Niesamowite jest to, że mimo takiej skazy lebron dalej patrząc na statystyki jest jednym z najbardziej clutch performerów w play offach. To, że nauczył sie na swoich porażkach zasługuje na poklask. Super materiał❤️
Materiał na plus! Rozwijaj kanał kolego! Dla najlepszej dyscypliny zespołowej w sporcie warto! A co ja o tym wszystkim sądzę? ,,Decyzja" ukształtowała LBJa tym kim jest obecnie - kłóciłbym się o to, czy jest to ta najgorsza decyzja w jego życiu. LeBron James jest jednym z najwybitniejszych współczesnych sportowców, jak i w ogóle jednym z najlepszych atletów w dziejach ludzkości. To najlepszy symbol, twarz, czy jak wolicie: Reprezentant dla NBA, jaki/jaka kiedykolwiek jej się przydarzył/a. LeBron jest pierwszym koszykarzem w historii, który gra na parkietach NBA 20 sezonów non-stop przy tym grając praktycznie na tym samym nadludzkim poziomie, biorąc pod uwagę wiek, którego nie ubywa, ale przybywa... nieustannie rok w rok. Nie zrozumcie mnie źle: chłop ma 39 lat rocznikowo, a statystycznie co mecz jest w stanie zdobywać statsy na poziomie 25+pkt, 8+zb., 7+ ast. Zresztą LeBron James to jest LeBron James a nie Michael Jordan - nie jestem w stanie obiektywnie obu ich porównać: teoretycznie dla mnie (i tu jest to subiektywno-obiektywna prywatna opinia) GOAT-em w NBA jest LBJ. Jego zdobycze w lidze, jego osobowość jako gracza na parkiecie i filantropa i biznesmena poza, jego charyzma i ten wkład w całą kulturę sportu, w tym najbardziej na kulturę i etykę pracy zawodowego sportowca, który nie dość że jest miliarderem, to potrafi również utrzymywać najwyższy poziom zarówno w sporcie jak i w biznesie, mediach etc. To przeważa nad moim wyborem LeBrona w tej kwestii, jednak najważniejsze do powiedzenia ma jeden aspekt: wychowałem się koszykarsko w erze Jamesa: od czasów gimbazy aż do dziś: oglądam dużo ponad połowę mojego życia jego występy, mam świadectwo tego, co robi dla ligi, dla sportu, dla kultury ludzkości. I trwa to 20 lat. Kariery i gry LBJa doświadczam, a Jordana, niestety, nigdy nie miałem przyjemności - tylko z archiwów i historii sportu. Bill Simmons w swojej ,,piramidzie graczy NBA" umieścił nie tak dawno zresztą LeBrona na 2 miejscu (wcześniej był chyba 15). Na jedynce jest MJ, ale sam Simmonsa kiedyś się wypowiadał, że są to te dwa miejsca, które mogą się jeszcze zmienić: Bron może być na szczycie. U mnie jest. Primetime 20 lat z rzędu.
@@Polish_Basketball_Highlights Ciekawe treści. Ciekawy styl. Twórzcie ludzie, twórzcie o koszykówce więcej kanałów YT, bo takich treści, jak są dobrze zrobione, brakuje, a chcemy ich więcej!
Wszyscy popełniają jeden błąd koszykowka to nie formuła 1 tu nie ma najlepszego każda z gwiazd jest unikalna i ciężko jest powiedzieć by ktoś byl najlepszy kazdy gral w innym czasie w starych latach np. Nie było takich możliwości silownie nowoczesme,odżywki wiedzą obowie no milony aspektów
Dokładnie. Nawet przepisy były inne oraz sama koszykówka. Dużo bardziej cenie graczy z lat 90tych gdzie bazowało się na obronie. Liga była pełna twardych facetów, a w post up grało samo mięso i tam generalnie rozgrywały się akcje. Teraz mamy fun to watch, gdzie rzuca się 130+ na mecz, grajac wszystko na obwodzie. Nawet centrów zmusza się do rzucania za trzy. Giannis grajacy w podobnym stylu do graczy 90's wchodzi pod kosz jak na wfie, a obrońcy odpuszczają. Dzisiejsze rekordy nie robia na mnie żadnego wrażenia, czasy gdzie premiuje się flopowanie i nurkowanie.
Dawaj ciąg dalszy, zajebiscie się tego słucha. Dobra robota! :D
Niesamowite jest to, że mimo takiej skazy lebron dalej patrząc na statystyki jest jednym z najbardziej clutch performerów w play offach. To, że nauczył sie na swoich porażkach zasługuje na poklask. Super materiał❤️
Dzięki 😉🏀
Świetny materiał 😎
Fajne, rozwijasz się, gratki, dobry materiał!
Dobra robota 🏀🏀🏀
Materiał na plus! Rozwijaj kanał kolego! Dla najlepszej dyscypliny zespołowej w sporcie warto! A co ja o tym wszystkim sądzę? ,,Decyzja" ukształtowała LBJa tym kim jest obecnie - kłóciłbym się o to, czy jest to ta najgorsza decyzja w jego życiu. LeBron James jest jednym z najwybitniejszych współczesnych sportowców, jak i w ogóle jednym z najlepszych atletów w dziejach ludzkości. To najlepszy symbol, twarz, czy jak wolicie: Reprezentant dla NBA, jaki/jaka kiedykolwiek jej się przydarzył/a. LeBron jest pierwszym koszykarzem w historii, który gra na parkietach NBA 20 sezonów non-stop przy tym grając praktycznie na tym samym nadludzkim poziomie, biorąc pod uwagę wiek, którego nie ubywa, ale przybywa... nieustannie rok w rok. Nie zrozumcie mnie źle: chłop ma 39 lat rocznikowo, a statystycznie co mecz jest w stanie zdobywać statsy na poziomie 25+pkt, 8+zb., 7+ ast. Zresztą LeBron James to jest LeBron James a nie Michael Jordan - nie jestem w stanie obiektywnie obu ich porównać: teoretycznie dla mnie (i tu jest to subiektywno-obiektywna prywatna opinia) GOAT-em w NBA jest LBJ. Jego zdobycze w lidze, jego osobowość jako gracza na parkiecie i filantropa i biznesmena poza, jego charyzma i ten wkład w całą kulturę sportu, w tym najbardziej na kulturę i etykę pracy zawodowego sportowca, który nie dość że jest miliarderem, to potrafi również utrzymywać najwyższy poziom zarówno w sporcie jak i w biznesie, mediach etc. To przeważa nad moim wyborem LeBrona w tej kwestii, jednak najważniejsze do powiedzenia ma jeden aspekt: wychowałem się koszykarsko w erze Jamesa: od czasów gimbazy aż do dziś: oglądam dużo ponad połowę mojego życia jego występy, mam świadectwo tego, co robi dla ligi, dla sportu, dla kultury ludzkości. I trwa to 20 lat. Kariery i gry LBJa doświadczam, a Jordana, niestety, nigdy nie miałem przyjemności - tylko z archiwów i historii sportu. Bill Simmons w swojej ,,piramidzie graczy NBA" umieścił nie tak dawno zresztą LeBrona na 2 miejscu (wcześniej był chyba 15). Na jedynce jest MJ, ale sam Simmonsa kiedyś się wypowiadał, że są to te dwa miejsca, które mogą się jeszcze zmienić: Bron może być na szczycie. U mnie jest. Primetime 20 lat z rzędu.
@@Polish_Basketball_Highlights Ciekawe treści. Ciekawy styl. Twórzcie ludzie, twórzcie o koszykówce więcej kanałów YT, bo takich treści, jak są dobrze zrobione, brakuje, a chcemy ich więcej!
Wszyscy popełniają jeden błąd koszykowka to nie formuła 1 tu nie ma najlepszego każda z gwiazd jest unikalna i ciężko jest powiedzieć by ktoś byl najlepszy kazdy gral w innym czasie w starych latach np. Nie było takich możliwości silownie nowoczesme,odżywki wiedzą obowie no milony aspektów
Dokładnie. Nawet przepisy były inne oraz sama koszykówka. Dużo bardziej cenie graczy z lat 90tych gdzie bazowało się na obronie. Liga była pełna twardych facetów, a w post up grało samo mięso i tam generalnie rozgrywały się akcje. Teraz mamy fun to watch, gdzie rzuca się 130+ na mecz, grajac wszystko na obwodzie. Nawet centrów zmusza się do rzucania za trzy. Giannis grajacy w podobnym stylu do graczy 90's wchodzi pod kosz jak na wfie, a obrońcy odpuszczają. Dzisiejsze rekordy nie robia na mnie żadnego wrażenia, czasy gdzie premiuje się flopowanie i nurkowanie.
Jest samozwańczym królem :) i to się nigdy nie zmieni. Może być najwyżej numerem 2 w historii koszykówki. Na GOATa nie zasługuje
Najlepszy był MJ,potem Kobe ten to może być ewentualnie trzeci chociaż ja osobiście bardziej cenię chociaż by Kevina Garnetta
Zgadzam się z MJ, ale dla mnie LeBron jest na drugim miejscu. Jego długowieczność jest niesamowita. Szkoda tylko, że lubi tak zmieniać kluby 😉 🏀