Paradyzje sluchalam jako pierwszą -zachwyt. Jedna z nielicznych 5 w tym roku. Mam wrażenie ze z Zajdlem jest tak, że im dalej w las, tym bardziej wiadomo czego sie spodziewać i przez to ksiazki tracą. Limes inferior byl trzecią pozycja, za ktora się wzięłam i... podobał mi sie ale duzo mniej. Ale jako matematyk nie moglam przejsc obojetnie obok takiego tytulu 🤣
Mnie "Limes Inferior" Podobał mi się bardziej. Czytałem go dwa razy w odstępie ok. 10 lat z tego ostatnio jakiś rok temu. Zakończenie jest polityczne i wprost nawiązuje do sytuacji Polski w Bloku Wschodnim. Kilka książek, (jeśli nie wszystkie) J. Zajdla są takimi zakamuflowanymi utworami politycznymi. Janusz Zajdel zresztą poszedł studiować fizykę i w rezultacie pracował w Instytucie Ochrony Radiologicznej. Dzięki temu pisząc 'Limes Inferior' wykorzystał doświadczenia z pobytu w USA związanego z zawodem. Podobno został fizykiem z powodów wstrętu do konieczności studiowania marksizmu obowiązkowego na kierunkach humanistycznych.
Z Twojego polecenia przeczytałam Wampirze Cesarstwo a teraz idę z tomem II Najlepsza seria na zastój czytelniczy😋🙉
Paradyzje sluchalam jako pierwszą -zachwyt. Jedna z nielicznych 5 w tym roku. Mam wrażenie ze z Zajdlem jest tak, że im dalej w las, tym bardziej wiadomo czego sie spodziewać i przez to ksiazki tracą. Limes inferior byl trzecią pozycja, za ktora się wzięłam i... podobał mi sie ale duzo mniej. Ale jako matematyk nie moglam przejsc obojetnie obok takiego tytulu 🤣
Opisalas doskonale moje uczucia względem Sandmana.. ale za to serial podobał mi się bardzo ❤
Rzeczy zjadajace czas na czytanie zdecydowanie istnieją 😅
Oj tak...
Mnie "Limes Inferior" Podobał mi się bardziej. Czytałem go dwa razy w odstępie ok. 10 lat z tego ostatnio jakiś rok temu. Zakończenie jest polityczne i wprost nawiązuje do sytuacji Polski w Bloku Wschodnim. Kilka książek, (jeśli nie wszystkie) J. Zajdla są takimi zakamuflowanymi utworami politycznymi. Janusz Zajdel zresztą poszedł studiować fizykę i w rezultacie pracował w Instytucie Ochrony Radiologicznej. Dzięki temu pisząc 'Limes Inferior' wykorzystał doświadczenia z pobytu w USA związanego z zawodem. Podobno został fizykiem z powodów wstrętu do konieczności studiowania marksizmu obowiązkowego na kierunkach humanistycznych.
Paradyzja i Limes Inferno także są na legimi, już pobralam na półkę po twojej zachęcającej recenzji 😊
Też bardziej podobała mi się Paradyzja (4⭐️) i u mnie w top 3 jest razem z Relacją z pierwszej ręki (5⭐️) i Wyjściem z cienia (4⭐️)🙂
Muszę w końcu zabrać się za Diunę. Patrzy na mnie oskarżycielsko z regału już zbyt długo 😅
Czytałam i Limes inferior i Paradyzję lata temu, niewiele pamiętam, ale Paradyzję wspominam lepiej.
Zainteresowani już czytają 😂
I zaraz mnie wyprzedzisz 😂
Limes Inferior jest na moim Tbr. Jestem ciekaw czy spodoba mi się bardziej niż Tobie. 🤔