Witaj Tomku. Dziękuję bardzo. Również życzę Wam zdrowych i Wesołych Świąt. Wiatrówka już jest, Mikołaj się pośpieszył, postaram się zrobić recenzję, przed świętami. Wiatrówka jest naprawdę mega ekstra, super fajoska 😀😀😀
Świetna robota👍 Wszystko pokazane jak "na obrazku". Do tego poskładane i działa! .Zastanawiam się ile producent musi sprzedać takich wiatrówek, żeby na tym zarobić. Worek części, formy do odlewów, praca projektantów, pracowników, utrzymanie zakładu, opłaty, podatki, inne koszty, i to wszystko za parę groszy. My płacimy cenę z marżą importera, do tego marża sprzedawcy i dalej kosztuje to parę złotych. Więc jak ktoś powie, że to byle co, niech się lepiej zastanowi ile pracy zajęło komuś stworzenie czegoś takiego, żeby przy grillu i piwku innym się nie nudziło.
Dziękuję Didku. To co piszesz o produkcji i jej kosztach, wprawia w osłupienie. Jednak jak człowiek popatrzy na filmy w internecie jak rączki chińskie to robią, to nie dziwi, ile tego jest na rynku. To istne roboty na pracę.
Cześć, stosunkowo prosta konstrukcja, sporo elementów na wcisk, też nie rozumiem akcji z lufą. Bardzo ładnie pokazałeś bebeszki, dziękuję i pozdrawiam serdecznie :).
A jednak środek wygląda trochę inaczej niż w Daisy 415 i XT15. Zawór schowany w dwupołówkowym module i jest mniejszy. Dekielek zaworu też ma skromne wymiary, nie ma specjalnie miejsca na podfrezowanie jego wnętrza, bo jest za malutki. Tym samym za bardzo nie da się stuningować pistoletu, chyba, że poprzez zabawę z podkładkami na głównej sprężynie. Dałoby się też założyć dłuższą, dorobioną lufę, a nawet tłumik - widziałem takie egzemplarze.
Witaj Bartku zdrowych wesołych pogodnych świąt Bożego Narodzenia i wiatrowki pod choinkę w imieniu moim i córki . Pozdrawiamy
Witaj Tomku. Dziękuję bardzo. Również życzę Wam zdrowych i Wesołych Świąt.
Wiatrówka już jest, Mikołaj się pośpieszył, postaram się zrobić recenzję, przed świętami.
Wiatrówka jest naprawdę mega ekstra, super fajoska 😀😀😀
@@bartoli358 czekamy na recenzję
Świetna robota👍 Wszystko pokazane jak "na obrazku". Do tego poskładane i działa!
.Zastanawiam się ile producent musi sprzedać takich wiatrówek, żeby na tym zarobić.
Worek części, formy do odlewów, praca projektantów, pracowników, utrzymanie zakładu, opłaty, podatki, inne koszty,
i to wszystko za parę groszy. My płacimy cenę z marżą importera, do tego marża sprzedawcy i dalej kosztuje to parę złotych.
Więc jak ktoś powie, że to byle co, niech się lepiej zastanowi ile pracy zajęło komuś stworzenie czegoś takiego,
żeby przy grillu i piwku innym się nie nudziło.
Dziękuję Didku. To co piszesz o produkcji i jej kosztach, wprawia w osłupienie.
Jednak jak człowiek popatrzy na filmy w internecie jak rączki chińskie to robią, to nie dziwi, ile tego jest na rynku. To istne roboty na pracę.
Cześć, stosunkowo prosta konstrukcja, sporo elementów na wcisk, też nie rozumiem akcji z lufą. Bardzo ładnie pokazałeś bebeszki, dziękuję i pozdrawiam serdecznie :).
Cześć. Dziękuję. Pozdrawiam 😊
Strasznie filigranowy,jak dla mnie. Ale robotę robi😁. Pozdrawiam wszystkich👍🤟 🤜🤛
Mały ale wariat. Pozdrawiam 😀😉😊✌
Pierwszy. Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam 😊
A jednak środek wygląda trochę inaczej niż w Daisy 415 i XT15. Zawór schowany w dwupołówkowym module i jest mniejszy. Dekielek zaworu też ma skromne wymiary, nie ma specjalnie miejsca na podfrezowanie jego wnętrza, bo jest za malutki. Tym samym za bardzo nie da się stuningować pistoletu, chyba, że poprzez zabawę z podkładkami na głównej sprężynie. Dałoby się też założyć dłuższą, dorobioną lufę, a nawet tłumik - widziałem takie egzemplarze.
A może tak, niech zostanie jak jest. Tak też jest dobrze. 😊