Lekki moździerz piechoty, najmłodsze dziecko ZM Tarnów
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ก.ย. 2024
- Wizyta w Zakładach Mechanicznych w Tarnowie to okazja do spotkania z inżynierami odpowiedzialnymi za rozwój firmy i nowe projekty uzbrojenia. Jednym z nich jest Pan Adam Henczel- główny specjalista do spraw uzbrojenia artyleryjskiego, który odpowiedział na absolutnie wszystkie pytania dotyczące LMC 60 MM LEKKIEGO MOŹDZIERZA PIECHOTY.
🔹Sklep.Defence24: sklep.defence2...
➡️ Subskrybuj kanał: www.youtube.co...
ZNAJDŹ NAS W INTERNECIE:
🔸 Strona WWW: www.defence24.pl
🔹 Facebook: / defence24
🔸 Twitter: / defence24pl
🔹 LinkedIn: / defence24pl
Tylko nasi potrafią sprawić że kawał rury wygląda tak atrakcyjnie.
To może być hit eksportowy! Tani, lekki, prosty w użyciu podobnie jak drony warmate
Jestem dumny z firmy jako Polak .
Niby tak niby nie...w wojnie to te wszystkie wynalazki są bezuzyteczne
Dzięki za materiał! Pozdrawiam.
Takie ładne gówienko i taki daleki zasięg XD I tak cicho strzela
OBY ARMIA ZAKUPIŁA TEJ BRONI JAK NAJWIĘCEJ .
ZASTOSOWAŃ I PRZENOSZENIE TEJ BRONI JEST UNIWERSALNE . NP DESANT WOZU BOJOWEGO .
POZDRAWIAM ZAKLADY W TARNOWIE .
MOŹE JAKIŚ MATERIAŁ O WIELOLUFOWEJ ARMATCE
PRZECIWKO DRONĄ .A TAKZE NOWYM PIORUNIE
CO Z RAKIETĄ WIELOCZŁONOWĄ .
9:45
Dlaczego moździerz nie jest wyposażony w regulowane podpórki np z kompozytu aby poprawić precyzje celowania i zmniejszyć kołysanie w wyniku ruchu rąk celowniczego?
@@m______w_____142
W pewnym momencie słysząc o trybie automatycznym pomyślałem, że to celownik kontroluje mechanizm spustowy zwalniając go, kiedy jest idealnie ustawiony.
Pomogłoby to w wstrzeliwaniu się w okopy gdzie korekta polegałaby na kosmetycznych zmianach np. metr dalej.
(jaka jest balistyka i powtarzalność takiego ognia, np wiatr - to nie wiem)
Może w praktyce precyzja jest zachowana dzięki celownikowi i polu rażenia pocisków.
Słaby ten film chyba ani razu nie pokazany był efekt użycia tego moździerza w sensie na poligonie
Czadzik!😊
Można nim strzelać na odległość od 100 do 1300m, śmiertelny promień rażenia 20m, donośność odłamków 200m. Ilość odłamków z 2kg granatu 2500 szt. Można strzelać granatami dymnymi i oświetleniowymi
do walki w idealna broń
Mega mi sie podoba ten produkt.
Co z tego skoro nie kupisz no chyba że od UPAdlińskich złodziei - patrz $cierwo Szymczak (tu akurat prezent a nie zakup).
Ale wyczesany podkład muzyczny, zupełnie jak prezentowany sprzęt. 😊
Wydaje się, że to broń niezwykle przydatna dla oddziałów lekkiej piechoty oraz wojsk aeromobilnych, podobnie jak niedoceniony granatnik RGP40 tej firmy. Bardzo mnie ciekawi, czy ZM Tarnów przedstawi kiedyś swoją propozycję lekkiego, mobilnego moździerza 120mm do zamontowania na pojazdach, np AERO 4x4 lub VIRUS??? Tego typu rozwiązanie o nazwie EMOC zamontowane na Polarisie przedstawiała niedawno hiszpańska firma Escribano Mechanical na targach IDEX 2023. Wyobrażam sobie, że taki moździerz mógłby powstać we współpracy z firmą Telesystem Mesko i strzelać opracowywaną amunicją APR 120mm co byłoby na pewno znacznym wzmocnieniem dla naszych wojsk aero a może i terytorialsow.
Komentarz taktyczny. 😉
Ukraincy i ruskie mowia ze jest cichy i nie slychac świstu pocisku.. Przez to moze byc dla sily żywej wroga bardzo niszczycielski. Nie zdąża sie ukryc. Bardzo mily moździerz.
Tak dla porządku - to zasługa pocisku, a nie moździerza.
@@Pugh-ZbigniewUrbański tak ale są jak dwie połówki jabłka pasują do siebie.
Propaganda. Jaki zasięg skuteczny ma wybuch takiego małego pocisku? Jaka jest celność w warunkach praktycznych? A skutkiem tego równania jest skuteczność.
@@6666600066666 udzielono odpowiedzi w materiale - pasowało oglądać zanim sie skomentuje. Odłamki w promienu do 200 m. Moździerz nie musi być (i nie jest) nadmiernie celny, bo razi obszarowo.
@@6666600066666 Ogarnij się
Gdzie takie cuda sprzedają??? Mi też się podoba!!! 👍
vis 100+grot+lmc 60 = triada żołnierza WP.
Mieszkam na wschodzie Polski, stąd moje pytanie: gdzie to można kupić? Mogłaby ta rura stać sobie w garażu, tak na wszelki przypadek :-)
Tarnów wszystko ceni, jak za matkę. Ciekawe ile to cudo kosztuje?
Ruscy są przerażeni gdy spadają nasze pociski wystrzeliwane z tego moździerza - w ogóle ich nie słychać gdy pocisk leci, wszyscy się orientują gdy połowa oddziału jest martwa. A mamy też pociski które eksplodują na pewnej wysokości zwiększając skuteczność.
Ekstremalnie udana konstrukcja
Skąd ta dzika historia?
Pytanie, czy Ukraińcy mają ten moździerz czy tylko pociski do niego a używają innych rur.
@@roadster241 Gdyby nie mieli to by całej tej historii nie było
@@mentatd Nie słyszałem ani jednego słowa o wspaniałości moździerzy, było tylko o pociskach. Dostali ok 100 szt. rur i ponad 1000 pocisków. Podobne rozwiązania ma wiele krajów i też dostarczają do Ukrainy.
@@roadster241 Rozumiem, że to moja wina, że czogoś nie wiesz? Komuś coś się chyba za bardzo zioło przypaliło
Te pokrętło trybu ognia mogłoby zastapić krótkie ramię, tak by jego obsługa nie wymagała chwytania - w pokazanym konieczne jest użycie palca wskazujacego i kciuka z czym może być różnie w warunkach zimowych, błocie a także w przypadku urazów i ran.
Dyskretne ramię by nie zaczepiało, najlepiej asymetryczne, np w strone podstawy to zabezpieczony, ogień w kierunku ujścia.
Słusznie, dobry komentarz.
Dodałbym sygnalizację dźwiękową informującą o odchyle od zadanej odległości i kąta
Super .
Sprzęt super. Ale czy te kreteńskie przerywniki koniecznie muszą być ? Nie wystarczy na początku i końcu ?
To jest przerwa na siku albo herbatkę 😅 Pozdrawiam
Wyobraziłem sobie ten moździerz wraz z amunicją jako prezent dla któregoś z ministrów .
Fajna zabawka!
🇵🇱 💪
To jest to samo co wz. 2017?
Tylko 10 lat zajęło nam skopiowanie czeskiego Antrosa? :) i na które 60mm, NATOwskie czy nasze dziwne? PS: mnie to się marzy, aby ktoś z M-98 zrobił wariant Dragonfire z automatycznym podajnikiem :) - przydałoby się to spiąć z jakimś prostym dronem - nawet nie DJI Mini, takimi zupełnymi maluchami.
Sam koła byś nie umiał zaprojektować, a czepiasz się innych. Dobry sprzent się projuktuje i testuje latami. Coś mi tu Moskwą zalatuje.
@@szymonszychta6986 Tarnów też nie umie :D ale cieszę się niezmiernie, że odpalił się klawiaturowy turbopatoryjota. Jakby Tarnów wyszedł z takim pomysłem na mobilnego Dragonfire tylko z 60mm - to jeszcze bym się mniej nabijał. A a tak? Ich system antydronowy jest kierowany joystickiem xD
wtf, moździerz? A kiedy do zabetonowanych główek dotrze, że właśnie rozpoczęła się epoka dronów zwanych "amunicja krążącą"? No chyba że do tego moździerza będą pociski samonaprowadzane, w co wątpię. Taki ostrzał randomowy małym kalibrem to o kant rozbić.
Zasięg rażenia odłamków wynosi 200 m, to może być niezła sieczkarnia.
Zanim odpalisz drona to przeciwnik do Ciebie dobiegnie. A tym możesz strzelić natychmiast
Tak, dokładnie. Moździerz. Z tańszą amunicją, działający szybciej, w warunkach walki radioelektronicznej, z amunicją praktycznie niemożliwą do przechwycenia. I to nie jest losowy ostrzał ale całkiem sprytanie rozwiązane - choć nie tak jak w czeskim pierwowzorze - dość precyzyjne celowanie. I na dystansach na jakich działa ten moźdierz to prędzej alternatywą byłyby naprowadzane pociski z RPG.
@@jarekk.6477 Chyba raczej dolatują na 200m i tam można je w czapkę łapać.
Jak na danym odcinku frontu działa nieprzyjacielskie zagłuszanie, to żaden dron nie poleci. A moździerz będzie ciągle mógł strzelać.
Dlaczego wyświetlacz po angielsku?
Jesteśmy już podbici czy co do k nędzy?
Jakbyś słuchał to byś wiedział, że to produkt eksportowy, ale lepiej się rzucać w komentarzach
@@ptaq jakbyś słuchał i oglądał to byś widział nagrania z poligów NASZYCH i że uwagi też były od naszych żołnierzy.
Jesteśmy w NATO, a w tym "klubie" obowiązuje "konwersacja po angielsku". No, przynajmniej ta jej część która dotyczy wszystkich członków sojuszu, takie jej elementy jak użytkowe napisy na broni, w kokpitach samolotów bojowych itp. i cała gamma terminów wojskowych. Podobnie jest też w nomenklaturze lotniczej czy morskiej, tej cywilnej również. Prawdę mówiąc wolał bym, żeby to było esperanto - język nie faworyzujący nikogo, ale trudno, tak jest i tyle.
P.S. w wojskach (szczęśliwie już minionego) Układu Warszawskiego taką rolę pełnił język rosyjski. Sam pływając w latach 70-tych ub.w. na trałowcu, na sprzęcie elektronawigacyjnym miałem napisy cyrlicą. Niby podobna sytuacja, ale różnica bardzo istotna - w UW byliśmy z przymusu, w NATO z własnej chęci, Związek Radziecki traktował nas jako wasali, którzy muszą robić, co im KC KPZR każe, Stany Zjednoczone jako suwerennych sojuszników.
@@andrzejmuras8342 jesteśmy do q nędzy w Polsce i tu obowiązuje język polski.
Jak się eksportuje np do Meksyku to można opisać po hiszpańsku. Czego nie rozumiesz?
@@panpunkt5185cyfry masz po arabsku. Też ci przeszkadza i wolałbyś po rzymsku?
Leciutki pamiętam jak chyba 60 tketo z całą sekcją dźwigaliśmy był ciężki jak cholera
Absurdalny pomysł! To, że klient zagraniczny życzył sobie moździerza o innym kalibrze, nie upoważnia naszej Armii, będącej częścią NATO, do wprowadzania go do użytku własnego i korzystania z amunicji niezgodnej z normami NATO! Ten kaliber nie spełnia standardów NATO 🤣🤣🤣 Kto jest tam trzeźwy w Tarnowie?