Ja się w sumie trochę nie zgadzam, że Pieśń o płomieniach i mroku jest przeceniona. Mam wręcz wrażenie, że ta książka przeszła jakoś tak zupełnie bez echa. Na lubimy czytać ma nawet mniej ocen niż na goodreadsie, na yt też jest o niej cicho... Nie wiem, być może obserwuję nie dość dużo kont na instagramie, ale poza tym, że weneedya hajpuje tę serię, to mam wrażenie, że nikt specjalnie o niej nie mówi. Wokół Legendy na pewno było głośniej, może niekoniecznie z dobrych powodów, ale wciąż.
@@Jowita001 Zastanawiam się na ile miał tu wpływ czas jaki minął od wydania pierwszego tomu. Prawie dwuletnia przerwa mogła zrobić swoje. Dla serii na pewno lepiej by było gdyby trzeci tom wyszedł prędzej. I chyba nigdzie jeszcze nie było mowy ile tomów na być łącznie? 🤔 Od autorek wiemy tylko, że nie będzie to trylogia.
Zgadzam się, jestem zdziwiona, że o tej książce jest tak cicho, na LC niektóre debiuty mało popularnych autorów mają więcej ocen. Mam wrażenie, że nawet koleżanki dziewczyn, które zachwalały pierwszy tom, teraz mało o tym mówią (albo mam zaległości w booktubie XD). Może jednak ta kontrowersyjna promocja nie wywołała należnego rezultatu i ludzie wolą jednak nie być kojarzeni z tą książką?
"Inne pieśni" to łatwa książka Dukaja, świetnie się ją czyta, ciekawe że miałeś takie problemy. To co będziesz miał z "Perfekcyjną niedoskonałością" :) Bierz się za zbiór "W kraju niewiernych" będziesz zachwycony, a będzie ci łatwiej czytać. A potem "Król bólu", tam jest np. rewelacyjna "Szkoła" i wiele innych późniejszych, a wyśmienitych tekstów.
Mam podobne odczucia. Pamiętam, że te ileś lat temu, gdy Dukaj był na topie, mówiło się, że "Inne pieśni" to jedna z jego bardziej przystępnych książek. :) BTW też mam sentyment do opowiadań ze zbioru "W kraju niewiernych". "Katedra" i "Irrehaare" zrobiły chyba na mnie największe wrażenie.
@@aniaposz z początkowego okresu Dukaja mam wielki sentyment do "Xavrasa Wyżryna". Rewelacyjna minipowieść pisana w sytuacji wojny w Czeczeni a jakże prowokująca i profetyczna w świetle późniejszej wielkie wojny Zachodu z terroryzmem. A i teraz pozwala w inny sposób spojrzeć na różne wydarzenia.
Jeśli chcesz czytać dalej Cykl demoniczny, to jeszcze w kolejnych tomach też na początku jest długi origin story kolejnych postaci, które na końcu serii nie są takie drugoplanowe, jak się mogło wydawać po pierwszych tomach. Cała seria to trochę guilty pleasure, ale wciągnęłam całą w zeszłym roku. A Leesha będzie tylko coraz gorsza xD (apogeum chyba w przedostatnim tomie, ale one mi się zlewają). Widzę w tej serii dużo wad i totalny cringe miejscami, ale w zeszłym roku była tym, czego akurat potrzebowałam 😄
Obserwowałem, w której kategorii pojawi się Miecz Liktora i dlaczego dopiero w ostatniej (ale najbardziej prestiżowej)? Gdzieś było blisko do nominacji? W tym roku przeczytałem BotNS trzeci raz i w końcu mogę powiedzieć, ze rozumiem o czym to tak naprawdę jest.
13:38 jak to się mówi: nie ocenia się książki po okładce. 25:56 zasłużone wyróżnienie w tej kategorii. 53:04 jak mogłeś Najgorszą Książkę 2023 Roku sprzedać koleżance z pracy… mam nadzieję, że poniesiesz konsekwencje (i jednocześnie nie życzę by było to zerwanie kumpelskich relacji…)
Całkiem szanuje te nagrody, ale patrząc przez pryzmat 3 części to ja wolałabym Dijkstrę, a nie tego patriotę. Kilka ciekawych książek tu wypatrzyłam. Na Agle jakoś nie zwracałam uwagi, a to chyba jednak był błąd.
Moim zdaniem najgorsze okładki ma seria ksiażek od R. Wegnera. Aż krzyczą jestem tanią ksiązka fantasy, tymczem sama ksiażka jest bardzo ciekawa i zasługuje na lepsza i zachecająca do czytania okładkę 😅
Dla mnie najbardziej przereklamowaną książka tego roku to Slepwodzienie, serio większość rozważań to bełkot pijanych studentów 5 roku filozofii i bioetyki a jak studiujesz te rzeczy to ta książka jest bardzo miałka fabularnie.
Inne pieśni uwielbiam, Czarne oceany są bardzo dobre jako techno horror z wizją przyszłość która staje się faktem ale dla mnie też jest prostsza niż Inne pieśni. Żałuję że Dukaj nie jest znany poza Polską.
@@Zielony_Ork3 Dukaja uwielbiam słownie wszystko. Od wspaniałych opowiadań czy w zasadzie minipowieści, pamiętam jak w Nowej fantastyce czytałem "Irrehare" w antologii Sedeńki "IEACTE", (oba są w "W kraju niewiernych". Mam pierwsze wydanie "Xavrasa Wyżryna", w któym uzupełnia książkę inna minipowieść niż w późniejszych wydaniach, a bardzo fajna. "Inne pieśni" to mój numer jeden, ale "Lód" mu depcze po piętach. Polecam też posłuchać "Inne pieśni" w rewelacyjnej interpretacji Krzysztofa Gosztyły.
Chopie, coś Ty narobił... Już tyle książek przez Ciebie kupiłem :P
Nigdy nie dostałam piękniejszego prezentu do zmywania naczyń niż ten film💚
Witam! Ja również przy garach i równie radosna! 😂
Ja się w sumie trochę nie zgadzam, że Pieśń o płomieniach i mroku jest przeceniona. Mam wręcz wrażenie, że ta książka przeszła jakoś tak zupełnie bez echa. Na lubimy czytać ma nawet mniej ocen niż na goodreadsie, na yt też jest o niej cicho... Nie wiem, być może obserwuję nie dość dużo kont na instagramie, ale poza tym, że weneedya hajpuje tę serię, to mam wrażenie, że nikt specjalnie o niej nie mówi. Wokół Legendy na pewno było głośniej, może niekoniecznie z dobrych powodów, ale wciąż.
@@Jowita001 Zastanawiam się na ile miał tu wpływ czas jaki minął od wydania pierwszego tomu. Prawie dwuletnia przerwa mogła zrobić swoje. Dla serii na pewno lepiej by było gdyby trzeci tom wyszedł prędzej. I chyba nigdzie jeszcze nie było mowy ile tomów na być łącznie? 🤔 Od autorek wiemy tylko, że nie będzie to trylogia.
Zgadzam się, jestem zdziwiona, że o tej książce jest tak cicho, na LC niektóre debiuty mało popularnych autorów mają więcej ocen. Mam wrażenie, że nawet koleżanki dziewczyn, które zachwalały pierwszy tom, teraz mało o tym mówią (albo mam zaległości w booktubie XD). Może jednak ta kontrowersyjna promocja nie wywołała należnego rezultatu i ludzie wolą jednak nie być kojarzeni z tą książką?
55 min dobroci :D
Czekałam na ten film:)
Arkady Saulski oficjalnie bedzie kończył księgę całości
O kurde. Świetna wiadomość!
Statuetki muszą zostać stałym elementem w przyszłych edycjach.
Tak, ale niech co rok będą inne! Do przyszłorocznych nominacji proponuję Boromira i Faramira.
"Inne pieśni" to łatwa książka Dukaja, świetnie się ją czyta, ciekawe że miałeś takie problemy. To co będziesz miał z "Perfekcyjną niedoskonałością" :) Bierz się za zbiór "W kraju niewiernych" będziesz zachwycony, a będzie ci łatwiej czytać. A potem "Król bólu", tam jest np. rewelacyjna "Szkoła" i wiele innych późniejszych, a wyśmienitych tekstów.
Mam podobne odczucia. Pamiętam, że te ileś lat temu, gdy Dukaj był na topie, mówiło się, że "Inne pieśni" to jedna z jego bardziej przystępnych książek. :) BTW też mam sentyment do opowiadań ze zbioru "W kraju niewiernych". "Katedra" i "Irrehaare" zrobiły chyba na mnie największe wrażenie.
@@aniaposz z początkowego okresu Dukaja mam wielki sentyment do "Xavrasa Wyżryna". Rewelacyjna minipowieść pisana w sytuacji wojny w Czeczeni a jakże prowokująca i profetyczna w świetle późniejszej wielkie wojny Zachodu z terroryzmem. A i teraz pozwala w inny sposób spojrzeć na różne wydarzenia.
🌷
👍
Jeśli chcesz czytać dalej Cykl demoniczny, to jeszcze w kolejnych tomach też na początku jest długi origin story kolejnych postaci, które na końcu serii nie są takie drugoplanowe, jak się mogło wydawać po pierwszych tomach. Cała seria to trochę guilty pleasure, ale wciągnęłam całą w zeszłym roku. A Leesha będzie tylko coraz gorsza xD (apogeum chyba w przedostatnim tomie, ale one mi się zlewają). Widzę w tej serii dużo wad i totalny cringe miejscami, ale w zeszłym roku była tym, czego akurat potrzebowałam 😄
Mapa wnętrza (przeczytana z Twojego polecenia) ma więcej treści, klimatu i sensu niż niejedna książka 500 stron.
Szkoda, że wzorem Oscarów nie było ról drugoplanowych (K/M). Masz jakieś typy?
Obserwowałem, w której kategorii pojawi się Miecz Liktora i dlaczego dopiero w ostatniej (ale najbardziej prestiżowej)? Gdzieś było blisko do nominacji? W tym roku przeczytałem BotNS trzeci raz i w końcu mogę powiedzieć, ze rozumiem o czym to tak naprawdę jest.
W sumie faktycznie, wstyd mi, że nie dałem nominacji w najlepszym światotwórstwie, klimacie i postaci męskiej. Powinienem był to zrobić 🙏
@@ksiazkowebajdurzenie5272 dokładnie w tych kategoriach sam bym dał nominacje. Nie wiem jak inni fani Severiana, ale ja wybaczam.
Ło matko Wintrow w polskim tłumaczeniu jest Prawym? Nieźle :D
Wow, nie zgadłam absolutnie żadnego zwycięzcy xD
13:38 jak to się mówi:
nie ocenia się książki po okładce.
25:56 zasłużone wyróżnienie w tej kategorii.
53:04 jak mogłeś Najgorszą Książkę 2023 Roku sprzedać koleżance z pracy… mam nadzieję, że poniesiesz konsekwencje (i jednocześnie nie życzę by było to zerwanie kumpelskich relacji…)
Długo nie mogłem dojść co mi się zawiesza w grze co jakiś czas. W połowie filmu zorientowałem się, że to... po prostu werble....
Całkiem szanuje te nagrody, ale patrząc przez pryzmat 3 części to ja wolałabym Dijkstrę, a nie tego patriotę. Kilka ciekawych książek tu wypatrzyłam. Na Agle jakoś nie zwracałam uwagi, a to chyba jednak był błąd.
Whaaaat?! A gdzie Mia Corvere, z Nibynocy w najlepszej postaci kobiecej 😢 ???
Była nominowana w zeszłym roku :)
Ok, moja kulpa 😀
A najgorsza postać kobieca to nie ta z Odcieni magii Schwab??? Mówiłeś, że jej nie znosisz 😅
Wygrała w zeszłym roku 😌
@@ksiazkowebajdurzenie5272oj to chyba coś przegapiłam, bo twój film o Odcieniach magii jest z tego roku z kwietnia 😏 czasoprzestrzeń się zakrzywiła
Moim zdaniem najgorsze okładki ma seria ksiażek od R. Wegnera. Aż krzyczą jestem tanią ksiązka fantasy, tymczem sama ksiażka jest bardzo ciekawa i zasługuje na lepsza i zachecająca do czytania okładkę 😅
Tomek pewnie nie dał bo wygrały w poprzednim roku
Dla mnie najbardziej przereklamowaną książka tego roku to Slepwodzienie, serio większość rozważań to bełkot pijanych studentów 5 roku filozofii i bioetyki a jak studiujesz te rzeczy to ta książka jest bardzo miałka fabularnie.
Inne pieśni uwielbiam, Czarne oceany są bardzo dobre jako techno horror z wizją przyszłość która staje się faktem ale dla mnie też jest prostsza niż Inne pieśni. Żałuję że Dukaj nie jest znany poza Polską.
@@Zielony_Ork3 Dukaja uwielbiam słownie wszystko. Od wspaniałych opowiadań czy w zasadzie minipowieści, pamiętam jak w Nowej fantastyce czytałem "Irrehare" w antologii Sedeńki "IEACTE", (oba są w "W kraju niewiernych". Mam pierwsze wydanie "Xavrasa Wyżryna", w któym uzupełnia książkę inna minipowieść niż w późniejszych wydaniach, a bardzo fajna. "Inne pieśni" to mój numer jeden, ale "Lód" mu depcze po piętach. Polecam też posłuchać "Inne pieśni" w rewelacyjnej interpretacji Krzysztofa Gosztyły.