U mnie w Rapali Boyne4000 rolka jak rolka, smiga elegancko- tylko przesmarowac co raz trzeba, gorzej z tymi boczkami zbijania kabłąku, spore luzy juz sie zrobily. Moze polecisz czym uzupelnic te wycierajace sie plastiki? jakas zywica czy cus? pozdrawiam
Ja to robię na kilka sposobów. Albo wstawiam tulejkę z mosiądzu jeśli akurat taką mam z demontażu albo z paska blachy mosiężnej wygiętego w kształt tulejki ale najlepiej jak uda się dopasować mikro łożysko kulkowe 3x5x2,5 mm. Takie zazwyczaj wchodzą w otwory tych ruchomych elementów kabłąka a żeby się wszystko zmieściło to obcinam na grubość łożyska czyli 2,5 mm ten wałek wystający z ramienia rotora i dopasować trzeba śrubę 3 mm do otworu w łożysku i wkręcić w otwór tego wałka 💪nic się nie dzieje wówczas z kabłąkiem. Zrobię o tym filmik. Jest jeszcze możliwość wstawić pierścień z łożyska w otwór który stracił średnicę ale to jest tak jak i tulejki
U mnie w Rapali Boyne4000 rolka jak rolka, smiga elegancko- tylko przesmarowac co raz trzeba, gorzej z tymi boczkami zbijania kabłąku, spore luzy juz sie zrobily. Moze polecisz czym uzupelnic te wycierajace sie plastiki? jakas zywica czy cus? pozdrawiam
Ja to robię na kilka sposobów. Albo wstawiam tulejkę z mosiądzu jeśli akurat taką mam z demontażu albo z paska blachy mosiężnej wygiętego w kształt tulejki ale najlepiej jak uda się dopasować mikro łożysko kulkowe 3x5x2,5 mm. Takie zazwyczaj wchodzą w otwory tych ruchomych elementów kabłąka a żeby się wszystko zmieściło to obcinam na grubość łożyska czyli 2,5 mm ten wałek wystający z ramienia rotora i dopasować trzeba śrubę 3 mm do otworu w łożysku i wkręcić w otwór tego wałka 💪nic się nie dzieje wówczas z kabłąkiem. Zrobię o tym filmik. Jest jeszcze możliwość wstawić pierścień z łożyska w otwór który stracił średnicę ale to jest tak jak i tulejki