Tekst Hemara + wykonanie Jandy = uczta duchowa, Słucham i słucham, wgapiam się i wgapiam w łzę spływającą po policzku artystki i kluchę mam w gardle. Żurek kipi, a ja ryczę. Pal sześć te całe święta, skoro Ciebie nie ma. I to nie czas jest temu winny... to los. I to nie to, że nie chciałeś wrócić....stamtąd nie ma powrotu.
"To, że ktoś umarł, to nie powód żeby go przestać kochać". Ks. Jan Twardowski. A ja mam nadzieję, że czas ukoił jednak choć trochę Twoją ranę, którą Ci zadał nielitościwy los. W każdym razie życzę Ci tego z całego serca.
@@wacekc3768 Minęło już 6 lat lat od tego wpisu. 35 lat od tragedii, jaka mnie spotkała. Nie miałam czasu na rozpacz. Tylko czasami, w takie chwile jak ta, siedzę skulona, spłakana i myślę o tym co przeżyłam i jaki to cud, że mimo rozlicznych po drodze przeciwności losu, dałam sobie radę w życiu, a na dodatek nie straciłam pogody ducha. Musiałam dobrze wychować dziecko. Udało mi się. Wszystko się zmieniło. Często myślę, ze gdyby był w letargu i po tylu latach się obudził, w pierwszych chwilach nie poznałby mnie a córki nie poznałby w ogóle. Miała wtedy 7 lat i za dwa miesiące rozpoczynała naukę. Myślę, że nie potrafiłby się poruszać w dzisiejszym świecie. Z całego serca życząc wszelkiej pomyślności dziękuję za ciepłe słowa. :)
Skąd to piorunujące wrażenie? Wybitna aktorka zrozumiała, że to nie jest tekst do pokazania wokalu (poszła w tym kierunku Anna Banaszak) tylko do zagrania, i to szeptem. Piosenka potrzebuje jednak wokalu. Udanie i inteligentnie zastąpił go w tej genialnej etiudzie akompaniujący artystce saksofonista. Efekt rewelacyjny. Można słuchać i wzruszać się bez końca.
Żartujesz chyba. Jak można tamto bellcanto porównywać z tym genialnym wykonaniem tekstu Hemara? A swoją drogą aktorzy powinni ograniczać się do cudzych testów. Dobrze by im to zrobiło.
Piosenka aktorska,lub jakikolwiek tekst śpiewany przez aktora,-kę zyskuje na wartości,warto by było zaznajomić się z takim wykonaniem innym wokalistom...:)
zgadzam się, ze po wojnie zaśpiewała tę piosenkę idealnie Hanna Banaszak - aktorskie wykonania były bardzo dobre ale nie tak finezyjne. Oczxywiście - wykonanie przedwojenne Miry Zimińskiej - legendarne...
Do p. Jandy mam stosunek "ambiwalentny" . Bardzo ją lubię, ale uważam, że jest "przeceniana" jako aktorka. Pracowita, miała szczęście do kilku ról, no i wogóle pierwsza półka, ale szału "ni ma". Po raz pierwszy zaskoczyła mnie "Guma do żucia" - to już były te rejony gdzie kończy się jakakolwiek racjonalna ocena, bo zaczyna się prawdziwa sztuka. No ale wykonanie "Nikt.." to już jest perła wielkości arbuza. Nikt tego nie ma już po Jandzie szans zaśpiewać. Szóstka z plusem. NIech się p. Janda przestanie zajmowac polityka tylko śpiewa, bo robi to pewnie lepiej od p boga, który nie istnieje.
Jej arogancja nie ma sobie równych. Stwierdzam to w oparciu o doświadczenia małej grupy studentów, w tym mej siostrzenicy, którzy mieli za zadanie zrobienie krótkich wywiadów ze wskazanymi im aktorami, piosenkarzami. Janda przebiła wszystkich chamstwem i arogancją. Te biedne 20, 21 latki były zdewastowane jej zachowaniem i czuły się po prostu upokorzone. Miało to miejsce ponad 10 lat temu. Być może obecnie młodzi by od razu zareagowali i powiedzieli: wywiad kończymy, spadaj pani...
Cudowna piosenka i cudowne wykonanie👍👍👍
Mogę słuchać i słuchać. Cudowna piosenka i wspaniałe wykonanie, najlepsze.
Kto tak pieknie gra na saksofonie?
niesamowite i tak osobiste wykonanie !!! dziękuję po tylu latach ....
Zakochałam się
I milion czewonych róż dla
Cudnej Pani Jandy
Wzruszające, piękne...Stokrotne dzięki za wstawienie
Całość w wykonaniu Jandy jest REWELACYJNA!!! Końcówka - nie ma sobie równych! O Boshe, jakie to piękne....!!!
Tekst Hemara + wykonanie Jandy = uczta duchowa, Słucham i słucham, wgapiam się i wgapiam w łzę spływającą po policzku artystki i kluchę mam w gardle. Żurek kipi, a ja ryczę. Pal sześć te całe święta, skoro Ciebie nie ma. I to nie czas jest temu winny... to los. I to nie to, że nie chciałeś wrócić....stamtąd nie ma powrotu.
I jak Cię nie kochać???
Joasiu???
"To, że ktoś umarł, to nie powód żeby go przestać kochać". Ks. Jan Twardowski. A ja mam nadzieję, że czas ukoił jednak choć trochę Twoją ranę, którą Ci zadał nielitościwy los. W każdym razie życzę Ci tego z całego serca.
@@wacekc3768 Minęło już 6 lat lat od tego wpisu. 35 lat od tragedii, jaka mnie spotkała. Nie miałam czasu na rozpacz. Tylko czasami, w takie chwile jak ta, siedzę skulona, spłakana i myślę o tym co przeżyłam i jaki to cud, że mimo rozlicznych po drodze przeciwności losu, dałam sobie radę w życiu, a na dodatek nie straciłam pogody ducha. Musiałam dobrze wychować dziecko. Udało mi się. Wszystko się zmieniło. Często myślę, ze gdyby był w letargu i po tylu latach się obudził, w pierwszych chwilach nie poznałby mnie a córki nie poznałby w ogóle. Miała wtedy 7 lat i za dwa miesiące rozpoczynała naukę. Myślę, że nie potrafiłby się poruszać w dzisiejszym świecie. Z całego serca życząc wszelkiej pomyślności dziękuję za ciepłe słowa. :)
@@joannaadamczyk9343A ja dziś trafiłam na to wykonanie, przeczytałam i pozdrawiam Panią serdecznie ❤
Pani Janda jak zawsze rewelacyjna!!!!!
Dzieki za udostepnienie!!!!!!
Skąd to piorunujące wrażenie? Wybitna aktorka zrozumiała, że to nie jest tekst do pokazania wokalu (poszła w tym kierunku Anna Banaszak) tylko do zagrania, i to szeptem. Piosenka potrzebuje jednak wokalu. Udanie i inteligentnie zastąpił go w tej genialnej etiudzie akompaniujący artystce saksofonista. Efekt rewelacyjny. Można słuchać i wzruszać się bez końca.
Janda wielka jest
PIĘKNA...
Nikt , tylko HANNA BANASZAK genialnie śpiewa tę genialna piosenkę!
Żartujesz chyba. Jak można tamto bellcanto porównywać z tym genialnym wykonaniem tekstu Hemara? A swoją drogą aktorzy powinni ograniczać się do cudzych testów. Dobrze by im to zrobiło.
Tylko jedna pani Hanna Banaszak zaśpiewała tę uroczą piosenkę jak nikt inny....
Tylko bez polemiki proszę, to jest moja i tylko moja prywatna opinia.
Oczywiście
Piosenka aktorska,lub jakikolwiek tekst śpiewany przez aktora,-kę zyskuje na wartości,warto by było zaznajomić się z takim wykonaniem innym wokalistom...:)
zgadzam się, ze po wojnie zaśpiewała tę piosenkę idealnie Hanna Banaszak - aktorskie wykonania były bardzo dobre ale nie tak finezyjne. Oczxywiście - wykonanie przedwojenne Miry Zimińskiej - legendarne...
A mnie sie wykonanie Banaszak nie podoba.
może kto dać linka pilnie potrzebuje
Za duzo tu maniery i namaszczenia .Zobacz Zofia Terne ,Mira Zieminska czy Hanna Banaszak
Zgadzam się w 100 procentach, a nawet więcej....
Do p. Jandy mam stosunek "ambiwalentny" . Bardzo ją lubię, ale uważam, że jest "przeceniana" jako aktorka. Pracowita, miała szczęście do kilku ról, no i wogóle pierwsza półka, ale szału "ni ma". Po raz pierwszy zaskoczyła mnie "Guma do żucia" - to już były te rejony gdzie kończy się jakakolwiek racjonalna ocena, bo zaczyna się prawdziwa sztuka. No ale wykonanie "Nikt.." to już jest perła wielkości arbuza. Nikt tego nie ma już po Jandzie szans zaśpiewać. Szóstka z plusem. NIech się p. Janda przestanie zajmowac polityka tylko śpiewa, bo robi to pewnie lepiej od p boga, który nie istnieje.
Zawsze była mocno za mocno przerysowana i arogancka
Jej arogancja nie ma sobie równych. Stwierdzam to w oparciu o doświadczenia małej grupy studentów, w tym mej siostrzenicy, którzy mieli za zadanie zrobienie krótkich wywiadów ze wskazanymi im aktorami, piosenkarzami.
Janda przebiła wszystkich chamstwem i arogancją. Te biedne 20, 21 latki były zdewastowane jej zachowaniem i czuły się po prostu upokorzone. Miało to miejsce ponad 10 lat temu. Być może obecnie młodzi by od razu zareagowali i powiedzieli: wywiad kończymy, spadaj pani...
Przerysowana !!!!!!! Szkoda , jest przez tę panią bez wyrazu i nastroju sztuczna !