Witam! Pasja to miłość! Za którą nie raz płaci się utratą swojego skarbu, ja bardzo dawno temu miałem zundappa solo ks 600 z 1939 kupiłem swój skarb we worku i na ręcznym pchanym wózku do domu Przywiozłem około pół roku moczyłem pordzewiały części w nafcie i tak po kilku latał zundapp został złożony, pomalowałem na biało reszta była hromowana co dało jego piękno sylwetki i niepowtarzalnej cudownej konstrukcji a kiedy w mieszkaniu został odpalony to było niesamowite przeżycie jak grzmiał, kilku moich kolegów pomogło mi się uporać aby z drugiego piętra z nieść jego na parter i ulice, wówczas jazda próbna niesamowite uczucie, kiedy komisariat milicji dowiedział się, że takim bombowcem poruszam się to przyjechali na WSK 125 nie po to aby podziwiać , lecz aby za wszelką cenę nie umożliwić mi korzystania, no cóż ja obywatel miałem bardziej konkretny motocykl od ORMO i milicji dla nich było to coś nie do przyjęcia. W 1986 utraciłem bezpowrotnie swój skarb i moją miłość.
Jak zwykle super film o nas i naszej pasji. Ale to zakończenie i te nieprzyjemne "przygody" to mnie załamały. Jeszcze w tamtym roku zastanawiałem się czemu jeszcze nie ma tak długo filmu ze zlotu od Tadzia. A tu proszę wszystko się wyjaśniło. Nie daj boże doświadczyć takich sytuacji jakie stały się Twoim udziałem. Już awaria motocykla wydawała się poważnym i przykrym doświadczeniem ale to co wydarzyło się w sierpniu to po prostu powala. Wierzę w prawdę i w to, że ona zwycięży. Trzymam więc kciuki aby wszystko zakończyło się dobrze👍. I życzę dużo zdrowia aby to wszystko przetrzymać. Pozdrawiam Andrzej
Dziękuję za pozytywny komentarz i słowa otuchy. Wkrótce nowy film o sierpniowym wyjeździe do Ujazdu (zamek Krzyżtopór). Do zobaczenia na zlocie w Toruniu.
ZLOT superowy !a co do Pańskich przygód to powiem tak Boże chroń nas przed lekarzem i prokuratorem! dodam swoje trzy grosze i napiszę tylko tyle że mieszkam w Niemczech, mam (niespodziewane) problemy z sercem ciśnienie itp. lekarze mówią mi tylko tyle : nie martw się jesteś pod najlepszą opieką lekarską! po tych słowach mam mieć robione szereg badań związanych z sercem (na każde badanie podpisuję zgodę ) i co? i guzik 4 dni spędzone w szpitalu (według międzynarodowych rankingów opieka medyczna w Niemczech jest najlepsza na świecie !! taaaa jasne ) na darmo !! pobranie krwi i mówią tylko póżniej przyjdzie lekarz...echhh życie! Także pozdrawiam Panie Pawlak i życzę wytrwałości ! Prawda zawsze zwycięża !!!
Zlot świetny, miło oglądać zabytki jak jeżdżą; natomiast nadal nie zrozumiałem G*wnoburzy ze strony Państwa PL. Jedynie, co zalecam, to 8 gwiazd> Pzdr P.
Piesek jest przekochany! ❤️🐕❤️
Witam! Pasja to miłość! Za którą nie raz płaci się utratą swojego skarbu, ja bardzo dawno temu miałem zundappa solo ks 600 z 1939 kupiłem swój skarb we worku i na ręcznym pchanym wózku do domu
Przywiozłem około pół roku moczyłem pordzewiały części w nafcie i tak po kilku latał zundapp został złożony, pomalowałem na biało reszta była hromowana co dało jego piękno sylwetki i niepowtarzalnej cudownej konstrukcji a kiedy w mieszkaniu został odpalony to było niesamowite przeżycie jak grzmiał, kilku moich kolegów pomogło mi się uporać aby z drugiego piętra z nieść jego na parter i ulice, wówczas jazda próbna niesamowite uczucie, kiedy komisariat milicji dowiedział się, że takim bombowcem poruszam się to przyjechali na WSK 125 nie po to aby podziwiać , lecz aby za wszelką cenę nie umożliwić mi korzystania, no cóż ja obywatel miałem bardziej konkretny motocykl od ORMO i milicji dla nich było to coś nie do przyjęcia. W 1986 utraciłem bezpowrotnie swój skarb i moją miłość.
Przepraszam! O datę mój zundapp był z 1938 a nie jak napisałem z 1939
Super video!!!!❤
Piękne maszynki! 👍🎖️🎖️🎖️🎖️🎖️💪🇵🇱
Jak zwykle super film o nas i naszej pasji. Ale to zakończenie i te nieprzyjemne "przygody" to mnie załamały. Jeszcze w tamtym roku zastanawiałem się czemu jeszcze nie ma tak długo filmu ze zlotu od Tadzia. A tu proszę wszystko się wyjaśniło. Nie daj boże doświadczyć takich sytuacji jakie stały się Twoim udziałem. Już awaria motocykla wydawała się poważnym i przykrym doświadczeniem ale to co wydarzyło się w sierpniu to po prostu powala. Wierzę w prawdę i w to, że ona zwycięży. Trzymam więc kciuki aby wszystko zakończyło się dobrze👍. I życzę dużo zdrowia aby to wszystko przetrzymać. Pozdrawiam Andrzej
Dziękuję za pozytywny komentarz i słowa otuchy. Wkrótce nowy film o sierpniowym wyjeździe do Ujazdu (zamek Krzyżtopór). Do zobaczenia na zlocie w Toruniu.
ZLOT superowy !a co do Pańskich przygód to powiem tak Boże chroń nas przed lekarzem i prokuratorem! dodam swoje trzy grosze i napiszę tylko tyle że mieszkam w Niemczech, mam (niespodziewane) problemy z sercem ciśnienie itp. lekarze mówią mi tylko tyle : nie martw się jesteś pod najlepszą opieką lekarską! po tych słowach mam mieć robione szereg badań związanych z sercem (na każde badanie podpisuję zgodę ) i co? i guzik 4 dni spędzone w szpitalu (według międzynarodowych rankingów opieka medyczna w Niemczech jest najlepsza na świecie !! taaaa jasne ) na darmo !! pobranie krwi i mówią tylko póżniej przyjdzie lekarz...echhh życie! Także pozdrawiam Panie Pawlak i życzę wytrwałości ! Prawda zawsze zwycięża !!!
Dziękuję za moralne wsparcie
Da würde ich gerne mal mitfahren.
Zlot świetny, miło oglądać zabytki jak jeżdżą; natomiast nadal nie zrozumiałem G*wnoburzy ze strony Państwa PL. Jedynie, co zalecam, to 8 gwiazd> Pzdr P.
O nasi w pelnej gotowosci bojowej ,drang nach osten , pozdrawiam serdecznie Zbyszek Canada 😂