Ja mam jakąś taką fobie, że od samej rozmowy o krwi, pierwszej pomocy itp. Jak w szkole o tym rozmawiamy robi mi się słabo, huczy mi w uszach i się pocę. To chyba najgorsza fobia jaką można mieć...
Ja nie brzydzę się krwi, ale głupieje kiedy mam mieć jakieś wkłucia ( pobierania i szczepienia ). Strasznie wtedy panikuje :/ Z jednej strony chciałabym być dawcą i oddawać krew, a z drugiej chyba bym nie dała rady. Inną sprawą jest to, że marzę od dziecka o byciu lekarzem, a wiadomo, że to trochę koliduje. Rozmawiałam z lekarką i powiedziała, że z tym nie się nie da zrobić :( Edit po 2 latach, jeśli kogoś to jeszcze interesuje XD: Nie mogę oddawać krwi, bo jestem chora i biorę leki, co mnie skreśla z listy potencjalnych dawców. Igieł w sumie nie boję się już aż tak, także to do przepracowania :3
Jak cię słuchałam to przez tą fobię łzy mi leciały, dostałam tej fobii przez to , że kiedyś, nie pamiętam już w której klasie dzieci brały sobie igły i mnie straszyli, przez nich mam tą fobię. Zawsze na pobieraniach krwi mdleje i ryczę jeszcze przed ukłuciem 😭
Jejku.. ja mam hemofobie i to jest okropne... byłam raz na pobieraniu krwi i słabo mi się tam zrobiło .. a moja fobia nie wiem skąd się wzięła.. :/ chciałabym sobie jakoś z tym poradzić żeby się pozbyć tej fobii ponieważ jest to dosyć uciążliwe kiedy coś mi się dzieje nie robię badań z krwi chciałabym ale odrzuca mnie od tego i sama nie umiem wyjaśnić dlaczego :(
Ja mam hemofobię. Pamiętam jak mdlałam na lekcjach przyrody gdy miałam tematy związane z organizmem człowieka. W związku z tym mama zapisała mnie do psychologa, chodziłam do niego przez 2 lata. Jendak terapia w ogóle nie podziałała. Mam z tym okropne problemy w życiu codziennym a "koledzy" ze szkoły żartują sobie ze mnie, wbijają sobie igły w palce i specjalnie mnie wołają żebym to widziała, specjalnie przy mnie mówią tylko i wyłącznie o krwii żeby zrobiło mi się słabo. Mówiłam to wychowawczyni nawet kilka razy w ciągu 1 tygodnia a oni... nadal. I już nie mam cierpliwości do tego, po prostu codziennie przychodzę do domu ze szkoły i płacze. (Ok, teraz też)
Rejms Żyrafa jeżeli nie pomaga ci psycholog powinnas założyć grupę w której opowiadają i dwóch historiach jak się nie bac jeżeli nauczyciele nic nie robią pójdź do dyrektora nie ma się czego bac igły i krwi to tylko ukłucie ... zawsze każdego dnia uszczypnie się klikaj razy na relacji to właśnie takie jest uczucie :)
Ja niestety na to choruje... panicznie boje się igieł. Pobieranie krwi, czy nawet szczepionka to dla mnie ogromna udręka. Niestety często lekarze nie są dla mnie wyrozumieli (okej rozumiem, że to ich praca i mają bardzo dużo pacjentów i to im tylko przeszkadza). Jak tylko widzę igłę lub krew to mam atak paniki albo mdleje :/ Przykład z przed kilku lat: Przychodzę sobie do starej przychodni na pobieranie krwi. Pani wyciąga tą igłę i ja od razu zaczęłam panikować się, a pani wykazała się pełnym "profesjonalizmem" i zaczęła mnie szarpać, krzyczeć na mnie, a co najlepsze zaczęła mnie wyzywać bachorów oraz od "chorych na głowę". Na koniec zemdlałam i zaczęła się na mnie drzeć, że jak tak można Pamiętam ten dzień do dziś Pozdrawiam cieplutko :)
Ja mam hemofobię, ale odwrotnie niż ty, w sensie w ogóle nie boje się krwi, byłbym prawdopodobnie w stanie pomóc komuś np.na ulicy. Ale strasznie, potwornie boje się zastrzyków, szczepień, badań, pobierania krwi etc. Po prostu gdy słyszę że muszę zrobić sobie jakieś badania to na samą myśl o tym słowie robię się blady i mam ochotę uciec, zapaść się pod ziemię, zrobić cokolwiek żeby tylko nie iść do szpitala, btw. zapachu szpitali i gabinetów też nie lubię i jak je czuje to mnie mdli...
Mam tak samo.Zawsze chciałam być lekarzem Ale nie wiem czy wytrzymałabym z zapachem szpitala i rozmowach o różnych chorobach nawet jako lekarz nie jako pacjent.
Ja pewnego razu będąc w Rzeszowie w szpitalu dokładnie w przychodni u lekarza musiałam zrobić badania zlecone przez niego właśnie tam w przychodni :( Jak musiałam tak też poszłam miałam wtedy 11 albo 12 lat i pielęgniarka która mi się wkłuwała nie mogła się wkłuć po prostu krew nie leciała wiec wyciągła minimalnie tą igłę nie całkiem tylko minimalnie i zaczęła mi grzebać w żyle tak żeby ta krew jednak poleciała aż w końcu dopięła swego i krew mi poleciała pobrała tą krew do badań i wyszłam z gabinetu :( I od tamtej pory panicznie się boję badań pobierania krwi, jak idę do gabinetu to jest problem żeby pielęgniarka wkuła się do żyły, obecnie mam 23 lata. Chcę z tym walczyć ale nie potrafię jest to dla mnie ciężkie przez te badania które miałam w Rzeszowie. Poradzicie mi coś !!!
Ja mam tak że po prostu jak widzę krew rzeczywistości albo słyszę np o tej całej ręce w krwi to mi się chce mdlec po prostu ale w filmach boję się tylko trochę albo jak np wiem że krew jest sztuczna to nic się nie dzieje ale jak nie wiem że krew jest sztuczna albo jest prawdziwa to podobnie jak weroniczka chce mi się zygac albo mdlec. Poza tym mam fobie taką że gdy w nocy patrzę w okno albo się do niego zbliża to się panicznie boję. Nie mam bladego pojęcia czego ale się boję
miral msp moze to być spowodowane przez stres poprostu popatrz na igle i mow ,,to bedize tylko ukłucie,, kiedy zaczynaja ci składać igle to zaciśnij zęby i zamknij zeby
Nie wiem czy hemofobia jest zwiazana z wymiotami ale z omdleniami napewno. Męczy mnie to od dziecka i nie chcę chodzić na badania ;( niedobra przypadłość
Ja mam hemofobie i się bardzo boje krw..... I nawet jak ktoś tylko mówi krw..... To poprostu się strasznie oslabiam i nie mogę chodzić
Mam to samo!
Ja też
Też tak mam
Pozdro ja też
Nekko lol Tak!! Ja też meh
Ja mam jakąś taką fobie, że od samej rozmowy o krwi, pierwszej pomocy itp. Jak w szkole o tym rozmawiamy robi mi się słabo, huczy mi w uszach i się pocę. To chyba najgorsza fobia jaką można mieć...
Sa gorsze rzeczy na tym swiecie
Ja nie brzydzę się krwi, ale głupieje kiedy mam mieć jakieś wkłucia ( pobierania i szczepienia ). Strasznie wtedy panikuje :/ Z jednej strony chciałabym być dawcą i oddawać krew, a z drugiej chyba bym nie dała rady. Inną sprawą jest to, że marzę od dziecka o byciu lekarzem, a wiadomo, że to trochę koliduje. Rozmawiałam z lekarką i powiedziała, że z tym nie się nie da zrobić :(
Edit po 2 latach, jeśli kogoś to jeszcze interesuje XD: Nie mogę oddawać krwi, bo jestem chora i biorę leki, co mnie skreśla z listy potencjalnych dawców. Igieł w sumie nie boję się już aż tak, także to do przepracowania :3
Mam tak samo
Podpinam się
Też chcialabym to pokonać.. ale jak tylko słysze słowo igła serce zaczyna mi bić mocniej / szybciej... i płakać mi sie chce
Nie nawidze tej zjebanej fobii, choruje na niedoczynnosc tarczycy i muszę dość często wykonywać morfologię, panicznie się tego boje....
widze,ze nie jestem w tym sama
Jak cię słuchałam to przez tą fobię łzy mi leciały, dostałam tej fobii przez to , że kiedyś, nie pamiętam już w której klasie dzieci brały sobie igły i mnie straszyli, przez nich mam tą fobię. Zawsze na pobieraniach krwi mdleje i ryczę jeszcze przed ukłuciem 😭
Ja mam tak samo 😭
A kiedy już jestem bo to jak ide do samochodu to mi nie dobrze i mdleje :(
Ja też
I najgorsi to byli ci którzy naprawdę wbijali igły
Jejku.. ja mam hemofobie i to jest okropne... byłam raz na pobieraniu krwi i słabo mi się tam zrobiło ..
a moja fobia nie wiem skąd się wzięła.. :/
chciałabym sobie jakoś z tym poradzić żeby się pozbyć tej fobii ponieważ jest to dosyć uciążliwe
kiedy coś mi się dzieje nie robię badań z krwi
chciałabym ale odrzuca mnie od tego i sama nie umiem wyjaśnić dlaczego :(
Zakuro Amanoo ja mdleje na pobieraniach krwi
Ja przy pobieraniu krwi jak mam to zamykam oczy i wtedy jest lepiej
Zakuro Amanoo mi się zawsze słabo robi i potem chodzić nie mogę
Ja mam taką fobie... wiem jak to jest. Gdy mam iść na pobranie krwi lub szczepienie... to mi się słabo źle robi
Anastasia Discocat zamknij oczy i zaciśnij zęby ja miałam. Duzo razy pobieranie krwi nawet na dziąsłach i na palcu ..
Ale miło się ciebie ogląda więc sub i like
Dziekuje ze chodziarz trochę mi pomogłaś. Bardzo fajny kanał nie wiem czemu tak malo znany
Jejku dziękuję Ci bardzo za ten film! Mam dokładnie tak samo, bardzo chciałabym iść na medycynę, ale w moim przypadku to nierealne.
Zależy od specjalizacji
Ja mam hemofobię. Pamiętam jak mdlałam na lekcjach przyrody gdy miałam tematy związane z organizmem człowieka. W związku z tym mama zapisała mnie do psychologa, chodziłam do niego przez 2 lata. Jendak terapia w ogóle nie podziałała. Mam z tym okropne problemy w życiu codziennym a "koledzy" ze szkoły żartują sobie ze mnie, wbijają sobie igły w palce i specjalnie mnie wołają żebym to widziała, specjalnie przy mnie mówią tylko i wyłącznie o krwii żeby zrobiło mi się słabo. Mówiłam to wychowawczyni nawet kilka razy w ciągu 1 tygodnia a oni... nadal. I już nie mam cierpliwości do tego, po prostu codziennie przychodzę do domu ze szkoły i płacze. (Ok, teraz też)
No to ci współczuję, u mnie w klasie większość wie że boje się krwi i zazwyczaj uważają żebym nie zobaczyła tej krwi
Rejms Żyrafa jeżeli nie pomaga ci psycholog powinnas założyć grupę w której opowiadają i dwóch historiach jak się nie bac jeżeli nauczyciele nic nie robią pójdź do dyrektora nie ma się czego bac igły i krwi to tylko ukłucie ... zawsze każdego dnia uszczypnie się klikaj razy na relacji to właśnie takie jest uczucie :)
Ja niestety na to choruje... panicznie boje się igieł. Pobieranie krwi, czy nawet szczepionka to dla mnie ogromna udręka.
Niestety często lekarze nie są dla mnie wyrozumieli (okej rozumiem, że to ich praca i mają bardzo dużo pacjentów i to im tylko przeszkadza). Jak tylko widzę igłę lub krew to mam atak paniki albo mdleje :/
Przykład z przed kilku lat:
Przychodzę sobie do starej przychodni na pobieranie krwi. Pani wyciąga tą igłę i ja od razu zaczęłam panikować się, a pani wykazała się pełnym "profesjonalizmem" i zaczęła mnie szarpać, krzyczeć na mnie, a co najlepsze zaczęła mnie wyzywać bachorów oraz od "chorych na głowę". Na koniec zemdlałam i zaczęła się na mnie drzeć, że jak tak można
Pamiętam ten dzień do dziś
Pozdrawiam cieplutko :)
Ja to mam :( a jutro pobranie mam
I jak poszło?
Ja tak samo tragedja co robić
Jutro mam
Ja mam dzisiaj 😭😭POMOCY!!
Tak samo :((((
Ja też
ja mam hemofobie i jak ktoś o tym mówi to łapę się za tętnice szyjną niedobrze mi i cały czas myśle o żyłach to jest złee
Ja ostatnio zędlałam od tego momętu mam jutro iść i się tak boję że zaraz zędleje😭😭
Ja też mam jutro i się boję bardzo
Nagrywaj dalej, proszę 😘
Jak jest pobieranie krwi to w przychodni jest takie okno na park i sobie przez nie patrzę i się nie boję
Ja mam hemofobię, ale odwrotnie niż ty, w sensie w ogóle nie boje się krwi, byłbym prawdopodobnie w stanie pomóc komuś np.na ulicy. Ale strasznie, potwornie boje się zastrzyków, szczepień, badań, pobierania krwi etc. Po prostu gdy słyszę że muszę zrobić sobie jakieś badania to na samą myśl o tym słowie robię się blady i mam ochotę uciec, zapaść się pod ziemię, zrobić cokolwiek żeby tylko nie iść do szpitala, btw. zapachu szpitali i gabinetów też nie lubię i jak je czuje to mnie mdli...
Mam tak samo.Zawsze chciałam być lekarzem Ale nie wiem czy wytrzymałabym z zapachem szpitala i rozmowach o różnych chorobach nawet jako lekarz nie jako pacjent.
Od samego słuchania o igłach kręci mi się w głowie
Obiecuję że jak nagrasz coś jeszcze o fobi to będę Likowac każdy twój filmik
Ja pewnego razu będąc w Rzeszowie w szpitalu dokładnie w przychodni u lekarza musiałam zrobić badania zlecone przez niego właśnie tam w przychodni :( Jak musiałam tak też poszłam miałam wtedy 11 albo 12 lat i pielęgniarka która mi się wkłuwała nie mogła się wkłuć po prostu krew nie leciała wiec wyciągła minimalnie tą igłę nie całkiem tylko minimalnie i zaczęła mi grzebać w żyle tak żeby ta krew jednak poleciała aż w końcu dopięła swego i krew mi poleciała pobrała tą krew do badań i wyszłam z gabinetu :( I od tamtej pory panicznie się boję badań pobierania krwi, jak idę do gabinetu to jest problem żeby pielęgniarka wkuła się do żyły, obecnie mam 23 lata. Chcę z tym walczyć ale nie potrafię jest to dla mnie ciężkie przez te badania które miałam w Rzeszowie. Poradzicie mi coś !!!
Madzia Madzia juz niebawem na moim głównym kanale TuWerka bedzie o tym film :) jak sobie poradziłam z hemofobią :)
Ja mam tak że na sam widok igły robi mi się słabo i dwa razy już omdlałam i czasami ciężko jest się temu sprzeciwić
To jak mam z nią walczyć?
Ja się boje pobierania krwi od momentu kiedy jak byłam mała pani wkuwała mi się z 15-20 razy bo nie umiała znaleźć żyłki 🤦🏻♀️
Anastasia Discocat japier*ole normalnie ci za pielęgniarka
Współczuje bo w takiej sytuacji gdyby mi wbijała z 15 razy nigdy w życiu nie poszedł bym na badanie krwi
Ja mam tak że po prostu jak widzę krew rzeczywistości albo słyszę np o tej całej ręce w krwi to mi się chce mdlec po prostu ale w filmach boję się tylko trochę albo jak np wiem że krew jest sztuczna to nic się nie dzieje ale jak nie wiem że krew jest sztuczna albo jest prawdziwa to podobnie jak weroniczka chce mi się zygac albo mdlec. Poza tym mam fobie taką że gdy w nocy patrzę w okno albo się do niego zbliża to się panicznie boję. Nie mam bladego pojęcia czego ale się boję
ja się mega boję pobierania krwi :( :( z chęcią bym nie robiła żadnych badań
Ja mam hemofobie i chce być Ratownikiem Medycznym lul
Jeziu ratunku ja jutro idę
Czemu nic już nie Nagrywasz na tym kanale?????
Ps. Poprzednie filmy były legendarne :-) :p
Czemu już nie nagrywasz?
Master Blaster wpadaj na moj główny kanal :) TuWerka
Ej a jak ktoś boi się krwi i pobierania , i najbardziej igieł ale krwi już właśnie się nie boje to też jestem na to coś chora ?
miral msp moze to być spowodowane przez stres poprostu popatrz na igle i mow ,,to bedize tylko ukłucie,, kiedy zaczynaja ci składać igle to zaciśnij zęby i zamknij zeby
Świetny Film.:-) tylko w dalszej części filmu słaba grafika
Później lepsza grafika. Nie mam żadnej fobii ani uzależnienie.
Racja xD
Nie wiem czy hemofobia jest zwiazana z wymiotami ale z omdleniami napewno. Męczy mnie to od dziecka i nie chcę chodzić na badania ;( niedobra przypadłość
Smutna historia 😢
Boje sie bardziej lubie krew ale boje sie tylko strzykawek
Mamo jest mi niedobrze wymiotów mi się chce!
Spokojnie, pójdziemy coś zjeść
Miej Miej 😂😂😂
Ja przez ig Super!!!!!!!!
O boże nie mogę tego słuchać mam hemofobie i strasznie się boje i brzydze za dwa dni mam pobieranie krwi i mega się boje
Hemofobia 0:12 to zaburzenie nerwowe
Ja niestety też mam homofobię 😭