Prosimy o materiałach o takich topowych klasycznych meblach. Czasem się widzi ten klasyczny szezlong ze skóry i trzeba w głowie szukać nazwy przez pół dnia 😅
A może odcinek (lub seria) na temat firm produkujących wyposażenie wnętrz dobrej jakości? Takich, które produkują rzeczy ładne i dobrze wykonane, ale za cenę, która nie zwala z nóg.
Fajnie dowiedzieć się, co było oryginalną inspiracją i jakie są te drobne różnice. Natomiast podróbkami bym tego nie nazywała. Podróbka powszechnie oznacza, że jakiś produkt udaje inny (łącznie z marką). I potem trzeba uważać, czy ktoś nie wcisnął nam oszukanego produktu. Tu jawnie podają, że są np inne materiały, inny producent, nieco inny design (nawet jeśli bardzo podobny). Tym sposobem mielibyśmy tylko jednego czy dwóch producentów np. pomadki czy różu do policzków.
Dokładnie takich filmów nam trzeba! Jestem bardzo przewrażliwiona jeśli chodzi po podróbki. Zazwyczaj kopię dosyć dokładnie zanim coś kupię i dzięki temu jestem świadoma czym są klasyki. Często najpierw wybieram się do luksusowych, renomowanych sklepów wnętrzarskich i później ewentualnie szukam czegoś już po konkretnej nazwie i marce w bardziej okazyjnej cenie online. Aktualnie poluję na lampę Flos Biagio 😉 wypatrzona stacjonarnie, cena bazowa 6.000€, upust sklepowy 10%. Online natomiast do wygrzebania poniżej 5.000€ 🙂 Zamiast decydować się na podróbki wolę tanią lampkę z Ikei. Bądźmy uczciwi w stosunku do projektantów - to raz, a dwa - takie przedmioty potrafią być również korzystnym miejscem ulokowania pieniędzy.
Wow, nie spodziewałam się że te krzesła (jak się okazuje Eams) to projekt sprzed lat, ostatnio są popularne i wydają się nowoczesne. Widać że dobry design broni się przez dziesięciolecia. Reszty prawde mówiąc jako zwykły zjadacz chleba nie widziałam nigdy 🙂
Mam te mastersy, zanim je kupiłam to patrzyłam też na wiele tych podróbek bo była ich masa, szczególnie w internetowych sklepach. Na żywo jak się to dotknie, spojrzy bliżej, usiądzie, to różnica byla ewidentna. Kupowane lata temu, wtedy za 750 zł za sztukę, do dzisiaj wyglądają jak nowe. Warte tamtej ceny moim zdaniem. Ale to tylko podstawowe kolory bo takie już fancy, np miedziane kosztowały kilka razy więcej, szkoda bo były piękne.
Jeśli ktoś interesuje się designem, bądź nim zajmuje zawodowo, to oczywiście będzie wiedział, jakie projekty były popularne na rynku i od razu rozpozna podróbkę czy "inspirację".. Problem natomiast polega na tym, że przeciętny człowiek, który chce kupić "lampę nad stół", nie ma zielonego pojęcia, że to w ogóle był jakiś projekt, że stała za tym marka, produkcja, kampania reklamowa i czyjś talent. Ba, w ludzkiej (nie)świadomości w ogóle nie ma czegoś takiego, że absolutnie każdy przedmiot musiał zostać przez kogoś zaprojektowany, żeby w ogóle mógł trafić do produkcji. A nawet jeśli, to nie odróżnia się projektanta-technologa od designera-artysty... Wchodzi taki Kowalski do casto.. brico.. czy sklepu lampy-u-lucyny, patrzy na ilość "punktów świetlnych", moc, cenę, ewentualnie kolor, ale to akurat da się zawsze jakoś zracjonalizować :P
@@ogustachsiedyskutuje Właśnie sobie uświadomiłem, że moja wypowiedź jest podróbką! :D Przecież dokładnie to usłyszeliśmy w filmie "Diabeł ubiera się u Prady" z ust Mirandy Priestley na temat modrego sweterka...
@@piotrbelski4165panie, jeśli wziąć pod uwagę te pierwsze krzesła, z lat 50., których podróbki sama mam w domu, to właśnie to projektant powinien do końca życia robić 😂
Bardzo fajny content. Ciekawym dla mnie tematem byłoby pokazanie stron z fajnymi modelami 3d, materiałami itp. Pokazane przez Panią wizualizacje w innym odcinku były dobrej jakości i poznanie jak wygląda praca nad projektem dla początkujących projektantów byłoby pomocne.
Niektóre projekty widzę pierwszy raz, więc nie wiem, czy to rzeczywiście top 10. 😉 W 10 na 100% wymieniłabym lampę Flos Arco. IC też piękna 😍 i nawet łatwiejsza do podrobienia. 😂 Nie wiem czy mleczne klosze wyjdą z mody, wg mnie dają najfajniejsze rozproszone światło. Mam mleczne, duże ufo w salonie i absolutnie je kocham. Z foteli Eames Vitra z podnóżkiem albo Egg Jacobsena, choć może nie tak popularne na polskim rynku. Dobry design broni się latami. 😊 Z drugiej strony człowiek uczy się omijać ikoniczne projekty, bo bardzo łatwo mogą się przejeść. 😅 Dodatkowo mogą być zbyt nachalnym wskazaniem konkretnego stylu designu. PS W weekend połknęłam chyba wszystkie odcinki.😅 Świetny kanał! 😊
Oczywiście że kojarzymy, że to są podróbki. Ale tym, że ta sofa od Ligne Roset ma 50 lat to super funfact. Lubię takie smaczki. Często ten argument że podróbka dla klienta jest za droga zbijam ceną oryginału😂. I owszem klient wtedy świadomie kupuje tę podróbkę, to jego decyzja... Ja sama miałam krzesło od Vitry które tu pokazalaś 😍😆 i lampę z mlecznym kloszem... Ale też cenię sobie meble z PRL-u które mają już 60 lat, łącznie z oświetleniem które nadal działa. Generalnie to chyba ciężko dziś i produkt "nieinspirowany" który reprezentowalby jakiś dizanj na przyzwoitym poziomie. Założę się, że nawet zwykłe najprostsze reflektorki z Leroy Merlin mają swoją genezę w dizajnerskim projekcie który ktoś milion lat temu pokazał jako innowacyjne rozwiązanie... Nie stać mnie na oryginały, to szukam też na rynku wtórnym. Też można znaleźć fajne rzeczy, aczkolwiek też kosztują swoje... jak żyć 😆🫣
Ciekawy film, choć większość ludzi nie będzie świadoma podróbek. Przeciętny człowiek idzie do sklepu jak do Homela i widzi produkt. Nie patrzy na nim na nazwisko, na nazwę designu tylko czy produkt mu pasuje. Lampa może być IC, ale jest podróbka za 280 zł co wisi tak samo kupujący nawet nie pomyśli o marce - tylko czy produkt w tej cenie właśnie będzie mu pasował w mieszkaniu/domu. Szczególnie, jeśli coś jest w sieciówce - tam nikt nie spodziewa się niczego właśnie poza encyklopedycznym Produktem.
Nic z tych podróbek nie mam, wręcz nie lubię stosować bardzo popularnych modeli bo potem każdy je ma. Bardziej mnie zastanawia jak to działa bo wiele tych podróbek jest w dużych sklepach meblowych które posiadają spory przekrój cenowy również te oryginalne produkty i za grube pieniądze. Często i te podróbki są w sklepach za mega duże pieniądze do kupienia więc wcale się nie dziwie że ktoś nie wie co kupuje skoro idzie to sklepu gdzie są meble idące w dziesiątki tysięcy a tam między tym jest coś tańszego (najczęściej wcale nie dużo tańsze niż oryginał zamienniki)
Przyznaję się, mam komplet tych krzeseł...😁Ale że kompletnie się nie interesowałam skąd to krzesło, kto zaprojektował itd, kupiłam je bo spodobał mi się właśnie ten styl skandynawski/loftowy
3 หลายเดือนก่อน +1
Zabawne jest to budowanie napięcia przed podaniem nazwy producenta, bo nikt ich pewnie nie zna i nie zgadnie :) Dla mnie ważne jest, żeby meble były wygodne, a nie żeby tylko wyglądały, były znanej marki i za chore pieniądze. "Dostaniecie przypomnienie mailowe" - YT już nie wysyła maili.
Między nami mówiąc, Bolle jak i pewnie inne włoskie produkty z gwarancją oryginalności jestem w stanie dostarczyć w korzystniejszych cenach ;) Ale tak między nami mówiąc.
Co mnie uderzyło, to nie te fakt podrabiania, tylko krotki zywot tego calego dizajnu. Lampa ktora jest modna dwa lata, kurczr czy ona jezt z papieru? A jesli chodzi o łazienki , to w ovole kosmos, kafelki armatura baterie rownie krotki zywot, i to doslownie bo potrafi sie rozpieprzyc przez te dwa lata, zanim wyleci z katalogu. przeciez to powinno wytrzymac dluzej, chcialoby sie ppowiedziec to tylko lazienka, w ktorej spedza sie chwile.Taka moja refleksja nie na temat, a moze na temat.
Kartell "król" plastiku. Pokazane krzesła nawiązują do giętych Fameg . To, że ktoś wybiera podróbkę nie mając tego świadomości, świadczy, ze projekt przemawia wzorem ;-) Ważny odcinek :))
Prosimy o materiałach o takich topowych klasycznych meblach. Czasem się widzi ten klasyczny szezlong ze skóry i trzeba w głowie szukać nazwy przez pół dnia 😅
Vitra lounge chair? ;)
A może odcinek (lub seria) na temat firm produkujących wyposażenie wnętrz dobrej jakości? Takich, które produkują rzeczy ładne i dobrze wykonane, ale za cenę, która nie zwala z nóg.
fajny pomysł!
Fajnie dowiedzieć się, co było oryginalną inspiracją i jakie są te drobne różnice. Natomiast podróbkami bym tego nie nazywała. Podróbka powszechnie oznacza, że jakiś produkt udaje inny (łącznie z marką). I potem trzeba uważać, czy ktoś nie wcisnął nam oszukanego produktu. Tu jawnie podają, że są np inne materiały, inny producent, nieco inny design (nawet jeśli bardzo podobny). Tym sposobem mielibyśmy tylko jednego czy dwóch producentów np. pomadki czy różu do policzków.
Dokładnie takich filmów nam trzeba!
Jestem bardzo przewrażliwiona jeśli chodzi po podróbki. Zazwyczaj kopię dosyć dokładnie zanim coś kupię i dzięki temu jestem świadoma czym są klasyki. Często najpierw wybieram się do luksusowych, renomowanych sklepów wnętrzarskich i później ewentualnie szukam czegoś już po konkretnej nazwie i marce w bardziej okazyjnej cenie online. Aktualnie poluję na lampę Flos Biagio 😉 wypatrzona stacjonarnie, cena bazowa 6.000€, upust sklepowy 10%. Online natomiast do wygrzebania poniżej 5.000€ 🙂 Zamiast decydować się na podróbki wolę tanią lampkę z Ikei. Bądźmy uczciwi w stosunku do projektantów - to raz, a dwa - takie przedmioty potrafią być również korzystnym miejscem ulokowania pieniędzy.
Wow, nie spodziewałam się że te krzesła (jak się okazuje Eams) to projekt sprzed lat, ostatnio są popularne i wydają się nowoczesne. Widać że dobry design broni się przez dziesięciolecia. Reszty prawde mówiąc jako zwykły zjadacz chleba nie widziałam nigdy 🙂
Mam te mastersy, zanim je kupiłam to patrzyłam też na wiele tych podróbek bo była ich masa, szczególnie w internetowych sklepach. Na żywo jak się to dotknie, spojrzy bliżej, usiądzie, to różnica byla ewidentna. Kupowane lata temu, wtedy za 750 zł za sztukę, do dzisiaj wyglądają jak nowe. Warte tamtej ceny moim zdaniem. Ale to tylko podstawowe kolory bo takie już fancy, np miedziane kosztowały kilka razy więcej, szkoda bo były piękne.
Super seria czekam na kolejne odcinki. Masz racje wszedzie są podróbki, ale ta lampa za 60 tys mnie pokonała
Nie tylko Ciebie :D
Jeśli ktoś interesuje się designem, bądź nim zajmuje zawodowo, to oczywiście będzie wiedział, jakie projekty były popularne na rynku i od razu rozpozna podróbkę czy "inspirację".. Problem natomiast polega na tym, że przeciętny człowiek, który chce kupić "lampę nad stół", nie ma zielonego pojęcia, że to w ogóle był jakiś projekt, że stała za tym marka, produkcja, kampania reklamowa i czyjś talent. Ba, w ludzkiej (nie)świadomości w ogóle nie ma czegoś takiego, że absolutnie każdy przedmiot musiał zostać przez kogoś zaprojektowany, żeby w ogóle mógł trafić do produkcji. A nawet jeśli, to nie odróżnia się projektanta-technologa od designera-artysty... Wchodzi taki Kowalski do casto.. brico.. czy sklepu lampy-u-lucyny, patrzy na ilość "punktów świetlnych", moc, cenę, ewentualnie kolor, ale to akurat da się zawsze jakoś zracjonalizować :P
Po to są te filmy, żeby więcej Kowalskich miała tego wszystkiego świadomość:)
@@ogustachsiedyskutuje Właśnie sobie uświadomiłem, że moja wypowiedź jest podróbką! :D Przecież dokładnie to usłyszeliśmy w filmie "Diabeł ubiera się u Prady" z ust Mirandy Priestley na temat modrego sweterka...
Po wykonaniu tytanicznej pracy zaprojektowania lampki czy krzesla projektantowi do końca życia należy sie tylko pić szampana i latać po kurortach.
@@piotrbelski4165 Jasne ;)) Myślę, że jednak projektant artysta dostaje tylko ułamek wartości ze sprzedaży takiego towaru.
@@piotrbelski4165panie, jeśli wziąć pod uwagę te pierwsze krzesła, z lat 50., których podróbki sama mam w domu, to właśnie to projektant powinien do końca życia robić 😂
Bardzo lubię panią oglądać . Akurat jestem po skomplikowanej operacji serca i pani poczucie humoru pomaga w rekonwalescencji :) pozdrawiam ❤❤ Bas
Ooo bosko trzymam kciuki za serduszko ❤️
Bardzo fajny content. Ciekawym dla mnie tematem byłoby pokazanie stron z fajnymi modelami 3d, materiałami itp. Pokazane przez Panią wizualizacje w innym odcinku były dobrej jakości i poznanie jak wygląda praca nad projektem dla początkujących projektantów byłoby pomocne.
Niektóre projekty widzę pierwszy raz, więc nie wiem, czy to rzeczywiście top 10. 😉
W 10 na 100% wymieniłabym lampę Flos Arco. IC też piękna 😍 i nawet łatwiejsza do podrobienia. 😂 Nie wiem czy mleczne klosze wyjdą z mody, wg mnie dają najfajniejsze rozproszone światło. Mam mleczne, duże ufo w salonie i absolutnie je kocham.
Z foteli Eames Vitra z podnóżkiem albo Egg Jacobsena, choć może nie tak popularne na polskim rynku.
Dobry design broni się latami. 😊
Z drugiej strony człowiek uczy się omijać ikoniczne projekty, bo bardzo łatwo mogą się przejeść. 😅 Dodatkowo mogą być zbyt nachalnym wskazaniem konkretnego stylu designu.
PS W weekend połknęłam chyba wszystkie odcinki.😅 Świetny kanał! 😊
🥰
Fajnie wiedzieć, że mam podróbkę oryginału na chacie. Nie wpadłabym sama na to. Pozdrawiam.
Dzięki za fajny odcinek! W lokalach na a starym mieście w Gdańsku podróbki krzesła "masters" nadal świetnie się trzymają :D
Fajny pomysł na filmik. Chętnie obejrzę więcej podobnych.
Chciałabym zobaczyć więcej takich przykładów. Super materiał! 💙
dziękuję!
Ależ ma Pani radiowy głos💚
Bardzo dziękuję ❤️
Nie zapomnij o pajaczku do cytryny i pięknym fotelu ze sklejki i skóry. Tu powstałaby cała seria klasyków designu.
Oczywiście że kojarzymy, że to są podróbki. Ale tym, że ta sofa od Ligne Roset ma 50 lat to super funfact. Lubię takie smaczki. Często ten argument że podróbka dla klienta jest za droga zbijam ceną oryginału😂. I owszem klient wtedy świadomie kupuje tę podróbkę, to jego decyzja... Ja sama miałam krzesło od Vitry które tu pokazalaś 😍😆 i lampę z mlecznym kloszem... Ale też cenię sobie meble z PRL-u które mają już 60 lat, łącznie z oświetleniem które nadal działa. Generalnie to chyba ciężko dziś i produkt "nieinspirowany" który reprezentowalby jakiś dizanj na przyzwoitym poziomie. Założę się, że nawet zwykłe najprostsze reflektorki z Leroy Merlin mają swoją genezę w dizajnerskim projekcie który ktoś milion lat temu pokazał jako innowacyjne rozwiązanie... Nie stać mnie na oryginały, to szukam też na rynku wtórnym. Też można znaleźć fajne rzeczy, aczkolwiek też kosztują swoje... jak żyć 😆🫣
Co do reflektorków z Leroy to mogę się założyć, że właśnie tak było :D
Ciekawy film, choć większość ludzi nie będzie świadoma podróbek. Przeciętny człowiek idzie do sklepu jak do Homela i widzi produkt. Nie patrzy na nim na nazwisko, na nazwę designu tylko czy produkt mu pasuje. Lampa może być IC, ale jest podróbka za 280 zł co wisi tak samo kupujący nawet nie pomyśli o marce - tylko czy produkt w tej cenie właśnie będzie mu pasował w mieszkaniu/domu. Szczególnie, jeśli coś jest w sieciówce - tam nikt nie spodziewa się niczego właśnie poza encyklopedycznym Produktem.
Świetny odcinek :) Czekam na więcej
ciekawy materiał , Pozdrawiam
Dzięki!
Mam żyrandol inspirowany lampą Heracleum the big O. 😂 Nie miałam wolnych kilkudziesięciu zł. 🙈
Lampą wygląda całkiem nieźle.
Nic z tych podróbek nie mam, wręcz nie lubię stosować bardzo popularnych modeli bo potem każdy je ma. Bardziej mnie zastanawia jak to działa bo wiele tych podróbek jest w dużych sklepach meblowych które posiadają spory przekrój cenowy również te oryginalne produkty i za grube pieniądze. Często i te podróbki są w sklepach za mega duże pieniądze do kupienia więc wcale się nie dziwie że ktoś nie wie co kupuje skoro idzie to sklepu gdzie są meble idące w dziesiątki tysięcy a tam między tym jest coś tańszego (najczęściej wcale nie dużo tańsze niż oryginał zamienniki)
To bardzo duży problem! Właśnie to mieszanie oryginałów i podróbek, czasem w obrębie jednej marki, nie tylko sklepu!
Przyznaję się, mam komplet tych krzeseł...😁Ale że kompletnie się nie interesowałam skąd to krzesło, kto zaprojektował itd, kupiłam je bo spodobał mi się właśnie ten styl skandynawski/loftowy
Zabawne jest to budowanie napięcia przed podaniem nazwy producenta, bo nikt ich pewnie nie zna i nie zgadnie :)
Dla mnie ważne jest, żeby meble były wygodne, a nie żeby tylko wyglądały, były znanej marki i za chore pieniądze.
"Dostaniecie przypomnienie mailowe" - YT już nie wysyła maili.
Ta lampa IC, piekna ❤
Super ciekawy odcinek 👍:)
Dzięki! 🥰
Będzie link do podróbek? Koleżanka pyta 😅😉
jak się wpiszę nazwę oryginału to wyskoczą też podróbki w google ;)
@@ogustachsiedyskutuje taki żarcik 😉
Lampa za 65tys. czy sofa za 30tys.?
Jakbym miała wybrać to zdecydowanie lampa, totalnie przepiękna 😍
Sofa z profilu przypomina mi dżdżownicę 😅
Między nami mówiąc, Bolle jak i pewnie inne włoskie produkty z gwarancją oryginalności jestem w stanie dostarczyć w korzystniejszych cenach ;) Ale tak między nami mówiąc.
Kupując oryginały ile będzie za metr wykończenia wnętrza?
Oj, na to się nie da odpowiedzieć, bo jeden produkt oryginalny kosztuje 1000zł, a inny 60 tys. zł. Więc wszystko zależy od konkretnego projektu :)
Ic bym za darmo nie chcial, ale kwestia gustu. A bolle super tylko czy daja zapas kloszy bo mycie tego to chyba ubezpieczenie trzeba wykupic .
Szkoda ze nie robisz przyblizen bo srednio ta miniatury widac
Co mnie uderzyło, to nie te fakt podrabiania, tylko krotki zywot tego calego dizajnu. Lampa ktora jest modna dwa lata, kurczr czy ona jezt z papieru? A jesli chodzi o łazienki , to w ovole kosmos, kafelki armatura baterie rownie krotki zywot, i to doslownie bo potrafi sie rozpieprzyc przez te dwa lata, zanim wyleci z katalogu. przeciez to powinno wytrzymac dluzej, chcialoby sie ppowiedziec to tylko lazienka, w ktorej spedza sie chwile.Taka moja refleksja nie na temat, a moze na temat.
Krzesło Kartell Masters jest właśnie wybitnie wygodne
Kartell "król" plastiku. Pokazane krzesła nawiązują do giętych Fameg . To, że ktoś wybiera podróbkę nie mając tego świadomości, świadczy, ze projekt przemawia wzorem ;-) Ważny odcinek :))
dzięki!
Nie mam nic z tych akuratnpodrobek ale louis ghost owszem😂
ooo muszę to uwzględnić w następnym filmie! :D
Ale jak ogladam od lat programy o projektowaniu to po za 2 krzeslami nie znam nic
20tys za fotel, to uczciwa cena panie kliencie. stać pana na dwa fotele i na lampę, trzeba dołożyć 5tys
17:10 fakt lampa jest piękna ale za 60 tyś można niezły samochód kupić!!!
Najlepsze są wycięte scenki
Togo sofa 😭😭😭
Ma byc wygodne i estetyczne ... a nie dla kabotynskich snobow
Ja mam oryginalne Kartelle i 2 dokupione z allegro za 160 zł. Nikt nie widzi różnicy!
A ja się zastanawiam czy to nie są podróbki wypuszczone przez twórców, żeby kasa się zgadzała.
No co Ty, całe Chiny stoją na podróbkach :)
🧞👍
🌅👍
Ten śmiech przeszkadza. Pozdrawiam :)
tak, już Pani to pisała
To nie oglądaj 😂 czlowieku, internet jest duży, znajdź sobie coś dla siebie.
Za małe zdjęcia, pani za to ogromna 😢😢😢
Zgadzam się, edycja na przyszłość do poprawki
Można palcami poszerzyć miniaturkę, wtedy jest większa, Pani nie widać ale słychać.
Powiększ na ekranie!