Kiedyś robiłem na małej maszynce z BT30, łamała gwintowniki na potęgę. Oprawka kompensacyjna pomaga, warto zainwestować. Czas najwyższy na usunięcie czujników na drzwiach, byś sobie dmuchnął elegancko te wióry xD
U nas w 1.2312 gwitują M24 na haasach VF3 dwudziestoletnich, tylko właśnie z oprawką kompensacyjną i puszczają 10mm bez wycofania, następny program na 20mm itd
Już raz ostrzegałem gościa przed pracą przy otwartych drzwiach podczas gwintowania ;) Nie chciał słuchać ;p Ale jak mu gwintownik wykurwił i zbił szybę to się nauczył ;D hehe Pozdro!
Nie nie, gwintownik to jedno z tych narzędzi które przy urwaniu leci jak pocisk w losowym kierunku i takie zjawisko ma miejsce przy każdym urwaniu gwintownika! Trzeba uważać :p
Siemanko! Jak zwykle kolejny fajny materiał. Co do samej treści przekazanej w materiale zdecydowanie nie jestem zwolennikiem wykonywania tak głębokiego gwintu przy użyciu gwintownika. Gwintowanie jest jednym z najtrudniejszych zabiegów obróbkowych i zazwyczaj wykonywany jest na sam koniec procesu. Szkoda popsuć detal i szkoda poświęconego czasu na wykonanie w przypadku niepowodzenia. Bezpieczniej chyba gwintować jak zaleca z resztą producent gwintownika na głębokość 2,5xD i ewentualnie dogwintować ręcznie lub faktycznie frezować. Z konstrukcyjnego punktu widzenia nie widzę też zasadności wykonywania tak głębokiego gwintu ale klient nasz pan :) pozdrooooo
Są też gwintowniki z chłodzeniem przez wrzeciono, co znacznie poprawia usuwanie wiorów. Ja używam właśnie chlodziwa- nie ma problemu z wiórami, a wycofanie około 5 do przodu 2 do tyłu cykl HH. Czekam na obróbkę na 4 osi, pozdro ;)
M20 fanarem gwintowałem z chłodziwem, podobną strategia z łamaniem wióra tyle że wycofywałem po 3 mm a nie tak jak wy do samej góry. Chyba troszkę płycej ale szło bez problemu.
Jednak poszło. Warto sobie podzielić głębokość na kilka cykli wtedy można zatrzymać po wyjeździe z otworu. G84G98Z-5R5.F2.5; następna G84G98Z-10.R5.F2.5 itd.....do uzyskania zadanej głębokości. F2.5 bo przeliczam posow na obrot przez G95. G98 też pewnie wiesz dlaczego. Ja na VM3 kiedyś w S355 gwint G1 na 25mm ale na ostatnim z 4 otworów już maszyna stanęła. Teraz tylko frezowanie. Zamów sobie trzpień z vhm długi z jednolita średnica to mocując w ER będzie możliwość frezowania na prawie dowlona głębokość. Ja mam taki L=100. pod właśnie takie płytki co pokazałeś POZDRO
ja na maszynie od DMG a konkretnie dmg ecomill 1035v w wersji ABC gwintowałem G3/4 ale z cyklu heidenhaina na gwintowanie z łamaniem wióra i nie robiłem wyjazdu do samej góry tylko powrót o 3/4 obrotu wrzeciona poza tym normalnie polewałem chłodziwem i bez problemu robiło (otwór nie przelotowy)
Trebor made in France . Z rad takich ,trebor jest zarąbisty nawet do trudnego gwintowania tylko podczas wydmuchiwania robi się mgła , która jest bardzo szkodliwa. Trebor jest sprzedawany od paru lat już pod banderą Fanara (ciekawe ale mam wrażenie że ten fanarowski już jest troszkę innej konsystencji i kolor bardziej klarowny). Okres trwałości oleju 2-3 lata . Po tym czasie się odbarwia i traci swoje właściwości .
Ja robiłem G1 na haasVF3,zmieniłem obciążenie wrzeciona na 130% i przy pojedynczych sztukach też dawał rade. Przy gwintowaniu zalecam nie włączać obrotów M03 lub M04. Maszyna sama z cyklu to zrobi . Pozdrawiam
Witam Panowie. Ja pracuje na DMG ecoMill 70 i bez problemu bierze M30x2 na 70mm w S355. Na ecomill1035 gwintowałem G1" w S355 na 40mm i bez żadnych kłopotów. Pozdro
Polecam chłodzenie powietrzem :) Poza tym z tego co się orientuję można było cykl rozbić w inny sposób. Ja bym zrobił pierwszy wjazd na jakieś 15mm a potem łamał im bliżej dna tym częściej robiłbym wyjazd. Poza tym jeśli chodzi o wyrzucanie wióra w Haasie jest opcja szybszego wykręcania się gwintownika po nacięciu gwintu co myślę że też by pomoglo:) Ale to są jakieś tam moje doświadczenia :p A tak już na sto procent to wygniataki robią najlepsza robotę!
Wygniataki są po prostu najlepsze ;) Z opcji szybszego wyjazdu gwintownika zrezygnowałem ;D Po połamaniu kilku gwintowników ;p Teraz posuw jest taki sam na wejściu i wyjściu i zapomniałem co to jest pęknięty gwintownik ;D Pozdro !
@@KacperDureckiDWJ kwestia czy robimy produkcję jednostkowa czy mamy partie:) Ale wygniataki wymiatają, rozwiązały mi mega dużo problemów. Ale wracając do szybszego wykręcania to gdy gwintuje się głęboki otwór i łamie się tego wióra to jest to dosyć spore usprawnienie, ale przy jednostkowej pracy chyba nie ma sensu się w to bawic:)
Na VF3 lecę gwinty M24 na raz ok 40-45mm w głąb obciążenie ok 130% ale to przez wiertło płytkowe bo robi otwór w minusie ok dychę :D Obroty ok 160min. Jak to mówi operator zapłacone jest za cały zakres obciążenia to wykorzysta cały zakres :)
Gdy byś miał kilka cykli na gwintowane (każdy kolejny z większym Z-) to byś mógł zatrzymywać po każdym wjazdie , w post to mogą wbudować bez problemu, ale na haas musicie mieć włączony pozycjonowanie wrzeciona przed startem, a wy widzę że macie😁
Pionierska operacja, operacja się udała pacjent przeżył w bardzo dobrym stanie tylko chirurg się trochę denerwował ,cóż życic wam w nowym roku jak naj mniej połamanych narzędzi, wszystkiego najlepszego.
Dlaczego nie gwintować na początku obróbki tego elementu? Jeśli gwintownik się złamie, to wyrzucasz detal i tyle. A jeśli gwintowanie jest ostatnim elementem obróbki i gwintownik pęknie a detal wyrzucisz, to cała praca włożona we wcześniejszą obróbkę idzie na marne.
Już myślałem że się nie uda a tu wyszła świetna robota
Udało się ;D Pozdrowionka !
M20 w zwykłej stali? spokojnie! Ja robie takie rzeczy na single block - możesz co wjazd dodać oleju i przedmuchać wióra ;]
Jadę M27/2 w alu, idzie jak w masło UMC 500
Wcześniej jak pracowałem na Eco Mill 600 V to nie było tak spokojnie ;D Pozdro !
@@KacperDureckiDWJ a to 2x słabsze wrzeciono, to faktycznie bym się nie odważył ;]
Kiedyś robiłem na małej maszynce z BT30, łamała gwintowniki na potęgę. Oprawka kompensacyjna pomaga, warto zainwestować.
Czas najwyższy na usunięcie czujników na drzwiach, byś sobie dmuchnął elegancko te wióry xD
U nas w 1.2312 gwitują M24 na haasach VF3 dwudziestoletnich, tylko właśnie z oprawką kompensacyjną i puszczają 10mm bez wycofania, następny program na 20mm itd
Aż się dziwię ze jeszcze mają. Na jednych drzwiach chociaż warto
@@rafik9557 Bzdura.. jeśli nie potrafisz z zamkami pracować to sobie podaruj tę robotę zanim sobie zrobisz krzywdę.
Już raz ostrzegałem gościa przed pracą przy otwartych drzwiach podczas gwintowania ;) Nie chciał słuchać ;p Ale jak mu gwintownik wykurwił i zbił szybę to się nauczył ;D hehe Pozdro!
Nie nie, gwintownik to jedno z tych narzędzi które przy urwaniu leci jak pocisk w losowym kierunku i takie zjawisko ma miejsce przy każdym urwaniu gwintownika! Trzeba uważać :p
Maszyna się zatrzymała bo stopa dałeś wcześniej 😂
W trakcie robienia odcinka nie skojarzyliśmy, że go wcisnęliśmy. Dopiero później przy montażu już było wszystko wiadomo :D Pozdro Mikołaj!
Siemanko! Jak zwykle kolejny fajny materiał. Co do samej treści przekazanej w materiale zdecydowanie nie jestem zwolennikiem wykonywania tak głębokiego gwintu przy użyciu gwintownika. Gwintowanie jest jednym z najtrudniejszych zabiegów obróbkowych i zazwyczaj wykonywany jest na sam koniec procesu. Szkoda popsuć detal i szkoda poświęconego czasu na wykonanie w przypadku niepowodzenia. Bezpieczniej chyba gwintować jak zaleca z resztą producent gwintownika na głębokość 2,5xD i ewentualnie dogwintować ręcznie lub faktycznie frezować. Z konstrukcyjnego punktu widzenia nie widzę też zasadności wykonywania tak głębokiego gwintu ale klient nasz pan :) pozdrooooo
Są też gwintowniki z chłodzeniem przez wrzeciono, co znacznie poprawia usuwanie wiorów. Ja używam właśnie chlodziwa- nie ma problemu z wiórami, a wycofanie około 5 do przodu 2 do tyłu cykl HH. Czekam na obróbkę na 4 osi, pozdro ;)
M20 fanarem gwintowałem z chłodziwem, podobną strategia z łamaniem wióra tyle że wycofywałem po 3 mm a nie tak jak wy do samej góry. Chyba troszkę płycej ale szło bez problemu.
Ważne, że robota zrobiona ;D Pozdro !
Szczęśliwego Nowego Roku🖐️
Dzięki Wielkie oraz wzajemnie ;D Pozdro !
Jednak poszło. Warto sobie podzielić głębokość na kilka cykli wtedy można zatrzymać po wyjeździe z otworu. G84G98Z-5R5.F2.5; następna G84G98Z-10.R5.F2.5 itd.....do uzyskania zadanej głębokości. F2.5 bo przeliczam posow na obrot przez G95. G98 też pewnie wiesz dlaczego. Ja na VM3 kiedyś w S355 gwint G1 na 25mm ale na ostatnim z 4 otworów już maszyna stanęła. Teraz tylko frezowanie. Zamów sobie trzpień z vhm długi z jednolita średnica to mocując w ER będzie możliwość frezowania na prawie dowlona głębokość. Ja mam taki L=100. pod właśnie takie płytki co pokazałeś POZDRO
Mamy taki trzpień ;D Co prawda krótszy ale taki miał być ;D Pozdro !
ja na maszynie od DMG a konkretnie dmg ecomill 1035v w wersji ABC gwintowałem G3/4 ale z cyklu heidenhaina na gwintowanie z łamaniem wióra i nie robiłem wyjazdu do samej góry tylko powrót o 3/4 obrotu wrzeciona poza tym normalnie polewałem chłodziwem i bez problemu robiło (otwór nie przelotowy)
To gratulacje ;D Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!
Trebor made in France . Z rad takich ,trebor jest zarąbisty nawet do trudnego gwintowania tylko podczas wydmuchiwania robi się mgła , która jest bardzo szkodliwa. Trebor jest sprzedawany od paru lat już pod banderą Fanara (ciekawe ale mam wrażenie że ten fanarowski już jest troszkę innej konsystencji i kolor bardziej klarowny). Okres trwałości oleju 2-3 lata . Po tym czasie się odbarwia i traci swoje właściwości .
Dlaczego nie gwintujecie na raz, zwłaszcza skrętnym :o, dajesz smarowanie do otworu, na gwintownik, np terebor i jazda na strzała :D
Trochę już w życiu gwintowałem i chciałem uniknąć drążenia ;p Pozdro ;D
Ja robiłem G1 na haasVF3,zmieniłem obciążenie wrzeciona na 130% i przy pojedynczych sztukach też dawał rade. Przy gwintowaniu zalecam nie włączać obrotów M03 lub M04. Maszyna sama z cyklu to zrobi .
Pozdrawiam
Hasiki chyba lubią gwintować ;D Pozdro ;)
Frezowanie na zlecenie, bez zlecenia zresztą też. Brawurowe gwintowanie frezarką marki haaaas! ;) ta maszyna nie raz jeszcze mile zaskoczy:)
Dlatego wstawiliśmy ten film coś nowego dla Nas, nie robiliśmy tego wcześniej na tych maszynach :) Pozdro!
Jak sterowanie to NGC można w cyklu gwintowania dopisać E patrz w instrukcji
Ostatnio gwintowalem M20 na hermle c400, obciążenie 55% wrzeciona. Ale to maszynka za 1mln zl więc inna liga. Jak widać na hasie się też da 👍
No właśnie im więcej wyciskamy tego hasika tym jestem bardziej przekonany do następnych ;p Tokarka wypada nieco gorzej ;D Pozdro !
hahaha nie wierze ale ogladalem to z takim strachem jakbym sam to właśnie puszczał ;d były emocje były
Suuuuper 👍 chłopaki co to znaczy nie pójdzie 🤣🤣🤣 coś napewno 😉pozdro 👍
Trzeba próbować ;D Pozdro !
Witam Panowie. Ja pracuje na DMG ecoMill 70 i bez problemu bierze M30x2 na 70mm w S355. Na ecomill1035 gwintowałem G1" w S355 na 40mm i bez żadnych kłopotów. Pozdro
Ja mam złe wspomnienia jeśli chodzi o gwintowanie na DMG ;D Ale może to była wadliwa maszyna Eco ;p Pozdro !
Polecam chłodzenie powietrzem :)
Poza tym z tego co się orientuję można było cykl rozbić w inny sposób.
Ja bym zrobił pierwszy wjazd na jakieś 15mm a potem łamał im bliżej dna tym częściej robiłbym wyjazd.
Poza tym jeśli chodzi o wyrzucanie wióra w Haasie jest opcja szybszego wykręcania się gwintownika po nacięciu gwintu co myślę że też by pomoglo:)
Ale to są jakieś tam moje doświadczenia :p
A tak już na sto procent to wygniataki robią najlepsza robotę!
Wygniataki są po prostu najlepsze ;)
Z opcji szybszego wyjazdu gwintownika zrezygnowałem ;D Po połamaniu kilku gwintowników ;p Teraz posuw jest taki sam na wejściu i wyjściu i zapomniałem co to jest pęknięty gwintownik ;D Pozdro !
@@KacperDureckiDWJ kwestia czy robimy produkcję jednostkowa czy mamy partie:)
Ale wygniataki wymiatają, rozwiązały mi mega dużo problemów.
Ale wracając do szybszego wykręcania to gdy gwintuje się głęboki otwór i łamie się tego wióra to jest to dosyć spore usprawnienie, ale przy jednostkowej pracy chyba nie ma sensu się w to bawic:)
Na VF3 lecę gwinty M24 na raz ok 40-45mm w głąb obciążenie ok 130% ale to przez wiertło płytkowe bo robi otwór w minusie ok dychę :D
Obroty ok 160min. Jak to mówi operator zapłacone jest za cały zakres obciążenia to wykorzysta cały zakres :)
hahaha ;D Zajebiste powiedzenie ;p Pozdro !
Dmg clx 450 M24 nie poszło. Wywalało przeciążenie wrzeciona. Możliwe że robiłem na zbyt małych obrotach teraz już nie pamiętam.
Coś chyba poszło tam nie tak ;p Spróbuj kolejnym razem podejść inaczej do tematu ;) Pozdrowienia!
Witam Majstrów👍
No siemanko ;D Pozdrowienia!
ciekawe notatki, "wezsie za robote" ))
👍👍👍
Hej do cyklu gwintowania dodaj literkę E2000 i po wyjściu z otworu maszyna zmieni obroty na przeciwne i jest szansa że usunie wióra z gwintownika. 😉
Gdy byś miał kilka cykli na gwintowane (każdy kolejny z większym Z-) to byś mógł zatrzymywać po każdym wjazdie , w post to mogą wbudować bez problemu, ale na haas musicie mieć włączony pozycjonowanie wrzeciona przed startem, a wy widzę że macie😁
Mamy, mamy szefie ;D Kiedy robimy kolejnego Live? :D Pozdro Mordeczko ;)
Pionierska operacja, operacja się udała pacjent przeżył w bardzo dobrym stanie tylko chirurg się trochę denerwował ,cóż życic wam w nowym roku jak naj mniej połamanych narzędzi, wszystkiego najlepszego.
Dlaczego nie użyliście oprawki kompensacyjnej? Trzeba było jechać na strzała tak jak mówił Adi bo to gwintownik skrętny i by ładnie wyciągał wiory.
Poszło jak w masełko 🙂
A jaaak ;D Pozdro serdeczne ;)
Kacper, nagraj coś z wytaczadłem w roli głównej :D
Będzie również robota wytaczadłem ;D Pozdro !
Spokojnie ja m 27 robiłem na vm3
Na sztywno i to gwintownikiem rodem z PRL
Jak widać Hasiki nie takie złe jak ludzie opisują ;D Pozdro !
A gdybyś dał 12 Vc i nadmuch powietrza od boku żeby zdmuchnąć wióry a Kindze w otwór nie dmuchać?
Ja czasami daje "miodek" do gwintowania razem z chłodziwem żeby właśnie wióry płukało
Robiłem w poprzedniej robocie. Nawet m24 szło bez większego problemu, tylko że na smar
Smar to podstawa ;D Pozdro ;)
M24 na Vm3 gwintownik wstępny obciążenie wrzeciona na 70%-80% na gotowo się nie odważyłem 🙈
Do odważnych świat należy ;D Pozdro !
Masz tam przekładnie?
A nie było opcji żeby dopisać cały czas przedmuch powietrzem, żeby ten wiór uciekał przy wyjeździe ? Pozdrawiam :)
Gdyby nie Kinga nie dalibyście rady panowie pozdro😜
Dlaczego nie gwintować na początku obróbki tego elementu?
Jeśli gwintownik się złamie, to wyrzucasz detal i tyle.
A jeśli gwintowanie jest ostatnim elementem obróbki i gwintownik pęknie a detal wyrzucisz, to cała praca włożona we wcześniejszą obróbkę idzie na marne.
W tulejce ER z kwadratowym gniazdem pod gwintowniki?
ER standardowa bez gniazda pod gwintownik :)
@@Adrian-ox7mm do pierwszego obróconego gwintownika w er, potem ten zwyczaj przechodzi :P
@@MK-yq3up pewnie tak nie mieliśmy nic innego pod ręką. Uwierz "bardzo dobrze" go przykrecilismy :p
@@Adrian-ox7mm autentycznie jestem w szoku. Brałem to zs pewnik. Dobra robota chłopaki :)
@@kwk8363 Dzięki wielkie! Na tulejki z kwardacikiem przyjdzie odpowiedni czas ;D
siema
Siemanko Wojtas ;D Pozdro do Wrocławia ;)
Chłopaki ja M24 w stali nierdzewnej gwintowalem na micronie ume900 dosyć mała maszynka na raz z sprzęgłem ale zdychała 😂😂😂
Gwintowanie i wiercenie zawsze budzi respekt. Mimo lat doświadczenia.