Panie Jerzy. Również zrobiłem wino z banana. Po wyklarowaniu na początku w smaku było kiepskie ale odstawiłem je na niecały rok. Zastanawiałem się czy go nawet nie wylać, bo butel był mi potrzebny. Ale gdy spróbowałem było zajebiste w smaku. Do tej pory znajomi się o nie dopytują :) A wystarczyło że postało. Chyba zrobię więcej. Pozdrawiam serdecznie!!!!
wino bardzo zmienia smak i kolor, zauważyłem, że po tygodniu ma często już mocno owocowy aromat, po dwóch tygodniach robi się kwaśne, a po trzech bezwonne. kolor z burego do różowego i czerwonego, a później nieraz jest niemal przezroczyste. zresztą taka uroda wina, że potrafi dojrzewać, a dzieje się to dzięki pozostałościom drożdży, klaryfikacji oraz naturalnym przechodzeniu się aromatu i smaku, więc nie odkrywa się ameryki mówiąc, że wino słabe z początku, po roku było dobre
Potrzebowałbym porady jak "uratować" trzy wina :) 1. wino z wiśni - bardzo długo przetrzymane z martwymi drożdżami i jest dziwny "smrodek". oczywiście wino jest pijalne ale ten smrodek przeszkadza. goryczki nie ma. 2. wino z moreli - użyłem bayanusów i jest za mocne. czuć morele ale po chwili przechodzi w smak spirytusu czy taniego bimbru. chciałbym obniżyć procenty nie psując smaku. 3. wino z winogron - na dzikich drożdżach, stało zapomniane ze dwa lata w piwnicy i nikt nie uzupełnił wody w menzurce no i jest "kwas" octowy. idzie to zbić ?
Super odcinek, zgrabnie upchnięta duża dawka wiedzy ALE 5:45 Mega nie podoba mi się ten fragment "Bo to po prostu jest chemia" Cały proces fermentacji to jest chemia, cukier to chemia, ocet to chemia, wino to chemia... Chemia nie powinno być stosowane w jako coś złego. Jestem pewny że wino z odpowiednią ilość erytrytolu czy aspatamu może być zdrowsze niż takie z dodatkiem kolejnego kilograma cukru. Można też poszukać badań naukowych o właściwościach tej słynnej "chemii", oprzeć swoje zdanie o kilka prac pokazujących badania o tym że u mysz którym podawano aspartam, częściej chorowały na nowotwory itd.. a już całkiem świetnie byłoby wejść do opisu docinka i ujrzeć linki do prac albo artykułów wyszukiwanych np za pomocą Google Scholar, ResearchGate
Wykładowcy z Browinu na jednym z wykładów wspominali,że jednym z podstawowych warunków dobrego klarowania jest: 1.Zakończenie fermentacji. 2.Odgazowanie wina. 3.Niska temperatura np.balkon jesień zima Gdy to nie pomoże-środki do klarowania po odgazowaniu z co2(!!!) Na TH-cam można zobaczyć filmik jak odgazować nastaw.
Witam.Wino z jasnych winogron odcedziłem z owoców po 10 dniach burzliwej fermentacji.Następnego dnia kolor wina mocno ściemiał.Zapewne doszło do utleniania.Balon mam 15 litrowy i wypełniony jest do połowy.Co zrobić aby to jeszcze naprawić?Dolać wody?
Witam! Robilam wino jezynowe.Robie je co roku. W tym Roku Zrobilam wszystko jak trzeba, drodze I wyszlo metne to dodalam proszek,zeby bylo klarowne. Zlalam do butelek I nie ma mocy. A n.a. koniec sie okazalo,ze wino nie chodzilo,bo korek byl zatkany. Czy moge je jeszcze uratowac? Pozdrawiam
Witam. Co się wydarzyło i ewentualnie jak to naprawić. Nastaw z 10kg porzeczki czarnej i czerwonej (4/5 czarnej). Fermentacja trwała 2 tyg a teraz prawie nic. Drożdże (Wine Complex).
Hej ! Czy goryczka w winie to tylko kwestia osadu z przerobionych drożdży ... czy masz może jakieś porady biorąc Twoje doświadczenie w winiarstwie. Aha pestki to mówiłeś. Dla mnie istotne czy czas ma duży wpływ na goryczkę ( złamałem obojczyk i jestem ruchowo udup... na 6 tyg ;-) a moi domownicy to nie bardzo chcą mi pomóc ) a nastawiłem 5 kwietnia wino z czarnych porzeczek z kartonu.
Zacny kanał, klawy filmik! Mam tylko dwa pytania: Ponoć stevia zostawia po sobie charakterystyczny posmak (choć być może niekoniecznie negatywny), którego nie sposób się pozbyć - prawda to? Druga rzecz, którą wyczytałem, to aromatyzowanie wina suszonymi owocami - czyli podobna sprawa, co Twoja propozycja dolewania soku. Tu jednak tapla się owoce w odrobinie wódki i po ~2 tygodniach dolewa do wina. Słyszałeś/próbowałeś/co sądzisz?;)
tak - stevia ma charakterystyczny posmak - no ale jest po prostu tania.... moim zdaniem mało osób jest w stanie to wyczuć. 1kg Xylitolu to okolice 50pln - wydasz tyle? Bo mi trochę szkoda.... Nie bawiłem się suszonymi owocami choć pamiętam z domu rodzinnego kompot z suszu owocowego i powiem szczerze nienawidziłem go na potęgę. Susz owocowy ma swój wyraźny posmak ale nigdy nie próbowałem tej metody.
+kmieciu kmieczyslaw czekaj czekaj ... piana po godzinie od wsypania drożdży to normalny objaw fermentacji! Ważne żebyś odróżniał pojęcie piana od kożucha.... Ten pierwszy ma bąbelki :-)
A to przepis na to wino z mlecza. 2 litry oczyszczonych kwiatów mniszka (bez łodyg) 3 pomarańcze pokrojone w plastry 3 cytryny pokrojone w plastry (ze skórką) aktywne drożdże winne 2 kg cukru 4 litry wody Przygotowanie: Zalej wrzącą wodą (4 litry) kwiaty mniszka i odstaw na 3 dni pamiętając o tym, aby codziennie przemieszać płyn. Po trzech dniach przecedź aromatyzowaną wodę odresztek kwiatów. Dodaj pozostałe składniki i tak jak na początku odstaw na kolejne 3 dni mieszając codziennie. Znów przecedź. Odstaw na 4 tygodnie do pomieszczenia gdzie nie jest za zimno. Po upływie tego czasu przecedź wino jeszcze raz, wlej do butelek i zakorkuj.
Możesz przybliżyć o tych korzeniach? Poprostu takie zpod jabłonki korzeniory wykopać i wpiepszyć do balonu haha:D ?czy mowa o jakis ktore mozna.w.sklepie kupić?
Witam wstawilem winko z kompotow fermentacja ruszyla kiedy moge dodac kolejna porcje cukru? kompoty byly slodkie plus 4kg cukru pozywka drozde szlachetne biowin burgunt czy cos mozesz mi doradzic ?
Witaj, czy w przypadku zbyt słodkiego wina można spróbować restartu i co jeżeli taki restart by nie wyszedł w przypadku np. gdy by poziom alkoholu nie pozwolił drożdżom wznowić fermentacji, czy będzie miało to wpływ na smak wina?
moim zdaniem nie powinien mieć jakiegoś istotnego wpływu... z zaznaczeniem, że ja staram się zawsze robić wina wyraźne w smaku, żeby tego typu manewry nie mieszały mi konceptu :-)
Panie Jurku, proszę o radę. Mam mały problem, po ok 3 tygodniach od przygotowania nastawu wino przestało pracować... brak oznak fermentacji. podejrzewam słabe drożdże albo "przesłodzenie" nastawu. (12 kg wiśni, ok 5 kg cukru, ok. 6 l wody całość w butę 25 l.) przez pierwsze 2 tygodnie była "burza" w butli, wróciłem dziś z wakacji a tam cisza. użyłem drożdży "dla leniwych", ale innej marki niż Pan używa. co robić? dodać drożdży czy wstawić butlę w cieplejsze miejsce - może jeszcze ruszy?
ej ale 3 tygodnie to już wystarczająco, żeby skończyła się fermentacja burzliwa i nawet już cicha może się kończyć. Tam po prostu zakończył się proces.
Cześc ogladam twoje filmy od niedawna dobra robota. Mam taki problem nastawialem wino jakies nie całe 2 miesiące temu z winogron kupnych drożdze winne cukier i od jakiegos czasu niewiem moze tydzien nie fermentuje ,smakowalem i ma moc kolor jakby mleczny dodm ze balon mam plastikowy (sprawdzony wczesnie z ryżu robilem ) poniewaz mieszkal w Angli i trudno tu o szklany
hola hola... 2 miesiące to już dawno zakończona fermentacja - na dobrych drożdżach i w dobrych warunkach to ona i w dwa tygodnie może się zakończyć. Pozbądź się osadów i moszczu i czekaj na sklarowanie....
witam zrobilem wino z zoltych czeresni nie chwalac sie ale wyszlo mi naprawde swietne mam go ok 40l i tu sie sprowadza moje pytanie bo slyszalem ze wino sie stabilizuje aby sie nie zepsulo mam go dosyc sporo i chcialbym je zabutelkowac i nie chcial bym zeby sie okazalo za 2-3 lata ze sie zepsulo ma ono jakie 12% czy ono ma szanse sie zepsuc czy cos mi doradzisz ???? ps. mam jeszcze jedno pytanie poniewaz mam truskawki tylko tyle ze one byly zasypane cukrem i zagotowane w sloikach jako kapot czy to sie nadaje na wino cxzy raczej nie?? pozdrawim
ogólnie wina domowe są najlepsze przez 2-3 lata - potem tracą na jakośći.... stabilizacją możesz wydłużyć ten czas ale to i tak nie będzie 20lat truskawki słoikowe nadają się ale one nie mają już tej świeżości.... moim zdaniem można ją podciągnąć dodając "świeżej" mrożonki po zlaniu pierwszych osadów.
Odnośnie faili... istotnie pytanie do Ciebie Jureczku. Kilka dni temu zlałem pierwszy raz wino, postawiłem, aż tu nagle zauważyłem, że ciśnienie wpycha mi ciecz z rurki do balona. Tak, z rurki do balona.... Jako, że w rurce jest olej to pływa po powierzchni kilka kropel oleju... Olej ma jakiś wpływ na wino? Zlać to? No i jak do diaska ciśnienie 'pokojowe' wepchnęło to do środka...?
Wepchnąć powietrze do środka mogła zwykła różnica temperatur. Zrób proste doświadczenie - weź pusty baniak, zatkaj rurką z cieczą i wystaw na balkon na kilka minut. Będziesz miała dokładnie ten efekt. A co do wina to weź jakąś chusteczkę (bez zapachową) i spróbuj przy jej pomocy ściągnąć to z powierzchni... ale tak naprawdę jeśli ten olej nie wpłynie na smak (nie wiem co to za Olej... a raczej nie napędowy :-)) ) to tylko popsuje trochę wizję i potem w kieliszku może dziwnie wyglądać. Średnio bym się tym przejmował - byle infekcji nie dostało a reszta to luz.
Fermentuję jabłkowe wino 12litrow które dosłodzilem 2kg cukru w syropie, użyłem drożdży Enovini 18% .Minął jeden dzień burzliwej fermentacji a z rurki wydobywa się mocny zapach zgniłych jaj. Pierwszy raz robię wino, nowy pojemnik dezynfekowałem pirosiarczynem potasu. Mógłby ktoś wytłumaczyć czy tak powinno być ?
ojca wino z winogron wyszło za słodkie. nastaw dwa miesiace - drugi raz zlewane. blg ponad 10 i wino stoi. ruszyć je drożdzami? jeżeli tak to jakimi? dorzucić kwasku? jezeli tak to jaka ilość na 30l. dzięki za pomoc.,,yyy przeczytałem opis filmu i znalazłem odpowiedz :) ale zostawie pytanie o drożdzach? warto dodać? dzięki
+Jerzy Mackiewicz dzięki. zaczynamy przygodę z winem. zrobilismy 3 nastawy z domowych winogron. pierwsze z płatkami wyszło super, (jezeli po paru tygodniach mozna tak powiedziec) drugie, bez płatków jasniejsze i bardziej wytrawne...a trzecie o które pytam słodkie - staneło, dorzucim im drożdzy.. dzieki za odp. p.s fajnie ogląda się Twoje filmy. heja
Wykładowcy z Browinu wspominali o tym w jednym ze swoich wykładów na TH-cam. Musisz mieć kwasomierz lub eksperymentalnie na małej ilości. Wspominali o maks 1/3 dodatku wody ale i tak lepiej wypróbować na małej ilości i przenieść wyniki na całość nastawu.
1. pasteryzacja czyli zlewam wino do garnka przegotowuje po czym studze i odlewam do butli by sie wyklarowalo. Dobrze rozumiem? 2. czy taka pasteryzacja wplywa jakos na smak wina?
Witam Ja mam nieco inny problem moje wino z "mlecza" przy 11 blg przestało pracować i przy powtórnym dodaniu drożdży + pożywka nic a i wode z rurki tak jakby wciąga do środka
Sprawdź smakowo czy ono nie zaczęło infekcji jakiejś łapać tj. kwasowości lub jakiegoś innego dziwnego aromatu... A skoro przy 11 stanęło to ile miało na starcie?
Witam moje wino pracuje już 2 miesiące na 995 ,ok 2 tygodnie temu zlewałem z nad osadu i boje sie ze je zaraziłem . Na powierzchni pływa kilka białych plamek tworząc okrąg z przerwami po ok 2 cm. Plama z bliska wygląda jakby kilka bąbli nachodziło na siebie(trochę jak coś gazowanego) a nie jak typowa pleśń. Plamki są białe i gazowane. Jak ruszę to się rozchodzą ,a jak zamieszam to po paru minutach wracają. Nie wiem czy zakaziłem wino czy za dużo tlenu bo przelewałem do balonu bez wężyka. Może spróbuje przelać wino z nad osadu zostawiając litr z tymi plamkami a resztę zasiarkować, pomoże? W smaku jest ok i ma już ponad 15% .Proszę o jakąś rade
wiesz co - sprawdź czy ten krąg "bąbelków" nie tworzy się przypadkiem dokładnie ponad najniższą częścią bańki gdzie zebrały się drożdże... bo mi to wygląda na drożdże, które dofermentowują pozostałe w winie cukry a gromadzą się one właśnie na dnie (bańki są tak specyficznie wklęsłe od spodu, że tworzy to krąg)
@@JerzyMackiewicz Dzieki trochę minie uspokoiłeś .tak ten krąg plamek tworzy się na powierzchni tak mniejwięcej na srodku jakby nad dnem. Za kilka dni powinny zniknąć? Narazie niesiarkować?
Raczej niewiele zmienisz... Dodano za mało cukru do fermentacji w butli. Jedyna możliwość jaką widzę to zdobyć skądś jakiś syfon i po prostu nagazować CO2.
Oglądałem jakiś filmik na temat gazowania napojów i używane były do tego drożdże z cukrem, z tym że ja mam drożdże nieaktywne i musiałbym chyba znowu przygotować matkę drożdżową i dopiero to wsypać do butelki... tylko nie wiem czy to ma sens. Co o tym sądzisz?
No tak - musiałbyś przygotować matkę + nakarmić ją cukrem i coś takiego dodawać do otwartego na nowo cydru.. a potem ponownie fermentacja w butli. De facto powielając to co robiłeś przy kapslowaniu pierwotnym. Moim jednak zdaniem łatwo tu o zakażenie cydru i chyba jest to nie warte świeczki. Po prostu wyszedł ci mało gazowany :-)
witam. Mam problem, a mianowicie robiłem pierwszy raz wino z jablek i przed podaniem drugiego syropu odrzucilem moszcz i teraz pracuje bardzo wolno juz przez 2 tygodnie i jest bardzo slodkie.Co z tym zrobic ? Proszę o pomoc
+Piotr Cebula dodaj drożdży do refermentacji, które idą do dużego woltażu... np. bayanusy - one zbiją ten cukier... No i zawsze możesz po prostu rozcienczyć
witaj Jerzy po raz kolejny sięgam po twoja podrę nastawiłem wino z soku z jabłek i dodałem nieco gruszek 15l dodałem 3kg cukru i użyłem drożdży aktywnych g-995 wsypałem tez ok 5g pożywki nastaw stoi już 4 dni i brak reakcji a i jeszcze dodałem ok 2 -3g pirosiarczanu sodu co twoim zdaniem może być przyczyna braku fermentacji i co byś mi poradził co z tym dalej zrobić?? pozdrawiam i czekam na dobre wieści
hmmm mi to wygląda jakby coś wybiło drożdże lub nie pozwoliło im wystartować. Skołuj drugie opakowanie drożdży i uwodnij je w oddzielnym naczyniu tak żeby dodać je zastartowane i w pełni sił. I do bańki.
Witam serdecznie. Nie mogę znaleźć takiej porady, a wiec piszę tutaj. Sytuacja wygląda nastepująco.Chodzi o wspomnianej w filmie wadzie braku klarowności. Wszystko było z nim w porzadku, jednak nie było klarowne. Dodałem jednego z środków wymienionych w filmie, lecz osiągnąłem odwrotny skutek. Według producenta wychodzi, iż nastąpiło przeklarowanie, jednak jestem pewny, że wlałem odpowiednią ilość. Wino jest teraz nie dość, że metne, to zaczyna brązowieć. Czy jest jeszcze szansa by to odratować?Dziękuję z góry za poradę :)
spróbuj na niewielkiej próbce jak się zachowa gdy dodasz trochę kwasku cytrynowego - to przed brązowieniem może uchronić. Z brakiem klarowania ja bym się nie przejmował. Miałem kilka win, które za cholerę nie chciały się klarować i po prostu odpuściłem. Nie każde musi być idealne.
Witam. Ja mam troszkę inny problem. Wino z winogron robię. Ale miałem tylko taki balon 10L a winogron było sporo. Nie były super słodkie - no jak na polskie warunki to były ale nijak się to ma do francuskich czy węgierskich. Więc postanowiłem dosłodzić. A aby zaoszczędzić miejsca to do prawie pełnego moszczu balonu 10L dodałem 2kg cukru. Ale nie rozpuściłem go w wodzie bo mało miejsca... No i teraz te dwa kilo cukru sobie na dnie leży ;] Mam nadzieje że mieszając balonem codziennie zostanie przerobiony. Co o tym myślicie i co byście dalej robili mając taki balon z cukrem na dnie i moszczem z winogron ?
Witam powiecie mi zrobiłam wino poraz pierwszy na winie po tygodniu robiły się trzy plamki pleśni zlalam to wino i teraz jest biała piana wino do tej pory nie bibelkuje czy mam go wylać
Witam, mam wino z jasnych winogron, chyba przesadziłem z cukrem wino ma 3 miesiące jest słabe i bardzo słodkie! Dopiero teraz kupiłem cukromierz i pokazuje aż 20 blg, wino już nie pracuje. Czy coś da się z tym zrobić? Restartować?
To, że domowe wino jest kwaśne, to raczej kwestia kwaśnego soku z winogron, czyli po prostu kiepskich winogron, czyli z kolei pozwolenie krzewom na 'dojrzenie' wszystkim gronom jakie się pojawiają na latoroślach..albo np. tym rosnącym w głębokim cieniu itp itd
Witaj Jerzy oglądam twoje filmiki od pewnego czasu i powiem Ci jedno: rób to dalej! Ogląda się na prawdę przyjemnie, tylko rób to częściej. Nie mogę się zgodzić tylko z jednym że wino ryżowe wychodzi słabe. Ja robiłem ryżowe jak pierwsze i wyszło na prawdę smaczne i dobre.
Czesc prosze o pomoc nastawilem wino 4 dni temu dalem pozywke drozdze winiarskie wisnie woda i cukier wino pracuje elegancko ale cos mi sie nie podoba bo u gory w balonie unosza sie wisnie i czerwony sok czyli czesc soku z wisni a od dolu balonu wszystko jest jasne jak by woda stala jest pol na pol w balonie mieszalem balonem i wraca z powrotem blagam pomocy co robic tak to wyglada jak bys wlal wode do oleju
skwaśnieć mogło właśnie w skutek otwierania go co moment i dostały się tam jakieś drobnoustroje z otoczenia... Ogólnie wino może długo w bańce leżeć byle nie miało właśnie kontaktu z otoczeniem.
Witam. A mam takie pytanie: dziś zrobiłem wino, pierwszy raz w życiu, pełna amatorka i źle obliczyłem proporcje. W sensie, że do balona dałem jakieś 3 litry winogron półtorej litra wody z 350gramami cukru. Niestety użyłem zbyt dużo drożdży., bo były przeznaczone na 15-20 litrów a ja mam litrów być może 5. Czy mogę jeszcze dodać winogron z syropem? W sensie dać tak z litr moszczu i półtorej litra wody z 350gramami cukru???
Dla win tak: stoper i dokładne klarowanie. Dla cydrów niestety nie bo one same w sobie mają refermentację w butli co oznacza, że drożdże zawsze tam będą. Jedyne rozwiązanie to nie bełtać cydru w butelce i zlać znad osadów. P.S. Poza tym drożdże są po prostu zdrowe.... ponoć :-)
A czy można cydr wyklarować np. bentonitem, a następnie zlać do butelek i czy sie nagazuje jak dodam cukru? Druga sprawa, ile tego stopera się daje na balon 5l i czy za ten stoper może robić pirosiarczyn sodu i ile go dodać?
Cydr z samej definicji refermentuje w butli więc zawsze będzie tam posmak drożdży. Jedyna możliwość to zlewać je z butli tak, żeby nie podnieść drożdży z dna. Stoper jest wieloskładnikowy ale fakt że główny składnik to pirosiarczyn ale potasu a nie sodu. Co do dawki to sprawdź na opakowaniu ale z tego co pamiętam to chyba 1gr na 10l... tylko upewnij się bo z pamięci piszę.
te wiórki, co dają posmak beczki dorzuć, minęły już 3 lata więc pewnie już wiesz jak to zrobić, ale ja dopiero teraz zacząłem się interesować wyrobem wina, wiesz jak jest.
@@piwowardomowy3635 ,dosladzalam ale 4tyg przed tym jak miało 17 blg . Dzisiaj już wino stoi 8tyg ,postawiłam koło grzejnika i pracuje ale bardzo wolno . Za tydzień sprawdzę ile ma blg i znów zaleje z nad osadu .
@@piwowardomowy3635 na początku dałam 3kg cukru do soku jabłkowego ,po 2tyg dałam syrop cukrowy z 3,5kg cukru ,po kolejnych 4tyg zlalam z nad osadu . Wtedy wino stało 6tyg i miało 17blg ,w 7tyg miało 16blg , teraz wino ma 8tyg . Wina łącznie mam około 20litrow . Trochę za dużo cukru dałam ... (To moje pierwsze wino )
a mnie wino po 3 miesiącach zaczęło ponownie pracować boje się, że może się psuje więc dałem je do piwnicy. Co dalej robić jeśli to nie pomoże. Jerzy Pomocy !
+Michał Możdżeń hmmm przeniesienie na dół niewiele da - tylko spowolni procesy. Pytanie brzmi skąd się ta fermentacja wzięła - jak mocno stoi tam sprawa z cukrem? Jest jeszcze słodkie?
Ale czy po czasie sie to zmiesza ze soba wino pracuje jak najbardziej poprostu pol balonu jest przezroczyste od dolu a u gory czerwone jak mieszam to za jakis czas znowu sie od dziela
takie pytanie odcedzilem wino i stoi jakis czas niby nie pracuje juz praktycznie sklarowane problem taki ze nagazowane co mozna z tym zrobic? bo nie chce by bylo nagazowane
Tak się zastanawiam. Kiedy wino ma za Delikatny Smak. Czy można by użyć troszeczkę soli, oczywiście tyle, żeby nie był wyczuwalny słony smak, bo przecież sól podbija wszystkie smaki?
podstawa dla mnie jest taka, że wino to napój alkoholowy na bazie owoców i drożdży. zwykle drożdże są z samych owoców i jak sama nazwa wskazuje, winogron. natomiast w polsce często wino robiło się z porzeczek, agrestu, malin, jeżyn, oraz innych owoców, jak na przykład jabłka, czereśnie itd. dlatego nie pierdzieliłbym za bardzo, że wino owocowe to nie jest wino, bo fermentuje do niego każdy słodki lub słodkawy owoc z wieloletniego krzewu lub drzewa, szczególnie zawierający powłokę drożdżową. moje maksimum jak chodzi o produkcję wina to dolewanie wody, dosypywanie cukru i używanie drożdży. jasne, możemy pobawić się w kwaski oraz inne substancje, ale jak chodzi o mnie to już bardziej zabawa w chemika niż w producenta wina. dość, że stosuje się produkty klarujące, odżywki i wzmacniacze, zamiast po prostu pozwolić naturalnym drożdżom przerobić w swoim czasie naturalny cukier, albo chociaż odczekać, by wino nabrało wytrawności, kolorytu i smaku. takie moje przemyślenia...
Jakub Banach wkładasz rurkę do banki i ustawiasz ją pomiędzy osadem na dnie a flurami pływającymi na wierzchu.... i wyciągasz płynne złoto tak długo jak się da pozostawiając syf w bańce.
Pytanie mam ile dodać cukru do 50l wina dodałem 10 słoików litrowych wiśni i 3kg cukru rozpuszczone w wodzie po po niecałych 2 tygodniach zwolnilo fermentacje smakowalem czuć drożdże i jest kwaśne co teraz zrobić dalej ?
Nie zgadzam się z Tobą Jerzy. Owocem moich eksperymentów jest następujący przepis: wstępnie podgotowujemy ryż BRĄZOWY A NIE BIAŁY. Nie wolno go ugotować a jedynie podgotować, watro go uprzednio wypłukać ale nie jest to konieczne. Trzeba to zrobić na czuja, ale ryz powinien stawiac opór zębom. Pogotowany ryż studzimy i zalewamy mieszaniną pełnotłustego mleka i śmietany. Można użyć tylko mleka. Marynujemy 1.5 dnia w lodówce. Następnie dokładnie suszymy ryż np w piekarniku w 30-35 stopniach. Potem balon i fermentacja. Wino smakuje wspaniale, zupełnie inaczej niż z surowego ryżu. SERDECZNIE POLECAM
Oki - w końcu jakiś przepis wyglądający na sensowny. Spoko - spróbuję przygotować wino ryżowe w taki sposób a jeśli będzie spoko to pozwolisz, że zrobię z tego filmik.
Jerzy Mackiewicz Wino z samego preparowanego ryżu jest łagodniejsze w smaku w przeciwieństwie do tradycyjnego przepisu i posiada bardzo specyficzny posmak. Niejednoznacznie mleczny lub mleczno-maślany.Trudny do zdefiniowania. Nie każdy wyczuwa ten smak i dlatego przy pierwszym podejściu polecałbym fermentować bez dodatków. W razie potrzeby dodaj je gdy wino skończy pracować. Wino najlepiej smakuje gdy jest półsłodkie. Dodatki tradycyjne: cynamon rodzynki goździki. Dodatki moje: pieprz czarny, cytrynowy, imbir syrop malinowy.
Juras, fajny z ciebie gośc ale z ryżem to przegiąłeś. Wiele ludzi mówi, że moje ryzowe najlepsze wino ever. Dajesz surowy ryż, przepłukany, plus rodzynki - genialny trunek barwy czystej krajowej :)
mam pytanjo niehce mi sie bawic z butelkowaniem mozna winko rozlac w szklane butelki z metalowymi nakrentkami takie zwykle butelki a jak tak to mozna to podgzac tak zeby sie zawekowalo😉😅?
Wygląda jakby zeszło z 30 do 10... czyli 20 blg co oznacza 10% lub więcej alko. Moim zdaniem nie zejdzie już niżej albo będzie trwało to wieki - chyba że do refermentacji dasz drożdże pt. bayanus - one krzesło zjedzą i pewnie zbiją ten cukier... ale uważaj one zjedzą go do zera :-) Ja bym mu dał parę tygodni, żeby sobie spokojnie dofermentowywało - pewnie ze 2blg jeszcze zje. A potem spróbować zrobić efekt sprite jeśli będzie za słodkie.
żeby zapobiec takiemu 'zacinaniu' polecam sobie dokładnie spisać co się ma zamiar omówić w danym filmie. Po prostu podzielić na różne sekcje i spisać różne punkty, n.p: 1.Gorycz: -Korzenie >goździki >cynamon 2.Klarowność itp. Po za tym uważam cię za jeden z lepszych kanałów o winie. Mieszkam w Anglii i myślałem nad winem z bananów bo to ogólnie jedyny tani owoc tutaj, reszta typu truskawki kosztują nawet do 2 funtów (10zł) za 200g.
Punkty są spisane ale i tak niewiele to daje. Po prostu powoli przyzwyczajam się do kamery i gadania do niej a nie do żywej osoby. Zresztą widać już różnice między pierwszymi odcinkami a obecnymi. W moim przypadku to raczej kwestia czasu i "przyuczenia" się do kamery.
Ogólnie muszę ci pogratulować profesjonalizmu, głośność muzyki idealna, prezentacja też, chociaż bym polecał zorganizowania jakiegoś 'pomieszczenia' albo miejsca na nagrywanie i lepsze naświetlenie chociaż i tak już jest genialne. Nie wiem jak to się po polsku nazywa ale jest coś takiego jak 'inter-locking mats' czyli coś w stylu puzzli. Profesjonalniej by wyglądało jak byś takich użył z połączeniem stolika w kącie pokoju, taka mała podpowiedź.
O świetle cały czas zapominam - może dlatego, że jest lato i ogólnie jest jasno. Jesienią pewnie zacznę używać dodatkowego światła. Co do wystroju to celowo tak ma być. Home made i tyle - zarówno film jak i wino. Nie chcę tu się na siłę "profesjonalizować" bo nie o to tu biega. Przekaz ma iść od domowego winiarza a nie "Pana specjalisty nie wiadomo skąd" :-)
Robiłem ryżowe wino jednak z użyciem 800 g rodzynek i jestem zdania że właśnie one uratowały to wino i nadały smak. Winko wyszło delikatne i raczej nie planuję powtarzać. Teraz wyczekuję owoców, mam wiadra po piwie 33l i planuję w nich fermentować moszcz. Jeżeli ktoś orientuje się ile w takim wiadrze( z rurką) może stać taki nastaw aby owoce oddały cały smak a jednocześnie nei wniosły niepożądanych smaków to byłbym do zgodnie wdzięczny :)
Te wina z ryżu to właśnie to co mam na myśli - więcej tam dodatków niż oryginalnego składnika. Moim zdaniem to murowany fail smakowy... no ale poniżej jeden z widzów podał fajny przepis więc może spróbuję się z tym winem jeszcze raz. Co do wiader piwowarskich - moim zdaniem nie są one przeznaczone do długotrwałej fermentacji. Za duża tam ekspozycja na powietrze. Choć w sumie jeśli chcesz tylko wstępnie odfermentować moszcz to czemu nie - zaletą jest niewątpliwie to, że łatwo go tam wlać i wylać. Nie ogranicza cię wąski otwór. Przejdź się lepiej po knajpach i poszukaj tzw. petainer'ów - to nowy typ kegów na piwo. One są z plastiku i doskonale nadają się na balony fermentacyjne. Średnika korka to o58... a i uważaj przy ich dekompresji bo to może być niebezpieczne.
Mądrze gadasz, ale dla wielu osób i zwłaszcza dla mnie jest wiele rzeczy niezrozumiałych. Po prostu trzeba doświadczyć niektórych rzeczy na własnej skórze, bo wychodzą wina lepsze i gorsze, które smakują komuś, ale nie koniecznie sobie. Ja np. nie jestem egoistą i często robię pod kogoś...
Jerzy Mackiewicz wino z białych winogron. za późno odcedzilem owoce po około 3 miesiącach. wino już dawno stanęło. brak smaku, jest gorzkie, czy czuć gorycz to nie mam rozeznania. 2 blg. 15 procent . balon 34 litry. w październiku owoce plus 4 kg cukru. wczoraj odcedzilem owoce, wlałem kolejne 4 kg cukru. uratuje to wino? stoi w piwnicy około 16 stopni otoczenia.
Panie Jerzy jesli chidzi o pana wypowiedz odnosnie wina ryzowego to sie z Panem nie zgidze - w kwesii snaku. Robie to wino od kilku lat i na kilka sposobow w zaleznosci od nastroju i checi i wino wychodzi przepyszne i to nie jest moja opinia tylko ludzi, ktorzy to wino prubowali czy pili. Fakt jest jeden i nie podwazalny iz kopie jak na trunek samurajow przystalo.
+maciej knapik Oki - ale teraz pytanie zasadnicze: to wino smakuje ryżem czy dodatkami do niego dodanymi? Bo to właśnie o to się rozchodzi... te wina "ryżowe" tak naprawdę ze smakiem ryżu nie mają nic wspólnego.
+Jerzy Mackiewicz robie jedno wino w ktorym czuc mocno ryz. Metoda zkopiowana z pewnego gatunku sake i nie kazdemu moze smakowac. Inne moje wina zalatuja bardzo lekko ryzem, ale tak jak piszesz bardziej maja nutke dodatkow a bardziej powiedzialbym drozdzy (nie robie tego wina na drozdzach winiarskich) Reszta jest kwestia prob i eksperymentow.
Spoko - ale wraz z przepisem bo z miłą chęcią zmienię zdanie i pewnie nakręcę o tym filmik. Oczywiście wino jest o smaku ryżu a nie 99% smaku to smak ziół czy korzeni?
No tak - ale de facto smakujesz nie ryż tylko przyprawy i zioła. Równie dobrze możesz zrobić takie wino z wody, cukru i ziół. Wino z samego ryżu jest bez sensu samo w sobie.
Jerzy Mackiewicz Ale wytłumacz mi po co dałem do swojego winka 5 kilo ryżu, bez sensu? Oczywiście też 1,2 kilo rodzynek i "jakieś tam" przyprawy. Moje pierwsze winko, dlatego pewnie mi smakuje i jestem z niego zadowolony :) pozdrawiam
Ryż zawiera cukry więc dodaje się go dla poniesienia woltażu... ale ja zwykłem robić wina, które smak mają od głównego surowca np. agrestowe, porzeczkowe itd... a tu smak idzie od dodatków a nie od ryżu. Dlatego też nazywanie tego wina "ryżowym" tak nijak ma się do tematu.
Jeśli macie jakieś problemy z winem lub chcecie się doszkolic w swoim domowym winiarstwie polecam dobrą książkę albo zaufane źródła. Od razu mówię, że ten kanał do tego typu źródeł nie należy, lepszy jest malinowy nos. Co do filmu za dużo przestrzeni powietrznej w balonie.
+Jerzy Mackiewicz mam na stadiony 50 litrów nastaw myślę żeby złącz cały sok i odnowa złącz do banki dałem 2 pączki drożdży i 7 kg cukru bardzo zajęć za drożdżami wino z Janek 3 nastaw to może tak ma bysc ją dopiero się uczę
![[eksperyment z drożdżami] podsumowanie](http://i.ytimg.com/vi/EgQGVemDuV4/mqdefault.jpg)
Panie Jerzy. Również zrobiłem wino z banana. Po wyklarowaniu na początku w smaku było kiepskie ale odstawiłem je na niecały rok. Zastanawiałem się czy go nawet nie wylać, bo butel był mi potrzebny. Ale gdy spróbowałem było zajebiste w smaku. Do tej pory znajomi się o nie dopytują :) A wystarczyło że postało. Chyba zrobię więcej. Pozdrawiam serdecznie!!!!
wino bardzo zmienia smak i kolor, zauważyłem, że po tygodniu ma często już mocno owocowy aromat, po dwóch tygodniach robi się kwaśne, a po trzech bezwonne. kolor z burego do różowego i czerwonego, a później nieraz jest niemal przezroczyste. zresztą taka uroda wina, że potrafi dojrzewać, a dzieje się to dzięki pozostałościom drożdży, klaryfikacji oraz naturalnym przechodzeniu się aromatu i smaku, więc nie odkrywa się ameryki mówiąc, że wino słabe z początku, po roku było dobre
Ta higiena to jeden z mocnych mitów winiarstwa 😉
Potrzebowałbym porady jak "uratować" trzy wina :)
1. wino z wiśni - bardzo długo przetrzymane z martwymi drożdżami i jest dziwny "smrodek". oczywiście wino jest pijalne ale ten smrodek przeszkadza. goryczki nie ma.
2. wino z moreli - użyłem bayanusów i jest za mocne. czuć morele ale po chwili przechodzi w smak spirytusu czy taniego bimbru. chciałbym obniżyć procenty nie psując smaku.
3. wino z winogron - na dzikich drożdżach, stało zapomniane ze dwa lata w piwnicy i nikt nie uzupełnił wody w menzurce no i jest "kwas" octowy. idzie to zbić ?
Super. Mam nadzieję że nie będzie mi potrzebne przy zlewaniu mojego cydru, ale zawsze mam się do czego zwrócić :)
jednym słowem .."wszystko trzeba szybko wypić" :)
Super odcinek, zgrabnie upchnięta duża dawka wiedzy ALE 5:45 Mega nie podoba mi się ten fragment "Bo to po prostu jest chemia" Cały proces fermentacji to jest chemia, cukier to chemia, ocet to chemia, wino to chemia... Chemia nie powinno być stosowane w jako coś złego. Jestem pewny że wino z odpowiednią ilość erytrytolu czy aspatamu może być zdrowsze niż takie z dodatkiem kolejnego kilograma cukru. Można też poszukać badań naukowych o właściwościach tej słynnej "chemii", oprzeć swoje zdanie o kilka prac pokazujących badania o tym że u mysz którym podawano aspartam, częściej chorowały na nowotwory itd.. a już całkiem świetnie byłoby wejść do opisu docinka i ujrzeć linki do prac albo artykułów wyszukiwanych np za pomocą Google Scholar, ResearchGate
Wykładowcy z Browinu
na jednym z wykładów wspominali,że jednym z podstawowych warunków dobrego klarowania jest:
1.Zakończenie fermentacji.
2.Odgazowanie wina.
3.Niska temperatura np.balkon jesień zima
Gdy to nie pomoże-środki do klarowania po odgazowaniu z co2(!!!)
Na TH-cam można zobaczyć filmik jak odgazować nastaw.
Co zrobić z cydrem po 2 tyg w pojemniku fermentacyjnym posiada bialy korzuch. To pleśń i do wywalenia czy coś idzie na to poradzić?
Witam.Wino z jasnych winogron odcedziłem z owoców po 10 dniach burzliwej fermentacji.Następnego dnia kolor wina mocno ściemiał.Zapewne doszło do utleniania.Balon mam 15 litrowy i wypełniony jest do połowy.Co zrobić aby to jeszcze naprawić?Dolać wody?
Witam! Robilam wino jezynowe.Robie je co roku. W tym Roku Zrobilam wszystko jak trzeba, drodze I wyszlo metne to dodalam proszek,zeby bylo klarowne. Zlalam do butelek I nie ma mocy. A n.a. koniec sie okazalo,ze wino nie chodzilo,bo korek byl zatkany. Czy moge je jeszcze uratowac? Pozdrawiam
Witam. Co się wydarzyło i ewentualnie jak to naprawić. Nastaw z 10kg porzeczki czarnej i czerwonej (4/5 czarnej). Fermentacja trwała 2 tyg a teraz prawie nic. Drożdże (Wine Complex).
nic się nie stało - po prostu skończył się cukier albo drożdże dotarły do swojej granicy alko... to normalny czas
Zmierzyłem cukromierzem z BIO....U stężenie cukru i wyszło 0-3 blg - koniec fermentacji. Pozostaje chyba zlać część ciekłą i niech się klaruje.
Hej ! Czy goryczka w winie to tylko kwestia osadu z przerobionych drożdży ... czy masz może jakieś porady biorąc Twoje doświadczenie w winiarstwie. Aha pestki to mówiłeś. Dla mnie istotne czy czas ma duży wpływ na goryczkę ( złamałem obojczyk i jestem ruchowo udup... na 6 tyg ;-) a moi domownicy to nie bardzo chcą mi pomóc ) a nastawiłem 5 kwietnia wino z czarnych porzeczek z kartonu.
Zacny kanał, klawy filmik! Mam tylko dwa pytania:
Ponoć stevia zostawia po sobie charakterystyczny posmak (choć być może niekoniecznie negatywny), którego nie sposób się pozbyć - prawda to?
Druga rzecz, którą wyczytałem, to aromatyzowanie wina suszonymi owocami - czyli podobna sprawa, co Twoja propozycja dolewania soku. Tu jednak tapla się owoce w odrobinie wódki i po ~2 tygodniach dolewa do wina. Słyszałeś/próbowałeś/co sądzisz?;)
tak - stevia ma charakterystyczny posmak - no ale jest po prostu tania.... moim zdaniem mało osób jest w stanie to wyczuć. 1kg Xylitolu to okolice 50pln - wydasz tyle? Bo mi trochę szkoda....
Nie bawiłem się suszonymi owocami choć pamiętam z domu rodzinnego kompot z suszu owocowego i powiem szczerze nienawidziłem go na potęgę. Susz owocowy ma swój wyraźny posmak ale nigdy nie próbowałem tej metody.
Genialnie, chyba najwięcej informacji wyciągnąłem z tego filmiku. Powiedz, odnośnie dosładzania, właściwie to czego używasz? Ksylitol?
Najczęściej stevi bo jest najtańsza. Xylitol jest w pieron drogi.
zrobiłem już 2 wino z brzozy bo pierwsze nie wyszło. Po godzinie już się zrobiła piana. Czy zniknie czy tak jak mówisz w filmie już jest zakażone??
+kmieciu kmieczyslaw czekaj czekaj ... piana po godzinie od wsypania drożdży to normalny objaw fermentacji! Ważne żebyś odróżniał pojęcie piana od kożucha.... Ten pierwszy ma bąbelki :-)
+Jerzy Mackiewicz Spoko już ok buzuje jak szalone! :D Dzięki fajnie się ogląda filmiki dawaj więcej! pozdrawiam
A to przepis na to wino z mlecza. 2 litry oczyszczonych kwiatów mniszka (bez łodyg)
3 pomarańcze pokrojone w plastry
3 cytryny pokrojone w plastry (ze skórką)
aktywne drożdże winne
2 kg cukru
4 litry wody
Przygotowanie:
Zalej wrzącą wodą (4 litry) kwiaty mniszka i odstaw na 3 dni pamiętając o tym, aby codziennie przemieszać płyn. Po trzech dniach przecedź aromatyzowaną wodę odresztek kwiatów. Dodaj pozostałe składniki i tak jak na początku odstaw na kolejne 3 dni mieszając codziennie. Znów przecedź. Odstaw na 4 tygodnie do pomieszczenia gdzie nie jest za zimno. Po upływie tego czasu przecedź wino jeszcze raz, wlej do butelek i zakorkuj.
Możesz przybliżyć o tych korzeniach? Poprostu takie zpod jabłonki korzeniory wykopać i wpiepszyć do balonu haha:D ?czy mowa o jakis ktore mozna.w.sklepie kupić?
cynamon w korze, goździk... można pokombinować z innymi - chodzi o silne w smaku przyprawy korzenne
mhh, rozumiem :)
Witam wstawilem winko z kompotow fermentacja ruszyla kiedy moge dodac kolejna porcje cukru? kompoty byly slodkie plus 4kg cukru pozywka drozde szlachetne biowin burgunt czy cos mozesz mi doradzic ?
po jakimś tygodniu trzeba dodać tj. jak powoli zacznie zwalniać fermentacja bużliwa
ok dzieki za info aco z kwaskiem dodam chyba na koniec lub cytryne
Ok wszystkie informacje na ten temat mi sie przydadzą odezwe sie jeszcze pozdrawiam .
Jeszcze 1 pytanko dalem 1 porcje pożywki do moszczu przed drozdzami mija 2 dzien fermentacji kiedy 2 dawka pozywki pozywka biowin nastaw na 50l
Witaj, czy w przypadku zbyt słodkiego wina można spróbować restartu i co jeżeli taki restart by nie wyszedł w przypadku np. gdy by poziom alkoholu nie pozwolił drożdżom wznowić fermentacji, czy będzie miało to wpływ na smak wina?
moim zdaniem nie powinien mieć jakiegoś istotnego wpływu... z zaznaczeniem, że ja staram się zawsze robić wina wyraźne w smaku, żeby tego typu manewry nie mieszały mi konceptu :-)
Ok, no to spróbuje restartu a jak nie pomoże to zrobię efekt "sprajta" ;)
Wino pije sie dla zdrowia, jesli jest to wino z winogrona , wytrawne lub półsłodkie
Panie Jurku, proszę o radę. Mam mały problem, po ok 3 tygodniach od przygotowania nastawu wino przestało pracować... brak oznak fermentacji. podejrzewam słabe drożdże albo "przesłodzenie" nastawu. (12 kg wiśni, ok 5 kg cukru, ok. 6 l wody całość w butę 25 l.) przez pierwsze 2 tygodnie była "burza" w butli, wróciłem dziś z wakacji a tam cisza. użyłem drożdży "dla leniwych", ale innej marki niż Pan używa. co robić? dodać drożdży czy wstawić butlę w cieplejsze miejsce - może jeszcze ruszy?
ej ale 3 tygodnie to już wystarczająco, żeby skończyła się fermentacja burzliwa i nawet już cicha może się kończyć. Tam po prostu zakończył się proces.
Cześc ogladam twoje filmy od niedawna dobra robota. Mam taki problem nastawialem wino jakies nie całe 2 miesiące temu z winogron kupnych drożdze winne cukier i od jakiegos czasu niewiem moze tydzien nie fermentuje ,smakowalem i ma moc kolor jakby mleczny dodm ze balon mam plastikowy (sprawdzony wczesnie z ryżu robilem ) poniewaz mieszkal w Angli i trudno tu o szklany
hola hola... 2 miesiące to już dawno zakończona fermentacja - na dobrych drożdżach i w dobrych warunkach to ona i w dwa tygodnie może się zakończyć. Pozbądź się osadów i moszczu i czekaj na sklarowanie....
Dzięki za szybką odpowiedz
witam zrobilem wino z zoltych czeresni nie chwalac sie ale wyszlo mi naprawde swietne mam go ok 40l i tu sie sprowadza moje pytanie bo slyszalem ze wino sie stabilizuje aby sie nie zepsulo mam go dosyc sporo i chcialbym je zabutelkowac i nie chcial bym zeby sie okazalo za 2-3 lata ze sie zepsulo ma ono jakie 12% czy ono ma szanse sie zepsuc czy cos mi doradzisz ???? ps. mam jeszcze jedno pytanie poniewaz mam truskawki tylko tyle ze one byly zasypane cukrem i zagotowane w sloikach jako kapot czy to sie nadaje na wino cxzy raczej nie?? pozdrawim
ogólnie wina domowe są najlepsze przez 2-3 lata - potem tracą na jakośći.... stabilizacją możesz wydłużyć ten czas ale to i tak nie będzie 20lat
truskawki słoikowe nadają się ale one nie mają już tej świeżości.... moim zdaniem można ją podciągnąć dodając "świeżej" mrożonki po zlaniu pierwszych osadów.
Odnośnie faili... istotnie pytanie do Ciebie Jureczku.
Kilka dni temu zlałem pierwszy raz wino, postawiłem, aż tu nagle zauważyłem, że ciśnienie wpycha mi ciecz z rurki do balona. Tak, z rurki do balona.... Jako, że w rurce jest olej to pływa po powierzchni kilka kropel oleju... Olej ma jakiś wpływ na wino? Zlać to? No i jak do diaska ciśnienie 'pokojowe' wepchnęło to do środka...?
Wepchnąć powietrze do środka mogła zwykła różnica temperatur. Zrób proste doświadczenie - weź pusty baniak, zatkaj rurką z cieczą i wystaw na balkon na kilka minut. Będziesz miała dokładnie ten efekt. A co do wina to weź jakąś chusteczkę (bez zapachową) i spróbuj przy jej pomocy ściągnąć to z powierzchni... ale tak naprawdę jeśli ten olej nie wpłynie na smak (nie wiem co to za Olej... a raczej nie napędowy :-)) ) to tylko popsuje trochę wizję i potem w kieliszku może dziwnie wyglądać. Średnio bym się tym przejmował - byle infekcji nie dostało a reszta to luz.
Fermentuję jabłkowe wino 12litrow które dosłodzilem 2kg cukru w syropie, użyłem drożdży Enovini 18% .Minął jeden dzień burzliwej fermentacji a z rurki wydobywa się mocny zapach zgniłych jaj. Pierwszy raz robię wino, nowy pojemnik dezynfekowałem pirosiarczynem potasu. Mógłby ktoś wytłumaczyć czy tak powinno być ?
ojca wino z winogron wyszło za słodkie. nastaw dwa miesiace - drugi raz zlewane. blg ponad 10 i wino stoi. ruszyć je drożdzami? jeżeli tak to jakimi? dorzucić kwasku? jezeli tak to jaka ilość na 30l. dzięki za pomoc.,,yyy przeczytałem opis filmu i znalazłem odpowiedz :) ale zostawie pytanie o drożdzach? warto dodać? dzięki
+optometrysci polska szukaj na necie hasła "drożdże do refermentacji"... ja uważam, że dobrze sprawdzają się bayanusy.
+Jerzy Mackiewicz dzięki. zaczynamy przygodę z winem. zrobilismy 3 nastawy z domowych winogron. pierwsze z płatkami wyszło super, (jezeli po paru tygodniach mozna tak powiedziec) drugie, bez płatków jasniejsze i bardziej wytrawne...a trzecie o które pytam słodkie - staneło, dorzucim im drożdzy.. dzieki za odp. p.s fajnie ogląda się Twoje filmy. heja
Witam mam 22 litry wina z winogrona i jest trochę za kwaśne jaka ilość soku z brzozy dodać? Żeby trochę poprawić smak
Wykładowcy z Browinu wspominali o tym w jednym ze swoich wykładów na TH-cam.
Musisz mieć kwasomierz lub eksperymentalnie na małej ilości.
Wspominali o maks 1/3 dodatku wody ale i tak lepiej wypróbować na małej ilości i przenieść wyniki na całość nastawu.
1. pasteryzacja czyli zlewam wino do garnka przegotowuje po czym studze i odlewam do butli by sie wyklarowalo. Dobrze rozumiem?
2. czy taka pasteryzacja wplywa jakos na smak wina?
1. Najczęściej robi się to już po zlaniu w butle
2. Tak. Owoce przestają być świeże
Witam Ja mam nieco inny problem moje wino z "mlecza" przy 11 blg przestało pracować i przy powtórnym dodaniu drożdży + pożywka nic a i wode z rurki tak jakby wciąga do środka
Sprawdź smakowo czy ono nie zaczęło infekcji jakiejś łapać tj. kwasowości lub jakiegoś innego dziwnego aromatu...
A skoro przy 11 stanęło to ile miało na starcie?
Witam moje wino pracuje już 2 miesiące na 995 ,ok 2 tygodnie temu zlewałem z nad osadu i boje sie ze je zaraziłem . Na powierzchni pływa kilka białych plamek tworząc okrąg z przerwami po ok 2 cm. Plama z bliska wygląda jakby kilka bąbli nachodziło na siebie(trochę jak coś gazowanego) a nie jak typowa pleśń. Plamki są białe i gazowane. Jak ruszę to się rozchodzą ,a jak zamieszam to po paru minutach wracają. Nie wiem czy zakaziłem wino czy za dużo tlenu bo przelewałem do balonu bez wężyka. Może spróbuje przelać wino z nad osadu zostawiając litr z tymi plamkami a resztę zasiarkować, pomoże? W smaku jest ok i ma już ponad 15% .Proszę o jakąś rade
wiesz co - sprawdź czy ten krąg "bąbelków" nie tworzy się przypadkiem dokładnie ponad najniższą częścią bańki gdzie zebrały się drożdże... bo mi to wygląda na drożdże, które dofermentowują pozostałe w winie cukry a gromadzą się one właśnie na dnie (bańki są tak specyficznie wklęsłe od spodu, że tworzy to krąg)
@@JerzyMackiewicz Dzieki trochę minie uspokoiłeś .tak ten krąg plamek tworzy się na powierzchni tak mniejwięcej na srodku jakby nad dnem. Za kilka dni powinny zniknąć? Narazie niesiarkować?
One tak długo mogą stać i nie jest to raczej wada wina. Choć piszę to na podstawie opisu a nie badania próbki :)
co w przypadku gdy cydr nie wyjdzie zbytnio gazowany, czy da sie zwiększyć ilość bąbelków bez użycia cukru (już próbowałem i tylko się pieni)?
Raczej niewiele zmienisz... Dodano za mało cukru do fermentacji w butli. Jedyna możliwość jaką widzę to zdobyć skądś jakiś syfon i po prostu nagazować CO2.
Oglądałem jakiś filmik na temat gazowania napojów i używane były do tego drożdże z cukrem, z tym że ja mam drożdże nieaktywne i musiałbym chyba znowu przygotować matkę drożdżową i dopiero to wsypać do butelki... tylko nie wiem czy to ma sens. Co o tym sądzisz?
No tak - musiałbyś przygotować matkę + nakarmić ją cukrem i coś takiego dodawać do otwartego na nowo cydru.. a potem ponownie fermentacja w butli. De facto powielając to co robiłeś przy kapslowaniu pierwotnym.
Moim jednak zdaniem łatwo tu o zakażenie cydru i chyba jest to nie warte świeczki. Po prostu wyszedł ci mało gazowany :-)
No właśnie tego gazu jest niewiele, ale cóż wino 5% też będzie dobre :D Dzięki za opinie :)
witam. Mam problem, a mianowicie robiłem pierwszy raz wino z jablek i przed podaniem drugiego syropu odrzucilem moszcz i teraz pracuje bardzo wolno juz przez 2 tygodnie i jest bardzo slodkie.Co z tym zrobic ? Proszę o pomoc
+Piotr Cebula dodaj drożdży do refermentacji, które idą do dużego woltażu... np. bayanusy - one zbiją ten cukier... No i zawsze możesz po prostu rozcienczyć
+Jerzy Mackiewicz dodałem drożdże która dają radę do 18% alko ale nie wiele pomogło :(
Wino ma delikatny posmak orzecha czy będzie się psuło ?
w jakiej temperaturze najlepeij zeby fermentowało wino z wiśni? Uzyłem drozdzy Burgund
kossa201 na opakowaniu masz zawsze napisaną optymalną temperaturę dla drożdży. Tu nie owoc jest istotny a szczep drożdży.
witaj Jerzy po raz kolejny sięgam po twoja podrę nastawiłem wino z soku z jabłek i dodałem nieco gruszek 15l dodałem 3kg cukru i użyłem drożdży aktywnych g-995 wsypałem tez ok 5g pożywki nastaw stoi już 4 dni i brak reakcji a i jeszcze dodałem ok 2 -3g pirosiarczanu sodu co twoim zdaniem może być przyczyna braku fermentacji i co byś mi poradził co z tym dalej zrobić?? pozdrawiam i czekam na dobre wieści
hmmm mi to wygląda jakby coś wybiło drożdże lub nie pozwoliło im wystartować. Skołuj drugie opakowanie drożdży i uwodnij je w oddzielnym naczyniu tak żeby dodać je zastartowane i w pełni sił. I do bańki.
Witam serdecznie. Nie mogę znaleźć takiej porady, a wiec piszę tutaj. Sytuacja wygląda nastepująco.Chodzi o wspomnianej w filmie wadzie braku klarowności. Wszystko było z nim w porzadku, jednak nie było klarowne. Dodałem jednego z środków wymienionych w filmie, lecz osiągnąłem odwrotny skutek. Według producenta wychodzi, iż nastąpiło przeklarowanie, jednak jestem pewny, że wlałem odpowiednią ilość. Wino jest teraz nie dość, że metne, to zaczyna brązowieć. Czy jest jeszcze szansa by to odratować?Dziękuję z góry za poradę :)
spróbuj na niewielkiej próbce jak się zachowa gdy dodasz trochę kwasku cytrynowego - to przed brązowieniem może uchronić. Z brakiem klarowania ja bym się nie przejmował. Miałem kilka win, które za cholerę nie chciały się klarować i po prostu odpuściłem. Nie każde musi być idealne.
Witam. Ja mam troszkę inny problem. Wino z winogron robię. Ale miałem tylko taki balon 10L a winogron było sporo. Nie były super słodkie - no jak na polskie warunki to były ale nijak się to ma do francuskich czy węgierskich. Więc postanowiłem dosłodzić. A aby zaoszczędzić miejsca to do prawie pełnego moszczu balonu 10L dodałem 2kg cukru. Ale nie rozpuściłem go w wodzie bo mało miejsca... No i teraz te dwa kilo cukru sobie na dnie leży ;] Mam nadzieje że mieszając balonem codziennie zostanie przerobiony. Co o tym myślicie i co byście dalej robili mając taki balon z cukrem na dnie i moszczem z winogron ?
BladY kup większy balon, i nie będziesz musiał kombinować
Witam powiecie mi zrobiłam wino poraz pierwszy na winie po tygodniu robiły się trzy plamki pleśni zlalam to wino i teraz jest biała piana wino do tej pory nie bibelkuje czy mam go wylać
Witam, mam wino z jasnych winogron, chyba przesadziłem z cukrem wino ma 3 miesiące jest słabe i bardzo słodkie! Dopiero teraz kupiłem cukromierz i pokazuje aż 20 blg, wino już nie pracuje. Czy coś da się z tym zrobić? Restartować?
no tak - jeśli jest słabe to restartuj... oczywiście z jakimiś mocnymi drożdżami do restatru
To, że domowe wino jest kwaśne, to raczej kwestia kwaśnego soku z winogron, czyli po prostu kiepskich winogron, czyli z kolei pozwolenie krzewom na 'dojrzenie' wszystkim gronom jakie się pojawiają na latoroślach..albo np. tym rosnącym w głębokim cieniu itp itd
Dzięki za pomoc zrobie " Efekt Sprite" i będzie dobrze pozdrawiam i czekam na twoje kolejne porady i winka
Witaj Jerzy oglądam twoje filmiki od pewnego czasu i powiem Ci jedno: rób to dalej! Ogląda się na prawdę przyjemnie, tylko rób to częściej.
Nie mogę się zgodzić tylko z jednym że wino ryżowe wychodzi słabe. Ja robiłem ryżowe jak pierwsze i wyszło na prawdę smaczne i dobre.
częściej nie wydolę czasowo - po prostu za mało wolnego czasu
Jakich drożdży używasz?
hej mam pytanie czy po zlaniu wina można dodac jeszcze drozdzy dodam ze slabo chodzilo jakiś miesiac
Można :)
Czesc prosze o pomoc nastawilem wino 4 dni temu dalem pozywke drozdze winiarskie wisnie woda i cukier wino pracuje elegancko ale cos mi sie nie podoba bo u gory w balonie unosza sie wisnie i czerwony sok czyli czesc soku z wisni a od dolu balonu wszystko jest jasne jak by woda stala jest pol na pol w balonie mieszalem balonem i wraca z powrotem blagam pomocy co robic tak to wyglada jak bys wlal wode do oleju
***** jeśli pracuje to jest OK. Po prostu mieszaj to co jakiś czas, żeby równomiernie drożdże się rozprowadziły.
Wino może się zepsuć w balonie? Leży już 4 miesiące, obciągane co jakiś czas. Dwa miesiące temu dodałem cukru, teraz wino skwaśniało.
skwaśnieć mogło właśnie w skutek otwierania go co moment i dostały się tam jakieś drobnoustroje z otoczenia... Ogólnie wino może długo w bańce leżeć byle nie miało właśnie kontaktu z otoczeniem.
Witam.
A mam takie pytanie: dziś zrobiłem wino, pierwszy raz w życiu, pełna amatorka i źle obliczyłem proporcje. W sensie, że do balona dałem jakieś 3 litry winogron półtorej litra wody z 350gramami cukru. Niestety użyłem zbyt dużo drożdży., bo były przeznaczone na 15-20 litrów a ja mam litrów być może 5. Czy mogę jeszcze dodać winogron z syropem? W sensie dać tak z litr moszczu i półtorej litra wody z 350gramami cukru???
+Chris SilesiaHaier nadmiar drożdży niczemu nie szkodzi - po prostu mniej się namnoży.
+Jerzy Mackiewicz Dzięki za odpowiedź. A czy mogę dodać jeszcze moszczu czy tylko już wodę z cukrem jak przestanie słabiej bulgotać?
dodawaj co chcesz, byle miejsca zostało i bomby nie zrobić ;-) najwyżej będzie za słodkie...
Wąhając swoje wino/cydr mocno wyczuwam zapach drożdży (w smaku jest całkiem spoko), czy jest jakiś sposób, by zniwelować ten zapach?
Dla win tak: stoper i dokładne klarowanie. Dla cydrów niestety nie bo one same w sobie mają refermentację w butli co oznacza, że drożdże zawsze tam będą. Jedyne rozwiązanie to nie bełtać cydru w butelce i zlać znad osadów.
P.S. Poza tym drożdże są po prostu zdrowe.... ponoć :-)
A czy można cydr wyklarować np. bentonitem, a następnie zlać do butelek i czy sie nagazuje jak dodam cukru?
Druga sprawa, ile tego stopera się daje na balon 5l i czy za ten stoper może robić pirosiarczyn sodu i ile go dodać?
Cydr z samej definicji refermentuje w butli więc zawsze będzie tam posmak drożdży. Jedyna możliwość to zlewać je z butli tak, żeby nie podnieść drożdży z dna.
Stoper jest wieloskładnikowy ale fakt że główny składnik to pirosiarczyn ale potasu a nie sodu. Co do dawki to sprawdź na opakowaniu ale z tego co pamiętam to chyba 1gr na 10l... tylko upewnij się bo z pamięci piszę.
Witam mam mały problem z winem truskawkowym a mianowicie w smaku i zapachu wyczuwam posmak metaliczny jak to usunąć ?
te wiórki, co dają posmak beczki dorzuć, minęły już 3 lata więc pewnie już wiesz jak to zrobić, ale ja dopiero teraz zacząłem się interesować wyrobem wina, wiesz jak jest.
Witam mam problem z winem z malin winogron od początku robiło po tygodniu jest bardzo mętne jak może być przyczyna
wszystko w normie - po prostu drożdże jeszcze pracują
Rozumiem cel gotowania wina - wybicie bakterii. Ale co z alkoholem? Czy zwyczajnie nie wyparuje?
pasteryzacja to 60-70C a nie 100C i destylacja :-)
no i można to robić dla zamkniętych już butelek więc nic nie ucieknie
Dzięki serdeczne za wyjaśnienie. Robisz dobrą robotę na YT. Powodzenia! :)
Witam,moje wino po zalaniu(po 6tyg) miało 17mgb czyli tydzień temu a dzisiaj ma 16 czy nie za wolno pracuje ? Czy muszę dodać drożdże ?
Może dosladzales w trakcie
@@piwowardomowy3635 ,dosladzalam ale 4tyg przed tym jak miało 17 blg . Dzisiaj już wino stoi 8tyg ,postawiłam koło grzejnika i pracuje ale bardzo wolno . Za tydzień sprawdzę ile ma blg i znów zaleje z nad osadu .
@@anetaelwart8046 "znów" ? Kiedy zlewales po raz pierwszy? To może być przyczyna, że zrobiłeś to za szybko. Ile dodales cukru na początku?
@@anetaelwart8046 Najlepiej od razu sprawdź blg. Nie sugeruj się bulkaniem mówiąc,że pracuje
@@piwowardomowy3635 na początku dałam 3kg cukru do soku jabłkowego ,po 2tyg dałam syrop cukrowy z 3,5kg cukru ,po kolejnych 4tyg zlalam z nad osadu . Wtedy wino stało 6tyg i miało 17blg ,w 7tyg miało 16blg , teraz wino ma 8tyg . Wina łącznie mam około 20litrow . Trochę za dużo cukru dałam ... (To moje pierwsze wino )
a mnie wino po 3 miesiącach zaczęło ponownie pracować boje się, że może się psuje więc dałem je do piwnicy. Co dalej robić jeśli to nie pomoże. Jerzy Pomocy !
+Michał Możdżeń hmmm przeniesienie na dół niewiele da - tylko spowolni procesy. Pytanie brzmi skąd się ta fermentacja wzięła - jak mocno stoi tam sprawa z cukrem? Jest jeszcze słodkie?
+Jerzy Mackiewicz Cukru brak, wydaję mi się, że jest bardziej gorzkie niż poprzednio co je smakowałem.
Ale czy po czasie sie to zmiesza ze soba wino pracuje jak najbardziej poprostu pol balonu jest przezroczyste od dolu a u gory czerwone jak mieszam to za jakis czas znowu sie od dziela
***** ten typ tak ma.... jest OK
takie pytanie odcedzilem wino i stoi jakis czas niby nie pracuje juz praktycznie sklarowane problem taki ze nagazowane co mozna z tym zrobic? bo nie chce by bylo nagazowane
+Tomas Black poszukaj u malinowego nosa odcinka o odgazowywaniu wina :)
ok dzieki
Tak się zastanawiam. Kiedy wino ma za Delikatny Smak. Czy można by użyć troszeczkę soli, oczywiście tyle, żeby nie był wyczuwalny słony smak, bo przecież sól podbija wszystkie smaki?
To chyba zła droga ale coś stoi na przeszkodzie żebyś zlał z bańki dzbanek wina i go posolił. Daj znać co wyszło
Dlaczego,wino rozlane w butelki ,zakorkowane wysadza mi po roku a nawet po dwóch latach.
Bo fermentacji się nie zakończyła
podstawa dla mnie jest taka, że wino to napój alkoholowy na bazie owoców i drożdży. zwykle drożdże są z samych owoców i jak sama nazwa wskazuje, winogron. natomiast w polsce często wino robiło się z porzeczek, agrestu, malin, jeżyn, oraz innych owoców, jak na przykład jabłka, czereśnie itd. dlatego nie pierdzieliłbym za bardzo, że wino owocowe to nie jest wino, bo fermentuje do niego każdy słodki lub słodkawy owoc z wieloletniego krzewu lub drzewa, szczególnie zawierający powłokę drożdżową. moje maksimum jak chodzi o produkcję wina to dolewanie wody, dosypywanie cukru i używanie drożdży. jasne, możemy pobawić się w kwaski oraz inne substancje, ale jak chodzi o mnie to już bardziej zabawa w chemika niż w producenta wina. dość, że stosuje się produkty klarujące, odżywki i wzmacniacze, zamiast po prostu pozwolić naturalnym drożdżom przerobić w swoim czasie naturalny cukier, albo chociaż odczekać, by wino nabrało wytrawności, kolorytu i smaku. takie moje przemyślenia...
mam pytanie, czy ktoś byłby w stanie wyjaśnić mi na czym polega proces ściągania napoju znad osadu?
Jakub Banach wkładasz rurkę do banki i ustawiasz ją pomiędzy osadem na dnie a flurami pływającymi na wierzchu.... i wyciągasz płynne złoto tak długo jak się da pozostawiając syf w bańce.
zmuszony jestem więc do kupna 2 balona. Ile krotnie taki proces powinienem przeprowadzać podczas leżakowania?
To nie musi być balon... Ja do tego używam wiadra piwowarskiego z kranikiem. W każdym razie musi to być drugie naczynie
a co zrobic jak zadne drozdze nie dzialaja na re start wina
Pytanie mam ile dodać cukru do 50l wina dodałem 10 słoików litrowych wiśni i 3kg cukru rozpuszczone w wodzie po po niecałych 2 tygodniach zwolnilo fermentacje smakowalem czuć drożdże i jest kwaśne co teraz zrobić dalej ?
jak liczyłeś ten cukier, że na 50l nastawu wyszło ci tylko 3kg? Jakbym tego nie liczył to musi być minimum 10kg
Ucze sie moje 1 winko dodalem nastepne 3kg rozpuszczone w wodzie
Panie Jerzy nastawiłam wino z białych winogron już trzy tygodnie inie pyka co robić
jakie drożdże zostały użyte?
Suche + pożywka
Nie zgadzam się z Tobą Jerzy. Owocem moich eksperymentów jest następujący przepis: wstępnie podgotowujemy ryż BRĄZOWY A NIE BIAŁY. Nie wolno go ugotować a jedynie podgotować, watro go uprzednio wypłukać ale nie jest to konieczne. Trzeba to zrobić na czuja, ale ryz powinien stawiac opór zębom. Pogotowany ryż studzimy i zalewamy mieszaniną pełnotłustego mleka i śmietany. Można użyć tylko mleka. Marynujemy 1.5 dnia w lodówce. Następnie dokładnie suszymy ryż np w piekarniku w 30-35 stopniach. Potem balon i fermentacja. Wino smakuje wspaniale, zupełnie inaczej niż z surowego ryżu. SERDECZNIE POLECAM
Oki - w końcu jakiś przepis wyglądający na sensowny.
Spoko - spróbuję przygotować wino ryżowe w taki sposób a jeśli będzie spoko to pozwolisz, że zrobię z tego filmik.
Jerzy Mackiewicz Jasne :)
Nie dodałeś jeszcze co jest surowcem fermentującym. Sam ryż? Czy są tam jeszcze jakieś dodatki?
Jerzy Mackiewicz Wino z samego preparowanego ryżu jest łagodniejsze w smaku w przeciwieństwie do tradycyjnego przepisu i posiada bardzo specyficzny posmak. Niejednoznacznie mleczny lub mleczno-maślany.Trudny do zdefiniowania. Nie każdy wyczuwa ten smak i dlatego przy pierwszym podejściu polecałbym fermentować bez dodatków. W razie potrzeby dodaj je gdy wino skończy pracować. Wino najlepiej smakuje gdy jest półsłodkie. Dodatki tradycyjne: cynamon rodzynki goździki. Dodatki moje: pieprz czarny, cytrynowy, imbir syrop malinowy.
Juras, fajny z ciebie gośc ale z ryżem to przegiąłeś. Wiele ludzi mówi, że moje ryzowe najlepsze wino ever. Dajesz surowy ryż, przepłukany, plus rodzynki - genialny trunek barwy czystej krajowej :)
mam wino z jablek zrobiło się ciemne. ile dać kwasku cytrynowego na 45l wina?
sprawdź empirycznie tj. zlej do jakiejś szklanki i dodawaj powoli aż osiągniesz właściwy kolor i kwasowość... a potem przemnóż to na cały nastaw
Hm,. Ogólnie warto to robić? Poza kolorem nic się nie zmieni. Ewentualnie tylko kolor może się z... Ekhm.
Nie kolor tylko smak :)
Co z tym kanałem nagrywa on jeszcze?
fajnie gadasz! Pierwsze wino właśnie robię z winogron!!
Co jeśli po dolaniu wody z cukrem wino zaciąga powietrze przez rurkę?
mi coś takiego zdarza się gdy występuje różnica temperatur między bańką a otoczeniem
mam pytanjo niehce mi sie bawic z butelkowaniem mozna winko rozlac w szklane butelki z metalowymi nakrentkami takie zwykle butelki a jak tak to mozna to podgzac tak zeby sie zawekowalo😉😅?
wino nie musi być pasteryzowane - wystarczy szczelnie zamknąć
Skale mam do 25 blg ale jak mierzyłem na początku to wskaźnik miał wyskoczyć z probówki więc pewnie było koło 30 blg
Wygląda jakby zeszło z 30 do 10... czyli 20 blg co oznacza 10% lub więcej alko. Moim zdaniem nie zejdzie już niżej albo będzie trwało to wieki - chyba że do refermentacji dasz drożdże pt. bayanus - one krzesło zjedzą i pewnie zbiją ten cukier... ale uważaj one zjedzą go do zera :-)
Ja bym mu dał parę tygodni, żeby sobie spokojnie dofermentowywało - pewnie ze 2blg jeszcze zje. A potem spróbować zrobić efekt sprite jeśli będzie za słodkie.
żeby zapobiec takiemu 'zacinaniu' polecam sobie dokładnie spisać co się ma zamiar omówić w danym filmie. Po prostu podzielić na różne sekcje i spisać różne punkty, n.p:
1.Gorycz:
-Korzenie
>goździki
>cynamon
2.Klarowność
itp.
Po za tym uważam cię za jeden z lepszych kanałów o winie. Mieszkam w Anglii i myślałem nad winem z bananów bo to ogólnie jedyny tani owoc tutaj, reszta typu truskawki kosztują nawet do 2 funtów (10zł) za 200g.
Punkty są spisane ale i tak niewiele to daje. Po prostu powoli przyzwyczajam się do kamery i gadania do niej a nie do żywej osoby. Zresztą widać już różnice między pierwszymi odcinkami a obecnymi. W moim przypadku to raczej kwestia czasu i "przyuczenia" się do kamery.
Ogólnie muszę ci pogratulować profesjonalizmu, głośność muzyki idealna, prezentacja też, chociaż bym polecał zorganizowania jakiegoś 'pomieszczenia' albo miejsca na nagrywanie i lepsze naświetlenie chociaż i tak już jest genialne. Nie wiem jak to się po polsku nazywa ale jest coś takiego jak 'inter-locking mats' czyli coś w stylu puzzli. Profesjonalniej by wyglądało jak byś takich użył z połączeniem stolika w kącie pokoju, taka mała podpowiedź.
O świetle cały czas zapominam - może dlatego, że jest lato i ogólnie jest jasno. Jesienią pewnie zacznę używać dodatkowego światła.
Co do wystroju to celowo tak ma być. Home made i tyle - zarówno film jak i wino. Nie chcę tu się na siłę "profesjonalizować" bo nie o to tu biega. Przekaz ma iść od domowego winiarza a nie "Pana specjalisty nie wiadomo skąd" :-)
ta tylko ogólnie z tego kąta (zgaduje że używasz kompa do nagrywania) ledwo co widać co robisz, pomyśl nad ustawieniem kompa wyżej i pod kątem.
Nagrywane jest Canon Legria Mini X ... No może rzeczywiście racja, że ciut za bardzo w górę ustawiam.
nie musi wiem ale czy moze byc pasteryzowane?
wszystko możesz spasteryzować :-) pamiętaj, że pasteryzacja ma wpływ na smak... negatywny tj. traci się "świeżość"
Robiłem ryżowe wino jednak z użyciem 800 g rodzynek i jestem zdania że właśnie one uratowały to wino i nadały smak. Winko wyszło delikatne i raczej nie planuję powtarzać. Teraz wyczekuję owoców, mam wiadra po piwie 33l i planuję w nich fermentować moszcz. Jeżeli ktoś orientuje się ile w takim wiadrze( z rurką) może stać taki nastaw aby owoce oddały cały smak a jednocześnie nei wniosły niepożądanych smaków to byłbym do zgodnie wdzięczny :)
Te wina z ryżu to właśnie to co mam na myśli - więcej tam dodatków niż oryginalnego składnika. Moim zdaniem to murowany fail smakowy... no ale poniżej jeden z widzów podał fajny przepis więc może spróbuję się z tym winem jeszcze raz.
Co do wiader piwowarskich - moim zdaniem nie są one przeznaczone do długotrwałej fermentacji. Za duża tam ekspozycja na powietrze. Choć w sumie jeśli chcesz tylko wstępnie odfermentować moszcz to czemu nie - zaletą jest niewątpliwie to, że łatwo go tam wlać i wylać. Nie ogranicza cię wąski otwór.
Przejdź się lepiej po knajpach i poszukaj tzw. petainer'ów - to nowy typ kegów na piwo. One są z plastiku i doskonale nadają się na balony fermentacyjne. Średnika korka to o58... a i uważaj przy ich dekompresji bo to może być niebezpieczne.
Nie lubię czarnych porzeczek, a winko na tym zajebiste jest :)
Mój tato robi wina tylko owocowe od 50 lat. Nigdy nie używał drożdży ani środków do dezynfekcji. Wino wychodzi zawsze.
Gratuluję. A może zrobimy badanie mikroskopem i szybko wyjdzie, że jednak są tam drożdże tyle, że dzikie
@@JerzyMackiewicz Na 100% są dzikusy. Ale wino przednie.
Witam.Na winku z winogron po pierwszym zlaniu pojawiają się oka piany.Mam się tym martwić?Wino w smaku dobre,jeszcze się klaruje.
Jeśli to piana a nie kożuch to spoko
Do wina ryzowego ziola, pare lyzek kurkumy, rodzynki, kwasek cytrynowy no i drozdze z pozywka. Smak super
Mądrze gadasz, ale dla wielu osób i zwłaszcza dla mnie jest wiele rzeczy niezrozumiałych. Po prostu trzeba doświadczyć niektórych rzeczy na własnej skórze, bo wychodzą wina lepsze i gorsze, które smakują komuś, ale nie koniecznie sobie. Ja np. nie jestem egoistą i często robię pod kogoś...
tu trzeba samemu poeksperymentować ale te eksperymenty to właśnie clue tej całej zabawy... byle próg wejścia nie był za duży - a po to jest ten kanał
Jerzy Mackiewicz
wino z białych winogron. za późno odcedzilem owoce po około 3 miesiącach. wino już dawno stanęło. brak smaku, jest gorzkie, czy czuć gorycz to nie mam rozeznania. 2 blg. 15 procent . balon 34 litry. w październiku owoce plus 4 kg cukru. wczoraj odcedzilem owoce, wlałem kolejne 4 kg cukru. uratuje to wino? stoi w piwnicy około 16 stopni otoczenia.
Jureczku wsadź kawałeczek waty w rurkę fermentacyjną to owocowki nie będą się rozkładały w srodku 😉
Czy mogę uratować wino które ma smak octu?
no raczej nie... ale popracuj nad higieną bo kolejne też pójdą w kanał
super dzienki jeży za świeże info
Dziekuje.
Panie Jerzy jesli chidzi o pana wypowiedz odnosnie wina ryzowego to sie z Panem nie zgidze - w kwesii snaku. Robie to wino od kilku lat i na kilka sposobow w zaleznosci od nastroju i checi i wino wychodzi przepyszne i to nie jest moja opinia tylko ludzi, ktorzy to wino prubowali czy pili. Fakt jest jeden i nie podwazalny iz kopie jak na trunek samurajow przystalo.
+maciej knapik Oki - ale teraz pytanie zasadnicze: to wino smakuje ryżem czy dodatkami do niego dodanymi? Bo to właśnie o to się rozchodzi... te wina "ryżowe" tak naprawdę ze smakiem ryżu nie mają nic wspólnego.
+Jerzy Mackiewicz robie jedno wino w ktorym czuc mocno ryz. Metoda zkopiowana z pewnego gatunku sake i nie kazdemu moze smakowac. Inne moje wina zalatuja bardzo lekko ryzem, ale tak jak piszesz bardziej maja nutke dodatkow a bardziej powiedzialbym drozdzy (nie robie tego wina na drozdzach winiarskich) Reszta jest kwestia prob i eksperymentow.
Powiem tak: kwintesencja winiarstwa w 10 min.!!!
mówisz że wina ryżowe są skazane na "fajl" mogę Tobie przesłać moje wino ryżowe ?
Jak narazie nikt z około 20 osób nie powiedziało mi że jest złe
Spoko - ale wraz z przepisem bo z miłą chęcią zmienię zdanie i pewnie nakręcę o tym filmik. Oczywiście wino jest o smaku ryżu a nie 99% smaku to smak ziół czy korzeni?
dziekuje za fajnego bloga. zaczolem robic wino, ale nie bede wydawac wiecej kasy na to juz mi sie nie chce
Co się stało dzisiaj
Mi tam wino z ryżu smakuje zawsze dodaje rodzynek i wtedyma dopiero dobry smak
Nie wiem Jerzy - mi tam winko z ryżu smakuje - przyprawy i zioła i słodziutki wermut wychodzi :)
No tak - ale de facto smakujesz nie ryż tylko przyprawy i zioła. Równie dobrze możesz zrobić takie wino z wody, cukru i ziół. Wino z samego ryżu jest bez sensu samo w sobie.
Jerzy Mackiewicz to po co ryż
No ja dokładnie do tego pieję - skoro ładuje się tam tonę przypraw, cukier itd. to nijak nie jest to wino z ryżu...
Jerzy Mackiewicz Ale wytłumacz mi po co dałem do swojego winka 5 kilo ryżu, bez sensu? Oczywiście też 1,2 kilo rodzynek i "jakieś tam" przyprawy. Moje pierwsze winko, dlatego pewnie mi smakuje i jestem z niego zadowolony :) pozdrawiam
Ryż zawiera cukry więc dodaje się go dla poniesienia woltażu... ale ja zwykłem robić wina, które smak mają od głównego surowca np. agrestowe, porzeczkowe itd... a tu smak idzie od dodatków a nie od ryżu. Dlatego też nazywanie tego wina "ryżowym" tak nijak ma się do tematu.
Podstawowa wada wina-zawsze go jest za malo.
Jeśli macie jakieś problemy z winem lub chcecie się doszkolic w swoim domowym winiarstwie polecam dobrą książkę albo zaufane źródła. Od razu mówię, że ten kanał do tego typu źródeł nie należy, lepszy jest malinowy nos. Co do filmu za dużo przestrzeni powietrznej w balonie.
Dobry materiał
o ja jebie fajny kanal o napojach alkoholowych..;)...moze znasz jakis o robieniu wina..?
Przeczytal że wino jest bez wody i kozaczy
Moje wino gronowe właśnie otworzyłem. Poczułem pleśń. Zepsuło się całkowicie.
tego typu wady to w większości problemy braku higieny... przyłóż się bardziej do dezynfekcji
@@JerzyMackiewicz robiłem jak zawsze ., może pleśń była już na winogronach ?
Co to są fejle?
To w ponglish: błędy
Pić zakazone wino? Ja bym destylował
Winko zlanie z nas osadu, już na drugi dzień pojawiają się białe plamki😣😣😣
Jeśli to drobna pianka to jest to norma, wino dofermentowuje. Jeśli placki na powierzchni i kożuch się robi to infekcja
@@JerzyMackiewicz korzucha nie ma, kilkanaście plamek białych o średnicy ok 5-6 mm, jednak na piankę to chyba nie wygląda
Mówisz za bardzo ogólnie ziomek ale dzięki
10:01 haha
zacytuję parę sekund później: "dzięki k...a".... i to napisał ten co do bąbelka w rurce gadał :-)
no fajnie - i nigdzIe nie ma dobrego materiału o chorobach wina - brak zdjęć, filmów itd - bardzo ciężki tema
Pirosiarczyn ten sam do dezynfekcji akcesoriów trzeba go trochce dodac bezpoścreio do butli z moszczem? Dobra!.
owszem ten sam ale w mniejszej dawce - masz to na każdym opakowaniu pirosiarczynu opisane
+Jerzy Mackiewicz
wino za bardzo mi fermetuje zadurzo dalem może dalem drożdży co mogę zrobisc
ulać trochę wina, żeby zrobić miejsce na pianę
+Jerzy Mackiewicz mam na stadiony 50 litrów nastaw myślę żeby złącz cały sok i odnowa złącz do banki dałem 2 pączki drożdży i 7 kg cukru bardzo zajęć za drożdżami wino z Janek 3 nastaw to może tak ma bysc ją dopiero się uczę
+Marcin Fryzowski robie wino beczce może nie jest szczelna