Dziękuję, księże kardynale. Konkret. U nas też brakuje rodzin zastępczych. Nauczona doświadczeniem wiem, że o dziecku trzeba się jak najwięcej dowiedzieć, żeby umieć pomóc, ale okazana miłość nie znika.
Pan Jezus chciał, abyśmy byli jedno. To nie znaczy, że jednakowi (taki jest totalitaryzm), ale w swej różnorodności skupieni wokół Jezusa-Miłości i Miłosierdzia (dla samego siebie i bliźniego)
I powiedział do nich: Kto przyjmie to dziecko w moje imię, mnie przyjmuje, a kto mnie przyjmie, przyjmuje tego, który mnie posłał. Łk 9, 48 Bogu niech będą dzięki w Jego miłosierdziu.
Może Ryś jest wzrokowcem. Moje doświadczenia z dzisiejszej procesji...Rowerzysta (w prawilnych obcisłych modnych majtach) "szkoda, że się plackiem nie położyli" i dzwonkiem podzczas procesji, bo mimo, że ulica zaopatrzona przez policję zablokowana, to scieżka rowerowa na poły jest drożna... P.S. Ale był też taki roweżysta nieprofesjonalny (bez obcisłych gatek), który rower podniósł i przemieścił go bezszelestnie...
Przeciez ten kardynal zgodnie z nauczaniem Kosciola juz dawno sie sam ekskomunikowal uczestniczac w heretyckich spotkaniach ekumenicznych. W dodatku prosze sobie przypomniec jak przetrzymywal Najswietszy Sakrament w jakims plastikowej "monstrancji"...
Wszyscy są dziećmi Bożymi, bo człowiek wyszedł z ręki Boga. Prawdziwy przystęp do Ojca mamy tylko w Duchu Świętym przez Jezusa Chrystusa. Kto do Niego nie należy jest naszym bliźnim, ale nie bratem. Wszyscy ludzie będą braćmi, to marzenie Schillera w Odzie do Radości. Komunizm też chciał wszystkich uczynić szczęśliwymi, ale bez Boga. Powszechne braterstwo i jedna religie chcą też stworzyć architekci nowego porządku świata. W samym chrześcijaństwie głoszone są herezje, więc braćmi jesteśmy tylko wtedy, gdy trwamy w Jezusie i Prawdzie głoszonej w założonym przez Niego apostolskim kościele. Kto jest w innym kościele jest z nami o ile głosi prawdziwa naukę Chrystusa i nie jest przeciwko nam. Nie może być np. tak, że Duch Święty mówi co innego w Kościele protestantów i łagodzi wszystkie przykazania, a co innego u katolików, gdzie niewygodne prawdy powodują odejścia do bardziej ,,postępowych" wspólnot .
@@katarzynasz7446 W którym miejscu i w jakim kontekście Pan Jezus powiedział to zdanie? Z tego, co rozumiem, pan Darek nie twierdzi, że heretykom nie należy się szacunek jak każdemu człowiekowi czy też że należy heretyka zostawić na pastwę diabła, lecz że nie należy heretyka wprowadzać w błąd, że trwanie w herezji jest tak samo dobre jak trwanie w prawdzie (Ga 1, 8-9, Syllabus errorum 18)
Szkoda, że ten krętacz nie wpadł na pomysł, aby po prostu ktoś od razu posiadał wszechmoc - wówczas nie musiałby się rodzić ponownie, a wszelkie złe doznania i doświadczenia byłyby jedynie aktem śmiałości, ale nie złem. Prawda o bogu uzurpatorze jest właśnie taka, że jego sercem jest czyste i jedyne zło. Czyli, aby on mógł się wykazać w czasie swojej wszechmocy nad niemocą innych domaga się właśnie tej niemocy i innych upośledzeń. I wykazał się oskarżycielstwem wszelkim domaganiem kultowania do figurek oraz spektakli. Kto nie umie choć odrobinę wyobrazić sobie posiadanie wszechmocy zawsze będzie uprawiać lizusostwo do centralnego uzurpatora.
Bóg zapłać księdzu Kardynałowi za odważne głoszenie Ewangelii Jezusa Chrystusa i Słowa Bożego z Mocą Ducha Świętego ❤❤😊😊
Bóg zapłać za piękne słowa o Miłosierdziu Boga.Jak wielką Miłością jest Jezus.To grecki język najtrafniej oddaje istotę Eucharystii ❤
Dziękuję Ci Panie za Twoje Miłosierdzie dla wszystkich 💖💖
Dziękuję, księże kardynale. Konkret. U nas też brakuje rodzin zastępczych. Nauczona doświadczeniem wiem, że o dziecku trzeba się jak najwięcej dowiedzieć, żeby umieć pomóc, ale okazana miłość nie znika.
Boze Ciało oby się dobrze Nam Działo!@**..
Pan Jezus chciał, abyśmy byli jedno. To nie znaczy, że jednakowi (taki jest totalitaryzm), ale w swej różnorodności skupieni wokół Jezusa-Miłości i Miłosierdzia (dla samego siebie i bliźniego)
I powiedział do nich: Kto przyjmie to dziecko w moje imię, mnie przyjmuje, a kto mnie przyjmie, przyjmuje tego, który mnie posłał.
Łk 9, 48
Bogu niech będą dzięki w Jego miłosierdziu.
Brak słów by wyrazić poruszenie.
szacunek+pokora+zaufanie
AI zrobi z wami porządek
Tłum. dotyka mnie do żywego.
U introwertyków to chyba normalne🤔
Tłum. to skrót od tłumaczenie słowa, o którym mówi kard. Ryś.
@@mariuszmichaek5586Rozumiem, mnie też dotyka ale nie lubię tłumu, masy.
@@JacekJaworski-y2p 😒
Wszyscy idą za Panem Bogiem ❤
NIECH ZAMILKNĄ SŁOWA NIECH P R Z E M Ó W I Ą C Z Y N Y!!!!!!!
Może Ryś jest wzrokowcem. Moje doświadczenia z dzisiejszej procesji...Rowerzysta (w prawilnych obcisłych modnych majtach) "szkoda, że się plackiem nie położyli" i dzwonkiem podzczas procesji, bo mimo, że ulica zaopatrzona przez policję zablokowana, to scieżka rowerowa na poły jest drożna...
P.S. Ale był też taki roweżysta nieprofesjonalny (bez obcisłych gatek), który rower podniósł i przemieścił go bezszelestnie...
Zdejmijcie te szaty, przestańcie się tytułować a przede wszystkim przestańcie głosić fałszywe nauki sprzeczne z biblijnym Słowem Bożym
Nie lubię dzikich zwierząt np.rysi.
Przeciez ten kardynal zgodnie z nauczaniem Kosciola juz dawno sie sam ekskomunikowal uczestniczac w heretyckich spotkaniach ekumenicznych. W dodatku prosze sobie przypomniec jak przetrzymywal Najswietszy Sakrament w jakims plastikowej "monstrancji"...
Bo wszyscy ludzie braćmi są, tak mówił Jezus
Wszyscy są dziećmi Bożymi, bo człowiek wyszedł z ręki Boga. Prawdziwy przystęp do Ojca mamy tylko w Duchu Świętym przez Jezusa Chrystusa. Kto do Niego nie należy jest naszym bliźnim, ale nie bratem. Wszyscy ludzie będą braćmi, to marzenie Schillera w Odzie do Radości. Komunizm też chciał wszystkich uczynić szczęśliwymi, ale bez Boga. Powszechne braterstwo i jedna religie chcą też stworzyć architekci nowego porządku świata. W samym chrześcijaństwie głoszone są herezje, więc braćmi jesteśmy tylko wtedy, gdy trwamy w Jezusie i Prawdzie głoszonej w założonym przez Niego apostolskim kościele. Kto jest w innym kościele jest z nami o ile głosi prawdziwa naukę Chrystusa i nie jest przeciwko nam. Nie może być np. tak, że Duch Święty mówi co innego w Kościele protestantów i łagodzi wszystkie przykazania, a co innego u katolików, gdzie niewygodne prawdy powodują odejścia do bardziej ,,postępowych" wspólnot .
Samo uczestnictwo w spotkaniu z heretykami nie stanowi jeszcze o przestępstwie.
@@katarzynasz7446 W którym miejscu i w jakim kontekście Pan Jezus powiedział to zdanie? Z tego, co rozumiem, pan Darek nie twierdzi, że heretykom nie należy się szacunek jak każdemu człowiekowi czy też że należy heretyka zostawić na pastwę diabła, lecz że nie należy heretyka wprowadzać w błąd, że trwanie w herezji jest tak samo dobre jak trwanie w prawdzie (Ga 1, 8-9, Syllabus errorum 18)
Szkoda, że ten krętacz nie wpadł na pomysł, aby po prostu ktoś od razu posiadał wszechmoc - wówczas nie musiałby się rodzić ponownie, a wszelkie złe doznania i doświadczenia byłyby jedynie aktem śmiałości, ale nie złem. Prawda o bogu uzurpatorze jest właśnie taka, że jego sercem jest czyste i jedyne zło. Czyli, aby on mógł się wykazać w czasie swojej wszechmocy nad niemocą innych domaga się właśnie tej niemocy i innych upośledzeń. I wykazał się oskarżycielstwem wszelkim domaganiem kultowania do figurek oraz spektakli. Kto nie umie choć odrobinę wyobrazić sobie posiadanie wszechmocy zawsze będzie uprawiać lizusostwo do centralnego uzurpatora.