Bardzo ciekawy odcinek. Wkręcilam sie w te wybory, juz wysluchalam Andrzeja Kohuta w Wywiadowcy Podcast, Piotra Tarczyńskiego i Łukasza Pawłowskiego z Podcastu Amerykańskiego, bo byli w Impo Paciorka XD ale i tak dobrze mi sie tego sluchalo, bo rozmyslan Bartka Urbaniaka z ORB i Mikolaja Teperka w temacie tych wyborow jeszcze nie znalam :)
powiedzenie że Kamala nie ma programu wyborczego a Trump ma bardzo mnie dziwi szczególnie w kontekście tego że Trump nie ma planu na służbę zdrowia (sławne "I have a concept of a plan" - gość od 9 lat startuje w wyborach a nie jest w stanie powiedzieć co chce zrobić w ważnym obszarze państwa). Jeśli chodzi o głosowanie "dla fabuły" to ciekawe może być życie w okresie pierwszej kobiety prezydent USA.
1:09:28 - Uwaga do wypowiedzi jednego z prowadzących podcast. Elon Musk posiada obywatelstwo amerykańskie. Natomiast - tutaj zgoda - urodził się poza terenem Stanów Zjednoczonych, dlatego nigdy nie będzie mógł kandydować w wyborach prezydenckich. Kontrowersja w ostatnich dniach, jaka wystąpiła - dotyczy tego, że E. Musk wspierał w ostatnich miesiącach retorykę Trumpa odnośnie zaostrzenia polityki wobec nielegalnych imigrantów, a według ustaleń The Washington Post oraz CNN - E. Musk miał najprawdopodobniej między 1995 a 1997 rokiem sam być nielegalnym imigrantem, przebywając na terenie Stanów Zjednoczonych. Ergo, ludzie wysuwają wobec niego zarzut, że jest lekkim hipokrytą w temacie migracyjnym.
America ! Co Ty robisz ?! America Ty przestań ! Ty weź wybierz coś z jakimś sensem , a nie że każdy wszystko wie zanim zajdzie Twitter nigdy nie bedzie X-em ! Xy są tylko w pornie ! Ilość zwrotów akcji w tej kampanii jest rzeczywiście dość duża, współczuję tym, którzy kiedyś się tego będą uczyć jako wydarzeń historycznych. Te deklarowane głosy a faktycznie oddane głosy to zawsze jest największa niewiadoma, tak u nas jak i u nich. Już nie raz to zagięło wszystkich sondażowców. Urządzanie przedstawienia w kampanii wyborczej chyba jest wbudowane juz we współczesną politykę, wiadomo że polityk nigdy nie jest tak bardzo z ludu, jak przed wyborami. Dopóki nie wychodzą z kałachem na mównicę jak w "Idiokracji" to jest to do przyjęcia. Grubość używanych określeń, z określaniem się jako niedorozwiniętych albo wyborców przeciwnika śmieciami to chyba niestety zdegenerowanie dzisiejszej debaty publicznej, i wiele już na to nie poradzimy, już zostało to przez ostatnią dekadę albo więcej sprowadzone do tego poziomu. Podobnie jak u nas dziadkowie z Wehrmachtu i gorsze sorty. Dziwność z tym Washington Postem - jakoś tak jakby byli jednak przepłaceni w tym roku , żeby akurat teraz nie mówić. Poleganie na elektorach jest zupełnie konfundujące z perspektywy europejskiej. Do tego dołożone do tego tego zabetonowanego systemu dwupartyjnego. Przypominaja sie te wszystkie filmy fabularne o wręczaniu łapówek odpowiedniej ilości polityków, zeby dostać większość. Wreszcie te sprawy wojenne, tak z Ukrainą jak i z Izraelem - nie wdaje się żeby tam jakieś nagłe ruchy mogły tam pomóc. Trump może i nawet wierzy w swoją wielkość i możliwości natychmiastowego pozakańczania konfliktów, ale takie rzeczy się raczej w praktyce nie dzieją. Mur u Trumpa będzie wiecznym postulatem, póki on działa w polityce heh. No i OMG - czapka z MAGA jest zrobiona w USA ! A w poprzednich wyborach chodziły zdjęcia po internecie, jak one byly zrobione w Chinach ! Shock ! Jak ?! Mocny change. To zdążanie do wykazania, że jednak jesteśmy wszyscy Americanami i tak bardzo się nie różnimy, i późniejsze rozczarowanie tym wyborców - to takie trochę jak w tym memie z Pik Pokiem "teraz to już nie chcę żebysmy sie nie różnili" Elon Musk sprawdzający efektywność rządu to by dopiero był chaos, pożar i rozruchy - zwłaszcza po tym ile osób wyciął z Twittera po jego zakupie. Zanim by się te poszczególne osoby w rządzie pozbierały, co muszą robic za kazdego zwolnionego, to rok przestoju państwa. Zakazać rozliczania podatków firmą ! Nakazać rozliczanie podatków człowiekiem ! To nawet w głupiej Polsce, gdzie nic się nie da, to to się da ! Kamala Harris ogłaszająca wyniki głosowania to murowane podejrzewanie spisku przez Trumpa.
Dziękuję serdecznie za zaproszenie do Podcastu Zbiorowego 🇺🇸🥂
Komentarz dla statystyk
Dziękuję za zaproszenie - to była bardzo przyjemna dyskusja.
Jestem tu dzięki Niepoprawnemu Dyplomacie! :D
Bardzo ciekawy odcinek. Wkręcilam sie w te wybory, juz wysluchalam Andrzeja Kohuta w Wywiadowcy Podcast, Piotra Tarczyńskiego i Łukasza Pawłowskiego z Podcastu Amerykańskiego, bo byli w Impo Paciorka XD ale i tak dobrze mi sie tego sluchalo, bo rozmyslan Bartka Urbaniaka z ORB i Mikolaja Teperka w temacie tych wyborow jeszcze nie znalam :)
chcieliśmy połączyć właśnie dwa inne spojrzenia, ale również wkręcone w ten wyborczy świat. Dzięki! / m
Ciekawa rozmowa 👍
powiedzenie że Kamala nie ma programu wyborczego a Trump ma bardzo mnie dziwi szczególnie w kontekście tego że Trump nie ma planu na służbę zdrowia (sławne "I have a concept of a plan" - gość od 9 lat startuje w wyborach a nie jest w stanie powiedzieć co chce zrobić w ważnym obszarze państwa). Jeśli chodzi o głosowanie "dla fabuły" to ciekawe może być życie w okresie pierwszej kobiety prezydent USA.
Przyjemna rozmowa👌
To jest inny świat ˗ˋˏ ♡ ˎˊ˗
˗ˋˏ ♡ ˎˊ˗
Dziękuję ❤
˗ˋˏ ♡ ˎˊ˗
˗ˋˏ ♡ ˎˊ˗
˗ˋˏ ♡ ˎˊ˗
Ale ciekawy materiał, plus za to, ze do konca nie wiedziałam jakie macie poglądy:)
1:09:28 - Uwaga do wypowiedzi jednego z prowadzących podcast. Elon Musk posiada obywatelstwo amerykańskie. Natomiast - tutaj zgoda - urodził się poza terenem Stanów Zjednoczonych, dlatego nigdy nie będzie mógł kandydować w wyborach prezydenckich. Kontrowersja w ostatnich dniach, jaka wystąpiła - dotyczy tego, że E. Musk wspierał w ostatnich miesiącach retorykę Trumpa odnośnie zaostrzenia polityki wobec nielegalnych imigrantów, a według ustaleń The Washington Post oraz CNN - E. Musk miał najprawdopodobniej między 1995 a 1997 rokiem sam być nielegalnym imigrantem, przebywając na terenie Stanów Zjednoczonych. Ergo, ludzie wysuwają wobec niego zarzut, że jest lekkim hipokrytą w temacie migracyjnym.
Pełna zgoda, wyraziłem się nieprecyzyjnie. Dzięki za sprostowanie! /Tomek
America ! Co Ty robisz ?! America Ty przestań ! Ty weź wybierz coś z jakimś sensem , a nie że każdy wszystko wie zanim zajdzie
Twitter nigdy nie bedzie X-em ! Xy są tylko w pornie !
Ilość zwrotów akcji w tej kampanii jest rzeczywiście dość duża, współczuję tym, którzy kiedyś się tego będą uczyć jako wydarzeń historycznych.
Te deklarowane głosy a faktycznie oddane głosy to zawsze jest największa niewiadoma, tak u nas jak i u nich. Już nie raz to zagięło wszystkich sondażowców.
Urządzanie przedstawienia w kampanii wyborczej chyba jest wbudowane juz we współczesną politykę, wiadomo że polityk nigdy nie jest tak bardzo z ludu, jak przed wyborami. Dopóki nie wychodzą z kałachem na mównicę jak w "Idiokracji" to jest to do przyjęcia. Grubość używanych określeń, z określaniem się jako niedorozwiniętych albo wyborców przeciwnika śmieciami to chyba niestety zdegenerowanie dzisiejszej debaty publicznej, i wiele już na to nie poradzimy, już zostało to przez ostatnią dekadę albo więcej sprowadzone do tego poziomu. Podobnie jak u nas dziadkowie z Wehrmachtu i gorsze sorty.
Dziwność z tym Washington Postem - jakoś tak jakby byli jednak przepłaceni w tym roku , żeby akurat teraz nie mówić.
Poleganie na elektorach jest zupełnie konfundujące z perspektywy europejskiej. Do tego dołożone do tego tego zabetonowanego systemu dwupartyjnego. Przypominaja sie te wszystkie filmy fabularne o wręczaniu łapówek odpowiedniej ilości polityków, zeby dostać większość.
Wreszcie te sprawy wojenne, tak z Ukrainą jak i z Izraelem - nie wdaje się żeby tam jakieś nagłe ruchy mogły tam pomóc. Trump może i nawet wierzy w swoją wielkość i możliwości natychmiastowego pozakańczania konfliktów, ale takie rzeczy się raczej w praktyce nie dzieją.
Mur u Trumpa będzie wiecznym postulatem, póki on działa w polityce heh. No i OMG - czapka z MAGA jest zrobiona w USA ! A w poprzednich wyborach chodziły zdjęcia po internecie, jak one byly zrobione w Chinach ! Shock ! Jak ?! Mocny change.
To zdążanie do wykazania, że jednak jesteśmy wszyscy Americanami i tak bardzo się nie różnimy, i późniejsze rozczarowanie tym wyborców - to takie trochę jak w tym memie z Pik Pokiem "teraz to już nie chcę żebysmy sie nie różnili"
Elon Musk sprawdzający efektywność rządu to by dopiero był chaos, pożar i rozruchy - zwłaszcza po tym ile osób wyciął z Twittera po jego zakupie. Zanim by się te poszczególne osoby w rządzie pozbierały, co muszą robic za kazdego zwolnionego, to rok przestoju państwa.
Zakazać rozliczania podatków firmą ! Nakazać rozliczanie podatków człowiekiem ! To nawet w głupiej Polsce, gdzie nic się nie da, to to się da !
Kamala Harris ogłaszająca wyniki głosowania to murowane podejrzewanie spisku przez Trumpa.
Czapka na stole była z kampanii 2020. Made in USA.
Słyszałem jak ktoś nazwał x tłikser
tylko Kamala a nie chory dziad
A Kamala jest zdrowa 🤣🤣🤣
@@szafiros1Trump to pdf
@@wojbas471 chyba biden