Serdecznie zapraszamy na wspomnienia pana Michała Jasudowicza, Prezesa Związku Sybiraków Koło w Giżycku, który opowiada o swoich doświadczeniach z lat wojennych.
Normalne czlowiek w żadnej książce nie wyczyta tego co Pan opowiada, to trzeba przeżyć... niesamowita opowieść, fajnie się słucha ale tak w miejsce Pana czlowiek siebie nie widzi. Ogromny szacunek i ogrom łask z nieba dla pana ❤Błogosławieństwa
Wysłuchałam z zainteresowaniem Pana opowieści z przeszłości o trudnym czasie zsyłki, życzę Panu i dla całej Rodziny wielu lat w zdrowiu i pogodzie ducha. 👋🏠🇵🇱💐
Moi dziadkowie i 5 ich dzieci byli z Grodna 15 kwietnia 40 r. wywiezieni do Kazachstanu. Przeżyli straszną gehennę. Wrócili do Polski w 1946 r. W związku z tym znam z ich opowiesci tamtejszą rzecxzywistość. Dodam jeszcze, że nigdy tego nie ukrywali, nie bali się opowiadać. Odkad moja pamięc sięga słuchalem tych oppwieści. Dlatego dziwi mnie że niektórzy, którzy byli na tych "wczasach" nic swoim potom kom nie mówili.
Pięknie Pan to opwiada.Moi dziadkowie z dziećmi byli wywiezieni na Sybir gdzie był straszny głód.Dziadek i Babcia nigdy nie wrócili do zdrowia i wcześnie zmarli ale już na ziemiach odzyskanych.
W 1948 roku zesłali Jasudowiczów na Sybir, bo ojciec Michała wspomniał w Polsce, że odda NKWD jego majątek i tak rozpoczęła się sybiracka kaźn, aż wrócili do Polski.
historia Polski w czasie II wojny swiatowej .1 września 1939 Niemcy , a 17 wrzesnia 1939 roku od wschodu weszli do Polski Sovieci. Losy Polaków znajdziesz -pavany09
Brat mojego dziadka wraz z rodziną został wywieziony w okolice Krasnojarska a dokładnie blisko Nazarowa,niestety kontakt urwał się przed laty kiedy to w Polsce mieliśmy strajki, demonstracje.Prawdopodobnie cenzura.Serdecznie Pana pozdrawiam słuchając wspominam opowieści Sybiraków z naszej rodziny którzy byli tylko raz w Polsce,miałam wtedy 12 lat.Wiele razy próbowałam ich odszukać,jednak bez skutku.
Co za cudowny człowiek z Pana.Piękna opowieść,wzruszająca,bo w tym ciężkim życiu potrafił Pan przetrwać i dostrzec piękno.Jestem pełna podziwu i szacunku dla Pana.Życzę zdrowia,spokoju i radości życia.Przesyłam moc życzliwości. Lilou Angel❤
mocz posiada naturalny amoniak który jest również środkiem dezynfekującym ale mocz kiedy po wydaleniu traci swoje dobre właściwości i robią się w nim niedobre bakterie więc jakby to nie zabrzmiało świeże szczyny w nagłych ekstremalnych przypadkach ok ale takie które już postały w jakimś pojemniku gorsze lekarstwo mod choroby
Nigdy nie wolno dopuścić, by takie czasy spotykały ludzi. Podziwiam tego pana, człowiek ten był świadkiem niewyobrażalnego dziś okrucieństwa, a pomimo tego umiał zachwycić się naturą tego miejsca i nie stracić hartu ducha.
Czesc i chwala bohaterskim polskim sybirakom
Dziękujemy Panu, za dokument minionego czasu.
Najpiękniejszy opis syberyjskiego piekna jaki kiedykolwiek słyszałem
Poruszająca historia- bardzo dziękuję!
Rzeczywistość niezaklamana.To b.ważne.
Normalne czlowiek w żadnej książce nie wyczyta tego co Pan opowiada, to trzeba przeżyć... niesamowita opowieść, fajnie się słucha ale tak w miejsce Pana czlowiek siebie nie widzi. Ogromny szacunek i ogrom łask z nieba dla pana ❤Błogosławieństwa
Dziękuję najserdeczniej Panu za opowiedzenie swoich przeżyć z wojny
Dzięki za kawałek historii❤😊
bardzo ciekawe opowiesci ,dziękuję bardzo..
Wspaniały człowiek! Życze Panu dużo zdrowia wielu Bożych błogosławieństw!
Dziękuje. bardzo poruszająca opowieść.
Wysłuchałam z zainteresowaniem Pana opowieści z przeszłości o trudnym czasie zsyłki, życzę Panu i dla całej Rodziny wielu lat w zdrowiu i pogodzie ducha. 👋🏠🇵🇱💐
Pan bardzo pozytywny. Opowiada te trudne doświadczenia tak ciekawie. Dobry człowiek. Wygląda na to,że kochał życie.
Moi dziadkowie i 5 ich dzieci byli z Grodna 15 kwietnia 40 r. wywiezieni do Kazachstanu. Przeżyli straszną gehennę. Wrócili do Polski w 1946 r. W związku z tym znam z ich opowiesci tamtejszą rzecxzywistość. Dodam jeszcze, że nigdy tego nie ukrywali, nie bali się opowiadać. Odkad moja pamięc sięga słuchalem tych oppwieści. Dlatego dziwi mnie że niektórzy, którzy byli na tych "wczasach" nic swoim potom kom nie mówili.
Pięknie Pan to opwiada.Moi dziadkowie z dziećmi byli wywiezieni na Sybir gdzie był straszny głód.Dziadek i Babcia nigdy nie wrócili do zdrowia i wcześnie zmarli ale już na ziemiach odzyskanych.
Bardzo ciekawa historia, serdecznie pozdrawiam
Bardzo interesujaca opowieść
W 1948 roku zesłali Jasudowiczów na Sybir, bo ojciec Michała wspomniał w Polsce, że odda NKWD jego majątek i tak rozpoczęła się sybiracka kaźn, aż wrócili do Polski.
Przepiekna opowiesc! Bardzo serdecznie Panu dziekuje.💗
Trzy łapki to zapewne chachły, którzy chcą nam odebrać część polskiej ziemi
Wspaniale,choc tragiczne swiadectwo Pana Michala😢Z tylu widac napis bardzo madry:Narody,które traca pamięc-gina..
Słucham po raz kolejny. Ciężkie życie. Tak ciekawie pan opowiada.
Boże,,,daj Panu długie życie,niech nam opowiada te okropieństwa,o ktorych mało wiemy,,,❤ pozdrawiam z Augustowa
Wspaniały wywiad, dużo zdrowia dla Pana Michała❤️
historia Polski w czasie II wojny swiatowej .1 września 1939 Niemcy , a 17 wrzesnia 1939 roku od wschodu weszli do Polski Sovieci. Losy Polaków znajdziesz
-pavany09
Panie Michale, piękna opowieść, serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wspomnienia.
Ta historia nie jest radosna jest żałosna
Brat mojego dziadka wraz z rodziną został wywieziony w okolice Krasnojarska a dokładnie blisko Nazarowa,niestety kontakt urwał się przed laty kiedy to w Polsce mieliśmy strajki, demonstracje.Prawdopodobnie cenzura.Serdecznie Pana pozdrawiam słuchając wspominam opowieści Sybiraków z naszej rodziny którzy byli tylko raz w Polsce,miałam wtedy 12 lat.Wiele razy próbowałam ich odszukać,jednak bez skutku.
A wiesz może dlaczego po wojnie nie wrocili do Polski z tego Sybiru?
Co za cudowny człowiek z Pana.Piękna opowieść,wzruszająca,bo w tym ciężkim życiu potrafił Pan przetrwać i dostrzec piękno.Jestem pełna podziwu i szacunku dla Pana.Życzę zdrowia,spokoju i radości życia.Przesyłam moc życzliwości. Lilou Angel❤
Czesław Miłosz.Pfluuuuuuuu! Precz!
Wprost trudno pojąć co się odpieprzalo,masakra...rządy ciemnych...
Własny mocz , jest najlepszym środkiem dezynfekcyjnym. Rana też się lepiej goi. :)
mocz posiada naturalny amoniak który jest również środkiem dezynfekującym ale mocz kiedy po wydaleniu traci swoje dobre właściwości i robią się w nim niedobre bakterie więc jakby to nie zabrzmiało świeże szczyny w nagłych ekstremalnych przypadkach ok ale takie które już postały w jakimś pojemniku gorsze lekarstwo mod choroby
Jest książka Uryna, mocz leczy nowotwory, wrzody.
🙏 ♥️♥️♥️
Piękne wspomnienia . Też bym tak chciał.
to przyjedz do mnie. zapewnię ci wspomnienia piękne jak ta Historia
Do dzis nikt nie poniusł odpowiedzialnosci za te piekło jedyne po ciesze nie mam. Zglinizna życia I potępienia oprawcőw I ich potomstwa
To jak była karta repatriacyjna do Polski to dlaczego w 1948 wywieźli ich na Sybir???????
Bo ruska swołocz nie miała żadnych zasad i tak im w sumie zostało
Chyba trochę póżno się na ten wyjazd decydowali , z Litwy , Lotwy i Estonii też masa ludzi pojechała na ,, wycieczkę ,, za Ural !
i niewiadomo było kto gorszy ....
Panie Michale, życzę dużo zdrowia i serdecznie pozdrawiam !
K. Sokol. Porównanie kogo i kogo?
O czym myślałeś K. Sokol
Misza 😂nagrywaj,opowiadaj.dzieki
Nigdy nie wolno dopuścić, by takie czasy spotykały ludzi.
Podziwiam tego pana, człowiek ten był świadkiem niewyobrażalnego dziś okrucieństwa, a pomimo tego umiał zachwycić się naturą tego miejsca i nie stracić hartu ducha.