Zajebiste materiały , serio jestem w szoku że masz aż tak mało wyświetleń ale algorytmy robią swoje.Ode mnie leci sub i jak zazwyczaj nie piszę żadnych komentarzy pod filmami na yt tak teraz to robią. KEEP GOIN MAN !
Trafiłem tu przypadkiem (z polecanych) zostaję na dłużej. Dobry merytoryczny i dosyć długi filmik. Podoba mi się styl! Trzymaj tak dalej i rozwijaj siebie i kanał ✌️. Zawsze fajnie posłuchać coś o NBA. Aż mi się przypominały filmiki z Melo przed sezonem w bluzie z kapturem (tzw. Hoodie Melo) - nawet powstał kawałek o tym.
Wielkie dzięki za ten materiał. Byłem fanem Mello za czasów w których grał w Denver. Teraz rzadko oglądam NBA ,a ten filmik przywołał fajne wspomnienia. Jeszcze raz wielkie dzięki 🏀
Pamiętam jak zaczynał swoją karierę i to jak mówiono o nim że to ktoś kto może realnie walczyć z LeBronem o najwyższe laury. LeBron miał być nowym Jordanem a Melo kimś kto może z nim rywalizować. Ich wejście śledził cały świat no ale tylko jeden z nich spełnił nadzieje. Szkoda że nie zrobił kariery na jaką wskazywał jego talent.
Carmelo mógł być jednym z największych tak jak Lebron, ale do tego grona trafiają tylko nieliczni, tytani pracy, sportowcy którzy potrafią się poświęcić lub dawać z siebie więcej niż pozostali. Melo mimo że wybitny to jest bez pierścienia, był scorerem którzy nigdy po latach nie są wspominani super ciepło. Zmarnowany ogromny potencjał.
Bardzo fajny materiał 🏀 Melo to mój ulubiony zawodnik z NBA, ale niestety to prawda, że przez swoje ego nic konkretnego drużynowo nie osiągnął. Wciąż od czasu do czasu lubię sobie odpalić jego duele z Kobem z finałów konferencji 2009, czysty ogień 🔥
Super material a co do odtatniego pytania: Wydaje mi sie ze w Miami tez by niezdobyli mistrza przez jego ego i wedlug mnie w tamtych czasach najlepiej gdzie moglby pojsc to Spurs a najblizej w kariwrze do mistrza bylby w OKC gdyby wychodzil z lawki😊
Dziękuję za świetny film..Paweł keep making good content ;..jeśli mogę prosić to: Kevin Garnett, David Robinson, Sean Elliot, Charles Barkley, Garry Payton or Hakeem maybe..please ;)) serdczne pozdro!
Na pewno część z tych panów powinna dostać materiał haha. Nie wiem kiedy bo mam zaplanowane parę innych w przód ale gwiazdy lat 90 i 00 są OG i potrzebują wręcz omówienia ich kariery. Pozdrawiam również
4:33 skąd pewność że Detroit z Melo wygraliby mistrzostwo? Pistols 03/04 to ostatni zespół do którego on by pasował, bazujący na obronie i grze zespołowej w ataku.
Nie mówię, że by tam pasował ale jeżeli drużyna działałaby według swojego planu i pracowałaby mocno żeby odpowiednio nakierunkować Carmelo w mniej egocentryczną stronę a on sam by musiał zasłużyć sobie na minuty zaczynając z ławki to mistrzowska drużyna mogłaby faktycznie mieć jakieś benefity dzięki niemu. Zresztą wszystko lepsze od Darko Miličić'a który zdobywał 1 punkt na mecz xd
@@magiczny_basket "więc TYLKO przez dziwną decyzję w drafcie, Melo juz w pierwszym sezonie nie miał na swoim koncie pierscienia". Wkładając kogoś takiego jak Melo do składu, nie możesz posadzić go na ławce. A taki ballhoger, egoista i niebroniacy gracz rozsypał by całą układankę Detroit i wcale im się nie dziwię, że nie wzięli Melo w drafcie. Byłby to dla nich tylko problem, wręcz rzecz niemożliwa, żeby wkomponować go do ówczesnego składu.
@@magiczny_basket Dużo lepsza opcja byłoby dla Detroit wziąć Wade, który z tej wielkiej trójki draftu 2003, okazal się najszybciej gotowy do wielkich rzeczy i już w 3 sezonie wywalczył jako lider mistrza.
Zajebisty materiał ale proszę... nie mów "dwutysięczny trzeci". Rok dwutysięczny był tylko jeden, reszta roczników to "dwa tysiące +". Nie odbieraj tego jako krytykę, tylko jako zwykłą uwagę. Pozdro!
""Olimpiada" oznaczała kiedyś wyłącznie okres czterech lat między igrzyskami, ale to było wtedy, gdy kolejne igrzyska były punktem odniesienia, na przykład mówiono, że Rzym został założony w trzecim roku VI olimpiady - tłumaczyła w Polskim Radiu prof. Katarzyna Kłosińska. - Dzisiaj nie posługujemy się oczywiście taką rachubą czasu. Używamy wyrazu "olimpiada" w innym znaczeniu, które przesunęło się i oznacza "igrzyska olimpijskie". Jedynie "igrzyska olimpijskie" są formą oficjalną, natomiast "olimpiada" jest nazwą potoczną - podkreślała językoznawczyni."
@@magiczny_basket o, to mnie troszkę inaczej uczono! ps super opowiedziana historia Melo, to że Ci to wytknąłem oznacza tylko, że obejrzałem do końca :) pozdro
@@mioszp3141 wiem właśnie. Też sobie przypomniałem, że w szkole mi mówiono o tym, że olimpiada to te 4 lata pomiędzy igrzyskami ale sprawdziłem specjalnie czy faktycznie zrobiłem gafe z tym. Dziękuję, że obejrzaleś!!
Niezły materiał, parę małych uwag technicznych - nie Olimpiada, tylko Igrzyska Olimpijskie, nie ilość punktów, tylko liczba, czasami za bardzo idziesz w stronę PEWNOŚĆI swojego osądu. Nie zawsze to, co nam się wydaje lub o czym piszą media, jest prawdą :) Za bardzo poszedłeś według mnie z argumentami pod jedną tezę. A takie materiały są trochę nudne. Warto czasem spojrzeć szerzej niż walić sądami w stylu "szedł na kasę, wszystko przez niego" itp. Np. Lin nie odszedł z NYK przez konflikt z Melo, tylko przez to, że Houston wrzuciło w ofertę kontraktu "poison pill", czyli ogromny wzrost zarobków w ostatnim roku kontraktu. Sam Lin nie chciał odejść. "Linsanity ended when Jeremy Lin signed a “poison pill” offer sheet with the Houston Rockets, which the point guard claims he tried to avoid so he could stay with the New York Knicks." Swoją drogą nieprzedłużenie Lina to raczej niezła decyzja FO Knicks patrząc przez pryzmat jego późniejszych poczynań. Jest nieźle, ale pracuj dalej, warto czasem trochę głębiej pogrzebać i spojrzeć z paru stron na zagadnienie.
Ja go specjalnie nigdy nie lubiłem. Gdyby był mniej samolubny to Knicks z 2012 mogli osiągnąć dużo więcej. Amare, Melo, JR Smith, Chandler, Lin - mieli dobrą ekipę. 7 miejsce w konferencji a potem pierwsza runda z Miami i do widzenia.
Czasami też gracze mają pecha co do czasów. Miami i ich Big 3 to jedna z najlepszych drużyn w historii jednak. Tym bardziej duo Wade, Lebron. Niby to nie wymówka ale jednak gdy po drugiej stronie parkietu biega 2 lepszych graczy niż twój lider to jest ciężko
@@magiczny_basket No tak, dlatego nadmieniłem, które miejsce zajęli w sezonie zasadniczym. 7 lokata jak na ich potencjał to porażka co skutkowało spotkaniem z Lebronem, Wadem i Boshem. Gdyby wykorzystali swój potencjał to prócz Miami i może Bostonu mogli ograć każdego i mogli liczyć na finał konferencji ;)
melo chciał zwyciezac jako przywódca. dlatego nie poszedł do miami. Lebron ma 4 pierscienie ale kazdy kwestionowany ze ktos mu ratował tyłek. Także melo wybrał swoja drogę, jego prawo.
Tylko że Kobe swoją samolubnością wygrywał mistrzostwa a Melo nie. Mało zespołowy gracz, statystyki miał dobre ale nie przekładało się to na wyniki. Bardzo podobny przypadek co Iverson. Z obecnych czasów można jego egoistyczny styl gry porównać do początków Hardena i Westbrooka którzy potrafili oddawać w meczu ponad 50 rzutów...
Zgadzam się. Jordanowy sezon rookie to inna liga. Oczywiście sezon rookie lebrona dalej bierze się na tapetę jako wyznacznik bardziej niż jordana ale to dlatego że jordan miał 21 a nie 19 lat. Mimo wszystko 1 sezon to 1 sezon i noo Jordan staty miał nieziemskie
W dwa tysiące trzecim. Dwutysięczny był raz w 2000, życie nie zamierzało go rozpieszczać dobrze, że dopiero będzie to robić xD weź się naucz mówić poprawnie
No i możecie sobie odpowiedzieć dlaczego nigdy nie będzie grali w NBA. Warunki niesamowite, rzut perfekcyjny, gwiazda Knicks. Chłopak tyle lat musiał tyrać żeby go zauważyli. Biorąć pod uwagę gwiazdeczki te co są aktualnie to Zion Williams
Carmelo miał taką gracje w rzucaniu piłki do kosza , zawsze lubiłem patrzeć jak gra, jego rzut była ładny dla oka .
Świetny materiał,merytoryczny i nie za krótki.Widzę potencjał na miarę keepthebeata
Dziękuję! Następne odcinki będą jeszcze lepsze obiecuję 🙏
Rób więcej takich odcinków, będę oglądał!
Dziękuję! Będą jeszcze lepsze!
@@magiczny_basket dzięki, powodzenia
Świetny odcinek, dobrze zmontowany, ciekawy, nie nudził ani chwilę. Oby tak dalej
Zajebiste materiały , serio jestem w szoku że masz aż tak mało wyświetleń ale algorytmy robią swoje.Ode mnie leci sub i jak zazwyczaj nie piszę żadnych komentarzy pod filmami na yt tak teraz to robią. KEEP GOIN MAN !
Dziękuję za dobry materiał.
Bardzo fajny materiał... Melo kocur odkąd pamiętam! Kontynuuj robienie takich dokumentów, fajny content. Dzięki za nagłaśnianie koszykówki w Polsce :)
Yessir🙏
Trafiłem tu przypadkiem (z polecanych) zostaję na dłużej. Dobry merytoryczny i dosyć długi filmik. Podoba mi się styl! Trzymaj tak dalej i rozwijaj siebie i kanał ✌️. Zawsze fajnie posłuchać coś o NBA. Aż mi się przypominały filmiki z Melo przed sezonem w bluzie z kapturem (tzw. Hoodie Melo) - nawet powstał kawałek o tym.
Hoodie melo to był prawdziwy trend setter😎
@@magiczny_basket tak, sam wtedy latałem po boisku w bluzie z kapturem 😅
ja też przypadkiem i podziękuję , słaby kanał który nic nie wniesie z nowości
@@tabasco07 to nara xd
Wyskoczyło w proponowanych, powodzenia z kanałem bo widzę tutaj ogromny potencjał!
Materiał klasa! 👏🏼 Carmelo, mój ulubiony koszykarz, a tylu informacji nie wiedziałem o nim. Kręć to dalej!👊🏼 Pozdrawiam!
Dobrze to zrobiłeś, świetny materiał!
Za taki materiał leci subik.
Świetna robota. 👍😉👏👏👏
Wielkie dzięki za ten materiał. Byłem fanem Mello za czasów w których grał w Denver. Teraz rzadko oglądam NBA ,a ten filmik przywołał fajne wspomnienia. Jeszcze raz wielkie dzięki 🏀
Dobrze to robisz Paweł - sub!
Cieszę się że znalazłem ten kanał
Swietny material i swietny gracz, jeden z moich ulubionych. 🙂
Jesteś w porządku ;)
Bardzo dobrze się ogląda twoje filmy
Draft z dwa tysiące trzeciego, a nie z "dwutysięcznego któregoś". Dwutysięczny był tylko raz w roku 2000. Reszta props
Bardzo dobry film👍😁
Nawet nie wiedziałem że miał szansę przejścia do Miami.
A widzisz. Zaliczył tak zwaną wywrotkę
@@magiczny_basket Co by było gdyby...😀
Bardzo dobry materiał, pozdro
Fajny odcinek dobrze że tu trafiłem
Świetne to jest. Sub i like poleciał!
Dobre, do melo w głębi serca wiele osób ma sympatię
ta seria mega GOAT
Dziękuję. Mam nadzieję, że dalsze odcinki też będą się podobać❤️
Dzięki ci, Melo
Przysiągłem sobie ze kiedyś syna nazwę jego imieniem, uwielbiam patrzeć ma jego gre był też moim idolem, niestety ego...
Pamiętam jak zaczynał swoją karierę i to jak mówiono o nim że to ktoś kto może realnie walczyć z LeBronem o najwyższe laury. LeBron miał być nowym Jordanem a Melo kimś kto może z nim rywalizować. Ich wejście śledził cały świat no ale tylko jeden z nich spełnił nadzieje. Szkoda że nie zrobił kariery na jaką wskazywał jego talent.
💥
🔥
Carmelo mógł być jednym z największych tak jak Lebron, ale do tego grona trafiają tylko nieliczni, tytani pracy, sportowcy którzy potrafią się poświęcić lub dawać z siebie więcej niż pozostali. Melo mimo że wybitny to jest bez pierścienia, był scorerem którzy nigdy po latach nie są wspominani super ciepło. Zmarnowany ogromny potencjał.
Zajebisty materiał
Dziekujee!
Bardzo fajny materiał 🏀
Melo to mój ulubiony zawodnik z NBA, ale niestety to prawda, że przez swoje ego nic konkretnego drużynowo nie osiągnął. Wciąż od czasu do czasu lubię sobie odpalić jego duele z Kobem z finałów konferencji 2009, czysty ogień 🔥
3:46 z kolei Melo spał w obronie przez cała karierę
kocham suns i kutasy!
Dobra robota 🏀🏀🏀chce więcej 🏀🏀
Dziękuję! Będzie więcej 😎
wspanialy filmik
nie znam sie na nba, ale kozak film mordo
Tylko 2003 to dwa tysiące trzeci a nie dwutysięczny trzeci xD poza tym materiał kot
Wybacz panie bo zgrzeszyłem🙏
Fajny kanał leci sub
Leci sub
Super material a co do odtatniego pytania:
Wydaje mi sie ze w Miami tez by niezdobyli mistrza przez jego ego i wedlug mnie w tamtych czasach najlepiej gdzie moglby pojsc to Spurs a najblizej w kariwrze do mistrza bylby w OKC gdyby wychodzil z lawki😊
świetny film wleciała subskrypcja i like będzie ogłądane więcej
Darko Milicic ,a nie Milic!
Dzięki xd
konkurencja dla keepthebeat
Mówisz regres a pokazujesz lepszą średnią punktową vs poprzedni sezon?
Dziękuję za świetny film..Paweł keep making good content ;..jeśli mogę prosić to: Kevin Garnett, David Robinson, Sean Elliot, Charles Barkley, Garry Payton or Hakeem maybe..please ;)) serdczne pozdro!
Na pewno część z tych panów powinna dostać materiał haha. Nie wiem kiedy bo mam zaplanowane parę innych w przód ale gwiazdy lat 90 i 00 są OG i potrzebują wręcz omówienia ich kariery. Pozdrawiam również
@@magiczny_basket rozumiem..to chociaż K.G please😉
On w parze z Iversonem a ich Nuggets na papierze to żart że nic nie zdobyli, ale właśnie ego, trening, charaktery przegrały
Melo mój ulubiony zawodnik, sezony 12-14 śledziłem bardzo. Dziekuje za materiał, lajk i sub poleciał. Uwaga od Stanislawbelica6631 trafna.
Powodzenia, będę oglądać :)
4:33 skąd pewność że Detroit z Melo wygraliby mistrzostwo? Pistols 03/04 to ostatni zespół do którego on by pasował, bazujący na obronie i grze zespołowej w ataku.
Nie mówię, że by tam pasował ale jeżeli drużyna działałaby według swojego planu i pracowałaby mocno żeby odpowiednio nakierunkować Carmelo w mniej egocentryczną stronę a on sam by musiał zasłużyć sobie na minuty zaczynając z ławki to mistrzowska drużyna mogłaby faktycznie mieć jakieś benefity dzięki niemu. Zresztą wszystko lepsze od Darko Miličić'a który zdobywał 1 punkt na mecz xd
@@magiczny_basket "więc TYLKO przez dziwną decyzję w drafcie, Melo juz w pierwszym sezonie nie miał na swoim koncie pierscienia". Wkładając kogoś takiego jak Melo do składu, nie możesz posadzić go na ławce. A taki ballhoger, egoista i niebroniacy gracz rozsypał by całą układankę Detroit i wcale im się nie dziwię, że nie wzięli Melo w drafcie. Byłby to dla nich tylko problem, wręcz rzecz niemożliwa, żeby wkomponować go do ówczesnego składu.
@@magiczny_basket Dużo lepsza opcja byłoby dla Detroit wziąć Wade, który z tej wielkiej trójki draftu 2003, okazal się najszybciej gotowy do wielkich rzeczy i już w 3 sezonie wywalczył jako lider mistrza.
Najważniejsze, że garniaki mają skrojone na miarę xD
Mógł osiągnąć więcej, kotem był tylko taka pustka
Zajebisty materiał ale proszę... nie mów "dwutysięczny trzeci". Rok dwutysięczny był tylko jeden, reszta roczników to "dwa tysiące +". Nie odbieraj tego jako krytykę, tylko jako zwykłą uwagę. Pozdro!
A np. 98 to dziewięćdziesiąt ósmy, czy dziewiecdziesiaty osmy?
@@40Qbk tę część mówisz normalnie. Chodzi o początek.
@@rafanaluzie2062 to nie ja nagrywalem kolego😉 prosze o odp
@@40Qbk dwa tysiące dziewięćdziesiąty ósmy
@@rafanaluzie2062 chodzilo mi o 1998, ale masz racje
Igrzyska Olimpijskie≠Olimpiada
""Olimpiada" oznaczała kiedyś wyłącznie okres czterech lat między igrzyskami, ale to było wtedy, gdy kolejne igrzyska były punktem odniesienia, na przykład mówiono, że Rzym został założony w trzecim roku VI olimpiady - tłumaczyła w Polskim Radiu prof. Katarzyna Kłosińska. - Dzisiaj nie posługujemy się oczywiście taką rachubą czasu. Używamy wyrazu "olimpiada" w innym znaczeniu, które przesunęło się i oznacza "igrzyska olimpijskie". Jedynie "igrzyska olimpijskie" są formą oficjalną, natomiast "olimpiada" jest nazwą potoczną - podkreślała językoznawczyni."
@@magiczny_basket o, to mnie troszkę inaczej uczono!
ps super opowiedziana historia Melo, to że Ci to wytknąłem oznacza tylko, że obejrzałem do końca :) pozdro
@@mioszp3141 wiem właśnie. Też sobie przypomniałem, że w szkole mi mówiono o tym, że olimpiada to te 4 lata pomiędzy igrzyskami ale sprawdziłem specjalnie czy faktycznie zrobiłem gafe z tym. Dziękuję, że obejrzaleś!!
Niezły materiał, parę małych uwag technicznych - nie Olimpiada, tylko Igrzyska Olimpijskie, nie ilość punktów, tylko liczba, czasami za bardzo idziesz w stronę PEWNOŚĆI swojego osądu. Nie zawsze to, co nam się wydaje lub o czym piszą media, jest prawdą :) Za bardzo poszedłeś według mnie z argumentami pod jedną tezę. A takie materiały są trochę nudne.
Warto czasem spojrzeć szerzej niż walić sądami w stylu "szedł na kasę, wszystko przez niego" itp. Np. Lin nie odszedł z NYK przez konflikt z Melo, tylko przez to, że Houston wrzuciło w ofertę kontraktu "poison pill", czyli ogromny wzrost zarobków w ostatnim roku kontraktu. Sam Lin nie chciał odejść.
"Linsanity ended when Jeremy Lin signed a “poison pill” offer sheet with the Houston Rockets, which the point guard claims he tried to avoid so he could stay with the New York Knicks." Swoją drogą nieprzedłużenie Lina to raczej niezła decyzja FO Knicks patrząc przez pryzmat jego późniejszych poczynań.
Jest nieźle, ale pracuj dalej, warto czasem trochę głębiej pogrzebać i spojrzeć z paru stron na zagadnienie.
Kiedy biografia Iversona?
Po tym jak keepthebeat zrobił już materiał o iversonie to na jakiś czas odstawiłem ten temat xd
Ten gość,który dostał w papę od Melo to grał w Turowie Zgorzelec w sezonie 2014-15
Dwa tysiące trzeciego, a nie dwutysięcznego trzeciego.
🙏
Ja go specjalnie nigdy nie lubiłem. Gdyby był mniej samolubny to Knicks z 2012 mogli osiągnąć dużo więcej. Amare, Melo, JR Smith, Chandler, Lin - mieli dobrą ekipę. 7 miejsce w konferencji a potem pierwsza runda z Miami i do widzenia.
Czasami też gracze mają pecha co do czasów. Miami i ich Big 3 to jedna z najlepszych drużyn w historii jednak. Tym bardziej duo Wade, Lebron. Niby to nie wymówka ale jednak gdy po drugiej stronie parkietu biega 2 lepszych graczy niż twój lider to jest ciężko
@@magiczny_basket No tak, dlatego nadmieniłem, które miejsce zajęli w sezonie zasadniczym. 7 lokata jak na ich potencjał to porażka co skutkowało spotkaniem z Lebronem, Wadem i Boshem. Gdyby wykorzystali swój potencjał to prócz Miami i może Bostonu mogli ograć każdego i mogli liczyć na finał konferencji ;)
17:28 who the f*ck is Tingus Pingus
Nie na olimpiadzie tylko na Igrzyskach Olimpijskich
Spoko materiał ale nie mów,5 grach bo to tak kłuje w uszy
Nie wyliczaj tak bro
Czemu ja Cię jeszcze nie subskrybowalem?
Na szczęście nic straconego
melo chciał zwyciezac jako przywódca. dlatego nie poszedł do miami. Lebron ma 4 pierscienie ale kazdy kwestionowany ze ktos mu ratował tyłek. Także melo wybrał swoja drogę, jego prawo.
Darko Milicicia, nie Milicia
Milicyjny Darek
Chlop lubil koszykówkę ale bez przesady i to wszystko.
Jest multimultimilionerem za robienie czegoś co lubi, dla mnie wygryw w chuj :dd
to nie jest ego...
ja w tej historii widzę zaburzonego gościa.
każdy ma ego i musi mieć w sporcie, a w tej grze szczególnie :p
Chyba najbardziej samolubny gracz ever! No chyba, że zaraz po Brayancie.
Tylko że Kobe swoją samolubnością wygrywał mistrzostwa a Melo nie. Mało zespołowy gracz, statystyki miał dobre ale nie przekładało się to na wyniki. Bardzo podobny przypadek co Iverson. Z obecnych czasów można jego egoistyczny styl gry porównać do początków Hardena i Westbrooka którzy potrafili oddawać w meczu ponad 50 rzutów...
najlepszy rok jako rookie w historii? Ja wiem, ze te porownania juz sa nudne, ale staty Lebrona nawet nie byly blisko Jordanowego rookie sezonu.
Zgadzam się. Jordanowy sezon rookie to inna liga. Oczywiście sezon rookie lebrona dalej bierze się na tapetę jako wyznacznik bardziej niż jordana ale to dlatego że jordan miał 21 a nie 19 lat. Mimo wszystko 1 sezon to 1 sezon i noo Jordan staty miał nieziemskie
W dwa tysiące trzecim. Dwutysięczny był raz w 2000, życie nie zamierzało go rozpieszczać dobrze, że dopiero będzie to robić xD weź się naucz mówić poprawnie
melo jest super ale myślałem że gra w hornets pozdrawiam
XDD
Takie pierdloenie: ciezkie dziecinstwo, ulica albo sport! Nie mogl sie uczyc?
mbappe wśród koszykarzy..
Bardziej taki Neymar bo mimo wszystko mbappe ma jeszcze sporo czasu
😓
Duzo farmazonów, widac, ze nie ogladales NBA w tamtych czasach.
Okej old head
Pierwsze zdanie materiału… Proszę zacznij zwracać uwagę jak powinno się wypowiadać daty.
dobrze
No i możecie sobie odpowiedzieć dlaczego nigdy nie będzie grali w NBA. Warunki niesamowite, rzut perfekcyjny, gwiazda Knicks. Chłopak tyle lat musiał tyrać żeby go zauważyli. Biorąć pod uwagę gwiazdeczki te co są aktualnie to Zion Williams