Kiedyś w filmie powiedziałaś , żeby nie wyrzucać swoich starych drogeryjnych kosmetyków i nie zastępować ich wszystkich od razu naturalnymi. Ja właśnie tak zrobiłam. I była to najlepsza decyzja ever!!!!! Jakoś na początku roku trafiłam na Twój kanał ..... I dzięki Bogu! Cera wygląda milion razy lepiej. Wszystkie dziewczyny które znam " przekabacone" na stronę naturalnych kosmetyków. To co robisz jest mega ważne. Pamiętaj o tym. Pozdro.
Dziękuję ci za to, że dzielisz sie swoją wiedzą. Bardzo cenię to, co robisz. Trafiłam na Twój kanał z polecenia Agnieszki Niedziałek, mojej ulubionej włosomaniaczki. Dla mnie to wszystko jeszcze nowość, szczególnie nie mam pojęcia o pielęgnacji cery, raczej kombinowałam na chybił trafił. Co niestety widać. Mam za sobą wiele przykrych porażek pielęgnacyjnych, i bardzo problematyczną cerę. Mam nadzieję, że to będzie dla mnie idealnym rozwiązaniem, gdy zacznę sama sobie robić kosmetyki, a przynajmniej niektóre z nich, te prostsze. Dziękuję Ci jeszcze raz i serdecznie pozdrawiam
jeśli chcesz się przy nagrywaniu rozgadywać to się nie krępuj, z przyjemnością się słucha kogoś kto mówi z taką pasją i wiedzą! Następny odcinek obowiązkowo! :D
Od dawna oglądam Twój kanał (wcześniej także calaya) i zawsze z dużym zainteresowaniem słucham Twoich rad. Jestem panią 45+ ;) i ważne dla jest to co nakładam na swoją skórę. Moim ulubionym jest balsam myjący. Raz kupiłam zestaw, ale po jego zmianie na tą "lżejszą" formę robię sama, bo "starą" wolę bardziej. Często możemy oglądać filmiki: co z czym łączyć i co dla jakiej skóry. A może przydałby się odcinek: czego absolutnie ze sobą nie łączyć, lub czego po czymś nie nakładać. Pozdrawiam
Łał! Super filmik! Ja już dawno zostałam przez Ciebie zainspirowana do produkcji własnej. Sporo się dowiedziałam o swojej skórze i o tym, czego jej potrzeba. Dla mnie fascynujące jest , że lista składników może ( i chyba powinna) być krótka . Z własnego doświadczenia dodam jeszcze, że trzeba uważać z naturalnymi surowcami. Ja dostałam( pierwszego w życiu!!!) uczulenia po zastosowaniu hydrolatu (czy olejku) z róży. Mój mąż pokiwał tylko głową jak przyniosłam jakąś maśc z apteki żeby to wyleczyć i powiedział : ty, dziecko cywilizacji..... :D pozdro E. ps. balsamem myjącym Twojego przepisu obdarowałam już wszystkie moje koleżanki ( robię go na oleju ryżowym i kokosowym i jak dla mnie sprawdza sie fajnie)
ostatnio robiłam listę zakupów oglądając twoje filmiki i w rezultacie w około 80% zgadza się z tym co zaproponowałaś dla cery mieszanej (tłustej w strefie T i normalnej na policzkach, dodatkowo skłonnej do zaskórników i wyprysków). Dzięki za wiedzę, którą przekazujesz w tak fajny/miły dla ucha i oka sposób. Pozdro 😉
wow dzisiaj odkryłam Twój kanał i oglądam filmiki jeden po drugim, już od jakiegoś czasu staram się stosować naturalne kosmetyki i nadszedł czas na kolejny krok, czyli abym sama je zaczęła robić. Dziękuję za inspirację i na pewno zostanę tu na dłużej. Pozdrawiam ciepło :)
Pierwszymi naturalnymi kosmetykami jakie zrobiłam w życiu t z twoich przepisów to lekki krem nawilżający, domowy balsam myjący, odżywka do włosów ze skrzypem, balsam do ust, mgiełkę do włosów i o dziwo robiłam jedno po drugim,i wszystko mi wyszło. Jednak już po jakimś czasie gdy próbowałam zrobić krem pod oczy to poległam - 3 razy do niego podchodziłam, niby podobne temperatury faz i próbowałam wlewać wodną do olejowej i olejową do wodnej - za chorobę mi nie wyszło. Ci co nie są przekonani, bo boją się, że coś im nie wyjdzie to polecam się przełamać - frajda z takiego własnego kosmetyku jest niesamowita, a i wiedza o składnikach rośnie z każdą przeczytaną informacją i użytym surowcem. Powodzenia tym którzy zaczynają i pozdrawiam tych co już się bawią :D
Woo no to super :D Tak się cieszę, że ten wysiłek nie idzie na darmo :) W kwestii wprawy i wiedzy masz zupełną rację - rosną z czasem i frajda też jest coraz większa ;) Pozdrawiam!
#czarszka Oczywiście, że nie idzie na marne! Korzystam z przepisów na okrągło, a to tonik, a to maseczka, a to kremik, a to odżywka do włosów. Mega frajda.... szczególnie jak się ma wrodzony talent do rozlewania wszystkiego co się da rozlać ;p
Ale oczywiście, że chcemy dalszy ciąg :-) Ja będę czekać z niecierpliwością. A może nawet wreszcie się zmobilizuję i zabiorę się za coś bardziej skomplikowanego. W moim przypadku było dokładnie tak jak mówisz. Pierwsza próba zrobienia kremu z fazą wodną okazała się ostatnią. Wszystko było dobrze do czasu aż wstawiłam go do lodówki. A tam chyba krasnoludki mi do niego nasikały... Od tego czasu trzymam się sprawdzonych, prostych przepisów.
Niesamowite! Pani ze Złotowa? Jaki ten świat jest mały. Czytam pani bloga i bawię się od jakiegoś czasu w wyrabianie własnych kosmetyków. Dziękuję za to, co pani robi! Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła się z panią spotkać :D
Jak zwykle przydatny, super film ;) Już jakiś czas próbuję razem z Tobą robić domowe kosmetyki, nie za każdym razem wychodzi, ale nie poddaję się, czasem korzystam też z gotowych zestawów z Biochemii Urody. Ale moim największym marzeniem jest napisana przez Ciebie książka z podstawami tworzenia domowych kosmetyków i recepturami, jak w książce kucharskiej...
Kochana, jestes dla mnie kopalnia wiedzy. Po prostu cie UWIELBIAM!! Potrzebuje twojej pomocy jesli chodzi o wybranie kwasu hialuronowego. Od roku pragne go zakupic szczególnie do pielegnacji mojej bardzo problematycznej cery, ale wciaz sie zastanawiam o jakim stezeniu na sam poczatek. Bedzie to pierwszy raz, kiedy go uzyje. Mam cere bardzo wrazliwa (od jakich 2 lat, kiedy to "spalilam" sobie twarz - tak to okreslil dermatolog, kiedy mnie zobaczyl, kosmetykami z tej samej serii z Yves Rocher. Szkody sa bardzo widoczne, bo jak powiedzial dermatolog uszkodzily nie tylko powierzchnie naskórka ale niestety trafily do glebokich warstwy skóry i to pozostanie na zawsze. Mam do dzisiaj czerwone placki na twarzy, na policzkach. Na obu w tym samym miejscu, pod oczami. Do tego strasznie luszczy mi sie tam skóra. Nie jestem w stanie znalezc produktu, który bylby w stanie temu podolac. Do tego problemem jest, iz juz od nastolatki borykam sie z tradzikiem i cera tlusta-mieszana. Jedno juz wiem, musze uciekach od produktów, zawierajacych nawet sladowe ilosci alcoholu w swoim skladzie. Do tego mam juz 40 lat. Jednego jestem pewna - moja skóra potrzebuje natychmiastowego nawilzenia. Prosilabym cie o porade, o jakim stezeniu kwas hialuronowy powinnam wybrac? Z gory jestem ci za to niezmiernie wdzieczna. Duza buzka i nie przestawaj nagrywac nigdy, prosze. Muakkk...
najlepiej kup sobie kwas hialuronowy małocząsteczkowy oraz wielkocząsteczkowy w formie proszku, a następnie sama rozpuść je w wodzie. Zacznij od stężenia 1% i nie dodawaj konserwantów.
Niezmiernie dziekuje ci za porade i tak niesamowicie szybka odpowiedz. Biegne na strone sklepów internetowych, szukam i zamawiam. Dodam jeszcze komantarzyk chociaz dotyczy filmiku ze spotkaniem w Zabrzu. Jak go zobaczylam, to pozalowalam, ze mnie tam nie bylo. Pochodze z Bytomia a to od Zabrza o krok. Moze nastepnym razem. Sciskam mocno. Przesylam pozdrowionka dla Michala i usciski dla Lesterka.
Z jakich źródeł (stron) najlepiej zamawiać? Czy każda strona sprzedająca półprodukty jest warta uwagi? Nie zdążyło Ci/Wam się że były to jakieś średniej jakości składniki??
marze o Twojej książce z przepisami dedykowanymi różnym cerom :D , ja nie mam takiej wyobraźni :( jeszcze się nie porwałam na nic więcej niż glinka + jogurt , czy maseczki z typowo babcinych przepisów :D
raczej popatrz na to od strony - już używam glinek i maseczek z babcinych przepisów zamiast niewiele wartych produktów gotowych ;) Doświadczenie przynosi i wyobraźnię z czasem ;) Trzymam kciuki!
Bardzo przydatny odcinek. Tez zainspirowana twoimi domowymi kosmetykami chciałam kupic pełno składnikow i rzucic sie na głeboka wode z robieniem kosmetykow ale pomyslam co ja zrobie z ta reszta i odpusciłam. Na razie zaczełam od podstaw czyli pillingi , maski i delikatne wzbogacanie kosmetykow. Ot kupiłam np trochę ziółek, olej kokosowy oraz z pestek winogron, gliceryne i buszuje w szafkach kuchennych co tak jeszcze jest. Maz sie smieje ze bawie sie w małego alchemika ;)
No i super! Dokładnie to jest ta fajna, przyjemna droga :D Odkrywasz, sprawdzasz, co Ci pasuje - nie ma niepotrzebnego wydawania pieniążków i rozczarowań :D Trzymam kciuki za Małego Alchemika ;)
Wyglądasz jak prezenterka TV w tym filmiku;) a co do tresci- super! Chociaz niby taka poczatkujaca nie jestem,to zawsze cos ciekawego podchwyce:) Zainspirowalas mnie tymi glinkami;bo ja ich jakos ciagle nie doceniam.. Oprocz tego,ze bialej uzywam do mojego pudru sypkiego z mąki ziemn.i glinki. I ta czesc o okejach bazowych byla dla mnie cenna.. A co do praktyki,to wczoraj zrobilam Twoje serum z wit. C :))
agama to niestety nie dam znać, jak działają na dłuższą metę, bo mnie uczulają. Miałam kilka podejść - robiłam przerwy, zmieniałam kombinacje z innymi produktami, zmieniałam technikę aplikacji. Niestety za każdym razem silna reakcja uczuleniowa.
Hej Czarszka! czekam z niecierpliwoscia na dalsze odcinki. Wlasnie zrobilam moj pierwszy balsam do mycia twarzy wg twojej receptury. Oraz tonik na bazie hydrolatu z rozy damascenskiej z dodatkiem glokonaktonu oraz ekstraktu z aloesu. Ale tonik bardzo szcypie, mimo ze go dodatkowo rozwodnilam. Ktory ze skladnikow powoduje te szczypanie? Utrzymuje sie pare godzin wiec troche uciazliwe. Proporcje: hydrolat 50 ml, ekstarkt z aloesu zatezony 10.1 10 m, woda 60 ml, glukonolakton 7 g oraz kilka kropli ekstraktu z granatu. Serdecznie pozdrawiam z Geteborga!
sprawdź pH papierkiem lakmusowym - to pewnie nie składniki szczypią, tylko tonik jest zbyt kwasowy. Pewnie wystarczy dosypać szczyptę sody oczyszczonej i będzie ok.
Mi też nie przeszkadza, ale przez ostatnie 6 lat tyle osób pisało, że to pachnie ... (tu sobie uzupełnij dowolny przymiotnik opisujący przykry zapach ;) ), że już wolałam zaznaczyć na przyszłość ;)
mam pytanko odnosnie olejkow. skad mam wiedziec czy dany olej jest bazowy czy funkcyjny? zeby sie nie okazalo ze zmieszam tylko bazowe ;) patrzec np na stezenie? przykladowo 1-99% to bazowy? pozdrawiam :)
Cześć :) zainspirowałaś mnie tym filmikiem do działania, a szczególnie tym serum beztłuszczowym do twarzy :) w jakich proporcjach powinnam zmieszać hydrolat z żelem hialuronowym i ile taka mieszanka może stać w lodówce? :)
Super film! w bardzo fajny sposob "ogarnelas" temat :) mam pytanie odnosnie zelu hiarulonowego, jakies pol roku temu mialam do niego pierwsze podejscie i mnie po prostu zapchal (odstawialam inne niesprawdzone kosmetyki, wiec wiem, ze to on). Mialam zel wieloczasteczkowy, nie mam pojecia czym rozni sie on od maloczasteczkowego, moze to mogl byc powod? czy zele roznych firm roznia sie od siebie? moze sprobuje po prostu innej firmy... chcialabym, bo wszyscy zachwalaja zel hialuronowy i nie chce uwierzyc, ze ja nie moge go stosowac:)
trochę niemożliwe. Bardziej bym obstawiała, że kupiłaś taki, który zawierał konserwant, który z kolei zafundował Ci krosteczki na twarzy, bo z tym zapychaniem to naprawdę musiałby być chyba pierwszy na globie taki przypadek ;) Wielkocząsteczkowy pozostawia delikatny film ochronny i mocno nawilża, małocząsteczkowy wnika nieco głębiej "ciągnąc" za sobą inne składniki odżywcze (uproszczenie totalne).
+czarszka dziekuje za odpowiedz. Ok, czyli zamawiam z innej firmy zwracajac uwage na sklad. Nie wpadlam na to, ze dodaja tam konserwant (ale w sumie to jest logiczne). Dzieki!
O właśnie przeraża mnie wielość substancji ja chcę tylko robić trzy substancje na raz ale nie wiem czy można mieszać olejki lub hydrolazy i olejek w równych ilościach? No np po 10 kropli?
Wczoraj nadrabiałam zaległości, obejrzałam, czego nie wiedziałam. Dzisiaj mnie kusisz aby stworzyć laboratorium alchemiczne ;D Przyznam, szczerze, że jestem mocno skuszona i podejmuję wyzwanie ;D ! ***Myślisz, że olej avocado będzie dobrą bazą dla skóry mega suchej ? To jeden z nielicznych który dobrze wpływają na moją cerę i włosy, a kokosowy no niestety tylko do robienia węglowej pasty, włosy po nim mam jak sztywna szczota.
Większość moich domowych kosmetyków jest na bazie masła shea i nawet na ten zapach przestałam zwracać uwagę, a działa meega. Słyszałam, że olej rzepakowy jest dobry na włosy, nie próbowałam, ale słyszałam od znajomych, że się sprawdza. Wiek na butelkach.. Musiałabyś porozmawiać z moją mamą, bo jest święcie przekonana, że jak zacznę używać kremu dla 30 latki to moja skóra stanie się trzydziestolatką :D
mieszkam w uk mam malutkiego synka 3 miesiące i chodzę z nim na masaże gdzie używany jest zwykły olej spożywczy słonecznikowy - co ty o tym myślisz? chętnie poznam twoja opinie ( a i kobiety nie polecają oliwy z oliwek na skórę jedynie na scalp)
Proszę Pani, a czy olej jojoba może być tym bazowym w recepturze na "facjatę"? ;-) Różne źródła podają oleje najbliższe "składowo" naszej skórze, naszemu sebum. Ale najczęściej przewija się właśnie olej jojoba. I jeśli jojoba może być olejem bazowym, to który z olejów ma według Twojej wiedzy najsilniejsze działanie odmładzające (aka antyrodnikowe, antystarzeniowe)? Załóżmy, że na gwałt potrzebuję ukręcić serum olejowe i potrzebuję tego oleju o magicznej mocy. Co polecisz, Paulinko? :-) A może to temat na część II serii o wyborze półproduktów do wyrobu domowych kosmetyków? hi hi Pozdrawiam!
Na szybkości, żeby było szybko widać rezultaty połącz sobie Kocie 10 ml jojoba, 6 ml marula i 4 ml ogórecznika. Tadam - na szybkości masz serum olejowe :) A części na bank będzie więcej, bo widać jest potrzeba ;) Buziaki!
Jeśli kupię taki żel hialuronowy i dodam trochę do jakiegoś serum które zrobię to jak długo może stać w lodowce resztę tego żelu którego nie wykorzystam. Po jakim czasie on się zepsuje?
a woda dejonizowana? widzialam taka w Anglii - deionised water w jedym sklepie...nie spotkalam natomiast distilled albo demineralised ... nie wiem czy mozna gdzies dostac?
Warta uwagi jest woda dostępna w aptekach. Dejonizowana jest najlepsza,bo wolna od największej ilości mineralnych związków. Ale destylowana z apteki to dobra opcja,lepsza niż ze stacji benzynowych,bo przechodzi proces oczyszczania więcej niż 1 raz.
+Nat Woj w sensie ja to rozumiem ale w wiekszosci sklepow typu zrob sobie krem jest kwas a nie zel a nie mozna tego stosowac zamiennie. Gdzie taki żel zdobyć?
+Dagmara Noske np. biochemia urody, ecospa, naturalne piekno. Ja widzialam akurat w wielu sklepach internetowych zel, czasem nazywany "roztworem kwasu hialuronowego" i podana ilosc procent (kwasu). Ale nie mam pojecia czym te żele roznych firm roznia sie miedzy soba:) moze Czarszka odpowie :))
Zastanawia mnie, dlaczego polecasz olej kokosowy FRAKCJONOWANY, a nie np. ten organiczny zimnotłoczony? Wydawało mi się zawsze, że im mniejsza obróbka, np. termiczna, tym te właściwości oleju kokosowego są lepsze. Teraz już zgłupiałam ;)
Bo olej kokosowy frakcjonowany, to inna jego forma. Jest to taka frakcja, która ma bardzo lekką formę, jest płynna, niemalże jak woda w konsystencji i jako olej bazowy sprawdza się znacznie lepiej, zachowując przy tym właściwości odżywcze. To nie jest to samo, co olej rafinowany. Plus daje mniejszą szansę na zapychanie, niż olej nierafinowany zimnotłoczony. To jest praktycznie jedyny przypadek, w którym wybieram taką formę. Pozostałe oleje preferuję i polecam możliwie nieobrabiane właśnie.
Dziękuję Ci bardzo za megaszybką odpowiedź! Wiedziałam właśnie, że frakcjonowany jest płynny, a zimnotłoczony w postaci stałej, ale nie miałam zielonego pojęcia o różnicy w zapychaniu. ;)
przy cerze skłonnej do zapychania takiej wielkiej różnicy nie będzie, ale jeśli nie jest to wielkim problemem to frakcjonowany naprawdę odstaje od normalnego ;)
Kiedyś w filmie powiedziałaś , żeby nie wyrzucać swoich starych drogeryjnych kosmetyków i nie zastępować ich wszystkich od razu naturalnymi. Ja właśnie tak zrobiłam. I była to najlepsza decyzja ever!!!!! Jakoś na początku roku trafiłam na Twój kanał ..... I dzięki Bogu! Cera wygląda milion razy lepiej. Wszystkie dziewczyny które znam " przekabacone" na stronę naturalnych kosmetyków. To co robisz jest mega ważne. Pamiętaj o tym. Pozdro.
Dzięki za komentarz :D Dobrze wiedzieć, że praca włożona w odcinki nie idzie na darmo :D Pozdrawiam!
Dziękuję ci za to, że dzielisz sie swoją wiedzą. Bardzo cenię to, co robisz. Trafiłam na Twój kanał z polecenia Agnieszki Niedziałek, mojej ulubionej włosomaniaczki. Dla mnie to wszystko jeszcze nowość, szczególnie nie mam pojęcia o pielęgnacji cery, raczej kombinowałam na chybił trafił. Co niestety widać. Mam za sobą wiele przykrych porażek pielęgnacyjnych, i bardzo problematyczną cerę. Mam nadzieję, że to będzie dla mnie idealnym rozwiązaniem, gdy zacznę sama sobie robić kosmetyki, a przynajmniej niektóre z nich, te prostsze. Dziękuję Ci jeszcze raz i serdecznie pozdrawiam
jeśli chcesz się przy nagrywaniu rozgadywać to się nie krępuj, z przyjemnością się słucha kogoś kto mówi z taką pasją i wiedzą! Następny odcinek obowiązkowo! :D
Dominika Fijołek
Dokładnie! :D
Od dawna oglądam Twój kanał (wcześniej także calaya) i zawsze z dużym zainteresowaniem słucham Twoich rad. Jestem panią 45+ ;) i ważne dla jest to co nakładam na swoją skórę. Moim ulubionym jest balsam myjący. Raz kupiłam zestaw, ale po jego zmianie na tą "lżejszą" formę robię sama, bo "starą" wolę bardziej.
Często możemy oglądać filmiki: co z czym łączyć i co dla jakiej skóry. A może przydałby się odcinek: czego absolutnie ze sobą nie łączyć, lub czego po czymś nie nakładać. Pozdrawiam
Łał! Super filmik! Ja już dawno zostałam przez Ciebie zainspirowana do produkcji własnej. Sporo się dowiedziałam o swojej skórze i o tym, czego jej potrzeba. Dla mnie fascynujące jest , że lista składników może ( i chyba powinna) być krótka . Z własnego doświadczenia dodam jeszcze, że trzeba uważać z naturalnymi surowcami. Ja dostałam( pierwszego w życiu!!!) uczulenia po zastosowaniu hydrolatu (czy olejku) z róży. Mój mąż pokiwał tylko głową jak przyniosłam jakąś maśc z apteki żeby to wyleczyć i powiedział : ty, dziecko cywilizacji..... :D
pozdro
E.
ps. balsamem myjącym Twojego przepisu obdarowałam już wszystkie moje koleżanki ( robię go na oleju ryżowym i kokosowym i jak dla mnie sprawdza sie fajnie)
ostatnio robiłam listę zakupów oglądając twoje filmiki i w rezultacie w około 80% zgadza się z tym co zaproponowałaś dla cery mieszanej (tłustej w strefie T i normalnej na policzkach, dodatkowo skłonnej do zaskórników i wyprysków).
Dzięki za wiedzę, którą przekazujesz w tak fajny/miły dla ucha i oka sposób.
Pozdro 😉
wow dzisiaj odkryłam Twój kanał i oglądam filmiki jeden po drugim, już od jakiegoś czasu staram się stosować naturalne kosmetyki i nadszedł czas na kolejny krok, czyli abym sama je zaczęła robić. Dziękuję za inspirację i na pewno zostanę tu na dłużej. Pozdrawiam ciepło :)
Pierwszymi naturalnymi kosmetykami jakie zrobiłam w życiu t z twoich przepisów to lekki krem nawilżający, domowy balsam myjący, odżywka do włosów ze skrzypem, balsam do ust, mgiełkę do włosów i o dziwo robiłam jedno po drugim,i wszystko mi wyszło. Jednak już po jakimś czasie gdy próbowałam zrobić krem pod oczy to poległam - 3 razy do niego podchodziłam, niby podobne temperatury faz i próbowałam wlewać wodną do olejowej i olejową do wodnej - za chorobę mi nie wyszło.
Ci co nie są przekonani, bo boją się, że coś im nie wyjdzie to polecam się przełamać - frajda z takiego własnego kosmetyku jest niesamowita, a i wiedza o składnikach rośnie z każdą przeczytaną informacją i użytym surowcem.
Powodzenia tym którzy zaczynają i pozdrawiam tych co już się bawią :D
Woo no to super :D Tak się cieszę, że ten wysiłek nie idzie na darmo :) W kwestii wprawy i wiedzy masz zupełną rację - rosną z czasem i frajda też jest coraz większa ;) Pozdrawiam!
#czarszka Oczywiście, że nie idzie na marne! Korzystam z przepisów na okrągło, a to tonik, a to maseczka, a to kremik, a to odżywka do włosów. Mega frajda.... szczególnie jak się ma wrodzony talent do rozlewania wszystkiego co się da rozlać ;p
Czekam na dalszy ciąg!!
Ale oczywiście, że chcemy dalszy ciąg :-) Ja będę czekać z niecierpliwością. A może nawet wreszcie się zmobilizuję i zabiorę się za coś bardziej skomplikowanego. W moim przypadku było dokładnie tak jak mówisz. Pierwsza próba zrobienia kremu z fazą wodną okazała się ostatnią. Wszystko było dobrze do czasu aż wstawiłam go do lodówki. A tam chyba krasnoludki mi do niego nasikały... Od tego czasu trzymam się sprawdzonych, prostych przepisów.
Mogłam od razu Cię obejrzeć, zanim kupiłam zestaw do zrobienia kremu :D Świetnie się słucha, widać, że masz zajawkę na tym punkcie
50 odcinków
będzie u mnie kilka kuzynek niedługo, może i coś się odpali takiego ;) Ja nie zużyję, ale młode pewnie będą zadowolone ;)
Niesamowite! Pani ze Złotowa? Jaki ten świat jest mały. Czytam pani bloga i bawię się od jakiegoś czasu w wyrabianie własnych kosmetyków. Dziękuję za to, co pani robi! Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła się z panią spotkać :D
Jak zwykle przydatny, super film ;) Już jakiś czas próbuję razem z Tobą robić domowe kosmetyki, nie za każdym razem wychodzi, ale nie poddaję się, czasem korzystam też z gotowych zestawów z Biochemii Urody. Ale moim największym marzeniem jest napisana przez Ciebie książka z podstawami tworzenia domowych kosmetyków i recepturami, jak w książce kucharskiej...
Kochana, jestes dla mnie kopalnia wiedzy. Po prostu cie UWIELBIAM!! Potrzebuje twojej pomocy jesli chodzi o wybranie kwasu hialuronowego. Od roku pragne go zakupic szczególnie do pielegnacji mojej bardzo problematycznej cery, ale wciaz sie zastanawiam o jakim stezeniu na sam poczatek. Bedzie to pierwszy raz, kiedy go uzyje. Mam cere bardzo wrazliwa (od jakich 2 lat, kiedy to "spalilam" sobie twarz - tak to okreslil dermatolog, kiedy mnie zobaczyl, kosmetykami z tej samej serii z Yves Rocher. Szkody sa bardzo widoczne, bo jak powiedzial dermatolog uszkodzily nie tylko powierzchnie naskórka ale niestety trafily do glebokich warstwy skóry i to pozostanie na zawsze. Mam do dzisiaj czerwone placki na twarzy, na policzkach. Na obu w tym samym miejscu, pod oczami. Do tego strasznie luszczy mi sie tam skóra. Nie jestem w stanie znalezc produktu, który bylby w stanie temu podolac. Do tego problemem jest, iz juz od nastolatki borykam sie z tradzikiem i cera tlusta-mieszana. Jedno juz wiem, musze uciekach od produktów, zawierajacych nawet sladowe ilosci alcoholu w swoim skladzie. Do tego mam juz 40 lat. Jednego jestem pewna - moja skóra potrzebuje natychmiastowego nawilzenia. Prosilabym cie o porade, o jakim stezeniu kwas hialuronowy powinnam wybrac? Z gory jestem ci za to niezmiernie wdzieczna. Duza buzka i nie przestawaj nagrywac nigdy, prosze. Muakkk...
najlepiej kup sobie kwas hialuronowy małocząsteczkowy oraz wielkocząsteczkowy w formie proszku, a następnie sama rozpuść je w wodzie. Zacznij od stężenia 1% i nie dodawaj konserwantów.
Niezmiernie dziekuje ci za porade i tak niesamowicie szybka odpowiedz. Biegne na strone sklepów internetowych, szukam i zamawiam. Dodam jeszcze komantarzyk chociaz dotyczy filmiku ze spotkaniem w Zabrzu. Jak go zobaczylam, to pozalowalam, ze mnie tam nie bylo. Pochodze z Bytomia a to od Zabrza o krok. Moze nastepnym razem. Sciskam mocno. Przesylam pozdrowionka dla Michala i usciski dla Lesterka.
gratulacje 30 tysięcy subskrypcji! :D
Dziękuję :D
bardzo przydatny filmik więcej takich odcinków ;) Pozdrawiam
Super dzięki dużo mi się w głowie poukładało 😊
Z jakich źródeł (stron) najlepiej zamawiać? Czy każda strona sprzedająca półprodukty jest warta uwagi? Nie zdążyło Ci/Wam się że były to jakieś średniej jakości składniki??
Dagmara Noske ja zawsze korzystam albo ze strony naturalne-piekno.pl. albo ECOspa
marze o Twojej książce z przepisami dedykowanymi różnym cerom :D , ja nie mam takiej wyobraźni :( jeszcze się nie porwałam na nic więcej niż glinka + jogurt , czy maseczki z typowo babcinych przepisów :D
raczej popatrz na to od strony - już używam glinek i maseczek z babcinych przepisów zamiast niewiele wartych produktów gotowych ;) Doświadczenie przynosi i wyobraźnię z czasem ;) Trzymam kciuki!
Bardzo pomocny filmik:)!
Bardzo przydatny odcinek. Tez zainspirowana twoimi domowymi kosmetykami chciałam kupic pełno składnikow i rzucic sie na głeboka wode z robieniem kosmetykow ale pomyslam co ja zrobie z ta reszta i odpusciłam. Na razie zaczełam od podstaw czyli pillingi , maski i delikatne wzbogacanie kosmetykow. Ot kupiłam np trochę ziółek, olej kokosowy oraz z pestek winogron, gliceryne i buszuje w szafkach kuchennych co tak jeszcze jest. Maz sie smieje ze bawie sie w małego alchemika ;)
No i super! Dokładnie to jest ta fajna, przyjemna droga :D Odkrywasz, sprawdzasz, co Ci pasuje - nie ma niepotrzebnego wydawania pieniążków i rozczarowań :D Trzymam kciuki za Małego Alchemika ;)
dziękuję bardzo :)
Pewnie ze chcemy 😀
piękny makijaż :)
Różową tiarę dla królowej glinek :) Też uwielbiam, czynie mnie to... królewną? Z mniejszą tiarą? :):):)
Nie, no co Ty. Podzielimy się - będziemy nosić tydzień Ty, tydzień ja ;)
Wyglądasz jak prezenterka TV w tym filmiku;) a co do tresci- super! Chociaz niby taka poczatkujaca nie jestem,to zawsze cos ciekawego podchwyce:) Zainspirowalas mnie tymi glinkami;bo ja ich jakos ciagle nie doceniam.. Oprocz tego,ze bialej uzywam do mojego pudru sypkiego z mąki ziemn.i glinki. I ta czesc o okejach bazowych byla dla mnie cenna.. A co do praktyki,to wczoraj zrobilam Twoje serum z wit. C :))
:D
a jeszcze ja mam pytanie - czy to Ty chciałaś wiedzieć, jak się sprawdzają produkty ILUA?
+czarszka Tak, pewnie min.,ale jestem ciekawa.
agama to niestety nie dam znać, jak działają na dłuższą metę, bo mnie uczulają. Miałam kilka podejść - robiłam przerwy, zmieniałam kombinacje z innymi produktami, zmieniałam technikę aplikacji. Niestety za każdym razem silna reakcja uczuleniowa.
No to niefajnie.. szkoda,bo bylam ciekawa czy te "cudenka" są warte swoich cen.
Pięknie'' śpiewasz'' pozdrowienia od góralki
Hej Czarszka! czekam z niecierpliwoscia na dalsze odcinki. Wlasnie zrobilam moj pierwszy balsam do mycia twarzy wg twojej receptury. Oraz tonik na bazie hydrolatu z rozy damascenskiej z dodatkiem glokonaktonu oraz ekstraktu z aloesu. Ale tonik bardzo szcypie, mimo ze go dodatkowo rozwodnilam. Ktory ze skladnikow powoduje te szczypanie? Utrzymuje sie pare godzin wiec troche uciazliwe. Proporcje: hydrolat 50 ml, ekstarkt z aloesu zatezony 10.1 10 m, woda 60 ml, glukonolakton 7 g oraz kilka kropli ekstraktu z granatu. Serdecznie pozdrawiam z Geteborga!
sprawdź pH papierkiem lakmusowym - to pewnie nie składniki szczypią, tylko tonik jest zbyt kwasowy. Pewnie wystarczy dosypać szczyptę sody oczyszczonej i będzie ok.
pięknie pomalowane oczy! !! jaki to cień? ???
Proszę, czy możesz podać jaką szminką masz umalowane usta w tym filmie? Doskonały kolor, szukam podobnego. Pozdrawiam.
A ja tam lubię zapach masła shea :)
Mi też nie przeszkadza, ale przez ostatnie 6 lat tyle osób pisało, że to pachnie ... (tu sobie uzupełnij dowolny przymiotnik opisujący przykry zapach ;) ), że już wolałam zaznaczyć na przyszłość ;)
A czy do naparu z rozy i zelu hialuronowwgo mozna dodac vit e lub c jutro chcialam zrobic tonik i nie wiem 😢
super filmik, dzięki! :):*
mam pytanko odnosnie olejkow. skad mam wiedziec czy dany olej jest bazowy czy funkcyjny? zeby sie nie okazalo ze zmieszam tylko bazowe ;) patrzec np na stezenie? przykladowo 1-99% to bazowy? pozdrawiam :)
Też się nad tym zastanawiam
A ja bym mogła cie cały dzień słuchać jak mówisz o surowcach naturalnych :D. Mam tylko pytanie jeszcze czy olej Rycynowy jest tez olejem bazowym ?
Nie, olej rycynowy jest dodawany np. w metodzie OCM w niewielkiej ilości do innego oleju. Do 10-30% w zależności od rodzaju skóry
Cześć :) zainspirowałaś mnie tym filmikiem do działania, a szczególnie tym serum beztłuszczowym do twarzy :) w jakich proporcjach powinnam zmieszać hydrolat z żelem hialuronowym i ile taka mieszanka może stać w lodówce? :)
możesz zacząć od 1 części hydrolatu + 2 części żelu. W lodówce możesz to trzymać nawet 5-6 miesięcy ;)
+czarszka Dziękuje :)
Super film! w bardzo fajny sposob "ogarnelas" temat :) mam pytanie odnosnie zelu hiarulonowego, jakies pol roku temu mialam do niego pierwsze podejscie i mnie po prostu zapchal (odstawialam inne niesprawdzone kosmetyki, wiec wiem, ze to on). Mialam zel wieloczasteczkowy, nie mam pojecia czym rozni sie on od maloczasteczkowego, moze to mogl byc powod? czy zele roznych firm roznia sie od siebie? moze sprobuje po prostu innej firmy... chcialabym, bo wszyscy zachwalaja zel hialuronowy i nie chce uwierzyc, ze ja nie moge go stosowac:)
trochę niemożliwe. Bardziej bym obstawiała, że kupiłaś taki, który zawierał konserwant, który z kolei zafundował Ci krosteczki na twarzy, bo z tym zapychaniem to naprawdę musiałby być chyba pierwszy na globie taki przypadek ;) Wielkocząsteczkowy pozostawia delikatny film ochronny i mocno nawilża, małocząsteczkowy wnika nieco głębiej "ciągnąc" za sobą inne składniki odżywcze (uproszczenie totalne).
+czarszka dziekuje za odpowiedz. Ok, czyli zamawiam z innej firmy zwracajac uwage na sklad. Nie wpadlam na to, ze dodaja tam konserwant (ale w sumie to jest logiczne). Dzieki!
O właśnie przeraża mnie wielość substancji ja chcę tylko robić trzy substancje na raz ale nie wiem czy można mieszać olejki lub hydrolazy i olejek w równych ilościach? No np po 10 kropli?
Wczoraj nadrabiałam zaległości, obejrzałam, czego nie wiedziałam. Dzisiaj mnie kusisz aby stworzyć laboratorium alchemiczne ;D Przyznam, szczerze, że jestem mocno skuszona i podejmuję wyzwanie ;D !
***Myślisz, że olej avocado będzie dobrą bazą dla skóry mega suchej ? To jeden z nielicznych który dobrze wpływają na moją cerę i włosy, a kokosowy no niestety tylko do robienia węglowej pasty, włosy po nim mam jak sztywna szczota.
Kotuś spokojnie stawiaj na awokado. Albo najlepiej przyjedź mnie odwiedzić w grudniu i Ci zrobimy serum u mnie w kuchni ;)
Większość moich domowych kosmetyków jest na bazie masła shea i nawet na ten zapach przestałam zwracać uwagę, a działa meega. Słyszałam, że olej rzepakowy jest dobry na włosy, nie próbowałam, ale słyszałam od znajomych, że się sprawdza. Wiek na butelkach.. Musiałabyś porozmawiać z moją mamą, bo jest święcie przekonana, że jak zacznę używać kremu dla 30 latki to moja skóra stanie się trzydziestolatką :D
ej to super. Może tą drogą jak zacznę używać kremu 15+ to mi zabiorą dowód osobisty :D
mieszkam w uk mam malutkiego synka 3 miesiące i chodzę z nim na masaże gdzie używany jest zwykły olej spożywczy słonecznikowy - co ty o tym myślisz? chętnie poznam twoja opinie ( a i kobiety nie polecają oliwy z oliwek na skórę jedynie na scalp)
to jest dość częsty zabieg - stosowanie tanich olejów do masażu. One mają dawać poślizg, nie pielęgnować skórę.
Proszę Pani, a czy olej jojoba może być tym bazowym w recepturze na "facjatę"? ;-) Różne źródła podają oleje najbliższe "składowo" naszej skórze, naszemu sebum. Ale najczęściej przewija się właśnie olej jojoba.
I jeśli jojoba może być olejem bazowym, to który z olejów ma według Twojej wiedzy najsilniejsze działanie odmładzające (aka antyrodnikowe, antystarzeniowe)? Załóżmy, że na gwałt potrzebuję ukręcić serum olejowe i potrzebuję tego oleju o magicznej mocy. Co polecisz, Paulinko? :-) A może to temat na część II serii o wyborze półproduktów do wyrobu domowych kosmetyków? hi hi
Pozdrawiam!
Na szybkości, żeby było szybko widać rezultaty połącz sobie Kocie 10 ml jojoba, 6 ml marula i 4 ml ogórecznika. Tadam - na szybkości masz serum olejowe :) A części na bank będzie więcej, bo widać jest potrzeba ;) Buziaki!
Dzięki! Jesteś THE BEST!
hej :) czy zel hialuronowy mozna łączyć z glinkami?
jasne :) glinka wtedy nie będzie tak bardzo ściągająca i wysuszająca
Jeśli kupię taki żel hialuronowy i dodam trochę do jakiegoś serum które zrobię to jak długo może stać w lodowce resztę tego żelu którego nie wykorzystam. Po jakim czasie on się zepsuje?
Zawsze powinny takie informacje widnieć na opakowaniu :)
Glinki rządzą :)
Zwłaszcza Kasia Glinka! To fajna laska ;-)
a woda dejonizowana? widzialam taka w Anglii - deionised water w jedym sklepie...nie spotkalam natomiast distilled albo demineralised ... nie wiem czy mozna gdzies dostac?
magdzioczek gdzieś musi być chociażby do żelazek ;) chyba azda ma coś takiego :)
Warta uwagi jest woda dostępna w aptekach. Dejonizowana jest najlepsza,bo wolna od największej ilości mineralnych związków. Ale destylowana z apteki to dobra opcja,lepsza niż ze stacji benzynowych,bo przechodzi proces oczyszczania więcej niż 1 raz.
Hydrolaty można ze sobą łączyć? Nie wpływa to na nie negatywnie?
Trzeba łączyć umiejętnie + w większości przypadków jest to po prostu niepotrzebne :)
na zrob sobie krem jest tylko kwas hialuronowy (albom slepa) - czym to sie rozni od zelu?
Również mnie to zastanawia
przeciez czarszka mowi o tym w filmiku. 16 minuta
+Nat Woj w sensie ja to rozumiem ale w wiekszosci sklepow typu zrob sobie krem jest kwas a nie zel a nie mozna tego stosowac zamiennie. Gdzie taki żel zdobyć?
+Dagmara Noske np. biochemia urody, ecospa, naturalne piekno. Ja widzialam akurat w wielu sklepach internetowych zel, czasem nazywany "roztworem kwasu hialuronowego" i podana ilosc procent (kwasu). Ale nie mam pojecia czym te żele roznych firm roznia sie miedzy soba:) moze Czarszka odpowie :))
Nat Woj tak, Paulina mowi o postaci proszku a kwas ze zrob sobie krem ma postac plynna.
Przepraszam za komentarz nie na temat.. ale ale cóż to za szminka na ustach? Takie piękne są :)
to bodajże konturówka + 2 pomadki +błyszczyk.
świetne :) A lista bardzo pomocna dziękuję :)
Woda demineralizowana to destylowana?
nie.
Zastanawia mnie, dlaczego polecasz olej kokosowy FRAKCJONOWANY, a nie np. ten organiczny zimnotłoczony? Wydawało mi się zawsze, że im mniejsza obróbka, np. termiczna, tym te właściwości oleju kokosowego są lepsze. Teraz już zgłupiałam ;)
Bo olej kokosowy frakcjonowany, to inna jego forma. Jest to taka frakcja, która ma bardzo lekką formę, jest płynna, niemalże jak woda w konsystencji i jako olej bazowy sprawdza się znacznie lepiej, zachowując przy tym właściwości odżywcze. To nie jest to samo, co olej rafinowany. Plus daje mniejszą szansę na zapychanie, niż olej nierafinowany zimnotłoczony. To jest praktycznie jedyny przypadek, w którym wybieram taką formę. Pozostałe oleje preferuję i polecam możliwie nieobrabiane właśnie.
Dziękuję Ci bardzo za megaszybką odpowiedź! Wiedziałam właśnie, że frakcjonowany jest płynny, a zimnotłoczony w postaci stałej, ale nie miałam zielonego pojęcia o różnicy w zapychaniu. ;)
przy cerze skłonnej do zapychania takiej wielkiej różnicy nie będzie, ale jeśli nie jest to wielkim problemem to frakcjonowany naprawdę odstaje od normalnego ;)
Olej migdałowy nie jest tani...dla mnie supet, do masażu, do maseł 😊
jaka szkoda, że masło shea mnie zapycha 😧
sporo też zależy od ilości, którą zastosujesz w kosmetyku + od sposobu zmywania cery ;) Może jeszcze jest dla niego szansa ;)