Podróże Astralne - Mateusz OOBE Zamojski I Festiwal Kocham Cię 2024
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 3 พ.ย. 2024
- Zapraszamy na rozmowę z Mateuszem Zamojskim, doświadczonym podróżnikiem astralnym. Posłuchamy o tym, czym są podróże astralne, jakie korzyści niosą, co dzieje się z ciałem podczas tych podróży, jak daleko można się przemieszczać i czy można zobaczyć Ziemię z kosmosu.
Mateusz opowie też o bezpieczeństwie tych podróży i swoich warsztatach dla początkujących. Czy OOBE jest dla każdego?
Więcej o Mateuszu znajdziecie na jego kanale:
@podrozeastralnepl
KochamCięTV
Stowarzyszenie Wy - Ja - Śnienie
www.festiwal-kochamcie.com
Super prowadzona rozmowa. Pana Mateusza słucham od dawna. Ale trafność pytań i nie przerywanie, nie wtrącanie się rozmówcy... super, pięknie się słucha 😊
Wtam wszystkich tu zebranyc. Audycja jest niesamowita
Super temat, proszę o więcej i dziękuję.💙💙
Dziękujemy za pozytywny komentarz :) Z pewnością ten temat jeszcze się pojawi na kanale
Dziękuję ☺
Medytuje od czasu do czasu .
Raz po powrocie ze spotkania z kumplami .
Byłem roześmiany ,uśmiechnięty i szczęśliwy .
Nie piłem .
Postanowiłem sobie pomedytować przed snem.
Skupianie się na oddechu jakoś mi nie szło .
Więc postanowiłem sobie wyobrazić kosmos.
Wyobrażam i nagle jak by perspektywa kosmosu rozlała się do koła mnie.
Głowa uniosła się maxymalne w górę i jednocześnie jak bym wystrzelił z ciała , tz moja twarz . Stałem się lekki jak powietrze i mknełem przez kosmos z zawrotną prędkością .
Uczucie ekstazy , no i ta myśl w głowie ,, to co na ziemi jest nie istotne , nie ważne .
To trwało może z kilkanascie sekund ale uczucie , przeżycie było niesamowite .
Po przebudzeniu byłem przerażony i jednocześnie chciałem tam natychmiast wrócić. Jednak już się nie udało .
Może mi ktoś dokładnie wyjaśnić co przeżyłem ?
❤
Super że na festiwalu będzie Mateusz. Już się trzęsę z radości na myśl o jego prelekcji 😁😁😁
A czy to nie jest tak ze nasze mysli, wyobraznia, oczekiwania tworzą to co jest w astralu ?
Wielokrotnie we snie jezdzilem samochodem sam lub z kims (czulem a nie widzialem). Wielokotnie jezdzilem tez tirem (wysoko) po czym jakbym sie oderwal i lecial szybko az wszystko sie jakby rozmazywalo i zatrzymywalem sie o dziwo na dachu jakiegos bloku (byla noc). Kilka razy spadalem jakby z wiezowca lecialem twarza w dol i budzilem sie jak juz bylem przy ziemi. Raz powiedzialem sobie we snie jak spadalem "spokojnie to tylko sen". Bylem mlody. Teraz wiem ze to wszystko bylo podrozami mojej duszy, a zatem moimi.
Ja miałem pełno takich snów, czasami są tak realistyczne że po przebudzeniu nie mam pojęcia co jest prawdą, czy te życie we śnie czy te życie po przebudzeniu jednak uważam że tak naprawdę trzeba dużo praktyki z myślami aby to wszystko kontrolować, kiedyś miałem jakiś straszny sen i pomyślałem ej to nie jest prawda, to sen, strach minął i się przebudziłem, problem w tym że czasami nie potrafię tego zrobić myślami
Witam serdecznie wszystkich 🎉🎉🎉🎉🎉
Ludziska zcznijcie dośwadczać bycia poza Bo nie ma to jak własne doświadczenia 👀🇵🇱❤️
Ja sobie nie wyobrażam a nawet nie wierzę że mogę opuścić ciało, jestem tak zakwotniczony w swoim ciele że jest to wręcz nie możliwe
Najciekawsze jest OOBE z materializacja ciala.
A chciałem zapytać o pewną kwestię związaną z buddyzmem tybetańskim. Jest taki proces że mnich tybetański wprowadza się w tak głęboką medytację że opuszcza ciało "na zawsze" i jego ciało zaraz po tym procesie jest chowane do takiej trumny z szybką. Czyli jest możliwe świadome opuszczenie ciała na "zawsze"?
Zostałam wyciągnięta z ciała na ostatniej kondygnacji wieżowca gdy dotknęłam ciałem astralnym m sufitu wszystko dałam w pani LE i spadłam do ciała fizycznego z uczuciem paniki z trudem łapiąc oddech
💛💚💛💚💜💛💚💜💛💚💜💗💗💗❤️❤️❤️🥰🥰🥰
Mateusz, co z Twoja ksiazka? 😅 tu sie czeka sie
Witaj, jak tylko będzie gotowa to dam o tym znać :)
@@podrozeastralnepl dziekuje, ze odpisales, bo nie moglam sie pozbyc mysli, ze ksiazka byla, ale sie zmyla, a ja przegapilam. Trzymam wiec kciuki! 😊
Czy w astralu można spotkać fanatyków religijnych?
Fajny wywiad, Mateusz wydaje się być ciekawą osobą. Ciekaw jestem czy to wszystko prawda😅 Perspektywa uczenia się wyjścia z ciała bez gwarancji że to osiągnę jest dla mnie demotywująca, a zwłaszcza że to trwa tak długo. Ogólnie jestem sceptykiem, jesli chodzi o sprawy niefizyczne, więc czy jest sens zaczynać na ślepo, na zasadzie: ok, zmarnuję rok czasu na sprawdzenie co się stanie??? Jest sens zaczynać???
Ja nie mam żadnych wątpliwości że to co mówi Mateusz jest prawdą 😊
@@MarcinKomenda-p6b czyli wychodzisz z ciała?
Cześć, ta sprawa nie jest zero-jedynkowa i nie wygląda w ten sposób, że trzeba X miesięcy nauki, żeby osiągnąć swoje pierwsze OOBE. Efekty pojawiają się dosyć szybko przy odpowiednim treningu i przy odpowiedniej systematyczności. Jak sądzę potrafisz jeździć na rowerze, ale gdybyś nagle zapomniał jak się to robi i musiał uczyć się tego od początku to też droga mogłaby być wyboista i bez gwarancji sukcesu. To samo można zastosować w wielu aspektach życia i generalnie nikt nigdy nie da Ci gwarancji, że na 100% się tego nauczysz, choć właściwszym podejściem jest takie, że jeżeli ktoś chce to zrobić, to zaciska zęby i prze do przodu jak wojownik, bo nigdzie nie jest zapisane, że podróżować mogą tylko wybrane osoby. Praktycznie każdy jest w stanie się tego nauczyć. Pozdrawiam!
Troche zagadkowe odpowiedzi. Jak cos nie jest czerwone, to jakie jest? Jak Ziemia nie jest plaska, to jaka jest?🤔
Witaj, nie było tam nic zagadkowego, jest okrągła.
Dopiero dzisiaj trafilem na twoj kanal. Mam pytanie do Mateusza. Czy przejales jakies koncepcje zwiazane z OBE od Darka Sugiera. Co wiecej, czy moze przejales i podajesz za swoje? Np. koncept MTJ. Przepraszam jezeli pytanie krepujace. Co wiesz o Darku i jak oceniasz jego przekazy w temacie OBE?
Cześć, MTJ to nie koncepcja, aczkolwiek samo określenie MTJ (Moja Totalna Jaźń) faktycznie zostało w Polsce spopularyzowane przez Darka, określenie się przyjęło i dobrze obrazuje pewną zależność inkarnacyjną dlatego też tego określenia używam zarówno ja jak i wielu innych podróżników. Na anglojęzycznych scenach podróżniczych używa się po prostu HS (Highter Self) z tym, że w tłumaczeniu na PL nazwa "Wyższe Ja" zazwyczaj oznacza coś innego niż MTJ. Żadnej z koncepcji Darka Sugiera nie przejąłem podając za swoje, bo byłoby to mało eleganckie, aczkolwiek korzystam ze nazewnictwa/pojęć, które ogólnie przyjęło się w podróżniczych kręgach i twórcą kilku z nich jest Darek. Jedyna zbieżność nazw to nazwa metody 4+1 (4 godziny snu i 1 godzina wybudzania), której Darek używa i prawdopodobnie również jako pierwszy wprowadził ją w Polsce. Ja jeszcze gdy byłem nastolatkiem i sam badałem stan OOBE oraz możliwości wywoływania tego stanu nazywałem ją "4 i 1", a po jakimś czasie "4+1", nie znając wtedy Darka i jego metod. Z tym, że zbieżna jest tutaj głównie nazwa, bo sama metoda opiera się o inne założenia i finalnie efekty również są inne - ale zawsze gdy opowiadam o 4+1 zaznaczam tę kwestię dotyczącą zbieżności nazw z metodą Darka.
Co do samego Darka to uważam go za doświadczonego podróżnika i na tym zakończę :)
Pozdrawiam!
Interesujące sprawy. Szkoda, że te tematy są nieobecne ......
Prosba do Wojtka. Czy moglbys , jesli ci sie uda (a napewno nie bedzie to latwe) przeprowadzic wywiad z Darkiem Sugierem? To z pewnoscia najbardziej doswiadczony w Polsce OBE practitioner. Jakub Gburzynski to inny super utalentowany gosc w tym temacie. I chyba najlepszy interpretator tych doswiadczen.
Dzięki za Twój komentarz. Do czasu festiwalu skupiamy się na rozmowach z tegorocznymi prelegentami, jesienią będą nowe tematy. Pozdrawiam serdecznie 👐
I doktor
Jacek Bzoma
@@mariajolantapiskorowska3152Oj tak ,chcialam również zaproponować. Ciekawam ,co u tego Pana teraz dzieje się. Niesamowite ,,Opowiesci Topografa" na Tangentv rozwaliły mnie doszczętnie. Mało wówczas wiedziałam..
Jakos Darek Sugier nie podchodzi mi... cos nie czuję tej osoby i sposob przekazów nie trafia do mnie. Pan Bzoma,to gość 😮
@@mariajolantapiskorowska3152 Jarosław,nie Jacek🤗
Ale po co wychodzic z ciała? Przeciez urodzilismy sie w ciele, żeby w nim byc i funkcjonowac tu, na ziemi . Po smierci bedziemy sobie mogli zwiedzac zaswiaty dowoli. Nie po to je opuscilismy i przybylismy tu, by tam co noc wracac . Własnie tu mamy sie czegos nauczyc , cos osiagnac, czegos sie doiedziec . Ja po prostu nie rozumiem sensu tego , co robi Mateusz. Tym bardziej, że w jakims filmie mowil o tym, że czyniac to, nie wysypia sie dobrze. Zatem ma mniej energii na np na prace, zabawe z dziecmi czy hobby. Czyli na prawdziwe zycie. To zycie, ktore wybral sam.
Witaj Mario. Założenie, że urodziliśmy się/inkarnowaliśmy w fizyczności więc powinniśmy skupić się jedynie na fizyczności jest błędne. Dostaliśmy wszystkie narzędzia do tego, żeby móc podróżować czy osiągać odmienne stany świadomości dające złożone doświadczenia właśnie po to, żeby z tego korzystać, doświadczać, eksplorować i rozwijać się. Można by odpowiedzieć na to pytanie na wiele innych sposobów - po co np. w ogóle medytować skoro stan świadomości który wtedy uzyskujemy nie jest tym, którego doświadczamy w codzienności fizycznej. Po co pływamy skoro nie jesteśmy rybami i nie mamy płetw ani skrzeli, albo po co eksplorujemy "kosmos" i spoglądamy w kierunku gwiazd skoro urodziliśmy się na Ziemi. Pozdrawiam :)
@@podrozeastralnepl Dostaliśmy wszystkie narzędzia do podróży astralnych, doprawdy?
Witaj, czy t to nie Ty Mateusz rozmawiałeś parę lat temu z Januszem Zagórskim u niego w podcaście??
Czy jest możliwie że w podróży astralnej możemy spotkać bliskie nam osoby zmarłe?
Nie to upadłe duszę zakrzywiając światło podszywają się pod naszych zmarłych nie należy z nimi rozmawiać
@@Sotel-Serwis No nieźle! Moja Prababcia mówiła mi kiedyś , że jak spotkasz zmarłe osoby to nie rozmawiaj z nimi 😳
Pan Mateusz opowiadał w jednym z wywiadów o Parku gdzie przebywają dusze zmarłych. Bardzo pięknie to obrazował może kiedyś jeszcze poopowiada o Parku😊
Mateuszu czy znasz twórczość Roberta Noble? Wasze spojrzenie na OOBE mocno sie różni. Czy mógłbyś sie do jego twórczości jakoś odnieść?
Cześć Miłosz, nie znam twórczości Roberta Noble, więc nie mogę się odnieść, pozdrawiam :)
@@podrozeastralnepl A to jestem w szoku? Nigdy nie miałeś z nim styczności?
@@MioszGadziak Obiło mi się o uszy jego imię i nazwisko, ale nie znamy się.
@@podrozeastralneplCzy nie masz przypadkiem na mysli Roberta Monroe
Wszystko w porządku pod warunkiem by Ci podróżnicy, nie przekraczali mojego terytorium, w 3D do cudzych domów nie wchodzisz sobie bez pozwolenia ? Widzę takie nazywam ich "nieloty" gołym okiem, teraz mam postawione granice świetlne z trampoliną prosto w kosmos, ale na początku to było wkurzające jak goście przyczepiali mi się do pleców i na podłogę ich zrzucałam żeby zobaczyć ich twarze, potem spotykałam w realu. Astral to nadużycia ! Wiele kreacji pochodzi stamtąd jak nie wszystkie. Dlatego nie dziwi mnie, że kościół zamykał pewne obszary , ludzie w tzw normalnym świecie nie potrafią się zachować, a co dopiero mówić o astralu. Świadome śnienie to zupełnie co innego. Wrr
Szacunek Bracie ale czemu my jako istoty ludzkie nie doświadczamy tego wiem że jesteśmy wieczni mamy nieskączoną liczbę wcieleń Robert Monroe wychodził z ciała spontanicznie ja chcę też wyjść z ciała trenuję ròżne techniki ale nie udaje mi się w swoim życiu miałem może 2 lub 3 świadome sny
Nie bawcie się w to. Mówię z własnego doświadczenia. Można nabawić się problemów.
Mógłbyś powiedzieć dlaczego właśnie chce się zaangażowac
@@MarcinGrab-k2b Nie wiem czy jesteś wierzący czy nie. Czlowiek wierzący nie powinien babrać sie w takie praktyki niepewne duchowo. W oobe świadomość przenosi sie w realny świat gdzie są realne duchy i realne demony. Znam relacje opętań i dręczeń osób które bawiły sie w oobe. A nawet dla osob niewierzacych jest to niebezpieczne, bo demony wciąż pozostają realne
To jakie bylo Twoje doswiadczenie? Demon Cie opetal w oobe?
@@vieira2007ify Mnie nie
@@przemysawh7865 napisałeś 'mówię z własnego doswiadczenia' - więc się pytam o to doświadczenie.