Witam panią Kasie w ten świąteczny piękny czas. Potrawa szybka, muszle mam wykorzystam. Serdecznie dziękuję za ten rok wspaniałych pyszności. Pozdrawiam panią i całą rodzinę oraz wszystkich korzystających z tych przepisów.
Grüß Gott nasza Kuchareczko. Dziekuje za kolejny rok ułatwionego życia w kuchni oraz za ten szybki i praktyczny przepis na tegorocznwgo sylwestra. Zaopatrze sie w składniki i do boju .
Super do wygląda i na pewno smaczne.Pani Kasiu zrobiłam ciasto szarlotka z budyniem z Pani przepisu ale bez pieczenia. Boże jakie dobre super wyszło Pozdrowienia z Rzeszowa miło Panią zobaczyć po Świętach
Pani Kasiu smacczniutkie dziękuję za wspaniały przepis śle całuski życzę wspaniałego nowego roku zdrówka czekam na dalsze genialne przepisy buziaczki ♥️♥️🤗💐
Witam serdecznie miło Cię Kasiu widzieć i słyszeć super przekąska. Życzę Szczęśliwego Nowego roku dla Ciebie i calej rodziny wszystkiego co najlepsze dużo łask ❤
Smacznego kasiu pięknie wygląda wsam raz na Sylwester jako przystawka Szczęśliwego Nowego Roku dużo zdrówka 🎄🎆smacznego szampana. Życzenia też dla rodzinki. Pozdrawiam cieplutko 💞💖💖
Wygląda przepysznie! Koniecznie zrobię na sylwestra! Kasiu Ty to jednak zawsze człowiekowi smaku narobisz, aż mnie głód ścisnął podczas oglądania 😄 Pozdrawiam!
Fajne te muszle. Dawno temu były takie u nas w sklepach, a dziś nie widzę, nawet w internetowych :( edit - sorry, są, jednak w necie teraz znalazłam ;)
Kasia, Mosz recht nigdy się nie smaży czosnku wraz z cebulą bo czosnek się szybko przypali i później jest gorzki i można to wszystko wyciepac do hasioka. Dziynki za przepis. Szczęśliwego Nowego Roku
Co to jest ta jolcia? Co mam ? Bo szanuje i cenie takie kobiety uwazam je za madre i normalne . nie gniewaj sie prosze . powazam takie kobiety za odwage. Przepraszam
Czyli makaron po ugotowaniu trzeba przepłukać zimna wodą, czyli zahartować. Ktoś mi powiedział żeby surowy nafaszerowany piec w piekarniku k,,,a to wyszło jak szkło ha ha .ludzie sie znają
zahartowac to moze nie,ale chodzi o to zeby sie nie kleil.Bo jakbyc nie wyplukal dobrze i beda razem lezaly to beda sie kleic do siebie jak wystygna i sie rozwala jak bedziesz po jednym brac.
@WERY NICE To nie w hartowaniu tkwi sekret ;) ! Znają się, znają ;) !!! Ten ktosiu nie zdradził Ci najistotniejszej tajemnicy ! - by makaron się ugotował potrzebuje przecież wody, a więc musi być czymś całkowicie zalany. Od lat robię lasagne szpinakową i używam wyłącznie suchych płatów makaronu. Układam je w szkle kolejno warstwami na przemian z przygotowanym farszem - przesmażony boczek wędz. z cebulą i czosnkiem ( dużo ) + szpinak, wypłukany, pokrojony grubo i uduszony na tym boczku, dokładam go partiami w miarę jak wiotczeje, i plus sól i pieprz do smaku. Układając w szkle płaty odłamuję je tak, by jak najbardziej pasowały do kształtu mego owalnego szkła, resztki dokładam gdziekolwiek. Każdą warstwę zalewam mieszanką mleka+jajka, ok. 1 jajko na 50 ml mleka, doprawioną solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Na koniec lekko dociskam, by mieć pewność, że zalewy jest dość. I farsz, i zalewa powinny być nieco mocniej osolone, bo makaron część soli pochłonie. Po włożeniu do piekarnika na ok. 180*C piekę ( pod pokrywą ) od zawrzenia zawartości przez ok. 40 min., aż zacznie się bokami złocić. Krótko przed końcem można wyjąć i posypać startym serem, ja najczęściej kładę plastry pomidorów dla kolorystyki ;). Lasagne wychodzi mi 'cud-miód-ultra-maryna' :))) Jajka dają to, że ładnie da się kroić w kawałki. I ta moja wersja jest mniej kaloryczna niż lasagne zazwyczaj zalewane tuczącym gęstym beszamelem. W nim zresztą makaron się nie ugotuje. Robię również canneloni nadziewane farszem mięsnym, ale wtedy zalewam sosem pomidorowym. Canneloni też oczywiście nadziewam surowe, suche, zresztą nie wyobrażam sobie inaczej. Rurki muszą być całkowicie zalane sosem, bo to z niego makaron pochłonie wodę do ugotowania się. Jedna uwaga - używam wyłącznie włoskich makaronów, bo Włosi nie robią tandety, oni we krwi mają robienie makaronów z semoliny. Takie makarony nie rozdziabdziają się, jak nasze ( nawet, gdy w składzie jest semolina, to albo jakaś oszukana, albo bez sensu mieszana z mąką pszenną ).
Pani Kasiu, Pani kanał odwiedzam już od kilku lat. Dziękuję za pyszności. 😋Jednak zauważyłam, że ma Pani duże problemy z wypowiadaniem się w języku polskim (gramatyką, stylistyką). Proszę zwrócić uwagę na opisy, które nagrywa Pani do filmów bo ranią uszy.
Mieszkając tyle lat za granicą i będąc ślązaczką używającą gwary Śląskiej to chyba nie najgorzej to Kasi wychodzi. Ja też ją oglądam tyle lat i uszy mam w porządku, może przez to, że nie czepiam się wyimaginowanych błędów. A może przez to, że to kanał kulinarny, a nie "ojczyzna - polszczyzna". Proszę czasem trochę wyluzować i dać żyć innym tak jak chcą.
Witam panią Kasie w ten świąteczny piękny czas. Potrawa szybka, muszle mam wykorzystam. Serdecznie dziękuję za ten rok wspaniałych pyszności. Pozdrawiam panią i całą rodzinę oraz wszystkich korzystających z tych przepisów.
Grüß Gott nasza Kuchareczko.
Dziekuje za kolejny rok ułatwionego życia w kuchni oraz za ten szybki i praktyczny przepis na tegorocznwgo sylwestra. Zaopatrze sie w składniki i do boju .
Super przekąska, uwielbiam😉pozdrawiam serdecznie
Pani Kasiu uwielbiam Panią !...ale czosnek pachnie pięknie i smacznie - nie śmierdzi absolutnie !
Super przepis Kasiu,serdecznie pozdrawiam z Polski
Hej Kasiu, jak cudowna jest gwara ktorą mówisz ! Ja z wielkopolski ale tę sląską uwielbiam :) pomyłki są urocze, takie ludzkie
Witam, super smaczne danie ,dzieki za przepis.Wszyskiego dobrego w Nowym Roku.
Super pomysł ☺EXTRA DANIE😘😘😘😘😘pozdrawiam.
Super do wygląda i na pewno smaczne.Pani Kasiu zrobiłam ciasto szarlotka z budyniem z Pani przepisu ale bez pieczenia. Boże jakie dobre super wyszło Pozdrowienia z Rzeszowa miło Panią zobaczyć po Świętach
Kasiu wygląda super!Muszę zrobić.Pozdrawiam!
Milo goscic pania ,swietne danie jak perfekcyjne p
Super przekąska. Dziękuję za podpowiedź bo napewno wypróbuję na sylwestra 😘😘😘
Super przepis, napewno wyprobuje👍 Pozdrawiam z Bremerhaven 🙋♀️❄️🍀
Kasiu Kochana pychaaa 👍👍 na sylwestra super 👍 milej niedzieli 💕 pozdrawiam.
Pani Kasiu smacczniutkie dziękuję za wspaniały przepis śle całuski życzę wspaniałego nowego roku zdrówka czekam na dalsze genialne przepisy buziaczki ♥️♥️🤗💐
Lubię tę Pani mowę 💙
Witam Kasienko ,jak zawsze apetycznie,fajniscie ,smacznie ,pozdrawiam zycze zdrowka tobie i twojej rodzince na Nowy Rok .🍾❤😘
Szczysliwego nowego roku duzo zdrowka radosci madra kochana .
Fajna propozycja nie tylko na Sylwestra, zgłodnialam na sam widok. Pozdrawiam!😊🎄🎄
Jutro to robia!
Tyś je fest gospodyni!
Dzięki!
Witam serdecznie miło Cię Kasiu widzieć i słyszeć super przekąska. Życzę Szczęśliwego Nowego roku dla Ciebie i calej rodziny wszystkiego co najlepsze dużo łask ❤
Aż się głodna zrobiłam aż ślinka poleciała lubię sosy pomidorowe i makarony moje smaki. Pozdrawiam w Nowym Roku
Smacznego kasiu pięknie wygląda wsam raz na Sylwester jako przystawka Szczęśliwego Nowego Roku dużo zdrówka 🎄🎆smacznego szampana. Życzenia też dla rodzinki. Pozdrawiam cieplutko 💞💖💖
Udanej milej soboty.
Robię na Sylwestra 😀 Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 🎉🎊🎉
Zrobiłam wedlug przepisu😉super
Guten Morgen Kasiu pozdrawiam z Wuppertalu wyglada bajecznie 😃
Hej Kasienka wygląda apetycznie.Pozdrowionka .👍🍗🍝😋😜
Na pewno pyszne 😋 Kasieńko pozdrawiam serdecznie 😉
Pszepis na szpinak
Brawo jestes super za to cie szanuje . upij sie dzis mocno i cos nsgraj bedziesz wielka .
fajnie to zrobiłaś pozdrawiam
Fajna sprawa te muszelki 😀
Wygląda przepysznie! Koniecznie zrobię na sylwestra! Kasiu Ty to jednak zawsze człowiekowi smaku narobisz, aż mnie głód ścisnął podczas oglądania 😄 Pozdrawiam!
Witam ja robię takie muszelki z surowym mięsem 😄pozdrawiam
Super przepis ❤❤
Czekałam na ten przepis
Ja robiĺam kilka lat temu w wersji zapiekanej pod sosem śmietanowym z dodatkiem serka topionego. Bardzo ale to bardzo sycące.
Pozdrawiam Kasiu😘
Fajny przepis
Pani Kasiu wygląda pięknie i apetycznie dużo zdrowia życzę powodzenia 🍵🍵🌹🌹🥧
Pięknie i apetyczniem. Muszę zrobić. 😋🤤❤😍👍
Zrobione mniam dzieki pozdrawiam 🌹🌲
Super😊👍
Wspanialy przepis Kasiu, dziekuje.
Fajne te muszle. Dawno temu były takie u nas w sklepach, a dziś nie widzę, nawet w internetowych :(
edit - sorry, są, jednak w necie teraz znalazłam ;)
musisz poszukac w tych wiekszych marketach
Fajno godka mosz 😄 chyba nie z Opola?🤣 Przepis fajny,prosty ,super
Fajna przekaseczka ale może być też danie obiadowe pychotka👍🍽🍷
Kasiu już mam pomysł na Sylwestra co zrobić❤️ 😘tylko dodam pierś z indyka❤️👌😍
Mniam mniam🎄🌲🎅👼🎁
fajnie to zrobiłaś pozdrawiam 😍😍
Wygląda pysznie.
Pycha😆😆😆😆
ten makaron muszle jest super, ale zawsze mi się rozwala podczas gotowania :( dlatego zrobiłam Twój farsz z rice&more i wyszło równie smacznie ;)
moze za dlugo gotujesz dlatego sie rozwala
Kasia, Mosz recht nigdy się nie smaży czosnku wraz z cebulą bo czosnek się szybko przypali i później jest gorzki i można to wszystko wyciepac do hasioka. Dziynki za przepis. Szczęśliwego Nowego Roku
Czosnek daje się na końcu do smażenia i smaży bardzo krótko bo zgorzknieje
Czosnek robi się gorzki jak się przypali, czas obróbki nie wpływa na to, że się robi gorzki.
Milego dnia . szkoda ze nie robisz likierow lub nalewek .
u mnie nikt tego nie pije.
Pycha!
Ja nie smażę cebuli z czosnkiem tak samo jak pani, bo łatwo spalić czosnek i jest blee
❤❤❤❤
Do sosów pomidorowych dodaję odrobinę masła, sos jest delikatniejszy w smaku i o niebo lepszy...jak dla mnie 😉
Dla mnie maslo w sosie bleeee 😊
@@robert171180 wszystko z umiarem 😉ale wiadomo- rzecz gustu, a o gustach sie nie dyskutuje 🙃 pozdrawiam
👍💜👍
👍👍👍🔔🔔🔔💖💖
A wodke pijesz kochana ?
z cola albo fanta
Super brawo . pijano czasem bywasz?
co ty masz z tym piciem? chcesz sie ze ,mna napic? jol cie obalam.
Co to jest ta jolcia? Co mam ? Bo szanuje i cenie takie kobiety uwazam je za madre i normalne . nie gniewaj sie prosze . powazam takie kobiety za odwage. Przepraszam
jol cie znaczy .ja ciebie upije.padniesz przy mnie;-)))))) Pozdro
mniammmmmmm
Czyli makaron po ugotowaniu trzeba przepłukać zimna wodą, czyli zahartować. Ktoś mi powiedział żeby surowy nafaszerowany piec w piekarniku k,,,a to wyszło jak szkło ha ha .ludzie sie znają
zahartowac to moze nie,ale chodzi o to zeby sie nie kleil.Bo jakbyc nie wyplukal dobrze i beda razem lezaly to beda sie kleic do siebie jak wystygna i sie rozwala jak bedziesz po jednym brac.
@WERY NICE
To nie w hartowaniu tkwi sekret ;) !
Znają się, znają ;) !!! Ten ktosiu nie zdradził Ci najistotniejszej tajemnicy ! - by makaron się ugotował potrzebuje przecież wody, a więc musi być czymś całkowicie zalany.
Od lat robię lasagne szpinakową i używam wyłącznie suchych płatów makaronu. Układam je w szkle kolejno warstwami na przemian z przygotowanym farszem - przesmażony boczek wędz. z cebulą i czosnkiem ( dużo ) + szpinak, wypłukany, pokrojony grubo i uduszony na tym boczku, dokładam go partiami w miarę jak wiotczeje, i plus sól i pieprz do smaku. Układając w szkle płaty odłamuję je tak, by jak najbardziej pasowały do kształtu mego owalnego szkła, resztki dokładam gdziekolwiek. Każdą warstwę zalewam mieszanką mleka+jajka, ok. 1 jajko na 50 ml mleka, doprawioną solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Na koniec lekko dociskam, by mieć pewność, że zalewy jest dość. I farsz, i zalewa powinny być nieco mocniej osolone, bo makaron część soli pochłonie.
Po włożeniu do piekarnika na ok. 180*C piekę ( pod pokrywą ) od zawrzenia zawartości przez ok. 40 min., aż zacznie się bokami złocić. Krótko przed końcem można wyjąć i posypać startym serem, ja najczęściej kładę plastry pomidorów dla kolorystyki ;).
Lasagne wychodzi mi 'cud-miód-ultra-maryna' :))) Jajka dają to, że ładnie da się kroić w kawałki. I ta moja wersja jest mniej kaloryczna niż lasagne zazwyczaj zalewane tuczącym gęstym beszamelem. W nim zresztą makaron się nie ugotuje.
Robię również canneloni nadziewane farszem mięsnym, ale wtedy zalewam sosem pomidorowym. Canneloni też oczywiście nadziewam surowe, suche, zresztą nie wyobrażam sobie inaczej. Rurki muszą być całkowicie zalane sosem, bo to z niego makaron pochłonie wodę do ugotowania się.
Jedna uwaga - używam wyłącznie włoskich makaronów, bo Włosi nie robią tandety, oni we krwi mają robienie makaronów z semoliny. Takie makarony nie rozdziabdziają się, jak nasze ( nawet, gdy w składzie jest semolina, to albo jakaś oszukana, albo bez sensu mieszana z mąką pszenną ).
Ta pani jest po kielichu🤣🍸🍷🥃
Co mi 1 kielich.pòł flaszki jak już .
@@OpolankaKasia 👏🍸🍷👍
Co to jest ta jolcia ? A co mam . bo szanuje cenie takie kobiety za odwage mam je za madre odwazne . przepraszam.
Jestes slazaczka jak ja . chyba sie nie wstydzisz ? Ja bywam .
jakbym sie wstydzila to bym nie gadala tu po slasku
Czosnku się nie smaży z cebula bo się gorzki robi to tak na marginesie.
A co to takiego ta jolcia ?
Bez urazy . a ty pijesz alkohol ? Nie gniewaj sie prosze .
Pewnie ze pije .jak każdy Polak.
Ale nie pije likieròw.
Widać że to suche
Pani Kasiu, Pani kanał odwiedzam już od kilku lat. Dziękuję za pyszności. 😋Jednak zauważyłam, że ma Pani duże problemy z wypowiadaniem się w języku polskim (gramatyką, stylistyką). Proszę zwrócić uwagę na opisy, które nagrywa Pani do filmów bo ranią uszy.
Mieszkając tyle lat za granicą i będąc ślązaczką używającą gwary Śląskiej to chyba nie najgorzej to Kasi wychodzi. Ja też ją oglądam tyle lat i uszy mam w porządku, może przez to, że nie czepiam się wyimaginowanych błędów. A może przez to, że to kanał kulinarny, a nie "ojczyzna - polszczyzna". Proszę czasem trochę wyluzować i dać żyć innym tak jak chcą.
jakie opisy? ja nie nagrywam opisow.