Twój ojciec jest intrygujący. Wygląda całkiem młodo a doświadczył sporo. Oczy smutne, a myśliciel za nimi. Spokojnie mógłby zaistnieć jako postać internetowa. Może masz to po nim, tylko w jego czasach nie było możliwości. Człowiek z charyzmą którą emanuje nawet jak nic nie mówi. Pozdrowienia od anona z internetów dla taty. Fajny gość.
Taak; Roman: namów tatę na właany kanał. Dostał w dupę w czasie wojny u Was; sam jest wykształcony, oczytany, inteligentny; mógłby masę ciekwych rzeczy opowiedzieć.
Bardzo polubiłam rodzinkę z Mołdawii. Są przesympatyczni, roztropni, inteligentni. Krótko mówiąc fajni ludzie. Cieszę się, że polubili Polskę i nawet na wyjazdach są sercem z Polską. ♥♥♥
Ojciec Romana jest dowodem na to, że ustrój nie determinuje poziomu ludzi. Jego wiedza, analogie i świetne wnioski pokazuje, że to twoja decyzja kim będziesz. Teraz kiedy odetchnęli od "sowieckiej przestrzeni" i ten poziom świadomości się uzewnętrznia owocuje świetnymi obserwacjami i fajnymi wnioskami. Fajny film. Rodzice zawsze na wyróżnionym miejscu! :)
Właśnie sowieckie szkoły uczyniły ich tak inteligentnymi i mającymi tak duża wiedzę, nie szkoły takie jak w USA, Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii czy jak szkoły w Polsce od 20 lat - od 25 lat sprzątam gówno w głowach studentów i maturzystów.
@@dionizyfajerka6615 Niezaleznie od intencjonalnie nasaczonej polityka edukacji, ta edukacja ogolna byla calkiem dobra. Teraz w krajach zachodnich walczy sie z religia, moralnoscia itp., nie uczac ale intronizujac dzieci. Lucyferianizm jest u wladzy stad tez walka z religia i moralnoscia.
@@serwerobliczeniowy Sam jestem z Warszawy i często odwiedzam siostrę w Berlinie, dla mnie Warszawa ma o wiele nowocześniejszy vibe, jest o wiele czystsza, no i Berlin jeśli chodzi o płatności kartą to Polska 2010 rok, no i nie ma tylu meneli/narkomanów na ulicach
@@AdamSmietanato jest prawda. Ja jestem Ślązakiem który mieszkał od dziecka w Bruskeli i byłem wiele razy w Warszawie i Bruksela do Wawki nie ma podjazdu. W BxL leży od chuja śmieci. Chodniki i ulice z lat 80. Wszystko stanęło w miejscu. Tylko centrum jest bardziej zadbane i przy parlamencie. A tak to syf. Meneli i cpunow od zajebania. Chodniki obsrane i obszczane. Syf i smród. Nic nie jest modernizowane. Dramat. A w Polsce nawet w mieście 10k mieszkańców czy mniej. Jest schludnie. Czysto i nowocześnie. Tak samo jak Bruksela wygląda Berlin i Paryz w którym wielokrotnie byłem.
Twoje vlogi z rodzicami to mój ulubiony „feel good” rodzaj treści - jest ciekawość świata, wręcz dziecięca fascynacja, spostrzegawczość(w dużej mierze za sprawą Twojego ultra-inteligentnego taty), wspólna dla nas słowiańska refleksja nad światem, ale też wasz wschodni ironiczny i zakotwiczony w rzeczywistości rodzaj humoru(uważam, że polskie poczucie humoru jest bardziej osadzone w czystym absurdzie) :D Absolutnie uwielbiam! Jest to szczere, ciekawe, piękne i budujące :) cieszę się, że jesteście!
Got you! Roman, mówisz do Krisa "U nas to samo". Widać przesiąkłes Polską do szpiku kości 😁 Bardzo lubię materiały z twoimi rodzicami, są przesympatyczni.
"RumunFanPolszy":) idzie na Berlin:) Romanie, pozdrów Szanownych Rodziców i Tobie tez gorące pozdrowienia. Tata ma zajebiste poczucie humoru:) I Mama też:) Boziu wy powinniście mieć polskie obywatelstwo od ręki kochani.
Tata wyraźnie odmłodniał, ma w oczach młodzieńczą energię, jest inny niż przed przyjazdem do Europy. Wcześniej był poważny, a chwilami nawet smutny. Jeden z fajniejszych filmików o Berlinie na youtube, dzięki! 👍
Hahaha dziewczyno, nie znasz człowieka, pół słowa z nim nie zamieniłaś, widzisz go przez kilka sekund w nagranej intencjonalnej wypowiedzi, stawiasz diagnozy, jakbyś z nim żyła. Puknij się w łeb.
Nie było efektu wow? Bo rodzice zobaczyli już kawałek normalnego świata (Warszawę). Byłby gdyby prosto z Naddniestrza przyjechali do Berlina. Kiedy ja w 1981 roku w kwietniu (w grudniu ogłoszono stan wojenny) przyjechałem do Berlina Zachodniego z szarej, smutnej, siermiężnej Łodzi to dopiero był efekt wow. Coś czego nigdy nie zapomnę to chęć kupienia czekolady. Kiedy wszedłem do zwykłego Aldika i zobaczyłem całe regały przeróżnych czekolad - zgłupiałem. Nie wiedziałem jaką kupić. Wyszedłem bez czekolady, byłem w szoku. Dość długo trwało przyzwyczajenie się do życia w Berlinie i do przemycania papierosów w metrze przejeżdżającym przez Friedrichstrasse. No i do dzwonienia z automatów "na wędkę". Pozdrawiam Romana i Jego rodziców.
Raczej Berlin (zwłaszcza Wschodni IMHO) nie jest powalający. Musieliby się wybrać głębiej w Niemcy. Niemieckie miasteczka robią za to bardzo dobre wrażenie jak się przez nie przejeżdża, płoty zadbane, wszędzie porządek i dużo jednolitej zabudowy, to wszystko sprawia wrażenie bardzo zadbanych miejscowości.
dokładniej miałem to samo z Aldikiem w latach 90, ale w Dortmundzie. A teraz to chyba najbardziej żenujący sklep :) Dużo ludzi już nie pamięta jak biednie i ponuro było u nas w latach jeszcze 90.
Roman, Twój Tata jest genialny! Powinieneś go wciągać w internet, bo jest niesamowitą osobowością. Dzięki wielkie za wyprawę z rodzicami. Pozdrowienia dla uroczej Mamy!
Zawodu żadnego nie ma o nie ma zamiaru pracować, woli żyć z kasy Polaków i Polek wpłacających kasę za... filmy, które tak naprawdę nic nie wnoszą. Byłem dzisiaj na kanale kucharza, 1,2 mln subskrypcji :) A tu? Dlaczego wyświetleń jest 2 razy mniej niż subskrypcji?
Na berlińskiej linii 100 od półtora roku nie jeżdżą piętrusy. Powodem jest fatalny stan podziemii biblioteki Humboldt Universität, która znajduje się pod ulicą Unter den Linden. Piętrusy można obecnie spotkać głównie w zachodniej i południowo-zachodniej części miasta. Jeżeli chcecie pozwiedzać miasto takim autobusem, to zdecydowanie polecam linie M29, tam można być niemal pewnym piętrusa. Pozdrowienia zza kółka berlińskiego autobusu :)
Mam Nadzueje, ze Wam sie podobalo. Pozdrawiam z Berlina. P.S Mysle, ze Warszawa jest świeższa, mlodsza i czystsza. A Berlin "wolniejszy" i bardziej beztroski. Ciaociao🇩🇪🇵🇱🇪🇺
Roman, Polacy po 5 godzin to czekali na granicy 30-40 lat temu. Nie niedawno. Polacy mogli tez jezdzic do Berlina Zachodniego bez wizy i zwiedzac muzeum przy Check Point Charlie za darmo, po pokazaniu paszportu z PRL.
@@wooowoo6291 Nieprawda. Do Berlina Zachodniego mozna bylo wjechac na paszport PRL, bez wizy czy zaproszenia, tyle ze nie kazdy ten paszport mogl dostac. Bylem kilka razy w 88,89,90 , wliczajac w to muzeum przy Check Point Charlie jak jeszcze stal Mur. A w 1990 go kulem i fragmenty mam do dzis.
Dawno nic mnie tak nie wzruszyło jak twoja kochana mama tuląca słup graniczny, biało czerwony z napisem Polska. Masz cudownych rodziców i bardzo się ciesze, że mieszkają w Polsce.
@@BakałamajPodbipięta Dlaczego ruSSki mieliby napadać na szwabów? Przecież oni od wieków grają do tej samej bramki! Znając historie Polski każdy powinien to wiedzieć! Niestety ale mamy pecha do takich sąsiadów!
Byłam jako nastolatka w Berlinie Zachodnim tuż przed zburzeniem muru berlińskiego. To był mój pierwszy i najdalszy wtedy wyjazd na zachód. Najbardziej uderzyły mnie kolory, mnóstwo reklam. Panie, dziwnie miłe, co było jakieś nienormalne wtedy, uśmiechały się w sklepach i zapraszały do środka. I to było najstraszniejsze. Baliśmy się, że będziemy koniecznie musieli coś kupić, więc na wszelki wypadek lepiej było nie wchodzić😉 Oczywiście Polacy jeździli do Berlina pohandlować, a nie zwiedzać. Kto pamięta tę piosenkę "Jakaś karafka, stary zegarek Trzeba zarobić te parę marek Renta, stypendium, wyżyć się nie da Tu kupisz, tam sprzedasz, nie weźmie cię bieda Berlin Zachodni, Berlin Zachodni Tu stoi Polak co drugi chodnik Za każdym rogiem czai się Turek Sprzedasz mu wszystko, tylko nie skórę"
Bohaterem odcinka sa wypowiedzi Taty: 19:45 (nie długo muzyka grała), 24:50 (pocałunek Brezniew-Honeker) i 27:10 (przedzieranie sie szuwarami przez granice). PEREŁKi! Tata zachwyca inteligencją. Dawaj, Roman, wiecej Taty i ogolnie RODZICÓW.
Rodziców masz wspanialych...taki rodzinny kanał dalby ci dużo plusów.Youtberzy polscy podrozujacy...samotni czy parami tego dużo na TH-cam..ale wy jestescie nowością... ciekawą z racji skąd przybyliście...i twoi rodzice dla mnie są fajni...latwo ich polubić.....macie razem fantastyczne poczucie humoru.😊
1:09 W 2000 jechałem pociągiem do Berlina i nie staliśmy w koloejkach. Przeszli Polscy i Niemieccy STrażnicy Graniczni (być może nawet razem) i sprawdzali paszporty. Pytali się czy coś do oclenia... i tyle. Pociąg nie zatrzymywął się jakoś specjalnie.
My jeździliśmy non stop busem lub samochodem i praktycznie co roku do zachodnich Niemiec od lat dziewięćdziesiątych i na granicy w olszynie zawsze się praktycznie stało. Ludzie przewozili mnóstwo rzeczy i wyrywkowo byli sprawdzani dogłębnie co wiozą, czy odpowiednie cło i czy zapłacone. Ofc były tez przekupstwa, ale stało się oj stało. Później Zgorzelec z kolejkami tirów i autobusów. Po prostu kolejki były ogromne
Mi się osobiście w Polsce bardzo dobrze żyje ale to też dlatego, że dużo zarabiam. Zarobki to jest jedyna rzecz, która tak naprawdę ludzi w Polsce męczy ale i tak coraz mniej bo coraz więcej zarabiamy. Jestem przekonany, że jakby w Polsce dzisiaj każdy zarabiał 2x to by luz był większy, mniej zdenerwowania czy narzekania. Uważam, że to wtedy by było najlepsze do życia miejsce. W sumie kiedyś tego nie powiedziałbym ale byłem to tu to tam i naprawdę doceniam to, że urodziłem się i żyje w Polsce.
Cudowni są Ci rodzice. Na końcu filmiku fajnie by było usłyszeć jakiś komentarz o ich odczuciach, ale po minach widać, że nadal bardziej są zakochani w Polszy ☺️
Od dwóch dekad zyje w Niemczech. Niby za zachod ale tak naprawde to zacofany juz dzisiaj kraj. Nie tylko infrastruktura, sklepy, bary, internet, bankowosc ..Mentalnosc ludzi także. Gdy odwiedzam PL czuję sie jakbym podróżował w przyszłość.....
To prawda, mieszkałem 9 lat w Niemczech, i dwa miesiące temu wróciłem do Polski na stałe. Powiem szczerze, Niemcy to zacofany przede wszystkim mentalnie naród, jedna beznadzieja
Jak mój znajomy Niemiec zobaczył Warszawę to nie mógł uwierzyć, zastanawiał się po co przyjeżdżamy do pracy do Niemiec, odpowiedź jest tylko jedna, euro. Tak samo jak byk w szoku ile rzeczy można załatwić online, blik, czarna magia dla nich. Zrobiliśmy niesamowity progress przez ostatnie 30 lat.
Fajny filmik. To z tymi światłami to nie do końca prawda. To tylko raczej w Berlinie, że ludzie przechodzą na czerwonym. Ja mieszkam w Kolonii i tutaj już większość stoi na czerwonym, a jak przejdziesz to zdarzy się że krzyczą "Kto na czerwonym przechodzi, może być martwy" lub jeśli dzieci tam są, to też źle patrzą :D Pozdrawiam i jak będziesz tutaj w Kolonii to daj znać :D
Frankfurt to jest dno Niemiec. Niestety nie cieszy sie żadnym powodzeniem i jest znane jako miasto narkomanów i bezdomnych :/ Pozdrawia Nicole z odcinka :)
Szkoda, że nie wiedziałem, że będziecie w Berlinie, kebaba jedliście kilometr ode mnie 😁. Następnym razem proponuje zwiedzenie Poczdamu, ma piękne zabytki. W Berlinie też żeście nie poszaleli ze zwiedzaniem 😉. Fajny filmik. Pozdrawiam całą trójkę.
Jednak Slowianie najlepiej czuja sie wsrod Slowian. Czekamy na ksiażke.. Waszą ksiazke o Europie.. "EUROPA NA MAXA" by Maximov Familly Inc.. Ciekawe spostrzeżenia. To bedzie ciekawa seria! ❤️😉✌️ Nastepna seria niech bedzie odwiedzanie enklaw ( mniejszosci np Nadniestrzanskich, Polskich, Moldawskich) w innych krajach. Czytales ksiazke 4 000 tygodni? Robicie przekaz tej powiesci - celebrowanie życia, celebrowanie wspolnych chwil. Za kilka tygodni to te chwile będą najbardziej wspominane.. Pozdro krejzole. ( konfrontacja stereotypów) ✌️❤️💖
Roman Fan Polszy, gdzie Ty jesteś? Nie dodajesz nic o swoim pobycie w Polsce...Czekam z niecierpliwością co u Ciebie słychać! Pozdrowienia dla rodziców.
Film był stanowczo za krótki😁. Romanie masz cudownych rodziców! Niech Wam się szczęści! Niemcy są bogatsze, lepiej rozwinięte, ale NIE MA, JAK W DOMU!😀
Pierwszy raz byłem w Berlinie w 1986 - główne atrakcje to Brama Brandenburska i wieża telewizyjna ;) Drugim razem byłem na wiosnę 1990 - mur jeszcze stał, a największą atrakcją było rąbanie tego muru młotkiem. Kto chciał mógł wypożyczyć majzel i młotek za kilka marek i sobie coś własnoręcznie odkuć z tego muru. Najbardziej cenne były te kawałki z graffiti od zachodniej strony ;) Komu się nie chciało walić młotem mógł sobie kupić gotowe kawałki betonu zapakowane w plastikowe pudełko, ale to już było trochę drożej (im większy kawałek i bardziej kolorowy tym drożej ;) No to waliłem w ten beton jak szalony (bo młotek pożyczali na czas! ;) I mam do dzisiaj pół szuflady betonu pomazanego farbą. Taka pamiątka z wycieczki ;) A potem żałowałem, bo ojciec mi kazał na budowie kuć ściany. A jak mówiłem, że nie mam siły, to mi przypominał, że w Berlinie za to płaciłem, a tu w domu to mogę za darmo! ;)))
@@kotlet4ever Zatem na własnych grzbietach doświadczyliśmy dobrodziejstw socjalizmu... Wypada nam współczuć... Jednak najbardziej doświadczył socjalizmu tata Romana. U niego socjalizm był przecież przodujący. Gorszy był tylko socjalizm w bolszewizmie Lenina, Kambodży Pol Pota i Chinach za towarzysza Mao Dze Donga. Te były tak przodujące, że w piekle byli zachwyceni wszyscy diabli.
W latach sześćdziesiątych Berlin Zachodni odwiedził rosyjski aktor , poeta i bard w jednej osobie Władimir Wysocki. Zaczął głośni zastanawiać sie kto naprawdę wygrał wojnę i z rozpaczy upił się i ostro narozrabiał.
No cóż,wojnę wygrali Niemcy i koleś to zauważył. Bo wojny wygrywa ten kto po niej lepiej żyje. Koleś zauważył,że Niemcy "przegrali" i byli bogaci, jeździli Mercedesami które miał każdy kto chciał, a w zwycięskim ZSRR ludzie aut prywatnych mieli o wiele mniej. Nas też to dotyczyło.Niemcy mercedesy W124 i Audi 80 C4 a Polacy dużego fiata jak go sobie kupili za dolary (jak mieli) lub dostali talon. To się dopiero pod koniec lat 80-tych zmieniło jak weszły zagraniczne koncerny. Wtedy sobie mogłeś i Toyotę Corollę kupić czy inną Mazdę 626 prosto od dealera w Oleśnicy (statkiem przypływały z Japonii). Fakt,że taka Toyota to 7800 dolarów kosztowała.
@@Yaroooo W czasach kiedy Wysocki po raz pierwszy pojechał do Niemiec to oni w dużej mierze jeździli jeszcze samochodami auto union obecnie audi z silnikiem dwusuwowym i garbusami. Niemniej były to auta dostępne dla każdego. W późniejszym okresie Wysocki kupił białego mercedesa skrzydlaka i raził nim oczy sowieckich władz a do tego miał żonę Francuzkę Marinę Vlady.
Mieszkam w Berlinie,i jak zobaczylam roznice to tez sie zastanawialam,kto tak naprawde wygral wojne.Warto zobaczyc film na kanale:Zakazane historie:Najwiekszy zlodziej w Europie.Pozdrawiam.
Kilka lat temu byłem parę dni w Berlinie. No niestety byłem zaskoczony szarością i brudem metra. Przeciętne ulice i kamienice, mało ciekawy Alexander Platz. Wszędzie rozkopane ulice. Ale za to mają super cukiernie i muzea. Niestety nie udało mi się zwiedzić muzeum Pergamonu. Serdecznie pozdrawiam
Dlaczego ordnung jest w Warszawie a nie w Berlinie ? Abdul przyjechał do Berlina i chciał podziękować za azyl i zasiłki . Zaczepia ludzi , dziękuje im ale pierwszy to Turek , drugi z Palestyny , trzeci z Bangladeszu . Wkurzony chodzi i ciagle pyta a gdzie są Niemcy ? Jak to gdzie ? W pracy zarabiają na nasze zasiłki .
@@charonboat6394 No i właśnie dlatego nie chcemy tego dziadostwa w Polsce. Mam dość własnej patologii i nie potrzebujemy jeszcze z importu. Niemcy są sami sobie winni i niech podziękują za to makreli, zresztą enerdówce, no to jak ona nie mogła być pod wpływem ruskiego miru.
Otwórz piwo w parku w Berlinie albo przejdź przez jezdnie. Wypij, wsiądź do pociągu Pojedź do Polski i zrób to samo w Polsce. Poczujesz róznicę w podejściu do obywatela
12.00 minuta,gdy mówisz o zachowaniu Niemców przed przejściem - takie rzeczy chyba tylko w Berlinie, gdzie jest masa cudzoziemców. W Köln stoją na czerwonym nawet w ślepej uliczce, w niedzielę o 7ej rano.! Oczywiście, że nic nie jedzie 😅
12:10 te przechodzenie przez pasy to tylko wina policji. Gdyby nie psy to wszyscy przechodziliby tak, jak w Niemczech. Raz zostałem złapany na przechodzeniu przez niemiecką policję i tylko ze mną miło pogadali. A z polską policją...
Jechałam do Berlina w 1986 roku, na granicy między Berlinem wschodnim kontrolowali niemieccy celnicy z wilczurami wokół pociągu, było to bardzo nieprzyjemne uczucie. Różnicy między Niemcami zachodnimi i Polską była bardzo dużo, w Polsce było smutno i szaro wtedy
Ja podobnie jak ty jechałam do Berlina Zachodniego w bardzo podobnym czasie bo był to jakoś rok 1987 albo 88. I tak samo pamiętam przejazd przez granicę i strażników z wilczurami. Dziwne ale poczułam wtedy strach , miałam skojarzenia z filmami o wojnie i o obozach, gdy na rampie gdzie zatrzymywał się pociąg z ludźmi wiezionymi do obozu stali SSmani z takimi właśnie psami. Do tego wszyscy oni byli nieprzyjemni, pogardliwie traktowali nas wszystkich jadących ze Wschodu. Odetchnęłam z ulgą gdy w końcu pociąg ruszył i przejechaliśmy granicę. Byłam tam tylko raz i nigdy więcej nie chciałam powtórzyć wycieczki bo tak negatywne miałam wtedy odczucia. Pamiętam też zachwyt sklepami w Berlinie Zachodnim, tym dobrobytem, zapachami, bananami za grosze ( w Polsce kosztowały wtedy majątek), mnóstwem towarów w sklepach, słodyczy i kosmetyków które u nas były tylko w Pewexie za dolary. Ale mimo to z ulgą wróciłam do Polski.
Ja też w podobnym czasie. Zapamiętałam kolory, mnóstwo reklam i dziwnie miłe panie w sklepach, co było jakieś nienormalne dla nas wtedy. I ostatnie chwile muru berlińskiego całego w graffiti
Roman jak Ty to robisz że nasz lepszy akcent od rodowitego Polaka, który urodził się i spędził kilkanaście pierwszych lat w Polsce? Ktoś tu powinien się wstydzić.
Nie wiem jak jest teraz, ale kiedyś były w Niemczech wystawki. Niemcy mieli ustalone dni, kiedy wystawiali rzeczy niepotrzebne. Komu się coś nadało, to sobie brał. A to, co się nikomu nie przydało, miasto wywoziło na śmietnisko.
Teraz ludzie ogłaszają w internecie, że jest coś do zabrania za darmo :) Inaczej tych śmieci na ulicy byłoby o wiele za dużo. Myślę, że kiedyś ludzie kupowali rzeczy na dłużej i takie wystawianie miało więcej sensu, a teraz każdy ma milion niepotrzebnych przedmiotów w domu.
Fajna wycieczka, choć Berlin nie jest moim ulubionym miastem zbyt dużo skrajności od pięknych dzielnic do syfu i graffiti w centrum …. W latach 1990-2000 była większe dysproporcje na korzyść Berlina
Mama wygląda pięknie, tak subtelnie i kobieco, piękne włosy, twarz, młodzieńczo. Ojciec również wygląda młodzieńczo. Fajnych masz rodziców. Niech się Wam wiedzie, jak najlepiej.
Twój ojciec jest intrygujący. Wygląda całkiem młodo a doświadczył sporo. Oczy smutne, a myśliciel za nimi. Spokojnie mógłby zaistnieć jako postać internetowa. Może masz to po nim, tylko w jego czasach nie było możliwości. Człowiek z charyzmą którą emanuje nawet jak nic nie mówi. Pozdrowienia od anona z internetów dla taty. Fajny gość.
anona >>> anonima lub (po prostu) 'nieznajomego widza'
Mój rówieśnik... To jaki ma być? 😄
Jest intrygujący, szczególnie jak sobie robi zdmjecie przy Marksie i Engelsie z ręką na piersi
Taak; Roman: namów tatę na właany kanał.
Dostał w dupę w czasie wojny u Was; sam jest wykształcony, oczytany, inteligentny; mógłby masę ciekwych rzeczy opowiedzieć.
w koncu to oficer sowieckoj armii,tojaki ma byc?
Dobry z Ciebie syn , że zabierasz Rodziców na wycieczki bo Oni czują się przy Tobie komfortowo . Pozdrawiam Rodziców
Bardzo polubiłam rodzinkę z Mołdawii. Są przesympatyczni, roztropni, inteligentni. Krótko mówiąc fajni ludzie. Cieszę się, że polubili Polskę i nawet na wyjazdach są sercem z Polską. ♥♥♥
@@AzjatyckieSekretyZdrowiaiUrody Nadniestrze to kraj nieuznany. Został wyrwany przez Rosjan Mołdawii. Popierasz to? Ja nie.
Bardzo podobał mi się dowcip o tym, czy Honnecker jest dobrym komunistą? Roman pozdrów ode mnie rodziców.
tak pamietam ze brezniew calowal wszystkich w usta to bylo obrzydliwe a juz jak jego prowadzili na mowice to tragegia
Komuniści byli źli, ale dobrze całowali
@@danuta3711Moze obrzydliwe.ale wojny paskudnej nie rozpetal jak Putler
@@wiolettaowczarzak6550 to prawda
Twoi rodzice są niesamowici, uwielbiam ich, tacy swojscy , nasi...pozdrawiam👍😎
szczególnie mama-alkoholiczka.
@@misz-p8q a chuj cie to obchodzi pajacu
Ojciec Romana jest dowodem na to, że ustrój nie determinuje poziomu ludzi. Jego wiedza, analogie i świetne wnioski pokazuje, że to twoja decyzja kim będziesz. Teraz kiedy odetchnęli od "sowieckiej przestrzeni" i ten poziom świadomości się uzewnętrznia owocuje świetnymi obserwacjami i fajnymi wnioskami. Fajny film. Rodzice zawsze na wyróżnionym miejscu! :)
Właśnie sowieckie szkoły uczyniły ich tak inteligentnymi i mającymi tak duża wiedzę, nie szkoły takie jak w USA, Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii czy jak szkoły w Polsce od 20 lat - od 25 lat sprzątam gówno w głowach studentów i maturzystów.
@@dionizyfajerka6615 Niezaleznie od intencjonalnie nasaczonej polityka edukacji, ta edukacja ogolna byla calkiem dobra. Teraz w krajach zachodnich walczy sie z religia, moralnoscia itp., nie uczac ale intronizujac dzieci. Lucyferianizm jest u wladzy stad tez walka z religia i moralnoscia.
Takie czasy Panie mój, że Berlin po Warszawie nie robi żadnego wrażenia miasto jak miasto . Kiedyś ro była różnica
Jest różnica, oj jeszcze daleko Warszawie do Berlina.
@@serwerobliczeniowy Sam jestem z Warszawy i często odwiedzam siostrę w Berlinie, dla mnie Warszawa ma o wiele nowocześniejszy vibe, jest o wiele czystsza, no i Berlin jeśli chodzi o płatności kartą to Polska 2010 rok, no i nie ma tylu meneli/narkomanów na ulicach
@@AdamSmietanato jest prawda. Ja jestem Ślązakiem który mieszkał od dziecka w Bruskeli i byłem wiele razy w Warszawie i Bruksela do Wawki nie ma podjazdu. W BxL leży od chuja śmieci. Chodniki i ulice z lat 80. Wszystko stanęło w miejscu. Tylko centrum jest bardziej zadbane i przy parlamencie. A tak to syf. Meneli i cpunow od zajebania. Chodniki obsrane i obszczane. Syf i smród. Nic nie jest modernizowane. Dramat. A w Polsce nawet w mieście 10k mieszkańców czy mniej. Jest schludnie. Czysto i nowocześnie. Tak samo jak Bruksela wygląda Berlin i Paryz w którym wielokrotnie byłem.
@@AdamSmietananie mówi się "narkomanów tylko: osób uzależnionych.
Twoje vlogi z rodzicami to mój ulubiony „feel good” rodzaj treści - jest ciekawość świata, wręcz dziecięca fascynacja, spostrzegawczość(w dużej mierze za sprawą Twojego ultra-inteligentnego taty), wspólna dla nas słowiańska refleksja nad światem, ale też wasz wschodni ironiczny i zakotwiczony w rzeczywistości rodzaj humoru(uważam, że polskie poczucie humoru jest bardziej osadzone w czystym absurdzie) :D
Absolutnie uwielbiam! Jest to szczere, ciekawe, piękne i budujące :) cieszę się, że jesteście!
„Niedługo muzyka grała”. Super konstatacja, jakże aktualna.
Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪
Muzyka gra nadal, pięknie i głośno. Niestety, tylko nie dla Rosjan, którzy nie wykorzystali szansy.
Mama mówi ,,jak u nas w Warszawie,, - Super.Wy już prawie nasi, serdecznie pozdrawiam
Twoi rodzice czują się w sercu Polakami , pasują do nas ... są wspaniali
Got you! Roman, mówisz do Krisa "U nas to samo". Widać przesiąkłes Polską do szpiku kości 😁 Bardzo lubię materiały z twoimi rodzicami, są przesympatyczni.
"RumunFanPolszy":) idzie na Berlin:) Romanie, pozdrów Szanownych Rodziców i Tobie tez gorące pozdrowienia. Tata ma zajebiste poczucie humoru:) I Mama też:) Boziu wy powinniście mieć polskie obywatelstwo od ręki kochani.
Filmy z rodzicami najlepsze!
Weż swoich gamoniu
@@jn1205 goń się frajerze
@@jn1205 A ciebie co ukąsiło? Nie lepiej się podrapać?
@@Arpa61 Siedzą tu wazeliniarze , rusofile , zamiast coś mądrego napisać to wychwalają, jakby było co .Normalni rodzice, niech swoich chwalą.
@@jn1205 Jednak masz ciężkie dojrzewanie płciowe. Wio do lekarza po skierowanie do Poradni Zdrowia Psychicznego.
Szacunek Roman. Kochaj rodziców . Rodzina najważniejsza
jesli dobra dla nas
@@binkasta283złą rodzinę walić i robić swoje, bo żywot krótki jest
Roman, nauczyłeś się polskich odruchów! 5:05 "u nas to samo". Brawo! 😏
Czuj się jak w domu ale nie zapomnij że jesteś gościem- i to jest kultura ładnie tato powiedział 👏👏👏
Tata wyraźnie odmłodniał, ma w oczach młodzieńczą energię, jest inny niż przed przyjazdem do Europy.
Wcześniej był poważny, a chwilami nawet smutny.
Jeden z fajniejszych filmików o Berlinie na youtube, dzięki! 👍
Tak, to widać. TataRomana nabiera pogody z czasem :)
tak odmłodniał bo założył koszulkę 4f....
Hahaha dziewczyno, nie znasz człowieka, pół słowa z nim nie zamieniłaś, widzisz go przez kilka sekund w nagranej intencjonalnej wypowiedzi, stawiasz diagnozy, jakbyś z nim żyła. Puknij się w łeb.
Gdy widzę rodziców Romana uśmiecham się od ucha do ucha! 😃
Nie było efektu wow? Bo rodzice zobaczyli już kawałek normalnego świata (Warszawę). Byłby gdyby prosto z Naddniestrza przyjechali do Berlina. Kiedy ja w 1981 roku w kwietniu (w grudniu ogłoszono stan wojenny) przyjechałem do Berlina Zachodniego z szarej, smutnej, siermiężnej Łodzi to dopiero był efekt wow. Coś czego nigdy nie zapomnę to chęć kupienia czekolady. Kiedy wszedłem do zwykłego Aldika i zobaczyłem całe regały przeróżnych czekolad - zgłupiałem. Nie wiedziałem jaką kupić. Wyszedłem bez czekolady, byłem w szoku. Dość długo trwało przyzwyczajenie się do życia w Berlinie i do przemycania papierosów w metrze przejeżdżającym przez Friedrichstrasse. No i do dzwonienia z automatów "na wędkę". Pozdrawiam Romana i Jego rodziców.
Raczej Berlin (zwłaszcza Wschodni IMHO) nie jest powalający. Musieliby się wybrać głębiej w Niemcy.
Niemieckie miasteczka robią za to bardzo dobre wrażenie jak się przez nie przejeżdża, płoty zadbane, wszędzie porządek i dużo jednolitej zabudowy, to wszystko sprawia wrażenie bardzo zadbanych miejscowości.
Ja po pierwszej wizycie w BRD w latach osiemdziesiątych zostałam zapytana jak tam jest. Moja odpowiedź: Jak wielki Pewex 😏
@@QWACHUtak szczerze to Niemcy w porównaniu do Skandynawii wyglądają jakby się 20 lat temu zatrzymały
dokładniej miałem to samo z Aldikiem w latach 90, ale w Dortmundzie. A teraz to chyba najbardziej żenujący sklep :) Dużo ludzi już nie pamięta jak biednie i ponuro było u nas w latach jeszcze 90.
Alez wiocha… 😂
Ty masz wspanialych Rodzicow! Pozdrawiam
Roman, Twój Tata jest genialny! Powinieneś go wciągać w internet, bo jest niesamowitą osobowością. Dzięki wielkie za wyprawę z rodzicami. Pozdrowienia dla uroczej Mamy!
Tata Romana miałby wpis raz na jakiś czas, stonowany. Ale mama to tylko tiktok
Niech wciągnie babcię i dziada. Najlepiej całą Białoruś niech ściągnie do Polski i wstawi w internet.
@@POLINIAK coś się w główce przegrzało?
Jesteś wspaniałym młodym człowiekiem. Wspaniali Rodzice dobrze Cię wychowali. Życzę Wam samych radosnych dni .
Zawodu żadnego nie ma o nie ma zamiaru pracować, woli żyć z kasy Polaków i Polek wpłacających kasę za... filmy, które tak naprawdę nic nie wnoszą. Byłem dzisiaj na kanale kucharza, 1,2 mln subskrypcji :)
A tu? Dlaczego wyświetleń jest 2 razy mniej niż subskrypcji?
Na berlińskiej linii 100 od półtora roku nie jeżdżą piętrusy. Powodem jest fatalny stan podziemii biblioteki Humboldt Universität, która znajduje się pod ulicą Unter den Linden. Piętrusy można obecnie spotkać głównie w zachodniej i południowo-zachodniej części miasta. Jeżeli chcecie pozwiedzać miasto takim autobusem, to zdecydowanie polecam linie M29, tam można być niemal pewnym piętrusa.
Pozdrowienia zza kółka berlińskiego autobusu :)
Mam Nadzueje, ze Wam sie podobalo. Pozdrawiam z Berlina. P.S Mysle, ze Warszawa jest świeższa, mlodsza i czystsza. A Berlin "wolniejszy" i bardziej beztroski. Ciaociao🇩🇪🇵🇱🇪🇺
I przedewszystkim bezpieczniejsza .
@@Wokerr , tego nie wiem.
Zarzucilem inne oglądania kanalow gdy zobaczyłem w zwiastunie Twoich Rodziców .Są przesympatyczni i dlatego chcę przeżyć z Wami te podróż !
dobry wybor
Zawiez tate do Pragi ,znow powie ,ze czuje sie jak w muzeum tak jak w Krakowie😂
Roman, Polacy po 5 godzin to czekali na granicy 30-40 lat temu. Nie niedawno. Polacy mogli tez jezdzic do Berlina Zachodniego bez wizy i zwiedzac muzeum przy Check Point Charlie za darmo, po pokazaniu paszportu z PRL.
a kto ci takie bajeczki naopowiadal ?
Prawda, byłem.
5 godzin, stało się przed wejściem do EU, ale tylko w okresach świątecznych.
Dopiero od kwietnia 1991 można było wjechać na paszport.Przedtem nie było tak wesoło. Dla mnie 30 lat to niedawno.
@@wooowoo6291 Nieprawda. Do Berlina Zachodniego mozna bylo wjechac na paszport PRL, bez wizy czy zaproszenia, tyle ze nie kazdy ten paszport mogl dostac. Bylem kilka razy w 88,89,90
, wliczajac w to muzeum przy Check Point Charlie jak jeszcze stal Mur. A w 1990 go kulem i fragmenty mam do dzis.
Super Rodzice❤
Tata jak zawsze z wielką klasą, a mama też jak zawsze przeurocza. Pozdrawiam serdecznie😊😊
Dawno nic mnie tak nie wzruszyło jak twoja kochana mama tuląca słup graniczny, biało czerwony z napisem Polska. Masz cudownych rodziców i bardzo się ciesze, że mieszkają w Polsce.
Może wycieczka nie czołgiem, ale i tak bardzo ekscytująca.
🥶🥶
Trochę szkoda, że Rosjanie nie napadli Niemiec ale wtedy zaopatrzenie miałoby bardzo długą drogę.
@@BakałamajPodbipięta fakt
@@BakałamajPodbipięta Dlaczego ruSSki mieliby napadać na szwabów? Przecież oni od wieków grają do tej samej bramki! Znając historie Polski każdy powinien to wiedzieć! Niestety ale mamy pecha do takich sąsiadów!
dla rodzicow napewno bo oni byli utwierdzaniu w tym ze do berlina mozna wjechac tylko czolgiem
co tata swietnie skomentowal
Zazdroszczę wycieczek z rodzicami, wydają się być bardzo zabawnymi osobami, o Twojej mamie powinien powstać cały oddzielny film🤍
Byłam jako nastolatka w Berlinie Zachodnim tuż przed zburzeniem muru berlińskiego. To był mój pierwszy i najdalszy wtedy wyjazd na zachód. Najbardziej uderzyły mnie kolory, mnóstwo reklam. Panie, dziwnie miłe, co było jakieś nienormalne wtedy, uśmiechały się w sklepach i zapraszały do środka. I to było najstraszniejsze. Baliśmy się, że będziemy koniecznie musieli coś kupić, więc na wszelki wypadek lepiej było nie wchodzić😉 Oczywiście Polacy jeździli do Berlina pohandlować, a nie zwiedzać. Kto pamięta tę piosenkę "Jakaś karafka, stary zegarek
Trzeba zarobić te parę marek
Renta, stypendium, wyżyć się nie da
Tu kupisz, tam sprzedasz, nie weźmie cię bieda
Berlin Zachodni, Berlin Zachodni
Tu stoi Polak co drugi chodnik
Za każdym rogiem czai się Turek
Sprzedasz mu wszystko, tylko nie skórę"
Normalnie uwielbiam Twoich Rodziców, ten dowcip i luzik jest SUPER. Pozdrowionka z Wrocka.😁😁
Mama obejmująca słup z napisem Polska skradła moje serce!
Przecież to na potrzeby filmiku! Udawane!
Bohaterem odcinka sa wypowiedzi Taty: 19:45 (nie długo muzyka grała), 24:50 (pocałunek Brezniew-Honeker) i 27:10 (przedzieranie sie szuwarami przez granice). PEREŁKi! Tata zachwyca inteligencją. Dawaj, Roman, wiecej Taty i ogolnie RODZICÓW.
Rodziców masz wspanialych...taki rodzinny kanał dalby ci dużo plusów.Youtberzy polscy podrozujacy...samotni czy parami tego dużo na TH-cam..ale wy jestescie nowością... ciekawą z racji skąd przybyliście...i twoi rodzice dla mnie są fajni...latwo ich polubić.....macie razem fantastyczne poczucie humoru.😊
Fajnie, że zaczynasz pokazywać rodzicom Europę. Mają trochę do nadrobienia.
Jak widać Roman nie jest biedny skoro go stać na takie podróże!
@@urpasternak każdego kto pracuje stać.
@@urpasternak A to jesteś od wyliczania komuś pieniędzy? No chyba nie.
@@urpasternakweź się za pracę to też będzie ciebie stać,zapewniam ciebie że bilet do Berlina jest osiągalny dla każdego na pewno nie zbankrutujesz
@@urpasternak niestosowna uwaga
Tata jest najlepszy. Mega poczucie humoru i wielka inteligencja 👍
i rozsadne przemyslane wypowiedzi
1:09 W 2000 jechałem pociągiem do Berlina i nie staliśmy w koloejkach. Przeszli Polscy i Niemieccy STrażnicy Graniczni (być może nawet razem) i sprawdzali paszporty. Pytali się czy coś do oclenia... i tyle. Pociąg nie zatrzymywął się jakoś specjalnie.
My jeździliśmy non stop busem lub samochodem i praktycznie co roku do zachodnich Niemiec od lat dziewięćdziesiątych i na granicy w olszynie zawsze się praktycznie stało. Ludzie przewozili mnóstwo rzeczy i wyrywkowo byli sprawdzani dogłębnie co wiozą, czy odpowiednie cło i czy zapłacone. Ofc były tez przekupstwa, ale stało się oj stało. Później Zgorzelec z kolejkami tirów i autobusów. Po prostu kolejki były ogromne
Tata Ma super poczucie humoru😂
ma specyficzne takie jak uwielbiam bo mam podobne
Mi się osobiście w Polsce bardzo dobrze żyje ale to też dlatego, że dużo zarabiam. Zarobki to jest jedyna rzecz, która tak naprawdę ludzi w Polsce męczy ale i tak coraz mniej bo coraz więcej zarabiamy. Jestem przekonany, że jakby w Polsce dzisiaj każdy zarabiał 2x to by luz był większy, mniej zdenerwowania czy narzekania. Uważam, że to wtedy by było najlepsze do życia miejsce. W sumie kiedyś tego nie powiedziałbym ale byłem to tu to tam i naprawdę doceniam to, że urodziłem się i żyje w Polsce.
Racja! Tylko właśnie te zarobki i usprawnienie służby zdrowia i było by super bo poza tymi kwestiami Polska jest NIESAMOWITA!
❤Mama przytulająca Polski słup graniczny- bezcenne. Pozdrawiam ze Słubic Rodziców i Romana. ❤
TAK
no ta mama romana pyrztujająca słup mnie wzruszyła :D
ciepłe uściski dla niej
To znaczy, że czuje się dobrze w Polsce. Traktuje nasz kraj, jak swoją drugą ojczyznę. To bardzo miłe.
To udawane!
Polska dużo więcej czysta i bezpiecznia jest i dużo mniej beż domnych jest w Polsce
(Mieszkam w Niemczech I w Polsce, czyli wiem jak jest naprawdę)
Wszyscy polscy bezdomni są w Niemczech (mieszkam tutaj więc wiem)
@@maggiew770 tu gzie ja jestem ani jednego polskiego bezdomnego widziałem. Tylko Niemcy i arabowie
@@TravelALBERT u mnie w Hannover bardzo dużo Polaków, myślę że to w zależności jak daleko od Polskiej granicy.
@@maggiew770 ale i tak są dużo mniej beż domnych w Polsce i mniej pijaków i jest dużo więcej bezpiecznie i czysto w PL
To zależy gdzie.
Zupa turecka jest z soczewicy nie fasoli 7:46 min. Może być na mięsie lub bez.
Wspaniałych masz Rodziców.
Tak się mawiało, np. "Czy ten pociąg jedzie na Kołobrzeg/ na Przemyśl ? " Przyimek "na" wyznaczał nie tyle miejsce docelowe lecz kierunek.
Racja!
Dobrze ze nie zapomiales o Rodzicach ❤❤❤❤❤...Rodzice sa warci wszystkiego.
Cudowni są Ci rodzice. Na końcu filmiku fajnie by było usłyszeć jakiś komentarz o ich odczuciach, ale po minach widać, że nadal bardziej są zakochani w Polszy ☺️
Pozdrawiam Rodziców Romana,fajnie widzieć bardzo fajnie że w Niemczech.
Tatuś jest super, z całego serca życzę mu radości z każdego dnia, ...no i radości z rodzinki !
Od dwóch dekad zyje w Niemczech. Niby za zachod ale tak naprawde to zacofany juz dzisiaj kraj. Nie tylko infrastruktura, sklepy, bary, internet, bankowosc ..Mentalnosc ludzi także. Gdy odwiedzam PL czuję sie jakbym podróżował w przyszłość.....
To prawda, mieszkałem 9 lat w Niemczech, i dwa miesiące temu wróciłem do Polski na stałe. Powiem szczerze, Niemcy to zacofany przede wszystkim mentalnie naród, jedna beznadzieja
Jak mój znajomy Niemiec zobaczył Warszawę to nie mógł uwierzyć, zastanawiał się po co przyjeżdżamy do pracy do Niemiec, odpowiedź jest tylko jedna, euro. Tak samo jak byk w szoku ile rzeczy można załatwić online, blik, czarna magia dla nich. Zrobiliśmy niesamowity progress przez ostatnie 30 lat.
Fajny filmik. To z tymi światłami to nie do końca prawda. To tylko raczej w Berlinie, że ludzie przechodzą na czerwonym. Ja mieszkam w Kolonii i tutaj już większość stoi na czerwonym, a jak przejdziesz to zdarzy się że krzyczą "Kto na czerwonym przechodzi, może być martwy" lub jeśli dzieci tam są, to też źle patrzą :D Pozdrawiam i jak będziesz tutaj w Kolonii to daj znać :D
Super wycieczka. Pozdrowionka dla całej trójki
Berlin obecny to multi-kulti z naciskiem na multi. Nie lubię nie polecam mimo że kiedyś kochałem to miasto
Akurat Berlin na niemieckie standardy to syf, Hamburg, Monachium, Kolonia i Frankfurt nad Menem to TOPpowe miasta w Niemczech.
Prawda. Berlin podobny do Wrocławia i Poznania - albo na odwrót 🤣🤣🤣
Frankfurt to jest dno Niemiec. Niestety nie cieszy sie żadnym powodzeniem i jest znane jako miasto narkomanów i bezdomnych :/ Pozdrawia Nicole z odcinka :)
Nie wiem dlaczego ale tak się cieszę ze z rodzicami pojechałeś do Berlina ! Super masz rodzine ❤ Pozdr
Szkoda, że nie wiedziałem, że będziecie w Berlinie, kebaba jedliście kilometr ode mnie 😁.
Następnym razem proponuje zwiedzenie Poczdamu, ma piękne zabytki. W Berlinie też żeście nie poszaleli ze zwiedzaniem 😉.
Fajny filmik.
Pozdrawiam całą trójkę.
Ach ,ci twoi zabawni rodzice ,lubie was razem oglądac.,takich szczęsliwych.
Roman, w Berlinie to są sami czerwoni.
Sam Berlin nie świadczy o Niemczech. Wystarczy zwiedzić okoliczne miasteczka i już mamy inne Niemcy. A co dopiero w innych landach.
5:51
@@Franchesko653 Zgadza się. Można było by więcej napisać. Znam Niemcy wzdłuż i wszerz, to jest bardzo różnorodny kraj.
Niemcy to na początek osobno: ostlandy, Berlin, szeabia, Nadrenia- westfalia, Hamburg i Bawaria
@@parziiich a na koniec Republika moslemsko-afrykanska?
Jednak Slowianie najlepiej czuja sie wsrod Slowian. Czekamy na ksiażke.. Waszą ksiazke o Europie.. "EUROPA NA MAXA" by Maximov Familly Inc.. Ciekawe spostrzeżenia.
To bedzie ciekawa seria! ❤️😉✌️
Nastepna seria niech bedzie odwiedzanie enklaw ( mniejszosci np Nadniestrzanskich, Polskich, Moldawskich) w innych krajach.
Czytales ksiazke 4 000 tygodni? Robicie przekaz tej powiesci - celebrowanie życia, celebrowanie wspolnych chwil. Za kilka tygodni to te chwile będą najbardziej wspominane.. Pozdro krejzole. ( konfrontacja stereotypów) ✌️❤️💖
w koncu nadszedl czas, ze w odcinku Roman mowi lepiej po polsku od Polaka :D
Roman jest przecież człowiekiem multi kulti za to go szanuję jest i Mołdawianinem i Nadniestrzaninem i Rumunem i oczywiście Polakiem
@@pawelzebrowski683 Fajnie, że podkreśliłeś multi-kulti, bo w Polsce to słowo w ostatnich latach przestało być w modzie. A szkoda
Wiem, że rodzice byli w Trójmieście. Chociaż fajnie byłoby posłuchać i pooglądać ;) pozdrawiam
Od 2004 już nikt nie czeka po żadnej ze stron a od 2007 nie ma już żadnej granicy
Pozdrowienia dla Ciebie i twoich Rodziców.
Roman Fan Polszy, gdzie Ty jesteś? Nie dodajesz nic o swoim pobycie w Polsce...Czekam z niecierpliwością co u Ciebie słychać! Pozdrowienia dla rodziców.
Roman posłuchaj Big Cyc Berlin zachodni 👍
Film był stanowczo za krótki😁.
Romanie masz cudownych rodziców!
Niech Wam się szczęści!
Niemcy są bogatsze, lepiej rozwinięte, ale NIE MA, JAK W DOMU!😀
Pierwszy raz byłem w Berlinie w 1986 - główne atrakcje to Brama Brandenburska i wieża telewizyjna ;)
Drugim razem byłem na wiosnę 1990 - mur jeszcze stał, a największą atrakcją było rąbanie tego muru młotkiem.
Kto chciał mógł wypożyczyć majzel i młotek za kilka marek i sobie coś własnoręcznie odkuć z tego muru.
Najbardziej cenne były te kawałki z graffiti od zachodniej strony ;)
Komu się nie chciało walić młotem mógł sobie kupić gotowe kawałki betonu zapakowane w plastikowe pudełko, ale to już było trochę drożej (im większy kawałek i bardziej kolorowy tym drożej ;)
No to waliłem w ten beton jak szalony (bo młotek pożyczali na czas! ;)
I mam do dzisiaj pół szuflady betonu pomazanego farbą.
Taka pamiątka z wycieczki ;)
A potem żałowałem, bo ojciec mi kazał na budowie kuć ściany.
A jak mówiłem, że nie mam siły, to mi przypominał, że w Berlinie za to płaciłem, a tu w domu to mogę za darmo! ;)))
😀
@@Arpa61 Dziś też się śmieję, ale wtedy to jednak łapy mi puchły, bo ojciec nie odpuszczał ;)
@@kotlet4ever Bądź twardy, walcz. Nie wiem co napisać, mam mętlik w głowie, przed chwilą wstałem. KAWA. Krótko; tata Romana jest moim rówieśnikiem...
@@Arpa61 Moim też ;)
@@kotlet4ever Zatem na własnych grzbietach doświadczyliśmy dobrodziejstw socjalizmu... Wypada nam współczuć... Jednak najbardziej doświadczył socjalizmu tata Romana. U niego socjalizm był przecież przodujący. Gorszy był tylko socjalizm w bolszewizmie Lenina, Kambodży Pol Pota i Chinach za towarzysza Mao Dze Donga. Te były tak przodujące, że w piekle byli zachwyceni wszyscy diabli.
Roman, pamiętaj, że Berlin no najmniej "niemieckie" miasto w Niemczech :D Chcesz zobaczyć prawdziwe Niemcy i Niemców to jedź do Bawarii! :)
W latach sześćdziesiątych Berlin Zachodni odwiedził rosyjski aktor , poeta i bard w jednej osobie Władimir Wysocki. Zaczął głośni zastanawiać sie kto naprawdę wygrał wojnę i z rozpaczy upił się i ostro narozrabiał.
No cóż,wojnę wygrali Niemcy i koleś to zauważył.
Bo wojny wygrywa ten kto po niej lepiej żyje.
Koleś zauważył,że Niemcy "przegrali" i byli bogaci, jeździli Mercedesami które miał każdy kto chciał, a w zwycięskim ZSRR ludzie aut prywatnych mieli o wiele mniej. Nas też to dotyczyło.Niemcy mercedesy W124 i Audi 80 C4 a Polacy dużego fiata jak go sobie kupili za dolary (jak mieli) lub dostali talon.
To się dopiero pod koniec lat 80-tych zmieniło jak weszły zagraniczne koncerny. Wtedy sobie mogłeś i Toyotę Corollę kupić czy inną Mazdę 626 prosto od dealera w Oleśnicy (statkiem przypływały z Japonii).
Fakt,że taka Toyota to 7800 dolarów kosztowała.
@@Yaroooo W czasach kiedy Wysocki po raz pierwszy pojechał do Niemiec to oni w dużej mierze jeździli jeszcze samochodami auto union obecnie audi z silnikiem dwusuwowym i garbusami. Niemniej były to auta dostępne dla każdego. W późniejszym okresie Wysocki kupił białego mercedesa skrzydlaka i raził nim oczy sowieckich władz a do tego miał żonę Francuzkę Marinę Vlady.
Mieszkam w Berlinie,i jak zobaczylam roznice to tez sie zastanawialam,kto tak naprawde wygral wojne.Warto zobaczyc film na kanale:Zakazane historie:Najwiekszy zlodziej w Europie.Pozdrawiam.
Berlin to dzisiaj multi-kulti miasto. W sumie polecam zwiedzanie miejscowości gdzie jest większość "native" obywateli.
Hej!! Taką samą windą pojeździsz sobie w warszawskiej galerii Blue City 😊
Twoi rodzice fantastycznie się uzupełniają! Odcinki z nimi to złoto👌
Świetny odcinek a najbardziej spodobał mi się dowcip twojego taty o Breżniewie i Honeckerze :D. Nie znałam :D
W Polsce tez ten dowcip krążył
@@tomaszjedrzejec4479 Nigdy go nie słyszałam 😁
Kilka lat temu byłem parę dni w Berlinie. No niestety byłem zaskoczony szarością i brudem metra. Przeciętne ulice i kamienice, mało ciekawy Alexander Platz. Wszędzie rozkopane ulice. Ale za to mają super cukiernie i muzea. Niestety nie udało mi się zwiedzić muzeum Pergamonu. Serdecznie pozdrawiam
Dlaczego ordnung jest w Warszawie a nie w Berlinie ?
Abdul przyjechał do Berlina i chciał podziękować za azyl i zasiłki . Zaczepia ludzi , dziękuje im ale pierwszy to Turek , drugi z Palestyny , trzeci z Bangladeszu . Wkurzony chodzi i ciagle pyta a gdzie są Niemcy ? Jak to gdzie ? W pracy zarabiają na nasze zasiłki .
Dokładnie tak. Roman pojechał na elegancką wycieczkę turystyczną, a powinien pójść zupełnie gdzie indziej to by zobaczył prawdziwy Berlin dziś.
Co ciekawe na YT ten kawał opowiada śmiejący się Abdul.
@@charonboat6394 No i właśnie dlatego nie chcemy tego dziadostwa w Polsce. Mam dość własnej patologii i nie potrzebujemy jeszcze z importu. Niemcy są sami sobie winni i niech podziękują za to makreli, zresztą enerdówce, no to jak ona nie mogła być pod wpływem ruskiego miru.
@@matrixmannn on tam byl 1 raz z rodzicami i to chyba 2 dni trudno zeby pokazal w tym czasie wszystko
Otwórz piwo w parku w Berlinie albo przejdź przez jezdnie. Wypij, wsiądź do pociągu
Pojedź do Polski i zrób to samo w Polsce. Poczujesz róznicę w podejściu do obywatela
12.00 minuta,gdy mówisz o zachowaniu Niemców przed przejściem - takie rzeczy chyba tylko w Berlinie, gdzie jest masa cudzoziemców. W Köln stoją na czerwonym nawet w ślepej uliczce, w niedzielę o 7ej rano.! Oczywiście, że nic nie jedzie 😅
Uwielbiam słuchać Tatę i Mamę ♥️♥️♥️
12:10 te przechodzenie przez pasy to tylko wina policji. Gdyby nie psy to wszyscy przechodziliby tak, jak w Niemczech. Raz zostałem złapany na przechodzeniu przez niemiecką policję i tylko ze mną miło pogadali. A z polską policją...
Super Rodzinka :)
Widać że twoi rodzice duszą już się stali Polakami :)
po co taki zlosliwy komentarz ?
@@danuta3711 Czemu złośliwy? Właśnie cieszy mnie to że tak polubili Polskę i Polaków
@@pawematukiewicz7422 ja zinterpretowalam twoja wypowiedz jakby oni chcieli cos wiecej niz maja w polsce i dlatego pra na zachod no ze tak to oceniles
Polecam Barcelonę z Rodzicami.
Będzie dla Was odmianą 👍✌👍
🙂W sumie wam zazdroszcze 🙂 Fajnie wygladacie i jestescie super!❤
Twój tato ma świetne poczucie humoru😂
ma specyficzne takie ktore mi sie podoba
@@danuta3711bo to jest normalny humor, a nie wygłupy i cyrki.
Odcinki z rodzicami są super
Twój Tata jak zwykle bezbłędny, powinien częściej być u Ciebie na kanale. Fajny odcinek, pozdro
Jechałam do Berlina w 1986 roku, na granicy między Berlinem wschodnim kontrolowali niemieccy celnicy z wilczurami wokół pociągu, było to bardzo nieprzyjemne uczucie. Różnicy między Niemcami zachodnimi i Polską była bardzo dużo, w Polsce było smutno i szaro wtedy
Ja podobnie jak ty jechałam do Berlina Zachodniego w bardzo podobnym czasie bo był to jakoś rok 1987 albo 88. I tak samo pamiętam przejazd przez granicę i strażników z wilczurami. Dziwne ale poczułam wtedy strach , miałam skojarzenia z filmami o wojnie i o obozach, gdy na rampie gdzie zatrzymywał się pociąg z ludźmi wiezionymi do obozu stali SSmani z takimi właśnie psami. Do tego wszyscy oni byli nieprzyjemni, pogardliwie traktowali nas wszystkich jadących ze Wschodu. Odetchnęłam z ulgą gdy w końcu pociąg ruszył i przejechaliśmy granicę. Byłam tam tylko raz i nigdy więcej nie chciałam powtórzyć wycieczki bo tak negatywne miałam wtedy odczucia. Pamiętam też zachwyt sklepami w Berlinie Zachodnim, tym dobrobytem, zapachami, bananami za grosze ( w Polsce kosztowały wtedy majątek), mnóstwem towarów w sklepach, słodyczy i kosmetyków które u nas były tylko w Pewexie za dolary. Ale mimo to z ulgą wróciłam do Polski.
Ja też w podobnym czasie. Zapamiętałam kolory, mnóstwo reklam i dziwnie miłe panie w sklepach, co było jakieś nienormalne dla nas wtedy. I ostatnie chwile muru berlińskiego całego w graffiti
@@soraja8905 Co mieli być przyjemni skoro ci zazdrościli?
@@Yaroooo A czego niby mieli mi zazdrościć??🤔
@@soraja8905 Że ty mogłaś na Zachód jechać a oni nie.
Roman jak Ty to robisz że nasz lepszy akcent od rodowitego Polaka, który urodził się i spędził kilkanaście pierwszych lat w Polsce? Ktoś tu powinien się wstydzić.
Nie wiem jak jest teraz, ale kiedyś były w Niemczech wystawki. Niemcy mieli ustalone dni, kiedy wystawiali rzeczy niepotrzebne. Komu się coś nadało, to sobie brał. A to, co się nikomu nie przydało, miasto wywoziło na śmietnisko.
Teraz ludzie ogłaszają w internecie, że jest coś do zabrania za darmo :) Inaczej tych śmieci na ulicy byłoby o wiele za dużo. Myślę, że kiedyś ludzie kupowali rzeczy na dłużej i takie wystawianie miało więcej sensu, a teraz każdy ma milion niepotrzebnych przedmiotów w domu.
Fajna wycieczka, choć Berlin nie jest moim ulubionym miastem zbyt dużo skrajności od pięknych dzielnic do syfu i graffiti w centrum …. W latach 1990-2000 była większe dysproporcje na korzyść Berlina
Berlin jest inny niż reszta Niemiec...
U nas chyba by długo nie powisiały te ruskie flagi, okna w 1 dzień wybite :)
Mama wygląda pięknie, tak subtelnie i kobieco, piękne włosy, twarz, młodzieńczo. Ojciec również wygląda młodzieńczo. Fajnych masz rodziców. Niech się Wam wiedzie, jak najlepiej.
Nie wszyscy nie przestrzegają przepisów. Uważaj bo może się zdarzyć mandacik. Niemiecka policja czuwa. Ordnung muss sein.😜
Warszawa jest tak samo wymazana graffiti tak jak Berlin jest to fatalne
...kapitalnie zrobiony film luz humor super...powodzenia
Bajkowo wyglądająca granica Polski i Niemiec znajduje się w Zgorzelcu/Görlitz - bardzo polecam zabrać się tam z rodzicami, Roman ;)