmiana w końcowej frazie sugeruje, że pomimo całego jej wysiłku pamięć będzie z niej ulatywać tak, jak życie, którego nie zdążyła zaznać...
@@SebastianStalaOfficial przesłuchałam początek i koniec 5 razy i nie słyszę aby się różniły. Przetoczysz przykładem gdzie jest ta niewielka zmiana?
@@SebastianStalaOfficial Miło było Cię zobaczyć, Sebastianie :) (czy może raczej usłyszeć).
Po genialnym "Nas nie powinno tu być", napisałeś kolejną bardzo dobrą pastę, utrzymaną w nieszablonowej (bo bajkowej) konwencji - i właśnie ten niestereotypowy sposób poprowadzenia narracji sprawił mi wielką frajdę. I tutaj propsy za oryginalny kontekst, no i oczywiście za mroczny, przerażający i mocno trzymający w napięciu klimat 👍
Ale. Jest jedna drobna rzecz, która nie daje mi spokoju, a mianowicie pewna nieścisłość dotycząca przemieszczania się demonów. Bo czy nie jest tak, że mogą one swobodnie przenikać przez zamknięte okna, bez rozbijania szyb i wyrywania framug? ;) Jak również przez zatrzaśnięte drzwi, które w tym wypadku uniemożliwiły upiorowi przedostanie się do innego pomieszczenia? I tylko zezłoszczony drapał w nie pazurami... Nawiasem mówiąc, chcę byś wiedział że piszę o tym bez złośliwości i nadęcia, bo bardzo lubię Twój styl i sposób w jaki piszesz - i wytrwale, z dużą dozą ciekawości czekam na każdą Twoją opowieść.
Wiesz, po prostu rzucam taki zupełnie luźny temat do przemyśleń na przyszłość ;)
Ściskam Cię mocno i serdecznie i dziękuję za kapitalną historię :)
PS Końcówka - złoto 👌🙋
@@agnieszkazebrowska5567 Witam serdecznie! I dziękuję za bogatą w spostrzeżenia opinię.
(Potencjalnie spoiler alert)
Co do demona, czy może nawet bardziej upiora przedstawionego w opowiadaniu: Zgodnie z moim zamysłem jest to byt niematerialny w wymiarze, z którego pochodzi - tego, za płynną (po jej zaklęciu) taflą zwierciadła w czwartej wieży. Natomiast w świecie, w którym rozgrywa się akcja, materializuje się (m.in. przybierajac twarz żywiciela). Elementem tego przejścia jest również uformowanie przy sobie pewnego rodzaju szkieletu z "dostepnych" kości (a tych w zamku nie brakuje). (W opowiadaniu słyszymy opis "~kościana zjawa") To właśnie szkielet ten jest przeszkodą w "przenikaniu" przez obiekty. Ale jest on też narzędziem w... cóż... w rozprawianiu się z nieszczęśnikami, którzy pojawią sie na jego drodze.
PS: W opowiadaniu jest wiele takich szczegółów, które uznałem za nie na tyle istotne by się w nie zagłębiać. Uznalem, że rozciągnęłyby tylko pastę i sprawiały wrażenie, jakbym chciał wszystko uzasadnić. Mogłoby się przy tym zatracić to, co najistotniejsze.
Mam nadzieję że moja odpowiedź jest satysfakcjonująca :)
Jedna z lepszych past z tego kanału! Tak rzadko pasty mają fajne, żeńskie postaci, a do tego historyczno-fantastyczny setting, super!
Dziękuję! Bardzo mi miło z powodu tych pozytywnych wrażeń :)
idealnie wręcz
nie mam już czego słuchać a tu prosze nowa pasta
idealnie na pół nocy rysowania
och czyli nie tylko ja słucham mystery do rysowania (•ө•)♡
@@belzebubskurwysynie9509 oczywiscie ze nie, najlepiej rysowac podczas słuchania
Druga pasta Sebastiana Stali i druga, która trafia do ścisłej czołówki moich ulubionych. Gościu, jesteś takim samym arcymistrzem, jak Szymon Mandrak
Dziękuję! Sam fakt, że pamiętasz o moim pierwszym opowiadaniu, choć minął prawie rok między publikacją obydwu, zrobił na mnie wrażenie. A skoro obydwa przypadły Ci do gustu, to bardzo mnie to cieszy. Pozdrawiam i... do uslyszenia 👻
Wyjąłeś mi to ust. Spaliłem gibona i lecę
hehe swój swojego znajdzie 😎
Super Pasta ,idealna na dzień taki jak dziś .
Nudny wieczorny wieczór ,w który nie ma co robić.
Dziękuję Mystery tv za ten prezent urodzinowy ,jesteście najlepsi .
Najlepszego💪
@@suchodolski8153 dziękuję bardzo :)
Jedna z lepszych past na kanale, muzyka tylko podbija klimat. Dobra robota.
Wow ! Nie myślałem, że opowieści o królewnach i królach co żyją za górami oraz za lasami czymś mnie zaskoczą 😊Super opowieść ❤
O i takie pasty lubię, prawie godzinny relaks, dziękuję
Wow, bardzo mnie wciągnęła ta pasta. Jedna z lepszych jakie słuchałam ostatnio ❤️
Super Pasty. Przesłuchałem już wszystkie jakie były dostępne, a teraz zaczynam te dla wspierających. STRASZNIE polecam 😁😁
I na takie opowiadania czekałem właśnie! Przyjemnie się słuchało!
Wow, wciągnęła mnie ta Pasta . Dziękuję 👍❤️
Miło mi to słyszeć, pozdrawiam! :)
Super słuchało się jak dobrej bajki!!!!!! 👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏
Świetna opowieść ❤️🫡
Bardzo się cieszę! Pozdrawiam :)
Kozak 😊
Prawie godzina słuchania!! Cudnie!! ❤️❤️
Bardzo dobre. Fajny klimat.
Świetna historia w klimatach horror fantasy, a tego zakończenia nie spodziewałem się ;)
Ale to jest świetne !!! 🥰 Trafia na listę moich ulubionych, bo to idealna pasta na dobranoc z kapitalną muzyką w tle :)
Bardzo ciekawe dziękuję i pozdrawiam
Idealne na bezsenną nockę ❤️
Chętnie bym przesłuchał part 2 o kontynuacji jak wygląda zapomnienie i destrukcja siostry wiedźmy
Na pewno jest to motywujące :) na razie ze względu na "sytuację" nie bardzo mam możliwość pisać cokolwiek, ale kiedyś o tej sugestii jeszcze pomyślę. Cieszę się, że zaciekawiła Cię ta historia. Pozdrawiam!
Im dłuższe tym lepsze. Oby tak dalej. A teraz słuchawki na uszy i idę spać z tą pastą. Trzymajcie się.
No w końcu. Nie mogłam się już doczekać
Super pasta, dziękuję!
Idealnie na zakończenie weekendu ❤️
Świetne
Jak zawsze super
świetna pasta! 🙌🏼
No no no fajna Pasta. Przerażająca.
Ja nie mogę 😳 ale koniec to mnie zniszczył 😳
Odebrany rozum nie zrozumie jakich zbrodni dokonał i złego popełnił jego świadomość zerowa i niepoczytalna żadna kara nie odda tej tragedii
Cholera, świetna pasta!
Od razu czułam, że siostrzyczka odwali jakiś numer. Świetna pasta 👌
Jakaś taka podejrzana była od samego początku :D
Dziękuję i pozdrawiam!
Rozpieszczasz nas ostatnio
Super
Nooooo, nooooo...
I tu dreszczyk lekki był.
Świetna pasta, chociaż nie wiem czemu, ale czułam, że gdy bohaterka pójdzie z siostrą to umrze. Może już za dużo past się nasłuchałam, a może to mój nieufny charakter, sprawia, że nie umiem wierzyć "wybawicielom".
Myślę, że buntownicza natura, zamiłowanie do znikania w lesie, studiowanie zwojów i brak kontaktu będąc w wieży mógł Cię jakoś naprowadzić, że nie jest postacią wartą zaufania
@@MsKity90 właśnie na początku to ta buntownicza postawa sprawiła, że pomyślałam iż ona uratuje bohaterkę. W końcu była twarda, uparta. Ale gdy powiedziała, że trzeba zostać w zamku aby odwrócić zaklęcie, coś mnie tknęło.
@@MuszaMargo U mnie właśnie zupełnie na odwrót. Wszsytkie jej cechy i zachowanie kazały mi myslęć o tym, że na pewno coś odwinęła i nie można jej ufać. Przecież, nawet mimo buntowniczej postawy, będąc uwięziona, mogła się odezwać do sióstr, które wielkokrotnie podejmowały próby kontaktu.
Czytałam za dużo past i horrorów żeby takie nagłe ocalenie nie wywołało podejrzenia.
@@MsKity90 tak, tyle że mówiła iż jej prawie wcale nie było w tej wieży bo uwiodła strażnika i co chwilę się wymykała. Więc poprostu może dawały sygnał, a jej w tym czasie nie było tam.
@@MuszaMargo Może i tak, a z drugiej strony, ciągle by jej nie było? I tak na luzaku wymykałaby się non stop w ciągu dnia?
Zajefajniste przed spaniem
Trzydniowy weekend rozpoczety w najlepszy sposob 😍
💚🖤💙
Czuję tu inspirację pewnym Królem i jego Wieżą. Taką bardziej mroczną jakby... 😉
10/10
miód na na moje uszy😁
No, no, dobre to było^^
BARDZO DZIEKUJE ZA CIEKAWA CREEPY PASTE PASTA BYLA TAJEMNICZA MROCZNA I CREE PY JAKUB MASZ BARDZO LADNY GLOS O OPPOWIADANIA CREEPY PAST JESTES NAJLEPSZY DO OPOWIADAN ROZNYCH HISTORII TWOJ GLOS MNIE USPOKAJA JAKUB MASZ SUPER POMYSLY NA OOWIEDZENIE CIEKAWEJ PASTY CZEKAM NA NASTEPNA PASTE
Autorzy piszcie więcej takich past! ♥️
Genialna pasta tylko nie rozumiem czemu na końcu początkowe zdanie się powtarza 🤔
Dziękuję, bardzo mi miło :)
(Potencjalnie spoiler alert)
Co do zakończenia: To taki zabieg sugerujący, że opowiadanie jest powtarzane (do siebie) przez bohaterkę kolejny już raz (i tak w koło). Robi to, by nie zapomnieć. By prawda pozostała zapamiętana, choćby przez nią jedyną. Jednak ledwo zauważalne zawahanie i równie niewielka zmiana w ostatnim zdaniu mogą oznaczać, że jednak pamięć zaczyna się jej zacierać, zgodnie z zapewnieniem siostry. Tym samym prawda z czasem zostanie zapomniana.
To tylko szczegół. Nie musi mieć znaczenia dla odbioru :)
Pozdrawiam!
Idealne jako podkłąd do grania w Dark Souls, bo podobny klimat.
Dlaczego odcinki nie są już wrzucane na Spotify?
🔥🔥🔥🔥
Oho
Straszny król
Brzmi jak spoko scenariusz na sesje RPG. Daję okejke.
Świetny język, widać, że ktoś potrafi pisać. Muzyka robi klimat, ale jak dla mnie opowiadanie za bardzo się ciągnie, nie słuchałam całości z zaangażowaniem i raczej czekałam na koniec
Więcej tych długich na sen
Gdzieś to już słyszałem
🍻
To będą całkiem przyjemne 53 minuty
Ej bo dziś w Galerii słyszałem twój głos w jakiejś reklamie XD albo tylko podobny do twojego. Galeria w Ostrołęce
Wgl możliwe bo on jest z Ostrołęki
morał: dzieci też kłamią
😍
Wrzuć coś na spotify, bo nie lubię tracić 30%baterii słuchając pasty 😡
Haha prawda, tam są później
polecam yt premium, słuchanie przy zablokowanym telefonie 😊
@@agatahensel1406 dzięki, wczoraj okres próbny zacząłem
Zmień telefon siusku
Ziemią władał król
Coś tak czułem że jej siostra ma tak naprawdę złe zamiary.
Pomysł na pastę jest dobry, ale wykonanie pozostawia sporo do życzenia. Zbyt dużo akcji kosztem budowania napięcia, co mimo długości filmu wywołuje wrażenie poganiania. Postacie też nie są przekonujące poza Nadią, która zginęła tak szybko, jak się pojawiła
Dziękuję za opinię :) Choć osobiście uważam, że ilość akcji nie koliduje z napięciem - budowanym, w mojej ocenie, do samego końca, to być może te spostrzeżenia przydadzą mi się podczas pisania kolejnych historii.
Pozdrawiam!
260melduje ☻
Pierwsze i ostatnie słowa pasty są takie same i napewno maja jakieś znaczenie ale nie wiem jakie. wytłumaczy ktoś?
Ktoś pod moim komentarzem też o to spytał i tam napisałem rozwinięcie. Pozdrawiam!
:)
Imo to jak to ona niby napisała XD?
Dziwne.
Początek fajny ale rozwinięcie i zakończenie słabe
Głópia pasta nic nie trzyma się kupy, szkoda czasu!
Nic nie rozumiem z tej pasty
Słabe bardzo słabe