Hej, pojawiają się komentarze oraz widomości na priv, dotyczące, napowietrzenia piwa po przez otwarcie pokrywy wiadra. Nie mówię o tym na filmie, bo wydało mi się to oczywiste, ale tak mnie więcej działa fermentacja w otwartych zbiornikach fermentacyjnych. Nad taflą piwa jest tzw. poduszka CO2, powstająca w wyniku procesu fermentacji, CO2 jest "cięższe" od powietrza, więc jeśli nie ma go tam w nadmiarze to "układa" się nad powierzchnią (nadmiar ucieka rurką fermentacyjną). Żeby napowietrzyć piwo w otwartym fermentorze musiał bym albo przelać gwałtownie do innego pojemnika albo bardzo intensywnie mieszać, tak żeby wytworzyła się przy tym piana.
Quick carb i nagazujesz piwo w 30-40 minut do takiego stopnia jaki lubisz bez żadnego machania kegiem :) mnie to kosztowało ~ 200 PLN i jestem zadowolony z efektu. Pozdrawiam
Hej, przyglądałem się temu rozwiązaniu i nie widzę wartości dodanej, już bym mógł je stosować, wszystko mam pompa i kilka złączek, trójników. Ale to wszystko potem myć dezynfekować, niby się da ale na to też trzeba tracić czas, a nie miałem potrzeby żeby mieć nagazowane piwo w 30-40 min, skoro i tak stało kilka tygodni w fermentorze to może postać dodatkowy dzień w kegu.
To nie manometr a reduktor z przepływomierzem-'arerometr'. Optymalniejszy jest z dodatkowym zaworem[iglicowym] odcinającym, nie trza wachlować ciągle zaworem na butli CO2. I choć teoria mówi.. żeby aerometru nie utrzymywać pod ciśnieniem to u mnie od n-lat nic się nie dzieje. No i aerometru trza by wykalibrować żeby przepływ CO2 wyrazić ciśnieniem.
Piękny browar kolego! Miałbym dwa pytanka o fermentor GFa bo się mocno zastanawiam tylko cena trochę boli... 1 - jak z tym grzaniem u nich, utrzyma mi te 30-35C pod kveiki? i 2 - próbowałeś może z tą ich pompką zanurzeniową do chłodzenia czy od razu szedłeś w glikol? Zastanawiam się czy taka pompka w wodzie z lodem da radę na cold crash. O to czy je polecasz nawet nie pytam bo widzę że cztery razy tak :) Pozdro i miłych warzeń! Daję suba i będę chętnie śledził.
Bez problemu, grzanie działa, ja mam w browarze około 10C i utrzymuje 20+C w fermentorach. Nie próbowałem z pompką gdzieś czytałem, że z małą lodówką turystyczną, lód i daje rade. Przy jednym to glikol się nie opłaca, ale ja w 2019 kupiłem 2 i po roku dokupiłem jeszcze 2. Polecam patrzeć na promocje w sklepach ja wszystko kupowałem na promocjach, zaoszczędziłem pewnie z 2 tys. zł
@@viruk777 tak, ale tylko grawitacyjnie i rurka z zaworkiem tym sprężynowym, a glukoza do refermentacji, do każdej butelki osobno. W nich robię cały proces, burzliwa, cicha, cold crash/lagerowanie, syfy i gęstwę pobieram w trakcie. Można podłączyć co2 i wypychać, nawet w ofercie mają taki zestaw, na razie nie miałem takiej potrzeby.
W jaki sposób wysuszasz ten syfon po użyciu i umyciu? Czekasz aż sam wyschnie? Jestem po pierwszym użyciu i się zastanawiam czy może coś zalęgnąć jeśli długo będzie to wysychało.
@@BrowarDomowyStrzal Niestety posiadam już taką (tylko taka do lodówki wchodzi..) - tylko że po pierwszym kegowaniu i wyszynku 19l została pusta.. I zastanawiam się czy to nieszczelność gdzieś na instalacji czy też na tyle wystarcza
Hej, pojawiają się komentarze oraz widomości na priv, dotyczące, napowietrzenia piwa po przez otwarcie pokrywy wiadra. Nie mówię o tym na filmie, bo wydało mi się to oczywiste, ale tak mnie więcej działa fermentacja w otwartych zbiornikach fermentacyjnych. Nad taflą piwa jest tzw. poduszka CO2, powstająca w wyniku procesu fermentacji, CO2 jest "cięższe" od powietrza, więc jeśli nie ma go tam w nadmiarze to "układa" się nad powierzchnią (nadmiar ucieka rurką fermentacyjną). Żeby napowietrzyć piwo w otwartym fermentorze musiał bym albo przelać gwałtownie do innego pojemnika albo bardzo intensywnie mieszać, tak żeby wytworzyła się przy tym piana.
Jedyny piwowar domowy na YT który nie zaaciąąga.
Wszystko spoko tylko brakuje jeszcze w tej prezentacji bodźców zapachowych i smakowych, ale to może za kilka lat będzie można tak😉😁
Quick carb i nagazujesz piwo w 30-40 minut do takiego stopnia jaki lubisz bez żadnego machania kegiem :) mnie to kosztowało ~ 200 PLN i jestem zadowolony z efektu. Pozdrawiam
Hej, przyglądałem się temu rozwiązaniu i nie widzę wartości dodanej, już bym mógł je stosować, wszystko mam pompa i kilka złączek, trójników. Ale to wszystko potem myć dezynfekować, niby się da ale na to też trzeba tracić czas, a nie miałem potrzeby żeby mieć nagazowane piwo w 30-40 min, skoro i tak stało kilka tygodni w fermentorze to może postać dodatkowy dzień w kegu.
To nie manometr a reduktor z przepływomierzem-'arerometr'. Optymalniejszy jest z dodatkowym zaworem[iglicowym] odcinającym, nie trza wachlować ciągle zaworem na butli CO2. I choć teoria mówi.. żeby aerometru nie utrzymywać pod ciśnieniem to u mnie od n-lat nic się nie dzieje. No i aerometru trza by wykalibrować żeby przepływ CO2 wyrazić ciśnieniem.
złączki pneumatyczne do CO2 są optymalne , zero opasek itp.
Piękny browar kolego! Miałbym dwa pytanka o fermentor GFa bo się mocno zastanawiam tylko cena trochę boli... 1 - jak z tym grzaniem u nich, utrzyma mi te 30-35C pod kveiki? i 2 - próbowałeś może z tą ich pompką zanurzeniową do chłodzenia czy od razu szedłeś w glikol? Zastanawiam się czy taka pompka w wodzie z lodem da radę na cold crash. O to czy je polecasz nawet nie pytam bo widzę że cztery razy tak :) Pozdro i miłych warzeń! Daję suba i będę chętnie śledził.
Bez problemu, grzanie działa, ja mam w browarze około 10C i utrzymuje 20+C w fermentorach. Nie próbowałem z pompką gdzieś czytałem, że z małą lodówką turystyczną, lód i daje rade. Przy jednym to glikol się nie opłaca, ale ja w 2019 kupiłem 2 i po roku dokupiłem jeszcze 2. Polecam patrzeć na promocje w sklepach ja wszystko kupowałem na promocjach, zaoszczędziłem pewnie z 2 tys. zł
@@BrowarDomowyStrzal Dzięki! Tak bym pewnie kombinował z lodówką turystyczną i lodem. Butelkowałeś kiedyś prosto z fermentora GFa?
@@viruk777 tak, ale tylko grawitacyjnie i rurka z zaworkiem tym sprężynowym, a glukoza do refermentacji, do każdej butelki osobno. W nich robię cały proces, burzliwa, cicha, cold crash/lagerowanie, syfy i gęstwę pobieram w trakcie. Można podłączyć co2 i wypychać, nawet w ofercie mają taki zestaw, na razie nie miałem takiej potrzeby.
@@BrowarDomowyStrzal Dzięki za info. Oj kusi coraz bardziej :)
Fajny film👍 Gdzie moge dostać taki syfon z pompka?
Na przykład tu: www.homebrewing.pl/automatyczny-syfon-do-dekantacji-waz-17-m-913mm-p-279.html
@@BrowarDomowyStrzal Dziękuję
W jaki sposób wysuszasz ten syfon po użyciu i umyciu? Czekasz aż sam wyschnie? Jestem po pierwszym użyciu i się zastanawiam czy może coś zalęgnąć jeśli długo będzie to wysychało.
Co to jest za ustrojstwo trzymające rurkę do rozlewu mocowane na wiadrze? Potrzebuje coś takiego i nie mam pomysłu...
Hej, o to pytasz bit.ly/3Memx9Z
@@BrowarDomowyStrzal To posiadam. Chodzi mi o mocowanie tego na wiadrze. Takie białe coś i coś co przykręcasz do wiadra.
@@_shalafi_2408 to jakiś zwykły uchwyt na rury i przerobiony ścisk spawlniczy czy tam stolarski, taka prowizorka działa od kilku lat
Czy to butla 1,5kg ? Na ile (kegów?) wystarcza (zakładając nagazowanie + wyszynk) ?
Ta z filmu (2l) jest zdecydowanie za mała, polecam takie minimum 5l
@@BrowarDomowyStrzal Niestety posiadam już taką (tylko taka do lodówki wchodzi..) - tylko że po pierwszym kegowaniu i wyszynku 19l została pusta.. I zastanawiam się czy to nieszczelność gdzieś na instalacji czy też na tyle wystarcza
@@Draxiien tak, zrobilem ten sam błąd, no jest niestety za mała, czesto musiałem jeździec nabijać
ewakuacja powietrza z kega a wiadro otwarte :p
Czego nie rozumiesz?