Pamiętam tą czerwoną glebę. Kilka lat temu biegłem tam półmaraton, ta impreza nazywa się "Istrian Wine Run" i jak sama nazwa wskazuje, trasa biegnie przez winnice. Butów nie udało się już doczyścić.
Uwielbam te odcinki z krajów, które robią wina od wieków, ale nie są tak popularne i tak znane w naszym kraju. Pan Roxanich przemądry człowiek , wiedzący co chce robić w winiarstwie . Co do win producenta Clai - piłem Ottocento crno (czerwony kupaż kilku gron) cudowne wino. Drogie ale super trunek w towarzystwie kawałka mięsa. Super odcinek , jak zwykle.
No właśnie Clai jest droższy od przeciętnej ceny wina w Chorwacji, ale czy jest aż tak drogi, kiedy pominiemy kwestię, że to wino z Chorwacji? Ja piłam dwie etykiety. Białe, a właściwie pomarańczowe Ottocento to jest cudo!!! Czerwonego miksu nie próbowałam jeszcze.
@@harudepologne Pani Izo na ręce pani, ale również dla pana Tomka proszę przyjąć najszczersze życzenia spokojnych, zdrowych i w naszej sytuacji uśmiechniętych Świat Wielkanocnych.
Tak, wina Roxanicha są dostępne w sieci Wine Corner - można do nich napisać i wysyłają ofertę. Wiem, że czekają na dostawę, a z tą jest teraz trudno, ale jakieś wina od niego powinni mieć. Niestety niekoniecznie te, o których tutaj mówię. Ale dobre wina z Chorwacji sprowadzają też inni importerzy.
Glad you had a fun time! It was good to see you again.
Pamiętam tą czerwoną glebę. Kilka lat temu biegłem tam półmaraton, ta impreza nazywa się "Istrian Wine Run" i jak sama nazwa wskazuje, trasa biegnie przez winnice. Butów nie udało się już doczyścić.
Uwielbam te odcinki z krajów, które robią wina od wieków, ale nie są tak popularne i tak znane w naszym kraju. Pan Roxanich przemądry człowiek , wiedzący co chce robić w winiarstwie . Co do win producenta Clai - piłem Ottocento crno (czerwony kupaż kilku gron) cudowne wino. Drogie ale super trunek w towarzystwie kawałka mięsa. Super odcinek , jak zwykle.
No właśnie Clai jest droższy od przeciętnej ceny wina w Chorwacji, ale czy jest aż tak drogi, kiedy pominiemy kwestię, że to wino z Chorwacji? Ja piłam dwie etykiety. Białe, a właściwie pomarańczowe Ottocento to jest cudo!!! Czerwonego miksu nie próbowałam jeszcze.
@@harudepologne Proszę spróbować koniecznie czerwień. Co za wino!
Świetny odcinek. Powoli moja lista win do spróbowania rośnie i czeka na realizację po kwarantannie. I jak tu pić odpowiedzialnie? Pozdrawiam z UK.
No jest ciężko, to fakt...:)
@@harudepologne Pani Izo na ręce pani, ale również dla pana Tomka proszę przyjąć najszczersze życzenia spokojnych, zdrowych i w naszej sytuacji uśmiechniętych Świat Wielkanocnych.
Super odcinek, gratuluję. Czy można w Polsce kupić takie wino (ew. gdzie)?
Tak, wina Roxanicha są dostępne w sieci Wine Corner - można do nich napisać i wysyłają ofertę. Wiem, że czekają na dostawę, a z tą jest teraz trudno, ale jakieś wina od niego powinni mieć. Niestety niekoniecznie te, o których tutaj mówię. Ale dobre wina z Chorwacji sprowadzają też inni importerzy.
@@harudepologne Dziękuję bardzo za błyskawiczną odpowiedź
Ale fajny odcnek
Pozdrawiam
@@matifilm8065 Dzięki:)
@@harudepologne Czy kiedyś napijecie się wina z Württembergii na kanale?