36:06 Maska informuje, że 5 oddechów na minutę. 1:14:51 Staszek mówi że nie ma powolnego oddechu ze względu na animację 1:20:21 Staszek sprawdza dane i nie wchodzi w interakcję z maską pacjentki (widz dostaje objawy zatrucia nikotyną)
Staszku, Amy oddycha na animacji szybko, bo jest pod respiratorem, który reguluje Jej oddech :P Bo miała słaby ;) A te "pieprzyki" na plecach, to nie były pieprzyki, tylko te takie dołeczki, które widać u ludzi na plecach ("dołeczki Wenus" się to chyba nazywa :P ).
30:45 można dojść do miesiąca drogą dedukcji. Według mnie. Wiemy jak wygląda symbol dnia po eksperymencie matka (obiekt 41)->córka (obiekt 42). Stąd możemy dojść jak wyglada symbol "3 dni" półkole (dzień) i trójkąt odpowiadający za cyfrę 3. Symbol minuty jest opisany w zeszycie pod zegarem. "Przycisk donut? Donat czyli pączek z dziurką (w tym przypadku kółko z dziurką). I tym sposobem zostaje nam dopasowanie ostatniego symbolu czyli kwadrat to jeden miesiąc.
Oglądam tę serię z zapartym tchem. Nie tylko jestem pod wrażeniem, że Staszek dochodzi do tych rozwiązań po swojemu (a przynajmniej większości - syropek u mnie podczas oglądania idzie w ruch), ale i to w jak sposób ta gra jest wykonana. Grafika jest średniej jakości, ale to w jak kompleksowy sposób te wszystkie historie są ze sobą spójne i ile smaczków trzeba znaleźć powoduje, że szczęka opada. Koncept niby prosty, ale gra pod względem gameplayu jest naprawdę dopracowana. Chapeau bas dla twórców!
27:11 Declan jest rudy, obczaj jego włosy w samym kejsie, są tam jaśniejsze niż na grafice w zadaniu 27:46 Staszku błagam... mamy to wprost na nagraniu z kasety (obiekt 37 nieobecny na kontroli), to o 12 z kawałkiem to była pierwsza wizyta, gdzie zabrali mu wspomnienia, przez co zapomniał o BHP 1:22:20 odpowiedź masz w 36:07 Poza tym świetna seria, od pierwszego odcinka oglądam z takim zaangażowaniem, że jednocześnie nadrobiłem pierwszą część. Nie mówiąc o emocjach towarzyszących
1:20:10 Oddycha bardzo szybko bo przecież jest podłączona do maszyny, która jej w tym pomaga 😛 A dostaliśmy informację, że modelka robi zaledwie 5 wdechów na minutę, gdzie poniżej 12 to już jest wolny oddech. A co do przesyłania wspomnień, to chyba mylisz to z przesyłaniem umysłu i wiedzy jaką osoba w danym momencie posiada. Atharv miał przesłany miesiąc wspomnień, bo tego tańca lemuryjskiego uczyło się bardzo długo. Patrząc bardziej łopatologicznie, czy gdybyś dostał wspomnienia tancerza z jednegoś dnia, gdzie np. występował na scenie, umiałbyś nagle zatańczyć wszystkie ruchy tego tańca? No nie, pamiętałbyś tylko, że go tańczyłeś. To nie przesłanie wiedzy jaką posiada tancerz, a wspomnienie tylko 1 dnia.
Staszek powiem ci zrobiłeś mi dzień tym odcinkiem bo pisząc ten komentarz jestem po zdaniu egaminu z kwalifikowanej pierwszej pomocy. I oglądając tą część z karetką miałem taki no egzamin mnie prześladuje.
Z Atharvem jest taka sytuacja, ze on otrzymał te wspomnienia i znal ten taniec. Ale dalej chcial bekac na konkursie i jak Nola zabrala mu napój to nie miał co zrobić, więc zaczął tańczyć, bo to wspomnienie było świeżo otrzymane i jest to jakiś talent do pokazania A co do tych miesięcy, to ja to interpretuję tak, że i było powiedziane, że tego tańca uczy się miesiącami i dysk, na którym była ta nauka tańca (bezużyteczny ) był wypełniony w kilku lampkach. Nie wiadomo ile ta lampka wynosi, miesiąc czy więcej, ale byl on najbardziej wypełniony, więc użyli dla niego największej soczewki. P.S. Co do tego, ze w grze nie pojawia sie juz skrot IDOL. Ja mówiłem, że jego rozwinięcie się już nie pojawia, a sam skrót już tak, dlatego przy tłumaczeniu nie skupiałbym się na sensie rozwinięcia skrótu tylko właśnie na samym skrócie IDOL I tak, w oryginale to jest O-Range
00:11:57 Ja to widzę tak. Nie grałem, nie widziałem pierwszej części gry ale już tu było pokazane jak działa statuetka. Najpierw trzeba komuś/czemuś zabrać żeby innemu dać więc skoro ludzie mają pozamieniane wspomnienia to wystarczy sprawdzić na liście kto po kim był poddawany działaniu statuetki. Połączyć ich w pary. Ktoś był o 12:00 to jemu zabrali wspomnienia, następny był o 13:00 to jemu dali wspomnienia tego poprzedniego i tak dalej.
Kilka spostrzeżeń z mojej strony: Według mnie oni nie zabierali wspomnień sprzed dnia/tygodnia/miesiąca tylko z całego tego okresu np. pamięć z okresu całego miesiąca. To by miało sens odnośnie lustrzanego tańca-było powiedziane ,że jego nauka zajmuje kilka miesięcy, a ten gość według mnie nie zatańczył go tak perfekcyjnie jak w książce, tylko na takim poziomie który można osiągnąć właśnie po miesiącu nauki. Co do symbolu miesiąca, mi skojarzyło się to tak: To był kwadrat, a kwadrat to 4, co się dzieli na 4? Miesiąc dzieli się na 4 pełne tygodnie plus "reszta". Akurat tu to moje luźne skojarzenia, być może już pod gotową tezę, bo nie wiem czy to było gdzieś lepiej ukazane i wyjaśnione.
00:24:45 Nie no teraz to już jestem pewien. Symbol miesiąca to kwadrat z kropką a lampki mają kształt kwadratów, mówiono też że nauka takiego tańca lemuryjskiego zajmuje kilka miesięcy a na dysku powiązanym z tancerzem świecą się 4 lampki czyli jedna lampka oznacza 1 miesiąc wspomnień. Na pozostałych dyskach na których nie ma żadnej lampki są dane z mniej niż 1 miesiąca.
Lampka nie oznacza miesiąc. Lampki oznaczają wypełnienie dysku wspomnieniami. Nie wiadomo ile wynosi jedna lampka. Ale w tej sprawie z modelkami użyli minutowej soczewki a już jedna lampka sie świeci na dysku
Mi się wydaje że sprawa z kontrolą jest troche inna. Bardziej chodzi tu, że jak ma sie np. badanie u lekarza to zapisuje cie za miesiąc na kontrole by sprawdzić czy działa. Analogicznie przyjście na spotkanie MGSO było przeprowadzeniem procedury, a kontrola to za pare dni jest by zobaczyć czy się powiodło.
wpadło mi jeszcze do głowy, że może dało sie rozróżnić minutę od miesiąca na podstawie kwadracików, w koncu było ich 4 - to dużo, może byc tak, że np. jeden kwadracik to maks. tydzień czasu zapisu, stąd 1 minuta, 1 dzień, 3 dni będą miały 1 kwadracik, natomiast miesiąc ma ich już 4
szczerze to kwestia animacji bo jak nacisnąłeś na aparaturę tlenową było napisane że jest bardzo wolny oddech 36:06 dlatego że ma 5 oddechów na minutę a poniżej 12 jest niski
myślę że trzeba było wydedukować że została podpięta do jakiejś maszyny z powietrzem - nawet jak już ma spoko oddech, to musi on wynikać z tego że jej ten tlen wtłaczają (bo oddychała wolno) tak przynajmniej wydedukowałam w warunkach podobnych do twoich, bo patrząc teraz po komentarzach, podobnie do ciebie MGSO musiało nam wziąć wspomnienia o 5 oddechach na minutę z 36:06 :v
Hmm 🤔 zdaje mi się, że u modelki z parasolem, to nie są pieprzyki, tylko " dołeczki Wenus" - 2 wzgebienia na dole pleców, nad pośladkami. Takie jest moje skojarzenie, bo ja też posiadam takie wgłębienia, anatomicznie mam je po swojej mamie i po babci 😅 , ale z tego co wiem, mogą one też zostać wyćwiczone i wtedy mamy bardzo silne plecy i pośladki, co sugerować może, że owa modelka dużo ćwiczy.
00:36:08 Tu jest odpowiedź na twoje pytanie na samym końcu. Trzeba było kliknąć na tą maskę żeby pokazała się informacja o wolnym oddechu a Staszek uczepił się jak zwykle czegoś i trzymał się tego do samego końca albo i dłużej 😁 Tą animacją w ogóle nie powinieneś się sugerować bo ona nie przedstawia oddychania tylko ruch jako taki. Np co mnie rozbawiło że jednej z tych modelek stojących na plaży rozszerza się tyłek 😆 Normalnie koszmar każdej kobiety.
24:25, czytałeś nazwę tego symbolu kilka razy na kartce z czerwonymi uwagami. 28:32 przeczytaj pierwszy napis o minucie. EDIT: felczer to prawie doktor. Miałem w technikum starszego felczera, to facet, który robi proste zabiegi. Coś wyżej jak higienistka, a niżej niż lekarz. I jeszcze jedno pytanie, czy guma rozpuszcza się w soku? Zobacz z czego jest słoneczko.
29:25 ale Staszku. Jak dla mnie przekombinowujesz. Nie wydaje mi sie zeby gdzies byla informacja, ze wgranie wspomnien cokolwiek NADPISUJE :D Jak dla mnie temu gosciowi po prostu wgrali nowe wspomniania. A ze od pani Lemurianki wiemy, ze tego tanca sie dlugo uczy to musieli mu wgrac czyjes dlugie wspomnienia. Tak sam to co mowilesc ze wgrywajac Twoja ostatnia minute ktos wie jak przejsc gre, to moim zdaniem to nie tak dziala. Oni tu wgrywaja wspomnienia czyjes a nie czyjas wiedze. Wspomnienia to to co robiles, przezyles itp a wiedza jest osobna rzecza, to czego sie nauczyles, poznales. Tak ja to rozumiem
Zeby sie czegos nowego nauczyc musisz dostac wspomnienia z calego procesu nauki, tak jak moim zdaniem ten gosc dostal cale wspomnienia nauki tego tanca.
Okej, to nadal nie działa, bo babka mówiła o KILKU MIESIĄCACH treningów. Jakim cudem zatem wgranie miesiąca wystarcza, jeśli przyjąć Twoje założenie? Z tym nadpisywaniem to też gdybanie, no bo zauważ, że zabranie wspomnień ewidentnie je KASUJE. Zatem co, wgrywanie dodaje bez nadpisywania?
Zastanawiam się czy tam nie było 4 miesięcy wspomnień - na tym dysku świecą się 4 lampki, natomiast na drugim (że wspomnieniami obiektu 37) tylko 1 lampka
@@iGRAszkowskiPrzekładając to na prostszy język, ja rozumiem że działa to w ten sposób: zabranie wspomnień działa jak „ctrl + x”, a dodanie wspomnień działa jak „ctrl + v”
Hej Staszku! Pytanie z innej beczki: widziałam wolne okienka w harmonogramie i pytanie, czy może Potion Craft wskoczy? Pamiętam, że nie podobało Ci się podejście twórców do wydania gry bez obiecanej zawartości. No, ale w końcu jest aktualizacja. Jeśli powtórzyłam pytanie to z góry przepraszam, ale nie jestem na bieżąco. Pozdrawiam serdecznie!
Staszku akurat w Europie (m. in. w Polsce) przecinek jest separatorem dziesiętnym. Kropki używa się m. in. w USA i Wielkiej Brytani. Nawet w szkole przecież uczymy się zapisywać ułamki dziesiętne z przecinkiem.
W sumie... ale chyba zrozumiałem, czemu tak powiedziałem. Od zawsze pracuję na programach, które zapisują separator kropką. Tak bardzo uznałem to za standard, że dziwny i nienaturalny wydał mi się zapis z przecinkiem :v
Zapisywanie ułamków z kropką to kolejny wymysł amerykanów jak zapis daty z miesiącem na pierwszym miejscu czy mierzenie w calach. Oni to chyba robią na złość żeby resztę świata denerwować 😁 Zapis daty w innej kolejności ma sens np na komputerach bo jeśli w nazwie pliku masz datę zapisaną tak dd/mm/rrrr to komputer będzie je sortował "z dupy" ale jeśli zapiszesz datę od tyłu rrrr/mm/dd to komputer ładnie pokaże od najnowszych do najstarszych i na odwrót. Sam często z przyzwyczajenia zapisuję datę od tyłu bo tak jest wygodniej ale system amerykański nie ma dla mnie żadnego, najmniejszego sensu.
00:18:09 Te brązowe skrzynki z numeracją wyglądają jak dyski zewnętrzne a czerwone lampki to stopień zapełnienia danymi. Miałem kiedyś dysk zewnętrzny Seagate który wyglądał prawie identycznie tylko był czarny i nie miał takich lampek ale taką kratownicę która wyglądała jak te lampki, incepcja lol Chyba wiem co oni robili. Wprowadzili lemuryjskie "czary" w nowy wiek. Dzięki komputerom mogli za pomocą części z figurki skopiować wspomnienia ludzi i zapisać je w dowolnej ilości na dysku a następnie wgrać je innemu człowiekowi. Coś podobnego chce zrobić Elon Musk przy pomocy neuroczipa Neurolink. Aha i jeszcze jedna z tych skrzynek jest oznaczona jako "bezużyteczne" bo człowiek od którego pozyskiwali wspomnienia umarł/nie przyszedł więc nie będą mogli kontynuować zbierania od niego. Ciekawe czy zgadłem.
4:39 interpersonalny dawacz wspomnień ludzkich(czy tam intra). Najlepsze co mi przyszło do głowy. 6:55 symbol chyba inny. 14:38 albo chyba dobrze. 22:10 mówili że się nie zjawił . Deklan 75% 26:59 na zdjęciu gdzie go ptak atakuje tutaj widać lepiej że rudy. 43:05 xd. Idiota. Ja w sumie nie wiem po co. Rozumiem że Nowak jedyny tu umie obsługiwać Sowi. 55:07 mi się zdaję źe trzeba wykorzystać to czy pali lub jej wzrost. Albo jeszcze jedną rzecz której nie pamiętam teraz. 1:08:47 a w ogóle...czy ten podehloryn nie odpowiada za czerwoną klątwę?
1:14:27 Panie, kliknij Pan ten "respirator"... 1:14:58 Przecież te "animacje" to tylko po to, żeby te sceny nie były statyczne. 36:08 W tym momencie czytasz odpowiedź na nurtujące Cię pytanie.
Oi, Staszku tak jak zawsze udaje mi się znaleźć zrozumienie dla twoich kombinowań dziś mi się nie udało 😅 kolor Po-Marańczy oryginalnie jest ciemny, dodanie słoneczka go rozjaśniło (kolor możemy zobaczyć w ceasie za kulisami), a różnice kolorystyczne na zdjęciach mogło powodować brak odcięcia czarnymi liniami od siebie kolorów, przez co w oczach nam się lekko mieszały. Plus mam wrażenie, że miałeś ładny przykład hamowania reaktywnego, czyli zakłócania przechowanego wcześniej opanowanego materiału przez jakieś późniejsze zadanie. Choć musze przyznać, że i tak się uśmiałam.
Czekaj czekaj, ale co Ty mi tu teraz wypisujesz :> Do flaszek została dodana Euforia, POMARAŃCZOWY narkotyk. Butelka z ciemną pomarańczą ma uszkodzony kapsel, bo to jest właśnie końcowa wersja. Czysta soda jest JAŚNIEJSZA! Przecież doszliśmy do tego, że Westlake dodawała Euforię, Słoneczko to to z nikotyną, energia, nie szczęście...
Tak się czujemy, gdy Ty Staszku upewniasz się w swoich błędnych analizach, gdy następnie poznajemy w grze niezaprzeczalne fakty, że twoje teorie nie mają żadnego sensu. Mimo to Ty dalej brniesz w swoje wcześniej wyssane z palca teorie ^^
Co? xD przecież jest dokładnie na odwrót, same rozwiązanie sprawy potwierdza, że do napojów dodana została Euforia. Sandra miała odłamane 6 kawałków i 6 Po-Marańczy miało ciemniejszy kolor. Modelki piją ciemne Po-Marańcze, dlatego jedna z nich dostała alergii, bo ma uczulenie na składnik narkotyku. No i widać, że kapsel na ciemnej butelce pomarańczy jest uchylony, więc było do niej coś dodawane.
jak dowiedzieć się czy ktoś oddycha? Twórcy od początków golden idola w każdym case na temat już martwej ofiary dawali zawsze tylko jedną informację "nie oddycha" w takim razie skoro przy martwych osobach dawali informację czy oddycha to przy żywych tak samo mogli zrobić? Oczywiście nie było zbyt intuicyjne bo umówmy się, praktycznie nigdy informacja, którą dostawaliśmy po kliknięciu na denata nie była użyteczna, ale jednak gdy przeczytałeś że ma 5 oddechów na minutę to jednak można było to zakodować jako ważną informację.. w sensie jak jest się widzem i to się zapamiętało to łatwo mówić, ale gdyby ta animacja oddychania nie była aż tak skopana to twórcy ciekawie wykorzystali opis który niemalże zawsze był bezużyteczny, ale woleli skopać tą animację i utrudnić życie staszkowi i innym którzy nie chcieli sprawdzić jej oddechu bo zupełnie nie pamiętali że tak się da
Staszek, a może te wspomnienia co otrzymał obiekt 35 to nie są wspomnienia, a wiedza? Załóżmy, że oni na ten dysk nie dawali wspomnień innych tylko wgrywali wiedzę z książek. W tamtych czasach wgrywanie i pobieranie działało znacznie wolniej więc może to są rzeczy, które zgrali na dysk w przeciągu miesiąca?
Ewidentnie za długa sesja Staszku, za bardzo chciałeś już skończyć i zignorowałeś tę informację na temat ilości oddechów (która była tak z czapy podana, że od razu wydała się podejrzana) kosztem animacji. Może warto jednak robić krótsze odcinki?
Może wyjaśnie jak działa przesyłanie wspomnień, bo zbyt mocno kombinujesz. Podam to na przykładzie: Osoba 1: Pamiętasz całe swoje życie i przez ostatni miesiąc uczyłeś się tańca lustrzanego. SOWI: zabiera ci wspomnienia z ostatniego miesiąca. (Zabiera cały fragment tych wspomnieć) Osoba 1: zapominasz cały ostatni miesiąc swojego życia, ale wszystko co wydarzyło się wcześniej wciąż pamiętasz Osoba 2: Pamiętasz całe swoje życie. SOWI: Dodaje ci wspomnienia innej osoby z ostatniego miesiąca. Osoba 2: Pamiętasz całe swoje życie i dodatkowo dostajesz dodatkowy mięsiąc wspomnieć o tańcu lustrzanym. (Wszystkie swoje wspomnienia + dodatkowy miesiąc) A jeśli ci nie pasuję to, że nauka tańca lustrzanego wymaga wiele miesięcy. To kto powiedział, że on nauczył się każdego ruchy i znaczenia tego ruchu z tej księgi? On po prostu nauczył się tego jednego tańca lustrzanego i nie zna znaczenia tych ruchów. (Sam nazwał to spontanicznym tańcem)
36:06 Maska informuje, że 5 oddechów na minutę.
1:14:51 Staszek mówi że nie ma powolnego oddechu ze względu na animację
1:20:21 Staszek sprawdza dane i nie wchodzi w interakcję z maską pacjentki (widz dostaje objawy zatrucia nikotyną)
Zapomniałem o tym tekście i dodatkowo totalnie nie widziałem, że da się wejść w interakcje z hełmem...... Animacja nadal myli! :/
@@iGRAszkowski trzeba mieć też na względzie to, że te animacje są zapętlone i tak naprawde zawsze tylko kilka sekund się widzi ze zdarzenia
Wolny oddech jest w momencie kliknięcia na ten dziwny respirator. Napisane jest „5 oddechów na minutę” 😅
Staszku, Amy oddycha na animacji szybko, bo jest pod respiratorem, który reguluje Jej oddech :P Bo miała słaby ;)
A te "pieprzyki" na plecach, to nie były pieprzyki, tylko te takie dołeczki, które widać u ludzi na plecach ("dołeczki Wenus" się to chyba nazywa :P ).
30:45 można dojść do miesiąca drogą dedukcji. Według mnie. Wiemy jak wygląda symbol dnia po eksperymencie matka (obiekt 41)->córka (obiekt 42). Stąd możemy dojść jak wyglada symbol "3 dni" półkole (dzień) i trójkąt odpowiadający za cyfrę 3. Symbol minuty jest opisany w zeszycie pod zegarem. "Przycisk donut? Donat czyli pączek z dziurką (w tym przypadku kółko z dziurką). I tym sposobem zostaje nam dopasowanie ostatniego symbolu czyli kwadrat to jeden miesiąc.
Oglądam tę serię z zapartym tchem. Nie tylko jestem pod wrażeniem, że Staszek dochodzi do tych rozwiązań po swojemu (a przynajmniej większości - syropek u mnie podczas oglądania idzie w ruch), ale i to w jak sposób ta gra jest wykonana. Grafika jest średniej jakości, ale to w jak kompleksowy sposób te wszystkie historie są ze sobą spójne i ile smaczków trzeba znaleźć powoduje, że szczęka opada. Koncept niby prosty, ale gra pod względem gameplayu jest naprawdę dopracowana. Chapeau bas dla twórców!
27:11 Declan jest rudy, obczaj jego włosy w samym kejsie, są tam jaśniejsze niż na grafice w zadaniu
27:46 Staszku błagam... mamy to wprost na nagraniu z kasety (obiekt 37 nieobecny na kontroli), to o 12 z kawałkiem to była pierwsza wizyta, gdzie zabrali mu wspomnienia, przez co zapomniał o BHP
1:22:20 odpowiedź masz w 36:07
Poza tym świetna seria, od pierwszego odcinka oglądam z takim zaangażowaniem, że jednocześnie nadrobiłem pierwszą część. Nie mówiąc o emocjach towarzyszących
1:20:10 Oddycha bardzo szybko bo przecież jest podłączona do maszyny, która jej w tym pomaga 😛 A dostaliśmy informację, że modelka robi zaledwie 5 wdechów na minutę, gdzie poniżej 12 to już jest wolny oddech.
A co do przesyłania wspomnień, to chyba mylisz to z przesyłaniem umysłu i wiedzy jaką osoba w danym momencie posiada. Atharv miał przesłany miesiąc wspomnień, bo tego tańca lemuryjskiego uczyło się bardzo długo. Patrząc bardziej łopatologicznie, czy gdybyś dostał wspomnienia tancerza z jednegoś dnia, gdzie np. występował na scenie, umiałbyś nagle zatańczyć wszystkie ruchy tego tańca? No nie, pamiętałbyś tylko, że go tańczyłeś. To nie przesłanie wiedzy jaką posiada tancerz, a wspomnienie tylko 1 dnia.
Staszek powiem ci zrobiłeś mi dzień tym odcinkiem bo pisząc ten komentarz jestem po zdaniu egaminu z kwalifikowanej pierwszej pomocy. I oglądając tą część z karetką miałem taki no egzamin mnie prześladuje.
Staszku - przycisk donut! Jeden z symboli przypominał donuta (kółko z kropką)
Z Atharvem jest taka sytuacja, ze on otrzymał te wspomnienia i znal ten taniec. Ale dalej chcial bekac na konkursie i jak Nola zabrala mu napój to nie miał co zrobić, więc zaczął tańczyć, bo to wspomnienie było świeżo otrzymane i jest to jakiś talent do pokazania
A co do tych miesięcy, to ja to interpretuję tak, że i było powiedziane, że tego tańca uczy się miesiącami i dysk, na którym była ta nauka tańca (bezużyteczny ) był wypełniony w kilku lampkach. Nie wiadomo ile ta lampka wynosi, miesiąc czy więcej, ale byl on najbardziej wypełniony, więc użyli dla niego największej soczewki.
P.S. Co do tego, ze w grze nie pojawia sie juz skrot IDOL. Ja mówiłem, że jego rozwinięcie się już nie pojawia, a sam skrót już tak, dlatego przy tłumaczeniu nie skupiałbym się na sensie rozwinięcia skrótu tylko właśnie na samym skrócie IDOL
I tak, w oryginale to jest O-Range
00:07:28 Jakbyś grał w Wiedźmina 3: Krew i Wino to byś nie miał problemu z zapamiętaniem nazwy Toussaint ;)
Za północ! Za Temerię!
44:30 to nie pieprzyki to takie dołeczki 😉
Waluta to talary
PS Policzyłem butelki. Było 10 butelek, z czego 4 są nieruszone, a brakowało dokładnie 6 tabletek euforii w torbie Sandry
00:11:57 Ja to widzę tak.
Nie grałem, nie widziałem pierwszej części gry ale już tu było pokazane jak działa statuetka. Najpierw trzeba komuś/czemuś zabrać żeby innemu dać więc skoro ludzie mają pozamieniane wspomnienia to wystarczy sprawdzić na liście kto po kim był poddawany działaniu statuetki. Połączyć ich w pary. Ktoś był o 12:00 to jemu zabrali wspomnienia, następny był o 13:00 to jemu dali wspomnienia tego poprzedniego i tak dalej.
Kilka spostrzeżeń z mojej strony:
Według mnie oni nie zabierali wspomnień sprzed dnia/tygodnia/miesiąca tylko z całego tego okresu np. pamięć z okresu całego miesiąca.
To by miało sens odnośnie lustrzanego tańca-było powiedziane ,że jego nauka zajmuje kilka miesięcy, a ten gość według mnie nie zatańczył go tak perfekcyjnie jak w książce, tylko na takim poziomie który można osiągnąć właśnie po miesiącu nauki.
Co do symbolu miesiąca, mi skojarzyło się to tak: To był kwadrat, a kwadrat to 4, co się dzieli na 4? Miesiąc dzieli się na 4 pełne tygodnie plus "reszta". Akurat tu to moje luźne skojarzenia, być może już pod gotową tezę, bo nie wiem czy to było gdzieś lepiej ukazane i wyjaśnione.
00:24:45 Nie no teraz to już jestem pewien. Symbol miesiąca to kwadrat z kropką a lampki mają kształt kwadratów, mówiono też że nauka takiego tańca lemuryjskiego zajmuje kilka miesięcy a na dysku powiązanym z tancerzem świecą się 4 lampki czyli jedna lampka oznacza 1 miesiąc wspomnień. Na pozostałych dyskach na których nie ma żadnej lampki są dane z mniej niż 1 miesiąca.
Lampka nie oznacza miesiąc. Lampki oznaczają wypełnienie dysku wspomnieniami. Nie wiadomo ile wynosi jedna lampka. Ale w tej sprawie z modelkami użyli minutowej soczewki a już jedna lampka sie świeci na dysku
Mi się wydaje że sprawa z kontrolą jest troche inna. Bardziej chodzi tu, że jak ma sie np. badanie u lekarza to zapisuje cie za miesiąc na kontrole by sprawdzić czy działa. Analogicznie przyjście na spotkanie MGSO było przeprowadzeniem procedury, a kontrola to za pare dni jest by zobaczyć czy się powiodło.
wpadło mi jeszcze do głowy, że może dało sie rozróżnić minutę od miesiąca na podstawie kwadracików, w koncu było ich 4 - to dużo, może byc tak, że np. jeden kwadracik to maks. tydzień czasu zapisu, stąd 1 minuta, 1 dzień, 3 dni będą miały 1 kwadracik, natomiast miesiąc ma ich już 4
szczerze to kwestia animacji bo jak nacisnąłeś na aparaturę tlenową było napisane że jest bardzo wolny oddech 36:06 dlatego że ma 5 oddechów na minutę a poniżej 12 jest niski
Szit, ten napis... w ogóle o nim zapomniałem i nie widziałem tam tego ptaszka z tekstem... :/ No ale animacja jest myląca jak nic.
@@iGRAszkowskiwszystkie animacje są zrobione tak, żeby były przesadzone i energiczne, żeby coś się działo na ekranie, nie należy się nimi sugerować
myślę że trzeba było wydedukować że została podpięta do jakiejś maszyny z powietrzem - nawet jak już ma spoko oddech, to musi on wynikać z tego że jej ten tlen wtłaczają (bo oddychała wolno)
tak przynajmniej wydedukowałam w warunkach podobnych do twoich, bo patrząc teraz po komentarzach, podobnie do ciebie MGSO musiało nam wziąć wspomnienia o 5 oddechach na minutę z 36:06 :v
Hmm 🤔 zdaje mi się, że u modelki z parasolem, to nie są pieprzyki, tylko " dołeczki Wenus" - 2 wzgebienia na dole pleców, nad pośladkami. Takie jest moje skojarzenie, bo ja też posiadam takie wgłębienia, anatomicznie mam je po swojej mamie i po babci 😅 , ale z tego co wiem, mogą one też zostać wyćwiczone i wtedy mamy bardzo silne plecy i pośladki, co sugerować może, że owa modelka dużo ćwiczy.
16:12
Staszku, Staszku... Amerykański pączek wskazuje jaki symbol ma 1 min
A pączek pojawia się tam, gdzie były "analizy" na temat kropki i przecinka
00:36:08 Tu jest odpowiedź na twoje pytanie na samym końcu. Trzeba było kliknąć na tą maskę żeby pokazała się informacja o wolnym oddechu a Staszek uczepił się jak zwykle czegoś i trzymał się tego do samego końca albo i dłużej 😁
Tą animacją w ogóle nie powinieneś się sugerować bo ona nie przedstawia oddychania tylko ruch jako taki. Np co mnie rozbawiło że jednej z tych modelek stojących na plaży rozszerza się tyłek 😆 Normalnie koszmar każdej kobiety.
1:20:07 ale chodziło o to że ona ma nałożoną maszynę na głowie
47:15
Nie potwierdzam, nie zaprzeczam 😂
24:25, czytałeś nazwę tego symbolu kilka razy na kartce z czerwonymi uwagami. 28:32 przeczytaj pierwszy napis o minucie. EDIT: felczer to prawie doktor. Miałem w technikum starszego felczera, to facet, który robi proste zabiegi. Coś wyżej jak higienistka, a niżej niż lekarz. I jeszcze jedno pytanie, czy guma rozpuszcza się w soku? Zobacz z czego jest słoneczko.
29:25 ale Staszku. Jak dla mnie przekombinowujesz. Nie wydaje mi sie zeby gdzies byla informacja, ze wgranie wspomnien cokolwiek NADPISUJE :D Jak dla mnie temu gosciowi po prostu wgrali nowe wspomniania. A ze od pani Lemurianki wiemy, ze tego tanca sie dlugo uczy to musieli mu wgrac czyjes dlugie wspomnienia.
Tak sam to co mowilesc ze wgrywajac Twoja ostatnia minute ktos wie jak przejsc gre, to moim zdaniem to nie tak dziala. Oni tu wgrywaja wspomnienia czyjes a nie czyjas wiedze. Wspomnienia to to co robiles, przezyles itp a wiedza jest osobna rzecza, to czego sie nauczyles, poznales. Tak ja to rozumiem
Zeby sie czegos nowego nauczyc musisz dostac wspomnienia z calego procesu nauki, tak jak moim zdaniem ten gosc dostal cale wspomnienia nauki tego tanca.
Okej, to nadal nie działa, bo babka mówiła o KILKU MIESIĄCACH treningów. Jakim cudem zatem wgranie miesiąca wystarcza, jeśli przyjąć Twoje założenie?
Z tym nadpisywaniem to też gdybanie, no bo zauważ, że zabranie wspomnień ewidentnie je KASUJE. Zatem co, wgrywanie dodaje bez nadpisywania?
Zastanawiam się czy tam nie było 4 miesięcy wspomnień - na tym dysku świecą się 4 lampki, natomiast na drugim (że wspomnieniami obiektu 37) tylko 1 lampka
@@iGRAszkowskiPrzekładając to na prostszy język, ja rozumiem że działa to w ten sposób: zabranie wspomnień działa jak „ctrl + x”, a dodanie wspomnień działa jak „ctrl + v”
No najwyraźniej tak to działa, ale na to trzeba więcej testów, by być 100% pewnym :>
Hej Staszku!
Pytanie z innej beczki: widziałam wolne okienka w harmonogramie i pytanie, czy może Potion Craft wskoczy? Pamiętam, że nie podobało Ci się podejście twórców do wydania gry bez obiecanej zawartości. No, ale w końcu jest aktualizacja.
Jeśli powtórzyłam pytanie to z góry przepraszam, ale nie jestem na bieżąco.
Pozdrawiam serdecznie!
Staszku akurat w Europie (m. in. w Polsce) przecinek jest separatorem dziesiętnym. Kropki używa się m. in. w USA i Wielkiej Brytani. Nawet w szkole przecież uczymy się zapisywać ułamki dziesiętne z przecinkiem.
Staszek chyba nawet powiedział coś w stylu. „U nas używamy kropki, aby oddzielić miejsce po przecinku” - kolejna złota myśl od Staszka. :-)
W sumie... ale chyba zrozumiałem, czemu tak powiedziałem. Od zawsze pracuję na programach, które zapisują separator kropką. Tak bardzo uznałem to za standard, że dziwny i nienaturalny wydał mi się zapis z przecinkiem :v
@@iGRAszkowski Masz całkowitą rację, programowanie może namieszać w głowie.
Zapisywanie ułamków z kropką to kolejny wymysł amerykanów jak zapis daty z miesiącem na pierwszym miejscu czy mierzenie w calach. Oni to chyba robią na złość żeby resztę świata denerwować 😁
Zapis daty w innej kolejności ma sens np na komputerach bo jeśli w nazwie pliku masz datę zapisaną tak dd/mm/rrrr to komputer będzie je sortował "z dupy" ale jeśli zapiszesz datę od tyłu rrrr/mm/dd to komputer ładnie pokaże od najnowszych do najstarszych i na odwrót. Sam często z przyzwyczajenia zapisuję datę od tyłu bo tak jest wygodniej ale system amerykański nie ma dla mnie żadnego, najmniejszego sensu.
@@czlowiek_zagadka A zapis zaczynając od roku wcale nie jest jakiś skomplikowany. Przynajmniej tak jak ten zaczynający się od miesiąca…
00:18:09 Te brązowe skrzynki z numeracją wyglądają jak dyski zewnętrzne a czerwone lampki to stopień zapełnienia danymi. Miałem kiedyś dysk zewnętrzny Seagate który wyglądał prawie identycznie tylko był czarny i nie miał takich lampek ale taką kratownicę która wyglądała jak te lampki, incepcja lol
Chyba wiem co oni robili. Wprowadzili lemuryjskie "czary" w nowy wiek. Dzięki komputerom mogli za pomocą części z figurki skopiować wspomnienia ludzi i zapisać je w dowolnej ilości na dysku a następnie wgrać je innemu człowiekowi. Coś podobnego chce zrobić Elon Musk przy pomocy neuroczipa Neurolink. Aha i jeszcze jedna z tych skrzynek jest oznaczona jako "bezużyteczne" bo człowiek od którego pozyskiwali wspomnienia umarł/nie przyszedł więc nie będą mogli kontynuować zbierania od niego.
Ciekawe czy zgadłem.
Staszek poległ na matematyce.
4:39 interpersonalny dawacz wspomnień ludzkich(czy tam intra). Najlepsze co mi przyszło do głowy.
6:55 symbol chyba inny. 14:38 albo chyba dobrze.
22:10 mówili że się nie zjawił . Deklan 75%
26:59 na zdjęciu gdzie go ptak atakuje tutaj widać lepiej że rudy.
43:05 xd. Idiota. Ja w sumie nie wiem po co. Rozumiem że Nowak jedyny tu umie obsługiwać Sowi.
55:07 mi się zdaję źe trzeba wykorzystać to czy pali lub jej wzrost. Albo jeszcze jedną rzecz której nie pamiętam teraz.
1:08:47 a w ogóle...czy ten podehloryn nie odpowiada za czerwoną klątwę?
1:14:27
Panie, kliknij Pan ten "respirator"...
1:14:58
Przecież te "animacje" to tylko po to, żeby te sceny nie były statyczne.
36:08
W tym momencie czytasz odpowiedź na nurtujące Cię pytanie.
Czy jest szansa że zagrasz w ale & tale tavern ?
Oi, Staszku tak jak zawsze udaje mi się znaleźć zrozumienie dla twoich kombinowań dziś mi się nie udało 😅 kolor Po-Marańczy oryginalnie jest ciemny, dodanie słoneczka go rozjaśniło (kolor możemy zobaczyć w ceasie za kulisami), a różnice kolorystyczne na zdjęciach mogło powodować brak odcięcia czarnymi liniami od siebie kolorów, przez co w oczach nam się lekko mieszały. Plus mam wrażenie, że miałeś ładny przykład hamowania reaktywnego, czyli zakłócania przechowanego wcześniej opanowanego materiału przez jakieś późniejsze zadanie. Choć musze przyznać, że i tak się uśmiałam.
Czekaj czekaj, ale co Ty mi tu teraz wypisujesz :> Do flaszek została dodana Euforia, POMARAŃCZOWY narkotyk. Butelka z ciemną pomarańczą ma uszkodzony kapsel, bo to jest właśnie końcowa wersja. Czysta soda jest JAŚNIEJSZA! Przecież doszliśmy do tego, że Westlake dodawała Euforię, Słoneczko to to z nikotyną, energia, nie szczęście...
Tak się czujemy, gdy Ty Staszku upewniasz się w swoich błędnych analizach, gdy następnie poznajemy w grze niezaprzeczalne fakty, że twoje teorie nie mają żadnego sensu. Mimo to Ty dalej brniesz w swoje wcześniej wyssane z palca teorie ^^
Co? xD przecież jest dokładnie na odwrót, same rozwiązanie sprawy potwierdza, że do napojów dodana została Euforia. Sandra miała odłamane 6 kawałków i 6 Po-Marańczy miało ciemniejszy kolor. Modelki piją ciemne Po-Marańcze, dlatego jedna z nich dostała alergii, bo ma uczulenie na składnik narkotyku. No i widać, że kapsel na ciemnej butelce pomarańczy jest uchylony, więc było do niej coś dodawane.
jak dowiedzieć się czy ktoś oddycha? Twórcy od początków golden idola w każdym case na temat już martwej ofiary dawali zawsze tylko jedną informację "nie oddycha" w takim razie skoro przy martwych osobach dawali informację czy oddycha to przy żywych tak samo mogli zrobić? Oczywiście nie było zbyt intuicyjne bo umówmy się, praktycznie nigdy informacja, którą dostawaliśmy po kliknięciu na denata nie była użyteczna, ale jednak gdy przeczytałeś że ma 5 oddechów na minutę to jednak można było to zakodować jako ważną informację.. w sensie jak jest się widzem i to się zapamiętało to łatwo mówić, ale gdyby ta animacja oddychania nie była aż tak skopana to twórcy ciekawie wykorzystali opis który niemalże zawsze był bezużyteczny, ale woleli skopać tą animację i utrudnić życie staszkowi i innym którzy nie chcieli sprawdzić jej oddechu bo zupełnie nie pamiętali że tak się da
Animacja nie jest skopana, sanitariusze podłączyli przecież tlen pacjentce
Waluta w grze to talary! Ale idolce wciąż brzmią dobrze.
Staszek, a może te wspomnienia co otrzymał obiekt 35 to nie są wspomnienia, a wiedza? Załóżmy, że oni na ten dysk nie dawali wspomnień innych tylko wgrywali wiedzę z książek. W tamtych czasach wgrywanie i pobieranie działało znacznie wolniej więc może to są rzeczy, które zgrali na dysk w przeciągu miesiąca?
W podsumowaniu rozdziału jest potwierdzenie, że symbol o którym mówisz to wspomnienia ;)
Ewidentnie za długa sesja Staszku, za bardzo chciałeś już skończyć i zignorowałeś tę informację na temat ilości oddechów (która była tak z czapy podana, że od razu wydała się podejrzana) kosztem animacji. Może warto jednak robić krótsze odcinki?
Ja po prostu nie widziałem tam ptaszka do interakcji....... zapomniałem, że tam jest :/
Może wyjaśnie jak działa przesyłanie wspomnień, bo zbyt mocno kombinujesz. Podam to na przykładzie:
Osoba 1: Pamiętasz całe swoje życie i przez ostatni miesiąc uczyłeś się tańca lustrzanego.
SOWI: zabiera ci wspomnienia z ostatniego miesiąca. (Zabiera cały fragment tych wspomnieć)
Osoba 1: zapominasz cały ostatni miesiąc swojego życia, ale wszystko co wydarzyło się wcześniej wciąż pamiętasz
Osoba 2: Pamiętasz całe swoje życie.
SOWI: Dodaje ci wspomnienia innej osoby z ostatniego miesiąca.
Osoba 2: Pamiętasz całe swoje życie i dodatkowo dostajesz dodatkowy mięsiąc wspomnieć o tańcu lustrzanym. (Wszystkie swoje wspomnienia + dodatkowy miesiąc)
A jeśli ci nie pasuję to, że nauka tańca lustrzanego wymaga wiele miesięcy. To kto powiedział, że on nauczył się każdego ruchy i znaczenia tego ruchu z tej księgi? On po prostu nauczył się tego jednego tańca lustrzanego i nie zna znaczenia tych ruchów. (Sam nazwał to spontanicznym tańcem)
Waluta to talary
Szkoda że tłumacze nie zmienili tego przez przypadek na talony 😆