Jest jeszcze jedna Córa Chaosu, którą spotykamy po przekroczeniu mgły w Opuszczonym Izalith, a tuż przed rampą prowadzącą do areny Łoża Chaosu. Nie można wejść z nią w inną interakcję niż walka, ponieważ jest od początku do nas wrogo nastawiona. Mimo wszystko fajnie byłoby o niej wspomnieć, bo wydaje się, że podobnie co Quelana zachowała ludzką postać, ale zamiast uciec pozostała tam na straży swojej matki i jej "dzieci" nawet pomimo ich przemiany. Także można by było zrobić zestawienie tych dwóch ostatnich Cór Chaosu, jednej, która uciekła, ale pragnie skrócić męki Matki, oraz drugiej (szalonej?), która pozostała by ją chronić. Ale poza tym chciałbym też powiedzieć, że robisz świetne materiały i nawet jako weteran Soulsów z dużą miłością do lore tego uniwersum/uniwersów lubię posłuchać twojej interpretacji puzzli pozostawionych nam przez Fromsoftware i twojego sposobu prowadzenia narracji. Świetna robota!
Można było dodać, że drugiej siostrze służy Kirk Rycerz Cierni i poluje na graczy, by zdobyć człowieczeństwa i jej przekazać, co jej pomaga. Jest też członkiem tego przymierza, dlatego jego zbroję znajdujemy na końcu korytarza wychodzącego z jej pomieszczenia.
@@alexmarkowski709 Dark souls jako seria nie ma żadnego powiązania fabularnego poza kilkoma smaczkami w ds2 oraz legendach w ds3 i próbie naśladowaniu ich
@@kirito3038 bo świat w soulsach umiera i odradza się w zupełnie coś nowego i to jest świetne bo w 1 części jesteśmy na samym początku cyklu, w ds2 jesteśmy cholera wie w której reinkarnacji świata natomiast w dark souls 3 odgórny porządek świata już nie wytrzymuje tego ciężaru i robi się z tego apokalipsa, widać to w dlc gdzie te wszystkie budynki z poprzednich gier się nawarstwiają w dziwną anomalie Wszystko elegancko się dopełnia
Bardzo szybko się doczekałem lore o mojej ulubionej postaci w DS1. Historia Quelaag i jej najdroższej siostry Quelaan (takie imię nosi Fair Lady, nie mylić z Quelaną) robi na mnie dużo większe wrażenie niż choćby nawet Artoriasa i Sifa, bo w przeciwieństwie do tego duetu, obydwie Córy Chaosu cierpiały od urodzenia nie będąc niczemu winne. Jak zwykle znakomity materiał, nigdy nie zawodzisz :D
@@pawekrasowski8060 jeśli dobrze pamiętam to z wyciętej zawartości gry. W plikach ds1 znaleziono między innymi pewien pierścień który pozwalał nam zrozumieć co mówi Fair Lady.
Ta druga pajęczyca była normalna tylko że zachorowała gdy uratowała takiego npc wysysając z niego cały jad i truciznę jaką się zaraził na bagnach. To ten gość który blokuje nam wejście do niej, jak się jej da trochę człowieczeństwa to się gość rozwinie i opowie jej historię. Ale mam inne pytanie kim właściwie byli ci lordowie po których zostały te dusze bo tu nic nie wiadomo tylko tyle że dusze już były?
Dzięki za komentarz i wyjaśnienie! 🙂 Niestety nic nie wiadomo o lordach, których dusze znaleźli Gwyn i ekipa. To jedna z wielu niewyjaśnionych zagadek z gier From Software, ale możemy zakładać, że przed smokami istniała jeszcze jakaś starsza era i oni stali na jej czele.
Wydaje mi się, że wkradł się błąd w kwestii Nadobnej Pani - Queelan. Z tego co pamiętam to nie zawsze była ślepa a jej obecna forma ma związek z chorobą z Blighttown, którą próbowała pochłonąć by ocalić mieszkańców, jednak to spowodowało jej ślepotę i powolną śmierć, którą możemy jedynie opóźniać. Brakowało mi też wspomnienia, że jest to jedna z najbardziej tragicznych postaci w pierwszym Dark Souls, ponieważ my jako gracze skazujemy ją na powolną samotną śmierć, bo jedyną istotą poza Envym, która się nią opiekowała była właśnie Quelag. Inną kwestią jest błąd dotyczący cór oraz dzieci Wiedźmy. Wszystkie córy były jej biologicznymi dziećmi. Nie wspomniałeś również o synu, który stał się Nieustającym Wyładowaniem.
W sumie to dementuję to że jest pustą. Ewidentnie miała twarz człowieka, o ile można te wiedźmy uznać za ludzi skoro żyja kilka tysięcy lat. Musiałbym jeszcze raz zobaczyć czy na pewno, ale raczej ona nie jest pustą. Z drugiej strony nie wiadomo o niej nic więc nie ma to znaczenia.
@@pawekrasowski8060 Taa dlatego napisałem w nawiasie "chyba", bo z jednej strony wydawało mi się że na jakiejś wiki czytałem kiedyś że była pusta, ale z drugiej strony miałem w pamięci też to, że ona miała chyba ludzkie ręce
@@vernonroche6170 trzeba jednak sprawdzać wszystko samemu. Ktoś na streamie powiedział mi że Priscilla to prawdopodobnie dziecko Setha. Poszedłem tam, nic sam nie znalazłem więc wiki. A na wiki jest napisane, że raczej nie bo starożytne smoki miały takie futerko, ona też, a seth nie. To mi podsunęło myśl, że może poza poszukiwaniem nieśmiertelności ten smok jest dodatkowo bezpłodny, dlatego za każdym razem tworzy coś okropnego, bo zdrowego dziecka nie spłodzi. Ale to też wymagałoby uprawdopodobnienia. Ale nie ma dowodów na to że półsmoczyca byłaby jego córką. A ktoś to sugeruje w jakimś lore theory. Po co.
1. Ciekawe czy gdyby tylko chciał potrzymać ogień czy by się jej udało. 2. 9:38 aż głupio się robi że się ja zabiło. 3. Czemu te pajece siostry są pół nagie?
@@Avatar8203 Oto właśnie chodzi. Całe Lost Izalith jak świetnego lore by nie miało to i tak lokacja meh. O ile wizualnie z zewnątrz jest jeszcze okej to niestety reszta zawód. Nie ciekawi przeciwnicy, armia kopiuj i wklej Capra i Taurus demonów oraz trzej kijowi bossowie z których najlepsza jest stonoga a pozostała dwójka yhh drugi reskin demona z azylu i w dodatku nie zmieniony a jedynie tekstury ognia dali a o Łożu nie wiem czy można coś dodać od takiego sobie designu przez irytujące ataki i w dodatku nic ciekawego taki Dragon God dla ubogich. Ale niestety ta lokacja i ci bossowie to przykład że twórcy nie mieli dużo czasu by dopracować wszystko i dostajemy takie o. Choć wątek Solaire smutno się kończy lub uratujemy go.
@@PrimalElf Nieustanne wyładowanie pierwszy raz grając robiło wrażenie, może to nie jest dobry boss ale to jest faktycznie takie wynaturzenie że jak się wczuć to design jest naprawdę świetny. Dzisiaj już nie tłumaczę sobie źle zaprojektowanych bossów tym że słabo gram, bo faktycznie jest to taki boss z którym nie ma przyjemności walczyć po raz n-ty, Takich bossów jest więcej w ds1 myślę że z chęci zrobienia czegoś naprawdę monstrualnego takiego wręcz majestatycznego albo żeby na takie wygladało. Questy w soulsach wywołują u mnie mieszane uczucia. Solaire jest pozytywną kultową postacią, ale jego zadanie polega na odwiedzaniu go w kolejnych lokacjach i grając pierwszy raz miałem tylko reakcję czemu mnie bijesz co ja ci zrobiłem pacanie. Potem uderzasz do wiki co zrobić, ale jedyne czego się dowiadujesz po "ocaleniu go" to to, że oszalał bo pomylił swoje słońce z pasożytem. A odkrywamy to za 30 człowieczeństwa jak niby mamy to odgadnąć, o ile w ogóle trafisz do siostry quelagg. Wciąż nie możesz mu nawet powiedzieć ej w sumie to mogłeś tu zginąć więc może zacznij się cieszyć życiem. Ja rozumiem że to szukanie słońca jest takie nostalgiczno-romantyczne, ale z perspektywy gracza to w sumie nie robi się nic w tym zadaniu, a sam Solaire w żaden sposób nie łączy się z lore świata, o niczym nas nie informuje(chyba), nie wchodzi w interakcje z niczym dosłownie.
Salwować się? A wgle rytuał rozpalenia daje pinwheel i szukają go te cudaki rycerze i kapłanka od cudów. Ale czy to zbieżność nazw czy to jakaś pozostałość po jej piromancji? Czemu miałoby to być tam. Ten z jajem mówił żeby znaleźć quelane do towarzystwa nadobnej pani, czy ona może się tam faktycznie przenieść? Jaki sens jest tego że w ogóle nie ma jej z nimi.
Hej! Co do słówka "salwować się" to sugerowałem się tym: sjp.pwn.pl/sjp/salwowac-sie;2518969.html Jeśli chodzi o Pinwheela to nie jest on powiązany z Wiedźmą, ale jest z Nito. Postaram się rzucić na to więcej światła w kolejnym materiale. 🙂 Jest to po prostu zbieżność nazw - czasem faktycznie może być to mylące.
Jest jeszcze jedna Córa Chaosu, którą spotykamy po przekroczeniu mgły w Opuszczonym Izalith, a tuż przed rampą prowadzącą do areny Łoża Chaosu. Nie można wejść z nią w inną interakcję niż walka, ponieważ jest od początku do nas wrogo nastawiona. Mimo wszystko fajnie byłoby o niej wspomnieć, bo wydaje się, że podobnie co Quelana zachowała ludzką postać, ale zamiast uciec pozostała tam na straży swojej matki i jej "dzieci" nawet pomimo ich przemiany. Także można by było zrobić zestawienie tych dwóch ostatnich Cór Chaosu, jednej, która uciekła, ale pragnie skrócić męki Matki, oraz drugiej (szalonej?), która pozostała by ją chronić.
Ale poza tym chciałbym też powiedzieć, że robisz świetne materiały i nawet jako weteran Soulsów z dużą miłością do lore tego uniwersum/uniwersów lubię posłuchać twojej interpretacji puzzli pozostawionych nam przez Fromsoftware i twojego sposobu prowadzenia narracji. Świetna robota!
Można było dodać, że drugiej siostrze służy Kirk Rycerz Cierni i poluje na graczy, by zdobyć człowieczeństwa i jej przekazać, co jej pomaga. Jest też członkiem tego przymierza, dlatego jego zbroję znajdujemy na końcu korytarza wychodzącego z jej pomieszczenia.
Bardzo lubię to co robisz , nie rezygnuj z tego !
Jesteś gościu zajebisty. Twojego głosu mógłbym słuchać godzinami. Filmy mega rzetelnie i świetnie zrobione, Propsy i powodzenia !
Dziękuję! Bardzo mi miło. 🙂
Dark Souls 1 ma w mojej opinii chyba najlepsze lore ze wszystkich gier, uwielbiam je. Kolejny świetny odcinek! :D
Elden ma lepsze lore
@@kirito3038 czy ja wiem ciut zagmatwane a Dark souls to trylogia i całośc stanowi w choj świetną fabułe postacie tragizm itd. ale kto co lubi
@@alexmarkowski709 Dark souls jako seria nie ma żadnego powiązania fabularnego poza kilkoma smaczkami w ds2 oraz legendach w ds3 i próbie naśladowaniu ich
@@kirito3038 bo świat w soulsach umiera i odradza się w zupełnie coś nowego i to jest świetne bo w 1 części jesteśmy na samym początku cyklu, w ds2 jesteśmy cholera wie w której reinkarnacji świata natomiast w dark souls 3 odgórny porządek świata już nie wytrzymuje tego ciężaru i robi się z tego apokalipsa, widać to w dlc gdzie te wszystkie budynki z poprzednich gier się nawarstwiają w dziwną anomalie
Wszystko elegancko się dopełnia
Wiadomo że topka materiał 🔥
Bardzo szybko się doczekałem lore o mojej ulubionej postaci w DS1. Historia Quelaag i jej najdroższej siostry Quelaan (takie imię nosi Fair Lady, nie mylić z Quelaną) robi na mnie dużo większe wrażenie niż choćby nawet Artoriasa i Sifa, bo w przeciwieństwie do tego duetu, obydwie Córy Chaosu cierpiały od urodzenia nie będąc niczemu winne.
Jak zwykle znakomity materiał, nigdy nie zawodzisz :D
Git gud 👍
@@PrimalElf skąd wiadome jest jej imię
@@pawekrasowski8060 jeśli dobrze pamiętam to z wyciętej zawartości gry. W plikach ds1 znaleziono między innymi pewien pierścień który pozwalał nam zrozumieć co mówi Fair Lady.
Ta druga pajęczyca była normalna tylko że zachorowała gdy uratowała takiego npc wysysając z niego cały jad i truciznę jaką się zaraził na bagnach. To ten gość który blokuje nam wejście do niej, jak się jej da trochę człowieczeństwa to się gość rozwinie i opowie jej historię. Ale mam inne pytanie kim właściwie byli ci lordowie po których zostały te dusze bo tu nic nie wiadomo tylko tyle że dusze już były?
Dzięki za komentarz i wyjaśnienie! 🙂 Niestety nic nie wiadomo o lordach, których dusze znaleźli Gwyn i ekipa. To jedna z wielu niewyjaśnionych zagadek z gier From Software, ale możemy zakładać, że przed smokami istniała jeszcze jakaś starsza era i oni stali na jej czele.
Te filmy z LORE są mega.
Dzięki! Cała przyjemność po mojej stronie. 🙂
Dużo oglądałem o DS , bo gra sama w sobie jest dobra ale dzięki wyjaśnieniu folkloru jest milion razy bardziej intrygująca i nieoczywista.
Fajne historie czeka na następne. 😊👍
Sam po przejściu niedalbym rady wszystkiego posklejać w te historie 😅
dziękuje
Jak przegrasz to nie wygrasz a jak wygrasz to nie przegrasz.WYGRAJ!
Bez pałacu nie ma pałacu
Wygram! 😀
Ponownie, ciekawy film. Czy będzie może materiał na temat wyciętego kontentu Dark Souls 1 ?
Demonidias robił taki film polecam obejrzeć
Wydaje mi się, że wkradł się błąd w kwestii Nadobnej Pani - Queelan. Z tego co pamiętam to nie zawsze była ślepa a jej obecna forma ma związek z chorobą z Blighttown, którą próbowała pochłonąć by ocalić mieszkańców, jednak to spowodowało jej ślepotę i powolną śmierć, którą możemy jedynie opóźniać. Brakowało mi też wspomnienia, że jest to jedna z najbardziej tragicznych postaci w pierwszym Dark Souls, ponieważ my jako gracze skazujemy ją na powolną samotną śmierć, bo jedyną istotą poza Envym, która się nią opiekowała była właśnie Quelag. Inną kwestią jest błąd dotyczący cór oraz dzieci Wiedźmy. Wszystkie córy były jej biologicznymi dziećmi. Nie wspomniałeś również o synu, który stał się Nieustającym Wyładowaniem.
Cześć! Wielkie dzięki za merytoryczne uwagi. Rzeczywiście temat Nadobnej Pani mogłem nieco przeinaczyć. Pozdrowienia! 🙂
Zapomniałeś jeszcze wspomnieć o siostrze która stała się pustą (chyba) i strzeże wejścia do łoża chaosu
Racja! Dzięki wielkie za przypomnienie. 🙂
W sumie to dementuję to że jest pustą. Ewidentnie miała twarz człowieka, o ile można te wiedźmy uznać za ludzi skoro żyja kilka tysięcy lat.
Musiałbym jeszcze raz zobaczyć czy na pewno, ale raczej ona nie jest pustą. Z drugiej strony nie wiadomo o niej nic więc nie ma to znaczenia.
@@pawekrasowski8060 Taa dlatego napisałem w nawiasie "chyba", bo z jednej strony wydawało mi się że na jakiejś wiki czytałem kiedyś że była pusta, ale z drugiej strony miałem w pamięci też to, że ona miała chyba ludzkie ręce
@@vernonroche6170 trzeba jednak sprawdzać wszystko samemu. Ktoś na streamie powiedział mi że Priscilla to prawdopodobnie dziecko Setha. Poszedłem tam, nic sam nie znalazłem więc wiki. A na wiki jest napisane, że raczej nie bo starożytne smoki miały takie futerko, ona też, a seth nie.
To mi podsunęło myśl, że może poza poszukiwaniem nieśmiertelności ten smok jest dodatkowo bezpłodny, dlatego za każdym razem tworzy coś okropnego, bo zdrowego dziecka nie spłodzi. Ale to też wymagałoby uprawdopodobnienia. Ale nie ma dowodów na to że półsmoczyca byłaby jego córką. A ktoś to sugeruje w jakimś lore theory. Po co.
1. Ciekawe czy gdyby tylko chciał potrzymać ogień czy by się jej udało.
2. 9:38 aż głupio się robi że się ja zabiło.
3. Czemu te pajece siostry są pół nagie?
Łoże chaosu nienawidzę cie
łoże chaosu nienawidzi cię także
@@pawekrasowski8060 Wszyscy chyba nienawidzą łoża chaosu
Łoże chaosu jest źle przemyślane. Jak cała lokacja gdzie jest boss.
@@Avatar8203 Oto właśnie chodzi. Całe Lost Izalith jak świetnego lore by nie miało to i tak lokacja meh. O ile wizualnie z zewnątrz jest jeszcze okej to niestety reszta zawód. Nie ciekawi przeciwnicy, armia kopiuj i wklej Capra i Taurus demonów oraz trzej kijowi bossowie z których najlepsza jest stonoga a pozostała dwójka yhh drugi reskin demona z azylu i w dodatku nie zmieniony a jedynie tekstury ognia dali a o Łożu nie wiem czy można coś dodać od takiego sobie designu przez irytujące ataki i w dodatku nic ciekawego taki Dragon God dla ubogich. Ale niestety ta lokacja i ci bossowie to przykład że twórcy nie mieli dużo czasu by dopracować wszystko i dostajemy takie o. Choć wątek Solaire smutno się kończy lub uratujemy go.
@@PrimalElf Nieustanne wyładowanie pierwszy raz grając robiło wrażenie, może to nie jest dobry boss ale to jest faktycznie takie wynaturzenie że jak się wczuć to design jest naprawdę świetny.
Dzisiaj już nie tłumaczę sobie źle zaprojektowanych bossów tym że słabo gram, bo faktycznie jest to taki boss z którym nie ma przyjemności walczyć po raz n-ty, Takich bossów jest więcej w ds1 myślę że z chęci zrobienia czegoś naprawdę monstrualnego takiego wręcz majestatycznego albo żeby na takie wygladało.
Questy w soulsach wywołują u mnie mieszane uczucia. Solaire jest pozytywną kultową postacią, ale jego zadanie polega na odwiedzaniu go w kolejnych lokacjach i grając pierwszy raz miałem tylko reakcję czemu mnie bijesz co ja ci zrobiłem pacanie.
Potem uderzasz do wiki co zrobić, ale jedyne czego się dowiadujesz po "ocaleniu go" to to, że oszalał bo pomylił swoje słońce z pasożytem. A odkrywamy to za 30 człowieczeństwa jak niby mamy to odgadnąć, o ile w ogóle trafisz do siostry quelagg. Wciąż nie możesz mu nawet powiedzieć ej w sumie to mogłeś tu zginąć więc może zacznij się cieszyć życiem.
Ja rozumiem że to szukanie słońca jest takie nostalgiczno-romantyczne, ale z perspektywy gracza to w sumie nie robi się nic w tym zadaniu, a sam Solaire w żaden sposób nie łączy się z lore świata, o niczym nas nie informuje(chyba), nie wchodzi w interakcje z niczym dosłownie.
Salwować się?
A wgle rytuał rozpalenia daje pinwheel i szukają go te cudaki rycerze i kapłanka od cudów.
Ale czy to zbieżność nazw czy to jakaś pozostałość po jej piromancji? Czemu miałoby to być tam.
Ten z jajem mówił żeby znaleźć quelane do towarzystwa nadobnej pani, czy ona może się tam faktycznie przenieść?
Jaki sens jest tego że w ogóle nie ma jej z nimi.
Hej! Co do słówka "salwować się" to sugerowałem się tym: sjp.pwn.pl/sjp/salwowac-sie;2518969.html
Jeśli chodzi o Pinwheela to nie jest on powiązany z Wiedźmą, ale jest z Nito. Postaram się rzucić na to więcej światła w kolejnym materiale. 🙂 Jest to po prostu zbieżność nazw - czasem faktycznie może być to mylące.
@@BalmoraHouse gra
pinwheel jest nekromantą który wykiwał nito i rządzi w grobowcu, tyle wiadomo i dodatkowo te maski rodziny nosi.
W sam raz przed obejżeniem capcomu ezisiaj o 19 zapowiedzi bedą a ja czekam na dragons dogme pozdrawiam wszystkich 🎉
a ten kłębek w środku łoża chaosu to wiedźma? Nigdy tego nie rozumiałem ...
Tak, tym najpewniej stała się właśnie Wiedźma z Izalith, cierpiąc i próbując jednocześnie jakoś zapanować nad Łożem Chaosu.
qlag ,qelana i 3 bezimienna sa rodzenstwem do tego jedyny syn znieznanego ojca skonczyl najtragiczniej
Zasiegi
Wiedźma z Izalith: Bez iskier nie ma ognia..
Fair lady: Hmm ...
Wiedźma z Izalith: A bez ognia nie ma ery ognia
Fair lady: Hmm 😞
Pozdro dla kumatych
A bez ery ognia, nie ma ery ognia
@@gavlanfeel3227 :(
kdz
Super materiał
A będzie kiedyś Dark Souls 3?
Dzięki! Nie jest to wykluczone. 🙂
Nie będzie ogarnij się xd