Filmik na początku odbieram tak, jak byś sugerowała, że osoby, które podejmują się współżycia przed ślubem spotykając się ze sobą nie robiły już kompletnie nic innego na tych spotkaniach tylko cały czas poświęcały na seks. Kiedy w rzeczywistości jest zupełnie inaczej, jeśli mowa o normalnym, zdrowym związku, gdzie dwum osobom zależy na BYCIU RAZEM, a nie tylko na współżyciu. Są długie rozmowy na różne tematy, wspólne poznawanie siebie, swoich zainteresowań, spędzanie razem czasu, czyli np. właśnie to co wymieniasz, wspólne gotowanie, wycieczki, uprawianie sportu, spacery, itp. A to wszystko robiąc we dwójkę jak trafnie zauważyłaś buduje intymność i dlatego tez prowadzi do zbliżeń. Problem powstaje, kiedy rzeczywiście fizyczność przejmuje górę i nie zależy nam na niczym innym. Ale będąc w zdrowej relacji można jak to nazwałaś budować wspomnienia robiąc te wszystkie rzeczy, które pozwalają poznać siebie - twórczo randkować, cieszyć się z bycia razem wykorzystując ten czas na wiele sposobów. I nie jest tak, że na spotkaniu idzie się od razu do łóżka, a potem rozchodzi do domu.. to tak nie wygląda, można te rzeczy połączyć i jedna nie wchodzi w drogę drugiej. Druga kwestia to taka, że wygląda to trochę na szukanie sposobów na to by nie było sposobności, aby być sam na sam, aby nie oddać się pokusie, czyli sztuczne zapychanie czasu i myśli innymi zajęciami, bo przecież jeśli wyjdzie się na kawę do kawiarni czy na wolontariat to nie będzie gdzie tego zrobić. A chyba powinna to być decyzja naszej woli i sumienia, kiedy stajemy przed taka pokusą, a nie robienie wszystkiego byle takiej okazji do pokusy nie było. Uznaje się za osobę wierząca, co prawda do wiary takiej jak Twoja mi daleko, ale nie neguje tego, że seks przedmałżeński to grzech, okej, ale chciałabym tylko Cie poprosić, byś pomyślała czasami w szerszej perspektywie na rzeczy, o których w tej chwili masz raczej znikome pojęcie, może być to spowodowane brakiem doświadczenia w relacjach i opieraniem swojej wiedzy w zasadzie tylko na książkach. Podsumowując, niektóre Twoje filmiki są wartościowe, dają pole do rozmyślań i wyciagnięcia wniosków, ale nieraz narracja i dobór słów jest lekko osadzający i traktujący ludzi żyjących wg innych zasad niż Ty z góry jako gorszych, tak jak w przypadku tego filmiku, gdzie zakładasz, ze osobom uprawiającym seks przed ślubem nie zależy zupełnie na poznaniu drugiej osoby tylko na zaspokojeniu swoich potrzeb, ale tez kilku filmików wstecz, np.o wykorzystaniu i porzuceniu. Na koniec dodam, że ja szanuję Twoją decyzję o czystości, masz do tego prawo i na prawdę życzę Ci abyś znalazła osobę, z którą będziesz mogła iść wspólnie tą drogą i odkrywać jak super może być normalny związek. Mam nadzieje, ze odniesiesz się do tego komentarza, nie traktuj tego jako hejt, proszę. Pozdrawiam ;)
Hej! Wiesz co, myślę, że planowanie randek to nie zapychanie czasu, tylko unikanie pokus, o które momentami mega mega łatwo. O czystość trzeba stoczyć walkę, stad od razu wiemy, że łatwo nie będzie. Samo słowo walka na to wskazuje i nie wzięło się, że tak powiem, w odniesieniu do czystości znikąd. Zostaliśmy tak stworzeni, że kobieta i mężczyzna potrzebują się również w wymiarze fizycznym, jednak (tutaj odsyłam do wcześniejszych odcinków o czystości i seksie), współżycie zostało przez Boga zaprojektowane dla małżeństwa. A ludzie korzystają z tego nie tam, gdzie i kiedy nalezy, później jest wiele problemów. Obecnie na świecie spotykamy się z największym rozpasaniem w dziedzinie seksualności od wieków. Nierząd istniał od zawsze, jednak teraz skala tego zjawiska jest piorunująca. Trzeba powrócić do źródła, do pierwotnego zamysłu naszego Stwórcy, by zacząć coś choć w małym stopniu naprawiać. Wiesz, seks przed ślubem uniemożliwia właściwe poznanie się dwóch osób, ponieważ - jak mówi p. Pulikowski i ks Pawlukiewicz - jak już się „włączy” machinę seksualności to już zbyt łatwo jej nie wyłączysz. Nie wyhamujesz. Do tego to tak bardzo angażuje człowieka też emocjonalnie, że mówią iż największe potanienia są właśnie na tle seksualnym. Siłą rzeczy seks przed ślubem zamyka nas na pewne sprawy związane z dobrym poznaniem drugiego człowieka, bo już TAK BARDZO się zaangażowaliśmy. Oj to długi temat na rozprawę 🙈 odsyłam do niezawodnego i wyjątkowo szanowanego przeze mnie p Jacka Pulikowskiego, masa wykładów na ten temat. Ale jak coś to postaram się dalej odpisać! Pozdrawiam serdecznie buziaki 🙌🏻🤍
Hmm. A dlaczego Oglądasz się za kobietą? Bez Ducha Świetego jesteś cielesna/ cielesny o toczysz walkę, nie ma szns byś nie obejrzał się za kobieta i pożadliwie na nią nie spojrzał. I to też jest grzech, jak mówi Słowo od Boga. Rozmowa Pana Jezusa z Nikodemem o Nowonarodzeniu. Listy Pawła o człowieku duchowym i cielesnym. Moze lepiej zajrzec do Biblii a nie słuchac ludzi? "Ufaj bardziej Bogu niz ludziom". Biblia mowi tez "Czyz nie wiecie ze jestescie swiatynią Ducha" . I dużo wiecej rzeczy w kontekscie chrztu, darów i nowonarodzenia. Należy się słuchać Pana Jezusa we wszystkim co On mówi. Pozdrawiam.@@agatakopaczewska
Absurd. Nie do pokonania. Człowiek jest albo cielesny albo duchowy. Listy Pawła, Ewangelia Jana. Jak zamierzasz wzrastać Duchowo, jesli nie jestes Nowonarodzona? Dalej jesteś wówczas cielesna. "Uważajcie na ludzkie nauki, i tradycje" - Paweł . Poszukaj w Biblii te fragmenty. One są. Pozdrawiam :) Odpowiedz
Czuć od Ciebie bardzo pozytywną energię w tym filmiku. Szukaj i czekaj, naprawdę warto 💪
Buziaki!!
Piękny a zarazem mądry film dziękuję że takie nagrywasz😇😊
Dziękuje!!!
Mądry odcinek, na pewno jeszcze wspólne hobby obu osób dużo daje pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę jak zawsze Agatko 😍
Pozdrawiam!!!
Filmik na początku odbieram tak, jak byś sugerowała, że osoby, które podejmują się współżycia przed ślubem spotykając się ze sobą nie robiły już kompletnie nic innego na tych spotkaniach tylko cały czas poświęcały na seks. Kiedy w rzeczywistości jest zupełnie inaczej, jeśli mowa o normalnym, zdrowym związku, gdzie dwum osobom zależy na BYCIU RAZEM, a nie tylko na współżyciu. Są długie rozmowy na różne tematy, wspólne poznawanie siebie, swoich zainteresowań, spędzanie razem czasu, czyli np. właśnie to co wymieniasz, wspólne gotowanie, wycieczki, uprawianie sportu, spacery, itp. A to wszystko robiąc we dwójkę jak trafnie zauważyłaś buduje intymność i dlatego tez prowadzi do zbliżeń. Problem powstaje, kiedy rzeczywiście fizyczność przejmuje górę i nie zależy nam na niczym innym. Ale będąc w zdrowej relacji można jak to nazwałaś budować wspomnienia robiąc te wszystkie rzeczy, które pozwalają poznać siebie - twórczo randkować, cieszyć się z bycia razem wykorzystując ten czas na wiele sposobów. I nie jest tak, że na spotkaniu idzie się od razu do łóżka, a potem rozchodzi do domu.. to tak nie wygląda, można te rzeczy połączyć i jedna nie wchodzi w drogę drugiej. Druga kwestia to taka, że wygląda to trochę na szukanie sposobów na to by nie było sposobności, aby być sam na sam, aby nie oddać się pokusie, czyli sztuczne zapychanie czasu i myśli innymi zajęciami, bo przecież jeśli wyjdzie się na kawę do kawiarni czy na wolontariat to nie będzie gdzie tego zrobić. A chyba powinna to być decyzja naszej woli i sumienia, kiedy stajemy przed taka pokusą, a nie robienie wszystkiego byle takiej okazji do pokusy nie było. Uznaje się za osobę wierząca, co prawda do wiary takiej jak Twoja mi daleko, ale nie neguje tego, że seks przedmałżeński to grzech, okej, ale chciałabym tylko Cie poprosić, byś pomyślała czasami w szerszej perspektywie na rzeczy, o których w tej chwili masz raczej znikome pojęcie, może być to spowodowane brakiem doświadczenia w relacjach i opieraniem swojej wiedzy w zasadzie tylko na książkach. Podsumowując, niektóre Twoje filmiki są wartościowe, dają pole do rozmyślań i wyciagnięcia wniosków, ale nieraz narracja i dobór słów jest lekko osadzający i traktujący ludzi żyjących wg innych zasad niż Ty z góry jako gorszych, tak jak w przypadku tego filmiku, gdzie zakładasz, ze osobom uprawiającym seks przed ślubem nie zależy zupełnie na poznaniu drugiej osoby tylko na zaspokojeniu swoich potrzeb, ale tez kilku filmików wstecz, np.o wykorzystaniu i porzuceniu. Na koniec dodam, że ja szanuję Twoją decyzję o czystości, masz do tego prawo i na prawdę życzę Ci abyś znalazła osobę, z którą będziesz mogła iść wspólnie tą drogą i odkrywać jak super może być normalny związek. Mam nadzieje, ze odniesiesz się do tego komentarza, nie traktuj tego jako hejt, proszę. Pozdrawiam ;)
Hej! Wiesz co, myślę, że planowanie randek to nie zapychanie czasu, tylko unikanie pokus, o które momentami mega mega łatwo. O czystość trzeba stoczyć walkę, stad od razu wiemy, że łatwo nie będzie. Samo słowo walka na to wskazuje i nie wzięło się, że tak powiem, w odniesieniu do czystości znikąd. Zostaliśmy tak stworzeni, że kobieta i mężczyzna potrzebują się również w wymiarze fizycznym, jednak (tutaj odsyłam do wcześniejszych odcinków o czystości i seksie), współżycie zostało przez Boga zaprojektowane dla małżeństwa. A ludzie korzystają z tego nie tam, gdzie i kiedy nalezy, później jest wiele problemów. Obecnie na świecie spotykamy się z największym rozpasaniem w dziedzinie seksualności od wieków. Nierząd istniał od zawsze, jednak teraz skala tego zjawiska jest piorunująca. Trzeba powrócić do źródła, do pierwotnego zamysłu naszego Stwórcy, by zacząć coś choć w małym stopniu naprawiać.
Wiesz, seks przed ślubem uniemożliwia właściwe poznanie się dwóch osób, ponieważ - jak mówi p. Pulikowski i ks Pawlukiewicz - jak już się „włączy” machinę seksualności to już zbyt łatwo jej nie wyłączysz. Nie wyhamujesz. Do tego to tak bardzo angażuje człowieka też emocjonalnie, że mówią iż największe potanienia są właśnie na tle seksualnym. Siłą rzeczy seks przed ślubem zamyka nas na pewne sprawy związane z dobrym poznaniem drugiego człowieka, bo już TAK BARDZO się zaangażowaliśmy.
Oj to długi temat na rozprawę 🙈 odsyłam do niezawodnego i wyjątkowo szanowanego przeze mnie p Jacka Pulikowskiego, masa wykładów na ten temat. Ale jak coś to postaram się dalej odpisać! Pozdrawiam serdecznie buziaki 🙌🏻🤍
Hmm. A dlaczego Oglądasz się za kobietą?
Bez Ducha Świetego jesteś cielesna/ cielesny o toczysz walkę, nie ma szns byś nie obejrzał się za kobieta i pożadliwie na nią nie spojrzał. I to też jest grzech, jak mówi Słowo od Boga. Rozmowa Pana Jezusa z Nikodemem o Nowonarodzeniu. Listy Pawła o człowieku duchowym i cielesnym. Moze lepiej zajrzec do Biblii a nie słuchac ludzi? "Ufaj bardziej Bogu niz ludziom". Biblia mowi tez "Czyz nie wiecie ze jestescie swiatynią Ducha" . I dużo wiecej rzeczy w kontekscie chrztu, darów i nowonarodzenia. Należy się słuchać Pana Jezusa we wszystkim co On mówi. Pozdrawiam.@@agatakopaczewska
Tak to ładnie opowiedziałaś, że największy grzesznik mógłby w to uwierzyć i się nawrócić.🙂
Świetne wskazówki :) Sam z nich chętnie skorzystam, jak ta luba się pojawi :)
Pięknie!❤
❤
wspólne jeżdżenie motorem
Absurd. Nie do pokonania. Człowiek jest albo cielesny albo duchowy. Listy Pawła, Ewangelia Jana. Jak zamierzasz wzrastać Duchowo, jesli nie jestes Nowonarodzona? Dalej jesteś wówczas cielesna. "Uważajcie na ludzkie nauki, i tradycje" - Paweł . Poszukaj w Biblii te fragmenty. One są. Pozdrawiam :)
Odpowiedz
A czemu tylko kobiety to propagują??
A seks analny przed ślubem
“Jak poznam tę drugą osobę” - to znaczy że nie jesteś w związku?
Jestem narzeczoną😊
@@agatakopaczewska a w momencie nagrywania tego filmu na jakim byłaś etapie?
Współczuję twojemu facetowi
Z tego co widzę i co mowi jest bardzo szczęśliwy. Pozdrawiam!